Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

[BordAna]

kapka, ja miałam wczoraj u gina cisnienie 140/100...
dzisiaj rano 120/60, ok 16 już 140/80-90.. ale czułam sie dobrze...połozyłam się i po 20minutach miałam ciśnienie 130/80 a po godzinie juz 120/70...
ja się boję strasznie tego momentu jak w domku będe miała załuzmy 150/100.. ale co z tego jak zanim dojadę do szpitla może spaść i tam stwierdzą że nic mi nie jest.. :P

[spray]

Napisane przez lullaby_ml

lajty. Wiesz, ja tak w ogole mysle kochana nasza droga spray ze dzisiaj cos jestes zahormoniona, co?

Nie wiem, możliwe
Miałam się położyć spać, ale mnie nosi.

[lullaby_ml]

ja mykam, dobranoc

[spray]

Napisane przez BordAna

kapka, ja miałam wczoraj u gina cisnienie 140/100...
dzisiaj rano 120/60, ok 16 już 140/80-90.. ale czułam sie dobrze...połozyłam się i po 20minutach miałam ciśnienie 130/80 a po godzinie juz 120/70...
ja się boję strasznie tego momentu jak w domku będe miała załuzmy 150/100.. ale co z tego jak zanim dojadę do szpitla może spaść i tam stwierdzą że nic mi nie jest.. :P

Ale masz jakieś konkretne zalecenia lekarskie?

[BordAna]

spray, mierzyć ciśnienie 3razy dziennie i prowadzić zapiski w zeszycie narazie żadnych leków...

[malamutka]

Napisane przez spray

Łe, to ja zrobię przeszper w t-shirtach małża skoro i tak to rozpięcie nie ma sensu. Na dalszy pobyt w szpitalu coś sobie jednak kupię i raczej nie będą to te szare upiorki z żyrafami, których pełno na allegro.

Te upiorki to i ja mam a do porodu to mam taką od chińczyka, którą po całej akcji od razu do kosza

Napisane przez spray

Tak, tak Sama pamiętam jak się na plotkowym intensywnie udzielałam w wątku o poprawności ortograficznej i w którymś poście napisałam: 'mnie się to nie zdaża'. Odpowiedź przyszła błyskawicznie:

Spray, pisze się ZDARZA.
Zwiałam z tego wątku natychmiast.



Do majtoli to podobno już w domu. W szpitalu leży się z piśką i się ją wietrzy, dlatego dobrze byłoby sobie kupić takie wielkie płachty SENI, które się kładzie na materac. A te bella mama i absorgyny to sobie kładziesz luźno pod tyłek, ale nie w majtki, przynajmniej nie w szpitalu, bo tam nie zalecają zakrywania krocza.

No ja też słyszałam, że się wietrzy, ale u mnie na liście do szpitala są wymienione i podkłady ginekologiczne i majtki siatkowe

A pieluchy tetrowe też pierzecie? W ilu stopniach?

[kellysss]

czesc mamusie..

Ja tylko czekam na czerwonego posta

Pisalyscie o cisnieniu..
Niby ta norma do 140 ale wlasnie jak ktos zaobserwowal ze zdaz sie mu wysokie
cisnienie to powinien sobie je miezyc kilka razy dziennie o mniej wiecej tej samej porze
i najlepiej to zapisywac i wtedy pokazac ginowi..
Jesli cisnienie skoczy tylko na 5 min. do 140 to sie nic nie dzieje raczej bo
moze akurat czyms sie denerwujemy albo meczymy....
No chyba ze ktos do tego puchnie i ma bialko w moczu...

Tak jak spray mysle ze jak nagle skoczy cisnienie do 150 i sie utrzymuje to wtedy
juz nie ma sie co zastanawiac....

