Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[karolca]

Napisane przez egwene6

Cześć dziewczyny


Nie było mnie od dawna bo kilka ostatnich dni spędziłam praktycznie permanentnie przytulona do porcelanowego tronu. Chyba pobiłam jakiś rekord bo raz musiałam nawet wstać w nocy żeby oddać hołd naturze W związku z tym na nic nie miałam ochoty więc i komputer poszedł w odstawkę.

A dzisiaj wstałam i jak ręką odjął nawet mnie nie mdli

Dobra, idę nadrabiać zaległości...

przykro mi z powodu Twoich dolegliwości, widziałam po koleżance jakie to męczące. Ale dobrze, że ci przeszło to bardzo dobrze

[Tincia]

Napisane przez egwene6

Cześć dziewczyny


Nie było mnie od dawna bo kilka ostatnich dni spędziłam praktycznie permanentnie przytulona do porcelanowego tronu. Chyba pobiłam jakiś rekord bo raz musiałam nawet wstać w nocy żeby oddać hołd naturze W związku z tym na nic nie miałam ochoty więc i komputer poszedł w odstawkę.
.

Oj bidulko a już sie nawet zastanawiałysmy co u Ciebie slychać...

Ja właśnie wróciłam z urodzin od Bratowej Głaskałam ciążowy brzuszek - by się zarazić rzecz jasna

[nadiazloto1]

Egwene super, że się odezwałaś, bo już zaczynałam się martwić
Te nieprzyjemności są od nadmiaru hormonów, mam nadzieję, że nie wrócą już. A kiedy wizyta?

Tincia ja zawsze głaskałam i się nie doczekiwałam Jak przestałam głaskać to teraz mam swój brzusio do głaskania

[Tacca]

Napisane przez paulinaizabela

Witam
Lecę kawusię zrobić komu, komu??

Wiosna u mnie 13 stopni, słonko świeci ach....przesyłam Wam trochę ciepła

Wiecie co dopiero dzisiaj @ przylazla...wczoraj miałam tylko plamienie w dzień a wieczorem już nic...ale od rana sie rozkręciła wredota...brzuch boli wzięłam table i trochę przeszło.



również trzymam mocno kciuki za Ciebie



Biorę od chłopaków
na nowy cykl







rzuć tu pomidorówką w moja stronę smaka narobiłaś

Pomidorówki starczy dla wszystkich. Ugotowałam tyle, że będziemy ją jeść do jutra. A pyszna wyszła, bo z 2 słoiczków koncentratu, z dużą ilością pieprzu, curry i kurkumą.... Dałam jeszcze ząbek czosnku... Lekko zabielona łyżką jogurtu naturalnego.

Napisane przez egwene6

Cześć dziewczyny


Nie było mnie od dawna bo kilka ostatnich dni spędziłam praktycznie permanentnie przytulona do porcelanowego tronu. Chyba pobiłam jakiś rekord bo raz musiałam nawet wstać w nocy żeby oddać hołd naturze W związku z tym na nic nie miałam ochoty więc i komputer poszedł w odstawkę.

A dzisiaj wstałam i jak ręką odjął nawet mnie nie mdli

Dobra, idę nadrabiać zaległości...

Czyli uroki ciąży... Dobrze, że Ci przeszło, teraz musisz się zregenerować.

[malinka123108]

a ja nudaaaam i nudaam

[Tacca]

Czemu się nudzisz?

Ja właśnie przeżyłam stresa próbując podpiąć kartę pod paypala. Udało się... Wszystko dzięki wizażowi, bo trafiłam na wątek opisowy z konkretnymi problemami...

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Oho... Coś zaczynam czuć się @powo....

[paulinaizabela]

Witam tradycyjnie z kawką
I tradycyjnie z pracy...chyba zaraz sobie przerwę zrobię i się przejdę bo tak ładnie jest

Egwene bidulko się namęczyłaś mam nadzieję, że już koniec męczarni

Tacca mogłaby ta cholera sobie odpuścić
Ja się w nocy przez tą wredotę męczyłam, brzuch mnie bolał i źle spałam

[Tacca]

I ja z kawką.

Mogłaby zołza sobie odpuścić, ale jakoś chyba wyjątkowo złośliwa... Myślę, że przylezie jutro albo pojutrze... Im szybciej przyjdzie, tym szybciej sobie pójdzie.

