Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część VII

[Nusia7]

Napisane przez Maliniarka

Nusiu
damka fajniejsza

Mi się bardziej podoba męski, no ale cóż Chciałam mieć ciemny kolor. No ale pewnie zdecyduję się na damkę

Napisane przez carrola

Witaj. Ale masz avatar.....

No właśnie strasznie okropny

Napisane przez noseknosek

Nusia a po co istnieją damki?

W damkach odległość między kierownicą a siodełkiem jest mniejsza, niż w męskich Kobieta po prostu inaczej siedzi na rowerze i jeżdżąc na męskim ponoć później bolą plecy i kark.

Napisane przez Hosenka*

Od razu zauważył, że zmieści się pod nią większy brzuszek I tak się w ogóle wczoraj rozmarzył o dzieciach

No no, coraz bardziej szalejecie

Napisane przez aktogimka

Od kilku dni sumiennie maluję Nail Tekiem, a wieczorem przed spaniem smaruję skórki olejkiem z Barbry i stwierdzam, że jestem głupia, że wcześniej tego nie robiłam.

Ja stwierdziłam to samo po kupieniu pierwszego w życiu olejku do skórek (a było to całkiem niedawno )

Zużyłam żel do mycia twarzy YR, a kupiłam żel do zmiękczania skórek

Dziś był mój ostatni dzień w pracy.

[noseknosek]

Nusia rzeczywiście dopiero teraz do mnie dotarło, że pozycja pleców jest zupełnie inna.
Całe życie miałam chłopskie rowery i lepiej mi się na nich jeździło, jakoś mi wygodniej w takiej bardziej pochylonej pozycji.
Wiecie, że zawsze jak jadę po nierównej drodze na rowerze to swędzą mnie łokcie?


W nowej gazetce Rossmanna masło arganowe Bielendy. Będzie moje!

[Parsifal]

Napisane przez noseknosek

wiecie, że zawsze jak jadę po nierównej drodze na rowerze to swędzą mnie łokcie?

:d:d:d

[Maliniarka]

porzeczko
biedne maleństwo...teraz będzie miał już dobrze u Was

Hosenko
chciałabym mieć tak sprecyzowane plany na dalszą przeyszłość z TŻem

Aktogimko
to tylko konad stempelki malować niestety nie umiem :x, oby pazurki rosły zdrowe

Pilar
balsamy to i moja zmora ale teraz jest cieplej to będę się częściej smarować
kolorówka i lakiery? to niedobrze, bo to trudno schodzi (znam to znam )

ante
a ja myślę od czego mam takie suche końce :x a to od brzozówki?

nosku
brawo za zużycia i potrzebne zakupy
co Cię swędzi?

Nusiu
zużycia

dziewczynki, ja znowu lakiery a bu! ale i tak zadowolona jestem zakupy sprawiły mi radość..nic na swoje usprawiedliwenie nie mam

Byłam dzisiaj u dentyski, leczenie ząbka, potem scaling (coś strasznego!), czyszczenie pastą i takim wiertełkiem szczoteczkowym i lakierowanie góry wymęczyła mnie


a z dobrych odwykowych rzeczy: zużyłam CIEŃ do powiek (najjaśniejszy z 4ki Oriflame GG), odżywkę do włosów farbowanych dodawaną do farby ale jakoś długo jej używałam (40ml), NT II 15l (baza od tego poszła wieki temu, a ten dzisiaj)

[cuciola]

Maliniarko gratuluje cienia!!!

[Maliniarka]

Napisane przez cuciola

Maliniarko gratuluje cienia!!!

tylko jeden gram ale miałam je chyba z 2 lata , z 8miu zostało jeszcze 5

[carrola]

Napisane przez Nusia7

No właśnie strasznie okropny

Dziś był mój ostatni dzień w pracy.

Wiedziałam.
A co do pracy to chyba dobrze.

Napisane przez noseknosek

Wiecie, że zawsze jak jadę po nierównej drodze na rowerze to swędzą mnie łokcie?