Dodam ze w pierwszej ciazy tez mialam ciagle wysokie cisnienie..
tak pod 140 i bylo to w normie

Koszule do porodu to wlasnie najlepiej babcina z targu...
Ja taka mialam i ja ufajdalam troszke z krwi ale wypralam i
wcale nie wyrzucilam tylko mam ja..bedzie na ten porod...
hihihi...Zostawie ja do rodzenia dzieci...hahahahaha
Po porodzie ubieram od razu pizamke (gora jest zapinana na guziki)
i majtki bawelniane (takie duze babcine)
tutaj nie ma zalecenia wietrzenia w szpitalu....
Nikt nie lezy z wywalona brzoskwinka hihihihih
Ale czesto sie podmywa i zmienia podpachy /podklady itd..
Co do podkladow na lozko to tutaj sa szpitalne....

Co tam jeszcze........hmmmmm

aaaaaaa....bledy....:brzy dal:
ja tez czesto robie ale to przez to ze przez ostatnie 10 lat nie uzywam za bardzo
pisanego jezyka polskiego-> tyle co na forum..takze wybaczcie za moje byki...
i jak chcecie to poprawiajcie ... mi to nie przeszkadza..

Co do mojej kruszynki to tez warjuje non stop i tez wydaje mi
sie ze da mi niezle popalic

Skurczowe mamusie caluje
Jeszcze troszke kochane...

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez BordAna

spray, mierzyć ciśnienie 3razy dziennie i prowadzić zapiski w zeszycie narazie żadnych leków...

oo.. No i jak Ci te zapiski ida..? Masz ciagle wysokie to cisnienie...?
Moze sie stresujesz przed samym pomiarem , bo tez czesto tak sie zdaza.....



A pisalyscie o czekoladzie na porod i mi sie zachcialo teraz slodkiego
a nie mam nic oprocz nutelli i ide po sloik wlasnie.....

[stokrotka_]

ale skrobiecie...
posiedziałam z mężem trochę..wracam..a tu parę stron

Napisane przez malamutka

Właśnie przegrałam licytację ciuszków I to w ostatnich 30 sec Całe 3 dni na nie czekałam. Mam nadzieję, że żadna z Was za chwilę nie wklei linka z nimi, żeby się pochwalić, bo wtedy chyba

biedna... moze znajdziesz coś fajniejszego



Nie powinno się przesadzać. Ja już znam kobietę, co tak zwariowała na punkcie swojego pierworodnego, że wszystko za każdym razem gotowała, prasowała, ludzi do domu nie zapraszała bo zarazki itd. Teraz mały jest alergikiem i podobno lekarz stwierdził alergię nabytą Podobno w zbyt sterylnych warunkach był trzymany.

a też to słyszałam...że w zbyt sterylnych warunkach dziecko jest nieuodpornione..i potem byle bakteria i infekcja murowana


A do mnie dziś przyszła wanienka i takie tam różne pierdoły do szpitalnej torby

a to wanienka też do szpitalnej torby

Napisane przez anciaahk

Malamutka to chyba zależy od szpitala, nam położna kazała na poród ubrać się w t-shirt męża .

a jak mąż ma tylko krótkie i dopasowane ojj chyba nie dobry pomysł
ja kupiłam 2 tanie badziewne jakieś a jak coś to mi tż z domu dowiezie coś

Napisane przez kapka

dziewczyny doradzcie co robić!!

..następny wieczór się zaczyna a ja się coraz gorzej czuje, nie tylko skurcze przepowiadające, to mnie nieziemsko mdli sprawdzałam ciśnienie137/81, a ginek mówił,że jak przekroczy 140/90 to żeby jechać na IP..co moge z domowych produktów wziąść na spadek ciśnienia??

melisy cholercia nie mam :/

kochana...zależy jak się czujesz... jeśli źle..to jedź i się nie zastanawiaj!

