Zdradzam męża... - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-28, 07:41   #271
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Pomijając to, że nigdy nie słyszałam o takim przypadku, to uważasz, że takie rzeczy można naprawdę ukryć przed dzieckiem?
nie trzeba używać siły fizycznej,ktora zostawia ślady,aby kogoś gnębić .
można byc dobrym ojcem dla dzi8eci,ale upokażać matkę
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-28, 15:26   #272
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
O co mi chodzi? znajdź dowód na podważenie tych badań, bo na razie to tylko suche frazesy
Tych badań nie trzeba podważać, bo te badania na nic nie wskazują, a szczególnie te badania GUSu. Mówiłem już 2 razy dlaczego.

http://kobieta.dziennik.pl/seks-bez-...mezczyzni.html

Cóż, jak widać, są różne badania na ten temat.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-28, 17:38   #273
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Tych badań nie trzeba podważać, bo te badania na nic nie wskazują, a szczególnie te badania GUSu. Mówiłem już 2 razy dlaczego.

http://kobieta.dziennik.pl/seks-bez-...mezczyzni.html

Cóż, jak widać, są różne badania na ten temat.
Jak przeczytać Twój link z uwagą to nadal okazuje się, że moje sformułowanie, że mężczyźni dzierżą niechlubną palmę pierwszeństwa - tutaj również jest potwierdzone.

Statystyki są bezlitosne! Kobiety zdradzają niemal tak samo często jak mężczyźni. Helen Fisher, amerykańska antropolog, przekonuje, że zdrada jest równie naturalna jak robienie zakupów i zdarza się nawet najbardziej kochającym się parom.
Pomijam już stwierdzenie, że zdrada jest równie naturalna jak robienie zakupów

Idąc dalej:
David Buss, psycholog, powołuje się na badania, z których wynika, że zdradza od 30 do 50% mężczyzn i od 20 do 40% kobiet.

Masz może coś innego? Bo to tylko potwierdza, to co powiedziałam

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
mysle ze zadne badania tutaj sie nie sprawdza.... to nie jest kwestia plci tylko charakteru i wychowania wiec skonczcie co niektorzy ta dyskusje o liczbach bo smiesznie sie zaczyna robic
Też tak myślę (zresztą podobnie pisałam - dając, że swoją opinię opieram na obserwacji - każde statystyki zawsze można podważyć), no ale co zrobić jak ktoś tu kilkukrotnie krzyczał o badania a potem się wykręca z przedstawienia czegoś na swoją teorię. Po prostu mam małe uczulenie na takie postawy na forach
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-28, 19:05   #274
Agnes!84!!
Rozeznanie
 
Avatar Agnes!84!!
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 874
Dot.: Zdradzam męża...

Znam ze słyszenia historię kobiety, która miała tego samego kochanka przez jakieś 10 lat. Nie mam pojęcia jakie były motywy jej działania i czemu żyła w tej farsie tyle czasu... Myślę, że ich partnerzy wiedzieli o ich podwójnym życiu, a jednak przyzwalali na takie zachowanie. Do czasu... w końcu coś pękło i doszło do rozwodów. Teraz mogą być razem, ale czy ich znajomość ma jeszcze taki smaczek? Piszę o tym, żeby pokazać, że ludzie mają różne pomysły na życie:-D Mam wrażenie, że chcą poczuć dreszczyk emocji. Proza życia bywa dobijająca.
Oczywiście nie popieram zdrady, ale nie wierzę, że można czule patrzeć sobie w oczy po wielu latach spędzonych z jedną osobą. Na forum jest mnóstwo obrończyń prawdziwej miłości (może wynika to z młodego wieku). Czytam, że jeżeli to będzie ten jedyny, nie ma mowy o tzw. przyzwyczajeniu, znudzeniu. Osobiście w to nie wierzę. Sama mam za krótki staż, jednak obserwuję wokół wiele par, które nie demonstrują takiego "modelu", wręcz przeciwnie.
Agnes!84!! jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-06, 18:02   #275
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: Zdradzam męża...

Kmee, nie chce mi się szukać...
wg. tego artykułu różnica między liczbą zdradzających mężczyzn i kobiet nie jest tak znaczna. Co oznacza, że to za mało, żeby można było powiedzieć, że to kobiety powinny dostawać opiekę nad dziećmi, bo faceci częściej zdradzają.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-06, 19:13   #276
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Nie mówiłam, że kobiety powinny dostawać prawo opieki nad dzieckiem, bo faceci częściej zdradzają. Ma to się jak piernik do wiatraka, bo wyraźnie pisałam, że dla mnie matka która zdradziła albo ojciec który zdradził o ile są beznadziejnymi partnerami o tyle rodzicami mogą być ok i powinni mieć kontakt z dzieckiem.

