My juz o sobie tyle wiemy, że każdy nasz problem rozwiązać umiemy- PART III

[Lenka_007]

Niestety już dzisiaj nie zdążę muszę iść na uczelnie.:/ Następnym razem

[ygerna]

Kaaaaaaś i jak tam było na "piwku"??

kto ma ochotę na kawę?? powiem Wam, ze ostatnio nie przezyję dnia bez min 2 kubłów kawy kto by pomyślał, jeszcze miesiąc temu nawet po 1 kubku rano nie mogłam wieczorem zasnąć, a teraz po 2 spię jak zabita...

[kropelkaa]

ja tez mialam tak, ze jeszcze jakis czas temu moglam pic codziennie ale tylko rozpuszczalna z mleczkiem, a teraz juz chyba z miesiac nie pilam

chce weekend albo chociaz jutro i koniec nauki w tym tygodniu

[nietypowynick]

A "piwko" było fajne, umówilismy sie, że na majówke idziemy do ZOO

A ja dziś po konsultacjach z promotor i mam juz narzedzie badawcze prawie dokończone i plan... Jest dobrze

[ygerna]

Napisane przez kropelkaa

ja tez mialam tak, ze jeszcze jakis czas temu moglam pic codziennie ale tylko rozpuszczalna z mleczkiem, a teraz juz chyba z miesiac nie pilam

ja teraz piję hektolitry jakby nie patrzeć i to nie jest zdrowe bo do teog dochodzi jeszcze obzeranie się z nerwów ale jak pojadę do domu na święta nie wypije ani kropelki, przerzucę się na czerwoną herbatę

Kaaś? to piwko to z tym Twoim psiapsiółem?? tak a propo, wcale się nie zdziwie jak mój Damian będzie miał mnie dosyć bo mu codziennie wypisuje tysiąc smsów i się żalę

Marta a powiedz jak dbasz o włosy?? bo widzę w podpisie że ostatnio jakoś szczególnie?


kurde dziewczyny załamałam się dziś.poszłam na konsultacje poprawiać koło z kpk i nie poprawiłam nawet nie próbowałam, bo 1 pyt zadawał z historii procedury, a tego nawet nie przeczytałam aby wpisałam się na liste "tych, co chcieli ale nie umieli" i sobie popatrzyłam prosto w oczy pana mgr Grzegorza

[kropelkaa]

Napisane przez nietypowynick

A "piwko" było fajne, umówilismy sie, że na majówke idziemy do ZOO

to moze na majowce w ZOO nie bedzie juz tylko kolega Kaś

Napisane przez ygerna

ja teraz piję hektolitry jakby nie patrzeć i to nie jest zdrowe bo do teog dochodzi jeszcze obzeranie się z nerwów ale jak pojadę do domu na święta nie wypije ani kropelki, przerzucę się na czerwoną herbatę

Kaaś? to piwko to z tym Twoim psiapsiółem?? tak a propo, wcale się nie zdziwie jak mój Damian będzie miał mnie dosyć bo mu codziennie wypisuje tysiąc smsów i się żalę

Marta a powiedz jak dbasz o włosy?? bo widzę w podpisie że ostatnio jakoś szczególnie?


kurde dziewczyny załamałam się dziś.poszłam na konsultacje poprawiać koło z kpk i nie poprawiłam nawet nie próbowałam, bo 1 pyt zadawał z historii procedury, a tego nawet nie przeczytałam aby wpisałam się na liste "tych, co chcieli ale nie umieli" i sobie popatrzyłam prosto w oczy pana mgr Grzegorza

tez zamierzam sie przerzucic na czerwoną herbete jedna wizazanka zachwalala czerwona pu-erh z bioactive podobno smaczna wiec bede takiej poszukiwac bo herbatka tez musi byc dobra

mój Damian?

a tak zaczelam cokolwiek robic z wlosami bo mam przesuszone okropenie poniszczone zaczelam sie udzielac podczytywac watek blondynek a tam dziewczyny tak dbaja o wlosy wiec troche sie dowiedzialam co i jak robic jakie szampony, odzywki itd sa najlepsze
Przede wszystkim staram sie uzywac ziolowych zwyklych szamponow, bez silikonow, zeby nie obciazac wlosow, odzywka w sumie jakakolwiek teraz mam Mrs Potter zeby sie latwiej rozczesywaly zastanawiam sie czy calkiem nie przerzucic sie na metode mycia wlosow odzywka zainteresowal mnie ten sposob podobno dobry ale przede wszystkim maseczki kupilam nawilzajaca z Alterry, kallos, stapiz sleek line z jedwabiem, chyba jeszcze zamowie maske dolce ani age bardzo zachwalana na wizazu, przed myciem nakladam oliwke babydream ktora bardzo nawilza wlosy bo ma w swoim skladzie duzo olejow i witamin a po myciu na konce odzywka bez splukiwania Gliss kura z maslem shea i ostatnio podcialam 2cm
jeszcze dluga droga przede mna zanim ogarne wlosy do naprawde dobrej formy

Agatka ale jeszcze bedzie szansa na poprawe na pewno


chcialam zobaczyc co sie dzieje z innymi dziewczynami czy sa na wizazu i zobaczylam co z nasza tamlin jestem w szoku nie powinnam moze pisac to tu na forum bo nie wiem czy by chciala...
ale Kochana jestem calym sercem z Toba

[nietypowynick]

Napisane przez ygerna

Kaaś? to piwko to z tym Twoim psiapsiółem??

Nie, nie z tym.

