Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[meeedzik]

Napisane przez kathy579

Już nawet założyłam wątek jaki kolor mi pasuje, możecie mi doradzić w jakim najlepiej, bo każda opinia jest dla mnie cenna
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=495701

meeedzik
zdecydowanie lepiej wyglądasz w blondzie (fot nr.1), kolor bardzo cię odmienia, wydaje mi się że rudy trochę dodaje ci lat.[COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

No widzisz Kathy ile osób tyle opinii moim znajomym i w ogóle rodzinie też bardziej podobam się jako blondynka no i dużo osób mówi, że rudy mnie postarza.

[Moni@]

Witajcie, zdecydowałam sie na rude włosy :P obecnie mam ciemny braz ale wybieram sie na dekoloryzacje...Nie wiem tylko jaka farbe ruda wybrac zeby uzyskac taki kolor jak na zdj.Minge..Nie znam sie na odcieniach rudego Czy ma to byc
Feria - Mango? lub Pure paprica
Czy np.Loreal majirel 7.44?
Czy to jest moze odcien jakiejs miedzi czerwonej?

Czy mozecie mi pomoc w wyborze koloru? Nie chciałabym zeby wyszła mi jakas typowa marchewka mam ciemna karnacje, ciemne oczy i marzy mi sie taki stonowany rudy Dziekuje za pomoc.....

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Witajcie, zdecydowałam sie na rude włosy :P obecnie mam ciemny braz ale wybieram sie na dekoloryzacje...Nie wiem tylko jaka farbe ruda wybrac zeby uzyskac taki kolor jak na zdj.Minge..Nie znam sie na odcieniach rudego Czy ma to byc
Feria - Mango? lub Pure paprica
Czy np.Loreal majirel 7.44?
Czy to jest moze odcien jakiejs miedzi czerwonej?

Czy mozecie mi pomoc w wyborze koloru? Nie chciałabym zeby wyszła mi jakas typowa marchewka mam ciemna karnacje, ciemne oczy i marzy mi sie taki stonowany rudy Dziekuje za pomoc.....

Majirel 7.44

[kasia1433]

Napisane przez julianna-p

a co sadzicie o tej sesji?? bo mnie jakos ona nie szokuje, ja widze atrakcyjnego rudzielca w reklami zmslowej bielizny, nie wiem czy moj gust tak odbiega od normy czy autorki tekstu to "swiete"
http://www.figa.pl/Odwazna-kampania-...vocateur-a1937

Mnie nie szokuje, choć może niektóre zdjęcia są zbyt oczywiste, ale nie..nie czepiam się. Natomiast całość kojarzy mi się z podrzędnym, nędznym burdelem z lat dwudziestych, potarganymi, przepitymi pracownicami ww., w zniszczonej brudnej bieliźnie. Może twórcy reklamy postanowili nawiązać do tych klimatów, stąd te pozy, ale przez to skojarzenie bielizna mi się nie podoba. No i mnie, jako biuściastą kobietę, która zwraca uwagę na porządnie dopasowane staniki, coby trzymały, upiększały biust, zęby bolą gdy widzę niedopasowane miseczki... bod bluzką niezłe buły wychodziłyby górą, cztery piersi jak nic Nie wiem dlaczego dla niektórych seksi jest wtedy gdy jest tak za małe, że się wylewa i zniekształca? Modelka śliczna

[kathy579]

