Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" - dla "starych" 25. i więcej latek

[badymka]

Padam Noga boli bo źle stanęłam na schodach. Głowa boli od zapachu płynu do prania dywanów bo wzięłam się w końcu za doczyszczenie największych i najmniejszych plam. Niedobrze mi było jak się na ten dywan patrzyłam, nikt tego nie doceni ale mam satysfakcje. Brzuch mnie boli bo Indianie usiłują dorżnąć resztki mojej kobiecości.
Nie lubię tego dnia ;(

Napisane przez kurczak Wolf

To co Ty tam umieszczasz, że się Matka Rodzicielka obrusza?

Tak na prawdę dla mnie nic strasznego. mi się nie kojarzyło z niczym. Fota jeszcze ze studiów, byłam strasznie szczęśliwa wtedy.
Matka zrobiła o to zdjęcie taką burzę że się do siebie nie odzywałyśmy tydzień, bo Ona twierdziła, że jest wyzywające. Więc ja jej na złość umieściłam zdjęcie do którego dopiero mogła się czepić. No może nie do samego zdjęcia, ale do komentarzy pod nim już tak

Napisane przez jiuna

moja to jeszcze podgląda wszystkich których mam na nk w znajomych
jeszcze trzymam tam konto bo czasem kogoś podejrzę sobie.... ale jakoś facebook jest dla mnie lepsiejszy

Moja też to robiła, w dodatku potem jeszcze komentowała co doprowadzało mnie do wściekłości. Dobrze, że większość moich znajomych miała wszystko poukrywane dla obcych.

[jiuna]

Napisane przez badymka

Moja też to robiła, w dodatku potem jeszcze komentowała co doprowadzało mnie do wściekłości. Dobrze, że większość moich znajomych miała wszystko poukrywane dla obcych.

moja to nawet czasem z pretensjami czasem leciała że jej nie powiedziałam że coś nowego u MOICH znajomych się stało i ona biedna dopiero z nk się dowiedziała

zjadłabym coś.... idę do lodówki

[sreberko4]

Napisane przez plastikowa biedronka

no tak (za dużo czasu przed kompem). chciałam napisać: nie daj się! a zdrowia w takim razie dla TŻta.

Tu Cię znalazłam ty małpo zaglądnij na stare śmieci

[agabil1]

Napisane przez mandragona

Dzień doberek czuję się oblatana zaliczyłam dwa lumpeksy i jestem happy pełna torba ciuchów za 18 zł w tym znowu nowe butki za 3 zł , i jeszcze pas do pończoch i stanik tylko ze to po 1 zł kupiłam jeszcze dwa sweterki 2 bluzki i legginsy alla dżins( te rzeczy po 3 zł) jestem happy uwielbiam lumpeksy

matko, zazdroszczę, nie potrafię robić zakupów w lumpkach wszystko dla mnie wygląda tam jak szmata a przecież takie fajne perełki można tam znaleźć

[mandragona]

Wróciłam z uczelni zerwałam się z zajęć wcześniej mamina ma w niedzielę imieniny więc trzeba szykowanko robić jedzeniowe


A co do lumpeksów hmmm dziś tylko buty trafiły się nówki,a reszta rzeczy dość mało używana .

PS. A w pasie dopiero zacznę chodzić ale na bank nie codziennie , aha i muszę kupić pończochy

[agusia8524]

Dobry kobitki widzę dziś przystopowałyście...uffff
Kurczaczku ja Cię wielbię, za to że Ty mnie wielbisz
generalnie ja jestem z tych bardziej plastycznych uwielbiam wszelkie "wymysły" i sama się przy tym dobrze bawię szkoda tylko, że te matmy i polskie trzeba robić...a że te moje dzieciaki gaduły okrutne i do tego zmanierowane echhh (widać na wywiadówkach po kim to mają na szczęście nie wszystkie)no i czas ucieka, nie wszystko da się zrobić...a szkoda, ale i tak uwielbiam te potwory moje
a pastele też są super, chociaż preferuję te suche, fajnie efekty i cieniowania można zrobić

a ja dopiero na moje zadupie rodzinne przyjechałam i niiiccc mi się nie chce, a zaraz kumpel przyjedzie i trza się ogarnąć
Miłego wieczorka starowniki...