Moja kicia dziś wyjątkowo pieszczotliwa... Musiałam się przebierać, bo cała w kudełkach byłam.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Paulinko, to wyjątkowo uporczywa u Ciebie... Mi zazwyczaj przez pierwsze 2 dni daje się we znaki, ale nie w nocy, tylko jak coś robię. I ten dyskomfort oczywisty.

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

I ja z kawką.

Mogłaby zołza sobie odpuścić, ale jakoś chyba wyjątkowo złośliwa... Myślę, że przylezie jutro albo pojutrze... Im szybciej przyjdzie, tym szybciej sobie pójdzie.

Moja kicia dziś wyjątkowo pieszczotliwa... Musiałam się przebierać, bo cała w kudełkach byłam.

Nie ma to jak kawka w doborowym towarzystwie

Kiedyś odpuści - nie ma innej opcji

Pieszczoszka mała

Kochana jak tam przygotowania do wakacji?? Którego dokładnie jedziecie??
Ja już się nie mogę doczekać my ruszamy 28 maja na tydzień
a za 3 tygodnie będę w Polsce też się bardzo cieszę, bo ostatnio byłam rok temu

Kochana ja mam właśnie drugi dzień dzisiaj, także jutro będzie lepiej
u mnie właśnie w nocy jest intensywnie bardzo, tą pierwszą noc zazwyczaj...

[Tacca]

My lecimy 27 maja, też na tydzień.

Przygotowania jeszcze żadne... Teraz oglądam sukienki letnie, butki i stroje kąpielowe... I nie mam pojęcia co sobie kupić... Dobrze, że jeszcze trochę czasu. Może dojrzeję do jakiś decyzji.


To strasznie długo nie byłaś w Polsce... Skąd jesteś?

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Paulinko, Wy na Kanary lecicie? Chętnie bym się tam wybrała...

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

My lecimy 27 maja, też na tydzień.

Przygotowania jeszcze żadne... Teraz oglądam sukienki letnie, butki i stroje kąpielowe... I nie mam pojęcia co sobie kupić... Dobrze, że jeszcze trochę czasu. Może dojrzeję do jakiś decyzji.

To strasznie długo nie byłaś w Polsce... Skąd jesteś?

Paulinko, Wy na Kanary lecicie? Chętnie bym się tam wybrała...

O to w tym samym czasie będziemy urlopować
Ja też jeszcze nic w tym kierunku nie robie, jak wrócę z Polski to się tym zajmę
U nas już w sklepach sandały, japonki, stroje i letnie rzeczy powywieszali też parę rzeczy sobie muszę kupić
No tak średnio raz na rok jesteśmy w kraju, w tym roku będzie 2 razy bo jeszcze we wrześniu lecimy na 2 tygodnie i w tym na tydzien właśnie gdzieś do Grecji chcemy (liczę, że zdasz relację )
Jestem z Elbląga
Tak na Fuerteventurę i codziennie przeglądam hotele, już większość z nich znam na pamięć.. ale zabukuję dopiero parę dni przed wylotem, bo ceny wtedy tanieją
Już nie mogę się doczekać

[magdulec]

Czesc Kobitki

nie miałam kiedy zagladac bo jak przychodzę z pracy to padam i idę spać, wstaje na kolacje i dalej lulu. nawet dopiero dzisiaj odebrałam wyniki badan, bo wczesniej mi sie nie chciało. mdlosci teraz pojawiają się wieczorami.

paulinko przykro mi ze wredota przylazła na nastepny cykl.

Napisane przez Enia_

No i jesteśmy kochane
14lutego o 14.15 urodziła się malusia Natalia
Waga 3660 i 54 cm
leżałyśmy aż tydzień ale ze względu na mnie..............nie wiem czy chcecie czytać opis porodu co i jak..............jeśli tak macie linka
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=502184&page=69
przesyłam fotki Natalki
i uśmiech dla cioteczek oby Was zarazil

jaka ona śliczna niech rosnie zdrowo

Napisane przez nadiazloto1

Wrzucam brzusio, zdjęcie źle wykadrowane bo z samowyzwalacza

Napisane przez malinka123108

piękne te wasze brzusie

[danika]

hej

ja tez sie mało odzywam, bo podobnie jak Magdulec po pracy padam spać, a poza tym sporo czasu spedzam na rozmowach z kibelkiem...