Napisane przez kasia1433

Mnie nie szokuje, choć może niektóre zdjęcia są zbyt oczywiste, ale nie..nie czepiam się. Natomiast całość kojarzy mi się z podrzędnym, nędznym burdelem z lat dwudziestych, potarganymi, przepitymi pracownicami ww., w zniszczonej brudnej bieliźnie. Może twórcy reklamy postanowili nawiązać do tych klimatów, stąd te pozy, ale przez to skojarzenie bielizna mi się nie podoba. No i mnie, jako biuściastą kobietę, która zwraca uwagę na porządnie dopasowane staniki, coby trzymały, upiększały biust, zęby bolą gdy widzę niedopasowane miseczki... bod bluzką niezłe buły wychodziłyby górą, cztery piersi jak nic Nie wiem dlaczego dla niektórych seksi jest wtedy gdy jest tak za małe, że się wylewa i zniekształca? Modelka śliczna

kasiu, a jakiej firmy staniki polecasz? zawsze mam problem z dopasowaniem i właśnie wylewanie, a jak już sobie dobrałam fajny z którego nic się nie wylewa to okazał się niewygodny zostawiam czerwone ślady na skórze od ramiączek. Nie cierpię wylewani bułek.

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Majirel 7.44

Dziekuje pieknie Wiec zamawiam na allegro farbe i jak wszystko pojdzie dpbrze wkleje fotki.

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Dziekuje pieknie Wiec zamawiam na allegro farbe i jak wszystko pojdzie dpbrze wkleje fotki.

+utleniacz 6% nie zapomnij

[Heksacyjanek]

Odnośnie tej "rudej" sesji, to powiem Wam, że mnie się bardzo podoba. Jaka bielizna, taka poza, no

jeśli chodzi o staniki, to prosz: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/

Odradzam staniki z Triumpha... Nie wiem, co kobiety widzą w tej marce... Jak mi panie dobrały stanik, tak mam 95D... i co się gdzieś ruszę to zapięcie stanika mam na karku... :|

[julianna-p]

heksacyjanek tiak niektore kobiety jak dobior to masakra, mi kiedys "ekspertka" dobrala "duze A" bo jestem szczupla - nosilam dwa maks trzy tygodnie ( codziennie, mialam na zmiane 3) i piersi tak mi sie zgniotly, ze wyladowalam u lekarze

[kathy579]

Właśnie ja się nosiłam z zamiarem kupna Triumpha bo mi się wydaje że są najdelikatniejsze a zarazem solidne. Parę razy kupowałam Kingę - bo bardzo fajne fasony, ale niestety nie sprawdziła się La senza też nie za bardzo, kiedyś też kupiłam z kolekcji Calvina Kleina i też nie pasował...dodam że mam bardzo delikatną skórę.

[julianna-p]

kathy mi paradoksalnie duzo lepiej od takowych sprawdzily sie zwykle atlantici mimo, ze nie maja tej rozbudowanej rozmiarowki

[201709121022]

Jakby mi Majirel wyszło tak jak na pokazywanym zdjęciu Minge to bym się wykoleiła ze szczęścia Już mnie tak odrzuca od tego spierania się na złoto

Btw, mnie "specjalistki" w Triumphie też usilnie wmawiały A, bo przecież jak się jest waży 50 kg i ma asteniczną budowę to nie ma bola żeby mieć "coś większego". I oczywiście 70 A, bo "to jest najmniejszy obwód jaki panie kupują". Niezależnie od obwodów bliżej nieokreślonych pań ja noszę zazwyczaj 65B. Osobiście lubię i polecam Esotiq, ostatnimi czasy bardzo poszerzyli rozmiarówkę i np. obwody 65 mają już do miseczek F. I nie wiem jak w innych miastach, ale w Krakowie spotkałam się z bardzo miłą i fachową obsługą.

[kathy579]

Napisane przez Melina

Jakby mi Majirel wyszło tak jak na pokazywanym zdjęciu Minge to bym się wykoleiła ze szczęścia Już mnie tak odrzuca od tego spierania się na złoto

Btw, mnie "specjalistki" w Triumphie też usilnie wmawiały A, bo przecież jak się jest waży 50 kg i ma asteniczną budowę to nie ma bola żeby mieć "coś większego". I oczywiście 70 A, bo "to jest najmniejszy obwód jaki panie kupują". Niezależnie od obwodów bliżej nieokreślonych pań ja noszę zazwyczaj 65B. Osobiście lubię i polecam Esotiq, ostatnimi czasy bardzo poszerzyli rozmiarówkę i np. obwody 65 mają już do miseczek F. I nie wiem jak w innych miastach, ale w Krakowie spotkałam się z bardzo miłą i fachową obsługą.