Ps. ja w lumpkach też szukać nie umiem i zazdroszczę zawsze tym co potrafią cudeńka tam znaleźć...

[ellachris]

no i kto by pomyślał, że forum takich zgrzybiałych starowin tak opustoszeje w piątkowy wieczór

niezależnie od wieku, stanu zdrowia i stanu cywilnego wszystkie celebrują damsko-męskie rytuały? to powodzenia.. chyba też muszę tryb życia zmienić, dopóki bez balkonika do pubu można się zawlec

[mandragona]

Ja nie celebruję siedzę przed monitorem nasmarowana maścią bo mi skóra rąk popękała :/

[ellachris]

Napisane przez mandragona

Ja nie celebruję siedzę przed monitorem nasmarowana maścią bo mi skóra rąk popękała :/

boszee.. zawiało prozą życia niemal jak w mojej chałupce

sorry for you

proponuję witaminę A i mocznik.. ok, brzmi mało miło, może być urea

sobie oglądam: http://arsneo.pl/przedmioty/1243763,...ksydowane.html

i gadam z moimi osiołami na skype

[badymka]

Przystopowałyśmy bo jesteśmy za leniwe na otwieranie kolejnego wątku ??
Wszystkim, które balują mam partnera do wygibasów

Padam spać bo jakoś mi dziś smutno przykro i boleśnie, nie pytajcie dlaczego bo nie do końca sama wiem... Post Menstrual Syndrom ??

[ellachris]

Napisane przez badymka

Przystopowałyśmy bo jesteśmy za leniwe na otwieranie kolejnego wątku ??
Wszystkim, które balują mam partnera do wygibasów

Padam spać bo jakoś mi dziś smutno przykro i boleśnie, nie pytajcie dlaczego bo nie do końca sama wiem... Post Menstrual Syndrom ??

przesilenie wiosenne nas bierze

[mandragona]

Ja też coś jakaś senna jestem echh pewnie zaraz będę uciekała spać

[ellachris]

Napisane przez mandragona

Ja też coś jakaś senna jestem echh pewnie zaraz będę uciekała spać

mnie też się film urywa.. więc..

dobrej nocy, dziewczyny

[mandragona]

Dobranoc

[mww]

Czeeeeść
przebrnęłam przez zaległe posty: teksty o lodach .... no i tylko to zapamietałam ale ja zboczeniec jestem więc to zrozumiałe....
Wczoraj byłam u fryzjera, włoski pofarbowane, pośmiałyśmy się (byłam z mamą) - mój włosowy czarodziej - uwielbia moją mamuśkę, mówi do niej "mama"
aaa.... nie wspomniałam Wam, że wczorajszy dzień był dla mnie lekko stresujący - moje autko się zepsuło (stoi u mechanika), w drodze do fryzjera zepsuło się autko mamy (ja kierowałam hi hi) i musiałyśmy czekać za bratem żeby dostarczył nam kolejne autko.... najśmieszniejsze jest to, że nie wiadomo co jest z mamy pędzitkiem, bo jak stałysmy w korku to samochód zgasł i nie można było go odpalić (jechałyśmy na przelotówce Poznań Piła i na światłach autko po prostu zgasło, a za nami sznur samochodów)... po 15 minutach można je było odpalić i brat dojechał (z eskortą taty) do domu....
Od kilku dni mam dziwne uczulenie na łokciach i w talii (o talii juz chyba pisałam) żeby nie było smutno wysypce, po dwóch tygodniach odwiedzili mnie indiańce....

No.. a teraz siedzę w kuchni, spijam kawę i zastanawiam się co mnie dzisiaj spotka .....
miłego dnia

[mandragona]

Dzień doberek dziś zapowiada się słoneczny dzień

Ja o 10 zmykam na uczelnię ale dziś do 15 tylko bo mamina imieninki robi więc pomóc trzeba.


