Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

[Cookie24]

Dariulka Tak sie cieszę, gratuluję, takie fluidy przesyłasz, ze normalnie czuje Twoja radość trzymam kciuki , zeby wszystko było tak jak sobie wymarzysz
Ania ania23 poczestuj mnie sałatka bo ja dzis glodomorrrra mam

[shehzadi]

agatkaa to trzymam kciuki za udane staranka

Też chyba zaraz zmykam. Coś mnie migrena bierze, więc się nastawcie na deszcz jutro. Przynajmniej w Warszawie

[Daria16071989]

Napisane przez Cookie24

Dariulka Tak sie cieszę, gratuluję, takie fluidy przesyłasz, ze normalnie czuje Twoja radość trzymam kciuki , zeby wszystko było tak jak sobie wymarzysz
Ania ania23 poczestuj mnie sałatka bo ja dzis glodomorrrra mam

Dziękuję bardzo Tak,tak jestem radosna,szczęśliwa i wszystko razem Znowu za pierwszym razem się udało hihi
Tak się cieszę

[inutil]

Hej, ja cały dzień w rozjazdach. Padam na pysk...

noo, ale z takimi wytycznymi to w przyszłym miesiącu te co się starają na pewno zafasolkują, bo innej opcji nie ma

Daria ja nie mogę, super teraz ładnie dbamy o siebie. Nie będziesz wiosenna tylko lutowa pewnie bo to cykl po mnie jakby ja już swoje wyliczyłam

Neska i co powiesz na zalecenia lekarza? zastanawiam się czy nadal nie chcesz dziecka, czy może coś się zmieniło... a czy zajście w ciążę by coś zmieniło w Twoich dolegliwościach? bo czasem tak jest, a czasem lekarze tak sobie gadają tylko :/

lucy to to trzymamy kciuki i do roboty, zasady już znasz.

Napisane przez fiolusiek

Wydaje mi sie ze nie ma roznicy kiedy dziecko odchodzi, w kazdym przypadku to jest tak samo bolesne

ja nie wiem, bo straciłam swoje o 10tc. Ale jak sobie pomyślę, że mogłabym stracić w 20, 30 albo być zmuszoną do podjęcia decyzji o terminacji (hi, używam nowego słowa), to wydaje mi się że strata byłaby bardziej bolesna. Nie wiem jak to jest i mam nadzieję, że nigdy się nie dowiem ale tak właśnie mi się wydaje.

Nie dziwię Ci się że nie wzięłaś dziecka. Ja też bym tego nie zrobiła... wolałabym myśleć i mieć w pamięci te dobre chwile i pamiętać dziecko kopiące i jego twarz z usg...

amilcia jeśli nie masz ochoty się ujawniać to nie musisz. Ja też miałam opory na początku, ale jakoś już mi przeszło.

Co do bólu, ja też czuję, szczególnie wieczorami, ale chyba nie tak bardzo jak ostatnio... I nie codziennie. Ale mówiłam lekarzowi o tym i powiedział żeby odwrócić uwagę jakoś od tego i nie myśleć, bo to nie musi świadczyć o niczym złym, a wręcz raczej jest tak dlatego że macica robi sobie miejsce i wiązadła się rozciągają więc odwracam uwagę swoją jak mogę

vvitaminka jak by mi ktoś dzisiaj tak powiedział to bym się poryczała chyba, bo mam płaczliwy dzień

agatkaa1 no widzisz, dobrze że poszłaś. Przytulanki były więc może coś z tego wyjdzie

Napisane przez Ania ania23

Dziewczyny zapraszam na sąłatkę z kurczakiem mango i prażonym słonecznikiem narobiłam jak dla wojska

oo, to ja trochę bym spróbowała bo takiego wynalazku jeszcze nie jadłam

Napisane przez Kasiorek211

Ktos mi powiedział kiedyś, że żeby lustro w łazience nie parowało to mozna je przetrzeć pianka do golenia TŻ. Postanowiłam spróbować...tylko szkoda, że TŻ używa żelu zamiast pianki, bo tego nie doczytałam i teraz paskudzi mi sie lustro jak cholera!!!

[Lucy1111]

Napisane przez Ania ania23

Dziewczyny zapraszam na sąłatkę z kurczakiem mango i prażonym słonecznikiem narobiłam jak dla wojska

brzmi smacznie

Napisane przez shehzadi

Ślub brałam tydzień przed Tobą - 12go . Jak nie zapomnę, to w weekend wrzucę może do naszego klubu jakieś zdjęcie ze ślubu

Wpadłabym na sałatkę... Ja dziś gotowałam fasolę po pakistańsku, jakieś chętne?

tak, tak... wrzuć jakieś zdjęcia
a co to za fasola po pakistańsku? podaj przepis!