Kobieta ma opiekę nad dzieckiem, bo jest matką.. a w naszej kulturze przyjęte jest że dziecko jest przy matce i ja się z tym zgadzam
Jedyne co to tylko powinno być jakoś prawnie rozwiązane, żeby ojciec miał prawo widywać się z dzieckiem do woli.
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-06, 20:11   #277
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Zdradzam męża...

nie lepiej było by odejść?niż tak ciągle oszukiwać męża?
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-06, 22:22   #278
xeve19x
Przyczajenie
 
Avatar xeve19x
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 11
Dot.: Zdradzam męża...

też tego nie rozumiem ..
jeśli się kogoś kocha to jest się mu wiernym ^^
xeve19x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 00:14   #279
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
Nie mówiłam, że kobiety powinny dostawać prawo opieki nad dzieckiem, bo faceci częściej zdradzają. Ma to się jak piernik do wiatraka, bo wyraźnie pisałam, że dla mnie matka która zdradziła albo ojciec który zdradził o ile są beznadziejnymi partnerami o tyle rodzicami mogą być ok i powinni mieć kontakt z dzieckiem.
wlasnie Kmee akurat tutaj piernik ma do wiatraka DUZO.... bo co innego "wychowywac" co innego "dbac o dziecko"

wychowywanie = przekazywanie wartosci =/= dbaniem o nie....

nie opierajmy wszystkiego do karmienia kupowania podrecznikow ubran czy spelnianiu potrzeb dziecka czysto materialnych...

co to za rodzic ktory zdradza? jakie daje mu wartosci? co z autorytetem? myslisz ze dziecko w przyszlosci nie dowie sie prawdy? jak sie poczuje z tym to jest wazne....dziecko zazwyczaj swoje zachowania w przyszlosci bierze od rodzicow...

wystarczy spojrzec na matki nastolatek ktore same wpadly za mlodu...lub na ojca kobieciarza...to duze prawdopodobienstwo ze syn dokladnie ta sama droga pojdzie...
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 07:08   #280
A kuku
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 802
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
wlasnie Kmee akurat tutaj piernik ma do wiatraka DUZO.... bo co innego "wychowywac" co innego "dbac o dziecko"

wychowywanie = przekazywanie wartosci =/= dbaniem o nie....

nie opierajmy wszystkiego do karmienia kupowania podrecznikow ubran czy spelnianiu potrzeb dziecka czysto materialnych...

co to za rodzic ktory zdradza? jakie daje mu wartosci? co z autorytetem? myslisz ze dziecko w przyszlosci nie dowie sie prawdy? jak sie poczuje z tym to jest wazne....dziecko zazwyczaj swoje zachowania w przyszlosci bierze od rodzicow...

wystarczy spojrzec na matki nastolatek ktore same wpadly za mlodu...lub na ojca kobieciarza...to duze prawdopodobienstwo ze syn dokladnie ta sama droga pojdzie...
Jak to mówią: "Niedaleko pada jabłko od jabłoni".
A kuku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 07:12   #281
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
wystarczy spojrzec na matki nastolatek ktore same wpadly za mlodu...lub na ojca kobieciarza...to duze prawdopodobienstwo ze syn dokladnie ta sama droga pojdzie...
i tu się grubo mylisz.
nie każda matka ,która wcześnie zaszła w ciążę była kobietą lekkich obyczajów i nie każda z miała swoją młodą matkę.
mieszasz dwa zagadnienia.lekkie podejscie do sexu i związków,a konserwatyzm.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2011-03-07 o 07:15
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 13:52   #282
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
i tu się grubo mylisz.
nie każda matka ,która wcześnie zaszła w ciążę była kobietą lekkich obyczajów i nie każda z miała swoją młodą matkę.
mieszasz dwa zagadnienia.lekkie podejscie do sexu i związków,a konserwatyzm.
nie myle sie bo po prostu rzucilem byle jaki przyklad na sucho aby zobrazowac sytuacje...rownie dobrze mozna inne przyklady wybrac....

