wizażanki ze SZKOCJI!!!

[quadra616]

Cześć kochane! Miło Was tu zobaczyć, poznać!
Ja planuję na wakacje zjechać do Szkocji i iść się uczyć. Narazie myślałam o College'u, bo aplikowanie na studia na Uniwerku to już za późno.
Myślałam o kierunkach typu Fitness Coach, Beauty Therapist, Health Care albo Dental. Co myślicie?

Pozdrawiam

[Ironiaaa]

Napisane przez kaitlynn

Hej dziewczyny!
Widzę, że jest Was tu kilka z Edynburga Mam więc takie pytanko. Gdyby któraś z Was miała troszkę czasu, może umówiłaby się ze mną na jakąś kawkę czy spacer? Jestem w Edim już od 3 miesięcy, jako Au Pair, a nie miałam jeszcze okazji nikogo poznać i tak czekam, czekam, jak na zbawienie, może na kogoś wpadnę, może znajdę coś w internecie... no i znalazłam wątek tu na forum najgorsze jest to, że mam masę wolnego czasu i nie mam co z nim zrobić, do tego nie mam nawet do kogo buzi otworzyć, a samotność potrafi człowieka w depresję i inne takie wprowadzić. Ja chyba w depresję jeszcze nie wpadłam póki co trzymam się przez te trzy miechy, ale jak mi pół roku stuknie tutaj i dalej nic to porażka To jak? Któraś wizażanka chętna? Byłabym przeszczęśliwa : D

W jakiej okolicy mieszkacie dziewczyny? Ja sie z checia na spacer wybiore czy cos takiego bo mam malego szczeniaka od ponad miesiaca i socjalizujemy go wlasnie. Wiec z mila checia spacer zaliczymy, tylko ze nas blokuje troche okolica bo za daleko z piesem nie odejde i nie odjade.
A i kawka bedzie dobra ktoregos dnia

[hanjah]

Hej!
Jeśli jesteście chętne na spacer albo kawkę, to ja się piszę Mam 9-cio miesięczną córeczkę i spacer byłby bardzo wskazany
Mieszkam w Muirhouse, całkiem blisko mam na Cramond albo do Ogrodu Botanicznego.

Ironiaaa-a Ty gdzie mieszkasz? Pasowałby Ci Botanik (nie wiem tylko czy można wprowadzać tam zwierzęta)?

I bardzo chętnie poznam inne wizażanki

[kaitlynn]

Hej dziewczyny
Super, że jest jakiś odzew ja mieszkam zaraz przy Inverleith Park, do Royal Botanic Garden mam kilka kroków to która ma ochotę się spotkać? ja się piszę od razu jak tylko słonko wyjdzie to można na jakiś spacer wyskoczyć

[hanjah]

Napisane przez kaitlynn

Hej dziewczyny
Super, że jest jakiś odzew ja mieszkam zaraz przy Inverleith Park, do Royal Botanic Garden mam kilka kroków to która ma ochotę się spotkać? ja się piszę od razu jak tylko słonko wyjdzie to można na jakiś spacer wyskoczyć

A to fajnie, że masz tak blisko do Botanika Ale ja na spacerek piszę się jak się zrobi troszkę cieplej. Mam nadzieję, że wkrótce zawita do nas wiosna

[Ironiaaa]

Uuuuu to ja z calkiem innej strony. Pleasance zaraz obok Parlamentu pod Arthurem. Do Botanica niestety z psami nie wolno- duza populacja kaczek.
Ale moze kiedys sie z wami gdzies indziej wybiore

[hanjah]

Napisane przez Ironiaaa

Uuuuu to ja z calkiem innej strony. Pleasance zaraz obok Parlamentu pod Arthurem. Do Botanica niestety z psami nie wolno- duza populacja kaczek.
Ale moze kiedys sie z wami gdzies indziej wybiore

Jak mieszkasz pod Arthurem, to masz blisko do Holyrood Parku (a tam z psami wolno? zupełnie się w tym nie orientuję, bo nie mamy zwierzaka) Kiedyś mieszkaliśmy w Meadowbank, więc znam tamte okolice

[DiamondDust]

znam w okolicy fajna kawiarnie

[Katerina_00]

ja tez bym sie pisala
dajcie znac na moje gg albo pw

[altolusso]

Hej dziewczyny! Czy mieszka ktoras z was w Dundee? Fajnie byloby sie spotkac, wyskoczyc na jakas kawe i wspolne zakupy

[Lainathiel]

oj dosc tutaj cicho.

