Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[listopadowa80]

Napisane przez agnieszka_pe25

kochane, polamalam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam zlamane nogi


jedna pod kolanem, kosc strzalkowa, niestety nie mogli mi jej wsadzic w gips, boli jak cholera, druga w stopie, tez boli.

dostalam jakies zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe. boje sie , andziotku pliz one sa bezpieczne??????????????? ??????????????

mam sama je sobie robic!!!!!

Co?????
Ale jak???

w przypadku złamania musisz dostawać te leki...

[moria44]

Napisane przez the_sania

Moria ale ten czas szybko leci... 9dni to jest bardzo mało jak się czujesz z myślą, że niedługo Iguśka będzie z wami?

Napisane przez Dziewczonka

Moria za 9 dni masz CC? czy to oznacza, że święta spędzisz w szpitalu?

Napisane przez Camomile

ps. Moria, az nie moge uwierzyc, ze za9 dni Igusia bedzie juz z Toba, na zewnatrz!!

Chyba jeszcze do mnie nie dociera Chociaż często wizualizuję sobie moment, gdy mam ją przy policzku i widzę i słyszę pierwszy raz, wydaje mi się to tak cudowne, że aż nierealne i póki co jest ciągle w strefie marzeń
Dziewczonka, tak święta spędzę w szpitalu i mam wrażenie, że będą to moje najlepsze święta w życiu

Camomile będę wdzięczna za opinie, choć nie wiem czy się wcześniej nie skuszę na zakup Może poszukam czegoś w googlu. Ogólnie to te chusty są czasem takie drogie, po 250-300zł!

aga_pe ja też nic bym nie miała przeciwko trzem córkom


Maja i Tymuś – świetne imiona!


Siaśku trzymaj się dzielnie, oby się jutro wszystko wyjaśniło
JanuszAgnieszka no masakra z tym szpitalem i masz tak jeździć i czekać, a telefonów tam nie mają? Mogłabyś zadzwonić i zapytać czy zwolniło się jakieś łóżko a nie będziesz tam kiblować i czekać jak na zmiłowanie. Co za szajs


Dokończę obiad i dalej nadrabiam...

[spice1985]

O jezucisku, Aga! Co Ty żeś zrobiła, że obie nogi złamałaś?

[moria44]

agnieszka_pe jak to?????????
Lekami przeciwzakrzepowymi się nie przejmuj, niektóre kobiety całą ciążę biorę, właśnie ze względu na zakrzepicę ciążową. Ja sama brałam zastrzyki codziennie do 12 tyg.

[SiLLee]

agnieszka_pe25 biedna Ty. Wspolczuje

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

[spice1985]

Napisane przez moria44

agnieszka_pe jak to?????????
Lekami przeciwzakrzepowymi się nie przejmuj, niektóre kobiety całą ciążę biorę, właśnie ze względu na zakrzepicę ciążową. Ja sama brałam zastrzyki codziennie do 12 tyg.

final countdowan Lubie to, lubię

[the_sania]

Aga_Pe co się stało ?

[agnieszka_pe25]

dziewczyny, ok 14stej chcielismy jechac po malego do przedszkola, mieszkamy na parterze, zle stapnelam na 3 schodku od dolu, dalam za duzy krok, jedna noga mi sie wygiela, za nia poleciala pod tym ciezarem druga, no i lezalam. na szczescie nie uderzylam sie ani w brzuch ani w plecy, maly sie rusza. od razu wywalilo mi kosc pod kolanem, z boku, nie moglam wstac. tz wtaszczyl mnie do mieszkania i zadzwonil po pogotowie....