Jest weekend, więc nie marnuj czasu i jurto z rana farbuj (a potem z pięknym kolorem ruszaj na bal) - ja też tak ostatnio zwlekałam, męczyłam się aż wreszcie po 3 tygodniach się zdecydowałam, wymyj włosy szamponem z slsem może jeszcze dzisiaj

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

W sumie te profesjonalne farby -którymi dręczymy nasze włosy, są naprawdę delikatne

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

julianna
jak brwi?

[julianna-p]

kathy na razie podkreslam kredka z inglota i szukam pomyslu, jutro musze sie zdecydowac wiec czas sie konczy , milo ze pamietalas

melina ja nosze rozmiar 65 DD albo E w tej chwili (zalezy od wagi), przez "fachowosc ekspertek" zrobily mi sie wtedy "guzki", po takim nastraszeniu nie ma mow o sluchaniuu takich zdolnych. hmm powiadasz, ze to dobra firma?? poszukam w poznaniu
ostatnio TK MAXX kupilam stanik z wondebry(zaznaczam, ze na firmach nie znam sie zbytnio), rozmiar 70 DD i prawie idealnie lezy a dodatkowo ma wyminny paseczek pod obwod (nie wiem jak to sie nazywa) i dwa komplety ramiaczek no i pasuje do koszulowych bluzek z dekoltem

[201709121022]

Napisane przez kathy579

Jest weekend, więc nie marnuj czasu i jurto z rana farbuj (a potem z pięknym kolorem ruszaj na bal) - ja też tak ostatnio zwlekałam, męczyłam się aż wreszcie po 3 tygodniach się zdecydowałam, wymyj włosy szamponem z slsem może jeszcze dzisiaj

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

W sumie te profesjonalne farby -którymi dręczymy nasze włosy, są naprawdę delikatne

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

julianna
jak brwi?

Ale ja dopiero wczoraj zamówiłam farbkę na allegro i czekam narazie, myślę że w następny weekend się dokona nieuniknione! (zresztą wtedy TZ ma wolne i będzie mógł uzewnętrzniać swoje cierpienie farbując mnie i jęcząc "6 lat studiów, 6 lat specjalizacji i co teraz robię? CO ROBIĘ?!" )
Aha i kupiłam dzisiaj ocet celem zrobienia płukanki po farbowaniu. Czy to jest tak, ze po farbie normalnie myję łeb szamponem a potem płuczę w tej octowej?

julianna No ja Esotiq lubię. Kiedyś mieli raczej ubogą rozmiarówkę, więc kupowałam figi i koszulki (uważam, że jakość jest bardzo dobra przy ich cenach i częstych promocjach), a kilka tygodni temu ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam, że bardzo rozbudowali rozmiarówkę. Myślę, że warto spróbować

[kathy579]

Napisane przez Melina

Ale ja dopiero wczoraj zamówiłam farbkę na allegro i czekam narazie, myślę że w następny weekend się dokona nieuniknione! (zresztą wtedy TZ ma wolne i będzie mógł uzewnętrzniać swoje cierpienie farbując mnie i jęcząc "6 lat studiów, 6 lat specjalizacji i co teraz robię? CO ROBIĘ?!" )
Aha i kupiłam dzisiaj ocet celem zrobienia płukanki po farbowaniu. Czy to jest tak, ze po farbie normalnie myję łeb szamponem a potem płuczę w tej octowej?

