Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:) - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-04, 11:44   #2641
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Oliwka mleko w lodówce trzymałam w butelce (tej co ściągałam do niej albo tej z której Misiek pił)
Rożek zapakowany czy nie wypierz, co Ci szkodzi a będziesz miała pewność że czysty i świeży (kurde nigdy się nie nauczę że przez "ż")...

Na ktg nie byłam-nie zdążyłam... Na ostatniej wizycie lekarz mi mówił, że mogę kiedyś podjechać (bo Misiowi przez chwilę nierówno serduszko biło). Ktg miałam robione w czasie porodu, na IP tylko detektorem chwilkę słuchałam serduszka (jaki mi kamień spadł z serducha jak usłyszałam równiutkie puk puk puk...)

Abz jak Ty jeszcze chudsza niż przed ciążą to ja nie wiem czy chcę się z Tobą spotkać W jakieś kompleksy chyba wpadne

Gratuluję przeprowadzki, pochwal się koniecznie

My byliśmy na zakupach, wreszcie w lodówce coś więcej niż kapusta
W carrefourze są kapcie i trampki zetpola i dość tanie, poniżej 20zł Tylko MIsiek marudny już był i nie chciało mi się przymierzać, w sumie nie paliło się...
Coś jeszcze było tanio i miałam Wam napisać tylko nie mogę sobie przypomnieć Coś dla maluchów takich malutkich
Kupiłam sobie dwa bratki mam już pelargonie i sadzonki pomidorków, pora i selera i będę sadzić jak tz z pracy wróci. Truskawki już rosną, rzodkiewka za tydzień będzie okrąglutka Na coś się przyda w końcu ten długaśny balkon...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 13:39   #2642
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

byłam u dentystki...trochę z kobitą pogadałam o ciąży czy to prawda, że malutkie dziecko trzeba często dopajać jak są upały? (tzn to normalne jest dla mnie)ale to jeszcze oprócz mleka podawać wodę

abz rany tyle kg Ci poleciało? ćwiczysz, dieta jakaś czy zajmowanie się dzieckiem tak działa, że nie masz czasu zjeść?

spotkałam jeszcze kumpla tż jak jechałam do dentysty i jego siostra urodziła drugie dziecko w ten sam dzień i miesiąc co pierwsze różnica czasowa ze 30 min.

zjadłam drożdżówkę , pysznaaa
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 14:56   #2643
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka niby dziecka nie trzeba dopajać jak na piersi jest, ale ja bym dopajała między posiłkami jak gorąco.

Lindsley to pracowite popołudnie:0 Ja nadal nie odsprzątana- idzie mi jak krew z nosa, bo mi się już tak nie chce... I Piotrek marudny. Zaraz musze za obiad się zabrać...

Niebawem jak skończymy całość jakieś fotki w albumie zamieszcze napewno...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 15:44   #2644
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Oliwka jak były upały to Misiek się darł na cyca co 30min Wody nie chciał pić, herbatek też nie, z resztą on butli nie tolerował I tak jest do dziś...

Zebra no nie taki pracowity, pomidorków mam chyba 6, pora i selera po 2 sadzonki, pelargonie też 2 Nie mam wielkiego ogrodu żeby sobie warzywka uprawiać Wszystko będzie rosło na balkonie bo i tak jest do remontu i 1m szeroki a 10m długi Nawet ciężko tam usiąść i kawkę wypić... Może jakby był wyremontowany (a nie możemy z pewnych przyczyn) to by i Misiek mógł tam się bawić i ja po południową kawkę bym wypiła...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 17:07   #2645
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

ABz, gratki z okazji przeprowadzki.
Oliwka, ja bym nie kupowała; rożek bym uprała, ja wszystko piorę.
Lind, Dzięki z awiadomości
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 20:50   #2646
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

dziewczyny dzwoniłam właśnie do mojej pani dr i na IP chyba pojadę dzisiaj lub rano...miałam ktg, serducho biło ok, ale ruchów przez 25 min. nie czułam (przed ktg jeszcze czułam)
Palce mi drętwieją, ciśnienie po ktg zaraz miałam 150/92
nie wiem mnie się wydaje , że to ze stresu ruchy dziecka dzisiaj czułam kilka razy a na ktg nic...
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 21:12   #2647
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