[ddaaiissyy]

Napisane przez agnieszka_pe25

kochane, polamalam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam zlamane nogi


jedna pod kolanem, kosc strzalkowa, niestety nie mogli mi jej wsadzic w gips, boli jak cholera, druga w stopie, tez boli.

dostalam jakies zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe. boje sie , andziotku pliz one sa bezpieczne??????????????? ??????????????

mam sama je sobie robic!!!!!


matal powiadasz ze cie zaskoczylam ,

enchantres dzieki za zaproszenie

Aga jak to sie połamałas !! I to dwie nogi ????????????
Co Ty zrobiłaś? Gdzie Ci sie to stało...
O kurde.... Biedactwo

Dziewczynki, a ja mam pytanie - pisałam w K ale tu moze szybciej mi odpowiecie.... prawda, że biegunka, nie zawsze oznacza zbliżający sie poród ???
Dziś juz bylam 2 x w toalecie ale nie mam żadnych skurczy, nic mnie nie boli (choć teraz ze strachu to chyba troszkę brzuch??) nic nie cieknie... a tydzień temu u lekarza wszystko było oki! szyjka trzymała i zamknieta.. chyba tak z minuty na minutę nie zaczyna się rodzić w 32 tc...
Gabik ciągle dziś wierzga nóżkami

[atiz]

Napisane przez agnieszka_pe25

ciesze sie ze ok po wizycie, gabrysia ma juz prawie 3 kg pieknie!!! no i miedniczki sa ok



bylam bylam, kochana moniczko doczytalam ze juz niebawem cc,


kochane, polamalam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam zlamane nogi


jedna pod kolanem, kosc strzalkowa, niestety nie mogli mi jej wsadzic w gips, boli jak cholera, druga w stopie, tez boli.

dostalam jakies zastrzyki do brzucha przeciwzakrzepowe. boje sie , andziotku pliz one sa bezpieczne??????????????? ??????????????

mam sama je sobie robic!!!!!


matal powiadasz ze cie zaskoczylam ,

enchantres dzieki za zaproszenie

boże jak to?

[the_sania]

Daisy Miodzio polega na łączeniu w słowa sąsiadujących ze sobą liter porozrzucanych na planszy o układzie plastra miodu. o tak

[spice1985]

Napisane przez SiLLee

agnieszka_pe25 biedna Ty. Wspolczuje

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

To fajnie że wszystko ok. Bakterie w moczu? Dużo? Ja przeważnie w moich badaniach miałam pojedyncze, albo nieliczne. Tylko raz miałam kompletnie zero. Moja gin twierdzi,że leukocyty bardziej odzwierciedlają toczącą się infekcje i jak jest ich powyżej 5 to niedobrze.
Szkoda że płci nie widać, ale kupuj ciuszki unisex Będzie niespodzianka przy porodzie.

[enchantresss]

Napisane przez SiLLee

agnieszka_pe25 biedna Ty. Wspolczuje

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

hmm.. ja mam tp. 4 dni po Tobie i mała też nadal źle ułożona .. Czyli wnioskuję, że mi też ewentualną cesarkę by walnęli tak koło 25.05 ?
kurczę, ale to wszystko nierealne i odległe mi się wydaje ..

a co do płci to pewnie dzidzia dopiero po porodzie Wam się ujawni i będzie supraajsss...


daisy , też ostatnio tak miałam i na szczęście nie urodziłam a też się zamartwiałam , bo całą ciążę zaparcia, zaparcia, zaparcia .. a tu nagle biegunka , a nic nie jadłam 'dziwnego'
nie martw się

[the_sania]

Agnieszka ale pech bolało mocno? całe szczęście, że na brzuch nie padłaś. nie masz szczęścia kochana

Daisy wątpię słońce, że to poród powiedz lepiej, co żeś żarła ?