Ech tak się jakoś złożyło że mama Tż i moja mama mają w tym samym dniu imieniny 13 marca

[kurczak Wolf]

Napisane przez agusia8524

Kurczaczku ja Cię wielbię, za to że Ty mnie wielbisz

Ps. ja w lumpkach też szukać nie umiem i zazdroszczę zawsze tym co potrafią cudeńka tam znaleźć...

No tośmy sobie dobrze zrobiły

Oj ja, podobnie jak Mandragona - też uwielbiam lumpki - ale takie, gdzie trzeba grzebać - chyba mi się instynkt szperacza uruchamia Bo takie wypasione lumpki, to mi się z normalnymi sklepami kojarzą - a tych nie lubię... jakoś tak nuuuuudą zionie... Dla mnie ciuch wyłowiony za 1 - 2 zł to jest satysfakcja

Napisane przez mww

aaa.... nie wspomniałam Wam, że wczorajszy dzień był dla mnie lekko stresujący - moje autko się zepsuło (stoi u mechanika), w drodze do fryzjera zepsuło się autko mamy (ja kierowałam hi hi) i musiałyśmy czekać za bratem żeby dostarczył nam kolejne autko.... najśmieszniejsze jest to, że nie wiadomo co jest z mamy pędzitkiem, bo jak stałysmy w korku to samochód zgasł i nie można było go odpalić (jechałyśmy na przelotówce Poznań Piła i na światłach autko po prostu zgasło, a za nami sznur samochodów)... po 15 minutach można je było odpalić i brat dojechał (z eskortą taty) do domu....

Co Wy? Hurtownię jakąś macie?

A ja dzisiaj sobie chyba zafunduję taki "porządkowy" dzień...

A co do samochodów... to mój mąż znalazł dzisiaj pod naszym garażem naklejkę (z szyby) z naszego starego maluszka () , którego już daaaaawno nie ma - bo sprzedaliśmy... A że małż miał do niego straszny sentyment (w ogóle do maluchów ma ), to stwierdził, że chyba ten jego maluszek chciał wrócić do domu... no wzruszające... Wyprowadziłam go z błędu, że jak wróciła sama naklejka, to pewnie reszta już nie żyje...

[olla74]

Napisane przez mandragona

Dzień doberek dziś zapowiada się słoneczny dzień

Ja o 10 zmykam na uczelnię ale dziś do 15 tylko bo mamina imieninki robi więc pomóc trzeba.


Ech tak się jakoś złożyło że mama Tż i moja mama mają w tym samym dniu imieniny 13 marca

Wszystkiego najlepszego dla nich.. Mój mąż ma urodziny 16 marca, a teściowa 15.-go marca.
O cholera o już za 3 dni, a ja prezentu nie mam....

Napisane przez kurczak Wolf

No tośmy sobie dobrze zrobiły

Oj ja, podobnie jak Mandragona - też uwielbiam lumpki - ale takie, gdzie trzeba grzebać - chyba mi się instynkt szperacza uruchamia Bo takie wypasione lumpki, to mi się z normalnymi sklepami kojarzą - a tych nie lubię... jakoś tak nuuuuudą zionie... Dla mnie ciuch wyłowiony za 1 - 2 zł to jest satysfakcja



Co Wy? Hurtownię jakąś macie?

A ja dzisiaj sobie chyba zafunduję taki "porządkowy" dzień...

A co do samochodów... to mój mąż znalazł dzisiaj pod naszym garażem naklejkę (z szyby) z naszego starego maluszka () , którego już daaaaawno nie ma - bo sprzedaliśmy... A że małż miał do niego straszny sentyment (w ogóle do maluchów ma ), to stwierdził, że chyba ten jego maluszek chciał wrócić do domu... no wzruszające... Wyprowadziłam go z błędu, że jak wróciła sama naklejka, to pewnie reszta już nie żyje...

Ech ta ich miłośc do rzeczy starych. kojarzących sie z przeszłością czyt. młodością,...Stare ciuchy czyli koszulki w które nie wchodzą, spodenki za ciasne w pasie itp, gażety ze studiów. Fajnie.
U mnie słonko za oknem ale w sercu jakieś zachmurzenie umiarkowane ze wskazaniem na duże.
Miłego dnia staruchy-zboczuchy.

