Szczęśliwie zakochane od 2007 roku!

[Syla_]

Ja zakupiłam w zeszłą sobotę fajne buty na koreczku,z odkrytym paluszkiem,dość wysokie,ale chodząc nie czułam tego.

Po jednym dniu,dwa MEGA DUŻE odciski nad piętą.
90 zł wydane w błoto ;-( !

[ruda1984m]

My też ostatnio buszowalismy po CCC i Deichmanie w poszukiwaniu butów dla Ł. Po godz biegania to tu i z powrotem w końcu się zdecydował i w nagrodę dla mnie za cierpliwość mogłam wybrać sobie balerinki w CCC

[201701251209]

Napisane przez Syla_

Po jednym dniu,dwa MEGA DUŻE odciski nad piętą.
90 zł wydane w błoto ;-( !

Moje obtarły mi piętę
No ale u mnie to standard, bo każde buty mnie obcierają, nawet trampki

[Scio]

Napisane przez Lick The Lollipop

Moje obtarły mi piętę
No ale u mnie to standard, bo każde buty mnie obcierają, nawet trampki

Ja mam to samo, każde nowe buty muszą mnie na piętach obetrzeć, a czasem nawet juz używane.
Na piętach mam juz blizny. na palcach zreszta też. Bosh nawet klapki mnie obcierają.

Ja byłam dziś w lumpku, bo u nas dostawa, ale baba oszalała 50 zł/kg
a była fajna sukienko/tunika ale za dorgo

[201701251209]

Napisane przez Scio

Ja mam to samo, każde nowe buty muszą mnie na piętach obetrzeć, a czasem nawet juz używane.
Na piętach mam juz blizny. na palcach zreszta też. Bosh nawet klapki mnie obcierają.

Ja byłam dziś w lumpku, bo u nas dostawa, ale baba oszalała 50 zł/kg
a była fajna sukienko/tunika ale za dorgo

O tak tak, klapki tez obcierają zwłaszcza japonki I piąteczka, tez mam blizny na palcach i piętach

Może baba cos spuści z ceny za kg i następnym razem cos upolujesz.

Łeee nic mi się nie chce

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hej dziewczyny, u mnie kiepsko, mam @, zły humor i w ogóle co Wam będę tłumaczyć, wiecie jak to jest
A co do obcierania butów to ja tez mam z tym problem, każde nowe muszą mi poobdzierać palce, piety, itd. Nosze rozmiar 41 i kupienie większych butów byłoby nie możliwe, ale to chyba nie chodzi o rozmiar... Jak myślicie?

Scio ja ostatnio się wypieniężyłam w lumpku. Nakupiłam tyle szmatek, po 8zł, po 1zł, ale są świetne warto było. Teraz siedze bez kasy
Idę pod prysznic.

[Scio]

U tej baby jest tak, ze środy - dostawa i czwartki 45 zł, pt i sob 25 zł i pon. wt. 15, ale wiadomo im taniej tym gorsze szmatki.
Z reszta ja ostatnio to same dzieciowe kupuje, a one leciutkie.
Ale jutro ide do innego, tam mam taką miłą panią i jest duuużo taniej. choć znów mało dzieciowych
no i jutro zaliczam rossmanna

Ja nosze 40/41 z tym ze mam wąską stope i mi większość butów klapie.

objadłam się tortillą, a mój kot przynosi kulke, zeby mu rzucać, ja nie mogę się ruszyć

[201701251209]

Ja nosze 40, czasem 41 Z za małymi butami mam problem od zawsze,albo z butami, w których palce mam ściśnięte bo czubek buta jest dziwnie uformowany
Ale pewnie te wszystkie problemy to wina moich stóp

Ogólnie to mam dziwne palce. Cały czas są podkurczone

traxx69 do wypłaty daleko?

Scio w avie to Twój futrzak?

