Sexy PMki zamężne juz od roku, a rozmowy dalej w toku - cz. 19

[agawoo]

Napisane przez certina4

ale jestem padnięta, prasowałam 3h, a wcześniej też dużo zajęć miałam. Jutro idę do pracy po dłuższej przerwie i się trochę stresuję, ale mam nadzieję, że nie zapomniałam niczego i sobie poradzę

Dasz radę

Napisane przez bezaczek7

ja też już tam nie odpowiem, ale chociaż tu
moje gratulacje


byłabyś chyba w cięższym, jeśliby powiedzieli np o 11 moje urodziny w podstawówce odbywały się od 14 albo 16, nawet niedawno znalazłam zaproszenie zrobione przeze mnie. uśmiałam się. wymyśliłam sobie zobaczyć podpis rodzica zgadzającego się na przybycie swojej córki, przez co zaproszenie zostało mi jak gdyby oddane

Dziękuję
Jak by zaprosili na 11:00 to bym nie poszla

Napisane przez certina4

cześć, zbieram się do pracy i nie wiem jak mam się ubrać, bo niby słońce świeci, ale znowu jakoś gorąco to chyba nie jest

A u nas właśnie jest A ja się koszmarnie czuję

Napisane przez ultraradiola

agawoo przepis Ci podam jak będę w domku bo teraz nie mam go ze sobą w pracy

Ok

Napisane przez dziewczyneczka89

ja tez sie bede bronic 13 , ale lipca na szczescie nam wczesniej powiedzieli. Rzeczywiscie trudny dojazd mialas ... masakra

Dziewczyneczka, ja też włąsnie 13 lipca się broniłam Tyle, że to był piątek Dasz radę, trzymam kciuki

[sjoanna]

Napisane przez bezaczek7

ciekawy deser. chciałabym kiedyś pokosztować specjałów innych kuchni, ale nie mam sposobności

Wystarczy wybrac sie do jakiejs restauracji.

kochana, a cóż to jest pół kilo. wyobraź sobie, że masz przed domem drzewo czereśniowe. za domem też. i cię ciągnie do tych bordowych niczym wiśnie owocków. wiesz ile wtedy można zjeść?

Tyle ile da sie rade dosiegnac.

na dziś tyle, reszta po kolei. co u mnie: fryzjer jednak jutro, TŻ w pracy, z głupia frant wygrałam książkę i idę spać dobranocek

A ta znowu cos wygrala - jaka ksziazka?

Napisane przez certina4

bezaczku a co Ty spać w nocy nie możesz?

O, matko!
Dopiero teraz zauwazylam! Co ty o 2 w nocy robisz na wizazu bezaczku? Wiem - odpowiadasz.

Napisane przez ultraradiola

to dokładnie tak jak mi jeszcze rok a potem jakaś podyplomówka albo coś Mam nadzieje ze dam rade teraz planuje bo dzidziusia jeszcze nie ma ale jak to wyjdzie jak się pojawi hmmm

Bedziesz studiujaca mama.

Napisane przez dziewczyneczka89

ja tez sie bede bronic 13 , ale lipca na szczescie nam wczesniej powiedzieli. Rzeczywiscie trudny dojazd mialas ... masakra

No to kciuki w pogotowiu.

Wczoraj bylismy znowu zobaczyc co i jak z mieszkaniem. Podloga betonowa wylana w nastepnych pomieszczeniach.
Zostal jeszcze korytarz, kuchnia, taras i balkon.

A teraz jeszcze musze sie umyc ubrac i ide na 11 na spotkanie z kolezanka Angielka z lekcji wloskiego.
Idziemy na lody. Bede miala dzisiaj lodowy obiadek.
Ale jest goraco a jak jest goraco to mi sie jesc nie chce. No moze tylko lody i owoce bym jadla.
Ale lody nie sa takie zle - maja duzo wapna co jest wskazane przy diecie.
Wezme probnik kolorow i katalog kuchni zeby jej pokazac ktora wybralismy.
Ale, ale - ja wam nie pokazywalam.
Oto moja przyszla kuchnia - wybrana ale jeszcze nie kupiona.

[magolina]

Witajcie

Zastanawiałam się dzisiaj co się dzieje z mmmmmm?? bo ostatnio chyba nie zaglądała

bezaczku nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała mieć takie czereśniowe drzewko jadłabym dopóki bym się nie

Napisane przez Danaeee84

Żegnam się z Wami dziewczynki do niedzieli, bo jutro od razu po pracy jedziemy do Dusznik

Udanego długiego weekendu

Napisane przez dziewczyneczka89

Ja dzisiaj troche prace poprawialam , ale nie wiem czy dobrze, za tydzien musze juz ja do dziekanatu oddac jesli chce sie bronic ehhh

Mam nadzieje , ze sie obronie... potem znajde jakas prace, chociaż będzie ciężko ...

Obronisz sie kochana zobaczysz, będziewa trzymać kciuki

Napisane przez certina4

ale jestem padnięta, prasowałam 3h, a wcześniej też dużo zajęć miałam. Jutro idę do pracy po dłuższej przerwie i się trochę stresuję, ale mam nadzieję, że nie zapomniałam niczego i sobie poradzę

certi proszę Cię, kto jak kto ale Ty miałabyś zapomnieć???? dasz radę bankowo

Napisane przez certina4

cześć, zbieram się do pracy i nie wiem jak mam się ubrać, bo niby słońce świeci, ale znowu jakoś gorąco to chyba nie jest

u mnie znów gorąco

Napisane przez dziewczyneczka89

koniecznie kup fasolkę , może zafasolkujemy

Napisane przez sjoanna

.
Ale, ale - ja wam nie pokazywalam.
Oto moja przyszla kuchnia - wybrana ale jeszcze nie kupiona.

