Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[katarzynka00]

Napisane przez Svinecka

hej

a tak wyszlo jakos



i ja jestem inni?


wiem jaka jest sytuacja i mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze

nie, nie jesteś "inni" , bo nie miałabyś 0kazji dojrzeć mnie na żywo
Poza tym określenie "inni" wcale nie jest obraźliwe w moim rozumieniu.
Może gdybym cię widziała na gg, to bym zdradziła sekret wcześniej, ale to gdybanie.Bywaj z nami a będziesz na bieżąco

Napisane przez morska

Dobrze, że już dobrze



Trzymam kciuki za zdrówko Laury

Na noc łyżeczkę miodu wolno rozpuścić w ustach Nawet na kilka nocy profilaktycznie. I już nie popijać, żeby sobie działał na gardełku. Tylko zęby można umyć Poważnie, to jedyny u mnie skuteczny sposób. Nie działały herbatki z miodem, mleka z miodem, czosnki, aż lekarz mi to podpowiedział

zajadam miodzik


38,4

czekam na panadol, małż zaginął w akcji z panadolem

Napisane przez p4w

fajne rozwiązanie - czasem denerwuje mnie jak pacjent mi z odległości 10 cm ogląda moje pory a tak patrzyłby w TV

ale ładny - zdolniacha z Ciebie

ja przypatruję się mojej pani w odbiciu oklarów ochronnych :heh:

A tak właściwie że jeszcze nikt nie wymyślił dentystycznego sprzętu ultradzwiękowego, lub o oinnym odgłosie, lub o kilka x cichszego

[p4w]

Napisane przez katarzynka00

A tak właściwie że jeszcze nikt nie wymyślił dentystycznego sprzętu ultradzwiękowego, lub o oinnym odgłosie, lub o kilka x cichszego

oczywiście, ze wymyślił, ale nic nie jest tak skuteczne jak zwykła wiertarka
wszystko inne ma wady, które dyskwalifikują jego zastosowanie we wszystkich przypadkach (a raczej w większości), więc i tak i tak trzeba mieć wiertło

[Karolinak82]

Napisane przez morska

Dobrze, że już dobrze

Właśnie mi Mama mówiła, ze mój Tata już się zbiera po Zu do żłobka bo mu się nudzi

Napisane przez p4w

fajne rozwiązanie - czasem denerwuje mnie jak pacjent mi z odległości 10 cm ogląda moje pory a tak patrzyłby w TV

to ja odwrotnie...nigdy na Panią nie patrzę, a wydaje mi się że ona moje pory ogląda

[Karolinak82]

Patrzcie jaka ciekawa taka ściema
1473036964.jpg

[angy]

Napisane przez Karolinak82

Chyba obie dziwne jesteśmy
ale powiem Ci że fototapety fajne są

No to poka poka

Napisane przez Karolinak82

to ja odwrotnie...nigdy na Panią nie patrzę, a wydaje mi się że ona moje pory ogląda

A ja mam zawsze zamknięte oczy
I zawsze sobie wtedy myślę, czy aby nie mam zważonych cieni na powiekach

Napisane przez Karolinak82

Patrzcie jaka ciekawa taka ściema
Załącznik 3770571

No fajne
Tylko sobie nie poczytasz

[morska]

Napisane przez p4w

fajne rozwiązanie - czasem denerwuje mnie jak pacjent mi z odległości 10 cm ogląda moje pory a tak patrzyłby w TV

heh, ja sobie też lubię zerkać na Kobitkę A moja też ma tv, spryciula, już wiem dlaczego

Napisane przez Karolinak82

jeśli chodzi o odżywkę...to też kilkanaście(dosłownie) wypróbowałam w ciągu ostatniego roku...aż w końcu znowu wizaż mnie uratował ale tym razem z ciekawości poczytałam wątki włosowe...a w szczególności dziewczyn kolekcje kosmetyków do włosów i zauważyłam że jedna odżywka powtarza się ciągle...wpisałam w KWC i już wiedziałam...a to taka tania odżywka Odżywka wygładzająca włosy Isana z olejkiem z Babassu ale...za pierwszym razem jej nie kupiłam...kupiłam odżywkę intensywnie pielegnującą Isana i jestem z niej super zadowolona...później kupiłam tą Babassu, jestem w trakcie próbowania