Napisane przez Kasiorek211

Ktos mi powiedział kiedyś, że żeby lustro w łazience nie parowało to mozna je przetrzeć pianka do golenia TŻ. Postanowiłam spróbować...tylko szkoda, że TŻ używa żelu zamiast pianki, bo tego nie doczytałam i teraz paskudzi mi sie lustro jak cholera!!!

hahaha dobra jesteś

Napisane przez agatkaa1

Ja już zmykam idę pomolestować męża bo nigdy nic nie wiadomo

jestem z Tobą

Napisane przez natalia_23

mmmm daj trochę

możesz testować 29 maja w moje urodziny

czyli w niedzielę będziemy opychać się urodzinowym tortem?

Napisane przez inutil

noo, ale z takimi wytycznymi to w przyszłym miesiącu te co się starają na pewno zafasolkują, bo innej opcji nie ma

Daria ja nie mogę, super teraz ładnie dbamy o siebie. Nie będziesz wiosenna tylko lutowa pewnie bo to cykl po mnie jakby ja już swoje wyliczyłam
[B]
lucy to to trzymamy kciuki i do roboty, zasady już znasz.

no kurcze, mam nadzieję, że uda się, bo inaczej
tyłek w górze dzisiaj był musiałam się spieszyć, bo Tż na nockę poszedł

A na kiedy wyliczyłaś sobie termin porodu?

[natalia_23]

Napisane przez Lucy1111

czyli w niedzielę będziemy opychać się urodzinowym tortem?

no ba, torcik, świeczki, czapeczki, soczki i winko - impreza na całego

[inutil]

Napisane przez Lucy1111

no kurcze, mam nadzieję, że uda się, bo inaczej
tyłek w górze dzisiaj był musiałam się spieszyć, bo Tż na nockę poszedł

A na kiedy wyliczyłaś sobie termin porodu?

No a tż potrząsnął??? bo jak nie to ciemno to widzę

termin porodu... hmmm, o ironio wychodzi albo 9 albo 10 stycznia....

[Cookie24]

Napisane przez natalia_23

no ba, torcik, świeczki, czapeczki, soczki i winko - impreza na całego

łłłooooo widze , ze coraz ciekawiej sie rozkręcaja tematy ja sie pisze na imprezke , mam tylko nadzieje , ze jakies dodatkowe atrakcje beda przystojniak wyskoczy z tortu czy coś .....

[inutil]

A ja właśnie sprawiłam sobie prezent i kupiłam stanik nie powiem jaki rozmiar bo porażka - dwa większy niż kupowałam normalnie - bo moje piersi żyją teraz własnym życiem :P

Napisane przez Cookie24

łłłooooo widze , ze coraz ciekawiej sie rozkręcaja tematy ja sie pisze na imprezke , mam tylko nadzieje , ze jakies dodatkowe atrakcje beda przystojniak wyskoczy z tortu czy coś .....

ojj. tak przystojniak wyskakujący z tortu w samych gatkach obowiązkowy

[Cookie24]

gatki koniecznie z cukiereczków pudrowych hihihihi

[Lucy1111]

Napisane przez natalia_23

no ba, torcik, świeczki, czapeczki, soczki i winko - impreza na całego

no to świetnie!! tylko właśnie zerknęłam w grafik i niestety pracuję w niedzielę 12h :/ ale ok. 21:30 dołączę do Was!!

Napisane przez inutil

No a tż potrząsnął??? bo jak nie to ciemno to widzę

termin porodu... hmmm, o ironio wychodzi albo 9 albo 10 stycznia....

kurde, nie potrząsnął!!!! I CO TERAZ?!!

Napisane przez inutil

A ja właśnie sprawiłam sobie prezent i kupiłam stanik nie powiem jaki rozmiar bo porażka - dwa większy niż kupowałam normalnie - bo moje piersi żyją teraz własnym życiem :P



ojj. tak przystojniak wyskakujący z tortu w samych gatkach obowiązkowy

a gdzie kupiłaś?

Napisane przez Cookie24

gatki koniecznie z cukiereczków pudrowych hihihihi

no proszę jak się rozkręciły dziewuchy!! a ja myślałam, że tu takie spokojne towarzystwo... a im się panów w samych gaciach zachciało!!