a co do tego konkretnego przykladu to znam WIELE co matka (ma luzne podejscie do zwiazkow, seksu itp...) mlodo urodzila corke a potem ta corka za kilkanascie lat swoje dziecko...i tez wykapana mamusia...
no ale o tym nie dyskutujemy
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 14:57   #283
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
nie myle sie bo po prostu rzucilem byle jaki przyklad na sucho aby zobrazowac sytuacje...rownie dobrze mozna inne przyklady wybrac....

a co do tego konkretnego przykladu to znam WIELE co matka (ma luzne podejscie do zwiazkow, seksu itp...) mlodo urodzila corke a potem ta corka za kilkanascie lat swoje dziecko...i tez wykapana mamusia...
no ale o tym nie dyskutujemy
i co z tego. może to geny.
18 latka nie musi być złą matką. osoba która zdradza tez nie.
wex pod uwagę że sporo zdrad w ogóle nie wychodzi na jaw, więc gdzie tu ten zły przykład? i jest problem jeszcze samego złego przykładu jeśli już zdrada wychodzi. bo dzieci wiedzą co jest moralne a co nie - wartości wynosi się nie tylko z domu. jeśli zobaczą do czego doprowadza zdrada, będa się starac same nie popełniać tego błędu
poza tym też nie muszą wpływać destrukcyjnie. Lepiej jak ludzie się wtedy rozchodzą. Po co dzieciak ma patrzeć na wypalony związek rodziców? to dopiero wykrzywia.

nie można generalizować
.
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 15:47   #284
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
nie myle sie bo po prostu rzucilem byle jaki przyklad na sucho aby zobrazowac sytuacje...rownie dobrze mozna inne przyklady wybrac....

a co do tego konkretnego przykladu to znam WIELE co matka (ma luzne podejscie do zwiazkow, seksu itp...) mlodo urodzila corke a potem ta corka za kilkanascie lat swoje dziecko...i tez wykapana mamusia...
no ale o tym nie dyskutujemy
no widzisz.to wcale nie jest tak ,jak myslisz.
moja mama miała 27 lat,kiedy mnie urodziła.ja miałam 20 lat i wpadłam z pierwszym facetem.to,że wcześniej urodziłam nie czymni ze mnie dziwki

moja przyjaciołka zaszła w ciążę mając 17 lat ze swoim obecnym mężem.jej córka w tym roku kończy 18 lat i nie zamierza zajść w ciążę.świetnie sie uczy i planuje studia.

sąsiadki córka pochodzi z katolickiej rodziny o głębokich korzeniach.córka jest prostytutką,a jej filmy w necie robią furrorę.
mogłabym pisać i pisać.
tak więc.stereotypowe myślenie jest błędnym myśleniem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 17:23   #285
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez vainilla Pokaż wiadomość
i co z tego. może to geny.
18 latka nie musi być złą matką. osoba która zdradza tez nie.
wex pod uwagę że sporo zdrad w ogóle nie wychodzi na jaw, więc gdzie tu ten zły przykład? i jest problem jeszcze samego złego przykładu jeśli już zdrada wychodzi. bo dzieci wiedzą co jest moralne a co nie - wartości wynosi się nie tylko z domu. jeśli zobaczą do czego doprowadza zdrada, będa się starac same nie popełniać tego błędu
poza tym też nie muszą wpływać destrukcyjnie. Lepiej jak ludzie się wtedy rozchodzą. Po co dzieciak ma patrzeć na wypalony związek rodziców? to dopiero wykrzywia.

nie można generalizować
.
wlasnie to wszystko co pisalem bardziej chodzilo mi aby zapobiegac takim sytuacjom.... nie wie czego sie chce = zero zwiazkow......
nie kocham = nie ranie PROSTE

- nie generalizuje.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
n
moja mama miała 27 lat,kiedy mnie urodziła.ja miałam 20 lat i wpadłam z pierwszym facetem.to,że wcześniej urodziłam nie czymni ze mnie dziwki

moja przyjaciołka zaszła w ciążę mając 17 lat ze swoim obecnym mężem.jej córka w tym roku kończy 18 lat i nie zamierza zajść w ciążę.świetnie sie uczy i planuje studia.

sąsiadki córka pochodzi z katolickiej rodziny o głębokich korzeniach.córka jest prostytutką,a jej filmy w necie robią furrorę.
mogłabym pisać i pisać.
tak więc.stereotypowe myślenie jest błędnym myśleniem
to pogrubione to sama sobie nadinterpretujesz a w moich wypowiedziach nie ma ani slowa ani nawet aluzji o "dziwce" jako mlodej matki....
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 17:27   #286
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
wlasnie Kmee akurat tutaj piernik ma do wiatraka DUZO.... bo co innego "wychowywac" co innego "dbac o dziecko"

wychowywanie = przekazywanie wartosci =/= dbaniem o nie....