Napisane przez cotynato

O pewno, mój taki chudy że teraz to jego t-shirt by mi do pępka sięgał- a jakoś nieszczególnie mi się marzy aby robić rewię krocza i aktualnie zacelulitowanych pośladów

Napisane przez agnieszka 0605

Nie nadrobię wieczorka, zrobię to rano. Za to napiszę co u mnie po wizycie. Ogólnie ok, szyjka "taka jaka powinna być na ten czas ciąży" (słowa gina), pobrał mi wymaz na paciora, jutro znów badania w laboratorium, serducho ok, przepływy też, za to ostatnio z wagą chyba wyszło coś nie tak, bo dziś pokazało 2300 g a ostatnio 2400. Ale wtedy badał mnie na innym sprzęcie niż teraz i pewnie stąd ta różnica. Czyli wracamy do wersji, ze moja A. wcale nie będzie tttaaaakaaa duża jak się bałam. Ciśnienie miałam pierwszy raz wysokie, bo 130/90, ale gin nic nie mówił.

Dziś moje cukry znów szaleją, ale mam je w .

za dobre wieści

Napisane przez BordAna

dziewczyny, Was też boli brzuch tak na @, albo opisałabym to jako ciągnący ból...
mi dizisaj jak tak głęboko chęce wziąść oddech to nawet zakłuje gdzieś w brzuszku?
to normalne??

to niestety...normalne i będzie częsciej...

Napisane przez lullaby_ml

Agnyska one chyba maja byc czyms w rodzaju pieluszki i bez kleju, zreszta nie wiem dlaczego ale gdzies czytalam kiedys na jakism forum ze pielegniarki zabronily pewnej pacjentce uzywania podpasek i wkladek wlasnie ze wzgledu na klej, tak patrze na sklad tych Twoich wkladek/podkladow:
Idealne dla kobiet w okresie połogu, są duże i bardzo chłonne,
posiadają wkład celulozowy pokryty delikatną włókniną.
Nie powodują reakcji alergicznych.
Podkłady mają kształt prostokątnej pieluszki, są przyjazna dla skóry,
dzięki czemu mogą ich też używać kobiety po wszelkich zabiegach ginekologicznych
wychodzi na to ze one tak po prostu maja chyba

ja u nas w aptece kupowałam takie podkłady ...dokładnie jak opisałaś.duże w kształcie prostokąta ,bez kleju
z klejem mam na drugi albo 3 dzień

[anciaahk]

Napisane przez BordAna

kapka, ja miałam wczoraj u gina cisnienie 140/100...
dzisiaj rano 120/60, ok 16 już 140/80-90.. ale czułam sie dobrze...połozyłam się i po 20minutach miałam ciśnienie 130/80 a po godzinie juz 120/70...
ja się boję strasznie tego momentu jak w domku będe miała załuzmy 150/100.. ale co z tego jak zanim dojadę do szpitla może spaść i tam stwierdzą że nic mi nie jest.. :P

Tylko na IP mają sprawdzić, czy po takim ciśnieniu nie ma problemu z dzieckiem. A ciśnienie mi zalecił mierzyć ogólnie po 30-minutowym odpoczynku, bo inne nie jest miarodajne. Moje wyniki np. 140/100 są właśnie po odpoczynku. Ja mam jechać jak się powtórzą ok 3krotnie.

Napisane przez malamutka

No ja też słyszałam, że się wietrzy, ale u mnie na liście do szpitala są wymienione i podkłady ginekologiczne i majtki siatkowe

A pieluchy tetrowe też pierzecie? W ilu stopniach?

Też o wietrzeniu słyszałam.
Nowe pieluchy prałam razem z pościelą na 30 stopniach - nie mów, że są inne zalecenia . Tak moja mama zaordynowała.

Napisane przez kellysss

Jesli cisnienie skoczy tylko na 5 min. do 140 to sie nic nie dzieje raczej bo
moze akurat czyms sie denerwujemy albo meczymy....
No chyba ze ktos do tego puchnie i ma bialko w moczu...

Dlatego zalecają mierzyć po odpoczynku. Ale z puchnięciem i białkiem zgadzam się - tak też mówił moj gin.

Zjadłam sobie kolację, a jutro mam wyniki, mam nadzieję, że nic się nie zafałszuje.

