Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[marianna]

macerat marchewkowy dodany do olejowej odżywki do włosów na pewno "narobi" świetlistych czerwonawych refleksów

P.S.
moze i na moich ciemnych włosach wypróbuję, ale gdybym miała blond...to raczej nieeee....

[201804200952]

Szukałam informacji o oleju kokosowym, ale niestety nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie, więc może Wy mi pomożecie .

Kupiłam w sklepie ze zdrową żywnością olej kokosowy (z założeniem stosowania na włosy). Nie jest na nim napisane czy jest rafinowany czy nie, ale nie pachnie kokosem .

I teraz pytanie.
Czy to jest niewłaściwy olej? Nie powinnam go stosować?
I jak mam następnym razem rozpoznać jaki kupić, skoro opakowanie nic mi nie mówi? A jeśli tego nie powinnam używać na włosy to co mogę z nim zrobić?

[margop]

Myszi, z tego co się orientuję na naszym rynku jest tylko jeden olej kokosowy, w małym słoiczku z taką troszkę seledynową naklejką. On troszkę pachnie kokosem ale tylko troszkę. Już sama nie pamiętam czy on jest rafinowany czy nie - wydaje mi się, że to drugie. Musialabym sprawdzić ale nie jestem teraz w domu. Róznica jest taka (jak i w przypadku innych olejów) że bogatszy w różne pożądane składniki jest nierafinowany i zawsze staram się takie wybierać, np masło karite kupuję tylko nierafinowane. Gdyby się okazało że ten kokosowy jest rafinowany to tak samo można go używać. Ja już o tym pisałam w innych wątkach więc się powtarzam ale używam olej kokosowy w połączeniu z olejem rycynowym w stosunku 1 : 1 i kapsłułką lecytyny (oczywiście otwieram kapsułkę i lecytynę wyciskam) jako maseczkę na włosy. Włosy po niej są naprawdę rewelacyjne: miękkie, puszyste ale nie napuszone, błyszczące i zdecydowanie mniej wypadają (to za sprawą rycyny).

[marianna]

mam ten olej kokosowy w słoiczku - użyłam go do mojego kremu ...i tak: w słoiczku zero zapachu a użyty w formulacji nadał jej piękny kokosowy, trwały zapach

[201804200952]

Dziękuję za rady

Szukając w internecie też trafiłam tylko na jeden olej w słoiczku. Natomiast w sklepie trafiłam na zupełnie inny - Biofuturo (niestety na stronie producenta nie ma o nim informacji).

Tak czy siak będę go używać - zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Tygrynio]

Nie mogę się oprzeć, muszę to napisać, mimo, że offtopuję
Mój TŻ dziś mi powiedział:"Ostatnio tak ładnie wyglądasz, promieniejesz...nie wiem-może to od tych mazideł co wciąż zamawiasz"

[Nikita-v]

moj TŻ to tylko mówi.. ło bozę znów obłazisz..kiedys wreszcie skończysz smarować się tym paskudztwem...(to po zoracu) lub fuj... czym się wysmarowałaś.. kleisz się, ochyda ( to po Linmoagu)

[Kate30]

Dodałam wczoraj marchewkowy do serum ekspresowego i nie zabarwił mi skóry.

Dla fanek oliwki Hipp - w serii jest również szampon bez SLS-ów.

[anciaahk]

Wczoraj dostałam swoją oliwkę hipp, jeszcze nie testowana. Spróbuję nałożyć ją prosto na twarz na noc, zobaczymy jakie będą efekty. Trochę boję się podrażnienia czy zapchania - nie wiem od czego dostałam uczulenia. W sumie od 3 dni testuję macerat z kasztanowca (solo, na noc). Czy to możliwe żeby od niego? Aha i testuję hydrolat rumiankowy - nalewam na płatek i przecieram twarz. Kiedyś świetlik z rumiankiem spowodował spuchnięcie oka- więc może na rumianek to uczulenie?

[agabil1]

rumianek ma działanie łagpdzące ale wiem że wiele osób uczula i podrażnia

[Erato]

Napisane przez Kate30

Dodałam wczoraj marchewkowy do serum ekspresowego i nie zabarwił mi skóry.

no to nie wiem, jak Ty to robisz, bo ja dałam dziś dosłownie kroplę i jestem cała żółta

[Kate30]

Napisane przez Erato

no to nie wiem, jak Ty to robisz, bo ja dałam dziś dosłownie kroplę i jestem cała żółta

Ja dałam 3 krople marchwi i 6 kropel róży i nic .

