![]() |
#271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Zdradzam męża...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#272 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
http://kobieta.dziennik.pl/seks-bez-...mezczyzni.html Cóż, jak widać, są różne badania na ten temat. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#273 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
Statystyki są bezlitosne! Kobiety zdradzają niemal tak samo często jak mężczyźni. Helen Fisher, amerykańska antropolog, przekonuje, że zdrada jest równie naturalna jak robienie zakupów i zdarza się nawet najbardziej kochającym się parom. Pomijam już stwierdzenie, że zdrada jest równie naturalna jak robienie zakupów ![]() Idąc dalej: David Buss, psycholog, powołuje się na badania, z których wynika, że zdradza od 30 do 50% mężczyzn i od 20 do 40% kobiet. Masz może coś innego? Bo to tylko potwierdza, to co powiedziałam ![]() ---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#274 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 874
|
Dot.: Zdradzam męża...
Znam ze słyszenia historię kobiety, która miała tego samego kochanka przez jakieś 10 lat. Nie mam pojęcia jakie były motywy jej działania i czemu żyła w tej farsie tyle czasu...
![]() ![]() Oczywiście nie popieram zdrady, ale nie wierzę, że można czule patrzeć sobie w oczy po wielu latach spędzonych z jedną osobą. Na forum jest mnóstwo obrończyń prawdziwej miłości (może wynika to z młodego wieku). Czytam, że jeżeli to będzie ten jedyny, nie ma mowy o tzw. przyzwyczajeniu, znudzeniu. Osobiście w to nie wierzę. Sama mam za krótki staż, jednak obserwuję wokół wiele par, które nie demonstrują takiego "modelu", wręcz przeciwnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#275 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Zdradzam męża...
Kmee, nie chce mi się szukać...
wg. tego artykułu różnica między liczbą zdradzających mężczyzn i kobiet nie jest tak znaczna. Co oznacza, że to za mało, żeby można było powiedzieć, że to kobiety powinny dostawać opiekę nad dziećmi, bo faceci częściej zdradzają. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#276 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Zdradzam męża...
Nie mówiłam, że kobiety powinny dostawać prawo opieki nad dzieckiem, bo faceci częściej zdradzają. Ma to się jak piernik do wiatraka, bo wyraźnie pisałam, że dla mnie matka która zdradziła albo ojciec który zdradził o ile są beznadziejnymi partnerami o tyle rodzicami mogą być ok i powinni mieć kontakt z dzieckiem.
Kobieta ma opiekę nad dzieckiem, bo jest matką.. a w naszej kulturze przyjęte jest że dziecko jest przy matce i ja się z tym zgadzam ![]() Jedyne co to tylko powinno być jakoś prawnie rozwiązane, żeby ojciec miał prawo widywać się z dzieckiem do woli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#277 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Zdradzam męża...
nie lepiej było by odejść?niż tak ciągle oszukiwać męża?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#278 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zdradzam męża...
też tego nie rozumiem ..
jeśli się kogoś kocha to jest się mu wiernym ^^ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
wychowywanie = przekazywanie wartosci =/= dbaniem o nie.... nie opierajmy wszystkiego do karmienia kupowania podrecznikow ubran czy spelnianiu potrzeb dziecka czysto materialnych... co to za rodzic ktory zdradza? jakie daje mu wartosci? co z autorytetem? myslisz ze dziecko w przyszlosci nie dowie sie prawdy? jak sie poczuje z tym to jest wazne....dziecko zazwyczaj swoje zachowania w przyszlosci bierze od rodzicow... wystarczy spojrzec na matki nastolatek ktore same wpadly za mlodu...lub na ojca kobieciarza...to duze prawdopodobienstwo ze syn dokladnie ta sama droga pojdzie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#280 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 802
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
nie każda matka ,która wcześnie zaszła w ciążę była kobietą lekkich obyczajów i nie każda z miała swoją młodą matkę. mieszasz dwa zagadnienia.lekkie podejscie do sexu i związków,a konserwatyzm. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2011-03-07 o 07:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#282 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
a co do tego konkretnego przykladu to znam WIELE co matka (ma luzne podejscie do zwiazkow, seksu itp...) mlodo urodzila corke a potem ta corka za kilkanascie lat swoje dziecko...i tez wykapana mamusia... no ale o tym nie dyskutujemy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#283 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
18 latka nie musi być złą matką. osoba która zdradza tez nie. wex pod uwagę że sporo zdrad w ogóle nie wychodzi na jaw, więc gdzie tu ten zły przykład? i jest problem jeszcze samego złego przykładu jeśli już zdrada wychodzi. bo dzieci wiedzą co jest moralne a co nie - wartości wynosi się nie tylko z domu. jeśli zobaczą do czego doprowadza zdrada, będa się starac same nie popełniać tego błędu poza tym też nie muszą wpływać destrukcyjnie. Lepiej jak ludzie się wtedy rozchodzą. Po co dzieciak ma patrzeć na wypalony związek rodziców? to dopiero wykrzywia. nie można generalizować .
