Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[Kate654321]

bez proszku

[gal23]

ok, dzięki a robisz 5 dni na samych proteinach czy 3?

[Emilia 25]

Napisane przez gal23

Hej dukanki kochane
słuchajcie mam takie pytanie, ciężko mi się do końca zmobilizować do tej diety.. bo wszędzie są pokusy ,ale zaczełam od wczoraj dziś mój drugi dzień i napewno już jutro będzie prościej ,bo ostatniu dzień i wjadą warzywka..mam natomiast takie pytanie..wczoraj jadłam wszystkie dukańskie rzeczy dozwolone ,ale złamałam się i zjadłam orzeszki ziemne...dziś cukierka kokosowego;p i chciałam Was zapytać czy mam kontynuwoać dietę czy jak się złamię z taką drobnostką to mam zaczynać od nowa?

Dwa dni i już grzeszysz? Szkoda gadać.

[gal23]

to się nie wypowiadaj jak ci szkoda gadać dziewczynko

[Iloa]

Napisane przez gal23

to się nie wypowiadaj jak ci szkoda gadać dziewczynko

[Emilia 25]

Napisane przez gal23

to się nie wypowiadaj jak ci szkoda gadać dziewczynko

Próbuję Cię zmobilizować. Naprawdę nie opłaca się grzeszyć, II faza przeciągnie Ci się do nieskończoności. Najgorszy dla nas jest cukier (chociaż orzeszki też).
Nie odbieraj wszystkiego jako atak. Dziewczynką byłam ładnych parę lat temu, ale na szczęście dobrze się trzymam.

[Rvda88]

Napisane przez gal23

to się nie wypowiadaj jak ci szkoda gadać dziewczynko

No, hallo, tak tu się do siebie nie odnosimy Ja Ci odpisałam, ostatni post na poprzedniej stronie, widziałaś? Czy olałaś?

Szkoda gadać, bo na Dukanie trzeba zrezygnować z wielu rzeczy, a skoro już w pierwszy i drugi dzień zgrzeszyłaś, to co będzie potem? Nie można sobie tak odpuszczać, wtedy dieta nie ma sensu... A pytania podobne do Twojego, na temat łamania zasad diety w pierwszych jej dniach, pojawiają się baaardzo często i stałych bywalców dziwią i irytują... Jak już pisałam - "wszystko albo nic"

[MalaLejdi]

Witajcie
Czy mogę się do was przyłączyć?
Mam do zrzucenia ok 8-10 kg
Mam 164 cm i ważę 59-60 kg Może uważacie że przesadzam, że odpowiednio ważę, ale ja się fatalnie czuję w swoim ciele, po zimie przybyło mi z 8 kg kiedyś ważyłam 50 kg- 52 kg i czułam się rewelacyjnie- nie za chuda tylko w sam raz szczupło....
Najgorsze że mam masę świetnych jeansów, które uwielbiam i uwielbiałam w nich CHODZIĆ, no właśnie czas przeszły ponieważ teraz nie mogę ich nawet na tyłek włożyć
w tunikach moich ulubionych strasznie uwidacznia mi brzuch i tyłek, a o moich udach już nie wspominam

Dzisiaj jest mój drugi dzień uderzeniówki, podam wam moje przykładowe menu:
Śniadanie- jajecznica(2 jajka, 3 plasterki szynki, łyżka wiejskiego serka, trochę cebuli), a'la kakao ( 100 ml mleka 1,5 % i 200 ml wody, słodzik i szczypta kakao ciemnego)

40 min jazdy na rowerku stacjonarnym, 5 min interwałów

II Śniadanie 250 homo naturalnego 0 % ze słodzikiem i cynamonem, 2 plasterki szynki z indyka (osobno wszystko oczywiście)

Obiad: Ryba gotowana ok 200 g polana trochę maślanką ze solą i czosnkiem

Kolacja: jajko albo serek wiejski lekki i z ok 3 plasterki szynki z indyka

i jak może być?