Napisane przez kropelkaa

to moze na majowce w ZOO nie bedzie juz tylko kolega Kaś

Zawsze będzie tylko kolegą, niepotrzebne dopisywanie teorii.

[tamlin111]

Dzięki Marta...
Tak bardzo mi źle...................... .....................

[kropelkaa]

Kochana jesli potrzebujesz pogadac nawet o glupotach to jestesmy tu
trzymaj sie Kochana bo masz dla kogo pamietaj o Paulince! dla niej nie mozesz sie zalamywac jestesmy z Toba

[ygerna]

Napisane przez kropelkaa

tez zamierzam sie przerzucic na czerwoną herbete jedna wizazanka zachwalala czerwona pu-erh z bioactive podobno smaczna wiec bede takiej poszukiwac bo herbatka tez musi byc dobra

mój Damian?

no no prosze mnie nie łapać za słowa:P to skrót myslowy, od mój pspapsiół Damian parę razy juz o nim wspominałam przecież.

ja piję właśnie ta czerwoną z bio active od jakis 3 lat z przerwami i jest naprawdę dobra, ale nie wiem co z jej własciwściami odchudzającymi, a w kazdym bądz razie nie zaobserwowałam żadnych u siebie

Napisane przez kropelkaa

Kochana jesli potrzebujesz pogadac nawet o glupotach to jestesmy tu
trzymaj sie Kochana bo masz dla kogo pamietaj o Paulince! dla niej nie mozesz sie zalamywac jestesmy z Toba

Kochana możesz napisac nawet na klubie, jesli nie chcesz tak publicznie!

[kropelkaa]

Napisane przez ygerna

no no prosze mnie nie łapać za słowa:P to skrót myslowy, od mój pspapsiół Damian parę razy juz o nim wspominałam przecież.

ja piję właśnie ta czerwoną z bio active od jakis 3 lat z przerwami i jest naprawdę dobra, ale nie wiem co z jej własciwściami odchudzającymi, a w kazdym bądz razie nie zaobserwowałam żadnych u siebie

Kochana możesz napisac nawet na klubie, jesli nie chcesz tak publicznie!

hehe ok nie łapie bo ja tez mam takiego psiapsióła
no ja dzis kupilam czerwona z bioactive z soku grejpfruta i jest pyszna zobaczymy jak z dzialaniem

juz ide do klubu czytac

odpisalam

[gg22]

Cześć Kochane mam nadzieję że się bardzo nie gniewacie na ciocię Gosię że mnie tyle nie było? jakoś nie było czasu a w większości to weny ale myślałam o Was często tylko łapce nie chciało się sięgnąć do myszki żeby otworzyć nasz wątek.
zaraz się biorę za nadrabianie co tam u Was Kochane

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

no to nadrabiam widze jednak że mimo ze mnie tyle nie było jest niewiele

Napisane przez myszowata s

Na Plotkowym w temacie Matura to bzdura dziewczyny zrobiły fajne ankiety by sprawdzić ile wiedzą wizażanki w kilku pytaniach dałam się podejść jak dziecko, ale pochwalę się, że ogólny wynik na szczęście był całkiem w porządku, jak na mój mały rozumek

Wczoraj na jedynce był bardzo dobry film węgierski - 1956 Wojna i miłość, szkoda, że tak późno w nocy i nie kilka dni wcześniej ale ważne, że coś było

oooo ciekawe, może wrzuć te testy albo link człowiek sobie uświadomi jak się uwstecznił

a dobre filmy niestety są zazwyczaj bardzo późno

Napisane przez kropelkaa

ja tak z nauka sie w miare obrobilam teraz mam kilka dni takich wolniejszych moge odetchnac bo ostatnio caly czas sie uczylam
ostatnio postanowilam zrobic cos dla siebie zapisalam sie na silownie, posciagalam filmiki z cwiczeniami, cwicze w domu, dzis bylam na peelingu kawitacyjnym i w srode ide do fryzjera, zamowilam kilka odzywek do wlosow, zeby wreszcie je odzywic i ciułam kase na zakupy bo widziałam kilka fajnych rzeczy(jeansy, tunike, sweterek i koszule ) czas o siebie zadbac na wiosne
dzisiaj tak cieplutko na dworze

trzymaj tak dalej. widać że wiosna nadeszła bo człowiekowi od razu więcej się chce.
ja na fitness chodziłam całą zime, ale teraz jeszcze dorzuciłam sobie siłownię bo stwierdziłam, że same zajęcia to za mało ruchu i tak nigdy sobie nie wyrzeźbię ciałka więc teraz smigam 2x na fitness i 4x na siłownię a jutro mam niecny plan pobiegać rano- tzn jak wstanę

napisz coś więcej o tym peelingu kawitacyjnym, bo ja wciąż się go obawiam. tak samo jak mikrodermabrazji a czasem wypadałoby coś zrobić z buźką

Napisane przez myszowata s

Od wczoraj mieszkam w Łodzi!!!

co za genialna wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak ja się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! co najmniej tak jakbym to ja się przeprowadziła Mysza to cudowna, fantastyczna wiadomość, nareszcie!!!! czyli jednak się da i można
oby Wam się fajnie mieszkało, na pewno będzie i na 100% ze wszystkim dacie sobie radę
to teraz napisz coś więcej jak Wam sie układa, jak się odnajdujesz nie tylko w nowym mieście, ale w ogóle w nowej sytuacji zyciowej

Napisane przez Patrycja183

Cześć dziewczyny przepraszam że mało tu jestem ,ale mam problemy sama ze sobą i z Oliwką i nie wiem już w co rcę włożyć a na wątek wchodzę kiedy tylko mam czas,a tego czasu mam bardzo mało bo kursuje dom-szpital-praca-szpital-dom więc nie mam prawie wcale czasu
Przepraszam was

jaki znowu szpital????? co się dzieje?
trzymaj się Kochana

Napisane przez cu.Kinia

Mysza, świetnie, gratulacje dla Was.