No nie mogę

Napisane przez Maliniarka

Byłam dzisiaj u dentyski, leczenie ząbka, potem scaling (coś strasznego!), czyszczenie pastą i takim wiertełkiem szczoteczkowym i lakierowanie góry wymęczyła mnie

a z dobrych odwykowych rzeczy: zużyłam CIEŃ do powiek (najjaśniejszy z 4ki Oriflame GG), odżywkę do włosów farbowanych dodawaną do farby ale jakoś długo jej używałam (40ml), NT II 15l (baza od tego poszła wieki temu, a ten dzisiaj)

Oj po takiej wizycie zasłużyłaś na coś miłego. Gratuluję cienia!!

[Nusia7]

Napisane przez Maliniarka

a z dobrych odwykowych rzeczy: zużyłam CIEŃ do powiek

Wielkie gratulacje

Napisane przez carrola

Wiedziałam.
A co do pracy to chyba dobrze.

Nom dobrze, dobrze. Teraz skupię się na uczelni i swoich sprawach, a potem zaczynam szukać czegoś na pełny etat.

A ja miałam takie długie (jak na siebie) pazurki i mi się oczywiście musiał złamać jeden, tak chamsko na ukos z boku i musiałam wszystkie skrócić

[Maliniarka]

Nusiu
przykro. ale lepsze skrócone na równo wszystkie ładnie wypielęgnowane niż każdy inny

Dziewczynki, mogę sobie kupić coś jak już otworzą naturę, czy mnie zlinczujecie? (chciałabym puder w kwiatuchy i chociaż jeden lakier )

[cuciola]

Tez powiedzialam mamie zeby zapolowala na puder ale sie jeszcze nie udalo..wiec jak dla mnie mozesz Wiosna jest, az sie prosi o pastelowe paznokcie

zuzylam pianke do golenia

[Hosenka*]

Maliniarko: a rozmawiacie na temat przyszłosci?
My zaczęliśmy bardzo szybko

Jakby naszych szaleństw było mało to ... prawdopodobnie odpuszczamy kupno mieszkanie a będziemy sie budować. Początkowo nie chciałam za bardzo, zwłaszcza, że TŻ nic nie mówił, że miałby działkę. A tu się okazuje, że może dostać od taty działkę 10 arów. No i tak sie skłaniamy ku temu i jeszcze mój tata sam zaczął mnie wcześniej namawiać na budowę.
Trochę mnie to przeraża szczerze mówiąc.

[Nusia7]

Napisane przez Maliniarka

Nusiu
przykro. ale lepsze skrócone na równo wszystkie ładnie wypielęgnowane niż każdy inny

Dziewczynki, mogę sobie kupić coś jak już otworzą naturę, czy mnie zlinczujecie? (chciałabym puder w kwiatuchy i chociaż jeden lakier )

Tak, wiem Nie podoba mi się, jak np. jeden paznokieć jest krótszy, bo się złamie, już lepiej wyrównać i czekać, aż odrosną.
Jeśli to jest to "coś", to możesz

Napisane przez Hosenka*

Trochę mnie to przeraża szczerze mówiąc.

No bo rzeczywiście szybko wszystko idzie do przodu Ale pomyśl sobie, jaką jesteś szczęściarą. Jeszcze niedawno byłaś sama, a teraz spotkałaś swoją drugą połówkę i już macie tak sprecyzowane plany Nic, tylko się cieszyć Hosenko

Wywaliłam do kosza puder brązujący w kulkach Avonu, bo prawie skończyła się data ważności i mają jakiś dziwny zapach. Poza tym i tak ich prawie nie używałam, bo efekt średnio mi się podobał...

Zakochałam się wczoraj w potrójnym pudrze brązującym L'Orela http://img06.allegroimg.pl/photos/40.../76/1557677677

[Agniesia666]

Napisane przez Maliniarka

Dziewczynki, mogę sobie kupić coś jak już otworzą naturę, czy mnie zlinczujecie? (chciałabym puder w kwiatuchy i chociaż jeden lakier )

też chciałam ten puder, ale u mnie w poznaniu rozszedł się błyskawicznie więc nie mam. Ale przynajmniej nie wydałam kolejnych pieniędzy, i tak muszę posprzedawać te swoje pudry bo w życiu tego nie zużyję

[luskap]

Napisane przez Hosenka*

Jakby naszych szaleństw było mało to ... prawdopodobnie odpuszczamy kupno mieszkanie a będziemy sie budować. Początkowo nie chciałam za bardzo, zwłaszcza, że TŻ nic nie mówił, że miałby działkę. A tu się okazuje, że może dostać od taty działkę 10 arów. No i tak sie skłaniamy ku temu i jeszcze mój tata sam zaczął mnie wcześniej namawiać na budowę.
Trochę mnie to przeraża szczerze mówiąc.