[malamutka]

Spray ja to od zawsze miałam świra na punkcie strony biernej Bardzo mnie drażniło jak ktoś mówił/pisał "tam coś pisze" zamiast "tam jest coś napisane" A potem wprowadzono, że obie wersje są poprawne, to teraz nawet nie mogę nikomu zwracać uwagi choć dla mnie nadal poprawna jest tylko jedna wersja

I kocham język angielski za jego logiczność (np. że zdania przeczące zawierają tylko jedno zaprzeczenie, a w Polce: "Nigdy nie zrobię niczego głupiego"

[kellysss]

Napisane przez anciaahk

Tylko na IP mają sprawdzić, czy po takim ciśnieniu nie ma problemu z dzieckiem. A ciśnienie mi zalecił mierzyć ogólnie po 30-minutowym odpoczynku, bo inne nie jest miarodajne. Moje wyniki np. 140/100 są właśnie po odpoczynku. Ja mam jechać jak się powtórzą ok 3krotnie.

Też o wietrzeniu słyszałam.
Nowe pieluchy prałam razem z pościelą na 30 stopniach - nie mów, że są inne zalecenia . Tak moja mama zaordynowała.

Dlatego zalecają mierzyć po odpoczynku. Ale z puchnięciem i białkiem zgadzam się - tak też mówił moj gin.

Zjadłam sobie kolację, a jutro mam wyniki, mam nadzieję, że nic się nie zafałszuje.

No to widac ze u Ciebie to trzeba kontrolowac kochana...
Mam nadzieje ze wyniki wyjda dobre

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez malamutka

Spray ja to od zawsze miałam świra na punkcie strony biernej Bardzo mnie drażniło jak ktoś mówił/pisał "tam coś pisze" zamiast "tam jest coś napisane" A potem wprowadzono, że obie wersje są poprawne, to teraz nawet nie mogę nikomu zwracać uwagi choć dla mnie nadal poprawna jest tylko jedna wersja

I kocham język angielski za jego logiczność (np. że zdania przeczące zawierają tylko jedno zaprzeczenie, a w Polce: "Nigdy nie zrobię niczego głupiego"

o prosze... nawet nie wiedzialam ze dwie formy sa poprawne
a kiedy tak wprowadzili...? bo ja sie madruje jalk ktos powie ze 'tam pisze'
i mowie ze tak sie nie mowi...hiihih

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

zabierzcie mi prosze ten sloik z nutella bo zjem wszystko:love :

[malamutka]

Napisane przez stokrotka_

a to wanienka też do szpitalnej torby

Ty się nie śmiej, bo się jeszcze okaże że się w walizkę nie zmieszczę, to chyba resztę do wanienki spakuję i na sznurku za samochodem pociągnę

Napisane przez anciaahk

Też o wietrzeniu słyszałam.
Nowe pieluchy prałam razem z pościelą na 30 stopniach - nie mów, że są inne zalecenia . Tak moja mama zaordynowała.

Ancia nie stresuj się. Nic na ten temat nie wiem. Jakoś tak mi dziwnie tetrowe nowe pieluchy prać. One takie jakby wykrochmalone No ale w sumie to też nie wiadomo ile czasu gdzieś na półce leżały i w jakich warunkach... Też wypiorę z pościelą na 30stopniach

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez kellysss

o prosze... nawet nie wiedzialam ze dwie formy sa poprawne
a kiedy tak wprowadzili...? bo ja sie madruje jalk ktos powie ze 'tam pisze'
i mowie ze tak sie nie mowi...hiihih

No kilka lat temu pamiętam dyskusje w tv. Teraz sprawdziłam dokładnie Filolodzy polscy uznali, że forma "tam pisze" jest dopuszczalna i używana głównie w mowie potocznej. Forma "tam jest napisane" jest poprawną wersją oficjalną

[stokrotka_]