[Emilia 25]

Napisane przez MalaLejdi

Witajcie
Czy mogę się do was przyłączyć?
Mam do zrzucenia ok 8-10 kg
Mam 164 cm i ważę 59-60 kg Może uważacie że przesadzam, że odpowiednio ważę, ale ja się fatalnie czuję w swoim ciele, po zimie przybyło mi z 8 kg kiedyś ważyłam 50 kg- 52 kg i czułam się rewelacyjnie- nie za chuda tylko w sam raz szczupło....
Najgorsze że mam masę świetnych jeansów, które uwielbiam i uwielbiałam w nich CHODZIĆ, no właśnie czas przeszły ponieważ teraz nie mogę ich nawet na tyłek włożyć
w tunikach moich ulubionych strasznie uwidacznia mi brzuch i tyłek, a o moich udach już nie wspominam

Dzisiaj jest mój drugi dzień uderzeniówki, podam wam moje przykładowe menu:
Śniadanie- jajecznica(2 jajka, 3 plasterki szynki, łyżka wiejskiego serka, trochę cebuli), a'la kakao ( 100 ml mleka 1,5 % i 200 ml wody, słodzik i szczypta kakao ciemnego)

40 min jazdy na rowerku stacjonarnym, 5 min interwałów

II Śniadanie 250 homo naturalnego 0 % ze słodzikiem i cynamonem, 2 plasterki szynki z indyka (osobno wszystko oczywiście)

Obiad: Ryba gotowana ok 200 g polana trochę maślanką ze solą i czosnkiem

Kolacja: jajko albo serek wiejski lekki i z ok 3 plasterki szynki z indyka

i jak może być?

Na moje oko 2 miesiące i 0 kg. spadnie.
Jadłospis ok., niby nie powinno się w I fazie jeść kakao, ale skoro to szczypta, jak piszesz, to niech Ci będzie.
I dorzuciłabym jeszcze trochę mięcha.
Mięcho = nasz przyjaciel i sprzymierzeńca.
Powodzenia! Będzie dobrze.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez Emilia 25

Na moje oko 2 miesiące i 10 kg. spadnie.
Jadłospis ok., niby nie powinno się w I fazie jeść kakao, ale skoro to szczypta, jak piszesz, to niech Ci będzie.
I dorzuciłabym jeszcze trochę mięcha.
Mięcho = nasz przyjaciel i sprzymierzeńca.
Powodzenia! Będzie dobrze.

Miało być 10 kg.
Edytowanie mi nie działa, więc cytuję.

[Rvda88]

Napisane przez MalaLejdi

Witajcie
Czy mogę się do was przyłączyć?
Mam do zrzucenia ok 8-10 kg
Mam 164 cm i ważę 59-60 kg Może uważacie że przesadzam, że odpowiednio ważę, ale ja się fatalnie czuję w swoim ciele, po zimie przybyło mi z 8 kg kiedyś ważyłam 50 kg- 52 kg i czułam się rewelacyjnie- nie za chuda tylko w sam raz szczupło....
Najgorsze że mam masę świetnych jeansów, które uwielbiam i uwielbiałam w nich CHODZIĆ, no właśnie czas przeszły ponieważ teraz nie mogę ich nawet na tyłek włożyć
w tunikach moich ulubionych strasznie uwidacznia mi brzuch i tyłek, a o moich udach już nie wspominam

Dzisiaj jest mój drugi dzień uderzeniówki, podam wam moje przykładowe menu:
Śniadanie- jajecznica(2 jajka, 3 plasterki szynki, łyżka wiejskiego serka, trochę cebuli), a'la kakao ( 100 ml mleka 1,5 % i 200 ml wody, słodzik i szczypta kakao ciemnego)

40 min jazdy na rowerku stacjonarnym, 5 min interwałów

II Śniadanie 250 homo naturalnego 0 % ze słodzikiem i cynamonem, 2 plasterki szynki z indyka (osobno wszystko oczywiście)

Obiad: Ryba gotowana ok 200 g polana trochę maślanką ze solą i czosnkiem

Kolacja: jajko albo serek wiejski lekki i z ok 3 plasterki szynki z indyka

i jak może być?

Ech... A gdzie otręby? Maślanka jaki ma skład? Sól do ryby? Lepiej nie, ograniczamy sól na Dukanie.

Test zrobiłaś? Co Ci wyszło w nim? Ile uderzeniówki i ile dni II fazy? Książkę czytałaś? Bo ja tu widze poważne braki w wiedzy... Skąd czerpałaś wiedzę o Dukanie?