Paula wredota...ze też musiała przyjść @...oby to była ostatnia na jakis roczek

egewene widze, że też zaprzyjazniasz sie z kibelkiem...

ja do fryzjera powinnam sie wybrać, bo juz mam takie beznadziejne włosy, ze cały czas chodzę w kucyku, w dodatku siwulce mi wyłażą i trzeba farbę strzelić. Tylko nie wyobrażam sobie jak miałabym wytrzymać 40 min ze smierdzącą farbą na głowie

Tacca moja kociucha tez miewa takie dni, muszę ją wziąć na ręce bo nic nie pozwoli zrobić czasem wdrapuje sie na mnie po nodze, po spodniach wyłazi

[Tacca]

Napisane przez paulinaizabela

O to w tym samym czasie będziemy urlopować
Ja też jeszcze nic w tym kierunku nie robie, jak wrócę z Polski to się tym zajmę
U nas już w sklepach sandały, japonki, stroje i letnie rzeczy powywieszali też parę rzeczy sobie muszę kupić
No tak średnio raz na rok jesteśmy w kraju, w tym roku będzie 2 razy bo jeszcze we wrześniu lecimy na 2 tygodnie i w tym na tydzien właśnie gdzieś do Grecji chcemy (liczę, że zdasz relację )
Jestem z Elbląga
Tak na Fuerteventurę i codziennie przeglądam hotele, już większość z nich znam na pamięć.. ale zabukuję dopiero parę dni przed wylotem, bo ceny wtedy tanieją
Już nie mogę się doczekać

Zdam relację, pewnie. My chyba mamy marny hotel, ale będziemy tylko tam jeść i nocować, więc przetrwamy... Będziemy zwiedzać Zakynthos i wszystko co się da... A na Kanarach to ja właśnie o Fuerteventurze myślałam...


Elbląg niestety daleko ode mnie, już myślałam, że na jakąś kawkę się gdzieś umówimy...

Napisane przez magdulec

Czesc Kobitki

nie miałam kiedy zagladac bo jak przychodzę z pracy to padam i idę spać, wstaje na kolacje i dalej lulu. nawet dopiero dzisiaj odebrałam wyniki badan, bo wczesniej mi sie nie chciało. mdlosci teraz pojawiają się wieczorami.

paulinko przykro mi ze wredota przylazła na nastepny cykl.

jaka ona śliczna niech rosnie zdrowo




piękne te wasze brzusie

Magduś nie przepracowuj się!

Napisane przez danika

hej

ja tez sie mało odzywam, bo podobnie jak Magdulec po pracy padam spać, a poza tym sporo czasu spedzam na rozmowach z kibelkiem...

Paula wredota...ze też musiała przyjść @...oby to była ostatnia na jakis roczek

egewene widze, że też zaprzyjazniasz sie z kibelkiem...

ja do fryzjera powinnam sie wybrać, bo juz mam takie beznadziejne włosy, ze cały czas chodzę w kucyku, w dodatku siwulce mi wyłażą i trzeba farbę strzelić. Tylko nie wyobrażam sobie jak miałabym wytrzymać 40 min ze smierdzącą farbą na głowie

Tacca moja kociucha tez miewa takie dni, muszę ją wziąć na ręce bo nic nie pozwoli zrobić czasem wdrapuje się na mnie po nodze, po spodniach wyłazi

Ja niedługo też będę musiała pójść włoski poprawić... Szybko mi rosną i mam już trochę odrosty...

U mojej kiciulki taka pieszczotliwość to prawdziwa rzadkość... Ale już mam mnie gdzieś, bo Pan wrócił z pracy...

[paulinaizabela]

Madziu teraz śpioszek z Ciebie

Danika następna śpioszka

Tacca a Ty skąd?? Szkoda, że daleko mamy do siebie
To ja też zdam relację a później się zamienimy miejscami
Tez za tydzień lub dwa idę włoski robić

[Tacca]

Ja z Lublina jetem. Trochę kawałek...
Nie mam pomysłu na swoje włoski... Są krótkie teraz, nie mogę nawet przyzwoitego kucyka zrobić. Pewnie pasemka znowu rzucę... Nie podobam się sobie z tymi włosami, zwłaszcza, że po trwałej mi się nie układają prawie w ogóle.

