Dzisiaj nie? Jutro nie? Może jednak skusisz się? Przecież ja tak bardzo chcę... cz.27

[201608251020]

Napisane przez raingirl

Gdyby to była prawda z tymi oficjalnymi to ja nawet nie będę próbowała wymyślać nazwy dla tego, co zmalował mój Za55dniMąż

Tobie też mam przypominać że to nie ja wymyśliłam określenie oficjalne zaręczyny ?

[aleksandrettaa]

Napisane przez Gleniusia

i co, poszła z wami?

Nie. Powiedziała, że musi iść pogadać o seksie

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Paollino Ciebie to strach zacytować bo zaraz poczujesz się atakowana albo coś.

[raingirl]

Napisane przez paollino

Tobie też mam przypominać że to nie ja wymyśliłam określenie oficjalne zaręczyny ?

Ekhm... możesz mi wskazać w zacytowanym przez Ciebie moim poście Twój nick, Twoje imię, lub inne tropy wskazujące na to, że coś od Ciebie chciałam Bo ja nawet nie wiem o co chodzi i o którą z Twoich wypowiedzi miałabym się czepiać, a nawiązałam do postu Basi i do niczego więcej

[201608251020]

Napisane przez aleksandrettaa

Paollino Ciebie to strach zacytować bo zaraz poczujesz się atakowana albo coś.

No bo fakt jest taki że obśmiałyście się jak norki, jakbym co najmniej wygłaszała to jako swoją ideologię A generalnie nie mam z tym nic wspólnego i chciałam tylko to podkreślić, bo nie lubię być utożsamiana z poglądami, których nie podzielam

[Madziuniusia]

Raingirl mój TŻ ma to samo... kaszle i kaszle! Do lekarza chodził, prześwietlenia robił i dalej nic lekarze nie widzą...

[raingirl]

Napisane przez Madziuniusia

Raingirl mój TŻ ma to samo... kaszle i kaszle! Do lekarza chodził, prześwietlenia robił i dalej nic lekarze nie widzą...

No właśnie ja też szczerze mam już dość i zaczyna mnie to martwić :/ teraz wyczytałam o tym krztuścu, że coraz więcej ludzi na to choruje, objawy mi pasują i... no naprawdę nie chcę sobie chorób przypisywać, ale... no wiadomo jak to jest
Zobaczę co lekarz powie. Może dostanę skierowanie na jakieś badania. Chociaż pewnie się skończy na inhalatorze za ponad 4 dychy (leży już jeden taki w domu po ostatniej wizycie, nic nie pomagał) i jakiś śmiesznych półantybiotykach

EDIT - żeby było jasne: nie palę (czynnie biernie), nie mam kontaktu z jakimś chemikaliami, nie mam alergii, nie mam żadnych innych objawów a suchy kaszel jest - są nawet takie paskudne ataki i czasem włącza mi się taki paskudny rzężący odgłos z płuc - jak go słyszę to aż mi niedobrze

[Basiek19]

Napisane przez paollino

Tobie też mam przypominać że to nie ja wymyśliłam określenie oficjalne zaręczyny ?

Napisane przez paollino

No bo fakt jest taki że obśmiałyście się jak norki, jakbym co najmniej wygłaszała to jako swoją ideologię A generalnie nie mam z tym nic wspólnego i chciałam tylko to podkreślić, bo nie lubię być utożsamiana z poglądami, których nie podzielam

Nie wiem, czy to zupełnie przypadkiem, czy specjalnie, ale zauważyłam że jak jest poruszany jakiś temat i ktoś odpowie ogólnie, ale gdzieś się tam przewinie Twoja odpowiedź to to myślisz że była do Ciebie. Nie bierz tak do siebie wszystkich wiadomosci, zdrowiej na tym wyjdziesz

[aleksandrettaa]

Napisane przez paollino

No bo fakt jest taki że obśmiałyście się jak norki, jakbym co najmniej wygłaszała to jako swoją ideologię A generalnie nie mam z tym nic wspólnego i chciałam tylko to podkreślić, bo nie lubię być utożsamiana z poglądami, których nie podzielam

Fakt jest taki, że zapytałam co rozumiecie przez oficjalne i nieoficjalne zaręczyny. A Ty zarzucasz mi, że Cię atakuję, naśmiewam się z Ciebie i przypisuję Ci coś z czym nie masz nic wspólnego. Tak, tak padłaś ofiarą spisku.
Idę sobie bo nie mam ochoty kłócić się.

