Wrześniówki

[arnama]

Napisane przez oliweczka123

Super. A gdzie takie buty znaleźć? Właśnie wertuję internet.

Ja kupowałam z Akces2 wystarczy wpisać u wujka Google, lub wpisać na allegro hasło "buty taneczne" bo tam też prowadzą sprzedaż.
Jeśli chodzi o inne firmy wystarczy wpisać w google hasło "buty taneczne" lub "buty do tańca towarzyskiego" i wyskoczy kilka stron

[cindi]

Napisane przez Buziunia89

Witam drogie wizażanki! Przepraszam z góry za moje pytanie...ale może któraś z Was mi powiedzieć, dlaczego akurat wybrała wrzesień na miesiąc własnego ślubu?
Jestem w trakcie wyboru miesiąca...waham się pomiędzy czerwcem a wrześniem i tak pomyślałam, że wpadnę na Wasze forum i spytam jakie macie zdanie na ten temat...

Dziękuję za odpowiedzi:cm ok:

my wybraliśmy wrzesień z kilku powodów: najważniejsze - mojemu TZ jest zawsze gorąco więc nie chcialam zeby sie męczył w wakacje w garniturze zestresowany (chociaz pogody nikt nie przewidzi), w czerwcu mamy obrony, no i chyba wiecej osob przyjdzie na wesele we wrzesniu bo w wakacje wiele osob wyjezdza

Napisane przez oliweczka123

Trochę z innej beczki...
Ja jestem na etapie obmyślania dodatków do sukienki. Na pewno jesteście też już po wyborach swoich. Gdzie kupujecie dodatki typu welon, bolerko. W salonach wydaje mi się strasznie drogo za taki welon, znowu na allegro jest duuużo taniej ale tak jakoś boje się, że nie będzie to wszystko grać. Jak Wy planujecie robić?

I kolejne subiektywne pytanie: Co myślicie o odpowiednim obcasie na wesele, jaki powinien być. Chce kupić buty w przeciągu miesiąca, żeby je stopniowo rozchodzić. I pytanie czy przy kilku warstwach, kółku i stresie zdołam się utrzymać na normalnym obcasie. Czy szukać czegoś max 3 cm... Nie wiem ;( Jak Wy robicie, bo na pewno któraś już o tym myślała

ja dodatki mam w cenie sukienki więc na szczęscie nie muszę sie tym martwić, tylko biżuterią...

a buty, za namową Dziewczyn z wątku, będę zamawiać taneczne, obcas chcę wysoki, bo mięcy mną a TZ jest sporo rożnicy we wzroście

[paulucha3333]

oliweczka123
My mamy nauki w Dublinie Hehe szkoda ze troszke daleko od Ciebie

Dziewczyny ja to jestem szalona juz mam dwie pary slubnych butow i wiem ze w zadnej nie pojde bo mi sie wizja koloru zmienila ale chetnie oddam za buziaka jesli ktoras nie mogla by znalesc jedne to rozmiar 36 brudny roz satynowe z kokarda okolo 10 cm ale maja koturne wiec sa mega wygodne,a drugie 37 fioletowe z zaokreglonym czubkiem tez kokardka takie slodziachne troche.Jak bede w Polsce moge zrobic zdjecie i przeslac po co maja mi lezec

[Tanitka]

Napisane przez Buziunia89

Tanitka o jakie "+'sy" Ci chodzi?? Tak robimy sami tzn. bardzo chcemy Ze strony TŻ nie będzie to problem, gorzej z mojej, ale damy radę

no bo robiąc samemu patrzysz na ceny warzyw i owoców, wtedy taniej Cię wyniesie wesele, a robiąc w restauracji to masz taka sama cenę bez względu na miesiąc.