Podoba mi się ja lubie nowoczesne rzeczy. Kolor też będzie biały??
Widziałam ostatnio zdjęcia na PMkach kieleckich po, i powiem Ci że faktycznie niezłą rozpierduche macie, ale jak już skończycie to podejrzewam że będzie suuper

Wczoraj wszystkie 5 się farbowalyśmy spotkałyśmy sie o 16tej a dopiero przed 21 byłam w domku, było super.
Dziś wraca Tż z delegacji i mamy prawie długi weekend (niestety w sobotę i niedzielę Tż ma szkołę ) ale za to może w sobotę pojedziemy na koncert ,,Sabat czarownic" u nas w Kielcach mam nadzieję że wypali i pojedziemy a teraz pogram chwilunie w Herosów i biere się za jakieś małe sprzątanie

[certina4]

no więc miało być 24 stopnie i wzięłam jeansy i bluzkę 3/4, a tu 32 stopnie było jak wracałam z pracy, tylko dzięki klimie sie nie ugotowałam

Napisane przez dziewczyneczka89

koniecznie kup fasolkę , może zafasolkujemy
dziekuje za kciuki

hehe, no mi się nie śpieszy


dzięki dziewczynki, dałam radę w pracy, w sumie nawet bardzo dobrze sobie poradziłam pomimo nawału pracy

zawiozłam TŻ na spotkanie z ludźmi z pracy i się wypeelingowałam, a teraz się nawilżam i filmik sobie jakiś obejrzę

ultra, magolina to to nacieszcie się swoimi TŻtami

my jutro jedziemy na grila do koleżanki nad jeziorko po południu, a w sobotę pewnie też jakieś spotkanko sobie ze znajomymi urządzimy

[bezaczek7]

także tego. miałam dziś znowu trochę nadrobić, ale mamy oberwanie chmury i błyszczy, zaczyna być słychać, także znikam z kompa.
przeleciałam po łebkach, książka to w pogoni za świetlikami, dziś namawiałam znajomych, może się uda trzy książeczki wygrać. wyniki jutro lub pojutrze.
dobranocek

[sjoanna]

Napisane przez magolina

Podoba mi się ja lubie nowoczesne rzeczy. Kolor też będzie biały??
Widziałam ostatnio zdjęcia na PMkach kieleckich po, i powiem Ci że faktycznie niezłą rozpierduche macie, ale jak już skończycie to podejrzewam że będzie suuper

Bialy - taki jak na zdjeciu z katalogu.

Jestem nieco zakrecona - bo widac wam tej demolki nie wkleilam.
Ale dzisiaj sie postaram.

Wczoraj wszystkie 5 się farbowalyśmy spotkałyśmy sie o 16tej a dopiero przed 21 byłam w domku, było super.
Dziś wraca Tż z delegacji i mamy prawie długi weekend (niestety w sobotę i niedzielę Tż ma szkołę ) ale za to może w sobotę pojedziemy na koncert ,,Sabat czarownic" u nas w Kielcach mam nadzieję że wypali i pojedziemy a teraz pogram chwilunie w Herosów i biere się za jakieś małe sprzątanie

Sabat byl rok temu - na 2-ce chyba ogladalam.
Fajnie to wygladalo - przynajmniej w TV.

Mialam wczoraj fajny dzien.
Zaczal sie niezbyt bo najpierw przyszedl facet naprawic antene od tv w kuchni. Gdyby nie to ze byl dzien wczesniej z tesciem - to jakis jego znajomy zreszta - to bym nie wpuscila. Bo tesc sie z nim umawial ale wyszedl.
Potem jak mialam sie juz wybierac na spotkanie z Angielka z kursu j. wloskiego zeby spokojnie dojsc na miejsce przyszedl fachman pytac sie o cos tescia w zwiazku z remontem. A tego znowu nie bylo.
Pogadalam chwile z nim, pokazalam gdzie bedzie zmienione miejsce piekarnika, on pokazal mi postep prac. Pytal tez o kafelki do lazienki czy zamowione.
Jak zamowione jak nawet nie wiemy ile ich trzeba. Wiec w ten weekend jedziemy wybierac kafelki na balkony i zamawiac do lazienki.
Trzeba tez wybrac kafelki do kuchni.
A ja nie mam pomyslu na kuchnie.
Chyba ze cos zobacze i mi sie spodoba - jak te lazienkowe.

No i jak juz wyszlam to sie okazalo ze sie nie moglysmy znalezc.
Niestety umowilysmy sie przy wejsciu do parku ale dla mnie glowne wejscie bylo nieco inne a dla niej inne.
Dobrze ze sa komorki.

Pogadalysmy o wielu rzeczach na raz ale ja niestety jestem ostatnio monotematyczna.
Ta kolezanka zna ten bol bo robila podobny remont rok temu. Tyle ze ona wtedy mieszkala w Anglii a remontem zajmowal sie jej maz.

Kiedy sie rozstalysmy stwierdzilam ze dawno nie dzwonilam do Polki ktora tez znam z kursu.
No i jak zadzwonilam tak poszlam do niej i gadalysmy 4 godziny!
Tez o wszystkim ale najbardziej o mieszkaniach i jej planach malzenskich.
Ja jestem jeszcze na swiezo z tymi sprawami wiec podpowiedzialam jej pare spraw.
Tyle ze ona wezmie koscielny we Wloszechi tu zrobi wesele a wczesniej skromny cywilny w Polsce.

A w drodze powrotnej - niespodzianka - znowu sie natchnelam na Angielke. I pare minut znowu postalysmy razem.

Rezultat - dotarlam do domu znowu z bablami na nogach (tym razem pieta ) na pare minut przed mezem.
Jako ze zamowil wiec zrobilam szybko jajecznice na boczku.
Ale dzien byl fajny.
Tylko musze sobie kupic jakies japonki albo klapki.
Mialam swietne drewniane japonki kiedys - nogi sie w nich nie pocily i nic mnie nie obcieralo. Ale gdzie ja teraz takie znajde. Jak wszedzie tylko rzymianki, buty z golfem i tona swiecidelek - czyli wszystko to czego nie lubie.

A oto demolka - stan na zeszly tydzien. Teraz juz nowe kable i rurki pociagniete, no i wylane prawie wszystkie podlogi.