[peach_passion]

rain, idz do lekarza. to nie ma żartów

[_Maya_]

Napisane przez czarna_kawa80

chcialam powiedziec ze ociekam dzis za***istoscia upieklam czekoladowo-cynamonowe ślimaczki drożdżowe

znowuuuu!!??!! nie zawyżaj nam poprzeczki, okej? ps. ja (u)pierniczałam kuchnię ostatnio

Napisane przez aleksandrettaa

[/COLOR]Paollino Ciebie to strach zacytować bo zaraz poczujesz się atakowana albo coś.

mam takie samo odczucie


Rain boję się jutra! jak cholera się boję

[Ilsa Lund]

zdjęcia się wgrywają. Wyglądam przy crozee jak okutana w parę swetrów bidula bo zaraz po tym szłam do pracy. Crozee postawiła mi herbatkę bo dałam jej te szampony regenerujące ale mam nadzieję że da się później wyrwać gdzie indziej. Nie było żadnej chwili przerwy w gadaniu aczkolwiek nie wiem czy nie zostałam uznana za zbyt gadatliwą a jaki ona ma piękny pierścionek ! Wychylałam się oglądać go jak nie patrzyła ale mnie przydybała

[201608251020]

Może lepiej to ja sobie pójdę. Tak będzie chyba lepiej i bez kłótni, zdrowiej dla Was.



Dzięki za wszystkie nawiązane znajomości - te w rzeczywistości i te których nie zdążyłam przenieść na taki grunt. Miło się z Wami pisało trzymajcie się i życzę pierścionków wszystkim Zazdrośnicom

[raingirl]

Napisane przez peach_passion

rain, idz do lekarza. to nie ma żartów

No właśnie jutro się zarejestruję, więc do końca tygodnia raczej mnie przyjmą - nigdy nie czekałam dłużej niż 3 dni. Już było lepiej - kaszlałam tylko w pracy i myślałam, że to od suchego powietrza (mały pokoik, jakaś gryząca wykładzina na podłodze, cztery osoby i cztery pracujące non stop komputery), ale teraz kaszlam też w domu i znowu "ten" dźwięk mi się włącza

Napisane przez _Maya_

Rain boję się jutra! jak cholera się boję

Łaj ??

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

zdjęcia się wgrywają. Wyglądam przy crozee jak okutana w parę swetrów bidula bo zaraz po tym szłam do pracy. Crozee postawiła mi herbatkę bo dałam jej te szampony regenerujące ale mam nadzieję że da się później wyrwać gdzie indziej. Nie było żadnej chwili przerwy w gadaniu aczkolwiek nie wiem czy nie zostałam uznana za zbyt gadatliwą a jaki ona ma piękny pierścionek ! Wychylałam się oglądać go jak nie patrzyła ale mnie przydybała

Cóż za subtelność - mnie P-o-n-y na spotkaniu prosto z mostu walnęła "pokaż pierścień"

Paollino, nie przesadzasz Ty aby trochę ?

[_Maya_]

Napisane przez raingirl

Łaj ??

bo mikołaj powinien do Ciebie dotrzeć jutro

[raingirl]

Napisane przez _Maya_

bo mikołaj powinien do Ciebie dotrzeć jutro

Ahaaaaaa Kurcze, to pewnie będę musiała się do Mikołaja pofatygować na pocztę z rana we wtorek także masz dzień w zapasie gdybym była Tobą to ze swojej strony bałabym się co najwyżej zaściskania na śmierć z radości, ale jesteś tak daleko, że chyba to Ci nie grozi

[Basiek19]

Napisane przez paollino

Może lepiej to ja sobie pójdę. Tak będzie chyba lepiej i bez kłótni, zdrowiej dla Was.



Dzięki za wszystkie nawiązane znajomości - te w rzeczywistości i te których nie zdążyłam przenieść na taki grunt. Miło się z Wami pisało trzymajcie się i życzę pierścionków wszystkim Zazdrośnicom

Teraz to wygląda tak: zabieram swoje zabawki i idę z piaskownicy
Nikt Ci przecież nie każe nei wypowiadać sie na forum, po prostu nie bierz odpowiedzi tak osobiscie. Tyle.

[Ilsa Lund]

Napisane przez paollino

Może lepiej to ja sobie pójdę. Tak będzie chyba lepiej i bez kłótni, zdrowiej dla Was.