[Madziorka]

Napisane przez Erato

no to nie wiem, jak Ty to robisz, bo ja dałam dziś dosłownie kroplę i jestem cała żółta

mam ten sam problem, zaaplikowałam sobie na wieczór ale zaraz szybko zmyłam bo bałam się że rano będe cała żółta i posciel będzie marchewkowa

[anciaahk]

A czy tego Hippa można zmieszać z hydromanilem lub kw hialur - żeby się lepiej wchłonął? Bo wysmarowałam buzię i cała się lepię, już z dobre 2 godzinki.

[Smok]

Napisane przez anciaahk

A czy tego Hippa można zmieszać z hydromanilem lub kw hialur - żeby się lepiej wchłonął? Bo wysmarowałam buzię i cała się lepię, już z dobre 2 godzinki.

Możesz, poza tym skoro się lepisz, to a) użyłas za dużo b) odciśnij nadmiar w chuteczkę, ja tak robię zawsze.

P.S. Właśnie mam Hippa z Ha na buzi i super się wchłonął, aż chusteczka nie była potrzebna.

[Contax]

Napisane przez anciaahk

A czy tego Hippa można zmieszać z hydromanilem lub kw hialur - żeby się lepiej wchłonął? Bo wysmarowałam buzię i cała się lepię, już z dobre 2 godzinki.

[Kate30]

Napisane przez Smok

Możesz, poza tym skoro się lepisz, to a) użyłas za dużo b) odciśnij nadmiar w chuteczkę, ja tak robię zawsze.

P.S. Właśnie mam Hippa z Ha na buzi i super się wchłonął, aż chusteczka nie była potrzebna.

U mnie solo też super się wchłonął, ale obecnie wszystko się wchłania rewelacyjnie.

[anciaahk]

Napisane przez Smok

Możesz, poza tym skoro się lepisz, to a) użyłas za dużo b) odciśnij nadmiar w chuteczkę, ja tak robię zawsze.
P.S. Właśnie mam Hippa z Ha na buzi i super się wchłonął, aż chusteczka nie była potrzebna.

Hmm to chyba za dużo go użyłam, bo jakoś tak mi się nalało. Próbowałam się odciskać, ale chyba nie umiem >

Napisane przez Contax

[Smok]

Napisane przez anciaahk

Hmm to chyba za dużo go użyłam, bo jakoś tak mi się nalało. Próbowałam się odciskać, ale chyba nie umiem >

Ja kłade na twarz 3-5 kropli.
Co za problem przycisnąć chusteczkę do buzi albo wręcz zetrzeć nadmiar chusteczką z buzi? Już jasniej nie umiem tłumaczyć.

[agabil1]

właśnie posmarowałam się HIPPEM na początku drażnił mnie zapach, taka kwiatowa oliwka dziecięca, teraz go uwielbiam

[anah]

Wczoraj byłam na zakupach i miałam w łapkach tę oliwke hippa ale zrezygnowałam z niej . Jakoś nie moge sie przekonac do natarcia twarzy czyms tak tłustym. Boje sie wypryszczenia a z drugiej strony kusi mnie jak nie wiem.

[agabil1]

Napisane przez anah

Wczoraj byłam na zakupach i miałam w łapkach tę oliwke hippa ale zrezygnowałam z niej . Jakoś nie moge sie przekonac do natarcia twarzy czyms tak tłustym. Boje sie wypryszczenia a z drugiej strony kusi mnie jak nie wiem.

dlaczego wypryszczy? Nie ma zapychaczy Moja przetłuszczająca cera go polubiła, polecam

[Nikita-v]

Napisane przez anciaahk

Wczoraj dostałam swoją oliwkę hipp, jeszcze nie testowana. Spróbuję nałożyć ją prosto na twarz na noc, zobaczymy jakie będą efekty. Trochę boję się podrażnienia czy zapchania - nie wiem od czego dostałam uczulenia. W sumie od 3 dni testuję macerat z kasztanowca (solo, na noc). Czy to możliwe żeby od niego? Aha i testuję hydrolat rumiankowy - nalewam na płatek i przecieram twarz. Kiedyś świetlik z rumiankiem spowodował spuchnięcie oka- więc może na rumianek to uczulenie?

moje doniesienie z frontu... rumianek mnie uczula... więc spróbuj go odstawić.. zresztą coraz częsciej spotykam się wwłasnie z ludzmi którzy po łagodzeniu się kosmetykami z wyciągiem z rumianku walczą z uczuleniami

[anciaahk]

Napisane przez Smok

Ja kłade na twarz 3-5 kropli.
Co za problem przycisnąć chusteczkę do buzi albo wręcz zetrzeć nadmiar chusteczką z buzi? Już jasniej nie umiem tłumaczyć.