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#284 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
moja mama miała 27 lat,kiedy mnie urodziła.ja miałam 20 lat i wpadłam z pierwszym facetem.to,że wcześniej urodziłam nie czymni ze mnie dziwki ![]() moja przyjaciołka zaszła w ciążę mając 17 lat ze swoim obecnym mężem.jej córka w tym roku kończy 18 lat i nie zamierza zajść w ciążę.świetnie sie uczy i planuje studia. sąsiadki córka pochodzi z katolickiej rodziny o głębokich korzeniach.córka jest prostytutką,a jej filmy w necie robią furrorę. mogłabym pisać i pisać. tak więc.stereotypowe myślenie jest błędnym myśleniem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#285 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
nie kocham = nie ranie PROSTE - nie generalizuje. ---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
Małżeństwo ludzi, którzy są dla siebie pierwszymi partnerami, facet w pewnym momencie z głupoty pod wpływem alkoholu ulega dziewczynie, zdradza żonę. Kierowany wyrzutami sumienia przyznaje się jej i prosi o wybaczenie. Nie uzyskuje go, małżeństwo się rozpada. On kocha swoje dziecko i chce być dla niego dobrym ojcem. Czy ten (potępiany przez nas oboje równo) błąd przekreśla go jako ojca? Czy nie będzie zdolny przekazać dziecku dobrych wartości i nauczyć go moralności? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
![]() a) wspanialy facet (i ojciec) glupoty nie zrobi....moge siebie dac za przyklad (poki co jako faceta, ojcem jeszcze nie jestem choc czuje ze bede bardzo dobrym - autopsja z zajmowaniem sie dziecmi :P) b) moim zdaniem zakladajac ze taka sytuacja mialaby miejsce to uwazam ze dziecko jakby przyzwyczailo sie do "dobrego tatusia i meza matki" to tym jednym ruchem taki ojciec przekreslilby wszystko...a wiesz czemu? bo dziecko poczuloby sie oszukane...pytaloby sie co sie stalo? jak do tego doszlo? nawet jeszcze niczego nieswiadome za dziecinstwa to w przyszlosci predzej czy pozniej COS mogloby sie dowiedziec... i teraz rodza sie 2 opcje .... - co dziecko te 13 letnie (specjalnie taki wiek bo juz moze decydowac gdzie chce mieszkac) pomysli sobie o zdradzie matki/ojca? - czy w ogole sie dowie prawdy... i uwazam ze ukrywanie jak tez powiedzenie prawdy to jest sytuacja patowa bo dziecko tak czy siak bedzie cierpiec chocby na pieniadzach spalo Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2011-03-07 o 17:41 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#288 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Zdradzam męża...