[dziewczyneczka89]

dziekuje wszystkim moim kochanym wizażankom za kciuki

certina: mi tez sie nie spieszy tak sobie ostatnio pomyślałam, że może gdzieś za 3 lata dopiero. A poza tym na razie ofert domów szukamy

[gospella]

u mnie mąż śpi, pies śpi wobec czego i ja chyba pójdę spać

[sjoanna]

Ale tu cicho i sennie.
Zdziwilam sie nieco az mi sie przypomnialo dlaczego tak jest - dzisiaj Boze Cialo i poczatek dlugiego weekendu.
Nie wiem czy juz mowilam ze we Wloszech Boze cialo jest w niedziele.

Zaczelam sie rozgladac troche i moze bym sie pobawila w decupage? Ktoras z was sie tym zajmuje? Trudne jest?
Bo widzialam w OBi papiery do decupagu i drewniane przedmioty. Ale w tanich sklepach - wszystko za 99 centow jest takich drewnianych drobnostek znacznie wiecej.
Moze bym sobie jakies misy do nowej kuchni zrobila?
Czy raczej ta technika do nowoczesnego wnetrza nie pasuje? Co sadzicie?

[silvyetta]

czesc Kochane!
dlugo sie nie odzywalam,bo mialam prawie wszystkie wieczory zajete to praca to grillowanie to znowu ogladanie domow,nadrobilam,ale nie dam rady odpisac bo musze sie brac za tiramisu z truskawkami,bo jutro tescie przyjezdzaja
sjoanna fajnie ze mieszkanko do przodu
acelinka super ze egzamin masz juz za soba i ze skonczylas prace w przedszkolu
mago przkro mi z powodu tej glupiej baby
ultra milego spedzania czasu z tz
co do fasolki to ja mam super przepis ale juz nie jest taki malokaloryczny
na patelnie wrzucam czosnek,male przekrojone pomidorki i podgotowana fasolke,a pozniej dodaje spaghetti i dolewam wody,sol do smaku i niebo w gebie
a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

[ultraradiola]

witam się i ja w ten długi weekend dla nie których
Ja dzisiaj nie stety w pracy ale na szczęście tylko do 11 potem idę na wizytę do ginka no i z TZ na zakupki remontowe Musimy wybrać panele do jednego pokoju i jeszcze milion innych rzeczy

Cisza na wątku bo pewnie wszystkie odpoczywają z TZ

[agawoo]

Napisane przez silvyetta

czesc Kochane!
dlugo sie nie odzywalam,bo mialam prawie wszystkie wieczory zajete to praca to grillowanie to znowu ogladanie domow,nadrobilam,ale nie dam rady odpisac bo musze sie brac za tiramisu z truskawkami,bo jutro tescie przyjezdzaja

a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

Nie słyszałam jeszcze o takim połączeniu, ale brzmi rewelacyjnie

Gratulacje ciociu

Napisane przez ultraradiola

witam się i ja w ten długi weekend dla nie których
Ja dzisiaj nie stety w pracy ale na szczęście tylko do 11 potem idę na wizytę do ginka no i z TZ na zakupki remontowe Musimy wybrać panele do jednego pokoju i jeszcze milion innych rzeczy

Cisza na wątku bo pewnie wszystkie odpoczywają z TZ

Ja mam wolne dzisiaj i bardzo się z tego cieszę Wydaje mi się, że sobota dzisiaj
TZcik idzie do pracy na drugą zmianę, ale do południa skoczymy sobie na zakupki, bo rozawliły mu się buty, a ja muszę kupić nowy zegarek

Wczoraj nie zaglądałam, bo nie było kiedy

[acelinka]

Napisane przez sjoanna

Ale tu cicho i sennie.
Zdziwilam sie nieco az mi sie przypomnialo dlaczego tak jest - dzisiaj Boze Cialo i poczatek dlugiego weekendu.
Nie wiem czy juz mowilam ze we Wloszech Boze cialo jest w niedziele.

Zaczelam sie rozgladac troche i moze bym sie pobawila w decupage? Ktoras z was sie tym zajmuje? Trudne jest?
Bo widzialam w OBi papiery do decupagu i drewniane przedmioty. Ale w tanich sklepach - wszystko za 99 centow jest takich drewnianych drobnostek znacznie wiecej.
Moze bym sobie jakies misy do nowej kuchni zrobila?
Czy raczej ta technika do nowoczesnego wnetrza nie pasuje? Co sadzicie?

mi się wydaje ze decupage to fajna zabawa i że właśnie świetnie pasuje do nowoczesnych kuchni
mebelki mi się podobają jeśli chodzi o model ale zeminiłabym kolor frontów bo sam biały mnie nie kręci co innego w połączeniu z innym kolorem

Napisane przez silvyetta

czesc Kochane!
dlugo sie nie odzywalam,bo mialam prawie wszystkie wieczory zajete to praca to grillowanie to znowu ogladanie domow,nadrobilam,ale nie dam rady odpisac bo musze sie brac za tiramisu z truskawkami,bo jutro tescie przyjezdzaja
sjoanna fajnie ze mieszkanko do przodu
acelinka super ze egzamin masz juz za soba i ze skonczylas prace w przedszkolu
mago przkro mi z powodu tej glupiej baby
ultra milego spedzania czasu z tz
co do fasolki to ja mam super przepis ale juz nie jest taki malokaloryczny
na patelnie wrzucam czosnek,male przekrojone pomidorki i podgotowana fasolke,a pozniej dodaje spaghetti i dolewam wody,sol do smaku i niebo w gebie
a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

jej gratulacje dla siostrzyczki
te tiramisu brzmi pysznie

Napisane przez agawoo

Ja mam wolne dzisiaj i bardzo się z tego cieszę Wydaje mi się, że sobota dzisiaj
TZcik idzie do pracy na drugą zmianę, ale do południa skoczymy sobie na zakupki, bo rozawliły mu się buty, a ja muszę kupić nowy zegarek