No ale nie musi się non stop ruszać... Ale teraz się rusza? Ciśnienie dalej masz wysokie? Jak się martwisz to jedź sprawdź czy wszystko ok. Ja to bym się na końcu ciąży bała zatrucia ciążowego... Ale chyba objawem są wysokie ciśnienie, ciało puchnie...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 22:06   #2648
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Oliwka, jeśli się martwisz to jedź, ale kidek chyba cały czas nie rusza, moze spała?
Ale jeśli masz sie denerwowac, to jedz i niech cie uspokoją.
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 22:25   #2649
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka to co nic nie mówili na ktg jak robione miałaś? bo jak byłam juz w szpitalu na porodówce pierwszym razem to mi mówili, że śpi np. Przecież dziecko cały czas się nie rusza... Jak się denerwujesz jedź i sprawdź to.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 10:29   #2650
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Miałam niezły dylemat wczoraj czy na IP nie jechać...ale jestem teraz pewna, że to ktg wczoraj tak mnie wyprowadziło z równowagi, że w domu do 23 ciśnienie miałam wysokie

wczoraj miałam ktg w prywatnej przychodni - płatne
zaleciła mi je moja pani dr (powiedziała, że mogę się przejść)
więc konieczne jednak nie było
jak poszłam to czekałam godzinę
przed ktg jeszcze czułam jak Mała się wierci
jak sie położyłam to cisza
zanikało tętno bo źle mi położna przyłożyła do brzucha to urządzenie
kazała mi je trzymać a mnie palce tak drętwieją od kilku dni, że już siły nie miałam, zdenerwowałam się już wtedy tym, że Małej serducho nie bije bo źle urządzenie jest przyłączone
już panika była bo wyszła sobie na kilka minut a wiedziała, że są takie problemy
jak wstałam z leżanki po 5sek zmierzyła mi ciśnienie
149/92 (a jakie miało być jak człowiek zdenerwowany?)
po wszystkim lekarz wyszedł na 2 minuty i powiedział, że nic z ktg niewiadomo i, że do powtórki (czyli kolejne 25 Zł)
nie mówił NIC więcej
żebym z lekarzem prowadzącym się skontaktowała
nic nie pocieszył, nie powiedział, że zapis prawidłowy



dzisiaj byłam na IP , lekarz miły ciśnienie na wejściu 144/106ale to już jakiś żart i stres daje znać o sobie bo ja panikara. Lekarz zdziwił się, że miałam ktg bo zwykle robi się je w tp wziął to wczorajsze i mówi, że jest prawidłowe!
Po czym zrobili ktg na IP
zapis taki jak wczoraj powiedział, że OK jest
nie musiałam czekać dzisiaj na ruchy małej i wciskać tego guzika jak poczuję i może lepiej bo moje dziecko na ktg ma momenty wyciszenia najwyraźniej
no i pojechałam do domu...
palce mogą mi drętwieć nawet do końca ciąży

Powiem Wam, że mam dość wczoraj to nie ja sama się nakręciłam, ale ten lekarz i położna.
__________________

Edytowane przez Ollliwka
Czas edycji: 2011-05-05 o 10:32
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 10:54   #2651
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Oliwka, odp. na drugim forum
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 11:48   #2652
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

weruczku wiem, wiem
śpiąca jestem i chyba pójdę w kime
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 15:00   #2653
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Zeberko to ja kupiłam Tako

Weruczku Emaljungi bardzo sobie chwalą

Ja kupiłam Tako jumpera ze względu na pompowane koła i ogólnie podobał mi się i cena przystępna (kupiłam prawie nówke za 350 zł), jak mała skończy rok to dokupie sobie taką lekką spaceróweczke-parasolke, zeby była na wypady. Wybór wózka to ogromnie ciąża sprawa, musisz najpierw ustalić czego wymagasz od wózka, w jakim terenie będziesz jeździć, czy będziesz musiała go dźwigać itd., jak głównie po mieście i równych chodnikach to skrętne kółka to duże ułatwienie, jak po lesie to 4 duże pompowane itd. No i polecam wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=145038.

Mnie się strasznie podobały quinny, ale cena poza naszym zasięgiem


Ja zaraz zmykam do labu bo wyniki transaminaz, mam nadzieje ze nie mam cholestazy
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 17:34   #2654
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Scio, dzieki za linka!
jak twoje wyniki?

wrrr, pokłóciłam się z mamą((
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 19:49   #2655
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Weruczku co tam z mamą? O co poszło? Myślałam że się dogadujecie
A czyja to mama robiła pazurki? Twoja? Coś mi dzwoni z zeszłego roku tylko nie wiem czy w tym kościele

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Moje Słońce zgłodniało i wreszcie całą zupę zjadło... Chyba pierwszy raz od tygodnia No ale może będzie już lepiej Uparłam się i nic innego nie dostał aż zjadł Ostatnio to mógł żyć na cycu, biszkoptach i ewentualnie na czymś z nabiału - jogurt, serek wiejski, ser...

