Dni do ślubu odliczamy i kolejnych relacji się spodziewamy - PM 2011, cz.31

[ardillka]

Uciekam do spania... Do jutra - zaglądnę tu jak wstanę

[sweetieSS]

Napisane przez karolinusienka

ja jak zobaczyłam swojego P pierwszy raz to zasmiałam się i sama sobie powiedziałam, ze on bedzie moim mężem oczywiście wtedy do radości mi nie bylo, bo chciałam się wyszaleć po wczesniejszym nieudanym związku...a tu prosze...tak mi serducho powiedziało

to zaszalałaś faktycznie

Napisane przez happy2gether

oOo ale świetnie Gratulacje. A jeśli mogę spytać - dużo płacicie za wynajem?



to teraz nasza historia
a ja studiowałam ze swoim TŻ na jednym roku. Mijaliśmy się na korytarzach ale miał długie włosy i nie zwróciłam wtedy na niego uwagi (On podobno wypatrywał mnie na korytarzach)
Pamiętam tylko, że kiedyś babka wyrzuciła go z wykładu, bo przyczepiła się do ciemnych okularów - że siedzi w słonecznych (a miał takie ściemniające się w pomieszczeniach ) a on wychodząc z sali taaaaak pięknie się uśmiechnął...
Na 3 roku studiów doszło do nas do grupy 2 chłopaków, widziałam ich nazwiska na liście ale myślałam, że są zupełnie nowi na wydziale ...i pamiętam ten dzień jak dziś - 3 października, rozpoczecie roku akademickiego...wchodzę na uczelnię a tam stoi w oddali chłopak, który z kimś gada.....i TEN UŚMIECH Wiecie ...setka ludzi na korytarzu a ja widzę tylko jego ...jak w filmie... no i okazało się, że to ten sam chłopak co na wykładzie...tylko, że ściął włosy i go nie poznałam
....potem okazało się, że pachnie moimi ukochanymi męskimi perfumami ...
a potem koleżanka chciała mu zajrzeć pod kurtkę i zobaczyć jaką ma koszulę a on do niej mówi - 'zostaw mnie ja mam żonę'...pamiętam, że pomyślałam wtedy, że ta dziewczyna musi być najszczęśliwszą żoną na świecie
No a potem się okazało, że to była ściema, bo chciał wzbudzić moje zainteresowanie
I to ja będę jego ŻONĄ - najszczęśliwszą na świecie

ale super się czytało

Napisane przez the rock

I szczeliłam sobie nowe spodnie z orsaya zmieściłam szynke w rozmiar mniejesze

szynkę

Napisane przez happy2gether

ale Marta mu powie, czy jakoś inaczej się dowie? Nie widziałam końcówki filmu, bo TŻ zrobił mi niespodziankę i przyjechał a ponieważ był okropnie zmęczony to na rozbudzenie pokazałam mu się w sukience na poprawiny Zrobił tak

co było dalej

Napisane przez happy2gether

kiedyś zwierzałam się koleżance z jakiejś trudnej sytuacji w pracy, byłam strasznie zdołowana i chyba powiedziałam, że mam jej już dosyć, a mój 7letni uczeń, z którym miałam wtedy indywidualne zajęcia odzywa się ni stąd ni z zowąd i mówi; "Co się martwisz? Rzuć to!"
Obie parsknęłyśmy śmiechem i od razu poprawił mi się humor

dobre

[gitmartusia]

Też już zmykam spać także dobranoc

[XxXJuSstiii]

dobranoc

[moni_ka.g]

Napisane przez bambusiek

600 zł u nas zazwyczaj kosztują 900 (baaardzo rzadko)-1300.
Za prawie 60m2 to chyba warto, nie?

bardzo tanio

Napisane przez MiciaKicia

wiesz co ... jakby mi zadawała pytania o śluz.. to bym strzeliła buraka i wyszła.

to są właśnie uroki poradni, że słucha się i mówi o naturalnych metodach planowania rodziny i śluzie m. in. Każda para przez to przechodzi...

__________

Lecę zaraz spać. Jakoś ostatnio nie mam nastroju na nic, ciągle się sprzeczamy...

[Karo89]

Dobranoc

[efonka]

Napisane przez gwiazdeczka26

Chyba znalazlam kiecke na poprawiny

Spodobala mi sie strasznie (ta w kolorze brzoskwiniowym najbardziej)
Załącznik 3753047
ale obcielabym ten ogon z tylu

I jeszcze te kolczyki.... boskie.....

ja tez bym obcieła ten ogon

Napisane przez XxXJuSstiii

słodkie ale nie uwierzę, że wszystkie te słowa powiedziały dzieci..... niektóre jak np. o kurczaku czy kawie jasne ale to przedostatnie albo pierwsze....

przesłodkie

Napisane przez Niesforna_88

ja dałam w walentynki i spodobały mu się powiedział, że będzie je nosił po ślubie a jeśli nie znajdzie spinek na ślub w kolorze fioletu to założy te

o super, zazdroszcze =)


wczoraj posprzeczałam sie z TŻtem bo zamiast zrobić cos na obiad to po pracy skrecał jakis stolik a jak ja wrociłam około 18 to umierałam z głodu
on uznal ze stolik jest wazniejszy i sam nie jadł tylko skrecał go
a ja ze najwazniejsze to zjesc i potem brac sie za remonty
powody do sprzeczek mamy nieziemskie

tak wogole to hej pijecie ze mna kawke?