Wczoraj nie zaglądałam, bo nie było kiedy

a mi się wczoraj wydawało, że niedziela jest pewnie dlatego ze wolne, a tż dziś do pracy - a miał mieć wolne
udanych zakupów

ja z niecierpliwością czekam aż tż będzie miał wolne soboty i będziemy mieli jak wysoczyć na akupy bo trzeba jeszcze tyyyyyyyyle rzeczy upić dla Natalki a czasu coraz mniej no i tż musi tez buty kupić, chociaż uparcie twierdzi, ze te co ma są okej

[metkaa]

czesc

tez mi sie wydawalo ze wczoraj niedziela byla

Napisane przez silvyetta

a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

super wiadomosc, tez sie cieze

Napisane przez acelinka

ja z niecierpliwością czekam aż tż będzie miał wolne soboty i będziemy mieli jak wysoczyć na akupy bo trzeba jeszcze tyyyyyyyyle rzeczy upić dla Natalki a czasu coraz mniej no i tż musi tez buty kupić, chociaż uparcie twierdzi, ze te co ma są okej

mmm zakupy dla dziecka, jakie to przyjemne bylo teraz tez lubie kupowac ubranka


szymcio spi ale jak sie wyspi (co moze nastapic zaraz bo gosc z boku zaczal wiercic) to jedziemy wlasnie na zakupy, potem do tescow podlac kwiatki i na dzialeczke po buraczki

[certina4]

cześć,
ja też wczoraj nie zaglądałam bo czasu nie było, postanowiliśmy wybrać się na cmentarz do taty TŻ, potem do znajomych zobaczyć dzidziusia i po 16 pojechaliśmy nad jezioro na grila do znajomych, fajnie dzień spędziliśmy, dzisiaj chciałam jechać na działkę, ale lało cały ranek i mokro jest raczej, więc chyba wybiorę się w poszukiwanie prezentu dla Taty i Cioci.

acelinka Twój mąż pracuje w soboty? mój też, ale na szczęście już tylko ostatnią sobotę bo w końcem czerwca się zwalnia

czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda?

[ultraradiola]

u mnie dzisiaj bardzo przyjemnie

słonko świeci i nawet ciepło jest

silvyetta gratulacje dla siostry

[sjoanna]

Napisane przez silvyetta

czesc Kochane!
dlugo sie nie odzywalam,bo mialam prawie wszystkie wieczory zajete to praca to grillowanie to znowu ogladanie domow,nadrobilam,ale nie dam rady odpisac bo musze sie brac za tiramisu z truskawkami,bo jutro tescie przyjezdzaja
sjoanna fajnie ze mieszkanko do przodu

co do fasolki to ja mam super przepis ale juz nie jest taki malokaloryczny
na patelnie wrzucam czosnek,male przekrojone pomidorki i podgotowana fasolke,a pozniej dodaje spaghetti i dolewam wody,sol do smaku i niebo w gebie
a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

Jak zobaczylam te skaczace emotikonki to pomyslalam - jestes w ciazy.
Ale to nie ty tylko twoja siostra.
Tez fajnie.

Zrob zdjecie jak zrobisz to tiramisu.
Przepis na spaghetti fajny - ta fasolka to taka dluga zielona?

Napisane przez certina4

acelinka Twój mąż pracuje w soboty? mój też, ale na szczęście już tylko ostatnią sobotę bo w końcem czerwca się zwalnia

czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda?

Zwalnia sie - ale chyba ma upatrzona prace?
Czy cos sie stalo?

Nie u nas pogoda nie jest beznadziejna - ale wiesz ze jak jest za goraco to czlowiek by chcial takie 25-28 stopni, lekki wiaterek i moze chmurke od czasu do czasu. A jak ma 25 to marzy mu sie 30 i plaza.

[acelinka]

Napisane przez metkaa

mmm zakupy dla dziecka, jakie to przyjemne bylo teraz tez lubie kupowac ubranka


szymcio spi ale jak sie wyspi (co moze nastapic zaraz bo gosc z boku zaczal wiercic) to jedziemy wlasnie na zakupy, potem do tescow podlac kwiatki i na dzialeczke po buraczki

z kupowaniem ubranek to musze się ograniczać mocno, niby nic takiego nie kupiłam a już mam całą szulade, a dostane w lipcu mnóstwo ciuszków od bratowej staram się nawet w sklepach nie oglądac już nic z ciuszkó bo potme przeżywam ze to takie piękne i potem oczywiście to kupuje
teraz musimy kupić takie rzeczy jak wanienka, rzeczy do pielęgnacji maluszka, no i wózek, łóżeczko (chociaż na początek będzie kołyska, ale wole żeby łóżeczko czekało w szafie i można było je w razie czegoś rozłożyć ) no i dla mnie reszte rzeczy do szpitala jak zrobiłam liste to sie z leksza przeraziłam ze tyle jeszcze jest do kupienia

miłego dnia

Napisane przez certina4

cześć,
ja też wczoraj nie zaglądałam bo czasu nie było, postanowiliśmy wybrać się na cmentarz do taty TŻ, potem do znajomych zobaczyć dzidziusia i po 16 pojechaliśmy nad jezioro na grila do znajomych, fajnie dzień spędziliśmy, dzisiaj chciałam jechać na działkę, ale lało cały ranek i mokro jest raczej, więc chyba wybiorę się w poszukiwanie prezentu dla Taty i Cioci.

acelinka Twój mąż pracuje w soboty? mój też, ale na szczęście już tylko ostatnią sobotę bo w końcem czerwca się zwalnia

czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda?

u mnie dzisiaj z rana świeciło słonko bardzo mocno więc myślałam że jest upał, ale potem wyjrzała przez okno i jednak wiałe chłodkiem ateraz się zchmurzyło i nie wiem co dalej z tego będzie. Mi to jedno dzisiaj i tak siedze w domu

niestety pracuje w soboty ale w lipcu i sieprniu ma mieć wszystkie soboty wolne Za to ma tylko tydzień urlopu - w sierpniu. Szef sobie wymyślił tak jak w tamtym roku że cała firma idzie na urlop na raz w tym i tym terminie i koniec i tak tż będzie brał jeszcze wolne jak urodze i niech jego szanowny prezes nawet nie myśli że mu tego urlopu nie da bo
w zimie też ma czasem soboty wolne w zależności od tego, co akurat robią.