Marsz na pierwszą stronę wątku i proszę ją dokładnie przeczytać

No i uważaj z tymi ćwiczeniami, Dukan pisze, że forsowne ćwiczenia są niewskazane, a już na pewno nie w I fazie

I wg mnie za dużo chcesz zrzucić - ja mam 161 cm, z 66 kg schodzę do 56-57 i tak będzie idealnie.

[gal23]

Przepraszam ! nie Powinnam była tak pisać! Po prostu nie mogę sobie narzucić reżimu na te diete i jestem sama na siebie zła. Byłam na tej diecie już rok temu i było ok, dawałam radę, ale mieszkałam sama.. teraz mieszkam z rodzicami a oni jedza normalnie i jak widze to czasem cos mnie skusi. Ale biore sie do roboty!! pomozecie prawdaaaaa? Ty lko teraz nie wiem czy mam zaczac od nowa czy nie

[MalaLejdi]

No ja myślę że mi się w końcu uda bo jestem pełna motywacji i chęci do osiągnięcia celu
Już nie raz byłam na dukanie ale po tygodniu kończyłam, bo toco po chwile jakieś imprezki, święta i inne okazje, pełno alkoholu non stop i innych łakoci nie dozwolonych na dukanie:/
Teraz powiedziałam dość- zero alkoholu i słodkości.
No mięsko jutro wpadnie bo dzisiaj rybka
Ogólnie to ja kocham warzywa i owoce- mogłabym na tym żyć więc atak jest dla mnie strasznie ciężki
a na dodatek dzisiaj teściowa zrobiła moją ukochaną zupę pomidorową- najlepsza pod słońcem, no ale cóż ja będę rybkę jeść zamiast pomidoróweczki

A powiedzcie mi czy mogę zrobić tryb naprzemienny 1/1 bo dla mnie to będzie katorga męczyć się 5 dni z mięsem
Wiem że można różne tryby przyjąć, ale niby wszędzie piszą że najlepszy i najskuteczniejszy jest 5/5???
a 1/1 ktoś stosował? czy rezultaty też będą takie same jak przy 5/5??

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Rvda88

Ech... A gdzie otręby? Maślanka jaki ma skład? Sól do ryby? Lepiej nie, ograniczamy sól na Dukanie.

Test zrobiłaś? Co Ci wyszło w nim? Ile uderzeniówki i ile dni II fazy? Książkę czytałaś? Bo ja tu widze poważne braki w wiedzy... Skąd czerpałaś wiedzę o Dukanie?

Marsz na pierwszą stronę wątku i proszę ją dokładnie przeczytać

No i uważaj z tymi ćwiczeniami, Dukan pisze, że forsowne ćwiczenia są niewskazane, a już na pewno nie w I fazie

I wg mnie za dużo chcesz zrzucić - ja mam 161 cm, z 66 kg schodzę do 56-57 i tak będzie idealnie.

przepraszam zapomniałam dodać że w moim a la kakao były 3 łyżki otrębów owsianych! To taki zamiennik owsianki którą co dziennie jadłam i uwielbiam.
Czytałam książkę znam zasady!Soli było ciut tylkoi maślanki też tylko ciut do polania, ma 1,5 %
Szczerze to nie zależy mi ile będzie na wadze ale na wyglądzie zewnętrznym czyli cel: zgubić brzuch, tłuszcz z pupy i ud zeby wejść w moje ulubione marmurki. a 50 kg podałam tak mniej więcej, zobaczę przy jakiej wadzę znów będę się czuć sobą.

[Iloa]

Napisane przez MalaLejdi

A powiedzcie mi czy mogę zrobić tryb naprzemienny 1/1 bo dla mnie to będzie katorga męczyć się 5 dni z mięsem
Wiem że można różne tryby przyjąć, ale niby wszędzie piszą że najlepszy i najskuteczniejszy jest 5/5???
a 1/1 ktoś stosował? czy rezultaty też będą takie same jak przy 5/5??

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------



.

ja idę 1/1. I sobie chwalę.