[Scio]

Tak to moja Niutka

[201701251209]

Napisane przez Scio

Tak to moja Niutka

Śliczna
Pewnie moje zwierzaki byłby by dla niej niezłym celem do polowań

Mi od dawna się marzy rudy kot Niestety tylko marzy bo jestem alergikiem.
Ale jak do rodziców jadę to nie mogę sobie odmówić wymiziania mojej kotki

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Lick The Lollipop

Moje obtarły mi piętę
No ale u mnie to standard, bo każde buty mnie obcierają, nawet trampki

Haha, mi też
Kilka dni temu kupiłam w Dajśmanie takie jakby baleriny na koturnie, są boskie i super wygodne, ale i tak oczywiście obcierają

Napisane przez Lick The Lollipop

Śliczna
Pewnie moje zwierzaki byłby by dla niej niezłym celem do polowań

Mi od dawna się marzy rudy kot Niestety tylko marzy bo jestem alergikiem.
Ale jak do rodziców jadę to nie mogę sobie odmówić wymiziania mojej kotki

Wśród moich zwierzaków zwykle można kilka łańcuchów pokarmowych poukładać Akurat teraz w domu jest dość pusto, bo jest "tylko" pies, kot i ptasznik. Plus troje młodszego rodzeństwa

[201701251209]

A co je taki ptasznik? Myszy?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Lick The Lollipop

A co je taki ptasznik? Myszy?

Mógłby, ale nie mam serca mu ich dawać Karmię go głównie świerszczami. Kiedyś miałam całą szafę z terrariami, ale część ptaszników musiałam wydać (tych najgroźniejszych, kiedy urodził się mój mały brat), część najmłodszych padła jak jakąś epidemię miałam, a część się zwyczajnie zestarzała i padła naturalnie
Została mi najśliczniejsza z nich, Chromka
O, i węża też miałam, ale jego już musiałam karmić myszami :< Pół roku temu padł, bo złapał jakiegoś pasożyta

[lupinka]

heeej, zgadnijcie co! kupiłam buty camelowe botki, wyglądają jak jazzówki na obcasie, trafiłam na małe 39 i było dobre, poza tym pewnie skóra się troszke rozejdzie, wiadomo jak to jest. ale też mam tak jak Wy, zawsze pierwsze założenie i wyjście się kończy obtarciami. to chyba norma u większości :P

Scio, boski kociak, mój Tż miał w domu swego czasu dachowce przybłędy które oswajali i karmili w domu zdążył się człowiek przyzwyczaić, a potem taki znikał i za jakiś czas nowy się przybłąkał. ale Tż mówi, że najlepiej mieć kota od małego, podobno wtedy bardzo się przywiązują i można sobie pozwolić na więcej z takim kotkiem. obiecał mi, że też sobie sprawimy kiedyś kociaka uwielbiam koty

Orlica, brrr... ale podziwiam taki... niebezpieczny i trochę kontrowersyjny wybór. sama bym się nigdy nie zdecydowała, kiedyś u koleżanki widziałam w gablotce zasuszonego skorpiona, to żartowałam co by zrobiła gdyby pewnego dnia przechodziła obok gablotki i zobaczyła, że jest pusta... :P

[Scio]

Nasza jest z nami od małego. Ale jest charakterna, zadne miziaki, głaskanie, przytulani nie wchodzi w gre. Tylko szalone psoty. Bujac się na krzesełku, ganiac z psem, zrzucać wszystko co się da.
Nie lubi być głaskana, gryzie, no chyba ze sama przyjdzie na kolana

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Lick The Lollipop

traxx69 do wypłaty daleko?

No jeszcze kilka dni Ale na koncie coś jest, tylko ja taka jestem, że wole nie brać bo zaraz stracę.

Ale u mnie dzisiaj ponuro:/ Deszcz pada... idę na kawę, bo zaraz zasnę.

[201701251209]

Napisane przez Scio

Nasza jest z nami od małego. Ale jest charakterna, zadne miziaki, głaskanie, przytulani nie wchodzi w gre. Tylko szalone psoty. Bujac się na krzesełku, ganiac z psem, zrzucać wszystko co się da.
Nie lubi być głaskana, gryzie, no chyba ze sama przyjdzie na kolana

To kotka u moich rodziców podobna do Twojej. Owszem lubi się miziać, ale do czasu.
I pod żadnym pozorem brzucha jej nie wolno drapać, bo atak błyskawicznie przeprowadza
Ale i tak jest kochana, bo mruczy jak oszalała
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;26204921]No jeszcze kilka dni Ale na koncie coś jest, tylko ja taka jestem, że wole nie brać bo zaraz stracę.