[malgosia_23]

Napisane przez paulucha3333

oliweczka123
My mamy nauki w Dublinie Hehe szkoda ze troszke daleko od Ciebie

Dziewczyny ja to jestem szalona juz mam dwie pary slubnych butow i wiem ze w zadnej nie pojde bo mi sie wizja koloru zmienila ale chetnie oddam za buziaka jesli ktoras nie mogla by znalesc jedne to rozmiar 36 brudny roz satynowe z kokarda okolo 10 cm ale maja koturne wiec sa mega wygodne,a drugie 37 fioletowe z zaokreglonym czubkiem tez kokardka takie slodziachne troche.Jak bede w Polsce moge zrobic zdjecie i przeslac po co maja mi lezec

A czy te fioletowe są z odkrytym paluszkiem? Bo ja właśnie szukam takich, już jestem skłonna zamówić taneczne, ale ich kolory to nie dokońca to czego szukam. A jak Twoje są słodziachne

[Tanitka]

Napisane przez paulucha3333

oliweczka123
My mamy nauki w Dublinie Hehe szkoda ze troszke daleko od Ciebie

Dziewczyny ja to jestem szalona juz mam dwie pary slubnych butow i wiem ze w zadnej nie pojde bo mi sie wizja koloru zmienila ale chetnie oddam za buziaka jesli ktoras nie mogla by znalesc jedne to rozmiar 36 brudny roz satynowe z kokarda okolo 10 cm ale maja koturne wiec sa mega wygodne,a drugie 37 fioletowe z zaokreglonym czubkiem tez kokardka takie slodziachne troche.Jak bede w Polsce moge zrobic zdjecie i przeslac po co maja mi lezec

to ja byłabym zainteresowana, jak będziesz miała zdjęcia to czekam na Priv

[arnama]

Napisane przez malgosia_23

A czy te fioletowe są z odkrytym paluszkiem? Bo ja właśnie szukam takich, już jestem skłonna zamówić taneczne, ale ich kolory to nie dokońca to czego szukam. A jak Twoje są słodziachne

Może wyślij im ten kolor na jakim zdjęciu np i zapytaj czy by czegos takiego nie wykombinowali

[gwiazdka82]

Cześć dziewczyny jestem po urlopie i już się chwalę co mamy załatwione,
-Kościół,msza o godz. 15
-organista ze skrzypaczką
-wystrój kościoła
-nauki przedmałżeńskie
-wizyta w poradni rodzinnej,jeszcze jedna będzie w czerwcu
-wybrani świadkowie

-Sala(wstępnie ustalone menu)
-wstępnie ustalona liczba gości ok 110 osób
-dekoratorkę sali
-wódka
-orkiestra
-kamerzysta
-fotograf
-samochód

-obrączki
-zaproszenia
-buty taneczne(bardzo lekkie i wygodne)
-suknia(dopiero się szyje),w cenie sukni mam welon i bolerko lub szal
-fryzjer i makijażystka
I chyba to wszystko

[szprotka_mada]

Napisane przez gwiazdka82

Cześć dziewczyny jestem po urlopie i już się chwalę co mamy załatwione,
-Kościół,msza o godz. 15
-organista ze skrzypaczką
-wystrój kościoła
-nauki przedmałżeńskie
-wizyta w poradni rodzinnej,jeszcze jedna będzie w czerwcu
-wybrani świadkowie

-Sala(wstępnie ustalone menu)
-wstępnie ustalona liczba gości ok 110 osób
-dekoratorkę sali
-wódka
-orkiestra
-kamerzysta
-fotograf
-samochód

-obrączki
-zaproszenia
-buty taneczne(bardzo lekkie i wygodne)
-suknia(dopiero się szyje),w cenie sukni mam welon i bolerko lub szal
-fryzjer i makijażystka
I chyba to wszystko

Dla Ciebie , a ja idę

[emillia006]

Napisane przez gwiazdka82

Cześć dziewczyny jestem po urlopie i już się chwalę co mamy załatwione,
-Kościół,msza o godz. 15
-organista ze skrzypaczką
-wystrój kościoła
-nauki przedmałżeńskie
-wizyta w poradni rodzinnej,jeszcze jedna będzie w czerwcu
-wybrani świadkowie