[agatkaa1]

Dzień dobry Słoneczka nie mogę coś spać

Co do temp to skoczyła dziś tylko o 0,1 więc lipton

Napisane przez inutil

agatkaa1 no widzisz, dobrze że poszłaś. Przytulanki były więc może coś z tego wyjdzie

No niby dobrze że poszłam ale na cud to ja już nie liczę ja już nic z tego nie kumam po prostu

Napisane przez Cookie24

gatki koniecznie z cukiereczków pudrowych hihihihi

hihi ale macie dziewczyny marzenia

A wczoraj to ja też miałam strasznego doła ale wieczorkiem dostałam bukiet róż od Tż-ta

[Kasiorek211]

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

[sofciaa]

Witajcie z rana

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

[fiolusiek]

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

Rozumiem co czujesz, ja dzis ide po te same wyniki z TŻtem

[sofciaa]

Właśnie przeczytałam, że Małgorzata Dydek zmarła... Strasznie to smutne. Była w 3 mies. ciąży

[Kasiorek211]

Napisane przez fiolusiek

Rozumiem co czujesz, ja dzis ide po te same wyniki z TŻtem

Już ponad 3 miesiące na nie czekam i jakoś nie sądziłam że aż tak mnie sparaliżuje jak się dowiem, że już są...w dodatku nie mogę po nie pojechać dzisiaj a można je odbierać od wtorku do piątku...zwarjuję!

[Nita6]

hejo laseczki

Natalia - byłam na wygibasach dla brzuchatych , fajowsko , zmeczylam sie , dotlenilam organizm, fajna prowadząca , chyba bede chodzic .

Daria - gratulacje , superancko
to teraz uciekaj na L4 czym predzej coby ci te chemikalia nie zaszkodzily

[fiolusiek]

Napisane przez Kasiorek211

Już ponad 3 miesiące na nie czekam i jakoś nie sądziłam że aż tak mnie sparaliżuje jak się dowiem, że już są...w dodatku nie mogę po nie pojechać dzisiaj a można je odbierać od wtorku do piątku...zwarjuję!

To my czekalismy okolo 3 tygodnie, lekarz neonantolog powiedzial nam ze Filip mial zdrowe serce i nerki i prawdopodobnie nie mial zadnej wady genetycznej, ale powie to na pewno jak przyjda te wyniki

[agatkaa1]

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

A mnie się śniło że ja byłam w ciąży

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez sofciaa

Właśnie przeczytałam, że Małgorzata Dydek zmarła... Strasznie to smutne. Była w 3 mies. ciąży

tak strasznie smutno mi właśnie z tego powodu

[sofciaa]

Skoro już mowa o snach, to mi się śniło że oddawałam krew
Pewnie stąd ten sen, że wczoraj w lokalnej gazecie czytałam, że potrzebują krwi mojej grupy pilnie, bo jest rzadka i uniwersalna heh, pomyślałam że poszłabym - ale przeciwwskazaniem jest ciąża.

[agatkaa1]

Napisane przez sofciaa

Skoro już mowa o snach, to mi się śniło że oddawałam krew
Pewnie stąd ten sen, że wczoraj w lokalnej gazecie czytałam, że potrzebują krwi mojej grupy pilnie, bo jest rzadka i uniwersalna heh, pomyślałam że poszłabym - ale przeciwwskazaniem jest ciąża.

no tak a mnie chyba dlatego się tak śniło bo jak mi wczoraj pow że widać płyn za macicą i że owu już chyba była o sobie myślałam że może w ciąży będę ale hmm...chyba nie ma co na to liczyć pieron wie jak to z tą owulacją u mnie jest

[amilcia]

Hej dziewczynki

Inutil - dzięki, pocieszyłaś mnie bardzo. Wczoraj wzięłam nospę i bół ustał, od razu samopoczucie miałam lepsze, nie myślałam o tym co mi dolega. Dziś znów coś kłuje ale staram sie myśleć pozytywnie.

Ja nie mam jeszcze terminu ale też chyba wypadam na styczeń.

Agatka - jeśli miałaś już owulacje i były przytulanki dwa czy trzy dni wcześniej to masz duże szanse że zaszłaś, plemniki przecież potrafią długo czekać w wilgotnym środowisku
Oby sen się spełnił

[inutil]

Dzień Dobry!

Matko! Ile ja śpię!!! Dopiero co wstałam i to ledwo się zwlokłam bo pies zaczął szczekać, a tak bym spała pewnie jeszcze...

Ja zaraz zmykam, jadę na pedicure i manicure

Napisane przez Lucy1111

a gdzie kupiłaś?



no proszę jak się rozkręciły dziewuchy!! a ja myślałam, że tu takie spokojne towarzystwo... a im się panów w samych gaciach zachciało!!

dokładnie ten http://www.dopasowana.pl/product-pol...ache-Cleo.html
miałam jeszcze 20% zniżki

Panów w pudrowych gatkach... a to ważny szczegół

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

a nic nie możesz zrobić żeby jechać dzisiaj??? Bo ja bym się zamęczyła tym czekaniem dobrze, że już są, bo to kolejny krok do przodu, chociaż bardzo, bardzo ciężki

[agatkaa1]

Napisane przez amilcia

Agatka - jeśli miałaś już owulacje i były przytulanki dwa czy trzy dni wcześniej to masz duże szanse że zaszłaś, plemniki przecież potrafią długo czekać w wilgotnym środowisku
Oby sen się spełnił

No niby tak ale ja już straciłam nadzieję na to wszystko wiem że powinnam myśleć pozytywnie ale już chyba nie potrafię

A mam takie pytanko czy ten płyn to mogło by być nasienie?? czy to na bank był płyn owulacyjny??