No i szukam teraz maski

Zapisałam sobie odżywki, wypróbuję, lubię próbować odzywki

U mnie hiciorem jest ta maska, tania jak barszcz, a genialna Tylko trzeba jej szukać w jakichś drogeryjkach, na bazarze itp. W sklepach jej nie ma

Napisane przez katarzynka00

zajadam miodzik


38,4

czekam na panadol, małż zaginął w akcji z panadolem

To trzymam za Was obie

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

Właśnie mi Mama mówiła, ze mój Tata już się zbiera po Zu do żłobka bo mu się nudzi



to ja odwrotnie...nigdy na Panią nie patrzę, a wydaje mi się że ona moje pory ogląda

nie ogląda - zapewniam
czasem asystentka mi mówi, widziałaś jakie miała buty/włosy etc. a ja nic nie widziałam bo w zęby patrzyłam

Napisane przez angy

A ja mam zawsze zamknięte oczy
I zawsze sobie wtedy myślę, czy aby nie mam zważonych cieni na powiekach

zważone cienie to chyba jedyne co czasem widzę, a więc strzeż się
i kup sobie bazę

Napisane przez morska

heh, ja sobie też lubię zerkać na Kobitkę A moja też ma tv, spryciula, już wiem dlaczego



U mnie hiciorem jest ta maska, tania jak barszcz, a genialna Tylko trzeba jej szukać w jakichś drogeryjkach, na bazarze itp. W sklepach jej nie ma

o Ty

[Svinecka]

Napisane przez p4w

medel Pro

od zapalenia płuc wszystko już wróciło do normy, ale zmieniamy pulmonologa - w poniedziałek mamy wizytę

dzięki, ze pytasz

dzieki

no to super
trzymam kciuki za wizyte w takim razie

Napisane przez katarzynka00

nie, nie jesteś "inni" , bo nie miałabyś 0kazji dojrzeć mnie na żywo
Poza tym określenie "inni" wcale nie jest obraźliwe w moim rozumieniu.
Może gdybym cię widziała na gg, to bym zdradziła sekret wcześniej, ale to gdybanie.Bywaj z nami a będziesz na bieżąco

najwazniejsze, ze sie udalo
mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze
dbaj o siebie co

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

Niby wiem, ale czasem przychodzi zwątpienie

To normalne ale odczekasz się Będzie tak jak Angy pisała

Napisane przez megi b

U nas już normą jest, że Amelka nie śpi w dzień. Wiem, że mała jest jeszcze i powinna, ale jak ma walczyć potem do 23 to może to lepiej.
Już się przyzwyczaiła, że codziennie wychodzę do pracy, mój bąbelek kochany

Idę się wydepilować, juro rano mam wizytę u gin jak sobie wziernik wspomnę to
dobranoc

Szkoda, że drzemki nie ma ale nic na siłę.

Odkąd chodzę do mojego gin prywatnie to nie straszny mi wziernik ani nic. Nie lubię tylko jak sprawdza ph.
Nic mnie nie krępuje

Napisane przez Ania0104

mój Łobuz teź teraz szaleje do 22,30 normalnie diabeł wcielony lae dzisaij pierwszy raz zasnął sam w łóżeczku ... tak sie wściekał, ze juz nie mogłam - skakał, gryzł małża, kopał mnie po głowie /jak już leżał na poduszce/, trajkotał, piszczał ... w końcu się wkurzyłam, bach go do łóżeczka,przykryłam kołderka i powiedziałam dobranoc, śpimy ... minęła moze minuta i odleciał nawet nie wstał ....

Pierwszy krok już jest Oby już sam chciał zasypiać

Napisane przez mayaha

mi mówił o porodzie żeby odczekać 2 lata ale mi tez się nie spieszy póki co
i pytałam czy przy następnej będzie zalecane CC to powiedział, że będzie można naturalnie chyba żeby znó jakieś komplikacje

Mój mówił, że kiedyś tak mówiono o tym żeby rok poczekać i dopiero zachodzić. On radzi wstrzymać się 2 lata. Już nawet pomijając to - teraz nie mogę zajść w ciążę choć bardzo bym chciała.
Wiem, że naturalnie można rodzić i mam nadzieję, że tym razem będzie mi dane.

Napisane przez katarzynka00

Zapomniałam wam napisać ...