Dzięki za wszystkie nawiązane znajomości - te w rzeczywistości i te których nie zdążyłam przenieść na taki grunt. Miło się z Wami pisało trzymajcie się i życzę pierścionków wszystkim Zazdrośnicom

a ja nie chcę żebyś uciekała nie można się poddawać przez jakieś sprzeczki

Napisane przez raingirl

Cóż za subtelność - mnie P-o-n-y na spotkaniu prosto z mostu walnęła "pokaż pierścień"

no ja tak nie zrobiłam ale został mi pokazany i rozmawiałyśmy o certyfikatach i przebitce w apart
ej gdzie ja ją mogę zaprosić następnym razem ? normalnie jak randkowanie nawet wyszło że obie pary nie mają co robić w sylwestra i myślałyśmy czy razem czegoś nie wymyślić ale mój powiedział że krępowałby się poznawać od razu od wielkiego halo kogoś i że można bardziej na luzie, w inny dzień

[P-o-n-y]

Jest mi bardzo przykro

Byliśmy dzisiaj z TŻ umówieni na kręgle ze znajomymi. TŻ przyjechał naburmuszony - wrócił w nocy z koncertu, koło 4 poszedł spać, spał do 15. Pewnie spałby dłużej, gdybym do niego nie zadzwoniła, a umówieni byliśmy na 17 na kręgle. Jak twierdził, miał "dziwny" humor, bo zbyt długo spał. No dobra.
Na kręglach dalej był naburmuszony, bo "nie mógł znaleźć dobrej kuli do gry". No i cały czas się foszył i popychał nogą kulę. Chyba nie muszę mówić, jak się we mnie gotowało.
No ale dobra, później poszliśmy na bilard i tam już miał lepszy humor bo sobie pograł. Ja w trakcie gry poleciałam szybo do superpharmu i kupiłam mu fajne perfumki Puma Animagical, żeby dać mu w prezencie na Mikołajki.
Dałam mu je jak już byliśmy w aucie no i z tego co widziałam, to wcale się nie ucieszył. Powiedział, że ważne żeby mi się podobały, bo psika się dla mnie.
No i to mnie w sumie dobiło, nie zareagował tak, jak każdy inny człowiek by to zrobił.
Poźniej jeszcze w hipermarkecie gadał przez telefon i krzyknął sobie "ku*wa" i to dosyć głośno. Mnie szlag trafia jak on bluzga a już szczególnie jak sobie pokrzykuje bluzgami. No i to jeszcze dokopało mnie już leżącą.
Cały dzień się starałam, żeby było fajnie, puściłam bokiem te jego fochy na kręglach a ten mnie jeszcze dobił.
Aż się popłakałam jak weszłam do domu. Naprawdę jest mi przykro, że się staram i nic z tego nie wychodzi chyba jestem nienormalna.
Aaa, nie myślcie sobie, że on nic na to nie powiedział. Przeprosił mnie i powiedział, że żałuje, że tak się zachowywał. Ale to już za późno było na przeprosiny, humor mam zrypany już do końca wieczora.
No. Nawet teraz sobie pochlipuję ;(

A teraz idę ponadrabiać troszkę.

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

zdjęcia się wgrywają. Wyglądam przy crozee jak okutana w parę swetrów bidula bo zaraz po tym szłam do pracy. Crozee postawiła mi herbatkę bo dałam jej te szampony regenerujące ale mam nadzieję że da się później wyrwać gdzie indziej. Nie było żadnej chwili przerwy w gadaniu aczkolwiek nie wiem czy nie zostałam uznana za zbyt gadatliwą a jaki ona ma piękny pierścionek ! Wychylałam się oglądać go jak nie patrzyła ale mnie przydybała

Napisane przez paollino

Może lepiej to ja sobie pójdę. Tak będzie chyba lepiej i bez kłótni, zdrowiej dla Was.



Dzięki za wszystkie nawiązane znajomości - te w rzeczywistości i te których nie zdążyłam przenieść na taki grunt. Miło się z Wami pisało trzymajcie się i życzę pierścionków wszystkim Zazdrośnicom

proszę się natychmiast uspokoić!!