[carolyna86]

Napisane przez JennyAniolek

śliczne
wygodne, jak na razie nawet nie czuję, że mają taki duży obcas

na razie foto z aukcji, może jutro zrobię real foto

cudowne butki proszę proszę daj namiary na nie

efonka ja właśnie sobie cappuccinko zrobiłam

[T'ai]

cześć
możliwe że od mrozu wylazło mi tyle krost i wyglądam o tak ?

[Stysik]

czesc

Napisane przez JennyAniolek

udalo Ci sie ?

nie mama mnie do skleu wyciągnęła, a jak wróciłam to padłam

Napisane przez T'ai

cześć
możliwe że od mrozu wylazło mi tyle krost i wyglądam o tak ?

może możliwe

[bambusiek]

Hello

Napisane przez T'ai

cześć
możliwe że od mrozu wylazło mi tyle krost i wyglądam o tak ?

Może tak mi też jak nigdy na nosie wybiły dwie małpy
_________________________ __
Oczywiście się nie wyspałam, ale co się dziwić jak jest ponuro, a na ziemi leży białe badziejstwo

[JennyAniolek]

Cześć

[T'ai]

u mnie kolejny dzień słoneczny ale mróz i zimno jak nie wiem

[Stysik]

Napisane przez bambusiek

Oczywiście się nie wyspałam, ale co się dziwić jak jest ponuro, a na ziemi leży białe badziejstwo

u mnie podobnie, w dodatku rano mnie ojciec obudził przed 6 i już ie zasnęłam

[Roougee]

Napisane przez T'ai

cześć
możliwe że od mrozu wylazło mi tyle krost i wyglądam o tak ?

Chyba tak bo mi również coś wylazło po wczorajszym spacerze ;/
Helo

[carolyna86]

Napisane przez T'ai

u mnie kolejny dzień słoneczny ale mróz i zimno jak nie wiem

u mnie od 7:00 rano śnieg pada

[karolinusienka]

dzien dobry
dzisiaj wstałam o 6 bo P do pracy poszedł pierwszy raz po 3miesiecznym zwolnieniu i pozniej nie moglam juz zasnac, wiec posprzatalam trochę w kuchni
u mnie snieg pada

[T'ai]

Napisane przez carolyna86

u mnie od 7:00 rano śnieg pada

Napisane przez karolinusienka

u mnie snieg pada

oj

[karolinusienka]

Napisane przez T'ai

oj

co tam??

[T'ai]

Napisane przez karolinusienka

co tam??

głaszczę cię
nie chcesz

[Stysik]

Napisane przez T'ai

głaszczę cię
nie chcesz

ja chce

[T'ai]

Napisane przez Stysik

ja chce

[HerbADKA]

Napisane przez efonka

wczoraj posprzeczałam sie z TŻtem bo zamiast zrobić cos na obiad to po pracy skrecał jakis stolik a jak ja wrociłam około 18 to umierałam z głodu
on uznal ze stolik jest wazniejszy i sam nie jadł tylko skrecał go
a ja ze najwazniejsze to zjesc i potem brac sie za remonty
powody do sprzeczek mamy nieziemskie

O ja też ze swoim się pogryzłam. Zrobiłam mu obiad, już z drogi dzwonił żeby mu jeszcze jajka na kanapki ugotować. Zjadł zupę więc poprosiłam go żeby obrał te jajka ze skorupki to mu zrobię te kanapki. To nie. Obraził się i powiedział, że jest zmęczony. No cholercia jakbym ja cały dzień leżała... A obiad to niby kto mu ugotował? ....
Zrobił awanturę i się sfoszył. Więc mamy ciche dni. Mam ochotę go wrr

[Niesforna_88]

Napisane przez happy2gether

Jednak zanim pójdę wkleję Wam zdjęcie ślubnych cukierkowych bukiecików. Załącznik 3753480
Czujecie wiosnę?

dobranoc

piękne te bukieciki

Dzieki dziewczyny za opinie zobacze jeszcze na przymiarce jak zadecyduje

A co do tych chłopaków co obiadów nie chcieli zrobić to nie dajcie się dziewczyny

[frezyjka85]

Napisane przez karolinusienka

dzien dobry
dzisiaj wstałam o 6 bo P do pracy poszedł pierwszy raz po 3miesiecznym zwolnieniu i pozniej nie moglam juz zasnac, wiec posprzatalam trochę w kuchni
u mnie snieg pada

a ja o 5:30 i przejechałam 100 km do Kwakowa

Napisane przez T'ai

głaszczę cię
nie chcesz

ja chcę ja chcę taka biedna i zmęczona jestem

[T'ai]

Napisane przez frezyjka85

ja chcę ja chcę taka biedna i zmęczona jestem

ja nie wiem raz chcą żeby klapsa dać, raz pogłaskać
no nic kobieta zmienną jest

[Stysik]

Napisane przez T'ai

[frezyjka85]

Napisane przez T'ai

ja nie wiem raz chcą żeby klapsa dać, raz pogłaskać
no nic kobieta zmienną jest

a jakoś tak mi zmiennie ostatnio

[ardillka]

Dzień dobry
Spałam dziś pod dwoma kołdrami -takie dreszcze miałam. Ale na szczęście już mi przeszło. Kataru brak. Trochę tylko jeszcze gardło mnie boli. Może mnie choroba całkiem nie rozłoży na łopatki :P

[senira666]

a u mnie od rana szaro i ponuro... sniegu nie ma za to mrozik jest tak około -5C