[Daria16071989]

Napisane przez Nita6

hejo laseczki

Natalia - byłam na wygibasach dla brzuchatych , fajowsko , zmeczylam sie , dotlenilam organizm, fajna prowadząca , chyba bede chodzic .

Daria - gratulacje , superancko
to teraz uciekaj na L4 czym predzej coby ci te chemikalia nie zaszkodzily

Hej Laseczki Ja dzisiaj troche zaszalałam bo spałam do 10 hehe
Wstałam a tu takie mdłości mnie dopadły,że szok Ale nie przeszkadzają mi,dla takiego stanu w jakim teraz jestem mogę mieć mdłości nawet całe życie
Nita ja cały czas jestem na L4,jestem od czasu # bo moja gin nie kazała mi iść w farbach pracować i mówiła,że jak u niej już się skończy limit L4 jakie może mi dać to mam iść sobie załatwić z lekarzem rodzinnym,żeby od momentu starań już nie pracować w tej chemii
I tak też zrobiłam już dwa L4 dostałam od rodzinnego lekarza(teraz jestem na drugim)

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez agatkaa1

No niby tak ale ja już straciłam nadzieję na to wszystko wiem że powinnam myśleć pozytywnie ale już chyba nie potrafię

A mam takie pytanko czy ten płyn to mogło by być nasienie?? czy to na bank był płyn owulacyjny??

Agatka Kochana -tak bardzo bym chciała żeby okazało się,że jesteś w ciąży Widać,że pragniesz tego najbardziej na świecie, ja też bardzo chciałam ale nie pisałam o tym,jakoś to w sobie tzrzymałam,a ty ciągle o tym piszesz. Z całego serca Ci życzę żeby okazało się,że jesteś w upragnionej ciąży. Trzymam

[agatkaa1]

Napisane przez Daria16071989

Agatka Kochana -tak bardzo bym chciała żeby okazało się,że jesteś w ciąży Widać,że pragniesz tego najbardziej na świecie, ja też bardzo chciałam ale nie pisałam o tym,jakoś to w sobie tzrzymałam,a ty ciągle o tym piszesz. Z całego serca Ci życzę żeby okazało się,że jesteś w upragnionej ciąży. Trzymam

Chciałabym ale już mam dość i coraz mniej o tym myślę że w końcu się uda widocznie nie jest mi dane być matką trudno muszę sie z tym pogodzić jakoś
I wcale nie liczę że mi się teraz udało a nawet jestem pewna że znów nic z tego nie będzie

[shehzadi]

Napisane przez Lucy1111

brzmi smacznie

tak, tak... wrzuć jakieś zdjęcia
a co to za fasola po pakistańsku? podaj przepis!

Przepis podam jak przetłumaczę nazwy przypraw. Mój Tż poopisywał słoiki w urdu a ja operuję tylko kolorami.

Napisane przez Kasiorek211

Cześć Myszki.... Boli mnie brzuch ze strachu... Dzwoniłam dziś do szpitala, są moje wyniki histo i sekcji dziecka.... aż mi niedobrze jest... jak ja wytrzymam do wtorku???

A dziś mi się śniło, że Lucy jest w ciąży. Zobaczymy czy moje przepowiednie się sprawdzą bo to już drugi sen o Was.

Napisane przez sofciaa

Właśnie przeczytałam, że Małgorzata Dydek zmarła... Strasznie to smutne. Była w 3 mies. ciąży

Mnie też to bardzo zasmuciło.

A jeżeli chodzi o sny, to mnie się śniło, że miałam 2-letniego synka .
Daria odpoczywaj sobie dziewczyno
agatkaa Miałaś się uspokoić a znowu się stresujesz. Oj, bo będzie lanie...

[Daria16071989]

Napisane przez agatkaa1

Chciałabym ale już mam dość i coraz mniej o tym myślę że w końcu się uda widocznie nie jest mi dane być matką trudno muszę sie z tym pogodzić jakoś
I wcale nie liczę że mi się teraz udało a nawet jestem pewna że znów nic z tego nie będzie

Nie mów tak bo po tyłku dostaniesz! Jest Ci dane być matką i będziesz nią napewno. Ja Cię rozumiem bo też bardzo chciałam zajść w ciążę i też nawet już mojemu tż powiedziałam,że jak teraz sie nie uda to już wogóle nie będę sie starać,ale udało się i Tobie też sie kochana uda zobaczysz

[Nita6]

Trzymamy tu wszystkie za Ciebie kciukasy

Agatko