Super!
A u nas się właśnie wczoraj rozpoczęła budowa, mury idą w górę! Własny dom to moje marzenie. Ale przyznam, ze pochłania niesamowitą ilość czasu, pracy i pieniędzy. Wydaliśmy już 100tys. a mamy tylko podmurówkę... no i TŻ chodzi ledwo żywy, bo nie dość, ze dużo pracuje, to do wieczora jeszcze budowa , postem spanie i tak ciągle... Oczywiście, gdyby wziąć ekipę to byłoby wygodniej i szybciej, no ale nie stać nas na to...
Ale swój domek to piękna sprawa!

Napisane przez Nusia7

Zakochałam się wczoraj w potrójnym pudrze brązującym L'Orela http://img06.allegroimg.pl/photos/40.../76/1557677677

Wygląda świetnie!

[Hosenka*]

No ja właściwie tak do końca nie jestem jeszcze przekonana. TŻ się wkurza, że za bardzo patrzę w przód, bo np. mówiłam że na starość będzie nam trudno utrzymać dom jak dzieci się wyniosą, czy ja zostanę sama, a w bloku zawsze to łatwiej, dużo spraw z głowy.

No nie wiem.
Pamiętam ze wrzucałaś kiedyś link do wizualizacji. Mozesz jeszcze raz?

Mi sie podoba coś tego typu: http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/atk30.htm tylko szkoda, ze nie ma poddasza.

Wypatrzyłam też taki:
bez antresoli: http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/...nowiskowym.htm
z antresola: http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/..._antresola.htm

Tylko bez tych szpikulców i kolumny widziałabym bardziej proste a nie rozszerzane.

[luskap]

My mamy taki domek: http://pprojekt.pl/projekt328-rosa,opis.html
ale jednak zrezygnowaliśmy z garażu, bo mamy już w budynku gospodarczym, a w jego miejsce jest pralnia, spiżarnia i powiększona kotłownia. No i na górze zamiast drugiej łazienki mamy garderobę.
Mi się znowu strasznie podobają te skośne kolumny

Podobał nam się wizualnie też ten projekt:http://www.dobredomy.pl/projekt/prometeusz
ale odpadł z wielu powodów: kotłownię ma w środku i to bardzo małą, przystosowaną na ogrzewanie gazowe, łazienka też w środku, słaba wentylacja, dużo okien, byłby dużo droższy w wykonaniu. U nas mamy lepsze rozmieszczenie i wejście od dworu i z domu do kotłowni.

podoba mi się ten Twój drugi projekt, ale to duże okno byłoby strasznie drogie. Mi za to małe okrągłe do łazienki powiedzieli 1200zł (z pcv)

a tak w temacie, wczoraj przyszły mi wymianki- woda slip into, balsam z Ori jogurt i mango, woda Intimissimi i próbki

[Hosenka*]

Luskap: tam są drzwi na taras, wiec można coś innego, tańszego wymyślić.
Na razie tak się tylko rozglądamy i widzę, że mamy inny gust Jemu podobaja się bardziej strzeliste domy, coś w typie jak Twój, a ja wolę niższe.
Sądzę, że i tak by się skończyło na projekcie mojej siostry

[luskap]

a jaki jest projekt Twojej siostry?

[Hosenka*]

Napisane przez luskap

a jaki jest projekt Twojej siostry?

