SPD off - topowo po raz pierwszy i nie ostatni ;-)

[effie22]

Już jestem, w pracy luz, po za tym, że wody nie bylo i musze jutro przyjsc chwile wcześniej pomyc podlogi.

Tż już jest w drodze do domu.
Mój tata juz pojechał. Moja mama mi własnie uświadomiła, że jednak nie zaczne normalnej pracy od września, tylko od października bo ona sobie wyjeżdża na 3 tygodnie do sanatorium. Przedszkole jest tylko do 17, a wątpie żeby Tż kończył tak prace, i ja też Wychodzi na to, żeznowu moje plany szlag trafił i jeszcze będe musiala zagadać z szefową żebym te 3 tygodnie chodziła o rana do pracy do 16. Normalnie super, chyba, że znajdę prace od 8 do 16, ale to malo realne.

Już nic nie bede planować bo zawsze idzie nie tak. wrr

Ale pocieszam się, że moja szefowa miala dzisiaj gorzej, wczoraj sprzedala swoje auto, facet jej zaliczke wplacil, a ono się dzisiaj popsulo. Tak na cacy, ze nie chcialo odpalić. Klijentką leżala na fotelu, a szefowa auto na lawete zapychala bo laweta nie mogla blizej podjechac. Jak przyszłam do pracy to ona byla tak nerwowo wykonczona, ze prawie ryczala

Nadia witaj!!!!

[Nadia5]

Napisane przez Paulunia8713

Nadia fajnie, że wróciłaś. Czekamy na relację wiesz gdzie

Relacja będzie napewno w najbliższym czasie

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

effie porozmawiaj z szefową może pójdzie Tobie na rękę, cóż nie zawsze wszystko się układa po naszej myśli, ale czasem trzeba trochę pokombinować i się ułoży

[effie22]

Napisane przez Nadia5

Relacja będzie napewno w najbliższym czasie

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

effie porozmawiaj z szefową może pójdzie Tobie na rękę, cóż nie zawsze wszystko się układa po naszej myśli, ale czasem trzeba trochę pokombinować i się ułoży

Z szefową raczej problemu nie będzie, ale ostatnio ciagle idzie nie po mojej myśli Mialam dać malego od sierpnia do przedszkola i sama zacząć prace na caly etat, to Tż zmienia robote i jest dołek z kasą, a teraz mały pójdzie od wrzesnia do przedszkola, ale ja o calym etacie moge zapomniec i o rozowie z szefowana temat umowy też, bo jak mi powie, że umowy nie da to wogole bede bezrobotna

Jeszcze teściowa do mnie dzwoniła, wie, że Tż narazie niema pracy, ale ani słowa nie zapytala czy mamy za co życ i jak tam u nas. Stwierdzila tylko, że by w niedziele przyjechali, ale teściu idzie na nocke i mu sie nie bedzie chcialo,a ona sama nie przyjedzie, więc może my do nich Dodam, że jeszcze nie byli na imieninach małego Powierdzialam im, że jestesmy bez kasy i, że jak Tz dostanie pieniądze to może przyjedziemy.

[sikoreczka111]

byliśmy z TŻ na zakupach, wydaliśmy dziś 80 zł , także do 450 zł brakuje 20 zł ( które zapewne wydamy jeszcze jutro ..)

generalnie dobrze nam w tym miesiącu poszło , oby sierpień był podobny, albo i lepszy ...i powinien być lepszy, bo TŻ ma dużo wyjazdów i wtedy nie muszę go karmić

[effie22]

Napisane przez sikoreczka111

byliśmy z TŻ na zakupach, wydaliśmy dziś 80 zł , także do 450 zł brakuje 20 zł ( które zapewne wydamy jeszcze jutro ..)

generalnie dobrze nam w tym miesiącu poszło , oby sierpień był podobny, albo i lepszy ...i powinien być lepszy, bo TŻ ma dużo wyjazdów i wtedy nie muszę go karmić

