Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[gosza_m]

Napisane przez evoonia86

udanego wypadu

do mnie przyjechała siostra, wpadnie jeszcze kolega i zrobimy sobie wieczór pt. Monopoly

Wczoraj z siostra rozmawiałyśmy, że musimy któregoś wieczoru zebrać się na wspólny Eurobiznes Uwielbiam taki powrót do przeszłości

[(kicia)]

A ja lecę z TŻ robić kolację bo dziś i jutro nocuję u niego po 2tyg prawie nie widywania się w końcu nadrobimy ten czas

[madzia2306]

dziewczyny co tu taka cisza? gdzie się podziały wszystkie przekupy?
taka pogoda to tu powinny posty leciec jak ta lala... pewnie się tżtują

[gosza_m]

Napisane przez (kicia)

A ja lecę z TŻ robić kolację bo dziś i jutro nocuję u niego po 2tyg prawie nie widywania się w końcu nadrobimy ten czas

No to nie przeszkadzamy

Napisane przez madzia2306

dziewczyny co tu taka cisza? gdzie się podziały wszystkie przekupy?
taka pogoda to tu powinny posty leciec jak ta lala... pewnie się tżtują

No właśnie przez pół godziny prostowałam włosy, od niepamiętnych czasów. I taki plastuś teraz jestem Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że prostownica nie dla mnie A parę lat temu kosztowała majątek

[madzia2306]

Napisane przez gosza_m

No to nie przeszkadzamy


No właśnie przez pół godziny prostowałam włosy, od niepamiętnych czasów. I taki plastuś teraz jestem Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że prostownica nie dla mnie A parę lat temu kosztowała majątek

ja włosy musze prostowac bo mam siano inaczej a dzisiaj włosy umyłam wyszłam na dwór i deszcz sprawił że mam wielką czuprynę na głowie i znowu będę musiała prostowac.. ale jak znajdę pracę to sprawię sobie jakąś lepszą prostownicę

[gosza_m]

Ja mam dużo włosów i jak sobie wyprostuje to jakoś tak dziwnie oklapują, przez ciężar. Dlatego nie lubię prostować. Znowu naturalnie jak mi wyschną na wietrze to są najładniejsze. Ale skromna jestem

[madzia2306]

ja swoich włosów nie cierpię... niby jak je wyprostuję to jakoś się trzymają ale wystarczy wilgotne powietrze lub deszcz i już mam rogi

[gosza_m]

To ja mam na odwrót. Zawsze uważałam, że włosy to to co najbardziej u siebie lubię. Monotonnie całe życie ten sam kolor, tylko obcięcia się zmieniały. Mają parę wad, ale i tak je kocham

[marylka80]

Napisane przez evoonia86

przeglądałam sobie różniaste dekoracje i spodobały mi się dekoracje z motywem słoneczników ale czy ja czerwcu dostenę ładne kwiaty słonecznika

Dostaniesz na pewno Czerwiec to miesiac slonecznikow

Napisane przez sztuczka_magiczka

A u nas TŻ zmywa Nananana

A u nas zmywarka I dzieki Bogu bo jak by jej nie bylo to chyba jedlibysmy na brudnych talerzach, oboje nie znosimy zmywac!!!

Napisane przez gosza_m

To ja mam na odwrót. Zawsze uważałam, że włosy to to co najbardziej u siebie lubię. Monotonnie całe życie ten sam kolor, tylko obcięcia się zmieniały. Mają parę wad, ale i tak je kocham

To dokladnie tak ja, tylko ze ja nawet obciecia nie zmienialam...cale zycie rude kreciolki mam kiedys tez prostowalam, ale po jakims roku prostowania przestaly mi sie krecic ladnie i jak chcialam z powrotem do kreciolkow wrocic to trwalo to chyba z pol roku...tak wiec z prostowaniem trezba uwazac...niestety...

[madzia2306]

ja właśnie wcinam pyszne oponki roboty mojej ukochanej mamusi
komu oponkę?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez marylka80

Dostaniesz na pewno Czerwiec to miesiac slonecznikow



A u nas zmywarka I dzieki Bogu bo jak by jej nie bylo to chyba jedlibysmy na brudnych talerzach, oboje nie znosimy zmywac!!!



To dokladnie tak ja, tylko ze ja nawet obciecia nie zmienialam...cale zycie rude kreciolki mam kiedys tez prostowalam, ale po jakims roku prostowania przestaly mi sie krecic ladnie i jak chcialam z powrotem do kreciolkow wrocic to trwalo to chyba z pol roku...tak wiec z prostowaniem trezba uwazac...niestety...

moje mimo prostowania (prostuję tylko boki bo tył mi się uklada)
i tak się wywijają, wystarczy troszkę wilgoci

[marylka80]

Napisane przez madzia2306

ja właśnie wcinam pyszne oponki roboty mojej ukochanej mamusi
komu oponkę?

