Rrrozmów (prawie) narzeczonych cz. 3 !

[kasikkkkka]

Napisane przez aisak42

chyba teraz już jest ok, chodź jakiś miesiąc temu jakoś się zgadało o znakach zodiaków i ona mówi że jest byk a ja bliźniak i do mnie z tekstem że byk z bliźniakiem nigdy się nie dogadają :/ trochę nie miłe ale po takim czasie można przywyknąć do takich tekstów od niej

Ja też jestem bliźniak, mało tego też jestem Kasia A moi obydwoje rodzice to byki,i powiem ci tak, z mamą faktycznie nie mogę się dogadać, natomiast z ojcem beż problemu,więc nie ma reguły...

[aisak42]

kasikkkkka no to już nie długo będziesz zadręczona gratulacje

[kinia860]

Aluniaaaa pilam bez was?? nie ma takiej opcjibalabym sie tego .
Mabi proroctwa sie sprawdzaja

kasikkka super wiadomosc,ciesze cie bardzo

Aisak twoj tz ma 21 lat?? mlodziutki jest,boi sie,moj to do 25 lat omijal sklepy jubilerdskie szerokim lukiem ,ostatnio tylko je jakos polubil

[aisak42]

u nas jednak to działa od początku się dogadać nie mogłyśmy

[mabi84]

kurde ja też mam głupawkę aż chyba nie wypada trochę...
dziś z Tż było pisanie o niczym, ale stwierdzam że jestem już tak zeschizowana i monotematyczna że wszędzię doszukuję się zaręczyn
JA- chyba pazurki obgryzę
ON-lepiej zostaw je w spokoju
JA- wnerwiają mnie bo mi się zadzierają
ON- to obetnij troszkę
JA- zębami no przecież urosną na nowy rok
ON-ale teraz nie będzie
JA- to cie podrapę zębami
nawet w tej banalnej rozmowie doszukuję się podtekstów chyba źle ze mną

[aluniaaaaa]

Napisane przez kasikkkkka

No dobra, to powiem Wam coś jeszcze. Wczoraj, wracając do domu puściliśmy zakład w lotto, co mój TŻ skwitował stwierdzeniem, że jeśli trafimy to jutro się oświadcza i idziemy do USC?! Cwaniak jeden wie jakie jest prawdopodobieństwo No w każdym razie już późnym wieczorem, jak już się okazało, że nie trafiliśmy, to ja oczywiście zaczęłam smęcić, że chcociaż trójkę chciałam, tak symbolicznie, wiecie Na co on do mnie: nic się nie martw, tak blisko jak teraz to jeszcze nie było i że muszę jeszcze trochę poczekać, ale już nie długo. Bo on musi coś wymyśleć, bo przecież w domu mi się nie oświadczy, bo musi byś romantycznie!!!...sama nie wierzyłam w to co słyszę... A na koniec jeszcze zapytałam:misiu, a jest szansa, że w przyszłym roku będziemy mieli mieszkanie, no i może ....ślub?A on na to: kto wie, może.....

O! Super - uwielbiam takie "obiecanki" ale powaznie, nie nabijam sie Moj tez mi tak czesto mowi np. jesli Running Wild sie reaktywuja to kupi mi wille - tak ostatnio powiedzial

[aisak42]

Aisak twoj tz ma 21 lat?? mlodziutki jest,boi sie,moj to do 25 lat omijal sklepy jubilerdskie szerokim lukiem ,ostatnio tylko je jakos polubil [/QUOTE]

to po co o nich gada?? i czemu np dwa tygodnie temu byłam u niego prosił żebym zostawiła mu pierścionek aby mógł iść do jubilera dowiedzieć się jaki mam rozmiar? jeżeli się boi to niech nie robi nadziei

[BeautifulShe]