nie opierajmy wszystkiego do karmienia kupowania podrecznikow ubran czy spelnianiu potrzeb dziecka czysto materialnych...

co to za rodzic ktory zdradza? jakie daje mu wartosci? co z autorytetem? myslisz ze dziecko w przyszlosci nie dowie sie prawdy? jak sie poczuje z tym to jest wazne....dziecko zazwyczaj swoje zachowania w przyszlosci bierze od rodzicow...

wystarczy spojrzec na matki nastolatek ktore same wpadly za mlodu...lub na ojca kobieciarza...to duze prawdopodobienstwo ze syn dokladnie ta sama droga pojdzie...
Wszystko zależy od danej sytuacji, spójrz na taki przykład.
Małżeństwo ludzi, którzy są dla siebie pierwszymi partnerami, facet w pewnym momencie z głupoty pod wpływem alkoholu ulega dziewczynie, zdradza żonę.
Kierowany wyrzutami sumienia przyznaje się jej i prosi o wybaczenie. Nie uzyskuje go, małżeństwo się rozpada. On kocha swoje dziecko i chce być dla niego dobrym ojcem. Czy ten (potępiany przez nas oboje równo) błąd przekreśla go jako ojca?
Czy nie będzie zdolny przekazać dziecku dobrych wartości i nauczyć go moralności?
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 17:40   #287
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od danej sytuacji, spójrz na taki przykład.
Małżeństwo ludzi, którzy są dla siebie pierwszymi partnerami, facet w pewnym momencie z głupoty pod wpływem alkoholu ulega dziewczynie, zdradza żonę.
Kierowany wyrzutami sumienia przyznaje się jej i prosi o wybaczenie. Nie uzyskuje go, małżeństwo się rozpada. On kocha swoje dziecko i chce być dla niego dobrym ojcem. Czy ten (potępiany przez nas oboje równo) błąd przekreśla go jako ojca?
Czy nie będzie zdolny przekazać dziecku dobrych wartości i nauczyć go moralności?
droga Kmee idac Twoim tokiem myslenia to
a) wspanialy facet (i ojciec) glupoty nie zrobi....moge siebie dac za przyklad (poki co jako faceta, ojcem jeszcze nie jestem choc czuje ze bede bardzo dobrym - autopsja z zajmowaniem sie dziecmi :P)
b) moim zdaniem zakladajac ze taka sytuacja mialaby miejsce to uwazam ze dziecko jakby przyzwyczailo sie do "dobrego tatusia i meza matki" to tym jednym ruchem taki ojciec przekreslilby wszystko...a wiesz czemu? bo dziecko poczuloby sie oszukane...pytaloby sie co sie stalo? jak do tego doszlo? nawet jeszcze niczego nieswiadome za dziecinstwa to w przyszlosci predzej czy pozniej COS mogloby sie dowiedziec...

i teraz rodza sie 2 opcje ....
- co dziecko te 13 letnie (specjalnie taki wiek bo juz moze decydowac gdzie chce mieszkac) pomysli sobie o zdradzie matki/ojca?
- czy w ogole sie dowie prawdy...


i uwazam ze ukrywanie jak tez powiedzenie prawdy to jest sytuacja patowa bo dziecko tak czy siak bedzie cierpiec chocby na pieniadzach spalo

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-03-07 o 17:41
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 17:57   #288
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez xeve19x Pokaż wiadomość
też tego nie rozumiem ..
jeśli się kogoś kocha to jest się mu wiernym ^^
Racja, ale bywa, że się nie kocha już lub wcale , ale trwa się z różnych powodów. Oj, wiem, znowu będzie, że najpierw odejść, potem być z innym, i że nie da się zrozumieć, po co być przez lata z kimś, kogo nie kochamy. Ale w praktyce - jak w praniu, bywa różnie. A uważam, że w większości wypadków jednak zdrada jednej osoby wynika też z postawy drugiej. No sorry, ale nikt nie szuka ucieczki, czy uczuciowej, czy nawet czysto fizycznej ze związku, w którym mu dobrze.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 18:03   #289
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 071
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
droga Kmee idac Twoim tokiem myslenia to
a) wspanialy facet (i ojciec) glupoty nie zrobi....moge siebie dac za przyklad (poki co jako faceta, ojcem jeszcze nie jestem choc czuje ze bede bardzo dobrym - autopsja z zajmowaniem sie dziecmi :P)
b) moim zdaniem zakladajac ze taka sytuacja mialaby miejsce to uwazam ze dziecko jakby przyzwyczailo sie do "dobrego tatusia i meza matki" to tym jednym ruchem taki ojciec przekreslilby wszystko...a wiesz czemu? bo dziecko poczuloby sie oszukane...pytaloby sie co sie stalo? jak do tego doszlo? nawet jeszcze niczego nieswiadome za dziecinstwa to w przyszlosci predzej czy pozniej COS mogloby sie dowiedziec...