Dziewczyny wczoraj za późno zobaczyłam smsa od Unholy. Padł Jej net. Prosiła, żeby przekazać, że Antolek popłakiwał wczoraj w żłobku. Został na drzemkę i jedzonko. Jest kryzys bo Antoś wie o co chodzi, że Mama będzie z obcymi Paniami zostawiać.
Mam nadzieję, że jednak przystosuje się szybko




A tak w ogóle to
Zuzia drzemie. Obiadek mam. Jak wstanie to wiozę Ją do mojej Mamy a sama z Małżem jadę "w teren".


Maju miałam wkleić te ćwiczenia ale to może dziś wieczorem bo teraz szukać mi się nie chce.

[Svinecka]

p4w jeszcze jedno pytanko - dobrze pamietam, ze Ty mowilas, ze on tez ma funkcje nawilzacza powietrza?

no i co tam moge dac do srodka? oil bas? olejek pichtiowy? cos jeszcze?

[morska]

Napisane przez p4w

nie ogląda - zapewniam
czasem asystentka mi mówi, widziałaś jakie miała buty/włosy etc. a ja nic nie widziałam bo w zęby patrzyłam

A to ci asystentki Trzeba być przygotowanym od stóp do głów



~~~~~~
Zbieram się na spacer, miłego dnia

[angy]

Napisane przez p4w

zważone cienie to chyba jedyne co czasem widzę, a więc strzeż się
i kup sobie bazę

A bo widzisz... ja tak trochę na zapas się zawsze martwię, bo wiem na 99%, że nie mam zważonych, bo z bazą pod cienie się nie rozstaję

[p4w]

Napisane przez Svinecka

p4w jeszcze jedno pytanko - dobrze pamietam, ze Ty mowilas, ze on tez ma funkcje nawilzacza powietrza?

no i co tam moge dac do srodka? oil bas? olejek pichtiowy? cos jeszcze?

nie
oil basa chyba nie można dać do środka - musi być napisane na preparacie, ze "do nebulizatora" popytasz w aptece

Napisane przez morska

A to ci asystentki Trzeba być przygotowanym od stóp do głów

a co myślałaś
żeby zasłużyć na uwagę asystentki trzeba mieć coś wybitnego - albo wybitnie brzydkiego/brudnego albo wybitnie ładnego, więc luz
ostatnio hitem była wściekle seledynowa frotka zawiązana na czubku głowy u 40-letniej kobiety, a ja tego nie widziałam

[gorgulek]

Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem

[p4w]

Napisane przez angy

A bo widzisz... ja tak trochę na zapas się zawsze martwię, bo wiem na 99%, że nie mam zważonych, bo z bazą pod cienie się nie rozstaję

to nie masz się czym martwić

[adaikaka]

Napisane przez Karolinak82

no wiec w sumie najprostsze rozwiązania okazały się najlepsze
Z wypadaniem włosów walczyłam chyba z rok, różnych rzeczy próbowałam, różnego pochodzenia, apteczne, zwykłe, salonowe....szamponów mam multum w szafce no i wyczytałam w końcu na KWC że Dove wzmacniający jest super, więc poleciałam do Rossmanna, ale nie było...wkurzyłam się ale coś musiałam wziąć...więc chwyciłam Nivea Intense Repair Już po chyba 3 myciach włosy przestały wypadać Jestem mega zadowolona z tego szamponu

jeśli chodzi o odżywkę...to też kilkanaście(dosłownie) wypróbowałam w ciągu ostatniego roku...aż w końcu znowu wizaż mnie uratował ale tym razem z ciekawości poczytałam wątki włosowe...a w szczególności dziewczyn kolekcje kosmetyków do włosów i zauważyłam że jedna odżywka powtarza się ciągle...wpisałam w KWC i już wiedziałam...a to taka tania odżywka Odżywka wygładzająca włosy Isana z olejkiem z Babassu ale...za pierwszym razem jej nie kupiłam...kupiłam odżywkę intensywnie pielegnującą Isana i jestem z niej super zadowolona...później kupiłam tą Babassu, jestem w trakcie próbowania

No i szukam teraz maski



Dzwoniłam do Mamy zeby sprawdzili w aptece...a ona mi mówi że Tata nie chce iść do apteki bo Mama gotówki nie ma i musiałby zapłacić kartą, a on nie chce się zbłaźnić bo w życiu karty nie używał czekają aż wróce do domu