Na szklankę ugotowanej wody 2 łyżki octu -wymieszaj i studzisz - potem jak dokładnie spłuczesz odżywkę polewasz włosy tą płukankąi jest git...
TŻ mają się z nami z tymi farbowaniami he he mój to już mógł by sobie w CV wpisać kilku letnia praktyka jako ,,kolorysta,,
Najgorzej wspominam farbowanie ok 4 miesięcy temu, jak nie miałam rozczesanych włosów i farbował po całości - nocą po ciężkim dniu w pracy:hah aha::haha haa włosy kręcone) matko jak się chłopina pocił, męczył i wyzywał moje włosy od najgorszych:hahah a:

[julianna-p]

Napisane przez kathy579

TŻ mają się z nami z tymi farbowaniami he he mój to już mógł by sobie w CV wpisać kilku letnia praktyka jako ,,kolorysta,,
Najgorzej wspominam farbowanie ok 4 miesięcy temu, jak nie miałam rozczesanych włosów i farbował po całości - nocą po ciężkim dniu w pracy:hah aha::haha haa włosy kręcone) matko jak się chłopina pocił, męczył i wyzywał moje włosy od najgorszych:hahah a:

farbowanie moich wlosow (pierwsze dwa lata) bylo chyba jedna z niewielu zalet mojego bylego TZ, chociaz zuzywal za duzo farby i robil to za wolno

melina patrzylam na ceny i przezylam szok, naprawde sa baardzo ok

[Heksacyjanek]

A'propos staników, to dobrą firmą jest Julianne - moim zdaniem. Staników tanich nie mają, ale kobiety naprawdę znają się na rzeczy. Dla pań z mniejszymi piersiami super jest Koemi. Moja przyjaciółka zawsze narzekała, że ma małe piersi, ale jak jej babeczka stanik dobrała, tak już potem nie narzekała

Ech, dziewczyny, no i jest problem... Wysypało mnie po umyciu odżywką... Kupiłam tę białą z czerwoną nakrętką i nie wiem, czy to jej wina, czy nie... Kupiłam nizoral, spiorę głowę dzisiaj, jak nie będzie pomagało, to dermatolog... :<

[kasia1433]

Napisane przez kathy579

kasiu, a jakiej firmy staniki polecasz? zawsze mam problem z dopasowaniem i właśnie wylewanie, a jak już sobie dobrałam fajny z którego nic się nie wylewa to okazał się niewygodny zostawiam czerwone ślady na skórze od ramiączek. Nie cierpię wylewani bułek.

Nie czuję się na siłach by polecać jakieś staniki, za mało ich przetestowałam, żeby się wypowiadać. Ja z racji tego, że jestem szczupła ale mam spory biust jestem skazana na angielskie marki, droższe, bo dla naszych producentów, ani nawet dla znanego Triumpha takie kobiety jak ja nie istnieją więc przetestowałam trzy na krzyż.
Z tych, które posiadam uwielbiam Panache Tango II balkonetkę, chodze w niej chyba trzeci rok i ciągle wygląda dobrze, a żeby było śmieszniej to już model Tango II plunge uwiera mnie tak pod pachami jak i na mostku.
A tak w ogóle znacie ten blog? http://stanikomania.blox.pl/html/131...146,169.html?3 Bardzo lubię cały dział 'biust na żywo', tutaj wiadać o co chodzi ze stanikami i rozmiarami.

[kathy579]

Napisane przez Heksacyjanek

A'propos staników, to dobrą firmą jest Julianne - moim zdaniem. Staników tanich nie mają, ale kobiety naprawdę znają się na rzeczy. Dla pań z mniejszymi piersiami super jest Koemi. Moja przyjaciółka zawsze narzekała, że ma małe piersi, ale jak jej babeczka stanik dobrała, tak już potem nie narzekała

Ech, dziewczyny, no i jest problem... Wysypało mnie po umyciu odżywką... Kupiłam tę białą z czerwoną nakrętką i nie wiem, czy to jej wina, czy nie... Kupiłam nizoral, spiorę głowę dzisiaj, jak nie będzie pomagało, to dermatolog... :<