-Sala(wstępnie ustalone menu)
-wstępnie ustalona liczba gości ok 110 osób
-dekoratorkę sali
-wódka
-orkiestra
-kamerzysta
-fotograf
-samochód

-obrączki
-zaproszenia
-buty taneczne(bardzo lekkie i wygodne)
-suknia(dopiero się szyje),w cenie sukni mam welon i bolerko lub szal
-fryzjer i makijażystka
I chyba to wszystko

gratki
Ja sie zastanawiam z ta poradnia rodzinna, bo tutaj ksiadz w UK powiedzial na naukach przedmalzenskich, ze wystarczy przyjsc do niego ok 3 miesiace przed slubem z zaswiadczeniem o ukonczeniu nauk przedmalzenskich, dowodem osobistym i wyciagiem z chrztu z adnotacja o bierzmowaniu i on wystawi nam protokul przedslubny. Nastepnie przesle go do Polski. Powiedzial, ze nie potrzebujemy zapowiedzi i poradnii, bo od kilku lat mieszkamy tutaj w UK i tutaj jest nasza parafia a oni nie maja takich wymogow Nie wiem czy ta poradnia nie bedzie potrzebna ksiedzu w Polsce

[oliweczka123]

Ciężka sprawa.
Po dłuższym zastanowieniu myślę, że to przejdzie. Mieliście nauki w UK więc jak coś to mówcie, że właśnie tam nie mam czegoś takiego jak obowiązkowa poradnia dla narzeczonych ponieważ te tematy są już zawarte w naukach. Ja bym to tak rozwiązała

[gwiazdka82]

Napisane przez emillia006

gratki
Ja sie zastanawiam z ta poradnia rodzinna, bo tutaj ksiadz w UK powiedzial na naukach przedmalzenskich, ze wystarczy przyjsc do niego ok 3 miesiace przed slubem z zaswiadczeniem o ukonczeniu nauk przedmalzenskich, dowodem osobistym i wyciagiem z chrztu z adnotacja o bierzmowaniu i on wystawi nam protokul przedslubny. Nastepnie przesle go do Polski. Powiedzial, ze nie potrzebujemy zapowiedzi i poradnii, bo od kilku lat mieszkamy tutaj w UK i tutaj jest nasza parafia a oni nie maja takich wymogow Nie wiem czy ta poradnia nie bedzie potrzebna ksiedzu w Polsce

Dobrze,że się nad tym zastanawiasz.W UK nie ma takich wymogów,a w Polsce jest to bardzo ważne.My też nie mieszkamy w Polsce i teraz jak byliśmy na urlopie,to ksiądz się nas zapytał czy mamy kurs przedmałżeński i przypomniał nam o poradni rodzinnej,że jest to ważne i mam to sobie załatwić. Chyba,że u was będzie inaczej.Zawsze możesz zadzwonić do księdza w Polsce albo wysłać kogoś niech się zapyta.

[Yuza]

Cześć dziewczyny;-)