[paulinaizabela]

Tacca to faktycznie kawałek mamy do siebie...ale kto wie może kiedyś się uda jakoś spotkać
nie wybieracie się na wyspę??

Ja będę balejaż robiła jak zwykle i chyba grzywkę tym razem zetnę, bo jakieś takie nijaki te włosy mam...z długości nie schodzę, bo zapuszczam

[Tacca]

Na wyspę się nie wybieramy...

Teraz to i ja zapuszczam włoski... Więcej nie dam się skusić na ścinanie...

Co ile mniej więcej robisz balejaż?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Jakich odżywek używacie do włosków? Muszę sobie coś kupić a ani z pantene, ani z syoss nie jestem zadowolona...

[nadiazloto1]

Napisane przez Tacca

Jakich odżywek używacie do włosków? Muszę sobie coś kupić a ani z pantene, ani z syoss nie jestem zadowolona...

Ja Dove albo Loreal ale z serii profesjonalnej dla salonów fryzjerskich, na All je dostaniesz

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

Na wyspę się nie wybieramy...

Teraz to i ja zapuszczam włoski... Więcej nie dam się skusić na ścinanie...

Co ile mniej więcej robisz balejaż?

Jakich odżywek używacie do włosków? Muszę sobie coś kupić a ani z pantene, ani z syoss nie jestem zadowolona...

Szkoda - Irlandia też jest piękna

Robię tak co 3 miesiące

Ja używam z avonu ale rzadko nakładam odżywkę, ża to codziennie po myciu wcieram serum na zniszczone koncówki - rewelacja! włosy się łatwo rozczesują i pięknie pachną

[mezaga]

Ja używam na razie pantene intensywna regeneracja, ale jestem na kupnie nowej - mil mil. Dostałam ją od mojego fryzjera po ściąganiu koloru, kiedy moje włosy wyglądały po myciu jak ścierka do podłogi i po 4 myciach włosy odzyskały blask. I teraz chcę ją znowu kupić.
Wróciłam niedawno od endokrynologa, bardzo spodobały mu się moje wyniki TSH i dostałam przy okazji inną wersję mojego leku na insulinooporność. Wcześniejszy brałam 3 razy dziennie i brałam go jak sobie przypomniałam. A teraz dostałam taki o przedłużonym działaniu. Będę go brała tylko raz dziennie, więc powinnam teraz już pamiętać zawsze o nim. Ustawię sobie przypomnienie w telefonie

[Tacca]

Ja planuję pasemka = intensywne rozjaśnianie, muszę jakąś porządną odżywkę kupić... Kupiłam już szampon welli intensywnie regenerujący...

Poszukam na all... Tylko niech mi te włosiny szybko rosną.

Czyli pewnie w połowie marca/ raczej przed połową trzeba do fryzjera...

[paulinaizabela]

Napisane przez mezaga

Wróciłam niedawno od endokrynologa, bardzo spodobały mu się moje wyniki TSH i dostałam przy okazji inną wersję mojego leku na insulinooporność. Wcześniejszy brałam 3 razy dziennie i brałam go jak sobie przypomniałam. A teraz dostałam taki o przedłużonym działaniu. Będę go brała tylko raz dziennie, więc powinnam teraz już pamiętać zawsze o nim. Ustawię sobie przypomnienie w telefonie

Super Aguś, że wyniki lepsze

Mi znajoma fryzjerka kupila w hurtowni fryzjerskiej odżywkę/maskę i zalecała robić raz w tygodniu - pozostawić na godzinę na głowie i zawinąć w folię i ręcznik...może ze 2 razy mi się udało nie mam czasu na to...ale dziś mąż do późna w pracy to sobie maseczkę na ryjek położę i tą przy okazji też

[Tacca]