Ja się rozstałam z moim M., to nie miało już sensu.

ehmmmm a dlaczego? było tak dobrze....

Napisane przez nietypowynick

No więc jestem...
U mnie trochę po staremu- studia, mam ju zatwierdzony temat licencjatu, oddany plan i narzędzie badawcze do sprawdzenia. Do konca semestru musze minimum jeden rozdział machnąć wstepnie do korekty a mam ich w sumie 5. A w czerwcu chcę iść w teren zrobic badanie i przez wakacje sobie poanalizowac. Szukam pracy na wakacje ciągle, może coś się uda. Poza tym przechodze wewnętrzną pzemianę- ciesze się życiem. Porzuciłam czeń, mysle o sobie i zyje tak, żeby było mi dobrze..

no to wszystko super brzmi a najbardziej ta przemiana- oby dalej. jak pisałam- jak się robi cieplutko, słońce wychodzi i zieleni się trawa to ludziom od razu się więcej chce.
a z licencjatem będziemy męczyć się razem. ja od stycznie nie napisałam słowa

Napisane przez Lenka_007

Hej
Pamięta mnie ktoś jeszcze?? Tak dawno mnie nie było

pamiętamy, pamiętamy i rzeczywiście daaaaawno albo jeszcze daaaaaaawniej Cie nie było. gdzieś była?

Napisane przez ygerna

kto ma ochotę na kawę?? powiem Wam, ze ostatnio nie przezyję dnia bez min 2 kubłów kawy kto by pomyślał, jeszcze miesiąc temu nawet po 1 kubku rano nie mogłam wieczorem zasnąć, a teraz po 2 spię jak zabita...

ja tam bez kawy żyć nie potrafię, a na studiach to się ratowałam wszystkim co pomagało nie usnąć

podskórnie czuję że coś złego się dzieje....idę więc do klubu....

[kropelkaa]

Napisane przez gg22

trzymaj tak dalej. widać że wiosna nadeszła bo człowiekowi od razu więcej się chce.
ja na fitness chodziłam całą zime, ale teraz jeszcze dorzuciłam sobie siłownię bo stwierdziłam, że same zajęcia to za mało ruchu i tak nigdy sobie nie wyrzeźbię ciałka więc teraz smigam 2x na fitness i 4x na siłownię a jutro mam niecny plan pobiegać rano- tzn jak wstanę

napisz coś więcej o tym peelingu kawitacyjnym, bo ja wciąż się go obawiam. tak samo jak mikrodermabrazji a czasem wypadałoby coś zrobić z buźką

wow Gosia z Ciebie to prawdziwa sportsmenka kurcze ja az tak nie cwicze 2 razy w tyg chodze na silownie i cos tam w domu jeszcze jak mi sie chce pocwicze ostatnio 8min abs, buns, legs ale niestety nie robie tego sysytematycznie

peelingu kawitacyjnego nie masz powodu się obawiać kompletnie mowi Ci to osoba ktora ma bardzo wrazliwa skore reaguje alergicznie, podraznieniami itp do tego mam jeszcze prablemu z trądzikiem co jakis czas
jest to łagodny peeling, delikatny, nie bolesny! spacjalną "maszynką" bo nie wiem jak to się fachowo nazywa pani dotyka Ci twarzy przez ok 20min cały czas nawilżając przy tym skórę, po peelingu nakłada maseczke i juz skora jest wygladzona, nawilzona, oczyszczona pozniej wszelkie kremy itp dobrze się wchlaniają skora jest miła w dotyku warto sprobowac tym bardziej, że bardzo drogi nie jest to zabieg
mikrodermabrazje też mialam ale to już jest "cięższy" zabieg miałam czerwoną podrażnioną twarz przez chyba 2 dni juz nie pamietam robilam 4-5 mikrodermabrazji jakis rok temu, ale szczerze Ci powiem efekty mnie nie powalily a kilka stowek poszlo

[ygerna]

Napisane przez kropelkaa

hehe ok nie łapie bo ja tez mam takiego psiapsióła
no ja dzis kupilam czerwona z bioactive z soku grejpfruta i jest pyszna zobaczymy jak z dzialaniem

juz ide do klubu czytac

odpisalam

ja właśnie taką pije, kupiłam przez przypadek w rossmannie bo była puszka gratis na początku mi nie smakowała, a teraz uwielbiam teraz jak juz się jej napiję to czuję sie lekko, a znów po zielonej jakbym zjadła tonę ziemniaków

Napisane przez gg22

Cześć Kochane mam nadzieję że się bardzo nie gniewacie na ciocię Gosię że mnie tyle nie było? jakoś nie było czasu a w większości to weny ale myślałam o Was często tylko łapce nie chciało się sięgnąć do myszki żeby otworzyć nasz wątek.
zaraz się biorę za nadrabianie co tam u Was Kochane