[jiuna]

a mi dziś psisko pokopało całe podwórko i teraz idę sprzątać ten syf :/

[dzinek]

ellachris na odpornosc dla dzieci i nie tylko jerzowka

witam sie sobotnio po duzej porannnej migrence ale nie ma to jak silne srodki przeciwbolowe

no prosze prosze konta sie zakladaja prosze wasze namiary na pw

[badymka]

Mam dziś tak beznadziejny humor, że nawet czytanie forum mi nic nie dało.
Lepiej się zmyję na jakiś czas, żeby na Was nie przeszło.
Pa

[agusia8524]

A ja dziś spotkałam ex'a i tak mi feeee a było mi calkiem fajnie, zaliczyłam fryzjera(tzn dałam się obciąć Pani fryzjerce, bez skojarzeń zboczuchy) i kupiłam spodenki no i na uwieńczenie dzieła ten grrr nadal mi smutno jak gnoma widzę więc łączę się w stanie duchowym z Olą

Kurczak przynajmniej ktoś mi dobrze robi (do czego to doszło...toć to zoofilia)
Mww widzę, że Wasze autka też fochowate jak mój graciaczek ukochany(lat 20), a nie przegrzewa się przypadkiem autko, świece, alternator i kopułka ok? Swoją drogą faktycznie macie niezły wybór autek...jak się moja spartoli muszę szukać chętnego jelenia do pomocy po znajomych
Poznań - Piła...jechałam tam niedawnochociaż ja do domku na Wrześnię lub Jarocin śmigam

Badymka za późno...na mnie już przelazło...niech mnie ktoś psssyyytuuuuliiii

Może spacerek coś pomoże...

[Kasza Manna]

E tam, marudy. Patrzcie za to, jaka ładna wiosna za oknem

P.S. oficjalny foch, w Krakowie jest niemal (lub dosłownie) 2 razy cieplej, niż w Gdańsku

[agusia8524]

Napisane przez Kasza Manna

E tam, marudy. Patrzcie za to, jaka ładna wiosna za oknem

P.S. oficjalny foch, w Krakowie jest niemal (lub dosłownie) 2 razy cieplej, niż w Gdańsku

no tylko ta wiosna ratuje mój tyłek.... a ja lubię Gdańsk mmmm a ile stopni to piękne miasto hańbi?

[mandragona]

Ja przytulam kogo mogę ))) Co prawda u mnie humor średni ale może być, z zajęć nas o 13 puścili zaraz się zabieram za dokończenie reszty rzeczy imieninowych

[ellachris]

Napisane przez kurczak Wolf

No tośmy sobie dobrze zrobiły

Oj ja, podobnie jak Mandragona - też uwielbiam lumpki - ale takie, gdzie trzeba grzebać - chyba mi się instynkt szperacza uruchamia Bo takie wypasione lumpki, to mi się z normalnymi sklepami kojarzą - a tych nie lubię... jakoś tak nuuuuudą zionie... Dla mnie ciuch wyłowiony za 1 - 2 zł to jest satysfakcja

ja też nie mam talentu, ale.. w czwartek wracałam z przedszkola, przechodząc obok malutkiego butikowego lumpka, który mijam zawsze.. a tam w drzwiach znajoma mama dzieciaka z tego samego przedszkola otwiera no to teraz nie mam wyjścia, będę chyba do niej zachodzić jak coś upoluję, to wam pokażę

A że małż miał do niego straszny sentyment (w ogóle do maluchów ma ), to stwierdził, że chyba ten jego maluszek chciał wrócić do domu... no wzruszające... Wyprowadziłam go z błędu, że jak wróciła sama naklejka, to pewnie reszta już nie żyje...

kogo, jak kogo, ale Kurczaczka to ja za Matkę Polkę niemal miałam, a tutaj taka znieczulica???