Kurier właśnie przywiózł paczke z serwisem ide się do niej dobrać a tak jest oklejona że będe chyba pół dnia z nią walczyła mam nadzieje że na żywo nie będzie to wyglądało tak smutno jak na zdjęciach

[magolina]

Napisane przez ultraradiola

witam się i ja w ten długi weekend dla nie których
Ja dzisiaj nie stety w pracy ale na szczęście tylko do 11 potem idę na wizytę do ginka no i z TZ na zakupki remontowe Musimy wybrać panele do jednego pokoju i jeszcze milion innych rzeczy

Cisza na wątku bo pewnie wszystkie odpoczywają z TZ

Powodzenia na wizycie u lekarza daj znać jak tam dzidzia

sjoanna a nie myślałaś może żeby dodać trochę koloru tym meblom do kuchni?? jakoś sama biel do mnie nie przemawia no ale to kwestia gustu

Napisane przez silvyetta

a najwazniejsza wiadomosc w tym tygodniu to dowiedzialam sie,ze zostane ciociamoja mlodsza siostra,jedyna jaka mam jest w 4tym miesiacu ciazy jestem super szczesliwa!!szkoda tylko,ze tak daleko mieszkam

Kurcze tak jak sjoanna pomyślałam że to o Ciebie chodzi gratulacje dla siostry i dla Ciebie ciociu

Napisane przez certina4

cześć,

czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda?

U nas póki co pogoda ok - raz słońce raz chmurki ale nie pada i jest cieplutko. I oby tak juz zostało

acelinko z tego co pamiętam to chyba gin Ci przełożył termin na koniec sierpnia tak?? bo najpierw miałaś na początek września - pamiętam bo 4 września mam rocznicę także faktycznie 2 miechy Ci zostały i Natalka przyjdzie na świat

A ja się chciałam pochwalić że od 2-3 dni czuje intensywne smyrania i łaskotanie w brzuszku szczególnie po lewej stronie - tam chyba dzidzia się umiejscowiła teraz czekam na pierwsze kopniaczki.

Aha i jeszcze jedno - mamy zaproszenia na koncert i jutro jedziemy strasznie sie cieszę bo dawno nie byłam na tak dużym koncercie.
A wczoraj byliśmy nad jeziorkiem połazić i na pysznych gofrach

Dziewczyny plissss o kciuki dzisiaj jadę do promotorki o tą moją nieszczęsną pracę. Boje się jak nie wiem co, ciekawa jestem co ona jeszcze wymyśli

[acelinka]

Napisane przez magolina

acelinko z tego co pamiętam to chyba gin Ci przełożył termin na koniec sierpnia tak?? bo najpierw miałaś na początek września - pamiętam bo 4 września mam rocznicę także faktycznie 2 miechy Ci zostały i Natalka przyjdzie na świat

A ja się chciałam pochwalić że od 2-3 dni czuje intensywne smyrania i łaskotanie w brzuszku szczególnie po lewej stronie - tam chyba dzidzia się umiejscowiła teraz czekam na pierwsze kopniaczki.

Aha i jeszcze jedno - mamy zaproszenia na koncert i jutro jedziemy strasznie sie cieszę bo dawno nie byłam na tak dużym koncercie.
A wczoraj byliśmy nad jeziorkiem połazić i na pysznych gofrach

Dziewczyny plissss o kciuki dzisiaj jadę do promotorki o tą moją nieszczęsną pracę. Boje się jak nie wiem co, ciekawa jestem co ona jeszcze wymyśli

tak powiedział że być może urodze w sieprniu, ale teraz to pewnie co wizyte będzie sie zmieniać chciałabym w lipcu już wszystko mieć kupione żeby się nie stresować że z czymś nie zdąrzymy chociaż ogólnie to najpotrzebniejsze rzeczy mamy - kołyska czeka u dziadków, tylko prywieźc i poskręcać, wózek od razu nie jest potrzebny, kilka ubranek mam moge rodzić strasznie szybko to przeleciało
smyranko ani się nie obejrzysz a dzidzia będzie szalała tak ze cały brzusio będzie falował, cudowny widok i uczucie

a jaki koncert, kto gra?

za wizyte u promotorki

gofry


aaaa, a serwis jest śliczny sama bym sobie taki kupiła z tym że szkoda mi tyle kasy ogólnie to byłam troszke zawiedziona, że nie dostaliśmy serwisu na ślub, bo to jedna z takich rzeczy, których jak się nie dostanie to ciężko samemu kupić, bo zawsze na to szkoda kasy nawet jak się ją ma tym bardziej jak ma się z czego jeść co innego gdy niema się w domu takich rzeczy

[certina4]

Napisane przez acelinka

z kupowaniem ubranek to musze się ograniczać mocno, niby nic takiego nie kupiłam a już mam całą szulade, a dostane w lipcu mnóstwo ciuszków od bratowej staram się nawet w sklepach nie oglądac już nic z ciuszkó bo potme przeżywam ze to takie piękne i potem oczywiście to kupuje
teraz musimy kupić takie rzeczy jak wanienka, rzeczy do pielęgnacji maluszka, no i wózek, łóżeczko (chociaż na początek będzie kołyska, ale wole żeby łóżeczko czekało w szafie i można było je w razie czegoś rozłożyć ) no i dla mnie reszte rzeczy do szpitala jak zrobiłam liste to sie z leksza przeraziłam ze tyle jeszcze jest do kupienia

miłego dnia

u mnie dzisiaj z rana świeciło słonko bardzo mocno więc myślałam że jest upał, ale potem wyjrzała przez okno i jednak wiałe chłodkiem ateraz się zchmurzyło i nie wiem co dalej z tego będzie. Mi to jedno dzisiaj i tak siedze w domu

niestety pracuje w soboty ale w lipcu i sieprniu ma mieć wszystkie soboty wolne Za to ma tylko tydzień urlopu - w sierpniu. Szef sobie wymyślił tak jak w tamtym roku że cała firma idzie na urlop na raz w tym i tym terminie i koniec i tak tż będzie brał jeszcze wolne jak urodze i niech jego szanowny prezes nawet nie myśli że mu tego urlopu nie da bo
w zimie też ma czasem soboty wolne w zależności od tego, co akurat robią.