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Weruczku a co z Twoim blogiem? Zaglądam czasem ale nie piszesz od 14.01

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Zebra widziałam na nk fotki - fajną pozę Piotruś przyjmuje do spania... Fajna piżamka Misiek śpi jeszcze w pajacach - o dziwo jeszcze się w nie mieści

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Oliwko zapomniałabym... Nie zazdroszczę przeżyć. Dobrze że już ok

A Kakusia to może by do nas zajrzała?

Misiek się kąpie z tatą - dosłownie- tylko słyszę odgłos chlapania i krzyk taty - pewnie cały mokry jest

Mały wrócił do normalnego spania w dzień - już od powrotu od mamy śpi 2 razy dzienni, czasem ten drugi raz jest długiiii.. Jeszcze jakby mi się chciało w nocy go odkładać i żeby dał się odkładać...

Dopisane: Teraz tz usypia - ja nie dałam rady Chyba za wcześnie chcieliśmy go położyć
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 21:40   #2656
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

lindsley a jak z dziąsłem boli jeszcze?

scio no właśnie jak wyniki?

aj o tych przeżyciach popisałam, ale już zapomnieć chce...powoli mi się ciśnienie normuje...

idę do łóżka, na tż mam nie czekać bo wróci po 23 z treningu, a rano z nim znowu jadę autobusem - on do pracy, a ja m. in po wyniki badań.
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 22:26   #2657
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Lind, no własnie, muszę reaktywować bloga Na szczescie z wiz juz mi lepiej idzie ostatnio.
Tak , dobrze pamietasz! Ale masz pamięć. Generalnie dobrze sie dogadujemy, ale czasem to wrrr. Napiszę jutro w K!
Niech TŻ usypia, a Ty sobie odpocznij!
Oliwka, miłego autobusowania
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 22:30   #2658
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Olliwka no to strachu się najadłaś...najważniejsze, że wszystko dobrze!

Scio no widzisz byłam pewna, że któraś go tu kupowała i pokazywała zdjęcia

Lindsley wszystkim się ta piżamka podoba a pozycje to miewa ciekawe

Weruczku ja się pożarłam z ojcem za to i to bardzoooo
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 23:00   #2659
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
lindsley a jak z dziąsłem boli jeszcze?
No jeszcze trochę boli... Ale jakby już lepiej...

Weruczku no coś z mamą kojarzyłam No i siostrę masz bardzo podobną. A jak siostrzenica?

Obejrzałam sobie dziś i wczoraj zaległe odcinki przepisu na życie i kurcze gdyby były następne w necie to chyba bym posiedziała sobie jeszcze - tak mnie wciągnęło A on raz w tyg tylko leci I już najbliższy obejrzałam

A co z Kakusią? Na sms-a nawet nie odp
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-05, 23:18   #2660
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Lindsley nie wiem- ale pisała, że wpadnie wieczorkiem chyba wczoraj i nic. Może zapomniała, zabiegana, albo nie ma na koncie kasy? Bo na gg widziałam ją przed południem przelotem. Albo ostro z pracą walczy, bo przecież to tuż tuż.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 09:27   #2661
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Lind, siostrzenica super, już by chodzić chciała, a ma dopiero 8 miesięcy
Mam zły humor, wrrrrrrrrrrr, jeszcze w nic sie nie mieszczę
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 09:33   #2662
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

A ja nie mam weny do sprzątania... Pewnie też przez kiepski nastruj... Ale wziełam się wieczorem i poodkurzałam, pomyłam podłogi, wyszorowałam wc. Tak, że najgorsze za mną