Napisane przez mezaga

Ja używam na razie pantene intensywna regeneracja, ale jestem na kupnie nowej - mil mil. Dostałam ją od mojego fryzjera po ściąganiu koloru, kiedy moje włosy wyglądały po myciu jak ścierka do podłogi i po 4 myciach włosy odzyskały blask. I teraz chcę ją znowu kupić.
Wróciłam niedawno od endokrynologa, bardzo spodobały mu się moje wyniki TSH i dostałam przy okazji inną wersję mojego leku na insulinooporność. Wcześniejszy brałam 3 razy dziennie i brałam go jak sobie przypomniałam. A teraz dostałam taki o przedłużonym działaniu. Będę go brała tylko raz dziennie, więc powinnam teraz już pamiętać zawsze o nim. Ustawię sobie przypomnienie w telefonie

Aguś super, że wyniki dobre!
Ciekawa jestem co to to mil mil... Mi fryzjerka po balejażu chciala sprzedać jakąś maskę, ale pod wrażeniem ostatecznego wyniku zapomniałyśmy... Muszę się przypomnieć...

Napisane przez paulinaizabela

Super Aguś, że wyniki lepsze

Mi znajoma fryzjerka kupila w hurtowni fryzjerskiej odżywkę/maskę i zalecała robić raz w tygodniu - pozostawić na godzinę na głowie i zawinąć w folię i ręcznik...może ze 2 razy mi się udało nie mam czasu na to...ale dziś mąż do późna w pracy to sobie maseczkę na ryjek położę i tą przy okazji też

A na buzię co?

Ja ostatnio zaczęłam przeglądać informacje o pco... Niepokoi mnie trądzik w wieku 30 (prawie31) lat i włoski na brodzie... Ale badania mam w porządku przecież...

[paulinaizabela]

Napisane przez Tacca

A na buzię co?

Ja ostatnio zaczęłam przeglądać informacje o pco... Niepokoi mnie trądzik w wieku 30 (prawie31) lat i włoski na brodzie... Ale badania mam w porządku przecież...

Na buzię avonową maseczkę błotną z planet spa

Nie czytaj i nie doszukuj się u siebie chorób

[mezaga]

http://allegro.pl/crema-rigenerante-...478363943.html
ja miałam dokładnie taką

Tacca a na USG coś było widać na jajnikach? Bo wiesz, sam trądzik i kilka włosków na brodzie to pikuś - i wcale nie musi o niczym świadczyć.
A masz gdzieś wyniki badań hormonalnych? LH i FSH?

[Tacca]

Nie, no właśnie wszystko mam w normie, już nie pamiętam jakie były te wyniki, bo mi ten ostatni gin wszystkie zabrał, nawet z ubiegłorocznym hsg... Nigdy nie miałam złych wyników.

Strasznie mnie pryszczy, chyba bez dermatologa się nie obejdzie a włoski niestety też rosną... Walczę z nimi...

[egwene6]

Chyba się pospieszyłam z ogłoszeniem końca wycieczek do Rygi
Dzisiaj mam totalną powtórkę z rozrywki chociaż przynajmniej od kilku godzin mam, odpukać trochę spokoju.

Ale nie narzekam żeby nie kusić losu bo w końcu takie są uroki tego stanu i, jak żartuje sobie mój mąż slono zapłaciliśmy za to żebym mogła tak się teraz czuć

Napisane przez nadiazloto1

Egwene super, że się odezwałaś, bo już zaczynałam się martwić
Te nieprzyjemności są od nadmiaru hormonów, mam nadzieję, że nie wrócą już. A kiedy wizyta?

Wiem że to głównie przez poziom hcg - aż jestem ciekawa jaką mam teraz betę bo nie oznaczałam poziomu już od ponad tygodnia.
A wizytę mam za niecałe dwa tygodnia - chyba że nadal będzie tak ze mnie rwać po całych dniach bo wtedy będę pewnie musiała odwiedzić lekarza wcześniej.

[Tacca]

Dorotko biduś trzymaj się dzielnie!

[nadiazloto1]

Napisane przez egwene6

Wiem że to głównie przez poziom hcg - aż jestem ciekawa jaką mam teraz betę bo nie oznaczałam poziomu już od ponad tygodnia.
A wizytę mam za niecałe dwa tygodnia - chyba że nadal będzie tak ze mnie rwać po całych dniach bo wtedy będę pewnie musiała odwiedzić lekarza wcześniej.

Są tabletki na zmniejszenie wymotów i dobrze by było gdybyś je brała, bo tracisz teraz wiele witamin i mikroelementów. A zauważyłaś może że po czymś szczególnie Cię ciągnie, może trzeba coś odstawić