Mój ślub odbędzie się 17.09.2011r. Podglądam sobie Was czasami i jak patrzę ile formalności macie już za sobą to popadam w delikatna panikę ;D Ostatnio mój Tż powiedział, że jak będę nadal tak reagować to pójdę do ślubu ale sama;D i że do maja nie chce słyszeć ani pół słówka o ślubie, ale do rzeczy... My mamy załatwione:
-przecudną salę(to chyba jedyna sprawa przy której ani chwili się nie wahałam i jestem w 100% zadowolona)
-zespół( jest jaki jest mam nadzieje, że będzie ok. Trochę zaryzykowaliśmy bo wzięliśmy z internetu, ale dostałam referencje od innych ludzi no i pojechaliśmy zobaczyć jak grają na jedno z wesel )
-Fotografa( gościu z polecenia, robi cudne zdjęcia więc raczej się nie stresuje tym tematem)
-nauki przedmałżeńskie( zrobiliśmy zanim w ogóle rozmyślaliśmy o ślubie została nam tylko poradnia)
- makijażystka i fryzjerka(co do fryzjerki nie jestem do końca pewna bo to znajomka a jakiś tydzień temu okazało się że musi na jakiś czas wyjechać do Włoch i nie wiem czy zdąży wrócić)
-samochód( z racji tego, że nie mamy jakiś specjalnych wymagań to coś się znajdzie z tych aut, które mamy w zasięgu, nie będziemy wypożyczać)
-świadkowie wybrani w 50% tż ma ja nie mogę się zdecydować cały czas:P
- no i suknia hmmm mam wybrane 3 modele i za cholerkę nie wiem na którą się zdecydować. Problem polega na tym, że ta która najbardziej mi się podoba jest w idealnym rozmiarze na mnie, ale na teraz, a chciałabym jeszcze parę dag schudnąć do ślubu no i niby nie ma problemu po pani z salonu powiedziała, że jakieś drobne poprawki można wykonać, ale nie w momencie kiedy zrzucę 5 czy 10kg;] a 5 to min jak dla mnie pozostałe dwie natomiast szyte są na miarę 3mc przed ślubem więc spokojnie już do tego czasu się z tym uporam... ale nie są to już takie suknie, które robią wielkie wow może wrzucę zdj i coś poradzicie mojej zdezorientowanej łepetynce co?

[izabla]

Napisane przez Yuza

Cześć dziewczyny;-)

Mój ślub odbędzie się 17.09.2011r. Podglądam sobie Was czasami i jak patrzę ile formalności macie już za sobą to popadam w delikatna panikę ;D Ostatnio mój Tż powiedział, że jak będę nadal tak reagować to pójdę do ślubu ale sama;D i że do maja nie chce słyszeć ani pół słówka o ślubie, ale do rzeczy... My mamy załatwione:
-przecudną salę(to chyba jedyna sprawa przy której ani chwili się nie wahałam i jestem w 100% zadowolona)
-zespół( jest jaki jest mam nadzieje, że będzie ok. Trochę zaryzykowaliśmy bo wzięliśmy z internetu, ale dostałam referencje od innych ludzi no i pojechaliśmy zobaczyć jak grają na jedno z wesel )
-Fotografa( gościu z polecenia, robi cudne zdjęcia więc raczej się nie stresuje tym tematem)
-nauki przedmałżeńskie( zrobiliśmy zanim w ogóle rozmyślaliśmy o ślubie została nam tylko poradnia)
- makijażystka i fryzjerka(co do fryzjerki nie jestem do końca pewna bo to znajomka a jakiś tydzień temu okazało się że musi na jakiś czas wyjechać do Włoch i nie wiem czy zdąży wrócić)
-samochód( z racji tego, że nie mamy jakiś specjalnych wymagań to coś się znajdzie z tych aut, które mamy w zasięgu, nie będziemy wypożyczać)
-świadkowie wybrani w 50% tż ma ja nie mogę się zdecydować cały czas:P
- no i suknia hmmm mam wybrane 3 modele i za cholerkę nie wiem na którą się zdecydować. Problem polega na tym, że ta która najbardziej mi się podoba jest w idealnym rozmiarze na mnie, ale na teraz, a chciałabym jeszcze parę dag schudnąć do ślubu no i niby nie ma problemu po pani z salonu powiedziała, że jakieś drobne poprawki można wykonać, ale nie w momencie kiedy zrzucę 5 czy 10kg;] a 5 to min jak dla mnie pozostałe dwie natomiast szyte są na miarę 3mc przed ślubem więc spokojnie już do tego czasu się z tym uporam... ale nie są to już takie suknie, które robią wielkie wow może wrzucę zdj i coś poradzicie mojej zdezorientowanej łepetynce co?

Witam za załatwione sprawy. Nie ma się co stresować, dużo rzeczy macie już załatwionych

[emillia006]

Napisane przez gwiazdka82

Dobrze,że się nad tym zastanawiasz.W UK nie ma takich wymogów,a w Polsce jest to bardzo ważne.My też nie mieszkamy w Polsce i teraz jak byliśmy na urlopie,to ksiądz się nas zapytał czy mamy kurs przedmałżeński i przypomniał nam o poradni rodzinnej,że jest to ważne i mam to sobie załatwić. Chyba,że u was będzie inaczej.Zawsze możesz zadzwonić do księdza w Polsce albo wysłać kogoś niech się zapyta.

