Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV

[traicionera]

ja tez ani jednego, muszę się zebrać do piekarni pod domem, ale wizja zakładania skarpetek i butów mnie przytłacza. A może wylecę w balerinakch i bez skarpet?

[kasiapruszkow]

Napisane przez ada32

chciałam bardzo podziekować wszystkim dzewczynom które zauwazyły moja nieobecnosc i za troske ...
...kasiu trzymam kciuki i uwazaj bo może jednak to cos już w tą strone idzie w sumie czop to i dużo wcześniej może wypasc...
teraz pomału bede zbierać się do sklepu i chyba dzis ale później trochę wybiorę sie do komisu dla dzieci... bo brakuję mi przewijaka takie na łóżeczko a słyszałam ze tam jest wszystko i nie zadrogo...

a juz myslam ze na prodowce przecierasz szlaki , jak masz jkejszce torche si to zapraszm do mnie na sprzatanie mi sie nie chce mam nadizje ze moj czop i synek dotrwa choc do 10 marca
a idziesz do kominsu tam na dworcu?? ja przez cala ciaze jak do pracy jezdizlam mialam wysiasc i tam zajzec ael mi nie wyszlo

[QUOTE]

Napisane przez wanilia83

hej kochane wypuścili mnie dziś do domu ze względu na brak postępu i pewnie też poniekąd na brak wolnych miejsc w szpitalu, ale ja się ciesze wole doleżeć do terminu w domu niż w szpitalu leżałam na sali z 4 dziewczynami po porodzie i ich dzieciaczkami więc wyspana za bardzo nie jestem ale za to przeszedł mi strach co to będzie po porodzie, pielęgniarki i położne bardzo pomagają a i dziewczyny które pierwszy raz rodziły opiekowały się dzieciaczkami jakby to robiły od zawszę, przynajmniej takie miałam wrażenie, pojechałam do szpitala tylko na zastrzyk ale pielęgniarka która mi go robiła wysłała mnie jeszcze na ktg tam skurcze dochodzące do skali na 60 lub 70 i trwające około min. i dlatego mnie zostawili, tak to pewnie sama bym nie pojechała, w życiu bym nie pomyślała że może mi się zaczynać akcja porodowa, która okazała się falstartem

odpoczywaj kochana musisz nabrac sil przed prawidziwym porodem

[izunia233]

Napisane przez vanes

Magi jaka obcykana w te klocki...


usta usta

izunia ja tak nie mam mi tam smakuje...:P

no widzisz i to jest właśnie niesprawiedliwość. Ale to nic nadrobię czymś innym hehe

[niutka1]

Laski, postanowiłam, nie ma bata- dzisiaj urodzę i już, ile mozna czekać, piekna pogoda, wychodź bejbe, wiosna już...

[Ewelqa1985]

diatoma iza macie racje to jest interes dla apteki takie leki te najnowszej generacj kosztuja ok.40 paru zl wiec nie malo i apteka dla wlasciciela to jest biznes jak kazdy inny i nie ma sie co oszukiwac
juz sobie wyobrazam jak szybko niektorzy pozbeda sie "czystego " sumienia jak w trakcie rozmowy o prace ktos ich spyta wlasnie o kwestie sprzedazy tabletek antykoncepcyjnych jak po kilku rozmowach i braku pracy szybciutko beda siedziec cicho bo z powietrza niewyzyja niestety

[traicionera]

niutka, no to czekamy

[agaaga89]

Napisane przez niutka1

Laski, postanowiłam, nie ma bata- dzisiaj urodzę i już, ile mozna czekać, piekna pogoda, wychodź bejbe, wiosna już...

Powodzenia !

[vanes]

traicionera wybij sobie ten genialny pomysł z głowy :P
żadne bez skarpetek ciepło się ubrać spalić podczas ubierania jakieś 300kcal i masz pączka z głowy

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

niutka powodzenia

[agus235]

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

[ada32]

oooojjj... no faktycznie ...nie zyje Irena Kwiatkowska..o ... KOBIETA PRACUJĄCA... tez ją lubiłam jako aktorkę

[izunia233]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

No aguś czyżby, czyżby?