Napisane przez mabi84

kurde ja też mam głupawkę aż chyba nie wypada trochę...
dziś z Tż było pisanie o niczym, ale stwierdzam że jestem już tak zeschizowana i monotematyczna że wszędzię doszukuję się zaręczyn
JA- chyba pazurki obgryzę
ON-lepiej zostaw je w spokoju
JA- wnerwiają mnie bo mi się zadzierają
ON- to obetnij troszkę
JA- zębami no przecież urosną na nowy rok
ON-ale teraz nie będzie
JA- to cie podrapę zębami
nawet w tej banalnej rozmowie doszukuję się podtekstów chyba źle ze mną

Po prostu...bardzo chcemy wiadomo czego

[kasikkkkka]

Napisane przez BeautifulShe

ŁAAAAAAAŁ! No i proszę! Pierścionki się z nieba sypią! Ah ten Twój Tż Na dniach zmienisz swój status

Byłoby super gdyby tak się zebrał do końca roku albo przynajmniej do wiosny

[aisak42]

ja tez bym doszukiwała się podtekstów :P

[alice_007]

hellllllllllloooooooooooo ooooo
nadrobiłam zaległości, ufff

gaja, nie wydawaj tyle kasy na te spodnie. moja kumpela kupiła identyczne w sklepie wszystko po 5 zł. a żeby było zabawniej załaciła za nie 6 zł ! nie wkręcam cię, sama jej znalazłam te gacie

czekam, a masz jakiś ładniejszy ten avatar bo ten mi się źle kojarzy, nie wiem jeszcze dlaczego
jakoś dziwnie sie czuję jak patrze na ten av

a u mnie nuuuuuuuuuudy, nic się nie dzieje

[aluniaaaaa]

Napisane przez mabi84

JA- chyba pazurki obgryzę
ON-lepiej zostaw je w spokoju
JA- wnerwiają mnie bo mi się zadzierają
ON- to obetnij troszkę
JA- zębami no przecież urosną na nowy rok
ON-ale teraz nie będzie
JA- to cie podrapę zębami
nawet w tej banalnej rozmowie doszukuję się podtekstów chyba źle ze mną

No troszke Ja tu osobiscie nie widze nic zareczynowego, nie chce psuc twoich "nadziei" oczywiscie ale chyba ktos musi cie uswiadomic

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Alice - heloł

[mabi84]

Napisane przez kasikkkkka

No dobra, to powiem Wam coś jeszcze. Wczoraj, wracając do domu puściliśmy zakład w lotto, co mój TŻ skwitował stwierdzeniem, że jeśli trafimy to jutro się oświadcza i idziemy do USC?!

dla mojego Tż wygrana w totka= ślub dzieci itd. i bardzo często marzy sobie o tym głośno

[BeautifulShe]

Napisane przez aisak42

Aisak twoj tz ma 21 lat?? mlodziutki jest,boi sie,moj to do 25 lat omijal sklepy jubilerdskie szerokim lukiem ,ostatnio tylko je jakos polubil

to po co o nich gada?? i czemu np dwa tygodnie temu byłam u niego prosił żebym zostawiła mu pierścionek aby mógł iść do jubilera dowiedzieć się jaki mam rozmiar? jeżeli się boi to niech nie robi nadziei[/QUOTE]

Wiesz, Mój Tż ma skończone 20 i Cię rozumiem Bo robił ostatnio podteksty, a potem się dowiedziałam, że po studiach

Alunia, ja tam podtekst widzę

[aisak42]

żeby mój tak nie wyskoczył że po studiach :P

[mabi84]

Napisane przez aluniaaaaa

No troszke Ja tu osobiscie nie widze nic zareczynowego, nie chce psuc twoich "nadziei" oczywiscie ale chyba ktos musi cie uswiadomic

no chyba tak dzięki

[BeautifulShe]

Napisane przez aisak42

żeby mój tak nie wyskoczył że po studiach :P

I życzę Ci, żeby Twojemu tak nie odwaliło

[Gajaa]

Dobra, nie kupię. Wywaliłam z ulubionych, żeby nie kusiły Wezmę moją E. na rajd po ciuchlandach w sb

Ej, bez kitu! Czuję sie jak Krzyś Kolumb. wzięłam swój mega zestaw do pazurów, w notatnik wkleiłam Wasze opisy co do czego i przez 45 min się bawiłam

wszystkie będziemy zaręczone, no. Już się tak nie podniecajmy

[anannke]

Napisane przez Gajaa

trzecia boska!