Brakło nam z paska tapety a w tym miejscu beznadziejnie by wyglądało z docinek jakiś i trzeba rolke dokupić po wypłacie Tak, że mam przy futrynie i nad nią pochlapaną ściane. No trudno to już niedużo to wytrzymam. Po wypłacie chciałabym ławe kupić
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 10:04   #2663
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Abz gratuluje przeprowadzki! Czekamy na fotki jakieś Ja ze sprinta zadowolona jestem- zwłaszcza z kół i szerokiego siedziska. A no i buda duża naprawde chroniąca- tylko materiał wiadomo delikatniejszy nie to co w poprzednich wózkachAle nie może być taki byle jaki, bo ja mam używany i jeszcze komuś posłurzyć mógłby po Piotrku. Gdybyś kiedyś miała zmieniać i myślała nad nim możesz pytać o wszystko
Jak na razie to my dopiero (chyba dziś) wskoczymy w spacerówkę, bo moje dziecię cały czas jeździ w gondoli! (7,5 m-ca). Nastawiłam się na dużą gondolę w wózku i dobrze zrobiłam Jak mi się znudzi taki wielki wózek to wtedy w razie czego będę atakować pytaniami

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Abz jak Ty jeszcze chudsza niż przed ciążą to ja nie wiem czy chcę się z Tobą spotkać W jakieś kompleksy chyba wpadne

Gratuluję przeprowadzki, pochwal się koniecznie
No niestety chudsza...i nie za bardzo mam w czym chodzić :/

Zdjęcia z mieszkanka może wrzucę do albumu, ale na razie to jest tam jeszcze mały meksyk...

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
byłam u dentystki...trochę z kobitą pogadałam o ciąży czy to prawda, że malutkie dziecko trzeba często dopajać jak są upały? (tzn to normalne jest dla mnie)ale to jeszcze oprócz mleka podawać wodę

abz rany tyle kg Ci poleciało? ćwiczysz, dieta jakaś czy zajmowanie się dzieckiem tak działa, że nie masz czasu zjeść?
Generalnie cycusiem dziecko się też poi, ale można podać wodę jak oczywiscie dziecko zechce, moje pewnie nie zechce!
No a ja nic nie ćwiczę, tylko karmię piersią I wcale nie jem mało, bo czasem to więcej niż mąż no i ciasteczka i drożdżówki jem, sama ta waga jakoś spada.

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Powiem Wam, że mam dość wczoraj to nie ja sama się nakręciłam, ale ten lekarz i położna.
Dobrze, że już dobrze
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 10:19   #2664
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Odebrałam wyniki Niestety mam podejżenie cholestazy i właśnie się zbieram do szpitala bez sensu na weekend
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 10:21   #2665
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
Generalnie cycusiem dziecko się też poi, ale można podać wodę jak oczywiscie dziecko zechce, moje pewnie nie zechce!
No a ja nic nie ćwiczę, tylko karmię piersią I wcale nie jem mało, bo czasem to więcej niż mąż no i ciasteczka i drożdżówki jem, sama ta waga jakoś spada.
o rany to ja mam dzisiaj dwie drożdżówki kupione z budyniem także też zjem i poczekam na efektya tak poważnie to karmienie pewnie tak działa w dużej mierze, geny też (bo Ty szczupła przed ciążą byłaś).

zeberka to jednak wene miałaś

lindsley a mnie się "usta usta" sposobał serial, ale zapominam o nim we wtorki często a w nd powtórki są i też zapominam bo tż w domu siedzi

odebrałam wyniki morfo i moczu i są extra

ciśnienie wczoraj 118/80

dzisiaj na seminarium jadę...

ciąża od tej środy donoszona
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 10:47   #2666
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Brakło nam z paska tapety a w tym miejscu beznadziejnie by wyglądało z docinek jakiś i trzeba rolke dokupić po wypłacie Tak, że mam przy futrynie i nad nią pochlapaną ściane. No trudno to już niedużo to wytrzymam. Po wypłacie chciałabym ławe kupić
Dlatego zaczyna się od najbardziej widocznego miejsca... Dobrze że możecie dokupić bo czasem kupowaliśmy z końcówek serii i potem zonk...

Ja też wczoraj posprzątałam - tz poodkurzał, ja kuchnię, łazienkę i podłogi...

Cytat:
Napisane przez weruczek Pokaż wiadomość
Lind, siostrzenica super, już by chodzić chciała, a ma dopiero 8 miesięcy
Mam zły humor, wrrrrrrrrrrr, jeszcze w nic sie nie mieszczę
Pocieszacz
Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki Niestety mam podejżenie cholestazy i właśnie się zbieram do szpitala bez sensu na weekend
Ojej A to Cię tam zatrzymają?
Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
o rany to ja mam dzisiaj dwie drożdżówki kupione z budyniem także też zjem i poczekam na efektya tak poważnie to karmienie pewnie tak działa w dużej mierze, geny też (bo Ty szczupła przed ciążą byłaś).

zeberka to jednak wene miałaś

lindsley a mnie się "usta usta" sposobał serial, ale zapominam o nim we wtorki często a w nd powtórki są i też zapominam bo tż w domu siedzi

odebrałam wyniki morfo i moczu i są extra

ciśnienie wczoraj 118/80

dzisiaj na seminarium jadę...

ciąża od tej środy donoszona
dla Zuzi i dla Ciebie za wyniki Torba spakowana? Kurcze ja miałam podobny termin a MIsiek już 2 tyg na świecie był... Obyś nie musiała za długo na Małą czekać... Jak Kakusia np...