Ja chce, ja chce...mniaaaammmm oponki domowej roboty pychotka...az tutaj jej czuje

[madzia2306]

Napisane przez marylka80

Ja chce, ja chce...mniaaaammmm oponki domowej roboty pychotka...az tutaj jej czuje

:podaje talerz oponek:
uprosiłam mamę żeby upiekła bo ma miesięczny urlop więc same pyszności gotuje lub piecze ... coś czuję że przez ten jej urlop się nieźlę spasnę

[gosza_m]

Napisane przez madzia2306

ja właśnie wcinam pyszne oponki roboty mojej ukochanej mamusi
komu oponkę?

Ja chcem!!!!!!!!!! Bardzo proszę!!!!!
Kurka mojego boja nie ma a ja się na impreze szykuję. Oczy wymalowane, ale teraz co ubrać

[marylka80]

Mam do was dziewczynki pytanko, bo wczoraj fotografowalam garnitury slubne do folderu i taki jeden mi sie strasznie spodobal...co wy o nim myslicie? Dla mojego TZ cika...

[Chatka]

Ja swoje włosy niby lubię, złe nie są, fajny kolor nawet. Ale cienkie i żeby coś z nimi zrobić, to tonę lakieru trzeba, bo inaczej się rozpada. Jak sobie zaplotę warkocze na noc na mokre włosy, to się trochę kręcą, ale to też musiałabym francuskie, żeby super wyglądało, a nie umiem... Zawsze chciałam mieć takie lekko falowane włosy, ale niestety mam cienkie i proste druty. Takie życie

Eh, wróciliśmy z opijania, było bardzo miło i wesoło, ale mam dziś od rana taki humor paskudny, że na nic nie mam ochoty (nie pytajcie, nałożyło się z dłuższego czasu i dziś była kumulacja pewnej sprawy, ale nie chodzi o TŻta). Jutro jedziemy do Grodziska na grilla imieninowego, mam nadzieję, że będzie fajnie i humor mi się trochę poprawi.

A poza tym jutro mój Ex się żeni. Dziwne uczucie, nie mamy ze sobą kontaktu już tyle czasu, ale jednak jakoś tam się czasem myśli o tych swoich byłych (przynajmniej ja się czasem zastanawiam, co u nich) i ciekawa jestem, jak Mu to wszystko wyjdzie... Relację z wesela będę miała na pewno, bo moja Przyjaciółka (dzięki której poznał tę laskę zresztą, chociaż to nie Jej koleżanka) jest zaproszona i idzie.
Czy ex którejś z Was już ochajtany? Miałyście jakieś odczucia z tym związane? Mi dziwnie, bo wg mnie On się do małżeństwa nie nadaje zupełnie. Ale może coś się zmieniło, kto wie.

Dobra, kończę te swoje nudne wywody, chyba pójdę sobie poczytać jakąś książkę, bo nie mam humoru kompletnie na nic dziś....

marylko, fajny garniaczek, chociaż dość obciśle wygląda...

[malwus20]

Witam PMki, te nowe też weekendzik poza domem tylko na wieczór wracam wiec tak was podczytuję
Gratuluje PMkom które mają już swoją wymarzona suknie

Co do włosów to ja mam siano jak często prostuje, przynajmniej końcówki mi się takie robią. A jak tylko wilgoć poczują to od razu skręt z tego powodu ich nie lubię choć na jedno to dobrze bo i mogę mieć proste i lekko kręcone. Dwa dni temu je malowałam i ogólnie nie jestem zbyt zadowolona z koloru. Ile razy maluje to ciągle nie to co chce, czy ja jakas wymagająca jestem czy co ale siostra fryzjerka twierdzi ze nie wyprodukowano takiej farby jaka mi się widzi.

[madzia2306]

Napisane przez marylka80

Mam do was dziewczynki pytanko, bo wczoraj fotografowalam garnitury slubne do folderu i taki jeden mi sie strasznie spodobal...co wy o nim myslicie? Dla mojego TZ cika...

ładny

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

[/COLOR]

Napisane przez malwus20

Witam PMki, te nowe też weekendzik poza domem tylko na wieczór wracam wiec tak was podczytuję
Gratuluje PMkom które mają już swoją wymarzona suknie

Co do włosów to ja mam siano jak często prostuje, przynajmniej końcówki mi się takie robią. A jak tylko wilgoć poczują to od razu skręt z tego powodu ich nie lubię choć na jedno to dobrze bo i mogę mieć proste i lekko kręcone. Dwa dni temu je malowałam i ogólnie nie jestem zbyt zadowolona z koloru. Ile razy maluje to ciągle nie to co chce, czy ja jakas wymagająca jestem czy co ale siostra fryzjerka twierdzi ze nie wyprodukowano takiej farby jaka mi się widzi.

a jakim kolorem farbujesz?