Napisane przez kellysss

zabierzcie mi prosze ten sloik z nutella bo zjem wszystko:love :

jedz kochana na zdrówko... mam jeszcze jeden cały w domu... podesłać :P

Napisane przez malamutka

Ty się nie śmiej, bo się jeszcze okaże że się w walizkę nie zmieszczę, to chyba resztę do wanienki spakuję i na sznurku za samochodem pociągnę

aż się poplułam normalnie : hahaha:

Ancia nie stresuj się. Nic na ten temat nie wiem. Jakoś tak mi dziwnie tetrowe nowe pieluchy prać. One takie jakby wykrochmalone No ale w sumie to też nie wiadomo ile czasu gdzieś na półce leżały i w jakich warunkach... Też wypiorę z pościelą na 30stopniach

ja to hurtowo jedna czy dwie pralki co miałam nowe wrzuciłam..wszystko na 40stopniach... pieluchy też..
właśnie tak wczoraj myślałam,bo kupiliśmy kocyk kolejny w ikei... prać czy nie...ale jak pomyślę ile osób tam te kocyki macało..i przewracało.. to dziś włączyłam pralkę i wszystkie poszły do prania

[kellysss]

Napisane przez malamutka

Ty
[/COLOR]

No kilka lat temu pamiętam dyskusje w tv. Teraz sprawdziłam dokładnie Filolodzy polscy uznali, że forma "tam pisze" jest dopuszczalna i używana głównie w mowie potocznej. Forma "tam jest napisane" jest poprawną wersją oficjalną

Dla mnie to jakos dziwnie brzmi ze 'tam pisze' bo jak sie moze pisac samo...? no ale ok..jak jest poprawnie to ok....

Napisane przez stokrotka_

jedz kochana na zdrówko... mam jeszcze jeden cały w domu... podesłać :P



ja to hurtowo jedna czy dwie pralki co miałam nowe wrzuciłam..wszystko na 40stopniach... pieluchy też..
właśnie tak wczoraj myślałam,bo kupiliśmy kocyk kolejny w ikei... prać czy nie...ale jak pomyślę ile osób tam te kocyki macało..i przewracało.. to dziś włączyłam pralkę i wszystkie poszły do prania

Nie podsylaj bo juz mnie zmulilo..bleeeeeee

teraz zapije to sokiem pomaranczowym i chyba nie zasne przez zgage..

Moze nie bede ryzykowac tym sokiem... zrobie sobie herbatke z kopru wloskiego...
o tak...ide parzyc

A co do pieluch tetrowych i ubranek i kocykow i ochraniaczy...
To ja wszystko pralam i bede prala wlasnie na 40 stopni...
Uzywalam i proszku i plynu do prania...
Proszek teraz kupilam Fairy a z Alanem chyba Persil - Non Bio (bo w takich mozna tutaj prac dla dzieci)
Plynow do plukania uzywalam Comfort sensitiv (dla dzieci) i chyba Lenor (tez dziecinny)
Uczulen nigdy nie bylo....
A i prasowalam wszystko bo ja taka maniaczka prasowania....
Zawsze wszystko prasuje

[malamutka]

Uciekam mamuśki spać, choć mała właśnie zaczyna swoje popisy urządzać
Dobranoc

[cotynato]

Napisane przez spray

anciaahk pozwolisz, że się dopytam o tę 'babciną z ryneczku'. Rozpinana jest?
Chyba mnie przekonałyście, że to nie rewia mody i chyba będę rodziła w jakiejś szmacie

Napisane przez spray

Łe, to ja zrobię przeszper w t-shirtach małża skoro i tak to rozpięcie nie ma sensu. Na dalszy pobyt w szpitalu coś sobie jednak kupię i raczej nie będą to te szare upiorki z żyrafami, których pełno na allegro.

Ja mam takie upiorki dwa
Co prawda wzbraniałam się i pisałam że no way...ale stwierdziłam twierdziłam, że i tak będę zmęczona, niepomalowana, wykończona, z cieknącą pipką, okropnymi majtasami i półpampersem i to mi wcale uroku nie doda

Napisane przez agnyska81;28660604
[B

Pytanie[/B]: czy macie też takie podkłady Bella Mamma? Kupiłam, otwarłam i się zdziwiłam, że one nie mają kleju I teraz myślę, czy to tak ma być, czy ja nie takie kupiłam.

