Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[Cestia]

Przypomniało mi się

Takuśna, nie... na razie wstrzymuję się z płaszczykiem bo najpierw muszę opchnąć ten za mały W przeciwnym przypadku znów mnie lenistwo dopadnie i będą w domu dwa

Maluśna, ja już od dawna szukam takich bluzek, białej i czarnej. Tzn wiem, że na allegro są (a raczej były jak patrzyłam) ale z wysyłką to zawsze dla mnie za drogo wychodzi Chciałabym upolować takie w sklepie, z tym, że trafiam raczej na takie z nadrukami i innymi udziwnieniami.

Pogoda beznadziejna i u nas... łeb chce urwać więc kisimy się w domu

[jowisz]

Napisane przez kristi75

jowiszku a czemu ty też nie pojedziesz na Chorwację //nie wiem czy mi coś umknęło czy co //

nie pojadę bo:
a) wersja z "nie mam pracy", a w tym roku rata za wykup mieszkania nas czeka.
b) wersja z "znajdę pracę niebawem" = nikt mi nie da 2 tyg. urlopu w wakacje zwyczjanie zresztą nie będzie mi się należał w takim wymiarze.

jednak nie kupuję młodej czapki, błękitna z ub. roku jeszcze dobra,a to przecież tylko na kwiecień

na placu byłyśmy z 10min. bo wieje okropnie,a Iga b.wrażliwa, wiatru nie cierpli, wolała iść do domu

[Mijalea]

Kasiulka kurtka extra! I mowisz, ze bufki nie za duze?? ja ostatnio nie przepadam za krotkimi kurtkami, poza tym mam 2 skory marynarkowe wiec za nowa sie nawet nie ogladam.

Skad wy ten czas bierzecie na skrobanie tutaj

Ja mam zawsze cos do roboty I nawet jak was sledze i czytam, to z odpisaniem jest big problem


A ja szykuje sie powoli na urlop, wygrzebalam z szafy letnie rzeczy i butki i jakos trudno mi uwierzyc, ze bede miala okazje takie letniaczki zalozyc

[jowisz]

Napisane przez Mijalea

Skad wy ten czas bierzecie na skrobanie tutaj

a co robisz

ja w domu do roboty nie mam nic gotować nie muszę, sprzątam raz na kilka dni i wystarczy, podobnie z prasowaniem.

drobne zakupy to chwila w ciągu dnia, wstawienie i wywieszenie prania jeszcze krócej więc mam do wybory komp i książki, czyli sama przyjemność. przeglądanie ogłoszeń, wysyłanie aplikacji odbywa się przy kompie więc też przyjemność mi sprawia

[Mijalea]

Napisane przez jowisz

a co robisz

ja w domu do roboty nie mam nic gotować nie muszę, sprzątam raz na kilka dni i wystarczy, podobnie z prasowaniem.

drobne zakupy to chwila w ciągu dnia, wstawienie i wywieszenie prania jeszcze krócej więc mam do wybory komp i książki, czyli sama przyjemność. przeglądanie ogłoszeń, wysyłanie aplikacji odbywa się przy kompie więc też przyjemność mi sprawia

robie to co widac czyli czytam na chybcika i raz na jakis czas sie odzywam


zazdraszczam Jowiszqu, bo ja mam zdecydowanie wiecej roboty w chacie ale i duzo czasu spedzam poza domem


a no i w koncu znajduje ostatnio czas na czytanie ksiazek...tak dawno nie czytalam, ze teraz nadrabiam ile wlezie

[ver_ona]

widze, ze mamy juz prawie 4700postow. niedlugo trzeba bedzie zaczac myslec nad jakims wspanialym tyt. watku :p

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

widze, ze mamy juz prawie 4700postow. niedlugo trzeba bedzie zaczac myslec nad jakims wspanialym tyt. watku :p