[Rvda88]

Napisane przez MalaLejdi

przepraszam zapomniałam dodać że w moim a la kakao były 3 łyżki otrębów owsianych! To taki zamiennik owsianki którą co dziennie jadłam i uwielbiam.
Czytałam książkę znam zasady!Soli było ciut tylkoi maślanki też tylko ciut do polania, ma 1,5 %
Szczerze to nie zależy mi ile będzie na wadze ale na wyglądzie zewnętrznym czyli cel: zgubić brzuch, tłuszcz z pupy i ud zeby wejść w moje ulubione marmurki. a 50 kg podałam tak mniej więcej, zobaczę przy jakiej wadzę znów będę się czuć sobą.

No, to zwracam honor Ale uważaj - wiekszość osób na Dukanie gubi najpierw tłuszczyk z buzi i biustu, a nad brzuchem i ogólnie dolnymi partiami ciała trzeba przeważnie samem popracować Ja od dziś planuje zacząć robić brzuszki, bo już mi spadło z cycków, ud, z tyłka, ale bębenek nadal mam Więc ćwiczenia tak, ale na początku niezbyt forsowne, bo są niewskazane.
Powodzenia!

[agusia_1]

Napisane przez Fenris

Ale i tak wciąż czuję się taaaaka gruba... I patrząc w lustro widzę "te tłuste uda".
A przymierzalnie (oświetlenie) uwidaczniają cellulit

Agusia -

Przymierzalnie są złe

Gratuluję zakupów Też już bym tak chciała Po przytyciu jestem strasznie nieproporcjonalna, 99,9% spodni i spódnic w sklepach leży na mnie fatalnie (i to nie tylko moje zdanie )

Napisane przez Iloa

Szklana Ci to odda

Oby hehe A wiesz że jak niosłam te zakupy to myślałam o swoich ramionach tzn. że przyda im się taki wycisk Strasznie po przytyciu poszło mi w ramiona

Napisane przez Rvda88

No, to zwracam honor Ale uważaj - wiekszość osób na Dukanie gubi najpierw tłuszczyk z buzi i biustu, a nad brzuchem i ogólnie dolnymi partiami ciała trzeba przeważnie samem popracować Ja od dziś planuje zacząć robić brzuszki, bo już mi spadło z cycków, ud, z tyłka, ale bębenek nadal mam Więc ćwiczenia tak, ale na początku niezbyt forsowne, bo są niewskazane.
Powodzenia!

Ja przedwczoraj zrobiłam podejście do ćwiczeń Tragedia, sama się z siebie śmiałam z goryczą W tak fatalnej formie nie byłam nigdy Muszę się za siebie wziąć Oby tylko jeszcze troszkę cieplej się zrobiło to zabiorę wreszcie od mamy swój rower, trudno będzie stał na niezadaszonym balkonie (nie mamy piwnicy ani schowka ) Od prawie 3 lat się przez to zebrać nie mogę Liczyłam że zadaszymy balkon i wtedy go wezmę, ale coś czuję że z tym to się jeszcze zajedzie
Wtedy koniec dźwigania Na zakupki będę jeździć rowerem

[anaiss86]

Napisane przez MrsVargas

To i ja się przywitam w kolejnej części o ile jeszcze ktoś mnie pamięta

ja Cie pamietam! gratuluje piekny wynik

[MalaLejdi]

Napisane przez Rvda88

No, to zwracam honor Ale uważaj - wiekszość osób na Dukanie gubi najpierw tłuszczyk z buzi i biustu, a nad brzuchem i ogólnie dolnymi partiami ciała trzeba przeważnie samem popracować Ja od dziś planuje zacząć robić brzuszki, bo już mi spadło z cycków, ud, z tyłka, ale bębenek nadal mam Więc ćwiczenia tak, ale na początku niezbyt forsowne, bo są niewskazane.
Powodzenia!

No to jak z buzi szybko zniknie to fajnie bo trochę mam okrągłą ale z moich piersi lepiej żeby został ten minimalny tłuszczyk co mam, bo jak nie to moje piersi znikną ze świata mam malutkie dwa pieprzyki

Ja co dziennie staram się ruszać- od poniedziałku do piątku rower stacjonarny a w weekendy spacery i sprzątanie ostre domu no ale nie będę przesadzać z ćwiczeniami teraz skoro tak mówisz.
A tak właściwie to czemu trzeba ograniczać ćwiczenia podczas ataku?

a jak teraz planuje 5 dni uderzeniówki a planuje tryb 1/1 to 6 dnia jem PW, 7 P, 8 PW, 9 P itd tak, dobrze rozumiem?

