Moda dla tych co nie mieszczą się w 38 a Plus Size już dla nich za duże;-) zapraszam

[Olcia]

Napisane przez _Kari_

Faceci zawsze się "gapia" albo za ładną pupą albo za dużymi biustem... a laski najczęsciej z zazdrości, bo mają jakieś małe wysuszki :P

halo, halo, ja mam "male wysuszki" i nic na to nie poradze

[guantanamera]

Jednym się podobają wysuszki, a innym duże piersi. Jak widzę "bufecik"na wierzchu tez się gapię,bo przyciąga wzrok

[poldzia89]

ja też jak widzę u innych kobiet ładne piersi to zwracam na nie uwagę zboczenie zawodowe

[natuso]

Napisane przez poldzia89

ja też jak widzę u innych kobiet ładne piersi to zwracam na nie uwagę zboczenie zawodowe

Ooo a czym się zajmujesz? Ja też zwracam uwagę na piersi innych kobiet

[Ashira]

oo proszę widzę, że wiele mnie nie ominęło podczas wyjazdu
Dziewczyny na woodstocku było przegenialnie! polecam wszystkim czujacym te klimaty i w dodatku schudłam pokonując kilometry w tym upale, nawet hektolitry piwa mi w tym nie przeszkodziły

i co do poruszonego wątku... ja też się patrzę na kobiece biusty. czy z zazdrością.. trochę tak, bo sama mam taki wypierdki i zazdroszczę im, oczywiście bez żadnej zawiści, że mają się czym pochwalić w przeciwieństwie do mnie.
chociaż trochę szlag mnie trafia jak widzę wychudzone panny z biustem conajmniej jak moje cztery litery, które pokaźne to są na pewno.

[poldzia89]

Napisane przez natuso

Ooo a czym się zajmujesz? Ja też zwracam uwagę na piersi innych kobiet

Chodziło mi o to że sama mam duży biust, i dlatego jak jakaś dziewczyna też ma to zwraca to moją uwagę

[guantanamera]

Mnie to pociesza, ze nieduze fajnie wygladaja bez stanika, a bardzo duze nie zawsze

[natuso]

Napisane przez poldzia89

Chodziło mi o to że sama mam duży biust, i dlatego jak jakaś dziewczyna też ma to zwraca to moją uwagę

Aaa bo ja zrozumiałam, że zawodowo zajmujesz się biustami

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez guantanamera

Mnie to pociesza, ze nieduze fajnie wygladaja bez stanika, a bardzo duze nie zawsze

Niestety, ja nie mogłabym wyjść bez stanika

[_Kari_]

Własnie pokutuje dziwaczne pojęcie że wieksze piersi to sa jakieś "zwisy"... ja się nigdy z czymś takim nie spotkałam, włączając siebie... może to zalezy od predyspozycji skóry albo nawilżenia ale ja nie mam właśnie zwisów...a takie bardziej "sterczące" jak w przypadku mniejszych piersi...

[sabbatha]

ja mam spore piersi (nie bardzo duże, ale dawno poza normalna rozmiarowka) i podobno mam bardzo twarde i super cycki :P (powtarzam meskie slowa) i na pewno nie sa zwisami, co to to nie ;-)

im lepiej rozwiniete miesnie nad biustem tym wyzszej sa + ujedrniajace specyfiki tez sa spoko np serum eveline

[kunia1]

Napisane przez _Kari_

Własnie pokutuje dziwaczne pojęcie że wieksze piersi to sa jakieś "zwisy"... ja się nigdy z czymś takim nie spotkałam, włączając siebie... może to zalezy od predyspozycji skóry albo nawilżenia ale ja nie mam właśnie zwisów...a takie bardziej "sterczące" jak w przypadku mniejszych piersi...

Ja raz oglądałam jakiś amerykański program dotyczący chirurgii estetycznej, nie pamiętam na jakim kanale, w każdym razie występowała tam babka, która chciała zmniejszyć piersi bo przeszkadzały jej w życiu codziennym. Był moment w którym zakładała na siebie stanik: pochylila się lekko a cycki prawie dotykały podłogi nie sądziłam że to jest możliwe

[natuso]

Napisane przez _Kari_

Własnie pokutuje dziwaczne pojęcie że wieksze piersi to sa jakieś "zwisy"... ja się nigdy z czymś takim nie spotkałam, włączając siebie... może to zalezy od predyspozycji skóry albo nawilżenia ale ja nie mam właśnie zwisów...a takie bardziej "sterczące" jak w przypadku mniejszych piersi...

No niestety, panuje takie dziwne przekonanie, że większy biust to od razu zwis do pasa. Skąd to się wzięło? Moje niby są ok, ale mogłyby być jeszcze bardziej jędrne

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez kunia1

Ja raz oglądałam jakiś amerykański program dotyczący chirurgii estetycznej, nie pamiętam na jakim kanale, w każdym razie występowała tam babka, która chciała zmniejszyć piersi bo przeszkadzały jej w życiu codziennym. Był moment w którym zakładała na siebie stanik: pochylila się lekko a cycki prawie dotykały podłogi nie sądziłam że to jest możliwe

O rany, to już chyba jest kalectwo...

