|
|
#2671 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
A ja nieskromnie sie pochwale ze moja Wika od urodzenia śpi w łóżeczku
![]() Ja nie miałam takich problemów może dlatego ze mała spała mi całe nocki A teraz przesypia całe nocki w łóżeczku,kilka razy sie zdarzyło ze spała z nami ale tak sie wierciła ze ani ona,ani ja sie nie wysypiałysmy,więc nawet mowy nie ma o spaniu z mamusią. Ciekawe tylko co będzie jak zacznie sama przychodzic do naszego łóżka,podobno to nagminne u dzieci
|
|
|
|
#2672 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Do Jastin twoja Wikunia spi sama w łóżeczku poniewaz jest bardzo grzecznym dzieckiem i jak sama napisalas przesypia całe nocki, gdyby moja Wika spała całą noc to tez nie spałbym z nią tylko ona spałaby sama w łóżeczku. Ale ja mam zupełnie inną sytuacje.
(Nie do Jastin)Mnie denerwują takie poróbnania typu moje dziecko spi samo w łózeczeku a ty swoją tak nauczyłas, ze spi z toba. Łatwo zrobic to jak dziecko całą noc spi a co innego jak dziecko budzi się 10 razy kazdej nocy.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią Edytowane przez Alien Czas edycji: 2006-10-17 o 16:21 Powód: poprawa posta dla Jastin :) |
|
|
|
#2673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien a czy ja porównywałam?Nie wiem co mi w tym momencie zarzucasz?
Pisałyscie o spaniu i niespaniu w łóżeczkach więc napisalam ze moja Wika akurat spi sama. |
|
|
|
#2674 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Jastin a gdzie ja napisałam, ze coś ci zarzucam ???Napisałam tego posta tak ogólnie a nie odnośnie twojej wypowiedzi. Tzn. poczatek do ciebie a koncówka tak ogólnie. Zle mnie zrozumiałas. sorrryy.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
|
#2675 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny bardzo dziekuje za zyczenia dla Wiki i pamiec
A u mnie dzisiaj smutny dzien, rozchorowałam się i musze Wike odstawic juz od piersi.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
#2676 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hej baby
.
|
|
|
|
#2677 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Pisałaś najpierw o mojej małej a potem napisałąś ze Cie to denerwuje jak ktos w ten sposób porównuje. Ale skoro nie miało to kontekstu takiego jak to odczytałam to zwracam honory |
|
|
|
|
#2678 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
,nik sie tu nie chce kłócić Oczywiście ze prześle wirtualnego buziaka Alien Płateczka dla Ciebie tez |
|
|
|
|
#2679 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
z drugiej strony będziesz miała już to z głowy. Ja chciałam karmić tak do 10miesięcy, ale Mati jak miał 5,5 m-ca to sam odrzucił pierś. Kuruj się Alien |
|
|
|
|
#2680 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Juz poprawiłam moją wypowiedz wcześniejszą.
Naprawde nie chciałam aby to tak wyszło. Boszzzzz. Przepraszam i juz znikam.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
#2681 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#2682 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Nie znikaj |
|
|
|
|
#2684 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#2685 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny chciałam dzisiaj kupić Matiemu biszkopty bezglutenowe i nigdzie nie mogę dostać
. Gdzie kupujecie i jakie .