Kiedy powiedzialam ksiedzu, ze w Polsce sa wymagane zapowiedzi, poradnia itd to powiedzial, ze jak proboszcz parafii w Pl bedzie mial jakies ALE to mam mu podac numer telefonu do tego naszego ksiedza prob. w UK i on z nim pogada Najlepiej jak zadzwonie do parafii w Polsce i wszystkiego sie dowiem. Co kosciol to inne obyczaje
A tak na marginesie to gdzie te nauki mozna zrobic? Jaka to instytuacja? I czy damy rade je zrobic w jeden dzien? Bede w Polsce w czerwcu na tydzien ale bede w tym czasie bardzooooooooo zajeta i z wolnym czasem bedzie krucho a potem dopiero przed slubem dwa tygodnie.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Yuza

Cześć dziewczyny;-)

Mój ślub odbędzie się 17.09.2011r. Podglądam sobie Was czasami i jak patrzę ile formalności macie już za sobą to popadam w delikatna panikę ;D Ostatnio mój Tż powiedział, że jak będę nadal tak reagować to pójdę do ślubu ale sama;D i że do maja nie chce słyszeć ani pół słówka o ślubie, ale do rzeczy... My mamy załatwione:
-przecudną salę(to chyba jedyna sprawa przy której ani chwili się nie wahałam i jestem w 100% zadowolona)
-zespół( jest jaki jest mam nadzieje, że będzie ok. Trochę zaryzykowaliśmy bo wzięliśmy z internetu, ale dostałam referencje od innych ludzi no i pojechaliśmy zobaczyć jak grają na jedno z wesel )
-Fotografa( gościu z polecenia, robi cudne zdjęcia więc raczej się nie stresuje tym tematem)
-nauki przedmałżeńskie( zrobiliśmy zanim w ogóle rozmyślaliśmy o ślubie została nam tylko poradnia)
- makijażystka i fryzjerka(co do fryzjerki nie jestem do końca pewna bo to znajomka a jakiś tydzień temu okazało się że musi na jakiś czas wyjechać do Włoch i nie wiem czy zdąży wrócić)
-samochód( z racji tego, że nie mamy jakiś specjalnych wymagań to coś się znajdzie z tych aut, które mamy w zasięgu, nie będziemy wypożyczać)
-świadkowie wybrani w 50% tż ma ja nie mogę się zdecydować cały czas:P
- no i suknia hmmm mam wybrane 3 modele i za cholerkę nie wiem na którą się zdecydować. Problem polega na tym, że ta która najbardziej mi się podoba jest w idealnym rozmiarze na mnie, ale na teraz, a chciałabym jeszcze parę dag schudnąć do ślubu no i niby nie ma problemu po pani z salonu powiedziała, że jakieś drobne poprawki można wykonać, ale nie w momencie kiedy zrzucę 5 czy 10kg;] a 5 to min jak dla mnie pozostałe dwie natomiast szyte są na miarę 3mc przed ślubem więc spokojnie już do tego czasu się z tym uporam... ale nie są to już takie suknie, które robią wielkie wow może wrzucę zdj i coś poradzicie mojej zdezorientowanej łepetynce co?