To jest plus ich wyjazdów. Ja zjem to co jest, albo najem się bułką z serkiem wiejskim, a Tz juz nie

[Caroline_88]

Napisane przez effie22

Z szefową raczej problemu nie będzie, ale ostatnio ciagle idzie nie po mojej myśli Mialam dać malego od sierpnia do przedszkola i sama zacząć prace na caly etat, to Tż zmienia robote i jest dołek z kasą, a teraz mały pójdzie od wrzesnia do przedszkola, ale ja o calym etacie moge zapomniec i o rozowie z szefowana temat umowy też, bo jak mi powie, że umowy nie da to wogole bede bezrobotna

Jeszcze teściowa do mnie dzwoniła, wie, że Tż narazie niema pracy, ale ani słowa nie zapytala czy mamy za co życ i jak tam u nas. Stwierdzila tylko, że by w niedziele przyjechali, ale teściu idzie na nocke i mu sie nie bedzie chcialo,a ona sama nie przyjedzie, więc może my do nich Dodam, że jeszcze nie byli na imieninach małego Powierdzialam im, że jestesmy bez kasy i, że jak Tz dostanie pieniądze to może przyjedziemy.

effie wszystko się jakoś ułoży

cały dzień w pracy byłam a jakoś zmęczenia nie czuje a teraz wcinam zapiekanke

[kraven]

Co za jesień tego lata. Środek wakacji a ja śpie w długich spodniach i bluzce z długim rękawem.

Idę spać Dobranoc

[wiznatalka]

Nadia, witaj w domu

Napisane przez sikoreczka111

generalnie dobrze nam w tym miesiącu poszło , oby sierpień był podobny, albo i lepszy ...i powinien być lepszy, bo TŻ ma dużo wyjazdów i wtedy nie muszę go karmić

to już mi zakrawa na jakaś manię oszczędzania

a tak serio to podziwiam Twoja zacięcie w tym temacie

[sikoreczka111]

Napisane przez effie22

To jest plus ich wyjazdów. Ja zjem to co jest, albo najem się bułką z serkiem wiejskim, a Tz juz nie

no właśnie u mnie jest tak samo ... baa ja nawet nieraz samą bułkę z masłem jem, bo lubię (a TŻ się ze mnie śmieje i nie rozumie jak można bez dodatków jeść)

dziś kupiłam sobie dżem jeżynowy i będę miała do kanapek

[wiznatalka]

Napisane przez sikoreczka111

no właśnie u mnie jest tak samo ... baa ja nawet nieraz samą bułkę z masłem jem, bo lubię (a TŻ się ze mnie śmieje i nie rozumie jak można bez dodatków jeść)

dziś kupiłam sobie dżem jeżynowy i będę miała do kanapek

świeża bułeczka z masełkiem jest pyszniasta

[sikoreczka111]

Napisane przez wiznatalka

Nadia, witaj w domu




to już mi zakrawa na jakaś manię oszczędzania

a tak serio to podziwiam Twoja zacięcie w tym temacie

Z czystym sumieniem można powiedzieć, że w pewnym stopniu opanowała mnie mania oszczędzania ... ale wyjazdy TŻ to coś więcej niż oszczędzanie toż to odpoczynek od kuchni

w ogóle w ramach oszczędzania walcze też z kosmetykoholizmem ... przez cały lipiec kupiłam tylko szampon do włosów a i tak mam jeszcze tyle rzeczy do zużycia (m.i. masę próbek i miniaturek ) jak z jedzeniowymi rzeczmi potrafię się pilnować, tak kosmetyki kolekcjonuję ... a potem mam 3 kremy do twarzy, które tracą ważność, ostatnio wyrzuciłam też pół dużego opakowania maseczki, bo zapomniałam o nim i też stracił ważność ...

[Amanda Rosii]

Napisane przez dodaja

Spójrzcie:
http://slodka-zemsta.blogspot.com/

Ludzie są zdolnie do wszystkiego

Bardzo ciekawe, jakiś głupi facet że zdrady wybaczyć nie potrafi.
Tak jakby sam nigdy nie zdradzał.