|
|
|
|
#2686 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
|
|
|
|
|
#2687 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alienku. a dlaczego musisz odstawić Wikę (mnóstwo buziaczków od Natalki i cioci Kostki
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2688 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
A Wike i tak odstawiam od piersi juz chyba od dwóch miesięcy, tylko chciałam ją odstawiać tak powoli, powolutku zmniejszając ilośc karmień piersią z około 15 czy 12 do 0. Tak zeby Wika się do tego przyzwyczaiła tak powoli i naturalnie i zebym ja tez sie mogła do tego przwyczaić psychicznie. A lekarz powiedział, że skoro jest taka sytuacja to najlepiej by było dstawić ją całkowicie teraz od piersi bo nawet jakbym ten antybiotyk wzieła i ją karmiła to niby nic by się nie stało ale to tez napewno korzystnie nie wpływa na dziecko. I poprostu jakoś tak cięzko ta decyzja na mnie spadła, tak niespodziewanie i chciaz ją sama zaczelam odstawiać zmniejszając ilość karmień to jednak teraz czuje się winna, że mogłam ją dłuzej karmić a nie tak krótko sama nie wiem ale mnie to bardoz psychicznie dotkneło
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
|
|
|
|
#2689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien przykro mi ze jestes chora
, mam nadzieje ze to nic poważnego? A propos odstawiania to moja Oliwka sie chyba zaczyna pomału sama odstawiac - dzis po południu jej chciałam dac i nie chciała mimo ze głodna była, za to zupke zjadła bardzo chętnie. Podejrzewam ze jakbym jej nie przystawiala to wcale by sie o cycka nie upominała. Kostko a jak tam u Ciebie idzie odstawianie? Moje dziecko przed chwila po pół godzinie ryku i płaczu zasneło bez smoczka. Przyznam ze tylko i wyłącznie dzieki mojemu małżowi, on jest w przeciwienstwie do mnie konsekwentny i nie złamał sie - bo ja juz bym jej dawno smoczek podała. Boje sie nocy bo małż sie uparł ze eliminujemy smoczek i jak go znam chocysmy mieli całą noc nie spac nie odpuści. |
|
|
|
#2690 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
|
|
|
|
|
#2691 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 149
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
![]() Płatku, pierwsze bezglutenowe biszkopty u nas to były te ciasteczka miśki z Nestle, w takim dużym kartonowym opakowaniu. Drogie Dlatego najlepiej i najszybciej dzieciaka poczęstować kukurydzianym flipsem, czy innym chrupkiem...
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
|
|
|
#2692 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Przyjmiecie mnie do klubu niewyspanych i zmęczonych? Julka robi sobie w nocy przerwy na gadanie 1-1,5h po czym zasypia. Śni do 7-7.30
ale żeby nie było za różowo to ma tylko jedną drzemke w dzień Spóźnione buziaki dla Filipa Pięknego Życzonka dla Wiki Alien wiem jak lubiłaś karmić i jaką walke o to stoczyłaś ale Kasiulka ma racje, Wika to duża panna i poradzi sobie z rozstaniem cycusiowym. Może zacznie lepiej spać w nocy? Płatku ja znalazłam biszkopty bezglutenowe w sklepie z zdrową żywnością. Napewno jest taki u was. W marketach tego napewno nie ma. Julka śpi w swoim łóżku (teraz kojcu bo łóżeczko dla mojego wiercipięta za małe) ale to nie moja zasługa. Od początku jest na butli, szybko zaczęła przesypiać noc (teraz już nie) chociaż z tym nie ma problemu. Współczuje wam dziewczyny bo my czasami śpimy z Julką jak ma ciężka noc i to jest koszmar. Ja śpie na kaloryferze, TŻ prawie na podłodze a Julka na środku jak królowa W sobote jedziemy z TŻ do Łodzi na zakupy Ja nie kupuje normalnych butów Julce. Nie widze takiej potrzeby. Kupiłam jej na allegro ciepłe kapcie, nawet fajne: http://www.allegro.pl/item133362376_...mies_nowe.html mam te z nr 1, niebieskie, trochę na początku wychodził z nich włos ale teraz jest ok. Dzisiaj Julka miała pierwszy raz na rączkach rękawiczki. Ale była wściekła! Gryzła, wkurzała się że nie może chwycić zabawek. Ciężko z tym moim dzieckiem. Dobrze że chociaż przestała walczyć z kocem i daje się przykryć.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2693 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Bezglutenowe biszkopty to też rozbój w biały dzień: 8zł paczka!
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2694 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Mariqa a te flipsy to można juz dawac czy tez od 10 miesiaca?