Gosia czeeeeść nie wiem jak inne ale ja się steskniłam za Tobą
zazdroszczę ci tego zapału do chodzenia na fitness ja zrezygnowałam z tańców i ćwicze w domu, wczoraj np gdzies ok godzinę cwiczyłam/tańczyłam a potem pół h się rozciągałam
podobnop faceci lubią takie rozciagnięte tak twierdzi Damian hihi

jakie macie plany na sobotę?? w Lbn pogoda przepiękna słońce aż razi po oczach wybieram się na urodziny od kolegi nie za bardzo mi się chce, ale ostatnio zdziczałam i chociaż na siłę muszę się wyrwać z domu

jako że daaaaawno nie było watkowego snadanka ja dziś serwuję kawę i tosty, smacznego

[Legionistka23]

Hej dziewczynki mam troszke czasu teraz więc mogę wrócic do Was chociaz na jakiś czas..
Strasznie długo mnie nie było..ale miałam lekkie zawirowania w życiu..i jakoś nie miałam ochoty stukac w klawiaturę...
Widzę, że sie pozmieniało dużo u Was..
Myszka gratuluję podjętej decyzji...napisz Nam jak Wam się mieszka..
Kropelka ja też zaczełam dbac o włoski..efekty są już widoczne Kropelka a co u Ciebie? masz jakis kontakt z G? czy definitywnie zakończyliście tą znajomośc..?
Agatko matko ile Ty masz nauki...szoook..ja uważam, że mam dużo no ale w porównaniu do Ciebie to u mnie jest pikuś hmm...a jakoś wcześniej nam nie pisałaś nic o Damianie..? a tu teraz prawie co post
Gosia słońce moje
Kasia miłego i owocnego pisania pracy licencjackiej

Monia.....

[kropelkaa]

Napisane przez ygerna

jakie macie plany na sobotę?? w Lbn pogoda przepiękna słońce aż razi po oczach wybieram się na urodziny od kolegi nie za bardzo mi się chce, ale ostatnio zdziczałam i chociaż na siłę muszę się wyrwać z domu

jako że daaaaawno nie było watkowego snadanka ja dziś serwuję kawę i tosty, smacznego

ja nie mam planow szczegolnych wstalaam rano zrobilam pranie potem poszlam to wywiesic na dwor taka ladna pogoda chyba weekend spedze w domu ostatnio tyle sie uczylam, ze chyba potrzebuje odpoczac przed tv wczoraj tylko bylam z "psiapsiółem" na zakupach
to udanej imprezy
oj takiego tosta to bym zjadla mniam

Napisane przez Legionistka23

Hej dziewczynki mam troszke czasu teraz więc mogę wrócic do Was chociaz na jakiś czas..
Strasznie długo mnie nie było..ale miałam lekkie zawirowania w życiu..i jakoś nie miałam ochoty stukac w klawiaturę...
Widzę, że sie pozmieniało dużo u Was..
Myszka gratuluję podjętej decyzji...napisz Nam jak Wam się mieszka..
Kropelka ja też zaczełam dbac o włoski..efekty są już widoczne Kropelka a co u Ciebie? masz jakis kontakt z G? czy definitywnie zakończyliście tą znajomośc..?
Agatko matko ile Ty masz nauki...szoook..ja uważam, że mam dużo no ale w porównaniu do Ciebie to u mnie jest pikuś hmm...a jakoś wcześniej nam nie pisałaś nic o Damianie..? a tu teraz prawie co post
Gosia słońce moje
Kasia miłego i owocnego pisania pracy licencjackiej

Monia.....

Natalcia
mam nadzieje, ze juz koniec zawirowan w zyciu i wszytsko sie uspokoilo i jest ok jak tam Filipek?
w sumie u mnie duzo sie nie zmienilo tak zyciowo, ucze sie juz koncze szkole dalej mysle gdzie na studia i co dalej
no ja tez widze lekką poprawe wlosow, ale i tak jeszcze dluga droga, a wczesniej w ogole praktycznie o nie nie dbalam byle jaki szampon byle jaka odzywka koniec kontakt z G jakis mamy nawet ostatnio byl u mnie w miescie spotkalismy sie rozmawialismy to jest facet ktory swietnie nadaje sie na przyjaciela, na kogos wiecej tez, ale to nie moze wygladac tak jak wygladalo, moze jakby sie zdecydowal to tak a inaczej moge tak czekac do 50 i nic sie nie zmieni mimo jeszcze bardzo wielu uczuc ktore są na chwile obecna jestem sama nie rozgladam sie ani nic tzn bylo moze w tym czasie jakis 2 ale to "przelotem" nazwijmy to tak bo nic powaznego i tyle, zreszta nawet nie wiem czy bym chciala teraz mam wazne egzaminy musze sie duzo uczyc skupic na tym koncze szkole i nie moge zmarnowac 2 lat nauki zabardzo mi na tym zalezy, poza tym nie wiem czy zostane u siebie w miescie wiec nie wiem czy jest sens teraz sie z kims wiazac troche sie rozpisalam

[gg22]

Naaataliiii..... matko- założycielko wracaj wracaj i to na dłużej, bo jak Ciebie brakło to się zaczął wątek sypać

a w ogóle to ciekawe co z Maryś nic się nie odzywa już ho ho

Napisane przez kropelkaa

peelingu kawitacyjnego nie masz powodu się obawiać kompletnie mowi Ci to osoba ktora ma bardzo wrazliwa skore reaguje alergicznie, podraznieniami itp do tego mam jeszcze prablemu z trądzikiem co jakis czas
jest to łagodny peeling, delikatny, nie bolesny! spacjalną "maszynką" bo nie wiem jak to się fachowo nazywa pani dotyka Ci twarzy przez ok 20min cały czas nawilżając przy tym skórę, po peelingu nakłada maseczke i juz skora jest wygladzona, nawilzona, oczyszczona pozniej wszelkie kremy itp dobrze się wchlaniają skora jest miła w dotyku warto sprobowac tym bardziej, że bardzo drogi nie jest to zabieg
mikrodermabrazje też mialam ale to już jest "cięższy" zabieg miałam czerwoną podrażnioną twarz przez chyba 2 dni juz nie pamietam robilam 4-5 mikrodermabrazji jakis rok temu, ale szczerze Ci powiem efekty mnie nie powalily a kilka stowek poszlo