[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

agnieszka_pe jak to?????????
Lekami przeciwzakrzepowymi się nie przejmuj, niektóre kobiety całą ciążę biorę, właśnie ze względu na zakrzepicę ciążową. Ja sama brałam zastrzyki codziennie do 12 tyg.

aha, dzieki, ale dajac je w brzuch(jak moj taki wielki i napiety) to nic nie zrobie dziecku? sory za moze glupie pytanie ale sie boje

Napisane przez SiLLee

agnieszka_pe25 biedna Ty. Wspolczuje

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

gratuluje wizyty,

ja mam jutro wizyte, a nawet do toalety nie mam jak isc. kurde

ciekawe co powie gin

[andziot]

aga_pe zastrzyki bezpieczne dla dziecka !!!!! nie martw się, niektóre kobiety biorą takie bardzooo długo żeby ciąży nie stracić ....

tak tylko szybko piszę i czytam Was dalej

[listopadowa80]

Napisane przez SiLLee

agnieszka_pe25 biedna Ty. Wspolczuje

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

Gratuluję wizyty
Co do ułożenia, moja Malutka dopiero tydzień temu ułożyła się prawidłowo (główkowo) - w 37 t.c.
Mój gin powtarzał, że ma dzidziuś ma czas na prawidłowe ułożenie do 36 t.c. - u mnie nastąpiło to kilka dni później - prawdopodobnie ze względu na wielowodzie (bo dzidzia przeciętnej wagi).

[atiz]

Aga_pe ja pierdziut to ładnie, szczęście w nieszczęściu, dobrze że dzidiz nic sie nie stało, ale co teraz? możesz się jakoś poruszać wogóle? Bidulko strasznie mi Cię żal, będzie miał kto sie tobą zaopiekować?

[spice1985]

Napisane przez listopadowa80

Gratuluję wizyty
Co do ułożenia, moja Malutka dopiero tydzień temu ułożyła się prawidłowo (główkowo) - w 37 t.c.
Mój gin powtarzał, że ma dzidziuś ma czas na prawidłowe ułożenie do 36 t.c. - u mnie nastąpiło to kilka dni później - prawdopodobnie ze względu na wielowodzie (bo dzidzia przeciętnej wagi).

Moja mała od 28 tc leży głową w dół. Nie wiem czemu tak i czemu tak wcześnie Wczoraj na wizycie gin mówiła że już się nie przekręci raczej,bo jest w kanale rodnym? Nie wiem czy ją dobrze zrozumiałam, w każdym razie tak nisko miała główkę,że nie mogła jej gin dobrze zmierzyć.

[agnieszka_pe25]

Napisane przez ddaaiissyy

Aga jak to sie połamałas !! I to dwie nogi ????????????
Co Ty zrobiłaś? Gdzie Ci sie to stało...
O kurde.... Biedactwo

Dziewczynki, a ja mam pytanie - pisałam w K ale tu moze szybciej mi odpowiecie.... prawda, że biegunka, nie zawsze oznacza zbliżający sie poród ???
Dziś juz bylam 2 x w toalecie ale nie mam żadnych skurczy, nic mnie nie boli (choć teraz ze strachu to chyba troszkę brzuch??) nic nie cieknie... a tydzień temu u lekarza wszystko było oki! szyjka trzymała i zamknieta.. chyba tak z minuty na minutę nie zaczyna się rodzić w 32 tc...
Gabik ciągle dziś wierzga nóżkami

nie daisus, niezawsze. moze to byc stres, a z tego co czytalam to masz powody zeby to sie tak odbijalo.

mi to sie wogole poluzowalo z toaleta od jakis 2 tyg.

nie stresuj sie kochana

[listopadowa80]

Napisane przez agnieszka_pe25

dziewczyny, ok 14stej chcielismy jechac po malego do przedszkola, mieszkamy na parterze, zle stapnelam na 3 schodku od dolu, dalam za duzy krok, jedna noga mi sie wygiela, za nia poleciala pod tym ciezarem druga, no i lezalam. na szczescie nie uderzylam sie ani w brzuch ani w plecy, maly sie rusza. od razu wywalilo mi kosc pod kolanem, z boku, nie moglam wstac. tz wtaszczyl mnie do mieszkania i zadzwonil po pogotowie....

co za pech
dobrze, że dzidziuś ok...


