Jak się zakochać w Polaku - pytam się doświadczonych

[vadi]

a nawet nie była najgorsza

[Alessaaa]

Napisane przez visionAM

ojojoj Romuś
Kurde kolejną noc zarywam, jutro pobudka o 7:45 ....
i tak mnie czeka przez cały wrzesień, nie wiem jak to wpłynie na to moje odchudzanie... Dobranoc dziewczyny i Roman, do jutra

tez sie odchudzam tyle ze od jutra oczywiscie i tez czekaja mnie pobudki o 6 od jutra bo niestety obowiazki wzywaja.

a tak w ogole to Dzien dobry

Co do pana "piwosza" to ja sie spotkalam z takim zachowaniem kilkakrotnie. Facet pil na spotkaniu jakby piwa nigdy nie widzial a ja siedzialam i popijalam herabte albo sok. Przy czym moi "adoratorzy" mnie nie odprowadzali do domu bo byli zbyt "skonani". Za dwa dni dzowinili i domagali sie kolejnego spotkania... Niestety trafic na mezczyzne przystojnego i kulturalnego jest trudno. Gdyby tak nie bylo to ten watek by nie istnial.

Mi obecnie jest dobrze samej ale moze jak bede miala lat 40 to bede plula sobie w brode, ze nie znalazlam nikogo i bylam zbyt wybredna

[nikka85]

Napisane przez yoona

hm no ale to wtedy i tak jak bede chciala przelać Ci pieniadze, to zaplace prowizje 30zl?

na polskie konto byś mi przelała pieniądze niemieckie konto posiadam tylko dlatego, że pracowałam tam długi czas, ale przywileje mam też polskie

Napisane przez szugarbejb

Chceto !
Jentelmen.No nieźle.

Powiem tak, ja już bym się ulotniła jakby pierwsze piwo zamówił. Nie powinien pić, jeśli Ty nie możesz i tyle.

Jak już pisałam mam dziwne zboczenie, co zaczne musze skończyć, nawet jeśli o randke chodzi. A poza tym ciekawie sie na początku rozmawiało. Potem gdy zaczynał seplenić powiedziałam "jestem taaaka zmęczona "

Napisane przez vadi

wiecie, moze sie chłopak zdenerwował i dlatego strzelał gafy

ja jestem tego na 80% pewna. Nie wiem może dawno nie miał doczynienia z czymś co NIE NAZYWA SIE WINDOWS i oddycha?

Napisane przez szugarbejb

To ciekawe, ile by wypił przed hmmmm, tegesem.

jakim tegesem sie pytam? u mnie to jak u vadi dopiero po ślubie i na trzeźwo

Napisane przez Alessaaa

Co do pana "piwosza" to ja sie spotkalam z takim zachowaniem kilkakrotnie.

A ja pierwszy raz. A uczulona na takich piwoszów jestem strasznie. Więc po pierwszym piwie gadka stawała się coraz bardzij drętwa
A mówiłam, że cos mi w nim nie ten tego. I się sprawdziło.

Dzień dobry i miłego dnia

[Mitsukki]

Napisane przez szugarbejb

To ciekawe, ile by wypił przed hmmmm, tegesem.

Napisane przez bosky_Roman

Teraz to się załamałem.

Rooomuś, ty się nie martw, ty z nami ćwicz Poza tym my cię uwielbiamy

Napisane przez vadi

Z okazji porannej pobudki i uśpienia mózgu, ziarna słonecznika zamiast do śniadania, trafiły do mojej kawy

A u mnie nie ma wody Nie można się umyć, nie ma herbatki

[szugarbejb]

Napisane przez nikka85

ja jestem tego na 80% pewna. Nie wiem może dawno nie miał doczynienia z czymś co NIE NAZYWA SIE WINDOWS i oddycha?

jakim tegesem sie pytam? u mnie to jak u vadi dopiero po ślubie i na trzeźwo

Oesuniuuuuuu, przeaszm To przez tę pustotę, no i rozwiązłość

A mówiłam, że cos mi w nim nie ten tego. I się sprawdziło.

No właśnie Szkoda w sumie.

[visionAM]

Dzień dobry
No szkoda tego informatyka, zapowiadał się całkiem całkiem...