Lipcowo-sierpniowe omałoco 3-latki

coś wam pokażę.
Wiosna ach to ty, czyli pączujące drzewo w wykonaniu przeciętnego 3,5 latka i najmłodszej w przedszkolu Igi
specjalnie zrobiłam komórką bo czekałam aż jabłko skończy. leję przed tablicą za każdym razem bo różnicę wieku widać na każdym dziele

[kristi75]

Napisane przez ver_ona

widze, ze mamy juz prawie 4700postow. niedlugo trzeba bedzie zaczac myslec nad jakims wspanialym tyt. watku :p

może - NOWY WYSYP U PRAWIE 3-LATKÓW


Jowiszku a w zeszłym roku też nie pracowałaś


Niby ktoś mówił że Chorwacja w tym roku strasznie oblegana będzie, a gdzie się słyszy to w tym roku Ch. odpuszczają



veronko i jak z twoimi kłuciami
może zacznij Marysi opowiadać jak piękny jest ten świat - może hrabina zechce wyjść

[ver_ona]

hehe, to widze ze dzisiaj wysyp rysunkow byl. ja tez dzis dostalam "rysunek mojego dziecka" nie wiem coz tam na nim jest. mowil, ze niby mamusia- rece i nogi gdzies tam pokazywa;

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

veronko i jak z twoimi kłuciami
może zacznij Marysi opowiadać jak piękny jest ten świat - może hrabina zechce wyjść

nadal nic, boli i nic wiecej.
tz nie pozwala mi jeszcze rodzic. mowi, ze jak juz tyle wytrzymalam to do 1 wytrzymam. pozatym on teraz nie ma czasu na porod, w sobote ma tez 3 klientow, wiec jak cos to dopiero po poludniu :P

[kristi75]

Napisane przez ver_ona

nadal nic, boli i nic wiecej.
tz nie pozwala mi jeszcze rodzic. mowi, ze jak juz tyle wytrzymalam to do 1 wytrzymam. pozatym on teraz nie ma czasu na porod, w sobote ma tez 3 klientow, wiec jak cos to dopiero po poludniu :P

pomyślał by kto że to dziecko go już słucha //ciekawe czym się odwdzięczy za to czekanie /

[Mijalea]

Napisane przez ver_ona

nadal nic, boli i nic wiecej.
tz nie pozwala mi jeszcze rodzic. mowi, ze jak juz tyle wytrzymalam to do 1 wytrzymam. pozatym on teraz nie ma czasu na porod, w sobote ma tez 3 klientow, wiec jak cos to dopiero po poludniu :P

wygodnis

Veronka ale jak cie boli, masz skorcze??

Rysunki waszych pociech sa rewelacyjne (moj nie rysuje wogole )

[Kasiulka22]

Babeczki kochane dziękuję za komplementy dla kurteczki naprawdę jest super ja własnie taką chcialam - bez kołnierzyka bo mam super apaszkę a nie chcę mieć podwójnych zabezpieczeń na szyję bo ta kurteczka to wiadomo na cieplejszą porę. poza tym super wygląda rozpięta trochę, lub całkowicie

Cestunia obiecuję się obfocić

Rysunki dzieciaczkowe super a mnie dziś zaszczyt kopnął i po jakiś dwóch miesiącach nie spania Olgierdzi na standardowym spacerze dziś mi padła, ale miałam radochę spała z półtorej godziny, było bosko proszę częściej jutro u nas przedszkolne wyniki

Rozmawiałam dziś z babcią jednej dziewczynki, która bawi się u nas na placu zabaw i dowiedziałam się, że mama tej małej samotnie wychowuje córkę i właśnie udało się jej pracę znaleźć. My z Olgierdą to nawet szans nie mamy, ja nie pracująca, żaden 'przywilej" z listy nam też nie przysługuje więc wiele się nie spodziewam .

[ver_ona]

Napisane przez Mijalea

wygodnis

Veronka ale jak cie boli, masz skorcze??

Rysunki waszych pociech sa rewelacyjne (moj nie rysuje wogole )

dzis mi twardnieje czesciej. a tak to caly czas mnie kluje przy chodzeniu podbrzusze, no i w srodku frederika.