Dzinek, dzięki, pomyślę o tej jeżówce..

a teraz dziewczyny hicior dnia.. albo i tygodnia...

pojechałam rano do Plejady, na kawę, śniadanko, zakupy i inne przyjemności bez rodzinki

no i butów mi się zachciało.. w sieciówka co jest, wiadomo.. butików nie znoszę, bo to chińszczyzna i w dodatku właściciele to ludziska nieużyte.. wszędzie można oddać do 5 dni, w D i CCC do 3 miesięcy, a u nich ew. zamienić.. bo "kasę fiskalną" mają.. najlepsze, można na droższe, wtedy da sie wycofać i zrobić korektę, na tańsze nie

ale.. włażę do Ambry.. zapomniałam o jej istnieniu.. (jak macie w pobliżu, zajrzyjcie... mają mnóstwo promocji) .. jedne buciki powaliły mnie na kolana.. bo takie inne przymierzyłam.. qrcze, niby szpila, a wygodne jak kapciuszki poprosiłam o mniejszy rozmiar, decyzja: biorę.. cena była obniżona na 99,90zł.. pogadałam "chwilę" z ekspedientką, przemiła dziewczyna.. poszłyśmy do kasy.. płacę, a ona mi mówi: aa.. to w sumie końcówka serii, to dam pani rabat o 20% jeszcze

to, że taksówkarz zaniósł mi zakupy do drzwi i spuścił cenę o 2 zł, to przy tym poprzednim ledwie zauważalne

DZIEWCZYNY, WYJDŹCIE DO LUDZI!!!!!!!! WIOSNA IDZIE I ŚWIAT I LUDZIE ROBIĄ SIĘ PIĘKNIEJSIIIIIIIII I LEPSIIIIIII!!!!!!!!!!!

a propos imienin: jutro ja i moje bratowa hurtem

[mww]

he he nie mamy hurtowni, każdy ma swoje autko... w moim do wymiany pompa wspomagania, a w mamy tylko wężyk od chłodnicy ...

od rana umyłam okna, byłam na szybkiej imieninowej kawie u babci, teraz w domku - sprzątania część II

[agusia8524]

Ty fuksiaro ja mam butki do odebrania do wtorku, tzn kupiłam takie tanie zamszowe kozaczki i się rozpii... po 2 miesiącach, więc teraz w ramach reklamacjii mam sobie wybrać nowe ehheeh może te też się popsują i na lato znów nowe będą

Mww jak dobrze kojarzę, jak auto odpala po ochłodzeniu, to najczęściej coś z układem chłodzenia...mój się skubany zapowietrza i gdzieś mi cieknie z jakiegoś wężyka, ale zlokalizować skubańca nie mogę...swoją drogą ostatnio za łożyska i ich wymianę w mojej straowince jestem lżejsza o 170zł...

[mww]

Napisane przez agusia8524

Ty fuksiaro ja mam butki do odebrania do wtorku, tzn kupiłam takie tanie zamszowe kozaczki i się rozpii... po 2 miesiącach, więc teraz w ramach reklamacjii mam sobie wybrać nowe ehheeh może te też się popsują i na lato znów nowe będą

Mww jak dobrze kojarzę, jak auto odpala po ochłodzeniu, to najczęściej coś z układem chłodzenia...mój się skubany zapowietrza i gdzieś mi cieknie z jakiegoś wężyka, ale zlokalizować skubańca nie mogę...swoją drogą ostatnio za łożyska i ich wymianę w mojej straowince jestem lżejsza o 170zł...

dobrze kojarzysz i to jest właśnie ta awaria u mamy... ja po naprawie będę lżejsza o 800 zł

[Kasza Manna]

Napisane przez agusia8524

no tylko ta wiosna ratuje mój tyłek.... a ja lubię Gdańsk mmmm a ile stopni to piękne miasto hańbi?

Na termometrze teraz niby 12 (a ja podskakuję z radości, że mogę mimo otwartego okna śmigać w krótkim rękawku ), ale doły można złapać przy prognozach, typu Gdańsk 7'C, Kraków 14'C
Już wiem, dlaczego, gdy prognoza mi się nie podoba, wolę porównać ją z tą z Interii (tam zawsze pokazują wyższą temperaturę)

Napisane przez ellachris

kogo, jak kogo, ale Kurczaczka to ja za Matkę Polkę niemal miałam, a tutaj taka znieczulica???

No i się zgadza, bo to przecież MATKA Polka, a nie ŻONA Polka .