i teraz rodza sie 2 opcje ....
- co dziecko te 13 letnie (specjalnie taki wiek bo juz moze decydowac gdzie chce mieszkac) pomysli sobie o zdradzie matki/ojca?
- czy w ogole sie dowie prawdy...


i uwazam ze ukrywanie jak tez powiedzenie prawdy to jest sytuacja patowa bo dziecko tak czy siak bedzie cierpiec chocby na pieniadzach spalo
Dobrze dobrze, ja wiem że teoria jest taka a nie inna, ale praktyka.
No stało się (błąd, ludzie popełniają błędy nawet najlepsi) i żałuje szczerze i prawdziwie i wie, że nigdy w życiu drugi raz nie zrobi czegoś takiego. Rozumie, że kobieta nie chce z nim być i mu nie wybacza, przyjmuje to jako swoją karę i pokutę.
Jeszcze raz : Czy ten błąd przekreśla go jako dobrego ojca?
Nic dobrego już dziecko od niego nie otrzyma, tylko zły przykład?
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 18:26   #290
Robaczywka
Rozeznanie
 
Avatar Robaczywka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wicie rozumicie
Wiadomości: 559
GG do Robaczywka
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Niecodzienna_ja Pokaż wiadomość
Nie wiem. Ale najprawdopodobniej dlatego ze sie boję, boję rodziców i wszystkich wokół. Wiem że dałabym sobie radę bez męża, bo synek jest już duży a ja pracuje, jednak chyba (ale nie napewno) boję sie opini publicznej, tym bardziej że tu gdzie mieszkam to nie jest duże miasto, ze sie wszystko rozejdzie po kościach. Tu by mnie zjedli...
A nie bałaś się opinii publicznej idąc z innym do łóżka?
Nie bałaś się, że ktoś Cię z nim zobaczy? Że ktoś doniesie mężowi? Że możesz skrzywdzić własne dziecko? Że rozbijasz tym samym swoją rodzinę w najbardziej beznadziejny sposób (moim zdaniem)?
Takie teksty budzą u mnie niesmak.
Jeśli nie kocham jakiegoś faceta, to się z nim nie wiążę. Nie czekam aż wybuchnie między nami gorące uczucie, nie patrzę na to, że zaszliśmy w ciążę i dziecko musi mieć ojca i przede wszystkim nie ślubuję mu miłości i wierności = nie oszukuję samej siebie i drugiej strony
A jeśli już zdecydowałam się na ślub, to nie oglądam się za innymi facetami. Aby być w zgodzie z własnym sumieniem, dla zasady, że ślubowałam wierność, to nie wypada zdradzać, dla dziecka itp.
Nie układa mi się w związku, a kocham mojego faceta, to walczę o niego i próbuję coś zmienić.
Nie układa mi się w związku i nie kocham mojego faceta (bo nigdy nie kochałam, bo przestałam kochać), to odchodzę
Ale zdrada? Dla mnie nic nie jest w stanie tego usprawiedliwić.Alkohol, chwila zapomnienia, nie zaspokajanie przez partnera/partnerkę potrzeb seksualnych, zainteresowanie nami kogoś co jest nam w stanie zaimponować, możliwość awansu, zdrada partnera...
Brak słów co do takich ludzi.
Robaczywka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 22:45   #291
xeve19x
Przyczajenie
 
Avatar xeve19x
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 11
Dot.: Zdradzam męża...

no właśnie a miłość powinna działać w dwie strony ... szkoda że nie zawsze tak jest , ale w to już nie wnikam . Dla mnie takie coś jak ZDRADA nie istnieje ..
xeve19x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 15:11   #292
kroliczek90
Raczkowanie
 