Napisane przez raingirl

No właśnie jutro się zarejestruję, więc do końca tygodnia raczej mnie przyjmą - nigdy nie czekałam dłużej niż 3 dni. Już było lepiej - kaszlałam tylko w pracy i myślałam, że to od suchego powietrza (mały pokoik, jakaś gryząca wykładzina na podłodze, cztery osoby i cztery pracujące non stop komputery), ale teraz kaszlam też w domu i znowu "ten" dźwięk mi się włącza

moja siostra tak miała ostatnio że kaszlała jakiś czas i też poszła do lekarza, nic nie pomagało ale chodziła do skutku i jest ok tym bardziej że kaszel do najprzyjemniejszych rzeczy nie należy i nawet z własnej wygody trzeba iść.... eee dobra głupie to ale tak na logikę

[P-o-n-y]

Napisane przez raingirl

No właśnie jutro się zarejestruję, więc do końca tygodnia raczej mnie przyjmą - nigdy nie czekałam dłużej niż 3 dni. Już było lepiej - kaszlałam tylko w pracy i myślałam, że to od suchego powietrza (mały pokoik, jakaś gryząca wykładzina na podłodze, cztery osoby i cztery pracujące non stop komputery), ale teraz kaszlam też w domu i znowu "ten" dźwięk mi się włącza

Łaj ??

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------


Cóż za subtelność - mnie P-o-n-y na spotkaniu prosto z mostu walnęła "pokaż pierścień"

Paollino, nie przesadzasz Ty aby trochę ?

hihihi, no tak było bo ja z zasady jestem bardzo subtelna :P

[Antii89]

Ilsa crozee Obie wygladacie ślicznie. Mogłyście zrobić specjalną fotkę łapki crozee z pierścieniem.
Ilsa masz prześlicznie oczka pomalowane. I w ogóle tak inaczej w tej fryzurze wyglądasz.

[raingirl]

P-o-n-y a ja to zawsze mówię, że męskie fochy to 3x większy problem niż damskie - boczą się, na ogół nawet nie jest o co, a człowiek się martwi, skacze koło nich i wszystko o kant tyłka potłuc.
Nic się nie martw, chłop nie pomyślał (wszak oni to mają we krwi) i na dobrą sprawę nic wielkiego nie miał na myśli. Wiem za to jak to jest, że czasem nie wiele trzeba, żeby zasmucić czymś takim, bo przerabiałam. Najedz się czekolady, zrób sobie dobrą herbatę i zostań z nami to zaraz się humor poprawi
I nie chlipać mi tam

[Ilsa Lund]

Napisane przez P-o-n-y

Jest mi bardzo przykro

Byliśmy dzisiaj z TŻ umówieni na kręgle ze znajomymi. TŻ przyjechał naburmuszony - wrócił w nocy z koncertu, koło 4 poszedł spać, spał do 15. Pewnie spałby dłużej, gdybym do niego nie zadzwoniła, a umówieni byliśmy na 17 na kręgle. Jak twierdził, miał "dziwny" humor, bo zbyt długo spał. No dobra.
Na kręglach dalej był naburmuszony, bo "nie mógł znaleźć dobrej kuli do gry". No i cały czas się foszył i popychał nogą kulę. Chyba nie muszę mówić, jak się we mnie gotowało.
No ale dobra, później poszliśmy na bilard i tam już miał lepszy humor bo sobie pograł. Ja w trakcie gry poleciałam szybo do superpharmu i kupiłam mu fajne perfumki Puma Animagical, żeby dać mu w prezencie na Mikołajki.
Dałam mu je jak już byliśmy w aucie no i z tego co widziałam, to wcale się nie ucieszył. Powiedział, że ważne żeby mi się podobały, bo psika się dla mnie.
No i to mnie w sumie dobiło, nie zareagował tak, jak każdy inny człowiek by to zrobił.
Poźniej jeszcze w hipermarkecie gadał przez telefon i krzyknął sobie "ku*wa" i to dosyć głośno. Mnie szlag trafia jak on bluzga a już szczególnie jak sobie pokrzykuje bluzgami. No i to jeszcze dokopało mnie już leżącą.
Cały dzień się starałam, żeby było fajnie, puściłam bokiem te jego fochy na kręglach a ten mnie jeszcze dobił.
Aż się popłakałam jak weszłam do domu. Naprawdę jest mi przykro, że się staram i nic z tego nie wychodzi chyba jestem nienormalna.
Aaa, nie myślcie sobie, że on nic na to nie powiedział. Przeprosił mnie i powiedział, że żałuje, że tak się zachowywał. Ale to już za późno było na przeprosiny, humor mam zrypany już do końca wieczora.
No. Nawet teraz sobie pochlipuję ;(

A teraz idę ponadrabiać troszkę.