TŻ nie nadąża z dywanami. Wysłałam mu jakieś 10 linków, mówi, że się zgubił. co za łajza

Annanke, wytrwały TŻ, że tak szukał i zabiegał. I szybko Cię podbił

No już na pierwszym spotkaniu powiedział że mnie kocha i że to miłość od pierwszego wejrzenia ja też go podziwiam ale to ewidentnym dowodem było że mu zależało i dalej zależy bo jak przez 5 miesięcy o mnie nie zapomniał i dalej chciał się spotkać to nie było wyjścia oj to były czasy

to po co o nich gada?? i czemu np dwa tygodnie temu byłam u niego prosił żebym zostawiła mu pierścionek aby mógł iść do jubilera dowiedzieć się jaki mam rozmiar? jeżeli się boi to niech nie robi nadziei

najgorsze jest chyba robienie nadziei...a potem zdziwieni że dziewczyna czegoś oczekuje..

[Mutny]

Napisane przez kasikkkkka

No dobra, to powiem Wam coś jeszcze. Wczoraj, wracając do domu puściliśmy zakład w lotto, co mój TŻ skwitował stwierdzeniem, że jeśli trafimy to jutro się oświadcza i idziemy do USC?! Cwaniak jeden wie jakie jest prawdopodobieństwo No w każdym razie już późnym wieczorem, jak już się okazało, że nie trafiliśmy, to ja oczywiście zaczęłam smęcić, że chcociaż trójkę chciałam, tak symbolicznie, wiecie Na co on do mnie: nic się nie martw, tak blisko jak teraz to jeszcze nie było i że muszę jeszcze trochę poczekać, ale już nie długo. Bo on musi coś wymyśleć, bo przecież w domu mi się nie oświadczy, bo musi byś romantycznie!!!...sama nie wierzyłam w to co słyszę... A na koniec jeszcze zapytałam:misiu, a jest szansa, że w przyszłym roku będziemy mieli mieszkanie, no i może ....ślub?A on na to: kto wie, może.....

nono coś się szykuje ciekawe czy dotrzymałby obietnicy jakbyście trafili

Napisane przez aisak42

to po co o nich gada?? i czemu np dwa tygodnie temu byłam u niego prosił żebym zostawiła mu pierścionek aby mógł iść do jubilera dowiedzieć się jaki mam rozmiar? jeżeli się boi to niech nie robi nadziei

hmm.. no jak chce znać rozmiar, to chyba ma jakieś plany odkąd mnie mój D. zapytał o rozmiar pierścionka to cały czas banana na twarzy mam i się podniecam jakby mial mi się oświadczyć jutro

[aisak42]

Nie dziękuje żeby nie zapeszyć :p

[BeautifulShe]

Napisane przez anannke

najgorsze jest chyba robienie nadziei...a potem zdziwieni że dziewczyna czegoś oczekuje..

Zdziwienie i pretensje, że głowę im zawracamy i robimy wyrzuty

[aisak42]

ja się tym nie podniecam bo później każda okazja to dla mnie będą zaręczyny a nie chce się rozczarować..