Joasia super te tuptusie kupiłas, szkoda ze juz wykupione , ale bede na nie polowac. Witaj w klubie niewyspanych, osobiscie nie miałabym nic przeciwko temu zeby klub uległ samorozwiązaniu .... jak na razie moje dziecko leży w łóżeczku i usiłuje zasnąc... bez smoczka, nawet nie placze, ale ciii, zeby nie zapeszyc .Julka jest boska, wyobrażam sobie jak sie wyżywala na tych biednych rękawiczkach ), Oliwka jest mistrzynią w kopaniu, kopie wszystko i wszystkich a najwiecej oczywiscie mnie
|
|
|
|
#2695 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jak Julka jest mega wkurzona to mówi "buła, buła, bu, bu" zresztą co ja mówie krzyczy na starych i już
Kasiulka flipsy są z kukurydzy więc można dać przed ukończeniem 10 miesiąca. Ja zaczęła ostrożnie wprowadzać gluten. Wczoraj dałam jej troszkę chleba i zobaczymy co będzie dalej. Ugotowałam też Julce pomidorówke - wersje light. Mam nadzieje że zacznie jeść bo ja z torbami pójde przez te słoiczki.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#2696 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Cytat:
Przepraszam że się wcinam, lubię podczytywać wątki mam z starszymi dziećmi Chcę wiedzieć co mnie czeka . Jeżeli chodzi o spanie to dużo zależy od dziecka Mój pierwszy syn nie dał się odłożyć do łóżeczka, nigdy w nim nie spał, budził się ze 12 razy na noc. Młodszy, ma obecnie cztery miesiące, od początku spi sam w łóżeczku budził się dwa razy w nocy teraz w ogóle lub raz. Taki grzeczny, po prostu mam szczęście żadna w tym moja zasługa. Pozdrawiam madre mamy i śliczne dzieciątka |
||
|
|
|
#2697 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Boz masz swiętą racje
Joasia moze Julka własnie zwolennik pieczywa, dziecko sie bułek domaga a niedobra matka nie daje . Oliwka jak jest zła to wrzeszczy krótko :"AJ"!!! alob AJA ! i wszystko jasne
|
|
|
|
#2698 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu ja daje Matiemu chlebek na posmakowaie i nic mu nie jest a jak zajada
, a rękawiczki też mnie martwią bo Mati musi mieć zawsze coś w rączce .Podobnie jak Julka wszystko zrzuca na chodnik, pluje i warczy .
|
|
|
|
#2699 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny zobaczcie jakie śliczne buciki
|
|
|
|
#2700 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
na jedno macie racje z tym spaniem. raz jest tak ze Wiki spi sama w lozeczku i wcale sie n ie budzi. wtedy to ja spie jak zabita i nocka mi migiem mija. a teraz mam tak ze sie nie da nawet z naszego lozka do lozeczka przelozyc. jak tylko ja do lozeczka poloze to jest ryk a ino przeloze do lozka spowrotem i spi jak zabita. dobrze ze mamy tak szeroki naroznik ze chociaz Wiktoria i TZ sie wysypiaja
.co do odkopywania sie dzieciaczkow wlasnie dlatego kupilam spiworek do wozka. mialam wkleic zdjecia ale TZ zmienil plyte i w tej nie mamy wejscia USb wiec zdjec nie moge przezucic na kompa. w spiworku chocby Wiki kopala ile wlezie to nic tym nie wskura. z rekawiczkami tylko na poczatku w tamtym roku mialam problem. a w tym glupio sie przyznac ale jest takie zimno ze jeszcze nie bylam od trzech dni na spacerze z Wikula. zal mi ja ciagnac a po drugie zawsze czekam az bedze spiaca a od trzech dni bierze sobie niuka i przychodzi do mnie lub do TZta i przytula sie. moment zasypia i jak nigdy spi jak zabita. przedwczoraj pozno zasnela i kiedy spala wlaczylam radio, a ona nic. tata odkurzyl caly dom i ja tez nic to nie ruszylo. normalnie na dzwiek odkurzacza oczka otwieraly sie natychmiast. Alienku nie martw sie tym karmieniem. ja choc chcialam karmic do 6 miesiaca to niestety nagle stracilam pokarm wraz z nastaniem trzeciego miesiaca. jedneg dnia jeszcze jako tako bylo a na drugi dzien musialam otworzyc sztuczne mleko. i tak szczescie ze mialam jedno w szafce z dlugim terminem waznosci bo inaczej musialabym leciec wieczorem w poszukiwaniu mleka. wydaje mi sie ze i tak zrobilas dla wiki duzo. lekarze zalecaja karmienie do konca szostego miesiaca a jezeli dobrze pamietam Wiki ma juz 10 miesiecy.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:20.







Jastin a gdzie ja napisałam, ze coś ci zarzucam ???
i musze Wike odstawic juz od piersi.

.




z drugiej strony będziesz miała już to z głowy. Ja chciałam karmić tak do 10miesięcy, ale Mati jak miał 5,5 m-ca to sam odrzucił pierś. Kuruj się Alien
ale żeby nie było za różowo to ma tylko jedną drzemke w dzień 