[kunia1]

Napisane przez natuso

No niestety, panuje takie dziwne przekonanie, że większy biust to od razu zwis do pasa. Skąd to się wzięło? Moje niby są ok, ale mogłyby być jeszcze bardziej jędrne

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

O rany, to już chyba jest kalectwo...

dlatego je zmnieszała, naprawde miała ogromne ale i strasznie oklapłe. Ja tam się nie znam na jędrności dużych cycków bo mam małe Najlepsze są takie średnie

[natuso]

Napisane przez kunia1

dlatego je zmnieszała, naprawde miała ogromne ale i strasznie oklapłe. Ja tam się nie znam na jędrności dużych cycków bo mam małe Najlepsze są takie średnie

Podobno najlepsze są takie, które mieszczą się w męskich dłoniach

[guantanamera]

Ocho! Uderz w stol a nozyce sie odezwą
Napisałam zartobliwie, ze sie pocieszam a tu już medyczne wywody nt. jedrnosci cyckow. Wyluzujcie

[_Kari_]

Toc wszysy są wyluzowani...przynajmniej wieczorkiem sobie "pogadamy"... ale fakt takie wielkie "cycki" które przeszkadzają w w funkcjonowaniu to juz kalectwo ... i skrzywienie kręgosłupa...

[natuso]

Tak sobie gadamy, bo czemu by nie? Cycki to temat tak samo dobry jak każdy inny I przynajmniej wątek nam odżył

[_Kari_]

jedrne piersi to tak jak jedrne pośladki... uszą być ładne! ja akurat z tymi drugimi mam problem... i cąły czas sie zastanawiam nad dobrymi cwiczeniami ale zadne mnie nie przekonują do konca...

Jak myslicie co byłoby najlepsze: skakanka, bieganie (to najbardziej mnie odstrasza)... czy co?? to są areoby które łatwo przeciąć interwałami... ale ja mam takiego lenia i niedowerzam w ich skuteczność :P

[kunia1]

Napisane przez guantanamera

Ocho! Uderz w stol a nozyce sie odezwą
Napisałam zartobliwie, ze sie pocieszam a tu już medyczne wywody nt. jedrnosci cyckow. Wyluzujcie

nie rozumiem a kto jest spięty? Ja tam mam jakie mam i że tak powiem zwisa mi kto jakie ma każde mogą być ładne.
A tak w ogóle: używacie coś do biustu fajnego godnego polecenia? jakieś serum, robicie pilingi czy cosik?

[_Kari_]

Ja używam mocno nawilżającego kremu i zimnych prysznicy I do tego noszę dobrze dobrany biustonosz bo to też duzo daje... źle dobrany = zniekształcone piersi o/lub zwisy... dobrze dobrany= ładny biust bo dobrze podtrzymany

[kunia1]

zgadza sie Ale są takie różne specyfiki smarowidła, byłam ciekawa czy któraś z Was może natrafiła/stosuje coś fajnego do biustu

[_Kari_]

Podobno te eveline i avonu są dobre...ale sama nigdy nie sprawdzałam, juz dawno przerzuciłam się na kosmetyki naturalne, ekologiczne, organiczne i bio... wiec takich drogeryjnych nie stosuję (jedyny wyjątek to linie apteczne)

Ale za jakiś 15 -20zł można spróbowac i ocenić ...

[sabbatha]

u mnie na blogu jest recenzja serum Eveline, cofnijcie sie o 2 notki jakos. ja je sobie bardzo chwale.

[Kruche Ciastko]

Napisane przez natuso

Podobno najlepsze są takie, które mieszczą się w męskich dłoniach

z tym i ja sie zgadzam

[_Kari_]

Napisane przez Kruche Ciastko

z tym i ja sie zgadzam

A są różne męskie dłonie... i malutkie i wielkie jak u goryla

Gorzej jak ten co ma wielkie łapska... ma panne z malutkim biustem, może się czuć rozczarowany... bo laski oszukują troszkę push-up'ami

[kunia1]

Napisane przez sabbatha

u mnie na blogu jest recenzja serum Eveline, cofnijcie sie o 2 notki jakos. ja je sobie bardzo chwale.

o to poszukam

[Kruche Ciastko]

To prawada, ze oszukuja, a raczej staraja sie same lepiej poczuc

Ja to rozumiem, choc sama do nich nie naleze, bo mam spore C i duze piersi.

A to, ze facet moze poczuc sie oszukany.... moze i tak, ale nie powinno to zawazac na jego ocenie dziewczyny, bo jesli mezczyzna patrzy tylko na biust, to nie jest warty uwagi

[sabbatha]

spore C? ;-)

C to nieduży biust w normalnie dobranym staniku;]

[Kruche Ciastko]

Dla mnie to jest duzy biust, w zaleznosci od firmy C lub D. (prosze zaraz nie uskuteczniac ataku, ze nosze zle dobrane staniki i powinnam zagladnac do brafitterek, etc...). Nie jest wylewajacy sie, nie jest brzydko dyndajacy, nie jest przerosniety.

Okragle piersi, mieszczace sie do dloni mojego Tzta, wiec wg mnie tak jak powinno byc.

Wg mnie dla osob, ktore nie mieszcza sie w 38, a plus size jest dla nich za duze C to spory biust.

[_Kari_]

Napisane przez Kruche Ciastko

To prawada, ze oszukuja, a raczej staraja sie same lepiej poczuc

Ja to rozumiem, choc sama do nich nie naleze, bo mam spore C i duze piersi.

A to, ze facet moze poczuc sie oszukany.... moze i tak, ale nie powinno to zawazac na jego ocenie dziewczyny, bo jesli mezczyzna patrzy tylko na biust, to nie jest warty uwagi

Nie mówie że "tylko gapi się na cycki"... ale wiadomo że tak odrazu dziewczyny nie pozwalają sobie na wiele (choć tu również są wyjątki)... jak facet jest zainteresowany/zakochany... to "cycki" sa najmniej ważne... tak stwierdziłamfakt że kobiety to mistrzynie zarówno kamuflarzu jak i uwydatniania nwet tego czego mają mniej...