Melduje sie kolejna z Edi, chętna na poznanie innych wizazanek

[quadra616]

Kochane, czy ktoras z Was uczeszcza do Koledżu w Glasgow albo Edin?

[Katerina_00]

Ja szukam kursu online

[różowiutka]

quadra ja uczeszczalam, jak masz jakies pytania to smialo

[mhelmin]

o jak milo ze mamy dla siebie kacik na wizazu
ktora jest z glasgow?

[Breslau]

A witam witam...kolejna do kompletu w Edinburgh
Milo was poznac...nawet wirtualnie
pozdrawiam serdecznie

[Sumigra]

I ja również! W Edin jestem od niecałych 2 tygodni Miło Was poznać

[milka90]

Hej dziewczyny, za tydzień też będę w Edynburgu, mam do Was parę pytań :
Jak jest z pracą? Ciężko znaleźć coś dorywczo? (fabryka, restauracja, sklep)?
Jak ze znalezieniem mieszkania? I czy jest tam bardzo drogo? Chodzi mi o ceny żywności, wynajmu itp Jak to się ma do zarobków?
Z góry dzięki za odp !!

[hanjah]

A mnie dziś minęły 3 lata odkąd wyjechałam do Edynburga

[Ironiaaa]

Mnie 3 latka minely 19 kwietnia dokladnie
Milka90
Ja ostatnio ciagle szukam nowej pracy, tyle ze po tych paru latach tutaj raczej staram sie znalezc cos lepszego, niz pomoc kuchenna czy sprzatanie.
Praca jest ale mowiac szczerze na 10 maili z CV dostajesz jedna odpowiedz i to bardzo czesto o tresci " przykro nam niezmiernie....". Tak wiec nie wiem kto ta prace dokladnie dostaje, fakt ze moze inaczej ma sie sytuacja ze sprzataniem w hotelach czy pomoca kuchenna bo tam to ruch ciagle i praca jest stale. Stawka z reguly to minimalne 5.93 oczywiscie mozna trafic na wyzsze, jesli pojdziesz na kelnerke to jeszcze napiwki.
Mieszkanie... hmmm zalezy od tego czego szukac bedziesz, czego od mieszkania oczekujesz i gdzie go bedziesz szukac. Standardowo im blizej centrum tym ceny wyzsze. Najtaniej jest wynajac pokoj u kogos, albo zgrac sie z kims i male mieszkanie. Ceny pokoju od mniej wiecej 80-120 funtow na tydzien z reguly z wliczonymi rachunkami. Cena mieszkania to od 400-...... za miesiac plus do tego council i rachunki.
Ceny zywnosci znowu zaleza od tego co i jakiej jakosci chcesz kupowac.

[aldix]

"Twoje prawa w UK po 1 maja 2011"

1 maja 2011 zniesiono obowiązek rejestracji w WRS. Jak wpływa to na prawa pracownicze, zasiłki i inne prawa migrantów? Weź udział w seminarium na temat "Twoje prawa w UK po 1 maja 2011" i wysłuchaj prezentacji.

Podczas spotkania będzie możliwość zadania pytań oraz przeprowadzenia indywidualnych rozmów z prawnikami D&D LEX Porada Prawna.

Seminarium jest bezpłatne i prowadzone w języku polskim.

Ilość miejsc jest ograniczona! W celu dokonania obowiązkowej rezerwacji prosimy o kontakt:

dd-lex@wp.pl
07513 763 811

Seminarium "Twoje prawa w UK po 1 maja 2011"
4 czerwca 2011 (sobota) Inverness - Godzina 12:00
11 czerwca 2011 (sobota) Aberdeen - Godzina 14:00

Polish Association Aberdeen

[Katerina_00]

ja 3 lata i 2 miesiace

[quadra616]

Cześć Dziewuszki!
Któraś z Was z okolic Coatbridge? Nawet z Glasgow?