Jeszcze nie jest Tylko moja siostra jest architektem, więc mogłaby coś po kosztach przygotować tzn jeszcze o tym nie wie

[Agniesia666]

z tych wszystkich które pokazałyście najbardziej mi się podoba ten: http://www.dobredomy.pl/projekt/prometeusz jak z bajki ale ten też jest ładny: http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/..._antresola.htm

[ksiezniczkaa87]

Napisane przez Hosenka*

Mi sie podoba coś tego typu: http://gotowe-projekty-domow.dom.pl/atk30.htm tylko szkoda, ze nie ma poddasza.

Rewelacja Jeśli kiedyś zbuduję z TŻtem dom to będzie właśnie w takim stylu.

Hosenko bardzo dobrze, że myślisz o starości. Taki dom buduje się na całe życie i bardziej "na potem" niż "na teraz" tak naprawdę. Moi rodzice wybudowali niewielki domek z poddaszem użytkowym, coś koło 120 metrów. Odkąd z nimi już nie mieszkam wydaje mi się dla nich za duży. Poza tym bardzo żałują że nie postawili parterowego. Co prawda są dopiero koło 50tki i żadnych kłopotów zdrowotnych nie mają, ale już myślą jak to będzie w przyszłości chodzić po tych schodach na górę. Mamy świetnego wujka, który ma problemy ze stawami (ok. 70tki) i już nie daje rady wejść do nas na górę.
Podobnie teściowie zbudowali dom, ale dużo większy niż moi rodzice. Mają nieurządzoną górę, bo zabrakło im już funduszy. Trochę tego nie rozumiem, że tak to zaplanowali. Są sami, wywalili mnóstwo kasy na ten dom, zadłużyli się na maksa i jeszcze połowa jest nieskończona.

A ten projekt Hosenko jak dla mnie jest idealny Świetna jest ta część sypialna małżeńska z garderobą i osobną łazienką, przestronny salon, a z zewnątrz nie ma żadnego przekombinowania. Podobają mi się włąsnie wszystkie proste bryły, bo takie kolumienki, łuczki są kosztowne i jak dla mnie przesadzone.
Moim zdaniem dużo lepszy parterowy niż z poddaszem

[Hosenka*]

Księżniczko: z tym wychodzeniem na górę to w sumie nie ma znaczenia czy blok czy dom, bo w bloku też są schody, nawet na parter trzeba podejść, nie mówiąc już o wyższych piętrach.
Miałam na myśli raczej radzenie sobie później z robotą wokół domu (odśnieżane, ogród, palenie itp).
Piętrowego kolcka na pewno nie chcemy, zwłaszcza takiego góra taka sama jak dół. Rodzice TŻ mają właśnie taki i TŻ nie chce w nim zostać. Dobrze dla niego, ze nie ma takiego przymusu, bo ma jeszcze 3 młodszego rodzeństwa (i starszego brata, ale on wynajmuje z żoną dom w tej samej miejscowości i nie chce się budować.)

Co do tych projektów, chcielibyśmy 5 pokojów + salon, a te gotowe parterowe przeważnie maja 3 pokoje + salon. Dobrym rozwiązaniem jest wiec poddasze: na dole salon, sypialnia nasza, duża łazienka, kuchnia, a na poddaszu 4 pokoje - 3 dla dzieci i 1 "awaryjny".

[ksiezniczkaa87]

Napisane przez Hosenka*

Księżniczko: z tym wychodzeniem na górę to w sumie nie ma znaczenia czy blok czy dom, bo w bloku też są schody, nawet na parter trzeba podejść, nie mówiąc już o wyższych piętrach.
Miałam na myśli raczej radzenie sobie później z robotą wokół domu (odśnieżane, ogród, palenie itp).
Piętrowego kolcka na pewno nie chcemy, zwłaszcza takiego góra taka sama jak dół. Rodzice TŻ mają właśnie taki i TŻ nie chce w nim zostać. Dobrze dla niego, ze nie ma takiego przymusu, bo ma jeszcze 3 młodszego rodzeństwa (i starszego brata, ale on wynajmuje z żoną dom w tej samej miejscowości i nei chce sie budować.)

No jeśli jest wybór dom piętrowy a mieszkanie w bloku to różnicy nie ma, ale dom parterowy ten problem eliminuje.
I broń Boże od garażu w piwnicy czy gdzieś na niższym poziomie niż parter Wtedy to się dopiero można udupić z odśnieżaniem.