Mają być bez kleju

[madzialena-lublin]

Dzień dobry! Co to? Wszystkie jeszcze śpią?
Ja wstałam dziś razem z tż który wyjeżdżał po 6 i chyba nawet się wyspałam....

Piję właśnie kawkę i się nastrajam na dzisiejszy dzień- mam zamiar poprasować całą tę stertę co mi się nazbierała A może któraś ma ochotę mnie wyręczyć? Zapraszam

[Nita6]

dzień dobry

ja też już nie spię ,

za prasowanie podziękuję wczoraj całą stertę wyprasowałam wieczorkiem .

troszkę sie nei wyspałam ale mój budzik już nie śpi więc nie da rady spać.

Ale na kawke chetnie sie wproszę .

[madzialena-lublin]

Zapraszam

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Ale zimnica....
Normalnie herbatę gorącą sobie zrobiłam i skarpetki nałożyłam bo aż gardło zaczęło mnie boleć.
Ja chcę słonka

[AgnesD]

hejka

ale jestem zła na tŻ mam dziś urodzinki, a on nawet nie złożył mi życzonek (pewnie zapomniał) mówię poczekam, aż sobie przypomni i dzwoni do mnie po czym zamiast życzeń dostaje opierdziel, że mu czegoś nie dałam (zapomniałam o ironio) i mi smutno teraz

co do torby do szpitala to już mam spakowaną tylko szczotka do włosów mi została, żeby włożyć - chyba , że kupie nową

koszule mam 2, ale jak dadzą w szpitalu swoją to nie będę odmawiać - piękna i tak nie będę

[tusia872]

Napisane przez AgnesD

hejka

ale jestem zła na tŻ mam dziś urodzinki, a on nawet nie złożył mi życzonek (pewnie zapomniał) mówię poczekam, aż sobie przypomni i dzwoni do mnie po czym zamiast życzeń dostaje opierdziel, że mu czegoś nie dałam (zapomniałam o ironio) i mi smutno teraz

co do torby do szpitala to już mam spakowaną tylko szczotka do włosów mi została, żeby włożyć - chyba , że kupie nową

koszule mam 2, ale jak dadzą w szpitalu swoją to nie będę odmawiać - piękna i tak nie będę

dla TZ

a dla ciebie wszystkiego najlepszego no i szybkiego porodu: cmok:

[madzialena-lublin]

Biedna
Facetom to naprawdę przydałoby się czasem porządne

Przyjmij życzenia ode mnie- wszystkiego najlepszego, szybkiego porodu i grzecznego dzidziusia

[19natka88]

Doberek Lekko męczącą noc miałam, z rana 3 skurcze co 20 minut ale najlepsze jest to, że jak wstanę, zrobię sobie kawkę, śniadanko to wszystko przechodzi Ciekawe jak długo się tak pomęczę

Napisane przez anciaahk

I tak pewnie będzie do wyrzucenia.
Dobrej nocki mamuśko.

Dokładnie

Napisane przez mooonik

a moja jest w zielone kwiatuszki i była prana na pewno ze 100 razy
bo to moja stara koszulka nocna

spokojnej i bezskurczowej Natka

Moja też stara, kupiona na wyprzedaży w HM za 10zł

Napisane przez lullaby_ml

Branoc Natuś



Bo trzeba wietrzyc brzoskwinke


A tak w ogole z tymi koszulami to ja zaluje autentycznie ze sobie nie zachowalam ktorejs koszuli mojej babci, zawsze jak jezdzilam jako dziecko na mojej ukochanej bambuni to mi dawala dluga koszule nocna do spania, ale taka wiecie-typowo nocna babcina koszule do spania i ja ja uwielbialam, przydalaby sie teraz do tego szpitala..

Moja babcia też tak robiła Jak tam nocka minęła?