może faktycznie wstał dziś lewą nogą ale nie powinien był używać sobie na Tobie :/

a dziś przy kasie laska w białych kozaczkach wykrzykiwała do towarzyszącego jej mężczyzny że wszystko powie jego żonie i że nie chce być tą drugą i że "wszystko ma jej powiedziane jeszcze dziś" chyba że sam jej powie. Masakra :\

a panie boją się zabijać karpie więc ładują je w siaty i one mimo to żyją bo karpie chyba nie potrzebują mieć powietrza w skrzelach i latają po ladach takie obleśne i jeden dziś koleżance wymknął się z siatki i zaczął skakać po podłodze :\ skansen jakiś kupowanie żywych karpii. One przecież w ogóle pachną błotem :\

[*Insane]

eeech, wróciłam. Ale mi smutno jakoś. Idę się pożalić w klubie

[P-o-n-y]

Napisane przez raingirl

P-o-n-y a ja to zawsze mówię, że męskie fochy to 3x większy problem niż damskie - boczą się, na ogół nawet nie jest o co, a człowiek się martwi, skacze koło nich i wszystko o kant tyłka potłuc.
Nic się nie martw, chłop nie pomyślał (wszak oni to mają we krwi) i na dobrą sprawę nic wielkiego nie miał na myśli. Wiem za to jak to jest, że czasem nie wiele trzeba, żeby zasmucić czymś takim, bo przerabiałam. Najedz się czekolady, zrób sobie dobrą herbatę i zostań z nami to zaraz się humor poprawi
I nie chlipać mi tam

No czekoladę już pochłaniam :P
Ale tutaj widzę wcale nie lepsza atmosfera.
Paollino, wybacz, ale ja tez zauważyłam, że masz jakąś dziwną tendecję do wyolbrzymiania i przypisywania większości wypowiedzi do swojej osoby. To tylko internetowe forum, po co sobie dorabiać problemów?

[peach_passion]

taaa fochy facetów to masakra. mój ma rzadko ale ma. widzę, że naburmuszony, pytam co mu jest to "przecież nic mi nie jest". i tak cały dzień "nic mu nie jest" aż w końcu ja nie wytrzymuje i on w tym momencie przeprasza. pff

Ilsa a ten facet co na to?

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Ilsa crozee Obie wygladacie ślicznie. Mogłyście zrobić specjalną fotkę łapki crozee z pierścieniem.
Ilsa masz prześlicznie oczka pomalowane. I w ogóle tak inaczej w tej fryzurze wyglądasz.

ale odrastają mi na szczęście włosy
no właśnie teraz żałuję że nie ma foty pierścionka on ma takie szerokie złotko

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez peach_passion

Ilsa a ten facet co na to?

strasznie się wstydził i próbował ją uciszyć a ona wyleciała ze sklepu i dokończył zakupy bez niej

[Basiek19]

Napisane przez Ilsa Lund

może faktycznie wstał dziś lewą nogą ale nie powinien był używać sobie na Tobie :/

a dziś przy kasie laska w białych kozaczkach wykrzykiwała do towarzyszącego jej mężczyzny że wszystko powie jego żonie i że nie chce być tą drugą i że "wszystko ma jej powiedziane jeszcze dziś" chyba że sam jej powie. Masakra :\

a panie boją się zabijać karpie więc ładują je w siaty i one mimo to żyją bo karpie chyba nie potrzebują mieć powietrza w skrzelach i latają po ladach takie obleśne i jeden dziś koleżance wymknął się z siatki i zaczął skakać po podłodze :\ skansen jakiś kupowanie żywych karpii. One przecież w ogóle pachną błotem :\

Przepraszam, że co ? Klient ma sobie sam karpia na miejscu w sklepie zabić?

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

ale odrastają mi na szczęście włosy
no właśnie teraz żałuję że nie ma foty pierścionka on ma takie szerokie złotko

W krótkich też Ci bardzo ładnie.

[peach_passion]

Napisane przez Ilsa Lund

ale odrastają mi na szczęście włosy
no właśnie teraz żałuję że nie ma foty pierścionka on ma takie szerokie złotko

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------


strasznie się wstydził i próbował ją uciszyć a ona wyleciała ze sklepu i dokończył zakupy bez niej

nie poszedł za nią? to chyba jednak zostanie tą drugą

dałam henne na brwi i wyszła poza brwi i wyglądam jak debil. trzeba to wyszorować.. a jeszcze maseczkę by wypadało dać i pazury pomalować....


aaa byłam wczoraj we wrocku. jak pięknie jest w rynku to szok nigdy mi się nie chciało iść i marznąć a teraz już się nie mogę doczekać aż znowu pojadę


Ilsa w tej fryzurze wyglądasz super ekstra i miałaś pod konieć miesiąca wpisać ile cm włosy urosły i co?