[BlackSwann]

Napisane przez Hosenka*

Pisałam wcześniej: częśc pójdzie na giveaway na moim blogu a część odsprzedam.

W takim razie przepraszam, musiałam pominąć

Napisane przez Maliniarka

Black_Swann
ja ostatnio mojej cioci wylałam 2 mgiełki z avonu przeterminowane o 2 lata. szamponów też ma sporo, balsamów...ech...chyba jej się nie chce tego regularnie zużywać

(te butelki są super, przelałam sobie w jedną wodę brzozową z rossmanna, wygodnie teraz )

Zużyłam krem do rąk 50ml, lakier do paznokci biały (calutki!!!), maseczkę w saszetce

Ajj tam, moja mama ma podobnie, niby chce się jej używać, ale ciągle ma chęć kupowania nowego Jedynie w kolorówką jest największy problem, bo ma tego ogrom, a rzadko gdzieś wychodzi, bo mieszka na wsi, więc i rzadko się maluje.

Napisane przez Hosenka*

Maliniarko:
Wziełam się za porządne używanie wody brzozowej Robię tak, że przed myciem leje dosyć sporo na suche włosy, tak, że są całkiem mokre, spinam klamrami i trzymam ok 1-2 godziny (zależy ile mam czasu). Potem myję i nakładam odżywkę do spłukiwania. Włosy sa piękne Błyszczące, miękkie, nie fruwają jak wysuszone siano, tylko są lekkie, delikatne. Co więcej - dłużej są świeże. Do tej pory myjąc np, w poniedziałek po południu, w środę już były lekko nieświeże, a teraz zyskuje 1-2 dni
Po wcieraniu ich po umyciu nie widziałam żadnych efektów.

Fajny pomysł na używanie wody brzozowej

Napisane przez noseknosek

Wykończyłam żel do higieny intymnej i odżywkę do włosów w sprayu. I mogłam bez wyrzutów kupić nowe.

Gratulację i zazdroszczę Mi się nie chce nic kończyć na czym mi nie zależy :/

No i kupiłam wczoraj jeszcze szampon, a wiecie ile ich mam

[Maliniarka]

Swan
ja Ci dam szampon! co to ma być

ja mam tylko jeden rozświetlacz (INGLOT pasiak ) więc jeśli uda mi się upolować essenca nie będę miała wyrzutów (mam jeszcze kuleczki z ori, ale to bardziej jak róż dla mnie na lato )

a lakieru nie powinna kupować już...wiem to

Dziewczyny
dla mnie dom...budowa...projekty to czarna magia , o so chozi
ale najbardziej podobają mi się proste rozwiązania

[ksiezniczkaa87]

Maliniarko zapomniałam Ci pogratulować tego cienia i lakieru Świetne zużycia

Ciekawe, kiedy ja zużyję jakiś cień ...

[Ł@siczk@]

Ja na pewno nigdy nie zuzyje zadnego

[ksiezniczkaa87]

Napisane przez aante_e

A ja bym chciała dwójkę rok po roku i trzecie tak 5-7 lat po nich będziesz pierwszą odwykową mamą, oby były dziewczynki, to pod względem kosmetyków będą miały dobrze już od kołyski

Pierwszą odwykową mamą była Sweet Jelly

[Maliniarka]

Napisane przez ksiezniczkaa87

Maliniarko zapomniałam Ci pogratulować tego cienia i lakieru Świetne zużycia

Ciekawe, kiedy ja zużyję jakiś cień ...

też na pewno zużyjecie cienie

jeszcze się dopchałam do dna drugiego cienia i sukcesywnie ubywa , znacznie większego (szampanski luminelle z YR)
tylko nie wiem gdzie go połozyłam od kilku dni

poza tym kończę też odżywkę do pazurków z SH, ale już do mnie nailteki jadą, więc wyjdę na zero znowu

[Ł@siczk@]

Wlasnie kupilam sliczna sukienke H&M

Wlasnie o takiej myslalam, bedzie super na lato