Nie jest zle macie juz duzo rzeczy zalatwionych Jestecie na miejscu wiec na pewno ze wszystkim spokojnie zdazycie. No i czekamy na zdjecia sukni

[izabla]

Napisane przez emillia006

Kiedy powiedzialam ksiedzu, ze w Polsce sa wymagane zapowiedzi, poradnia itd to powiedzial, ze jak proboszcz parafii w Pl bedzie mial jakies ALE to mam mu podac numer telefonu do tego naszego ksiedza prob. w UK i on z nim pogada Najlepiej jak zadzwonie do parafii w Polsce i wszystkiego sie dowiem. Co kosciol to inne obyczaje
A tak na marginesie to gdzie te nauki mozna zrobic? Jaka to instytuacja? I czy damy rade je zrobic w jeden dzien? Bede w Polsce w czerwcu na tydzien ale bede w tym czasie bardzooooooooo zajeta i z wolnym czasem bedzie krucho a potem dopiero przed slubem dwa tygodnie.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



Nie jest zle macie juz duzo rzeczy zalatwionych Jestecie na miejscu wiec na pewno ze wszystkim spokojnie zdazycie. No i czekamy na zdjecia sukni

Nauki to w parafiach można zrobić, a poradnia to zazwyczaj dwa spotkania, i to najczęściej tydzień po tygodniu. Najlepiej zrobisz, jak się spróbujesz skontaktować z parafią, w której ślubujecie, żebyś przed samym ślubem nie martwiła się o takie rzeczy.

[gwiazdka82]

Napisane przez emillia006

Kiedy powiedzialam ksiedzu, ze w Polsce sa wymagane zapowiedzi, poradnia itd to powiedzial, ze jak proboszcz parafii w Pl bedzie mial jakies ALE to mam mu podac numer telefonu do tego naszego ksiedza prob. w UK i on z nim pogada Najlepiej jak zadzwonie do parafii w Polsce i wszystkiego sie dowiem. Co kosciol to inne obyczaje
A tak na marginesie to gdzie te nauki mozna zrobic? Jaka to instytuacja? I czy damy rade je zrobic w jeden dzien? Bede w Polsce w czerwcu na tydzien ale bede w tym czasie bardzooooooooo zajeta i z wolnym czasem bedzie krucho a potem dopiero przed slubem dwa tygodnie.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



Nie jest zle macie juz duzo rzeczy zalatwionych Jestecie na miejscu wiec na pewno ze wszystkim spokojnie zdazycie. No i czekamy na zdjecia sukni

Kochana najlepiej skontaktuj się z księdzem w Polsce jeżeli powie ci,że musicie odbyć spotkanie w poradni,to daj mu numer tel.do waszego księdza w UK. Może się okazać,że nie będziecie musieli iść do poradni.Jeśli okarze się,że musicie to ksiądz powinien wiedzieć kto prowadzi takie spotkania.
U nas prowadzi katechetka.Teraz mieliśmy jedno spotkanie i drugie będziemy mieli w czerwcu jak będziemy w Polsce.

[Yuza]

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

[gwiazdka82]

Napisane przez Yuza

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

Śliczne sukienki,ale najbardziej podoba mi się ta 3

[szprotka_mada]

Napisane przez Yuza

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

Napisane przez gwiazdka82

Śliczne sukienki,ale najbardziej podoba mi się ta 3

Mi również 3!

[oliweczka123]

Napisane przez Yuza

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

Mi również najbardziej się podoba 3. 1/2 ma ładną górę gorsetu ale dół..., taki dziwny. 3 ma modny dół, ciekawy, na oko lepszy materiał (dół), może być cięższa, a nawet pewnie jest tylko ważne o ile, nie widać gorsetu ale zakładam, że jest śliczny. Ważne jest też dla mnie co Ty myślisz. Napisz swoje za i przeciw a my się ustosunkujemy. Każda zwraca uwagę na co innego. Ja szukając sukienki chciałam żeby: była lekka, dobry materiał, nie choinkowa.