[Natka3008]

Napisane przez iizabelaa

Natka3008 a dlaczego akurat 11?

Jestem ciekawa co mi dzisiaj powie,
pewnie mnie wyślę na ten 1 dzień do szpitala,
a ja nie chce

I dzisiaj muszę zadzwonić do położnej żeby na spotkanie zapoznawcze się umówić

11 marca czyli pięć dni po terminie. Powinno być siedem, ale że przypada to w niedzielę, więc gin kazał mi przyjechać po pięciu dniach.

Ja na tym BNP byłam w środę, to trwa krótko, o 11.30 byłam już w domu

[traicionera]

podczas ubierania to ja mogę prędzej orla wywinąć, jak próbuję na jednej nodze, druga wywijając do tylu, założył skarpetkę. koty się tylko na mnie gapia wtedy, co ja wyprawiam wczoraj opracowałam nowa technikę, ze tak przygważdżam skarpetkę stopa i potem jakimiś urywanymi chwytami ja wciągam.
Ja sie tam kaloriami z paczka nie przejmuje akurat, nie dziś i nie w dwupaku. Ja znam życie, to Nadia mi wszystko wsysie z tych pączków.

ada, pięknego wieku dożyła

agus, dobrze, ze masz blisko

[agus235]

Napisane przez izunia233

No aguś czyżby, czyżby?

No mam nadzieję że to nie fałszywy alarm

[blackrose4u]

agus trzymam kciuki, szkoda że nie objesz się pączkami, a jakim mieście na śląsku będziesz rodzić?

[agus235]

Napisane przez blackrose4u

agus trzymam kciuki, szkoda że nie objesz się pączkami, a jakim mieście na śląsku będziesz rodzić?

W Rydułtowach Dwa pączki zjadłam

[*kaalinaa*]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

Aguś no to zaciskam mocno łapki za szybki i bez komplikacji poród

A ile trwa w sek. mniej więcej skurcz?? Powyżej 30-40 sek. czy krócej??

[agaaga89]

Agus w razie czego jeszcze słodszego pączusia niż te nasze z talerzy dziś będzie miała ze sobą

[traicionera]

Napisane przez agaaga89

Agus w razie czego jeszcze słodszego pączusia niż te nasze z talerzy dziś będzie miała ze sobą

w ogóle nie ma porównania nawet

[Ewelqa1985]

agus mam nadzieje ze urodzisz dzis fajna data 3,03

[blackrose4u]

Napisane przez agus235

W Rydułtowach Dwa pączki zjadłam

czyli dobrze pamiętałam. Napisz potem jak tam wygląda to wszystko. Bo ja za 11 dni tam będę mam nadzieje że personel tak samo miły jak na ginekologii.
I dzisiaj jest mój gin chyba w szpitalu, to ja bym się cieszyła.

[aja1]

Napisane przez Natka3008

Mam do Was pytanko, czy to normalne, że pod koniec ciąży zaczęły puchnąć mi stopy, praktycznie kostki. Ciśnienie mam w normie, a po nocy opuchlizna raczej schodzi. Ja tłumaczę sobie tym, że od tygodnia zmieniłam tryb życia z leżącego na chodzący. Co Wy na to? Jakie macie sposoby na spuchnięte stopy.

Puchną, ja mam żel Ziaji z kasztanowca. Pomaga.

Napisane przez traicionera

wlasnie przeczytalam, ze irena Kwiatkowska nie zyje [*]
bardzo ja lubilam

Też ją lubiłam [*], ale taka kolej rzeczy, niestety.

[ada32]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

no jeszcze chwilke poczekaj ... wyluzuj się kochana ...w domku najlepiej przejdziesz tą pierwszą faze... ale... jeśli to tak jak mówisz to napewno jest to to ... o czym wszystkie już myślimy... ... kochana trzymaj się i szybkiego rozwiązania życze

kasiu tak idę do tego komisu na ul dworcowej... koło dworca...byłam tam już wcześniej i powiem że za każdym razem jak wchodziłam to asortyment sie zmieniał i właścicielka mówiła że często ma towar nowy......