Kurier właśnie przywiózł paczke z serwisem ide się do niej dobrać a tak jest oklejona że będe chyba pół dnia z nią walczyła mam nadzieje że na żywo nie będzie to wyglądało tak smutno jak na zdjęciach

no to nieciekawie ma TZ w tej pracy, u mojego jest podobnie, w ogóle nie chciał szef dawać urlopów, TŻ pracuje tam prawie 3 lata i ma już serdecznie dosyć, dlatego się zwalnia i idzie na swoje

do mnie też przyszedł kurier - zamawiałam kosmetyki do pielęgnacji włosów


sjoanna sam odchodzi, pomimo tego, że szef to najchętniej chciałby żeby pracował u niego dożywotnio. Tż ma już dosyć tej pracy, stresu, odpowiedzialności za coś na co nie ma wpływu, wydzierania się szefa itp. Zakłada swoją działalność zaraz jak wrócimy z urlopu

magolina

no to wychodzę w końcu bo jakoś się zupełnie zebrać dzisiaj nie mogę

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez acelinka

tak powiedział że być może urodze w sieprniu, ale teraz to pewnie co wizyte będzie sie zmieniać chciałabym w lipcu już wszystko mieć kupione żeby się nie stresować że z czymś nie zdąrzymy chociaż ogólnie to najpotrzebniejsze rzeczy mamy - kołyska czeka u dziadków, tylko prywieźc i poskręcać, wózek od razu nie jest potrzebny, kilka ubranek mam moge rodzić strasznie szybko to przeleciało
smyranko ani się nie obejrzysz a dzidzia będzie szalała tak ze cały brzusio będzie falował, cudowny widok i uczucie

a jaki koncert, kto gra?

za wizyte u promotorki

gofry


aaaa, a serwis jest śliczny sama bym sobie taki kupiła z tym że szkoda mi tyle kasy ogólnie to byłam troszke zawiedziona, że nie dostaliśmy serwisu na ślub, bo to jedna z takich rzeczy, których jak się nie dostanie to ciężko samemu kupić, bo zawsze na to szkoda kasy nawet jak się ją ma tym bardziej jak ma się z czego jeść co innego gdy niema się w domu takich rzeczy

ja też z chęcią dostałabym serwis wprawdzie prosiliśmy o pieniążki, no ale w ogóle nie przyszło mi do głowy to że moglibyśmy dostać coś takiego i że się przyda, za to mamy prawie każdy talerz inny no ale dostaliśmy jednak dwie rzeczy : komplet sztućców, z których jestem bardzo zadowolona i narzutę na nasze wielkie łóżko

[sjoanna]

Kciuki sa

Nie myslalam o kolorach frontow bo sa dosyc ciemne z tego modelu a zoltych nie chce.
Beda szare sciany i pomaranczowe dodatki.
Myslalam o misie na owoce, podkladkach na stol, poduszkach na krzesla, jakims czajniczku - to powinno rozweselic kuchnie.
Teraz jeszcze patrze na szklo - ale raczej go nie dam na sciane miedzy szafkami.
No i widzialam super mega wielka pomarancze na fototapecie.
Ale to moze z czasem - na razie taka odwazna nie jestem.

Np to http://www.obrazoteka.pl/shop,show,504
http://decolia.pl/browser.php?offset...tion=galleries

Albo cos takiego - tylko czy to moze byc bez zabezpieczania szyba? http://www.obrazoteka.pl/shop,show,3692
Nazywa sie fotolaminat.
I to tez fajne
http://www.obrazoteka.pl/shop,show,3722

[acelinka]

Napisane przez certina4

no to nieciekawie ma TZ w tej pracy, u mojego jest podobnie, w ogóle nie chciał szef dawać urlopów, TŻ pracuje tam prawie 3 lata i ma już serdecznie dosyć, dlatego się zwalnia i idzie na swoje

do mnie też przyszedł kurier - zamawiałam kosmetyki do pielęgnacji włosów


sjoanna sam odchodzi, pomimo tego, że szef to najchętniej chciałby żeby pracował u niego dożywotnio. Tż ma już dosyć tej pracy, stresu, odpowiedzialności za coś na co nie ma wpływu, wydzierania się szefa itp. Zakłada swoją działalność zaraz jak wrócimy z urlopu

magolina

no to wychodzę w końcu bo jakoś się zupełnie zebrać dzisiaj nie mogę

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------




ja też z chęcią dostałabym serwis wprawdzie prosiliśmy o pieniążki, no ale w ogóle nie przyszło mi do głowy to że moglibyśmy dostać coś takiego i że się przyda, za to mamy prawie każdy talerz inny no ale dostaliśmy jednak dwie rzeczy : komplet sztućców, z których jestem bardzo zadowolona i narzutę na nasze wielkie łóżko

Super że tż sie zdecydował tż planuje uderzyć do Vatenfalla i tam złożyć CV, a nóż widelec by się udało, tyle że teraz nawet nie ma kiedy tam pojechać. Myśle że właśnie jak będzie miał urlop to cosik z tym ruszy

my też sztućce dostaliśmy nawet dwa kompelty - jeden taki duży w walizce na 12 osób a drugi mniejszy na 6 co do talerzy to mamy takie na codzień z których jem odkąd pamiętam - od dziecka, cud że nie są wytłuczone wszystkie no i mam też serwis który mama zawsze miała dla gości itd. z tym że wiadomo w mój gust to te talerze z leksza nie uderzają do tego odkupiliśmy od znajomego komplet talerzy bo kupił gdy miał zamieszkać z dziewczyną ale im się poknociło i mu leżały - a ze były ładne kwadratowe to wzieliśmy, ale on jest tylko na 6 osób no i nawet jeśli sobie dokupie taki sam żeby było na 12 to już nie będe miała takich rzeczy jak np. waza czy półmiski
z rzecz które chciałam dostaliśmy jeszcze odkurzacz bo stary zajechaliśmy przy remoncie no i ekspres ... bardzo chciałam ekspres ale myślałam o takim normalnym ciśnieniowym, a dostaliśmy Dolce Gusto na wkłady

ja się ogarne troche makijażowo i fryzurowo i idę do bankomatu i na małe zakupy do reala

[magolina]

Dziewczyny dzięki za kciuki oby tym razem pomogły

Napisane przez acelinka

1. a jaki koncert, kto gra?