[agniesia007]

Napisane przez Yuza

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

Witam.Ja również ślubuje 17 wrzesnia.i jak dziewczynom wyżej podoba mi się suknia nr.3.tylko nie do końca jestem przekonana do akurat takiego motywu haftu na dole.ale calosc bardzo ladna

[Yuza]

Utwierdziłyście mnie tylko w przekonaniu, że 3 jest najcudniejsza nie pisałam nic wcześniej bo nie chciałam żebyście się sugerowały moją opinią. Oliweczka masz racje suknia nr 3 jest wykonana z lepszego materiału, a na pewno bardziej eleganckiego co powoduje również to że jest trochę cięższa, ale mi to nie przeszkadza i do tego ta koronka na niej Ja poszukuje sukni, która będzie wyglądała na mnie dobrze, będzie dopasowana i to ja będę w niej robiła wrażenie. Natomiast jeżeli chodzi o suknie nr 1 to plusem na pewno jest to że jest szyta na miarę więc spokojnie mogę wprowadzić pewne zmiany i jest na sznury z tyłu a nie na zamek więc nawet jeżeli troszkę schudnę ze stresu w ost. tygodniu przed ślubem to tak mnie ścisną że spokojnie będzie idealnie pasowała co niestety nie tyczy się już sukni nr 3 bo jest na zamek i jeżeli kupię ją już teraz to w rozmiarze takim jakim jestem aktualnie i to mnie przeraża bo zbyt duże zmniejszanie może spowodować że straci fason Obie cudownie zaznaczają moją talię skromnie mówiąc i mają podobne cudne gorsety. Cenowo również podobnie więc już sama nie wiem Dzisiaj jadę jeszcze raz je przymierzyć jedna po drugiej(niestety są w 2 salonach i zadecyduje). Biorę ze sobą moja Brygadę Ratunkową także mam nadzieję, że coś poradzą Trzymajcie kciuki plizzz

[izabla]

Napisane przez Yuza

Dziękuje Wam za tak miłe przywitanie na tym PM-kowym poletkui za kilka miłych słów otuchy Dodaje zdjęcia sukien, ściągniętych ze stronki bo oczywiście w salonie nawet glupiego zdjęcia nie można zrobić dla porówniania, ale Nic to! Czekam na opinie

Mi z tych prezentowanych bardziej podoba się ostatnia, z tym, że bez trenu.

[izotropia]

Yuza, zdecydowanie 3 mierzyłam podobną, z haftem na dole... oj śliczna mi to babka w salonie ładnie ułożyła i podpięła tren, tak jakby już na wesele żeby nie przeszkadzałi uczyła moją bratową i mamę jak to się robi, żeby tego haftu nie schować z tym, że ta która ja oglądałam była wiązana z tyłu...
3mam kciuki.. każdą jaką wybierzesz z tych uważam, za dobry wybór mnie się podobają

[gwiazdka82]

Yuza jak dzisiejsza przymiarka?którą suknię wybrałaś?

[Yuza]

Hello
Po ciężkim decyzyjnym dniu mogę wreszcie odetchnąć! Suknia wybrana a wyniki mojej wczorajszej włóczęgi po salonach są nieco zaskakujące, bo jednak wybrałam tę drugą suknie (mimo, że widzę że furorę na forum zrobiła ta 3 ). Zadecydowało to, że jednak ta lepiej leży, a poza tym wprowadziłam w niej trochę zmian(dopiero zacznie się szyć) i myślę, że będzie równie cudnie wyglądać co numer 3. Suknie może nie wyglądają na zdjęciach ale na żywo są bardzo podobne do siebie więc wolałam nie ryzykować i uszyć idealną na moje rozmiary Jestem zadowolona i dumna Chociaż nie wiem czy też tak macie ale jakiś mały ludzik z tyłu głowy cały czas dręczy mnie że może gdzieś jeszcze była jakaś lepsza ale nie ma i nie było! bo obeszłam mnóstwo Wrocławskich salonów i nawet jeżeli były ładne suknie to niekoniecznie na mnie wyglądały dobrze. Także pierwsza przymiarka mojej w lipcu do tego w cenie mam bolerko, welon i buty. Także muszę tylko połazić za biżuterią No i jeszcze się pochwalę, że świadkowa wybrana. Mało tego! Nawet już się zgodziła- było trochę wzruszeń i takim oto sposobem mam dwie sprawy z głowy

A właśnie mam pytanie czym będziecie się opalać do ślubu? Bo myślę cały czas nad tym, że muszę nabrać trochę kolorków do sukni bo biała w białej nie będzie wyglądać dobrze