[Rvda88]

Napisane przez MalaLejdi

A tak właściwie to czemu trzeba ograniczać ćwiczenia podczas ataku?

a jak teraz planuje 5 dni uderzeniówki a planuje tryb 1/1 to 6 dnia jem PW, 7 P, 8 PW, 9 P itd tak, dobrze rozumiem?

Nie będę potrafiła Ci teraz "naukowo" wytłumaczyć, pamiętam to z białej książeczki - mniej więcej chodzi o to, że na uderzeniówce organizm jest i tak bardzo obciążony.

1/1 - 1 dzień proteiny, 1 P + warzywa, 1 dzień proteiny, 1 P + warzywa, 1 dzień proteiny, 1 P + warzywa... I tak na zmianę Tego wykminionego przez Ciebie systemu nie rozumiem , ale to nie o taki chodzi
Ja stosuję 4/3, tak, że między pon. a czwartkiem mam proteinowe dni, a na weekend wypadają warzywa i też sobie chwalę Są różne systemu, musisz dopasować go do siebie i swojego trybu życia

[magda_lena40]

Hej

MalaLejdi
Chcesz zgubić 10kg a robisz aż 5 dni uderzeniówki? Lepiej niech sie wypowie któraś z bardziej doświadczonych, ale wydaje mi się, ze przy tej wadze 2-3dni to jest max. Robiłaś wgl test?
Poza tym napisałaś, że już kilka razy podchodziłaś do Dukana, więc nie powinnaś robić uderzeniówki, bo robi się ją tylko raz.
Po U robimy PW

Dzisiaj odebrałam wyniki i na szczęście wszystko jest okej Jedynie muszę więcej pić, przez ketony.

Mam do Was kochane też pytanie. Na weekend wyjeżdżam i nie chcę zgrzeszyć, a wyszło tak, że wypadaja mi wtedy dni P. Czy mogę zrobić jakoś tak, żeby to zamienić? Dzisiaj i jutro mam P (ide 2/2). Mogę np. zrobić tak, że dzisiaj P, jutro PW, czwartek P, piątek sobota PW i potem już 2PP i dalej tryb 2/2 ? (mam nadzieję że się zrozumiale wyraziłam )

I jeszcze jedno, co jecie zamiast przekąsek typu chipsy/paluszki?

[_Kari_]

Napisane przez MalaLejdi

No to jak z buzi szybko zniknie to fajnie bo trochę mam okrągłą ale z moich piersi lepiej żeby został ten minimalny tłuszczyk co mam, bo jak nie to moje piersi znikną ze świata mam malutkie dwa pieprzyki

Ja co dziennie staram się ruszać- od poniedziałku do piątku rower stacjonarny a w weekendy spacery i sprzątanie ostre domu no ale nie będę przesadzać z ćwiczeniami teraz skoro tak mówisz.
A tak właściwie to czemu trzeba ograniczać ćwiczenia podczas ataku?

a jak teraz planuje 5 dni uderzeniówki a planuje tryb 1/1 to 6 dnia jem PW, 7 P, 8 PW, 9 P itd tak, dobrze rozumiem?

Ty planujesz?? Czy tak wyszło z testu...bo aż mi sie wierzyć nie chce że wyszło ci aż 5 dni uderzeniówki!!

[MalaLejdi]

szczerze to nie robiłam testu nie mam po prostu na to czasu i nie chce mi się za bardzo, wydawało mi się że 5 dni ataku będzie ok....Ale chyba przesadziłam więc zrobię 3 no może góra 4 (już mam zrobione zapasy więc muszę je zjeść
Dziękuje za informacje dziewczyny.

[Rvda88]

Napisane przez MalaLejdi

szczerze to nie robiłam testu nie mam po prostu na to czasu i nie chce mi się za bardzo, wydawało mi się że 5 dni ataku będzie ok....Ale chyba przesadziłam więc zrobię 3 no może góra 4 (już mam zrobione zapasy więc muszę je zjeść
Dziękuje za informacje dziewczyny.

No, to podpadłaś jednak strasznie... To Ci zajmie 10 min, a jest bardzo ważne!