Dzieki ja właśnie ostatnio zakupiłam sobie jakąś odżywkę z ISANY tyle że w takiej okrągłej butelce nie pamiętam jak sie zwie

bywa moi rodzice zapewne też nie umieją obsługiwać się kartami

Napisane przez Svinecka

hej

a tak wyszlo jakos

dobrze, że jesteś i mam nadzieje, że zostaniesz

Napisane przez katarzynka00

ja przypatruję się mojej pani w odbiciu oklarów ochronnych :heh:

A tak właściwie że jeszcze nikt nie wymyślił dentystycznego sprzętu ultradzwiękowego, lub o oinnym odgłosie, lub o kilka x cichszego

ooo myślałam o tym kiedyś... tzn. o tym dlaczego

Napisane przez p4w

oczywiście, ze wymyślił, ale nic nie jest tak skuteczne jak zwykła wiertarka
wszystko inne ma wady, które dyskwalifikują jego zastosowanie we wszystkich przypadkach (a raczej w większości), więc i tak i tak trzeba mieć wiertło

no toś mi powiedziała , ale nie moga założyć jakiegoś tłumika czy cuś??

Napisane przez angy

A ja mam zawsze zamknięte oczy
I zawsze sobie wtedy myślę, czy aby nie mam zważonych cieni na powiekach

prosta rada nie używaj wtedy cieni / ok doczytałam, że masz baze

[adaikaka]

Napisane przez p4w

a co myślałaś
żeby zasłużyć na uwagę asystentki trzeba mieć coś wybitnego - albo wybitnie brzydkiego/brudnego albo wybitnie ładnego, więc luz
ostatnio hitem była wściekle seledynowa frotka zawiązana na czubku głowy u 40-letniej kobiety, a ja tego nie widziałam

nieee

Napisane przez gorgulek

Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem

biedne dzieciątko wyjdzie na dwór na wiosnę i będzie chore
że też takie bezmózgowce chodza po świecie

[angy]

Napisane przez gorgulek

Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem

To tak nieprawdopodobne, że aż trochę nie wierzę

[Svinecka]

Napisane przez p4w

nie
oil basa chyba nie można dać do środka - musi być napisane na preparacie, ze "do nebulizatora" popytasz w aptece

hmmm a byla pewna, ze mowilas jak bylam u Ciebie,ze stawiasz na parapecie i uzywasz jak nawilzacza

aha czyli jak zapytam w aptece to mi cos dadza?

Napisane przez adaikaka

dobrze, że jesteś i mam nadzieje, że zostaniesz

[Ania0104]

cześć

siedzę w pracy ... mama w domu z Bartoszkiem ... zła jestem bo szef mi "kazał" dzisaij porzyjechać a mama chora i jak Bartu s sie zarazi to będzie

zrobiłam co miałam zrobić i teraz siedzę i czekam na szefa ... miał być godzine temu ... idę Was poczytać widzę ze Svi wpadła ...

[p4w]

Napisane przez adaikaka

no toś mi powiedziała , ale nie moga założyć jakiegoś tłumika czy cuś??

pewnie kombinowali
im droższa końcówka tym ma mniej wibracji, jest lżejsza i cichsza, ale do zupełnego zera to nie znam - pewnie tłumik by dodatkowo na wagę wpłynął, bo nie wierzę, ze nie wymyślili

ja w każdym razie nie słyszę juz tych odgłosów, a waga i wibracje - to jest ważniejsze dla mnie

[mayaha]

Napisane przez Wojtusia

uszyłam dla Oli króliczka, nazwała go "Woo"
w albumie zaraz wstawie zdjęcie z Oli

ale super ten króliczek

Napisane przez katarzynka00

Zapomniałam wam napisać, że wczoraj ok 16 Laura o mały włos by zasnęła, a chwilę później zrobiła się gorąca.Akurat wrócił mąż z pracy, dałam jej nurofen, tata ją rozbudził ale o 18znów zamknęła oczy.
Pomyśłałam, niech śpi w opakowaniu bez kąpieli, ale że bardzo dużo piła to postanowiłam ubrać jej pampka-3 o dużo za małą