Smoku relax, ja rozumiem tłumaczenie i wiem co trza zrobić z chustką, ale przykładałam, tarłam i dalej byłam oblebiona. Chyba zlałam się oliwką a nie posmarowałam, w każdym razie na pewno było to dużo więcej niż 5 kropli.

Napisane przez anah

Wczoraj byłam na zakupach i miałam w łapkach tę oliwke hippa ale zrezygnowałam z niej . Jakoś nie moge sie przekonac do natarcia twarzy czyms tak tłustym. Boje sie wypryszczenia a z drugiej strony kusi mnie jak nie wiem.

Jak wlałam oliwkę w zagłębienie dłoni i zaczęłam smarować twarz to też miałam takie wrażenie, nie wiem czemu ale od razu skojarzyłam sobie siebie następnego dnia całą w pryszczach. To chyba taka złuda, że jak coś jest oleiste to zapcha.

Napisane przez agabil1

dlaczego wypryszczy? Nie ma zapychaczy Moja przetłuszczająca cera go polubiła, polecam

Tak to sobie właśnie starałam się wytłumaczyć .

Napisane przez Nikita-v

moje doniesienie z frontu... rumianek mnie uczula... więc spróbuj go odstawić.. zresztą coraz częsciej spotykam się wwłasnie z ludzmi którzy po łagodzeniu się kosmetykami z wyciągiem z rumianku walczą z uczuleniami

Myślałam, że podrażnił mnie macerat z kasztanowca, po przypomnieniu sobie przygody z świetlikiem (z rumiankiem) i zapuchniętych powiek jestem niemalże pewna, że to rumianek. Odstawiłam, ratuję się hydrolatem różanym. Dziękuję za upewnienie .

[anah]

Napisane przez agabil1

dlaczego wypryszczy? Nie ma zapychaczy Moja przetłuszczająca cera go polubiła, polecam

Nie ma zapychaczy, ale sama świadomość tłustości robi swoje Po pierwszych dniach z filtrem tez tak miałam. Chciałam zrezygnować, ale na szczęście dla mojej skóry tego nie zrobiłam
Może sie jednak zdecyduję wysmarować twarz tym olejkiem

edit: anciaahk masz takie samo wrażenie oliwkowe

[Nikita-v]

nie ma za co ja bardzo długo gdy byłam nastolaktą na wszelkie podraznienia dawałam rumianek.. bo niby miał łagodzić... no i podrażnienia najczęsciej wyglądały coraz gorzej... na koncu odstawiałam wszytsko szłam do lekarza i sterydami sie leczyłam.. a póxniej znów od nowa.. az wreszcie wpadłam na pomysł i zaczęłam selekcje kosmetyków... dodawałam po jednym, i wyszło co mi szkodzi.. rumianek i migdały, ale o ile z eliminacją rumianku nie ma problemu, to z migdałamy jesty gorzej.. bo w większości balsamów do cery suchej własnie olejki z migdałów są..

[Smok]

To jest jeszcze jedna opcja: potraktować olej jak maseczkę i po 20 min przetrzeć buzię hydrolatem/tonikiem, film powinien zejść. Ja z olejami nie ma problemu, że są tłuste, a filtrem tak, bo śmierdzi, lepi się i smalcuje każdy. Generalnie oleju używam z przyjemnością, filtra z musu, z niechęcią.

[koteknaplotek]

Niby olej z nasion rozy nie zapycha a mnie zapchal. stosowalam serum expresowe- hialuronowo- rozane - wiec wniosek taki ze to roza mnie zapchala, bo zze kwas hialuronowy to watpie.

[anciaahk]

Smoku, spróbuję tego dzisiaj. Narazie po nocy stwierdzam, że uczucie tłustości zostało (nie nawilżenia). Na szyję i dekolt nałożyłam oliwkę inaczej 0 nie wiem czy właściwie - po prostu posmarowałam mokrą skórę, odczekałam chwilkę i osuszyłam delikatnie ręcznikiem. Szyja jest gładziutka i miękka.

[agatka-a]

Napisane przez Erato

no to nie wiem, jak Ty to robisz, bo ja dałam dziś dosłownie kroplę i jestem cała żółta

a moze to zależy od rodzaju karnacji? może Kate30 jest "ciemniejsza" i u niej tego tak nie widać?