[madzia2306]

ja swojego czasu miałam taki kolor

[malwus20]

Napisane przez marylka80

Mam do was dziewczynki pytanko, bo wczoraj fotografowalam garnitury slubne do folderu i taki jeden mi sie strasznie spodobal...co wy o nim myslicie? Dla mojego TZ cika...

Mi sie taki garniak podoba, bo nie jest taki szeroki tylko właśnie dopasowany idealnie do figury Tylko Tz jakby go zobaczył zaraz by powiedział że się ubrał jak pedałek bo jajka obciśnięte

[madzia2306]

Napisane przez malwus20

Mi sie taki garniak podoba, bo nie jest taki szeroki tylko właśnie dopasowany idealnie do figury Tylko Tz jakby go zobaczył zaraz by powiedział że się ubrał jak pedałek bo jajka obciśnięte

mój też by tak powiedział

[malwus20]

Napisane przez madzia2306

a jakim kolorem farbujesz?

Te farby bo to był mix 2 kolorów to farby firmy by fama, jeden kolor to tabac a drugi niestety nie wiem bo nie czytałam. Ogólnie pierwszy raz malowałam na taki ciemny kolor i ciężko mi się przyzwyczaić.

[madzia2306]

Napisane przez malwus20

Te farby bo to był mix 2 kolorów to farby firmy by fama, jeden kolor to tabac a drugi niestety nie wiem bo nie czytałam. Ogólnie pierwszy raz malowałam na taki ciemny kolor i ciężko mi się przyzwyczaić.

a zawsze jaki kolor miałaś?
boszzzzz kiedyś chciałam żeby fryzjerka zaparbowała mi końcówki włosów na tki jakby filoet... bo kiedyś tak bylo modnie.. i wiecie co mi zrobiła fryzjerka? włosy miałam do połowy różowe

[gosza_m]

Napisane przez marylka80

Mam do was dziewczynki pytanko, bo wczoraj fotografowalam garnitury slubne do folderu i taki jeden mi sie strasznie spodobal...co wy o nim myslicie? Dla mojego TZ cika...

Podoba mi się bardzo, jeśli Twój TŻ ma odpowiednie kształty, to czemu nie. Mój niestety ma brzusio, mały bo mały, ale taki fason już odpada.
Z jakiego materiału in jest, bo mi trochę ta marynarka na zamsz zalatuje albo coś podobnego, ale może mam kolory źle ustawione na lapku.

[madzia2306]

Napisane przez gosza_m

Podoba mi się bardzo, jeśli Twój TŻ ma odpowiednie kształty, to czemu nie. Mój niestety ma brzusio, mały bo mały, ale taki fason już odpada.
Z jakiego materiału in jest, bo mi trochę ta marynarka na zamsz zalatuje albo coś podobnego, ale może mam kolory źle ustawione na lapku.

wygląda zamszowato albo jakiś inny misiowaty materiał bałabym się że mógłby ten garniak obłazic w meszki

[marylka80]

Napisane przez Chatka

marylko, fajny garniaczek, chociaż dość obciśle wygląda...

To jest wlasnie taki wloski fason, bo moj TZ jest raczej drobny i jak go wloze w zwykly garnitur to bedzie wygladal jak w worku...

Napisane przez madzia2306

ładny ale na ślub wolałabym jakiś inny kolor chociażby szary połyskliwy albo jakiś taki tż ma granatowy garnitur i teraz kupi szary na ślub

No wlasnie problem w tym ze moj TZ nie chodzi w ogole w garniturach i nawet go sobie w nim nie wyobrazam...a ten jest wlasnie taki inny no i mozna go tez zalozyc na inna okazje a nie tylko na slub....zreszta to bedzie pewno jego pierwszy i ostatni garnitur w zyciu

Napisane przez malwus20

Mi sie taki garniak podoba, bo nie jest taki szeroki tylko właśnie dopasowany idealnie do figury Tylko Tz jakby go zobaczył zaraz by powiedział że się ubrał jak pedałek bo jajka obciśnięte

Eno, nie przesadzajcie nie jest znowu taki ocisly

[evoonia86]