jakoś mnie nie przekonał ten peeling po co mi wydawać kasę na coś takiego jak mogę sobie w domu zrobić peeling enzymatyczny i potem nałożyć maseczkę?
staram się domowymi sposobami dbać o buźkę (oczywiście z pomocą wizażu) postawiłam na naturalne kosmetyki, biochemię urody itd. i liczę że zaczną się pojawiać efekty. w sumie już coś tam widzę ale jeszcze mi mało

Napisane przez ygerna

Gosia czeeeeść nie wiem jak inne ale ja się steskniłam za Tobą
zazdroszczę ci tego zapału do chodzenia na fitness ja zrezygnowałam z tańców i ćwicze w domu, wczoraj np gdzies ok godzinę cwiczyłam/tańczyłam a potem pół h się rozciągałam
podobnop faceci lubią takie rozciagnięte tak twierdzi Damian hihi

jakie macie plany na sobotę?? w Lbn pogoda przepiękna słońce aż razi po oczach wybieram się na urodziny od kolegi nie za bardzo mi się chce, ale ostatnio zdziczałam i chociaż na siłę muszę się wyrwać z domu

jako że daaaaawno nie było watkowego snadanka ja dziś serwuję kawę i tosty, smacznego

dzięki Agata, słodyczy moja

ja postawiłam na fitness i siłownię bo łatwiej się wtedy mobilizuję. A w sumie w domu/pokoju nie mam warunków do ćwiczeń, bo tej pokój jest taki mikroskopijny, że jak rozłożę łózko to już nie mam gdzie poćwiczyć a łózka raczej nie składam tylko nakrywam kocem,bo jak złoże to robi się z tego b. mała kanapa i jest niewygodnie.
poza tym wydane pieniądze na karnet mobilizują
dzisiaj rano tzn. o 10.00 poszłam pobiegać to niemal cud bo ja nigdy nie cierpiałam biegania. ale było super bo niedaleko bloku mam krzaczory i mogłam podziwiać zieloną trawkę i kwitnące drzewa, poczułam sie prawie jak w domu
tylko odezwała mi się kostka, bo jak byłam w tym Gdańsku to wiał mi boczny wiatr i ją sobie porządnie naciągnęłam

śniadanko super
udanej imprezki u kolegi, ja zmykam na piffffko

[nietypowynick]

A Maryś zyje, ma się chyba dobrze.

[ygerna]

Napisane przez Legionistka23

Agatko matko ile Ty masz nauki...szoook..ja uważam, że mam dużo no ale w porównaniu do Ciebie to u mnie jest pikuś hmm...a jakoś wcześniej nam nie pisałaś nic o Damianie..? a tu teraz prawie co post

pisałam pisałam D. zerwał ze swoją dziewczyną jakieś 3 tyg temu i teraz mnie zasypuje smsami potrafimy powysyłac do siebie ze 30 w jeden wieczór moja mama od roku twierdzi że on jest moim chłopakiem a teraz jak zobaczy na bioingu ile do niego wypisuje to będzie przeszczęśliwa

Natalka co tak u Filipka?? wrzuciłabys jakies nowe zdjęcia na maila

Napisane przez gg22

staram się domowymi sposobami dbać o buźkę (oczywiście z pomocą wizażu) postawiłam na naturalne kosmetyki, biochemię urody itd. i liczę że zaczną się pojawiać efekty. w sumie już coś tam widzę ale jeszcze mi mało

udanej imprezki u kolegi, ja zmykam na piffffko

Gosia a z jakich stron masz te domowe sposoby?? tez bym spróbowała
kurde niew iem co się stąło z moją twarzą, bo nigdy nie była idealna i zawsze miałam jakieś syfki ale ostatnio jest cała zapchana nie wiem co się dzieje, może to ze względu na zmianę pogody albo stresy?? nie mam nowych kosmetyków ani do makijażu ani do mycia, wszyskto sprawdzone a wyglądam strasznie

na imprezie było w porządku. u tego kolegi jest zawsze mordownia, bo cóż wszyscy piją ile się da byłam ze współlokatorką także zmyłysmy się po północy, bo nam było nieodobrze trochę za długo siedziałyśmy w domu i odwykłyśmy od takich spotkań
aa był tam taki kolega z roku, z którym zawsze się przekomarzamy i jak tylko koło nieog przechodziłam to mnie tak trącał w bok no i sama już nie wiem...fajny jest podobny do teog aktora Seana Penna

no nic życze Wam kochane udanej niedzieli, ja idę na się kąpać i uczyć

[Legionistka23]

Dzien dobry

Agatko czyli D to taki wymarzony ziec mamy taaak?
u Filipka wszystko dobrze-rosnie jak na drozdzach mówi juz mama, tata, baba, dada, chce, gdzie, ide, da, nie ziazia, ciocia zamiast kawa to mówi awa kochany jest zdjecia wrzuce na maila ale nie mam za dużo nowych bo jak chce mu zrobic to ucieka

Gosia a co to jest ta bochemia..? co to za czary ranyyy Gosia normalnie szacun za mobilizacje... rety jakbym tak chciała sie zmobilizowac... chyba musze Cie zatrudnic jako mojego osobistego trenera