[SoNeRa]

hej Dziewczyny, pisałam do Hani na priv ostatnio i już mi troszkę rozjaśniła sprawę z Edynburgiem mam do Was jeszcze prośbę co polecacie zobaczyć w Edynburgu i okolicach i czy warto jechać do Glasgow?
Dodam, że wybieramy się do Szkocji na 4 dni z 2letnimi bliźniakami więc możliwości mamy ograniczonez góry dziękuje za propozycje i pomoc. Pozdrawiam z Północnej UK

[hanjah]

SoNeRa-jeszcze mi się przypomniało: może warto wybrać się do ZOO? Sama tam jeszcze nie byłam, ale ponoć jest fajnie

[Katerina_00]

jak z dzieciakami to polecam Zoo no i mozna tez polazic po zamku.
Jak bez dzieciakow to polecam Moffat piekne miejsce troszke trzeba miec kondycji zeby wejsc na gore ale widok bezcenny a w samym miescie Moffat polecam sklep z cukierkami mmmm slodko.
ah no i Botanic Garden

[SoNeRa]

wiecie dziewczyny zoo i takie inne to są u nas i byliśmy już z nimi ja to mam takie marzenia ponapawać się pięknymi widokami Szkocji
myślałam o wycieczce nad jezioro Loch Lomond i Loch Long a potem moze Glasgow
no i drugi dzien Edynburg a dalej to nie wiem poki co
a Falkirk i Stiring warto?

[magdziaS]

Napisane przez SoNeRa

wiecie dziewczyny zoo i takie inne to są u nas i byliśmy już z nimi ja to mam takie marzenia ponapawać się pięknymi widokami Szkocji
myślałam o wycieczce nad jezioro Loch Lomond i Loch Long a potem moze Glasgow
no i drugi dzien Edynburg a dalej to nie wiem poki co
a Falkirk i Stiring warto?

Ja co prawda w Szkocji mieszkałam jakiś czas temu, ale właśnie w Glasgow. Tutaj jest link do wątku z naszego forum podróżniczego, który założyłam o Szkocji, znajdziesz tam przydatne info https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133553 Stirling jak najbardziej polecam. W w/w wątku jest też moja relacja. Ogólnie tak jak piszesz, jeden dzień Edynburg, jeden Glasgow i Stirling. W razie czego służę radą odnośnie Glasgow

[SoNeRa]

Madzia - przeglądnełam Wasz wątek wzdłuż i wszesz hahaha
i mialam do Ciebie pisać na priv ale się nie ośmieliłam
wybrałam Edynburg jeden dzień,
Stirling, North Berwick
Loch Lomond/Loch Long
Boloch Castle
No i najchętniej jakiś rejs na którąś z wysp tylko nie wiem która polecasz coś?
Glasgow chyba jednak odpuścimy to takie wielkie miasto nie wiem czy jest sens się tam "pchać"jak tyle mamy w planach no i jesteśmy z bliźniakami więc to troche obciąża tempo zwiedzania
Co myślisz o Glasgow?
i jeszcze w drodze powrotnej do domu chcemy wstąpić to beamish museum tutaj
http://www.beamish.org.uk/

[magdziaS]

Napisane przez SoNeRa

Madzia - przeglądnełam Wasz wątek wzdłuż i wszesz hahaha
i mialam do Ciebie pisać na priv ale się nie ośmieliłam
wybrałam Edynburg jeden dzień,
Stirling, North Berwick
Loch Lomond/Loch Long
Boloch Castle
No i najchętniej jakiś rejs na którąś z wysp tylko nie wiem która polecasz coś?
Glasgow chyba jednak odpuścimy to takie wielkie miasto nie wiem czy jest sens się tam "pchać"jak tyle mamy w planach no i jesteśmy z bliźniakami więc to troche obciąża tempo zwiedzania
Co myślisz o Glasgow?
i jeszcze w drodze powrotnej do domu chcemy wstąpić to beamish museum tutaj
http://www.beamish.org.uk/

Szkoda, że daleko będziecie mieć do Loch Ness bo to tez fajne przeżycie, co prawda samo jezioro i zamek, który się przy nim znajduje nie zachwycają, ale to fajna frajda dla dzieciaków i można je trochę postraszyć Poza tym widoki po drodze super! Po jeziorze jest rejs.

Do Glasgow jechać nie musicie jeśli nie chcecie. Wielkie to ono nie jest. Ale w sumie warto zobaczyć widoki z góry starego cmentarza Glasgow, a takie same macie na Calton Hill w Edynburgu, także możecie sobie to darować, ale wtedy koniecznie udajcie się na Calton. W Glasgow jest też Science centre z atrakcjami dla dzieci oraz Pollock Country Park z kilkoma zwierzaczkami i kilka ciekawych muzeum, ale z dzieciakami to raczej nie bardzo. Więc to raczej kwestia dla Was do zastanowienia. Chociaż jeśli będziecie jechać na Loch Lommond to kilka chwil na Glasgow możecie poświecić. Jeśli chodzi o wyspy, to uważam, to generalnie za stratę czasu.

W Beamish nie była, ale wygląda ciekawie