Napisane przez madzia2306

ja właśnie wcinam pyszne oponki roboty mojej ukochanej mamusi
komu oponkę? [COLOR="Silver"]

jeśli Ci jakiś został, to ja poproszę

Napisane przez Chatka

A poza tym jutro mój Ex się żeni. Dziwne uczucie, nie mamy ze sobą kontaktu już tyle czasu, ale jednak jakoś tam się czasem myśli o tych swoich byłych (przynajmniej ja się czasem zastanawiam, co u nich) i ciekawa jestem, jak Mu to wszystko wyjdzie... Relację z wesela będę miała na pewno, bo moja Przyjaciółka (dzięki której poznał tę laskę zresztą, chociaż to nie Jej koleżanka) jest zaproszona i idzie.
Czy ex którejś z Was już ochajtany? Miałyście jakieś odczucia z tym związane? Mi dziwnie, bo wg mnie On się do małżeństwa nie nadaje zupełnie. Ale może coś się zmieniło, kto wie.

ex to może za dużo powiedziane, ale jeden z chłopaków z którymi kiedyś coś próbowałam kręcić chajtnął się- nawet byliśmy z Tż na jego weselu, bo mamy dobre relacje(pewnie dlatego, że ostatecznie nie zaczęliśmy ze sobą chodzić i skończyło się na przyjaźni) ale z takich, z którymi chodziłam to chyba żaden nie ma jeszcze żony, a niektórzy to nawet nie mają dziewczyny

marylka mi się bardziej podobają takie mniej błyszczące.

[madzia2306]

Napisane przez evoonia86

jeśli Ci jakiś został, to ja poproszę


ex to może za dużo powiedziane, ale jeden z chłopaków z którymi kiedyś coś próbowałam kręcić chajtnął się- nawet byliśmy z Tż na jego weselu, bo mamy dobre relacje(pewnie dlatego, że ostatecznie nie zaczęliśmy ze sobą chodzić i skończyło się na przyjaźni) ale z takich, z którymi chodziłam to chyba żaden nie ma jeszcze żony, a niektórzy to nawet nie mają dziewczyny

marylka mi się bardziej podobają takie mniej błyszczące.

tż jest moim pierwszym facetem więc mam problem z głowy

[malwus20]

Napisane przez madzia2306

a zawsze jaki kolor miałaś?
boszzzzz kiedyś chciałam żeby fryzjerka zaparbowała mi końcówki włosów na tki jakby filoet... bo kiedyś tak bylo modnie.. i wiecie co mi zrobiła fryzjerka? włosy miałam do połowy różowe

Mój naturalny to taki mysi, malowałam juz na mleczna czekolade, tofii i w żadnym nie czułam sie dobrze i bardzo szybko farba się zmywa. Dosłownie 2 tyg i mi płowieją. Chce mieć taki średni brąz a teraz siora przeholowała i mam wrażenie że jestem bardzo ciemno pomalowana. Nikt mnie ze znajomych dziś nie poznał jak dobrze się nie przyjrzał.
Ta fryzjerka to rzeczywiście miała oko. Przecież są reguły jakiego koloru się nie używa jeśli masz takie czy inne włosy. To tak jakbyś chciała ciemne malować blondem zanim je rozjaśnisz i wyjdzie fiolet czy jakiś tam inny.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez marylka80

TEno, nie przesadzajcie nie jest znowu taki ocisly

I ja uważam że jest w sam raz ale faceci to zaraz chcą mieć trochę luzu nie to co kobitki

[evoonia86]

Napisane przez madzia2306

tż jest moim pierwszym facetem więc mam problem z głowy

miłość od pierwszego wejrzenia ? mój pewnie byłby dużo wcześniej moim Tż-tem, gdybym przed nim parę miesięcy nie uciekała ale mówi, że warto było sie o mnie starać

[madzia2306]

Napisane przez malwus20

Mój naturalny to taki mysi, malowałam juz na mleczna czekolade, tofii i w żadnym nie czułam sie dobrze i bardzo szybko farba się zmywa. Dosłownie 2 tyg i mi płowieją. Chce mieć taki średni brąz a teraz siora przeholowała i mam wrażenie że jestem bardzo ciemno pomalowana. Nikt mnie ze znajomych dziś nie poznał jak dobrze się nie przyjrzał.
Ta fryzjerka to rzeczywiście miała oko. Przecież są reguły jakiego koloru się nie używa jeśli masz takie czy inne włosy. To tak jakbyś chciała ciemne malować blondem zanim je rozjaśnisz i wyjdzie fiolet czy jakiś tam inny.

wiesz tu nawet nie chodzi o to jaki kolor na jaki ale mówiłam jej o fiolecie a zrobiła mi różowe chociaż podejrzewam że też kolor nie załapał dobrze, dobrze że tż był wtedy w wojsku to mnie w tym kolorze nie zobaczył bo zaraz szybko je poleciałam przefarbowac