[nurek119]

Napisane przez marta1986222

Hania niby wszystko w porządku,mąż przebadany wszystko gra,ja też w miarę dobrze,owulacja jest,nawet miałam 6 cykli wspomaganych by pęcherzyki rosły ale i tak się nie udało,teraz w nowym cyklu idę do lekarza specjalizującego się w leczeniu niepłodności bo do tej pory leczyłam się u mojego ginekologa.

Napisane przez Nadia5

Jestem, żyję, wróciłam
Nadrobię pewnie po weekendzie.

Co się działo ?

Nadia nie wiem czy dasz rade nadrobic
powiedz mi czy chociaz raz weszłaś do morza?

Napisane przez effie22

Z szefową raczej problemu nie będzie, ale ostatnio ciagle idzie nie po mojej myśli Mialam dać malego od sierpnia do przedszkola i sama zacząć prace na caly etat, to Tż zmienia robote i jest dołek z kasą, a teraz mały pójdzie od wrzesnia do przedszkola, ale ja o calym etacie moge zapomniec i o rozowie z szefowana temat umowy też, bo jak mi powie, że umowy nie da to wogole bede bezrobotna

Jeszcze teściowa do mnie dzwoniła, wie, że Tż narazie niema pracy, ale ani słowa nie zapytala czy mamy za co życ i jak tam u nas. Stwierdzila tylko, że by w niedziele przyjechali, ale teściu idzie na nocke i mu sie nie bedzie chcialo,a ona sama nie przyjedzie, więc może my do nich Dodam, że jeszcze nie byli na imieninach małego Powierdzialam im, że jestesmy bez kasy i, że jak Tz dostanie pieniądze to może przyjedziemy.

tesciowa
za to dobrze, ze z szefowa pójdzie sie dogadac

Napisane przez sikoreczka111

no właśnie u mnie jest tak samo ... baa ja nawet nieraz samą bułkę z masłem jem, bo lubię (a TŻ się ze mnie śmieje i nie rozumie jak można bez dodatków jeść)

dziś kupiłam sobie dżem jeżynowy i będę miała do kanapek

ja lubie bułeczkę z cukrem

Napisane przez Amanda Rosii

Bardzo ciekawe, jakiś głupi facet że zdrady wybaczyć nie potrafi.
Tak jakby sam nigdy nie zdradzał.

ktos nowy??

dzień dobry
ja zaraz sniadanie i znowu pakowanie sie i jazda do Darłówka
wiecie co zauważyłam juz po dwoch dniach??
ze juz tak przytyłam ze moj brzuch nawet na lezaco nie jest juz płaski

[Nadia5]

Nurek - i to nie raz

Ja wstałam, kawy się nie napiję bo nie mamy mleka. Muszę więc wysuszyć włosy i pójść na małe zakupy... Dziś chyba zrobię mielone, odraz za jednym razem machnę pulpety. Jutro obiad u rodziców więc z głowy. A od poniedziałku będę się martwić co ugotować.

My w sierpniu będziemy mieć tyle opłat że głowa mała

[nurek119]

Napisane przez Nadia5

Nurek - i to nie raz

Ja wstałam, kawy się nie napiję bo nie mamy mleka. Muszę więc wysuszyć włosy i pójść na małe zakupy... Dziś chyba zrobię mielone, odraz za jednym razem machnę pulpety. Jutro obiad u rodziców więc z głowy. A od poniedziałku będę się martwić co ugotować.