[frywolna franka]

Napisane przez MalaLejdi

szczerze to nie robiłam testu nie mam po prostu na to czasu i nie chce mi się za bardzo, wydawało mi się że 5 dni ataku będzie ok....Ale chyba przesadziłam więc zrobię 3 no może góra 4 (już mam zrobione zapasy więc muszę je zjeść
Dziękuje za informacje dziewczyny.

Zrób test.
Zapasy zjesz w późniejszym terminie.

[_Kari_]

Napisane przez MalaLejdi

szczerze to nie robiłam testu nie mam po prostu na to czasu i nie chce mi się za bardzo, wydawało mi się że 5 dni ataku będzie ok....Ale chyba przesadziłam więc zrobię 3 no może góra 4 (już mam zrobione zapasy więc muszę je zjeść
Dziękuje za informacje dziewczyny.

Napisane przez Rvda88

No, to podpadłaś jednak strasznie... To Ci zajmie 10 min, a jest bardzo ważne!

Napisane przez frywolna franka

Zrób test.
Zapasy zjesz w późniejszym terminie.

Oj możesz sobie zrobić dużą krzywdę stosując dietę bez testu... przecież po cos ten test został stworzony... a nie żeby go ominąć.

[Emilia 25]

Napisane przez gal23

Przepraszam ! nie Powinnam była tak pisać! Po prostu nie mogę sobie narzucić reżimu na te diete i jestem sama na siebie zła. Byłam na tej diecie już rok temu i było ok, dawałam radę, ale mieszkałam sama.. teraz mieszkam z rodzicami a oni jedza normalnie i jak widze to czasem cos mnie skusi. Ale biore sie do roboty!! pomozecie prawdaaaaa? Ty lko teraz nie wiem czy mam zaczac od nowa czy nie

Nie zaczynaj od nowa, leć dalej. Jasne, że pomożemy.

Napisane przez Rvda88

Ech... A gdzie otręby? Maślanka jaki ma skład? Sól do ryby? Lepiej nie, ograniczamy sól na Dukanie.

Właśnie, uznałam że otręby to oczywista oczywistość.

[zonawymarzona]

ja cos o tym wiem...
bez testu nie zabieraj sie za diete
chyba ze chcesz miec zastoj na poczatku jak ja

[WithYou xx3]

Dzień dobry

Ja dzisiaj Pw Nie warzyłam sie rano..Czuje sie gruba jak balon

Witam wszystkie świerzynki Dukajcie grzecznie razem z nami
Bez żadnych grzeszków bo tam u którejś widziałam już na początku I zgadzam się z innymi dukankami, że Test jest najwazniejszy!
Ja sama zrobiłam test i wyszło mi 3 dni a zrobiłam 5 dni i potem były tego konsekwencje

[Paati89]

Cześc dziewczynki
U mnie znów zastój ale dukam dalej grzecznie
NA wage wejde jutro z ciekawości czy coś ruszy w końcu
Dziś dostałam nową pracęod poniedziałku ruszam w gabinecie kosmetycznym o rety w koncu
Jutro i pojutrze jeszcze pójde do obecnej pracy bo akurat umowa mi się kończy i nie bede przedłużać

[WithYou xx3]

Napisane przez Paati89

Cześc dziewczynki
U mnie znów zastój ale dukam dalej grzecznie
NA wage wejde jutro z ciekawości czy coś ruszy w końcu
Dziś dostałam nową pracęod poniedziałku ruszam w gabinecie kosmetycznym o rety w koncu
Jutro i pojutrze jeszcze pójde do obecnej pracy bo akurat umowa mi się kończy i nie bede przedłużać

No to super Gratulacje z nowej pracy

[I3albina]

Jejku dziewczyny dzisiaj nie panuje chyba nad sobą mam taką ochote na słodkie, aż mnie nosi męcze się strasznie Ogólnie jestem wytrwała od 3 tygodni nawet słodziku nie używam samo mięso i ryby prawie wcinam, ale to, co dziś się✂dzieje ze mną to paranoja a w szafce leżą 3 moje ulubione czekolady, które czekają na III fazę..
Żeby się✂oszukać✂zjadłam już 2 duże jogurty jovi ze słodzikiem ale nie pomaga
I dobija mnie to, że ta dieta tyle kosztuje jestem studentką i mam dylematy typu czy iść do kina czy za tą kase jeść 2 dni mięso
W portfelu już coraz mniej a do 10 kwietnia jeszcze długo..