Kropelka ja tez nie dbałam o włoski..kiedyś nawet odzywki nie nakładałam.. a teraz sobie nie wyobrazam włosków bez odzywki nie wiem czy mi sie coś zdawało czy pisałas cos o myciu włosów własnie odzywką...? dobrze, że z G te relacje sa takie jak teraz i ciesze sie ze potraficie sie spotkac jak normalni znajomi.. i ze to się jakos ułozyło..

miłego dnia Wam zyczę kochane ja uciekam zjesc obiadek a później na spotkanie z koleżanka

[MarysN]

cześć dziewuszki moje!
zyje, ale czy mam sie dobrze to nie wiem.. wogole sie chyba nie mam. przepraszam, ze sie nie odzywalam. zolza jestem. i mozecie na mnie nakrzyczec i co tylko chcecie, bo to ja nawalilam, wiem. rzadko kiedy wogole mam dostep do kompa. Z Mikim mam tak roznie, ze czasami to mi sie go nie chce prosic. wchodze czytam, ale napisac to nie mam kiedy..
Zaczelam prace.. na stacji benzynowej, ale zawsze zmiany po 12 godzin, wiec jak wracam to jedyne o czym marze to polozyc sie do lozka. a weekendami Mirek przyjezdza do Poznania, a kompa nie mam to nie mam jak sie odezwac. Pozniej tydzien sie zaczyna, praca tez i tak w kolko.. przepraszam
obiecuje, ze zrobie wszystko zeby tu do was znowu wrocic..
Mirek dostal prace w Poznaniu, wiec tez sie tam przenosi. Jestem szczesliwa. Zupelnie inaczej niz jak bylam z Mikolajem. Teraz jestem tak prawdziwie.. az sie boje. 7 wesele mojej siostry, wiec tez na glowie cala masa!

Teraz jedyne co mi sie tak rzucilo w oczy to wiadomosc Myszki! GRATULUJE!!!!* opowiadaj wszystko!
a teraz ide was nadrabiac

[gg22]

Napisane przez ygerna

1. pisałam pisałam D. zerwał ze swoją dziewczyną jakieś 3 tyg temu i teraz mnie zasypuje smsamipotrafimy powysyłac do siebie ze 30 w jeden wieczór

2. Gosia a z jakich stron masz te domowe sposoby?? tez bym spróbowała
kurde niew iem co się stąło z moją twarzą, bo nigdy nie była idealna i zawsze miałam jakieś syfki ale ostatnio jest cała zapchana nie wiem co się dzieje, może to ze względu na zmianę pogody albo stresy?? nie mam nowych kosmetyków ani do makijażu ani do mycia, wszyskto sprawdzone a wyglądam strasznie

3. aa był tam taki kolega z roku, z którym zawsze się przekomarzamy i jak tylko koło nieog przechodziłam to mnie tak trącał w bok no i sama już nie wiem...fajny jest podobny do teog aktora Seana Penna

1. a wy między sobą to tak nic nic oprócz przyjaźni?
2. co do pielęgnacji to zmieniłam kosmetyki i w dużej mierze przerzuciłam się ze sklepowych na roślinne. Jeszcze nie jestem na tyle wtajemniczona żeby robić sobie kremy ale i to można np. ZSK - zrobsobiekrem.pl
stronka z której przede wszystkim korzystam to: biochemiaurody.com jest sporo sklepów z podobnym asortymentem np. mazidla.pl ale ja się przywiązałam do BU na wizażu znajdziecie całe wątki i fora na ten temat: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=109

moje pielęgnacja wygląda teraz tak:

rano:
do oczyszczenia twarzy po śnie- hydrolat (z BU)
krem nawilżający- w tej chwili już filtr Soraya +30, w lato bioderma +50
makijaż

po południu:
zmywam makijaż płynem micelarnym
dodatkowo oczyszczam hydrolatem
nakładam olej lemon z żelem hialuronowym (z BU) wymiennie z maścią na zaczerwienienia i blizny acne-derm

wieczorem:
hydrolat
krem nawilżający/ serum
na drobne wypryski- benzacne, teraz sudocrem

2-3x w tygodniu staram się zrobić peeling enzymatyczny np. Ziaja nuno bo jest delikatniejszy niż mechaniczny i tym samym lepszy dla skóry trądzikowej, naczynkowej, wrażliwej. Potem nakładam maseczkę głęboko nawilżającą np. celia algi + kolagen.
Staram się też robić np. maseczki z zielonej glinki lub aspiryny- b. dobre na oczyszczanie
fajnym sposobem jest też tonik z soku cytryny, który oczyszcza i rozjaśnia skórę, ale jego najlepiej stosować na jesieni i w zimę, bo sok z cytryny to lekki kwas. no chyba że używa się porządnego filtra

to i tak wydaje mi się niewiele ale nie chcę też pchać na twarz nie wiadomo ile mazideł. na razie wydaje mi się że jest to w miarę zrównoważone więc nic nie zmieniam tylko czekam na efekty

3. to jak fajny to może warto się koło niego zakręcić?
a jak z M.? macie jakiś kontakt?