Nie pamiętam kiedy drożdżówkę jadłam Szwagier ma takie sobie (mówiłam ale to olał) a dobre drożdżówki są u jego konkurencji, tam gdzie kiedyś zakupy robiłam ale głupio mi tam chodzić Może jak siostrzeniec na wakacje przyjedzie to go wyślę

Tu masz odcinki Usta usta http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?p=seasons&id=671

Abz kiedy się spotkamy? U mnie odpada 3-17.06 W maju mogę bez ograniczeń Tzn jak mi i Misiowi całkiem przejdzie katar to na szczepienie jedziemy to pewnie kilka dni odpadnie
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 11:20   #2667
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki Niestety mam podejżenie cholestazy i właśnie się zbieram do szpitala bez sensu na weekend
uuu a długo mają zamiar Cię trzymać? myślałam, że z tego powodu do szpitala nie kładą. Też kiedyś myślałam , że mam to jak drapałam się z tydzień czasu po nogach i szyji...
No, ale może lepiej, że sprawdzą co się dzieje, jakieś leczenie i będzie ok.


lindsley torbę pakowałam na biegu 2 dni temu jak z tego ktg wróciłam i lekarka mówiła o IP...tyle, że było ok wszystko i nie zatrzymali mnie. Muszę teraz wrzucić jakieś ciuszki dla Małej, majty siatkowe, chusteczki nawilżane
Tak wątek mamuś majowych podczytuję i dziewczyny się "sypią" praktycznie każdego dnia...u niektórych czop już tydzień/dwa tyg. odchodzi i nadal nic...sporo ma już skurcze a ja NIC
Rozwarcie mam na opuszek od ponad miesiąca.
ooo właśnie kakusia przenosiła i obawiam się, że ja też przenoszę.
Tyle, że mam sesję w drugiej połowie maja i fajnie jakbym jednak jeszcze nie rodziła wtedy bo jak się zacznie to nie wiem kiedy pozaliczam

Jakby mi drożdżówki smakowały u konkurencji to chyba jednak bym chodziła po nie codziennie pewnie i tak nie masz ochoty zjeść więc co kilka dni iść to co w tym złego...
Mnie od początku ciąży smak na słodkie nie przeszedł do tej pory...miałam nadzieję, że opamiętam się, ale nic z tego.
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 11:46   #2668
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Lindsley no zaczeliśmy od widoczniejszej strony i potem ejdzie się tapetą już wjedną storne, zwłaszcza, że to wzór musi się zgadzać. A zresztą nie mamy pewności jak poukładamy potem meble ostatecznie to lepiej wszędzie mieć normalnie... Zostało nam tapety ale nie styknie na cały pasek już, ale gdyby nie było jej w sklepie już tragedia się nie sanie i dokończymy z tego co jest... Mówi się trudno.

Olliwka miałam, ale żeby dokończyć juz nie mam...

Scio współczuje! Oby to nie było to świństwo... Leżałam na patologi z dzieczyną co mieszkała przez to w szpitalu 3 miesiące i do porodu ją już trzymali
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 20:19   #2669
weruczek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 872
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

Oliwka, na onet.vod są usta usta wszystkie też lubię ten serial, szkoda, że się skońvzył
Lind, dzięki za pocieszacza, już mi lepiej troche, tż kwiatka kupił, i dla Tadzia pacynkę - krówkę Ja bym poleciała do konkurencji po drożdżówkę
Scio, w zasadzie na czym polega ta cholestaza i czym sie u ciebie objawia??(
__________________
NASZ ŚLUBEX 15.11.2008

www.fajnamamablog.blog.on et.pl
weruczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 20:56   #2670
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)

weruczku jak to się skończył ten serial? oglądałam w tamtym tygodniu...akurat było o tym, że Julka zginęła i stypa była...w tym tygodniu już nie było???

lindsley jak dzień Wam zleciał?
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.