W trakcie ubierania obudziła się i wpadła w taką histerię...nie wiem o co jej chodziło, czy że nie chciała pampka, czy że ją obudziliśmy, czy wybita z rytmu że drzemka o tak dziwnej porze, czy to że miała temp i się źle czuła...darła się krzyczała, wywijała jak węgorz, tchu jej brakowało, ochrypła, nie wiedzieliśmy co robić.Nie chciała pokazać ani powiedzieć co chce, ani czy ją coś boli, nic, swój świat.
Wydumałam że może klatka piersiowa ją boli jak to przy przeziębieniu, a jak krzyczy to boli jeszcze bardziej i koło się zamyka.Posmarowałam pulmexem i mąż wsadził viburcol i długo trwało nim się wyciszyła...Dawno takiej akcji nie było, eh

kurcze, dziwne to
moze to jakiś zły sen
ja bym nawet nieiwedziała jak zareagowac, żadnego viburcolu nie mam ani nic
mam nadzieję ze się nie powtórzy taka akcja

Napisane przez Karolinak82

ale miękkość, wypadanie czy co?

Miękkie mam, tylko mi wypadają i bez blasku trochę.
Słabe są ogólnie , Zuza mi je regularnie przezrzedza
Potem Ci opiszę co i jak bo teraz musze jeszczepopracować a potem chałupa

Cześć Svi

[Karolinak82]

Napisane przez angy

No to poka poka

A ja mam zawsze zamknięte oczy
I zawsze sobie wtedy myślę, czy aby nie mam zważonych cieni na powiekach

No fajne
Tylko sobie nie poczytasz

kurka tero wyłączyłam, ale wieczorkiem jeszcze raz przejrze i pokaże

ooo o cieniach też myślę, ale nigdy mi się nie chce poprawiać czy sprawdzać przed wyjściem

to właśnie dla tych co nie czytają, że np. na dziewczynie wrażenie zrobić

Napisane przez morska

Zapisałam sobie odżywki, wypróbuję, lubię próbować odzywki

U mnie hiciorem jest ta maska, tania jak barszcz, a genialna Tylko trzeba jej szukać w jakichś drogeryjkach, na bazarze itp. W sklepach jej nie ma

tą pierwszą polecam w szczególności...zwłaszcza ze cena zawrotna normalnie chyba 6,99 a teraz była w Ross w promocji za 3,99

czytałam o niej, ale jeszcze nie znalazłam, nie mam takich drogeryjnych starodawnych sklepów koło siebie

Napisane przez p4w

nie ogląda - zapewniam
czasem asystentka mi mówi, widziałaś jakie miała buty/włosy etc. a ja nic nie widziałam bo w zęby patrzyłam

Napisane przez gorgulek

To normalne ale odczekasz się Będzie tak jak Angy pisała

Dziewczyny wczoraj za późno zobaczyłam smsa od Unholy. Padł Jej net. Prosiła, żeby przekazać, że Antolek popłakiwał wczoraj w żłobku. Został na drzemkę i jedzonko. Jest kryzys bo Antoś wie o co chodzi, że Mama będzie z obcymi Paniami zostawiać.
Mam nadzieję, że jednak przystosuje się szybko

od razu Wam się pochwalę jak mnie jakiś dżentelmen złapie

za Antosia

Napisane przez morska

A to ci asystentki Trzeba być przygotowanym od stóp do głów

Napisane przez gorgulek

Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem

o ja cie kręcę..co to za Matka? współczuję dzieciaczkowi, naprawdę jakby mnie zobaczyła wychodzącą na mrozie z dzieckiem o 6 rano to chyba by zawału dostała

Napisane przez adaikaka

Dzieki ja właśnie ostatnio zakupiłam sobie jakąś odżywkę z ISANY tyle że w takiej okrągłej butelce nie pamiętam jak sie zwie

bywa moi rodzice zapewne też nie umieją obsługiwać się kartami

no toś mi powiedziała , ale nie moga założyć jakiegoś tłumika czy cuś??

taką co się nie spłukuje widziałam je...ale wolę te do spłukiwania

Mama spoko...Tata nigdy w ręce karty nie miał do kompa nie podchodzi

[czekoladka21]

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny wczoraj za późno zobaczyłam smsa od Unholy. Padł Jej net. Prosiła, żeby przekazać, że Antolek popłakiwał wczoraj w żłobku. Został na drzemkę i jedzonko. Jest kryzys bo Antoś wie o co chodzi, że Mama będzie z obcymi Paniami zostawiać.