Napisane przez Legionistka23

Gosia a co to jest ta bochemia..? co to za czary ranyyy Gosia normalnie szacun za mobilizacje... rety jakbym tak chciała sie zmobilizowac... chyba musze Cie zatrudnic jako mojego osobistego trenera

Kropelka ja tez nie dbałam o włoski..kiedyś nawet odzywki nie nakładałam.. a teraz sobie nie wyobrazam włosków bez odzywki nie wiem czy mi sie coś zdawało czy pisałas cos o myciu włosów własnie odzywką...? dobrze, że z G te relacje sa takie jak teraz i ciesze sie ze potraficie sie spotkac jak normalni znajomi.. i ze to się jakos ułozyło..

oj dupko, dupko- biochemia wszystko opisałam wyżej
mogę być Twoim osobistym trenerem- z miłą chęcią dzięki temu pewnie też bardziej bym się mobilizowała

co do dbania o włosy to tutaj się nie poszczycę. od dawna mam zamiar wgryźć się w temat ale jakoś mi się nie chce to wszystko przez moją koleżankę włosomaniaczkę bo jak mi opowiada o milionie sposobów to mi się w głowie kręci.
generalnie u mnie jest szampon+odżywka do spłukiwania+ odżywka bez spłukiwania+ jedwab na końcówki. wsio. no i 1x dziennie skrzyp jako witaminy

Napisane przez MarysN

cześć dziewuszki moje!
zyje, ale czy mam sie dobrze to nie wiem.. wogole sie chyba nie mam. przepraszam, ze sie nie odzywalam. zolza jestem. i mozecie na mnie nakrzyczec i co tylko chcecie, bo to ja nawalilam, wiem. rzadko kiedy wogole mam dostep do kompa. Z Mikim mam tak roznie, ze czasami to mi sie go nie chce prosic. wchodze czytam, ale napisac to nie mam kiedy..
Zaczelam prace.. na stacji benzynowej, ale zawsze zmiany po 12 godzin, wiec jak wracam to jedyne o czym marze to polozyc sie do lozka. a weekendami Mirek przyjezdza do Poznania, a kompa nie mam to nie mam jak sie odezwac. Pozniej tydzien sie zaczyna, praca tez i tak w kolko.. przepraszam
obiecuje, ze zrobie wszystko zeby tu do was znowu wrocic..
Mirek dostal prace w Poznaniu, wiec tez sie tam przenosi. Jestem szczesliwa. Zupelnie inaczej niz jak bylam z Mikolajem. Teraz jestem tak prawdziwie.. az sie boje. 7 wesele mojej siostry, wiec tez na glowie cala masa!

Teraz jedyne co mi sie tak rzucilo w oczy to wiadomosc Myszki! GRATULUJE!!!!* opowiadaj wszystko!
a teraz ide was nadrabiac

Maryś dupko fajnie że napisałaś!!!!! każda z nas pędzi i nie ma czasu, ale dobrze że zaglądasz
strasznie się cieszę że dostałas pracę, co z tego że na stacji beznynowej. ważne że jest no i fajnie że Mirek przenosi się do Ciebie. W takim razie zamieszkacie razem?

i ja już nic nie zdążę od siebie napisać bo lecę na fitness
miłego popołudnia

[ygerna]

Napisane przez Legionistka23

Agatko czyli D to taki wymarzony ziec mamy taaak?
u Filipka wszystko dobrze-rosnie jak na drozdzach mówi juz mama, tata, baba, dada, chce, gdzie, ide, da, nie ziazia, ciocia zamiast kawa to mówi awa kochany jest zdjecia wrzuce na maila ale nie mam za dużo nowych bo jak chce mu zrobic to ucieka

Gosia a co to jest ta bochemia..?

ja przeczytałam bohema jeszcze lepiej i tak siedzę i myslę co bohema ma wspólnego z pielęgnacją włosów

moja mama ubóstwia D. choć poznała go dopiero niedawno a jaka była zmieszna hahaha jak nastolatka

Natalka to zrób mu jak śpi a to łobuz jeden nie chce pozowac do zdjęć dla ciotek
Gosia- to wygląda tak że my się traktujemy jak rodzeństwo, on sam mi kiedyś pisał ze jestem dla niego jak siostra choć sama już nie wiem bo ostatnio na takie tematy rozmawiamy ze hooo jakby to był ktoś inny to bym pomyślała ze mnie. oo Jezu...pożąda??

a M.....nasza znajomość smsowa umarła śmiercią naturalną teraz jesteśmy tlyko na część na uczelni....

[nietypowynick]

Hej dziewczynki. A ja mam już dość tego tygodnia
I jestem usmiechnięta i wogóle siebie nie poznaję.

[kropelkaa]

Gosia zainteresowalas mnie ta biochemia i Twoja pielegnacja zaglebie się w temat

Marys czesc super, że dostalas prace, ze sie uklada i jestes szczesliwa i zaglądaj

Agata tak czytam o Twoim przyjacielu i kurcze ja z moim też tak gadam, że jakby ktoś z boku posłuchal... czasem potrafimy szczerze rozmaiwac i nam to odpowiada chociaz traktujemy sie wlasnie jak rodzenstwo

Kaś czemu masz tak dość dzis dopiero poniedzialek

ja dzis chcialam pochodzic po sklepach cos kupic i nic tylko apaszke a tyle sie nalazilam jeszcze zalozylam botki 10cm i potem mialam praktyki w aptece duzo ludzi caly czas stalam, wracalam do domu pieszo bo autobus mial byc dopiero za 20min a ja bylam glodna jeszcze zadzwonilam do taty czy po mnie przyjedzie to mi mowil ze teraz obiad gotuje wiec nie chcialo mi sie czekac myslalam, ze jak wroce nogi mi wejda w... a jak wrocilam do domu to az sie poplakalam haha PMS i padam moje nogi

[nietypowynick]

Mi nogi ostatnio strasznie puchną jak przejdę duży kawałek a dzis pół lublina przeszłam I leżę sobie na łózku i mówię dość...
Ale w sumie przyszłam, weszłam na gg a tam miła wiadomość od Dagi i mi się znów uśmiechnęło.