My w sierpniu będziemy mieć tyle opłat że głowa mała

ooo to super mam nadzieje ze i mnie sie to uda

[lili1987]

wstałam.
kawka wypita
dziś Tż ma wolne, więc pewnie później wybędziemy, bo on rzadko jest w domu, tylko nie wiem gdzie wybyć w taką pogodę

obiad dziś pewnie będzie byle jaki- jak zwykle w sobotę
mam kiełbasę, to Tż sobie usmaży, ja zjem byle co (byle mało ), a małej odgrzeję rosołek z wczoraj i mięcho dam ;-), także dziś wydatki się nie szykują chyba żadne, prócz wody i frugo
Nie zamierzam jeździć po marketach, ewentualnie po drodze do Piotr i Paweł po Fruga
Za to na benzynę pewnie pójdzie 20 zł jak zwykle w sobotę , bo pewnie kawałek odjedziemy

[Lilo123]

Dzień dobry

Wczorajszy wieczór spędziłam mega miło.
Dziś pogoda powaliła mnie na kolana, bo jest strasznie zimno i leje. Teraz muszę posprzątać mieszkanie, coś na obiad wymyślić, a popołudni wybywamy do znajomych na drinka.

Napisane przez Nadia5

Jestem, żyję, wróciłam
Nadrobię pewnie po weekendzie.

Witaj, fajnie, że wypoczęłaś.

Napisane przez kraven

Co za jesień tego lata. Środek wakacji a ja śpie w długich spodniach i bluzce z długim rękawem.

Oj tak, u mnie dziś mokro, zimno i jesiennie.

Napisane przez lili1987

po drodze do Piotr i Paweł po Fruga

Frugo musi być.

[golden_eye]

Napisane przez kraven

Co za jesień tego lata. Środek wakacji a ja śpie w długich spodniach i bluzce z długim rękawem.

Idę spać Dobranoc

Kraven - ja mam ocieplaną piżamkę, zimową, i też śpię w niej straszne to lato, w sumie to była długo zima, potem krótka wiosna i od razu przeskok na jesień aaaa sory. było lato. przez 3 dni.

[Nadia5]

Zakupy zrobione, jedno pranie się pierze. Zaraz biore się za odkurzanie i ogólne porządki. Popołudniu może pojedziemy spotkać się ze znajomym

Pogoda do bani więc z rowerów nici

Wczoraj piliśmy Frugo Na kaca

[teacherka]

Hej hej

U mnie też pada.. Wrrr... Później jedziemy do rodziców TŻa. Zaraz zjemy i może wybędziemy na targ. Chce kupić kurczaka. I upiec go, choćby w kawalkach
I może pójdziemy pomierzyc obrączki... Mam już swój typ, ale trzeba wypróbować.

A frugo kupiłam ostatnio w Polo Market za 1,39 Czarneeeeeee. Ale były też inne. Ja się tam narkotyzuję zapachem czarnego, wiec.... :P

[Puntodivista]

Napisane przez Amanda Rosii

Bardzo ciekawe, jakiś głupi facet że zdrady wybaczyć nie potrafi.
Tak jakby sam nigdy nie zdradzał.

Nie głupi tylko mściwy, przesadził. Ale ie każdy zdradza I dobrze, że nie wybacza perfidnego puszczania się

Napisane przez lili1987

wstałam.
kawka wypita
dziś Tż ma wolne, więc pewnie później wybędziemy, bo on rzadko jest w domu, tylko nie wiem gdzie wybyć w taką pogodę

Ja dopiero zrobiłam kawę i do tego mi się skończyła

Napisane przez Nadia5

Pogoda do bani więc z rowerów nici

Wczoraj piliśmy Frugo Na kaca

U mnie też znowu brzydko... nie znoszę takich wahań.

Frugo robi furorę

[Haniula]

dobry

spaaac mi sie chce :ziew:

[evilcia]

Dzień dobry
My dzisiaj leniwie totalnie. Jeszcze u nas nie pada, ale jest chłodnawo i pochmurno. Jedziemy na grilla po południu do mojej kuzynki, a wcześniej na obiadek do Mamy TŻ, więc gotowanie z głowy. A na jutro nie wiem co będziemy jeść.

Napisane przez golden_eye

Kraven - ja mam ocieplaną piżamkę, zimową, i też śpię w niej straszne to lato, w sumie to była długo zima, potem krótka wiosna i od razu przeskok na jesień aaaa sory. było lato. przez 3 dni.