Napisane przez agnyska81

Pytanie: czy macie też takie podkłady Bella Mamma? Kupiłam, otwarłam i się zdziwiłam, że one nie mają kleju I teraz myślę, czy to tak ma być, czy ja nie takie kupiłam.

Mam takie i też mnie bardzo zdziwiło, że kleju brak Trochę lipa bo się przesuwać w nocy będą

Napisane przez malamutka

A pieluchy tetrowe też pierzecie? W ilu stopniach?

Prałam, ale zabij mnie nie pamiętam na ilu stopniach chyba 40

Napisane przez AgnesD

hejka

ale jestem zła na tŻ mam dziś urodzinki, a on nawet nie złożył mi życzonek (pewnie zapomniał) mówię poczekam, aż sobie przypomni i dzwoni do mnie po czym zamiast życzeń dostaje opierdziel, że mu czegoś nie dałam (zapomniałam o ironio) i mi smutno teraz

co do torby do szpitala to już mam spakowaną tylko szczotka do włosów mi została, żeby włożyć - chyba , że kupie nową

koszule mam 2, ale jak dadzą w szpitalu swoją to nie będę odmawiać - piękna i tak nie będę

Najlepszego z okazji urodzinek

[stokrotka_]

hej Babole!
witam Was...po całkiem dobrze przespanej nocce .. co prawda raz mnie skurczybyki obudziły i troszkę trwały. ale potem pospałąm prawi do 7.30 (u mnie jest godzina w tył w porównaniu do pl) jak by mi ktoś napisał niedawno...że się będę tak ciszyć z takiej nocki to bym wyśmiała chyba

Napisane przez kellysss

A co do pieluch tetrowych i ubranek i kocykow i ochraniaczy...
To ja wszystko pralam i bede prala wlasnie na 40 stopni...
Uzywalam i proszku i plynu do prania...
Proszek teraz kupilam Fairy a z Alanem chyba Persil - Non Bio (bo w takich mozna tutaj prac dla dzieci)
Plynow do plukania uzywalam Comfort sensitiv (dla dzieci) i chyba Lenor (tez dziecinny)
Uczulen nigdy nie bylo....
A i prasowalam wszystko bo ja taka maniaczka prasowania....
Zawsze wszystko prasuje

Kellysss.. a ten fairy masz już wypróbowany z Alankiem? używałaś tego płynu?albo żelu fairy??

tak się podpytuje..bo po lovelę to albo na rathcool (czy jak to się pisze ) albo do centrum.. a ten jednak w każdym sklepie wokół.. i się zastanawiam czy jak mi się ten nie skończy nie przerzucić się...

Napisane przez cotynato

Ja mam takie upiorki dwa
Co prawda wzbraniałam się i pisałam że no way...ale stwierdziłam twierdziłam, że i tak będę zmęczona, niepomalowana, wykończona, z cieknącą pipką, okropnymi majtasami i półpampersem i to mi wcale uroku nie doda


Mają być bez kleju

cotka ale mi poprawiasz humor z rana

Napisane przez AgnesD

hejka

ale jestem zła na tŻ mam dziś urodzinki, a on nawet nie złożył mi życzonek (pewnie zapomniał) mówię poczekam, aż sobie przypomni i dzwoni do mnie po czym zamiast życzeń dostaje opierdziel, że mu czegoś nie dałam (zapomniałam o ironio) i mi smutno teraz

w takim razie od Nas.... STO LAT i szybkiego porodu

Napisane przez 19natka88

Doberek Lekko męczącą noc miałam, z rana 3 skurcze co 20 minut ale najlepsze jest to, że jak wstanę, zrobię sobie kawkę, śniadanko to wszystko przechodzi Ciekawe jak długo się tak pomęczę

ojjj ty biedna skurczatko..
wiesz,że u mnie to samo... te Nasze dzieciaczki to chyba się umówiły z nocami hehe

a ja wstałam.. mój gniazdowy syndrom kazał mi coś zrobić..więc wstawiłam pranie... a teraz popijam sobie "kawkę" ...i czekam aż mężu wstanie..bo ma wolne dziś