O mamo!! biedakuale to nie była Issana Babassu bo tamta jest różowawspółczuj ę, uważaj na siebie i napsz ku przestrodze co to za odżywka - jak by co to lec do lekarza

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez julianna-p

farbowanie moich wlosow (pierwsze dwa lata) bylo chyba jedna z niewielu zalet mojego bylego TZ, chociaz zuzywal za duzo farby i robil to za wolno

Mój za to uwielbia wcierać farbę we włosywięc muszę go szkolic co miesiąc, że farbę nakładamy pasmo po paśmie nie wcieramy

[Moni@]

Dzieki kathy579 z pewnościa nie zapomne o 6% utleniaczu kupie go razem z farba na aukcji

Boje sie tego koloru jak nie wiem, bo jestem brunetką i mam ciemną karnacje...ale mysle ze nie tylko jasnoskórym pasuje rudy....

[kasia1433]

Napisane przez Moni@

Boje sie tego koloru jak nie wiem, bo jestem brunetką i mam ciemną karnacje...ale mysle ze nie tylko jasnoskórym pasuje rudy....

Nie tylko jasnym To kwestia dobrania odcienia i prawie każdy może mieć jakąś rudość. Mnie też ten Marijel 7.44 kusi, ale po dekoloryzacji farby mi się tak krótko trzymają, że wydanie 30 zł na tydzień efektu jest nieopłacalne.
Ja ciągle nie mogę się zdecydować, co chcę i co mi pasuje. Farba mi spiera się jak szalona. Płomienny rudy Joanny chyba jest niewypałem, przebija się żółć a mnie ona totalnie nie pasuje, wstawiam fotkę, żeby pokazać jak u mnie to wyszło, kolor jest nieco przekłamany, bo fotka zrobiona w hali przy bardzo ostrym sztucznym świetle, ale ziarno prawdy w nim tkwi. Dziś położyłam sobie na włosy owoc granatu Marion i jestem bardziej zadowolona. Taki pomarańczowo-czerwony ciemniejszy bardziej mi pasuje...szkoda, bo jasna pomarańczka jest taka ładna, ale ja w jasnościach źle wyglądam
Wstawiam fotki dla potomnych, bo bardzo mało tych, obrazujących kolory, zdjęć na forum.
Płomienny rudy Joanny po lewej, owoc granatu Marion po prawej

[qeres]

Napisane przez kasia1433

owoc granatu Marion po prawej

Śliczny kolorek

[Moni@]

Napisane przez kasia1433

Nie tylko jasnym To kwestia dobrania odcienia i prawie każdy może mieć jakąś rudość. Mnie też ten Marijel 7.44 kusi, ale po dekoloryzacji farby mi się tak krótko trzymają, że wydanie 30 zł na tydzień efektu jest nieopłacalne.

owoc granatu Marion po prawej

Ja własnie boje sie rudego ktorego nie znam..widze go tylko na zdjeciach, jak przeglądam fotki..Nigdy nie miałam rudego, no raz- kilka dni temu jak zrobilam dekoloryzacje Elgonem i miałam cudo rudy i mi sie spodobał, ale cos mnie podkusilo by nalozyc na to Palette Shampoo "Rozgrzewający Imbir" i co mam na głowie? czern o ile ja łez wypłakałam jak to zobaczyłam.... kupilam znow Elgon i bede odbarwiac. Podoba mi sie bardzo rudy Ewy Minge, Albo L.Lohan...
Boje sie rudego takiego jak peruki nieraz są..takie swiecace sztuczne...

Kasia1433 - ładny ten kolor Gratantu zdecydowanie ładniejszy niz poprzedni...