[vadi]

Napisane przez nikka85

u mnie to jak u vadi dopiero po ślubie i na trzeźwo

no wreszcie! raz nie wyszłam na ostatniego perwersa!
prejs de lord!

[visionAM]

Kawusiaaa

Jutro 1 września... a ja chcę już 1 października! Najchętniej poszłabym spać i obudziła się po tym wszystkim.

[nietypowynick]

Hehe ja jutro mam o 8 pierwszy dzień... I mogłoby to byc juz dziś! Tęsknie za dzieciakami!

[visionAM]

Napisane przez nietypowynick

Hehe ja jutro mam o 8 pierwszy dzień... I mogłoby to byc juz dziś! Tęsknie za dzieciakami!

a gdzie będziesz miała te praktyki i co na nich będziesz robić?

[vadi]

ja mam w tym roku praktyki w L.O.

zrobie im Bad Teacher na żywo

[visionAM]

Napisane przez vadi

ja mam w tym roku praktyki w L.O.

zrobie im Bad Teacher na żywo

już ja widzę te wpatrzone w Ciebie twarze młodziutkich licealistów

[nietypowynick]

Napisane przez visionAM

a gdzie będziesz miała te praktyki i co na nich będziesz robić?

W przedszkolu 2 tyg a pozniej w osrodku dla niewidomych 2 tyg. W przedszkolu siedzialam caly ten rok i planuje siedziec dalej bo uwielbiam to

[vadi]

Napisane przez visionAM

już ja widzę te wpatrzone w Ciebie twarze młodziutkich licealistów

mam nadzieje to załatwić jakoś migiem, bo to moja ex-szkoła, a mi na mysl o tym sie gorzej robi

[pierniczek_]

Masakra z tym informatykiem. Przecież mówił, że chce Cię porwać na kawę, a nie na piwo!

Z tym pchaniem się przez drzwi, to chyba stres, bo przepuszczenie kobiety to jest przecież taka oczywista oczywistość, że nawet w sytuacjach, jak obcy facet idzie ze swoją dziewczyną, a ja tak jakoś za nimi, to często facet przepuszcza w drzwiach najpierw ją, potem czeka na mnie i dopiero sam się ładuje.

Jak już jesteśmy przy manierach, to osobną sprawą są tramwaje, w których mężczyźni nie ustępują miejsca kobietom. Ja tam sobie mogę stać, ale dziwi mnie, że facetom nie jest głupio, jak oni siedzą, a kobieta tuż obok nich stoi i nie ustąpią jej miejsca. Tak samo, jak byłoby mi głupio, gdybym ja siedziała a starsza osoba stała obok mnie. Dwa razy w życiu, facet ustąpił mi miejsca.

[szugarbejb]

Rany boskie, czuję się dziwnie, bo nie lubię dzieci

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez pierniczek_

Jak już jesteśmy przy manierach, to osobną sprawą są tramwaje, w których mężczyźni nie ustępują miejsca kobietom. Ja tam sobie mogę stać, ale dziwi mnie, że facetom nie jest głupio, jak oni siedzą, a kobieta tuż obok nich stoi i nie ustąpią jej miejsca. Tak samo, jak byłoby mi głupio, gdybym ja siedziała a starsza osoba stała obok mnie. Dwa razy w życiu, facet ustąpił mi miejsca.

Ojej, myślałam, że tylko ja tak mam, że to zauważam Jeszcze ja to ja, ale siedzi szczyl, obok niego stoi babka z siatami, torbami itp. Tragedia.

[Mitsukki]

Ej też nie lubię dzieci. Lubię tylko takie, które są miłe, grzeczne i ciche
Nie znoszę drących mordy paskudnych bachorów z mamusiami przekonanymi, że wszystko co dotyczy ich dzieciaczków jest takie słodziaśnie

[nikka85]

Napisane przez visionAM

już ja widzę te wpatrzone w Ciebie twarze młodziutkich licealistów

Pomyślałam o tym samym taki wiek u chłopców bardzo często powoduje pierwsze platoniczne miłości (ale te takie z serii "do końca życia cie będę wspominał.."

Napisane przez pierniczek_

Masakra z tym informatykiem. Przecież mówił, że chce Cię porwać na kawę, a nie na piwo!