[aja1]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

Ładnie idzie, rozkręcaj się

[_Ciastko_]

witam....gratuluje wszystkim rozpakowanym mamuskom !!!

ja leze nadal w szpitalu - leci mi juz 3tydzien tutaj. a nawt zjadlam dzis paczka, dali nam do sniadania

najprawdopodobniej bede miec w przyszlym tygodniu cc - bede wtedy w 35 tc, jestem tez po sterydach dla malej. jak bede znac dokladna date to powiem.

aha...mam pytanie do dziewczyn z warszawy - czy znacie szpital bródnowski?? leze tu na neurochirurgi i jest suuuper opieka a jak jest z poloznictwem??

[Ewelqa1985]

ide troche poprasowac reszte ciuszkow a potem prysznic i do gina na 16:30 dam znac co i jak po powrocie marzy mi sie zeby gin powiedzial ze mam duze rozwarcie i do szpitala marsz

[87czarna]

aguś a miałysmy się spotkac w szpitalu,hehe Trzymamy kciuki

Eirene gratuluję 36 tygodnia

wanilia dobrze,że Cię wypuścili...bez sensu by było tam gnic,skoro nie było żadnego postepu...

Oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Idę na obiadek

[traicionera]

Caistko, czytałam bardzo dobre opinie nt tego szpitala, ale sama tam nigdy nie byłam, a na pewno jako rodząca .

[Natka3008]

Napisane przez agus235

narazie skurcze co 7 minut ale jeszcze chwile poczekam zanim rusze do szpitala mam blisko w razie czego

To fajnie akcja się rozkręca

Nie jedna z nas chciałaby być na Twoim miejscu

POWODZENIA

[kinga2710]

Napisane przez kasiapruszkow

czesc mamsuki dzieki za kciuki i troski

ale mielam stracha, wstalam w nocu na siusiu -standardowo, podcieram sie a tam na papierku mala kropka krwi (jak u krewetki taka niteczka) no to streesss ze to jzu a ja chaialm za tydzine najwczesniej wchdoze pod prysznic a tam sama zimna woda weic mowei sobie oby to nie byl porod bo jak ja z nieumyta galowa pojade na porodowke wlaczylam kompa zeby poczytac co i ajk z takimi plamkami moze byc
na wizazu o 3 w nocy to strasznie pusto jest tak na marginesie,
no i wyczytalam ze to moze mi sie czop odkelaj ale jak sie dobrze czuje to moge siedziec w domu i czekac na regularne skrucze, odejsice wod albo wiecej krwi
a ze do 5 nic mi juz wiecej ni polecialo to poszlam spac,
mialam skurcze na poczatku to nawet co 10 min ale sie wydluzaly pozneij kilka pod rzad co 20 min ale tez przeszly
i nei cuzlam malego ruchow
ale teraz bryka zdrowo wiec chyba jakis falszywy alarm albo po wczorajszych cwiczeniach na SR cos sobieu musialam z czopem narucyzc ze sie zaczal odklejac??
ide dizs na ktg zobacze co mi powiedzia no i zapisze sie prywatnie na usg zeby to łożysko sprawdzic bo ja jzu w polowie lutego mialam w stopniu III dojzalosci



Castia jeszce sie okaze ze przenosisz mala

Eirene, Gosiks, Miamore ze wszystko poki co w normie



Wanilko trzym sie cieplo mam nadizj eze sie sszybko wyjasni i albo do domku wrocisz albo bedziesz miala malenstwo przy sobie



ładne i mozna w Pruszkowei odebrac



mi tez takei formy brzuch przyjmuje sa smieszne



slicznosci

Żaba gratulacje Duzo zdrowka dla was obojga i czekamy na fotki

mielgo dzionka mamuski

kochana Ty czekaj będziemy rodzic razem