[201709121022]

Napisane przez Moni@

Ja własnie boje sie rudego ktorego nie znam..widze go tylko na zdjeciach, jak przeglądam fotki..Nigdy nie miałam rudego, no raz- kilka dni temu jak zrobilam dekoloryzacje Elgonem i miałam cudo rudy i mi sie spodobał, ale cos mnie podkusilo by nalozyc na to Palette Shampoo "Rozgrzewający Imbir" i co mam na głowie? czern o ile ja łez wypłakałam jak to zobaczyłam.... kupilam znow Elgon i bede odbarwiac. Podoba mi sie bardzo rudy Ewy Minge, Albo L.Lohan...
Boje sie rudego takiego jak peruki nieraz są..takie swiecace sztuczne...

Kasia1433 - ładny ten kolor Gratantu zdecydowanie ładniejszy niz poprzedni...

Oj, oj. Podstawowa zasada dekoloryzacji samodzielnej przy użyciu dekoloryzatorów typu Elgon, Chantal etc brzmi: nakładać farbę przynajmniej dwa tony jaśniejszą niż kolor, który chcemy uzyskać. Zerknęłam na ten "Imbir" no i niestety wcale się nie dziwię, że wyszedł taki ciemny, weź to pod uwagę następnym razem Po takim zabiegu nawet odcienie z poziomu 7 mogą dać piękny ciemny brąz, lub czerń Trzymam kciuki!

[julianna-p]

kasia dzieki za przypomnienie tego blogu, najgorsze jak jestes szczupla i masz wiekszy biust, ze w klasycznym sklepie nawet z drozszymi popularnymi markami z reguly wciskaja na sile male miseczki i za duze obwody; sama od niedawna czytam o wlasciwych rozmairach, zanim do tego doszlam nosilam 75 d, ale obwod byl tak luzny, ze praktycznie draznil cialo ciaglym przesuwaniem; niestety wciaz nie trafilam na ideal
owoc granatu zdecydowanie bardziej mi sie podoba i rozumiem niechec do zolci , tez jej nie znoszcz

moni@ no to niestety bylo przewidywalne, ze wyjdzie tak ciemno; odzyw wlosy a potem zacznij sie bawic w kolejne dekoloryzacje

kathy no tak, przeciez wcieranie to lepsza metoda na farbowanie; tak w ogole dlaczego faceci sadza, ze farby jest nieskonczenie duzo??

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Dzieki kathy579 z pewnościa nie zapomne o 6% utleniaczu kupie go razem z farba na aukcji

Boje sie tego koloru jak nie wiem, bo jestem brunetką i mam ciemną karnacje...ale mysle ze nie tylko jasnoskórym pasuje rudy....

To bardzo fajny kolor - który wypłukuje się w bardzo ładny rudy, farbowałam tym kolorem 3 lata. Teraz przeszłam na tańszą i łagodniejszą wersję - farbę Vitalitys której w tubce jest 2 x więcej aż 100ml, mam długie włosy i kolorami 8.44+7.44 osiągam właśnie podobny kolor jak Majirel 7.44.
Jeśli masz jakieś obiekcje to ufarbuj na początku jeden mały kosmyk.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez kasia1433

Nie tylko jasnym To kwestia dobrania odcienia i prawie każdy może mieć jakąś rudość. Mnie też ten Marijel 7.44 kusi, ale po dekoloryzacji farby mi się tak krótko trzymają, że wydanie 30 zł na tydzień efektu jest nieopłacalne.
Ja ciągle nie mogę się zdecydować, co chcę i co mi pasuje. Farba mi spiera się jak szalona.

Znam ten ból wymywania się farby po tygodniu, przechodziłam przez to - bardziej zwracam uwagę na składy kosmetyków, włosy myję łagodnym szamponem i odżywką na zmianę wiem dokładnie co oblepia włos a co nie, oraz pamiętam aby dzień przed farbowaniem bardzo dobrze oczyścić włosy z wszelkich oblepiaczy. Odkąd stosuje tą metodę farba nie wypłukuje się prawie wcale. W sierpniu też podcięłam sporo włosy - jaśniejsze końce.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Julianna

Kolor włosów w sztucznym świetle też jest super

[201709121022]