Ale u mnie dzisiaj ponuro:/ Deszcz pada... idę na kawę, bo zaraz zasnę.[/QUOTE]
To ja też tak mam. Jak w portfelu jest jakaś kasa to raz dwa i ją stracę.
Także staram się nie wypłacać z konta za dużo gotówki

Też sobie kawę zrobiłam. Zaraz idę po śniadanie

Miłego pochmurnego dnia

[_kamea_]

A u mnie ładna pogoda - słoneczko za oknem i w miarę ciepło

[201701251209]

Napisane przez _kamea_

A u mnie ładna pogoda - słoneczko za oknem i w miarę ciepło

To jadę do Ciebie U mnie też cieplutko, ale bez słoneczka

[_kamea_]

To zapraszam na kąpiele słoneczne

[201701251209]

Napisane przez _kamea_

To zapraszam na kąpiele słoneczne

Małe opalanko?
fajnie by było

[_kamea_]

Już się nie mogę doczekać jak będzie mocniejsze słonko i będzie można poleżeć, wygrzać się i poopalać

[201701251209]

Napisane przez _kamea_

Już się nie mogę doczekać jak będzie mocniejsze słonko i będzie można poleżeć, wygrzać się i poopalać

O tak Tylko ja za bardzo nie mam gdzie się opalać w mieście

Jestem mega zestresowana, aż mnie ściska w brzuchu
Zaczynam się szykować i jadę do szpitala na czwartą już punkcję Ehhh.

[ruda1984m]

A ja mam obecnie szczura i ma na imię Maniek a co do pogody to u mnie troszke pokrapuje i brzydko ogólnie :/

[201701251209]

Sliczny
Ja mam 2 szynszyle A też wstawię zdjęcie, a co Mój niuniek kochany

[ruda1984m]

Jejciu jak fajosko Cie trzyma za paluszek śliczny

[Scio]

Napisane przez Lick The Lollipop

O tak Tylko ja za bardzo nie mam gdzie się opalać w mieście

Jestem mega zestresowana, aż mnie ściska w brzuchu
Zaczynam się szykować i jadę do szpitala na czwartą już punkcję Ehhh.

Napisane przez Lick The Lollipop

Sliczny
Ja mam 2 szynszyle A też wstawię zdjęcie, a co Mój niuniek kochany

Ja staram się tworzyć moją magisterke, ale rodzi się ona w ogromnych bólach
Ale mam dwie motywacje:
1. zdążyć przed porodem
2. mama mi obiecała kurs prawa jazdy w nagrode za obrone

a ja i tak nie moge się sprężyć

[201701251209]

Juz po Boli mnie strasznie bo jakies problemy byly ale koniec z punkcjami.Wszystko ok takze od poniedzialku do roboty wracam

Mam jeszcze jednego niunka ale on to dzikus jest i nie da mu sie zrobic reprezentacyjnych zdjec


Pisanie mgr taaa moja praca tez rodzila sie w bolach i to tajich ze mialam 5 miesieczny poslizg.Ale jakos sie udalo napisac i obronic na 5.
Takze niech cie wena nie opuszcza.
Ile Ci zostalo do konca?

[ruda1984m]

Napisane przez Scio

Ja staram się tworzyć moją magisterke, ale rodzi się ona w ogromnych bólach
Ale mam dwie motywacje:
1. zdążyć przed porodem
2. mama mi obiecała kurs prawa jazdy w nagrode za obrone

a ja i tak nie moge się sprężyć

To co się nie chwalisz dzidzią i mgr ja tez pisania nie wspominam jakos szczególnie dobrze ale już mam to za sobą więc teraz pocieszam innych

[V88]

Jak miło, że powstał taki wątek Oj, 2007 rok był przełomowy. Zaczęłam studia i praktycznie wraz z początkiem studiów zaczął się mój związek I trwa sobie w najlepsze, a w przyszłym roku Nasz Ślub