Daisy, biegunka nie zawsze oznacza zbliżający się poród... Może się czymś przytrułaś, a może z nerwów...

[anulinka2009]

agnieszka_pe, współczuję Trzymaj się dzielnie.
Jesteś zagipsowana?? Nie trzeba było nic operować?? ( to było złamanie otwarte ?? ).

[MoniaK]

Daisyy, wątpię że to poród. Może to stres albo najadłaś się czegoś. Masz rzeczywiście biegunkę czy po prostu byłaś dwa razy w toalecie?

Agnieszka_pe, ja pierniczę ale się narobiło i to przed samym porodem a może zdążą Ci go zdjąć do porodu?

[andziot]

Napisane przez SiLLee

Ja własnie po wizycie u gin. Wszystko ok. Waga niecale 2 kg. Wyniki krwi b. dobre toxo itp tez tylko jakies bakterie mam w moczu i musze brac antybiotyk przez tydzien ;//no i nadal nie wiem czy coreczka czy synus... termin porodu mam na 4.06. Dalej zle ulozony. Lekarz powiedzial ze ma jeszcze jakies 3tyg na zmiene ulozenia a jak nie to gdzies 21.05 CC.

no i za fikołka, chyba że chcesz cc

agnieszka_pe25 matko jedyna, ale miałaś pecha ale i szczęście że z małym wszystko w porządku trzymaj się dzielnie !!!!!



Wysłałam mężula na spacer z Zosią ...
sprzątnęłam trochę kuchnię i się zmęczyłam
a brud wygląda do mnie z każdego kąta mieszkania

[agnieszka_pe25]

Napisane przez andziot

aga_pe zastrzyki bezpieczne dla dziecka !!!!! nie martw się, niektóre kobiety biorą takie bardzooo długo żeby ciąży nie stracić ....

tak tylko szybko piszę i czytam Was dalej

dzieki, musze wyslac tz zeby mi je kupil.

Napisane przez atiz

Aga_pe ja pierdziut to ładnie, szczęście w nieszczęściu, dobrze że dzidiz nic sie nie stało, ale co teraz? możesz się jakoś poruszać wogóle? Bidulko strasznie mi Cię żal, będzie miał kto sie tobą zaopiekować?

noo, tez od razu myslalam o brzuchu. ale maly chyba troche sie wystraszyl bo wierzgal od rana a po upadku cisza. teraz na szczescie znow sie zaczyna ruszac.

tz jest na szczescie, lekarz mnie straszy wizja lezenia do konca, i wtedy nie wiem co

[ddaaiissyy]

enchantresss;, sania DZIEKI za uspokojenie !!
moja wyobraznia już zaczeła pracowac. Małż na gmailu mi pisze "nie strasz mnie.. to już" ?
Kurde, pierwszy raz sie tak wystraszyłam i znowu mi pewnie cisnienie skoczyło.,.. wrrr

a co jadłam? w sumie 4 kromki od rana ciemnego chleba, 2 ze schabem, 2 z serem białym i pomidorem (standardowo, co dzien tak jem ) i zupę prezydencka.. pysznosci....
No i kawusia.. dzien jak co dzien..
A to że dzidzia dziś wyjątkowo się kręci (jeszcze nigdy nie była taka ruchliwa) też nic nie znaczy, nie ?? To chyba raczej dobrze...

Agnieszka_pe, szczęście w nieszczęsciu, że brzuszek ocalał !! Na ile Cię wsadzili do tego gipsu? W życiu nie miałam nic złamanego, ale na pewno ból straszny ?
Baardzo mi przykro, mooocno Cię przytulam i ślę wirtualne buziaczki
Dopiero co z jednego choróbska się wykaraskałaś.. oj

[enchantresss]