[Mijalea]

Napisane przez ver_ona

dzis mi twardnieje czesciej. a tak to caly czas mnie kluje przy chodzeniu podbrzusze, no i w srodku frederika.

no wlasnie takie klucie mialam przez ostatnie 2 miechy ciazy
kroku nie moglam zrobic bo klulo jak cholerka

[Cestia]

No proszę jak się dzieciaki z rysowaniem rozkręcają

Moje dziecko miało dziś dzień marudzenia, histeryzowania i fochów Karą za takie zachowanie jest zawsze wyprowadzenie do pokoju. Po jednej takiej odsiadce, Mati wpada do nas do pokoju i od razu przeprasza. "Nie chciałam mamusiu polysiować w małym pokoju" Miałam już wizję porysowanych ścian, łóżka, drzwi i w ogóle... co się okazało, młoda w zemście za izolację, narysowała piękne czarne koło na jasnej wykładzinie Jakże szczęśliwa byłam, że kupiliśmy ZMYWALNE pisaki Woda, szare mydło i po lekkim przetarciu nie ma śladu

Cieszę się, że już śpi Może jutro wróci księżniczce dobry humor

[jowisz]

Napisane przez kristi75

Jowiszku a w zeszłym roku też nie pracowałaś

ale nie wykupowaliśmy mieszkania. w tym roku rata może wyjść do 10tys. zł, wniosek i pierwsze 1500zł na rozpoczęcie procedury już wniesione. nie wspomnę o drobnym wydatku 3500 na aparat
także wakacje byłyby możliwe tylko z drugą pensją, ale nawet jeśli będzie to urlop mi się nie będzie należał.

Napisane przez Mijalea

no wlasnie takie klucie mialam przez ostatnie 2 miechy ciazy
kroku nie moglam zrobic bo klulo jak cholerka

ja też tak miałam ost. 2 mce opisywałam to jak korkociąg, bo Iga dosłownie wkręcała się głową w dół i ustawiała. bolało kosmicznie

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

ja też tak miałam ost. 2 mce opisywałam to jak korkociąg, bo Iga dosłownie wkręcała się głową w dół i ustawiała. bolało kosmicznie

oooo dobrze nazwalas to! nie wiedzialam wlasnie jak opisac ten bol.

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

oooo dobrze nazwalas to! nie wiedzialam wlasnie jak opisac ten bol.

ano widzisz jak złapało w połowie drogi z kanapy do najbliższego mebla to trzeba było łapać równowagę,żeby nie klapnąć z bólu i nieruchomo czekać aż przestanie

[Kasiulka22]

A ja zabieram się za powolnie wystawianie aukcji z ciuszkami Olgierdy, zobaczę jak będzie szło i czy w ogóle

[Mała75]

o, Kasia podziwiam, że ci się chce ja jednak jestem leniem do kwadratu, bo leżą mi te ciuszki już miesiącami a chętnego do wystawienia brak

Cestusia - no właśnie ja 2 tygodnie temu poszukiwałam po galeriach takich zwykłych prostych topów i d.upa najczęściej są z nadrukiem, jakąś badziewną koronką albo tak dziwnie wycięte przy ramiączkach, że stanik wyłazi porażka

ja już mam weekend
jak jutro będzie pogoda w miarę przyzwoita to wybiorę się z młodą na chwilę do pracy, bo ci moi chcieli znów ją zobaczyć teraz z tym jej gadaniem i wymądrzaniem się to pospadają pod biurka
ale zastanawiam się czy będzie chciała wsiąść we wózek nie siedziała w nim jakieś pół roku a do pracy mam dość daleko więc może mi marudzić po drodze, gdybym pieszo szła...