2. aaaa, a serwis jest śliczny sama bym sobie taki kupiła z tym że szkoda mi tyle kasy ogólnie to byłam troszke zawiedziona, że nie dostaliśmy serwisu na ślub, bo to jedna z takich rzeczy, których jak się nie dostanie to ciężko samemu kupić, bo zawsze na to szkoda kasy nawet jak się ją ma tym bardziej jak ma się z czego jeść co innego gdy niema się w domu takich rzeczy

1. Koncert ,,Sabat Czarownic" w Kielcach wystąpią Doda, Justyna Steczkowska, Kozidrak i Bajm, Natalia Kukulska, Tatiana Okupnik, Halinka Mlynkowa z zespołem z programu bitwa na głosy, Manchester, Mrozu i jeszcze paru innych mniej znanych artystów. Wszystko inspirowane czarami i magią Łysej Góry chyba będzie fajnie. W sobotę od 21ej transmisja w TVP 2.

2. Dokładnie my też dostaliśmy dwa komplety sztućcy - jeden w ogromnej walizce gdzie jest jeszcze mnóstwo jakiś noży i innych pierdół i drugi mniejszy na 6 osób - taki podstawowy. A jedne talerze też mamy takie stare że chyba jeszcze zanim sie urodziłam to były

Napisane przez certina4

no to nieciekawie ma TZ w tej pracy, u mojego jest podobnie, w ogóle nie chciał szef dawać urlopów, TŻ pracuje tam prawie 3 lata i ma już serdecznie dosyć, dlatego się zwalnia i idzie na swoje

No to będziemy trzymać kciuki żeby własny interes się Tżtowi rozkręcił szybciutko Podobno najlepiej na swoim, choć początki mogą być trudne.

Napisane przez sjoanna

Nie myslalam o kolorach frontow bo sa dosyc ciemne z tego modelu a zoltych nie chce.
Beda szare sciany i pomaranczowe dodatki.
Myslalam o misie na owoce, podkladkach na stol, poduszkach na krzesla, jakims czajniczku - to powinno rozweselic kuchnie.
Teraz jeszcze patrze na szklo - ale raczej go nie dam na sciane miedzy szafkami.
No i widzialam super mega wielka pomarancze na fototapecie.
Ale to moze z czasem - na razie taka odwazna nie jestem.

Np to http://www.obrazoteka.pl/shop,show,504
http://decolia.pl/browser.php?offset...tion=galleries

Albo cos takiego - tylko czy to moze byc bez zabezpieczania szyba? http://www.obrazoteka.pl/shop,show,3692
Nazywa sie fotolaminat.
I to tez fajne
http://www.obrazoteka.pl/shop,show,3722

Myślę że te pomarańczowe dodatki to strzał w dziesiątkę jakoś wizualnie bardzo mi to pasuje. do tej kuchni

Kupiłam sobie legginsy dzisiaj czarne, bezszwowe takie w połowę łydki ale na tyłku prześwitują do tunik w sam raz

[sjoanna]

Napisane przez magolina

1. Koncert ,,Sabat Czarownic" w Kielcach wystąpią Doda, Justyna Steczkowska, Kozidrak i Bajm, Natalia Kukulska, Tatiana Okupnik, Halinka Mlynkowa z zespołem z programu bitwa na głosy, Manchester, Mrozu i jeszcze paru innych mniej znanych artystów. Wszystko inspirowane czarami i magią Łysej Góry chyba będzie fajnie. W sobotę od 21ej transmisja w TVP 2.

Fajnie bedzie - ogladalam w zeszlym roku t TVP2.

Dokładnie my też dostaliśmy dwa komplety sztućcy - jeden w ogromnej walizce gdzie jest jeszcze mnóstwo jakiś noży i innych pierdół i drugi mniejszy na 6 osób - taki podstawowy. A jedne talerze też mamy takie stare że chyba jeszcze zanim sie urodziłam to były

Ja nie dostalam prawie zadnych prezentow - bo latwiej przewiezc pieniadze niz rzeczy. Choc teraz widze ze pewnie gdybysmy mieli wiekszy samochodzik to na wakacje pojechalibysmy nim do Polski i przywiezli mase roznosci - od jedzonka do wyposazenia wnetrz.


No to będziemy trzymać kciuki żeby własny interes się Tżtowi rozkręcił szybciutko Podobno najlepiej na swoim, choć początki mogą być trudne.

Certina - Ja tez trzymam - nie wiem czemu mi nie zacytowalo.

Myślę że te pomarańczowe dodatki to strzał w dziesiątkę jakoś wizualnie bardzo mi to pasuje. do tej kuchni

Dzieki.
Czytala troche o kolorach i wyszlo ze pomaranczowy laczy zalety i zoltego i czerwonego od ktorych pochodzi a nie ma ich wad.
No i dobry jest do nadania pomieszczeniom energii i tam gdzie sie je.
A co jest potrzebne rankiem po obudzeniu - odrobina energii.

Kupiłam sobie legginsy dzisiaj czarne, bezszwowe takie w połowę łydki ale na tyłku prześwitują do tunik w sam raz

Nos do dluzszych bluzek i tunik

[agawoo]

Napisane przez acelinka

a mi się wczoraj wydawało, że niedziela jest pewnie dlatego ze wolne, a tż dziś do pracy - a miał mieć wolne
udanych zakupów

Mi też się tak wczoraj zdawało, a teraz mi się zdaje, że jest sobota

Napisane przez certina4

czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda?