O właśnie, a jaki jest jakiś tani i ogólnodostępny szampon, który mi dobrze oczyści łeb przed farbowaniem? Bo koleżanka mi polecała kilka profesjonalnych, ale słabo mi się widzi płacić trzy dychy za szampon, którego użyję raz na miesiąc

[kasia1433]

Ten owoc granatu w rzeczywistości jest bardziej soczysty, dość ciemny fajny dla kogoś kto chce rudość na poziomie 7. Kupiłam też tycjan, jak trafię to miedź i delię i planuję się pobawić szamponetkami by je porównać, sfotografować i wybrać najlepszy dla mnie odświeżacz koloru.
Od tygodnia czekam na piankę

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez kathy579

Znam ten ból wymywania się farby po tygodniu, przechodziłam przez to - bardziej zwracam uwagę na składy kosmetyków, włosy myję łagodnym szamponem i odżywką na zmianę wiem dokładnie co oblepia włos a co nie, oraz pamiętam aby dzień przed farbowaniem bardzo dobrze oczyścić włosy z wszelkich oblepiaczy. Odkąd stosuje tą metodę farba nie wypłukuje się prawie wcale. W sierpniu też podcięłam sporo włosy - jaśniejsze końce.

Ja będę pilnować tych sprawdzonych zasad gdy trafię wreszcie na ulubiony kolor, w tej chwili nie zależy mi aż tak bardzo na utrzymaniu kolorku, mam na oku kilka farb do przetestowania
Po wyborze najlepszej zastosuję się
Swoją drogą miałam wrażenie, że po dekoloryzacji włosy mi jaśniały nawet bez mycia, tzn pomiędzy myciami Może to subiektywne odczucie a może nie...

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez julianna-p

kasia dzieki za przypomnienie tego blogu, najgorsze jak jestes szczupla i masz wiekszy biust, ze w klasycznym sklepie nawet z drozszymi popularnymi markami z reguly wciskaja na sile male miseczki i za duze obwody; sama od niedawna czytam o wlasciwych rozmairach, zanim do tego doszlam nosilam 75 d, ale obwod byl tak luzny, ze praktycznie draznil cialo ciaglym przesuwaniem; niestety wciaz nie trafilam na ideal
owoc granatu zdecydowanie bardziej mi sie podoba i rozumiem niechec do zolci , tez jej nie znoszcz

Dla mnie najgorsze były czasy komuny, byłam zakompleksioną nastolatką i kupno stanika wtedy było dla mnie gehenną. Miseczki na oko, obwód 90 albo więcej, robiło się zaszywki po kilkanaście cm i najgorsze te komentarze pań, że takie duże niemożliwe, bo przecież jesteś chuda...umierałam ze wstydu. A wcale nie mam tak wielkiego biustu. Potem pojawiły się staniki 75D upychałam się w nie na siłę, były buły, trochę to luzem latało, ale juz nie trzeba było szyć. Teraz noszę 65G i jest super wreszcie, ale nie trafiłam jeszcze na ideał, droga sprawa niestety. A o blogu też juz nie pamiętałam, nie zaglądałam tam rok albo i dłużej

[Heksacyjanek]

Ta odżywka to colorglanz spulung... Ktoś mi napisał w innym wątku, że ta jest dobra, a ta Babassu ma proteiny pszenicy, a to niedobrze... no i się skusiłam... W tygodniu, między myciami Nizoralem, umyję jeszcze raz tylko tą odżywką i zobaczę, co będzie... Wysypuje mnie tak praktycznie zawsze, jak zmieniam szampon :/ a tak być nie powinno i trochę mnie to męczy... czas pokaże, ale powoli przygotowuję się na wizytę u dermatologa...

A co do staników, to wg tego kalkulatora, który podałam wyżej i wg polskiej rozmiarówki powinnam nosić... 85 N Jezu, co za rozmiar Na szczęście rozmiarówka angielska wygląda już nieco przystępniej, bo 38/85 HH