Też mam taką ocieplaną i też w niej śpię. Ba! Ja już nawet pare razy miałam rano rękawiczki na rękach, a do pracy ubierałam rzeczy, które normalnie noszę w zimie...

[dodaja]

Napisane przez effie22

Z szefową raczej problemu nie będzie, ale ostatnio ciagle idzie nie po mojej myśli Mialam dać malego od sierpnia do przedszkola i sama zacząć prace na caly etat, to Tż zmienia robote i jest dołek z kasą, a teraz mały pójdzie od wrzesnia do przedszkola, ale ja o calym etacie moge zapomniec i o rozowie z szefowana temat umowy też, bo jak mi powie, że umowy nie da to wogole bede bezrobotna

A mały dostał się do przedszkola?

Napisane przez sikoreczka111

byliśmy z TŻ na zakupach, wydaliśmy dziś 80 zł , także do 450 zł brakuje 20 zł ( które zapewne wydamy jeszcze jutro ..)

U mnie na jedzenie poszło chyba 600 pln, bez 1,20 Potem mogę napisać na jakie artykuły najwięcej

Dzień dobry

Nadia witaj z powrotem
Biorę się za pracę, potem sprzątanie, odiwedziny siostry i nudny dzień zleci

[lili1987]

byłam w sklepie
straciłam 19,90
kupiłam 7 Frugo( z promocji) , 2 paczki herbatników małej, rajstopy, buły dla Tż i tani słonecznik

jednak po latach mam inny smak
zielony-- dobry
różowy- nie smakuje mi za bardzo
hitem chyba będzie czarny

[irenkaaa]

dobry
u mnie ten i nastepny tydzien pracowity i malo czasu po pracy .
Za wszystkie starajace sie o maluszki trzymam kciuki
co do oszczedzania to musze sie troche wziasc bo jak wczoraj sobie przejrzalam zeszyt i rok temu nawet moglismy wydac okolo 220e na jedzenie (fakt czasem bylo i okolo 400ale z chemia ) to musze z tych 320 co teraz zazwyczaj sie wydaje troche zejsc
zaczynam od 1sierpnia znow wyjadanie i projekt denko

Nadia

[golden_eye]

nadrobiłam Was

po tylu latach na wizażu ODKRYŁAM WIELOCYTOWANIE ale jestem kołek czasami (ostatnio? w ogóle?)

Napisane przez dudipopka

hej
ja mam muła od tygodnia ja chcę słonca
dziewczyny niedługo nowy wątek kto go założy

Napisane przez Puntodivista

Może Golden zdąży

Idę się zrobić na "bóstwo" Jeszcze kawy nie skończyłam i mi się nie chce

Napisane przez dudipopka

punto goldenek może nie zdążyc bo co to jest 500 postów dla szalonych spd

Napisane przez lili1987

godzina i gotowe

idę do sklepu, pewnie wrócę za pół godziny zmoknięta jak kura

PROPONUJĘ ZAKŁADANIE NOWEGO WĄTKU TEJ SZCZĘŚLIWEJ CO WALNIE 5-TYSIĘCZNEGO POSTA
i teraz nie wiem jak - zostajemy na plotkowym czy na społeczności się przeniesiemy - dziewczyny głosujemy...

Napisane przez dodaja

Dzień dobry

Ja już po ginekologu. Wszystko jest w porządku. Bóle mogą się pojawiać i dostałam tabletki przeciwzapalne. Do tego nowe tabletki anty, które są droższe od tych, które miałam. Najważniejsze, żebym czuła się po nich dobrze

i dobrze że zdrowa jesteś

Napisane przez kraven

Cześć. Ja leże w łóżeczu i się kuruje, bo mnie znowu jakieś choróbsko dopadło.
Jeszcze tylko poradnia popołudniu i wolny weekend ( bede mogła nadrobić wątek )