Napisane przez listopadowa80

Gratuluję wizyty
Co do ułożenia, moja Malutka dopiero tydzień temu ułożyła się prawidłowo (główkowo) - w 37 t.c.
Mój gin powtarzał, że ma dzidziuś ma czas na prawidłowe ułożenie do 36 t.c. - u mnie nastąpiło to kilka dni później - prawdopodobnie ze względu na wielowodzie (bo dzidzia przeciętnej wagi).

to dość późno się obróciła , kurczę też mam nadzieję, że fiknie moja
(wód mam w normie)
byle nie w dniu np. planowanej cesarki
bo jak już się nastawię na cięcie i przyjadę gotowa i z nadzieją, że zaraz Gabi zobaczę, a tu zrobią usg i mnie do domu odeślą to się załamię

[24kasia86]

Napisane przez moniqac

Dzien dobry .
Mam starsznie dużo do nadrabiania, mało czasu - coraz bardziej czuję presję czasową, za tydzień w czwartek mam mieć cc i będę Wam do skutku o niej przypominała, bo mam mega stresa.

nie dziwie sie tym stresem, ja tez mam mimo tego, ze nie znam dnia ani godziny. Jednak fajnie jest wiedziec, i powiem ci ze lepiej jak bedziesz miala synka przed swietami bedzie dobrze skarbie

Napisane przez matallewar

kasia łódzka Spokojnie, to tylko wizyta

A za niecałą godzinę wizyta i usg

za twoją!

Napisane przez enchantresss

Kciuki się przydały, bo JanuszAgnieszka mi własnie napisała eska, że są miejsca w innym szpitalu i właśnie tam jedzie !! Będzie smsować jak coś, oby wszystko było dobrze z Darią

za jej coreczkę!!! super, ze sie dostała do innego szpitala

Napisane przez andziot

no więc
mała waży 2800 (przystopowała z tyciem )
wielka raczej nie będzie ....
ktg -- ok, dwa skurczyki się zarejestrowały ...
mała leżała na pleckach i czasem tętno jej zanikało i pojawiało się 70/min
trochę się przestraszyłam, ale gin powiedział że to moje tętno się przebijało ...
zapis podobno prawidłowy
no i kazałam mu pomierzyć te miedniczki nerkowe i on popatrzył i powiedział że nie ma co mierzyć bo już prawie norma jest

to tyle
idę czytać bajeczki

za miedniczki nerkowe! ulżyło prawda??

Napisane przez anula_81

kasiulka i kciuki za twoja wizyte ofkors a co do imienia MAJA jest super, moja chrzenica maja, my chcielismy Maje tez na poczatku ale duzo znajmoych ma coreczki Maje, wiec spasowalismy...
s co do moich kilogramow, to ja USG ostatnio mialam w 33 tygodniu i juz nie bede miala wiecej niestety. wiec nie wiem co tam u malej i juz sie raczej nie dowiem, ale chyba szkoda mi latac specjalnie na USG skoro czuje sie dobrze, bo co im powiem? ze mam schizy ze mi brzuch nie rosnie?

ja mialam ost usg w 29tc i dopiero dzisiaj ale tak na chwilke, zaraz opisze jak po wizycie.
Kochana nie przejmuj sie brzuszkiem, ja tam w ogole nie robie zadnych pomiarow, widze ze rosnie bo sie rozstepy porobily. wierze, ze u ciebie wszystko dobrze, przeciez czemu mialoby byc zle?? jeszcze troche i bedziesz miec Zosię przy sobie

mimbi Michalina bardzo ladne imię! ja tak chcialam nazwac coreczkę, ale tzwi sie z jego bylą kojarzy wiec zrezygnowalismy. Myslałam tez o Martynce, ale to tez jego była... a tak mi sie te imiona podobaja

Napisane przez Martulka000

Mam pytanie. Co znaczy GBS NIE WYIZOLOWANO?? Bo TŻ poszedł odebrac moje wyniki na GBS i pisze, że nie wyizolowano ?? Mam się czym przejmować ?? Co to w ogóle jest?? Wiem, że jakiś paciorkowiec, ale na czym to polega nie mam pojęcia

mialam to dzisiaj robione, nie wiem co to znaczy ale juz ci andziotek odpisala ze jest ok
tak w ogole to fajnie ze sie u ciebie wszystko wyjasnilo i ze wrocilas do nas!