[gwiazdka82]

Yuza Na pewno będziesz zadowolona
Ja swoją upatrzyłam rok temu i ani razu się nie zawachałam.W tym czasie widziałam bardzo ładne suknie i wasze mi się też podobają,ale tą którą wybrałam jest dla mnie najlepsza.
Jeśli chodzi o opalanie,to ja liczę na słoneczko latem.Albo solarium 3 góra 4 razy.Nie chcę wyglądać jak czekolada

[emillia006]

Napisane przez Yuza

Hello
Po ciężkim decyzyjnym dniu mogę wreszcie odetchnąć! Suknia wybrana a wyniki mojej wczorajszej włóczęgi po salonach są nieco zaskakujące, bo jednak wybrałam tę drugą suknie (mimo, że widzę że furorę na forum zrobiła ta 3 ). Zadecydowało to, że jednak ta lepiej leży, a poza tym wprowadziłam w niej trochę zmian(dopiero zacznie się szyć) i myślę, że będzie równie cudnie wyglądać co numer 3. Suknie może nie wyglądają na zdjęciach ale na żywo są bardzo podobne do siebie więc wolałam nie ryzykować i uszyć idealną na moje rozmiary Jestem zadowolona i dumna Chociaż nie wiem czy też tak macie ale jakiś mały ludzik z tyłu głowy cały czas dręczy mnie że może gdzieś jeszcze była jakaś lepsza ale nie ma i nie było! bo obeszłam mnóstwo Wrocławskich salonów i nawet jeżeli były ładne suknie to niekoniecznie na mnie wyglądały dobrze. Także pierwsza przymiarka mojej w lipcu do tego w cenie mam bolerko, welon i buty. Także muszę tylko połazić za biżuterią No i jeszcze się pochwalę, że świadkowa wybrana. Mało tego! Nawet już się zgodziła- było trochę wzruszeń i takim oto sposobem mam dwie sprawy z głowy

A właśnie mam pytanie czym będziecie się opalać do ślubu? Bo myślę cały czas nad tym, że muszę nabrać trochę kolorków do sukni bo biała w białej nie będzie wyglądać dobrze

Gratuluje wyboru sukni Ja juz od przyszlego miesiaca zamierzac chodzic na solarium aby juz na pierwszej przymiarce w czerwcu ladnie byc opalonym. Oczywiscie nie bede przesadzac, chodzi mi o to aby skora nie straszyla bladoscia Moja suknia jest snieznobiala, a jak to napisalas " biala w bialej nie bedzie dobrze wygladac "

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

A tak na marginesie masz zdjecie w sukni? Chetnie zobaczymy

[izotropia]

ja będę opalać się słońcem ) mama nadzieję, że do września to się uda...

Yuza u mnie też chwilę siedział w głowie tak ludzik, ale od tamtego czasu jak wybrałam swoją suknię to muszę subiektywnie stwierdzić, że inne są ładne, piękne, cudowne, wspaniałe ale tam moja jest naaaaj... i nie ma drugiej takiej, choć czasem mam wątpliwości, czy ja sobie w niej dam radę w końcu taka ogromna księżniczka...

Jesteśmy po 1 spotkaniu na naukach... trochę się bałam, bo w innym wątku naczytałam się samych złych rzeczy ale nie było tak strasznie choć niektóre poglądy, opinie i teksty jakie rzucał do nas ksiądz lekko mnie zaszokowały i chyba nie myślałam, że ksiądz też człowiek ale jednak trochę racji miał.
np. kazał się nam pokłócić tak porządnie przed ślubem... ale my chyba zbyt zgodni na to jesteśmy ja sobie żartuję czasem, że ja się nie kłócę, ja od razu płaczę z resztą są różnice, ale jakoś na spokojnie to wyjaśniamy.
teraz w niedziele będzie poradnia grupowa boję się podejścia tych ludzi... i nawet nie chcę myśleć ale jakiś film chcą nam puścić