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

8tys na koncie i mówi, że nie ma kasy?! swoją drogą - od ilu odkłada?
Pól kilometra do przystanku do dużo?! E.......... bo wiecie. Do dziewczynek z przystanku mam pi razy oko pół kilometra. Przez myśl mi nawet nie przeleciało, że to za duże obciążenie dla mnie. Na UW z przystanku też jest pół kilometra. I do Biedronki ode mnie. Rozburzujone to Twoje chłopię

no wiesz..kasa w domu u niego zawsze byla i to nawet spora wiec taki rozrzutny jest, alleee ja go do pionu ustawie bo u mnie nigdy sie nie przelewalo ale jakos starczalo na rozrywki, wyjscie do kina na basen, jakies wakacje. ja mam na przystanek tyle samo ile on i dzien w dzien na nogach chodze..on od dawna zmotoryzowany. zawsze wszedzie duupka podwieziona wiec nie chce mu sie na nozkach chodzic.. a te 8000 kiedys tam wplacil na Arke i byl kryzys i mu to spadlo ale spowrotem jest 8000.. ja 8000 w zyciu na oczy nie widzialam a co dopiero miec je na koncie. jak mu mowie ze przeciez ma na Arce pieniadze to mowi ze to kasa ktora ma procentowac a nie byc wydawana:P

Napisane przez BeautifulShe

Sylvuś dobrze, że przynajmniej ten znajomy Cię zrozumiał... A on zna się z Twoim Tż? Może mu coś...podsunie? I tak jak pisze Mabuś, może się zbiera przed odpowiedzeniem na ważne pytanie? No i myślę tak samo jak Studi Że zasługujesz na kogoś lepszego albo na oświeconego Tż
To mu powiedz, że przestaniesz truć jak wreszcie zacznie Ci odpisywać normalnie na smsy! A nie, że ty pytasz, a on ma to w dupiu! Bo ciekawe co by zrobił, jakby to ON Ciebie o coś ważnego pytał a ty byś sobie poszła spać, bo jesteś taaaaaakaaa zmęczooooona
To niech się Panuś na tramwaj k**** przerzuci

u nas sa tylko autobusy ale w jego od jego domu do pracy jezdza chyba 4 w ciagu godziny, i z przystanku do roboty tez ma ok pol km.. a znajomy zna TŻta niestety on jest w wawie a my w kaliszu i jak sie widzimy to w 3

Napisane przez aluniaaaaa

Dziewczyny, wy sie znacie, powiedzcie mi kochane czy taki ksztalt paznokcia jakos sie nazywa? Czy zwykly migdałek po prostu?

mogdalek jest bardziej szpiczasty to jest owal. chociaz manikiurzystki uzywaja migdalek bo to bardziej przemawia do klientek albo z braku wiedzy tak mowia

Napisane przez Gajaa

Na mamisyństwo proponuję karabin maszynowy.

zgaaaadzam sie

Napisane przez aisak42

Hej dziewczyny, podczytuję was od jakiegoś czasu mogę dołączyć do was?

wiiitam!

Napisane przez aisak42

Ja też zauważyłam ostatnio, że TŻ coś chyba unika rrrrr... Ostatnio jak był u mnie i była okazja bo byliśmy sami to on coś do mnie zaczął gadać tak jakby unikał tego?? :/ wiem może nie mam figury modelki ale nigdy mu to nie przeszkadzało a teraz?? po tygodniowej przerwie nic nie chce i to ja go muszę o to prosić... dla mnie jego zachowanie jest podejrzane troszkę

moze przemeczony jest? faceci ogolnie szybciej mecza sie niz kobiety. u nich wystarczy ze sa w pracy i juz sa potwornie zmeczeni a my musimy i pracowac i drugi etat w domku, obiadki, sprzatanko, zmywanko, prasowanko, dzieciaczki itepe i musimy miec sile jeszcze na rrr

Napisane przez kasikkkkka

Hej dziewuszki
Muszę Wam się do czegoś przyznać. Wczoraj byliśmy z TŻ na pierwszym spotkaniu z doradcą finansowym (robimy wstępny rekonesans w sprawie kredytu na mieszkanie) i najważniejsza rzecz jakiej się dowiedziałam to taka, że mamy zdolność kredytową
Jak wracaliśmy do domku to wstąpiliśmy do centrum handlowego i tak niby przypadkiem wstąpiliśmy do Aparta O dziwo TŻ nic się nie buntował, oglądał razem ze mną, pokazywał co mu się podoba i muszę powiedzieć, że jestem spokojna o jego wybór. Na pewno mi się spodoba, bo gusty mamy podobne