kuruj się

Napisane przez marcia45

Pracuje się super, choć taka odpowiedzialna praca bywa stresująca. I ciągle myśleć trzeba, ale ogólnie super atmosfera i szykuja sie male ale podwyzki dla mnie:P Ogólnie jak wracam do domu to jemy i obijamy sie z TZ, na szczescie w miare w tym tyg ogarneliśmy mieszkanko. Choć zaczynam dostrzegać syndrom radości gdy zbliża się piątek:P

gratuluję i zazdraszczam

Napisane przez dodaja

Najważniejsze, że praca w zawodzie. Doświadczenie jest bezcenne, a pozza tym co jakiś czas można starać się o awans
Jestem ciekawa jak to z moim tż będzie Narazie ma trochę czasu na psychiczne nastawienie się do pracy

a możesz powiedzieć w jakiej firmie, tak chociaż branżą, gdzie dostał pracę? co do doświadczenia to owszem, w bhp jest ważne, wszelkie kursy szkoły co tylko może niech robi, mój P. ma też z ppoż, ale to w pytę drogie no i głupio ustawowo urządzone - odnawianie uprawinień co 5 lat, czyli co 5 lat bulić od nowa ale potrzebne bardzo no i zawsze karta przetargowa na plus. a tak w ogóle to jeśli mogę zapytać, jakie dokładnie Twój Tż skończył studia?

Napisane przez kraven

My od najbliższego miesiąca też dołączamy do starających sie o dzidziusia. Życze nam wszystkim szybkiego zafasolkowania.

życzę Wam tego

Napisane przez Nadia5

Jestem, żyję, wróciłam
Nadrobię pewnie po weekendzie.

Co się działo ?

Naduuuuuuśśśśśśś

o. zacytowałam więcej i ucięło dlaczego????

się Osiaka chciałam zapytać czemu nie pisze, i Chai też, i nie zacytowało to się pytam teraz tak

beznadziejną pogodę mam, zimno, i w ogóle muszę iść na miasto a muty mnie obtarły potwornie i jedyne co wchodzi w grę to japonki. japonki jak jest tak zimno ... będę wyglądać jak idiotka... dla mnie za zapobiegliwość

[Martita88]

Napisane przez kraven

My od najbliższego miesiąca też dołączamy do starających sie o dzidziusia. Życze nam wszystkim szybkiego zafasolkowania.

Trzymam mocno kciuki za wszystkie Maluszki

[Haniula]

ja proponuje na społecznościowy

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

dzis ide na slub do kosciola , i tu problem bo zimno jak cholera i nie wiem co ubrac. Wymysliłam, ze ubiore czarną ołówkową spodnice i do tego biała bluzke z 3/4 i szpilki, jeno czy to nie za zimno bedzie?
rajtuzy trza by tez ubrac, a ja nie lubie strasznie
no i najwazniejsze, czy ja w ogole wejde jeszcze w ta spodnice

co sie ubiera na taka uroczystosc? ide nie jako gosc wselny, tylko z zyczeniami

[Martita88]

Napisane przez Haniula

ja proponuje na społecznościowy

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

dzis ide na slub do kosciola , i tu problem bo zimno jak cholera i nie wiem co ubrac. Wymysliłam, ze ubiore czarną ołówkową spodnice i do tego biała bluzke z 3/4 i szpilki, jeno czy to nie za zimno bedzie?
rajtuzy trza by tez ubrac, a ja nie lubie strasznie
no i najwazniejsze, czy ja w ogole wejde jeszcze w ta spodnice

co sie ubiera na taka uroczystosc? ide nie jako gosc wselny, tylko z zyczeniami

Ja również nie cierpię rajstop ...

Dwa lata temu, we wrześniu na ślub i wesele koleżanki poszłam bez rajstop
Wtedy była podobna pogoda jak dziś, ok. 20 stopni i mżawka, tyle że jechaliśmy samochodem, a w kościele o dziwo nawet nie zmarzłam.

Sądzę, że ten strój będzie odpowiedni, skoro idziecie tylko na Mszę
Po co masz się stroić w jakieś kiecki, chyba że masz ochotę