mary poziomkowa i ollliwka super, ze Maja wam sie podoba
powiem tak cieszy mnie to,ze Tż sie zaiteresowal wyborem imienia i uparl sie na tą Majkę, zalezy mu bardzo. Dzisiaj juz nawet pytal "jak tam Majeczka?" zamiast "jak tam malutka". Bedzie coreczką tatusia-no coz. Wypada mi się z tym pogodzić

ddaaiissyy co do usg zawsze mozesz sobie zrobic prywatnie kiedy tylko chcesz, ja tez mialam długą przerwe i wiem jak to martwi...


juz po wizycie

Waga 70kg-18kg na plus 2kg przez 2 tyg moge sie z kims podzielic
Cisnienie 135/79 wyzsze niz zwykle, ale podobno w normie.
Zrobila mi wymaz na to co Martulka00 odebrala dzisiaj wyniki, ja po swoje mam sie zglosic za tydzien.
Pisalam wczesniej, ze moją przychodnie wyremontowali, a więc i ginekologię tez, zdziwilo mnie to jak gina zaproponowala mi usg, pierwszy raz mialam u niej. Fakt ze na starym sprzecie, ale zawsze. Malutka ma glowke na dole serduszko bije, tetno ok. Co do plci nawet nie sprawdzala, za kiepski sprzet to raz, a dwa zel jej sie konczyl, a zalezalo jej najbardziej na polozeniu dziecka. Zauwazylam tylko zacisniętą piąstkę na brzuszku wagi nie znam
Dala mi skierowanie do szpitala, jak sie nic nie wydarzy to mam sie zglosic w terminie porodu- w karcie mam 27kwietnia, wiec wtedy. Teraz zostalo mi czekanie

[agnieszka_pe25]

Napisane przez anulinka2009

agnieszka_pe, współczuję Trzymaj się dzielnie.
Jesteś zagipsowana?? Nie trzeba było nic operować?? ( to było złamanie otwarte ?? ).

Napisane przez MoniaK

Daisyy, wątpię że to poród. Może to stres albo najadłaś się czegoś. Masz rzeczywiście biegunkę czy po prostu byłaś dwa razy w toalecie?

Agnieszka_pe, ja pierniczę ale się narobiło i to przed samym porodem a może zdążą Ci go zdjąć do porodu?

dziewczyny nie mam ich zagipsowanych.
tlumaczyli mi ze kosci strzalkowe sie nie gipsuje, a stope olali totalnie.

zlamanie nie otawrte, ale widac jak sie kosc przemiescila

zrobili mi tylko usg tej nogi bo rtg nie bardzo chcieli sie podjac, a ja tez nie abrdzo chcialam sie zgodzic

[listopadowa80]

Napisane przez spice1985

Moja mała od 28 tc leży głową w dół. Nie wiem czemu tak i czemu tak wcześnie Wczoraj na wizycie gin mówiła że już się nie przekręci raczej,bo jest w kanale rodnym? Nie wiem czy ją dobrze zrozumiałam, w każdym razie tak nisko miała główkę,że nie mogła jej gin dobrze zmierzyć.

Nie ma znaczenia, że przed 30 t.c.
Ale taka prawda, że czasami dzieciątko robią psikusy mamusiom i w ostatniej chwili zmieniają ułożenie (nawet przy główce umiejscowionej w kanale). Dlatego w większości szpitalu przed porodem robi się jeszcze usg

Ja to się niepokoiłam, że moja Mała zmieniała ułożenie do 37 t.c., bo bałam się, że potem nie zdąży ułożyć się głową w dół i karzą mi rodzić dziecko ułożone pośladkowo. Ale na szczęście Mała posłuchała mamusi