oł jeaaa... gratulejszyn

Napisane przez kasia.diet

no to pogratulowac, zawsze to kroczek do przodu przynajmniej wiecie ze mozecie cos dzialac z finansami
a moj udaje ze nie widzi Aparta, Kruka itd. jak kolo nich przechodzimy

moj tez unika tego typu sklepy




aleeee powiem wam ze porozmawialismy na te wszystkie tematy ktore wokol kraza i wiecie do jakiego doszlam wniosku? ze facetom to trzeba wylozyc kawe na lawe, najlepiej z kalendarzem zeby mieli czarno na bialym co i jak... ogolnie ten moj mial caly czas taka obronna postawe bo poniewaz....myslal ze mamy zamieszkac i sie zareczyc najlepiej od zaraz.. ja oczy na niego ze chodzilo mi o to zeby w nie od razu ale po mgr czyli w lipcu juz zaczac szukac mieszkanka. i dopiero skumal o co mi tak naprawde chodzi. faceci to chyba nie mysla ..no naprawde..czy to ze mowie chce miec dziecko to znaczy ze to musi byc teraz natychmiast?(znaczy sie poki co nie chce taki tylko przyklad podaje) no wieeec ustalilismy ze po obronie zaczniemy szukac mieszkanka aleeeeee tez zamieszkamy najpierw u mnie zeby juz pobyc ze soba wiecej..ehh faceci. mam tylko nadzieje ze nie rzuca slow na wiatr..z reszta bede mu przypominac o tym co dzisiaj obiecal

[kasikkkkka]

Napisane przez Mutny

nono coś się szykuje ciekawe czy dotrzymałby obietnicy jakbyście trafili

Dobre pytanie Chociaż znając mojego TŻ to mógłby to zrobić, bo lubi takie spontaniczne akcje

[sylvi_86]

Napisane przez mabi84

dla mojego Tż wygrana w totka= ślub dzieci itd. i bardzo często marzy sobie o tym głośno

buehehe dziwne bo dla mojego tez

[BeautifulShe]

Napisane przez sylvi_86

aleeee powiem wam ze porozmawialismy na te wszystkie tematy ktore wokol kraza i wiecie do jakiego doszlam wniosku? ze facetom to trzeba wylozyc kawe na lawe, najlepiej z kalendarzem zeby mieli czarno na bialym co i jak... ogolnie ten moj mial caly czas taka obronna postawe bo poniewaz....myslal ze mamy zamieszkac i sie zareczyc najlepiej od zaraz.. ja oczy na niego ze chodzilo mi o to zeby w nie od razu ale po mgr czyli w lipcu juz zaczac szukac mieszkanka. i dopiero skumal o co mi tak naprawde chodzi. faceci to chyba nie mysla ..no naprawde..czy to ze mowie chce miec dziecko to znaczy ze to musi byc teraz natychmiast?(znaczy sie poki co nie chce taki tylko przyklad podaje) no wieeec ustalilismy ze po obronie zaczniemy szukac mieszkanka aleeeeee tez zamieszkamy najpierw u mnie zeby juz pobyc ze soba wiecej..ehh faceci. mam tylko nadzieje ze nie rzuca slow na wiatr..z reszta bede mu przypominac o tym co dzisiaj obiecal

No jak dzieci Ale dobrze, że pogadaliście wreszcie na ten temat i, że wreszcie zrozumiał (mam nadzieję?) o co Ci dokładnie chodzi Żeby go oświeciło i żeby wreszcie do niego doszło, że jesteś świetną osobą i warto się dla Ciebie starać

[aisak42]

"moze przemeczony jest? faceci ogolnie szybciej mecza sie niz kobiety. u nich wystarczy ze sa w pracy i juz sa potwornie zmeczeni a my musimy i pracowac i drugi etat w domku, obiadki, sprzatanko, zmywanko, prasowanko, dzieciaczki itepe i musimy miec sile jeszcze na rrr"

no tak, ale gdybyśmy my nie miały ochoty na rrrr to zaraz by była wielka draka, a oni to mogą być zmęczeni i w ogóle