Mam nadzieję, że jednak przystosuje się szybko

kumate te nasze maluszki -trzymam kciuki zeby Antolek jednak polubil zlobek

Napisane przez gorgulek

Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem

masakra jakas , matka pewnie mysli ze dzieki temu dziecko nie bedzie chorowac bo sie nie przeziebi ale to raczej na odwrot dziala -wyjdzie raz i pewnie maly bedzie chory...........szkoda dzieciaczka a matka powinna

[gorgulek]

Dziewczyny przyznam, że i ja nie dowierzam. Kobieta wyglądała na normalną. Czekałyśmy na "zielone" i tak trajkotała. Myślałam, że mi wypali, że w taki mróz (było ok -12) nie powinnam wychodzić a ona, że jej wnuczek siedzi non stop w domu.

Ja w większe mrozy wychodziłam i to rok temu jak Zuzia miała 6 mscy. Nie było dnia, żebyśmy nie zaliczyły spaceru. Dlatego tym bardziej mnie to dziwi.

A z drugiej strony jak widzę czasem opatulone dzieciaczki np. wiosną/latem to zastanawiam się dlaczego matka kożucha nie założyła bo przecież tak zimno

[Svinecka]

Napisane przez Ania0104

widzę ze Svi wpadła ...

Napisane przez mayaha

Cześć Svi

[angy]

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny przyznam, że i ja nie dowierzam. Kobieta wyglądała na normalną. Czekałyśmy na "zielone" i tak trajkotała. Myślałam, że mi wypali, że w taki mróz (było ok -12) nie powinnam wychodzić a ona, że jej wnuczek siedzi non stop w domu.

Ja w większe mrozy wychodziłam i to rok temu jak Zuzia miała 6 mscy. Nie było dnia, żebyśmy nie zaliczyły spaceru. Dlatego tym bardziej mnie to dziwi.

A z drugiej strony jak widzę czasem opatulone dzieciaczki np. wiosną/latem to zastanawiam się dlaczego matka kożucha nie założyła bo przecież tak zimno

No nam się zdarza nie wyjść na spacer, przy jakimś wiatrzysku, albo tak jak teraz-nie wychodzę z Zosią jak jest poniżej -10. Ale od jesieni to trochę przesada

[czekoladka21]

nie wiem czy sie chwalilam ze 11marca ide na babski wieczor z okazji dnia kobiet na tej imprezie bedzie tez ta zazdrosna o mnie laska o ktorej pisalam w klubie i ona o tym wie ze ja bede-niech no tylko mi cos powie to juz sobie jezyk ostrze
a wogole to laska zryta na maksa bo byly jeszcze takie akcje z innymi laskami o ktore tez zazdrosna jest- jak nic przechodzi kryzys wieku sredniego

[katarzynka00]

Karola, spoko, widzę ich sporo na alle więdz zamówię stamtąd rtęciówki

Napisane przez mayaha

kurcze, dziwne to
moze to jakiś zły sen
ja bym nawet nieiwedziała jak zareagowac, żadnego viburcolu nie mam ani nic
mam nadzieję ze się nie powtórzy taka akcja

a ja mam ładnie zaopatrzoną apteczkę.Laura nie należy do chorowitków, ale czuję się bezpiecznie, jak mam różnego rodzaju czopki:nurofen,paracetamo l,viburcol, gliceryne ze 2 różne syropy p.gorączkowe, juvit, wode w spreyu i sól fiz. w ampułce,krople do nosa,pulmex,prawoślazy,fl egamine i takie tam
Kupił mi mąż te euphorbium w kroplach, doustnie, na alko
Ale zażyłam.Położna powiedziała :brać

[skierka1981]

dziewczynki zdrówka wam i tym mniejszym chorującym tez

poratujcie jakimś przepisem na jedzonko dla Ameli. zje ziemniaki z obiadu albo ryż mięsa za bardzo nie je, zje troche na poczatku a reszte zostawia. mielone tak srednio jej podchodzi, kurczak tez tak sobie... w ogole ostatnio mniej je. rano sniadania prawie nic potem spacer, spanie i troche obiadku. nie wiem czym ja zachecic. kanapek nie lubi.. jedyne co to warzywne zupki