Racja, ale bywa, że się nie kocha już lub wcale , ale trwa się z różnych powodów. Oj, wiem, znowu będzie, że najpierw odejść, potem być z innym, i że nie da się zrozumieć, po co być przez lata z kimś, kogo nie kochamy. Ale w praktyce - jak w praniu, bywa różnie. A uważam, że w większości wypadków jednak zdrada jednej osoby wynika też z postawy drugiej. No sorry, ale nikt nie szuka ucieczki, czy uczuciowej, czy nawet czysto fizycznej ze związku, w którym mu dobrze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
No stało się (błąd, ludzie popełniają błędy nawet najlepsi) i żałuje szczerze i prawdziwie i wie, że nigdy w życiu drugi raz nie zrobi czegoś takiego. Rozumie, że kobieta nie chce z nim być i mu nie wybacza, przyjmuje to jako swoją karę i pokutę. Jeszcze raz : Czy ten błąd przekreśla go jako dobrego ojca? Nic dobrego już dziecko od niego nie otrzyma, tylko zły przykład? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#290 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
![]() Nie bałaś się, że ktoś Cię z nim zobaczy? Że ktoś doniesie mężowi? Że możesz skrzywdzić własne dziecko? Że rozbijasz tym samym swoją rodzinę w najbardziej beznadziejny sposób (moim zdaniem)? Takie teksty budzą u mnie niesmak. Jeśli nie kocham jakiegoś faceta, to się z nim nie wiążę. Nie czekam aż wybuchnie między nami gorące uczucie, nie patrzę na to, że zaszliśmy w ciążę i dziecko musi mieć ojca i przede wszystkim nie ślubuję mu miłości i wierności = nie oszukuję samej siebie i drugiej strony ![]() A jeśli już zdecydowałam się na ślub, to nie oglądam się za innymi facetami. Aby być w zgodzie z własnym sumieniem, dla zasady, że ślubowałam wierność, to nie wypada zdradzać, dla dziecka itp. Nie układa mi się w związku, a kocham mojego faceta, to walczę o niego i próbuję coś zmienić. Nie układa mi się w związku i nie kocham mojego faceta (bo nigdy nie kochałam, bo przestałam kochać), to odchodzę ![]() Ale zdrada? Dla mnie nic nie jest w stanie tego usprawiedliwić.Alkohol, chwila zapomnienia, nie zaspokajanie przez partnera/partnerkę potrzeb seksualnych, zainteresowanie nami kogoś co jest nam w stanie zaimponować, możliwość awansu, zdrada partnera... Brak słów co do takich ludzi.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#291 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zdradzam męża...
no właśnie a miłość powinna działać w dwie strony ...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#292 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Chrzanów
Wiadomości: 248
|
Dot.: Zdradzam męża...
Cytat:
Chciałabys byc tez tak zdradzana ![]() ![]() ![]()
__________________
https://lifeisbrutalwoman.blogspot.com/ Zapraszam do świata kobiet anonimowo piszemy, rozmawiamy |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#293 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Zdradzam męża...
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2011-03-22 o 16:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Zdradzam męża...
Niestety, zasady i moralność powoli się stają towarem deficytowym...
Mam wrażenie, ze niedługo będzie można o tym tylko w książkach czytać ... Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2011-03-22 o 18:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#295 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 164
|
Dot.: Zdradzam męża...
Ja również jestem tak wychowana i mam swój HONOR, który niepozwoliłby mi nigdy zdradzic kogoś z kimś jestem, nawet jeśli mam problemy. Wydaje mi się też, że to są pewne wartości, które wynosi się z domu, by szanowac samą siebie oraz swoje ciało i by nie robic z pupki burdeliku. Mam też swoje żelazne zasady moralne i nie wyobrażam sobie, by najpierw zdradzic, najpierw powinno się zakończyc związek
KOBIETO - jeśli szukasz sponsora, to po co ci on? Cytat:
2pytaine- po co uprawiałaś seks skoro go nie kochasz, a masz POPRAWNE i DOBRE relacje 3pytanie- po co jesteście razem, skoro ani ty ani twój mąż nie jestescie w zasadzie ze sobą razem w sensie mentalnym jesteś wyzbytą moralności i wszelkich zasad babą, jeśli kręci cię tamten facet, to z nim bądź a zakończ małżeństwo. poza tym wydaje mi się, że mąż nie jest dla ciebie czuły, bo ty masz go w dupie i nigdy nie pokazałas mu jakichkolwiek uczuc, wiec po co on ma się starac? ale najlpiej jest biadolic, że o jaka to ja biedna, mój mąż o mnie nie zabiega itd, zamiast wziac sprawy w swoje ręce i postarac sie naprawic relacje, okazac miłosc, lepiej Ci bylo dac d*py komuś innemu. przykre ale prawidziwe - jesteś kobietą lekkich obyczajów oraz pasożytem, który liczy jedynie na pieniądze mężusia, żeby miec z czego życ, widac, ze o dziecku i o tym, jak to będzie, gdy wypłyną twoje zdrady na wierzch to nie myslisz. współczuję mu takiej matki. z bogiem! ps. pamiętaj, że to co dajesz, to do ciebie wraca, więc wcale bym się nie zdziwiła, gdyby mąż cię zdradzał z powodu tego , jaka jesteś oziębła i taka...nijaka. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.