[indygo79]

dobry ja już po honorowym oddaniu krwi i moczu, dziś wizyta i usg, a potem zajęcia w SR. moja mała się rozpycha i kopie od samego rana, ciekawe możźe na usg zasnie


kupiłam sobie poradnik domowy, a tam w horoskopie na wrzesień piszą
"w dniach 9-13.09 czekają cie ekscytujące przeżycia we dwoje" hmmmmm czyżby poród? mam nadzieje, ze nieco krócej potrwa , a nie te 4 dni

[madzialena-lublin]

może jednak szybciej pójdzie....

A to w ciąży można krew oddawać?

[stokrotka_]

Napisane przez indygo79

dobry ja już po honorowym oddaniu krwi i moczu, dziś wizyta i usg, a potem zajęcia w SR. moja mała się rozpycha i kopie od samego rana, ciekawe możźe na usg zasnie


kupiłam sobie poradnik domowy, a tam w horoskopie na wrzesień piszą
"w dniach 9-13.09 czekają cie ekscytujące przeżycia we dwoje" hmmmmm czyżby poród? mam nadzieje, ze nieco krócej potrwa , a nie te 4 dni

hahaha to Ci wywróżyli...

Napisane przez madzialena-lublin

może jednak szybciej pójdzie....

A to w ciąży można krew oddawać?

parę razy po kilka próbek..
takiego prawdziwego krwiodawstwa uprawiać nie można..

[indygo79]

Napisane przez stokrotka_

hahaha to Ci wywróżyli...



parę razy po kilka próbek..
takiego prawdziwego krwiodawstwa uprawiać nie można..

no chyba musze zapamietać ten horoskop, żeby przekonać się czy sie sprawdzi hehe


to takie comiesięczne morfologia itp

kto mi zrobi kanapkę z dżemem, nie mam siły iść do kuchni

[mooonik]

Dzień doberek

Kapka jak minęła nocka??

Napisane przez malamutka

No ja też słyszałam, że się wietrzy, ale u mnie na liście do szpitala są wymienione i podkłady ginekologiczne i majtki siatkowe

A pieluchy tetrowe też pierzecie? W ilu stopniach?

u mnie też to trzeba zabrać, no bo pomimo wietrzenia czasem trzeba wstać z łóżka i wtedy się chyba przydaja te majtki i podpachy? Tak mi się wydaje

pieluchy normalnie w 40st wrzucę

Napisane przez 19natka88

Ciekawe jak długo się tak pomęczę

Natka - najdłużej do porodu
a tak serio mam nadzieję,że już niedługo

Napisane przez indygo79

kupiłam sobie poradnik domowy, a tam w horoskopie na wrzesień piszą
"w dniach 9-13.09 czekają cie ekscytujące przeżycia we dwoje" hmmmmm czyżby poród? mam nadzieje, ze nieco krócej potrwa , a nie te 4 dni

może się jednak uda, że krócej potrwa
jaki znak jesteś?



wczoraj mi koleżanka napisała, że ma parę ciuszków dla naszej małej po swojej córce, a dziś jeszcze dowiedziałam się, że kuzynka szykuje też po swojej córze pakę dla nas
coś mi się wydaje, że na starcie nasza Mała będzie miała więcej ciuszków niż matka

[madzialena-lublin]

Napisane przez indygo79

to takie comiesięczne morfologia itp

kto mi zrobi kanapkę z dżemem, nie mam siły iść do kuchni

Ja to czajnik jestem, nie zaskoczyłam i myślałam że takie normalne krwiodawstwo uprawiasz...

A kanapkę mogę zrobić, nawet wczoraj świeży dżemik kupiłam- wiśniowy. Może być?



A ja właśnie pierwsze zakupy "zabawkowe" na Allegro zrobiłam
Zamówiłam m.in. owieczkę z bijącym sercem o tę:
I cieszę się jak dziecko