[aluniaaaaa]

Napisane przez Gajaa

Dobra, nie kupię. Wywaliłam z ulubionych, żeby nie kusiły Wezmę moją E. na rajd po ciuchlandach w sb

Ej, bez kitu! Czuję sie jak Krzyś Kolumb. wzięłam swój mega zestaw do pazurów, w notatnik wkleiłam Wasze opisy co do czego i przez 45 min się bawiłam

wszystkie będziemy zaręczone, no. Już się tak nie podniecajmy

Ale dlaczego nie? popodniecajmy sie troche

No i jak pazurki? Doprowadzone do stanu uzywalnosci?

Napisane przez sylvi_86

aleeee powiem wam ze porozmawialismy na te wszystkie tematy ktore wokol kraza i wiecie do jakiego doszlam wniosku? ze facetom to trzeba wylozyc kawe na lawe, najlepiej z kalendarzem zeby mieli czarno na bialym co i jak... ogolnie ten moj mial caly czas taka obronna postawe bo poniewaz....myslal ze mamy zamieszkac i sie zareczyc najlepiej od zaraz.. ja oczy na niego ze chodzilo mi o to zeby w nie od razu ale po mgr czyli w lipcu juz zaczac szukac mieszkanka. i dopiero skumal o co mi tak naprawde chodzi. faceci to chyba nie mysla ..no naprawde..czy to ze mowie chce miec dziecko to znaczy ze to musi byc teraz natychmiast?(znaczy sie poki co nie chce taki tylko przyklad podaje) no wieeec ustalilismy ze po obronie zaczniemy szukac mieszkanka aleeeeee tez zamieszkamy najpierw u mnie zeby juz pobyc ze soba wiecej..ehh faceci. mam tylko nadzieje ze nie rzuca slow na wiatr..z reszta bede mu przypominac o tym co dzisiaj obiecal

No to sie ciesze, ze w koncu pogadaliscie! Masz racje, facetom trzeba wylozyc czarno na bialym! I to jest jedno myslenie, moj tez jak uslyszal zareczyny to mowil, ze nie bo teraz nie jest gotowy, a ja mu mowilam: "a co ja powiedzialam, ze chce juz? Chce w ogole kiedys, ale nie za 5 czy 10 lat" i wtedy bylo: "aaaaaaaa no chyba, że taaaak"

Ktoras z was pisala (stracilam orientacje ), ze jej TZ chce tak zorganizowac zeby bylo romantico! No i znow - oni maja jeden mozg Moj tez tak powiedzial, pisalam tutaj z reszta o tym uslyszalam taka definicje, ze baby mysla w tych kategoriach, ze pierscionek, a facetowi zalezy na calej otoczce wiec to nie jest nic zlego - ja sie ciesze przynajmniej, ze sam z siebie tak powiedzial

[BeautifulShe]

Napisane przez aisak42

"moze przemeczony jest? faceci ogolnie szybciej mecza sie niz kobiety. u nich wystarczy ze sa w pracy i juz sa potwornie zmeczeni a my musimy i pracowac i drugi etat w domku, obiadki, sprzatanko, zmywanko, prasowanko, dzieciaczki itepe i musimy miec sile jeszcze na rrr"

no tak, ale gdybyśmy my nie miały ochoty na rrrr to zaraz by była wielka draka, a oni to mogą być zmęczeni i w ogóle

Dlatego do faceta trzeba podchodzić jak do wielkiego dzieciaka... Trzeba go uczyć różnych rzeczy i do tego trzeba się niestety przyzwyczaić Nie mówiąc o tym, że trzeba im tłuc jak głupim i głuchym I jak coś się od nich chce to trzeba zamienić swoje myślenie na myślenie faceta i wtedy tłumaczyć