Avatar kroliczek90
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Chrzanów
Wiadomości: 248
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez Niecodzienna_ja Pokaż wiadomość
Witam. Pewnie mnie wszyscy zlinczujecie od razu za to co napisze. Od jakiegos czasu zdradzam męża. Nie wiem czy kocham męża. przynajmniej nigdy mu tego nie mówiłam. Jako małżeństwo mamy ze sobą dobre relacje, budujemy dom, mamy synka, nie kłucimy sie. Ale jednak cos mnie pchnęło w kierunku zdrady. Może monotonia naszego życia, może brak czułości ze strony męża. Powiem szczerze że nie żałuje tej zdrady, wręcz przeciwnie, dobrze się z tym czuje. Nawet jakbym lepiej teraz patrzyła na męża.


Chciałabys byc tez tak zdradzana? Bo nie sadze... żadna z nas by nie chciała... Troche jest to niesprawiedliwe... Moze to ty nie okazujesz tej miłosci.. moze to ty powinnas cos zrobic aby było dobrze w twoim zwiazku.... I czujesz sie z tym dobrze?... Ciekawe co Powie w przyszłosci twoje dziecko jak sie o tym dowie... bo nie sadze ze dosc długo bedzie trwało to kłamstwo...Ja... na Twoim miejscu bym walczyla o ten zwiazek... rozmowy wiele daja... Szczere i długie... z dojsciem do porozumienia... Taka prawda.... Nigdy nie byłam zdradzona ani nie zdradzalam ale to jest okropne......



__________________
https://lifeisbrutalwoman.blogspot.com/ Zapraszam do świata kobiet anonimowo piszemy, rozmawiamy
kroliczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 16:56   #293
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Zdradzam męża...

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2011-03-22 o 16:58
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 18:28   #294
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Niestety, zasady i moralność powoli się stają towarem deficytowym...
Mam wrażenie, ze niedługo będzie można o tym tylko w książkach czytać ...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany

Edytowane przez wisienka_na_torcie
Czas edycji: 2011-03-22 o 18:30
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 18:47   #295
Wednesday
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 164
Dot.: Zdradzam męża...

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja również jestem tak wychowana i mam swój HONOR, który niepozwoliłby mi nigdy zdradzic kogoś z kimś jestem, nawet jeśli mam problemy. Wydaje mi się też, że to są pewne wartości, które wynosi się z domu, by szanowac samą siebie oraz swoje ciało i by nie robic z pupki burdeliku. Mam też swoje żelazne zasady moralne i nie wyobrażam sobie, by najpierw zdradzic, najpierw powinno się zakończyc związek


KOBIETO - jeśli szukasz sponsora, to po co ci on?
Cytat:
Nie wiem czy kocham męża. przynajmniej nigdy mu tego nie mówiłam. Jako małżeństwo mamy ze sobą dobre relacje, budujemy dom, mamy synka, nie kłucimy sie.
1Pytanie - po co brałaś ślub, skoro go nie kochasz?
2pytaine- po co uprawiałaś seks skoro go nie kochasz, a masz POPRAWNE i DOBRE relacje
3pytanie- po co jesteście razem, skoro ani ty ani twój mąż nie jestescie w zasadzie ze sobą razem w sensie mentalnym

jesteś wyzbytą moralności i wszelkich zasad babą, jeśli kręci cię tamten facet, to z nim bądź a zakończ małżeństwo.

poza tym wydaje mi się, że mąż nie jest dla ciebie czuły, bo ty masz go w dupie i nigdy nie pokazałas mu jakichkolwiek uczuc, wiec po co on ma się starac? ale najlpiej jest biadolic, że o jaka to ja biedna, mój mąż o mnie nie zabiega itd, zamiast wziac sprawy w swoje ręce i postarac sie naprawic relacje, okazac miłosc, lepiej Ci bylo dac d*py komuś innemu.

przykre ale prawidziwe - jesteś kobietą lekkich obyczajów oraz pasożytem, który liczy jedynie na pieniądze mężusia, żeby miec z czego życ, widac, ze o dziecku i o tym, jak to będzie, gdy wypłyną twoje zdrady na wierzch to nie myslisz. współczuję mu takiej matki. z bogiem!

ps. pamiętaj, że to co dajesz, to do ciebie wraca, więc wcale bym się nie zdziwiła, gdyby mąż cię zdradzał z powodu tego , jaka jesteś oziębła i taka...nijaka.
Wednesday jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.