[Cestia]

Ja na razie wstrzymuję się z wystawianiem aukcji. Na szafce duże zainteresowanie, może się coś jeszcze sprzeda i zaoszczędzę na prowizji


Ból - korkociąg () pamiętam jakby to było dziś

[jowisz]

a ja rozmawiałam dziś z mamą i chyba za tydzień przyjadą na weekend
ponoć tata już w sobotę gotów był wsiąść i jechać a ten weekend odpada bo ma być zimno więc nie ruszylibyśmy się z domu

[Sosnowa]

Napisane przez jowisz

Lipcowo-sierpniowe omałoco 3-latki

coś wam pokażę.
Wiosna ach to ty, czyli pączujące drzewo w wykonaniu przeciętnego 3,5 latka i najmłodszej w przedszkolu Igi
specjalnie zrobiłam komórką bo czekałam aż jabłko skończy. leję przed tablicą za każdym razem bo różnicę wieku widać na każdym dziele

O nie! To musi być coś innego, zeby się wpisywało w obecne trendy np.: buahahahaha

My lilie, stokrotki, maki, łąki kwietniowe - z miłości zdrętwiałe mamusie sierpniowo-lipcowe.

albo

Rakatakatka - czikicziki tak, a nasze dzieciaczki chodzą późno spać.


Seksem ociekające, ciągle gadające mamusie lipcowo-sierpniujące.



Jowisz? A kiedyś pisałaś coś, ze Iga przejdzie ze swoją grupą do średniaków, dobrze pamiętam?

[jowisz]

Napisane przez Sosnowa

Jowisz? A kiedyś pisałaś coś, ze Iga przejdzie ze swoją grupą do średniaków, dobrze pamiętam?

tak mi powiedziano,że zostanie w swojej grupie będzie najwyżej powtarzać 5-latki

[Sosnowa]

no właśnie się zastanawiałam, czy pójdzie wcześniej do szkoły?

[jowisz]

Napisane przez Sosnowa

no właśnie się zastanawiałam, czy pójdzie wcześniej do szkoły?

nie no raczej nie. i tak będzie szła już w wieku lat 6,nie ?

[taka sobie]

witam

po pracy leciałam jak na złamanie karku bo aukcja rowerka sie konczyła a okazało mi sie ze dni mi sie popertoliły
zajrzałam do auchana po drodze i ile tam rowerków cudne, tyle ze najtanszy 219 a taki co mi odpowiadał 299. Spróbuje jednak znalezc uzywkę, moze stówkę zaoszczędzę

widze Cestia ze sie zdecydowałaś na biegówkę ciekawe czy Mati będzie chciała na nim jezdzic, moja próbowała dosiąść w jednej sali zabaw i jej sie nie spodobało. Wiec wiem ze u nas odpada, oby na zwykłym chciała jedzic

matko, co to za gigant z tego Chinczyka jak mozna taką krzywdę dziecku zrobic? a rodzice widac szczuplutcy i czy on cos widzi? masakra

rysunki dziexi boskie, juz nie moge sie doczekac jak Wiki bedzie płodzic swoje dzieła

Kasiulka

[ver_ona]

Napisane przez Sosnowa

O nie! To musi być coś innego, zeby się wpisywało w obecne trendy np.: buahahahaha

My lilie, stokrotki, maki, łąki kwietniowe - z miłości zdrętwiałe mamusie sierpniowo-lipcowe.

albo

Rakatakatka - czikicziki tak, a nasze dzieciaczki chodzą późno spać.


Seksem ociekające, ciągle gadające mamusie lipcowo-sierpniujące.



Jowisz? A kiedyś pisałaś coś, ze Iga przejdzie ze swoją grupą do średniaków, dobrze pamiętam?

padlam

[Cestia]

Sosnoooooo

Takuśna, ja tam nie wiem, wydaje mi się, że będzie jeździć bo szybko łapie takie rzeczy Ale mam problem... moje dziecko (rano zaglądała mi w monitor) cały dzień dziś gadało o rowerze i to nie że jakimkolwiek... rower ma być BIAŁY

Cóż... no gust ma po mamusi, ale mamusia przyjęła do wiadomości, że białe wyprzedane

Wkopałam się, bo o innych kolorach młoda nie chce słyszeć