U nas nawet ładna, rano i w nocy padało

Napisane przez sjoanna

Nie u nas pogoda nie jest beznadziejna - ale wiesz ze jak jest za goraco to czlowiek by chcial takie 25-28 stopni, lekki wiaterek i moze chmurke od czasu do czasu. A jak ma 25 to marzy mu sie 30 i plaza.

No nie dogodzi kobiecie

Napisane przez acelinka

niestety pracuje w soboty ale w lipcu i sieprniu ma mieć wszystkie soboty wolne Za to ma tylko tydzień urlopu - w sierpniu. Szef sobie wymyślił tak jak w tamtym roku że cała firma idzie na urlop na raz w tym i tym terminie i koniec i tak tż będzie brał jeszcze wolne jak urodze i niech jego szanowny prezes nawet nie myśli że mu tego urlopu nie da bo
w zimie też ma czasem soboty wolne w zależności od tego, co akurat robią.

Kochana, nie może nie dać. TZtowi przysługuje 5 dni urlopu tacierzyńskiego i pracodawca nie może się nie zgodzić

Napisane przez magolina

A ja się chciałam pochwalić że od 2-3 dni czuje intensywne smyrania i łaskotanie w brzuszku szczególnie po lewej stronie - tam chyba dzidzia się umiejscowiła teraz czekam na pierwsze kopniaczki.

[...]

Dziewczyny plissss o kciuki dzisiaj jadę do promotorki o tą moją nieszczęsną pracę. Boje się jak nie wiem co, ciekawa jestem co ona jeszcze wymyśli

Super, że czujesz smyranie

I trzymam kciuki za spotkanie z promotorka

TZcik własnie pojechał do pracy na 2-ga zmianę A ja mam jeszcze parę rzeczy do zalatwienia a potem pewnie pojedziemy z mamą do kuzynki

[acelinka]

magolinko super ten koncert się zapowiada widziałam właśnie wczoraj reklame w tv a leginsy to tuniczek w sam raz masz racje ja długo nie umiałam się przekonać do noszenia leginsów bo nawet jak miałam dłuższą tunike a leginsy nei prześwitywały to mi sie wydawało ze mam tyłek na wierzchu ale teraz mam jedne 3/4 i fajnie mi się w nich chodzi, wygodnie

sjoanna, ja lubie te kolorki poarańczowy jest super

agawoo, w prywatnej firmie szef wszystko może dopóki ktoś tego do pip'u nie zgłosi

Ja właśnie jak sobie człapałam na zakupki to wstąpiłam do sklepu z tapetami (bo narazie nie chce mi się bawic w kładzenie kafelek w kuchni, za dużo brudu i czasu to zajmie) chcemy ją tylko odświeżyć więc chce tapete. Na sklepie mieli tylko takie beznadziejne tapety typowo kuchenne. Ale oglądałam katalog i była taka superancka z jabłuszkami zielonymi i żółtymi - normalnie boska, taka nowoczesna ale 70 zł za rolke :rolleys: w ogóle myślałam że takie z kwiatkami jak można dać do pokoju do kuchni się nie nadają, ale pan powiedział że nie ma problemu że one są tak samo robione jak te z kuchennyi motywami i bez problemu wytrzymają no i sposodabała mi się jedna taka teraz tylko w końcu musze troszeczke tż pogonić do tego remontu

zmykam poogarniac mieszkanko bo koleżanki wpadną o 16 znowu będzie mnie brzuch bolał ze śmiechu

[metkaa]

magolina koncert na pewno bedzie super,
trzymam kciuki,

co do talerzy to na co dzien mamy tez taki stary, a na slub dostalismy ode mnie z pracy komplet na 6 osob i zaraz po weselu dokupilam sobie drugi, teraz bardzo sie przydaje,
sztucce tez dostalismy

acelinko my mamy tapete w duzym pokoju tzn taki szeroki pasek ale mi sie podobala czarna i taka jest

[certina4]

Napisane przez magolina

Dziewczyny dzięki za kciuki oby tym razem pomogły



1. Koncert ,,Sabat Czarownic" w Kielcach wystąpią Doda, Justyna Steczkowska, Kozidrak i Bajm, Natalia Kukulska, Tatiana Okupnik, Halinka Mlynkowa z zespołem z programu bitwa na głosy, Manchester, Mrozu i jeszcze paru innych mniej znanych artystów. Wszystko inspirowane czarami i magią Łysej Góry chyba będzie fajnie. W sobotę od 21ej transmisja w TVP 2.

2. Dokładnie my też dostaliśmy dwa komplety sztućcy - jeden w ogromnej walizce gdzie jest jeszcze mnóstwo jakiś noży i innych pierdół i drugi mniejszy na 6 osób - taki podstawowy. A jedne talerze też mamy takie stare że chyba jeszcze zanim sie urodziłam to były




No to będziemy trzymać kciuki żeby własny interes się Tżtowi rozkręcił szybciutko Podobno najlepiej na swoim, choć początki mogą być trudne.



Myślę że te pomarańczowe dodatki to strzał w dziesiątkę jakoś wizualnie bardzo mi to pasuje. do tej kuchni

Kupiłam sobie legginsy dzisiaj czarne, bezszwowe takie w połowę łydki ale na tyłku prześwitują do tunik w sam raz

super koncert się zapowiada

dziękuję ja też mam nadzieję, że wyjdzie mu ten interes, wiadomo, na początku będzie trudno, ale mam nadzieję, że tylko mu to wyjdzie na lepsze

zazdraszczam Wam tych leginsów, moje nogi sie na nie nie nadają w ogóle muszę zacząć się odchudzać bo już patrzeć na siebie nie mogę, ale jakoś nie mam samozaparcia

[acelinka]

Właśnie tż wrócił z pracy z radosną nowiną że jutro ma wolne
w ogóle wszedł i zaczał podskakiwać i mówi do mnie ze ma wolne ja do niego że super, a on ze sie obudzi o 5 rano i będzie mnie "huncwocił" do 10

a ja już mam diabelski plan żeby go na zakupy wyciągnąć