[Legionistka23]

Napisane przez ygerna

ja przeczytałam bohema jeszcze lepiej i tak siedzę i myslę co bohema ma wspólnego z pielęgnacją włosów

moja mama ubóstwia D. choć poznała go dopiero niedawno a jaka była zmieszna hahaha jak nastolatka

Natalka to zrób mu jak śpi a to łobuz jeden nie chce pozowac do zdjęć dla ciotek
Gosia- to wygląda tak że my się traktujemy jak rodzeństwo, on sam mi kiedyś pisał ze jestem dla niego jak siostra choć sama już nie wiem bo ostatnio na takie tematy rozmawiamy ze hooo jakby to był ktoś inny to bym pomyślała ze mnie. oo Jezu...pożąda??

a M.....nasza znajomość smsowa umarła śmiercią naturalną teraz jesteśmy tlyko na część na uczelni....

Agatka ostatnio p zrobil mu zdjecie bo byl tak padniety ze sie uspil pod tv wygladał jak żul jak wróci p z pracy to zgram zdjecia z tele na komputer

Napisane przez gg22

1. a wy między sobą to tak nic nic oprócz przyjaźni?
2. co do pielęgnacji to zmieniłam kosmetyki i w dużej mierze przerzuciłam się ze sklepowych na roślinne. Jeszcze nie jestem na tyle wtajemniczona żeby robić sobie kremy ale i to można np. ZSK - zrobsobiekrem.pl
stronka z której przede wszystkim korzystam to: biochemiaurody.com jest sporo sklepów z podobnym asortymentem np. mazidla.pl ale ja się przywiązałam do BU na wizażu znajdziecie całe wątki i fora na ten temat: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=109

moje pielęgnacja wygląda teraz tak:

rano:
do oczyszczenia twarzy po śnie- hydrolat (z BU)
krem nawilżający- w tej chwili już filtr Soraya +30, w lato bioderma +50
makijaż

po południu:
zmywam makijaż płynem micelarnym
dodatkowo oczyszczam hydrolatem
nakładam olej lemon z żelem hialuronowym (z BU) wymiennie z maścią na zaczerwienienia i blizny acne-derm

wieczorem:
hydrolat
krem nawilżający/ serum
na drobne wypryski- benzacne, teraz sudocrem

2-3x w tygodniu staram się zrobić peeling enzymatyczny np. Ziaja nuno bo jest delikatniejszy niż mechaniczny i tym samym lepszy dla skóry trądzikowej, naczynkowej, wrażliwej. Potem nakładam maseczkę głęboko nawilżającą np. celia algi + kolagen.
Staram się też robić np. maseczki z zielonej glinki lub aspiryny- b. dobre na oczyszczanie
fajnym sposobem jest też tonik z soku cytryny, który oczyszcza i rozjaśnia skórę, ale jego najlepiej stosować na jesieni i w zimę, bo sok z cytryny to lekki kwas. no chyba że używa się porządnego filtra

to i tak wydaje mi się niewiele ale nie chcę też pchać na twarz nie wiadomo ile mazideł. na razie wydaje mi się że jest to w miarę zrównoważone więc nic nie zmieniam tylko czekam na efekty

3. to jak fajny to może warto się koło niego zakręcić?
a jak z M.? macie jakiś kontakt?



oj dupko, dupko- biochemia wszystko opisałam wyżej
mogę być Twoim osobistym trenerem- z miłą chęcią dzięki temu pewnie też bardziej bym się mobilizowała

co do dbania o włosy to tutaj się nie poszczycę. od dawna mam zamiar wgryźć się w temat ale jakoś mi się nie chce to wszystko przez moją koleżankę włosomaniaczkę bo jak mi opowiada o milionie sposobów to mi się w głowie kręci.
generalnie u mnie jest szampon+odżywka do spłukiwania+ odżywka bez spłukiwania+ jedwab na końcówki. wsio. no i 1x dziennie skrzyp jako witaminy



Maryś dupko fajnie że napisałaś!!!!! każda z nas pędzi i nie ma czasu, ale dobrze że zaglądasz
strasznie się cieszę że dostałas pracę, co z tego że na stacji beznynowej. ważne że jest no i fajnie że Mirek przenosi się do Ciebie. W takim razie zamieszkacie razem?

i ja już nic nie zdążę od siebie napisać bo lecę na fitness
miłego popołudnia

Gosia to co opisałas to dla mnie czarna magia... a czemu uzywasz tych kremów + 30, +50

nic mi sie nie chce.....

[kropelkaa]

Natalka mi tez nie... wrocilam z zajec i siedze i siedze i wieczorem tylko na silownie sie zbiore bo sie z kolezanka umowilam poza tym wykupiony karnet mnie to tego mobilizuje

[ygerna]

mnie gardło bli zaczęło w środku nocy, myślałam że nie wytrzymam i spać nie mogłam, ale dzięki Bogu mam jeszcze tabletki dziś aby dos sądu musze podskoczyć i mam wolne do domu jadę jutro, bo chcę na spokojnie się spakowac i posprzątać, choc oczywiście mama juz zdarzyła dziś zadzwonić i mnie ochrzanić że czemu nie przyjeżdżam dziś

[nietypowynick]

No i będę miała teraz wyrzuty sumienia, że się wczoraj przechłodziłaś