Wiesz, może nie chciał mówić mojej mamie "zamiast pomidorów wolę wypad na randke z twoją córką, popijemy razem, a potem tenteges...."

Napisane przez szugarbejb

Rany boskie, czuję się dziwnie, bo nie lubię dzieci

Ja lubie do momentu kiedy nie zaczynają mi wchodzić na głowę (czyli jakies pierwsze 5 minut) z reguły staram się igorować dzieci by nie zwracać na siebie uwagę typu "o tą to można potorturować". Lubie dzieci wtedy kiedy mogę je sobie sama ustawić, ale mam też swiadomość, że moje dzieci żyjąć w rodzinie totalitarno-dajmiświętyspokój nie będą zbyt szczęśliwe

Informatyka szkoda, racja. Ale będę uczynną kobietą i oddam go innej A na maniery zwracam ogromną uwagę. Własnego brata lałam po głowie gdy mi nie otwierał drzwi od samochodu. A teraz jego narzeczona jest jedną z najszczęśliwszych

[visionAM]

Napisane przez Mitsukki

Ej też nie lubię dzieci. Lubię tylko takie, które są miłe, grzeczne i ciche
Nie znoszę drących mordy paskudnych bachorów z mamusiami przekonanymi, że wszystko co dotyczy ich dzieciaczków jest takie słodziaśnie

ja też nie lubię dzieci
dlatego założyłam wątek o dzieciach w hipermarketach - moja zmora...
poza tym pracowałam 4 miesiące w sklepie z obuwiem tylko dla dzieci więc sobie wyobraźcie co tam się działo... cierpliwość mam wytrenowaną do perfekcji

[nietypowynick]

hehe ja jestem bardzo niecierpliwa ale przedszkole mnie zmieniło. Dzieciaki sa genialne. Do tej pory mialam dzieci ktore w przedszkolu byly juz 2 rok ale teraz bede miala 3-4latki i nie wiem, co bedzie. Ale nie boje sie, mam mase energii ktora chce przekazać maluchom

[visionAM]

Pomyślałam o tym samym taki wiek u chłopców bardzo często powoduje pierwsze platoniczne miłości (ale te takie z serii "do końca życia cie będę wspominał.."

vadi ma taki typ urody, że nie jeden będzie ją do końca życia wspominał

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez nietypowynick

hehe ja jestem bardzo niecierpliwa ale przedszkole mnie zmieniło. Dzieciaki sa genialne. Do tej pory mialam dzieci ktore w przedszkolu byly juz 2 rok ale teraz bede miala 3-4latki i nie wiem, co bedzie. Ale nie boje sie, mam mase energii ktora chce przekazać maluchom

najważniejsze żeby robić to co się lubi ja bym w przedszkolu pewnie oszalała

[vadi]

Napisane przez visionAM

vadi ma taki typ urody, że nie jeden będzie ją do końca życia wspominał

jesteście kochane, ale to, co ja Wam pokazuję, to jest spimpowana ja, uczesana, z makijażem itp., jakbyście mnie zobaczyły czasem rano, to też by było co wspominać, z tym, że w pokoju bez klamek i kiwając sie w kącie i ze ściekiem śliny na brodzie

słowo nie-harcerki

[nikka85]

Napisane przez visionAM

dlatego założyłam wątek o dzieciach w hipermarketach - moja zmora...

czytałąm ten wątek z zapartym tchem do momentu gdy matki terrorystki nie opanowały tematu

vadi a weź wyjdź normalnie, z tą swoją skromnością

[vadi]

Napisane przez nikka85

Wiesz, może nie chciał mówić mojej mamie "zamiast pomidorów wolę wypad na randke z twoją córką, popijemy razem, a potem tenteges...."

[visionAM]

Napisane przez nikka85

czytałąm ten wątek z zapartym tchem do momentu gdy matki terrorystki nie opanowały tematu

teraz jest gadka o siusianiu na trawniki generalnie interesująca jest postawa tych matek, bo znajdą wytłumaczenie nawet na najbardziej absurdalne przykłady i bronią głupich zachowań jak lwice... ja tego nie rozumiem. Ale jak widać niektóre kobiety myślą, że bycie matką zwalnia je od logicznego myślenia i wszelkich zasad ale tego nie chcę tam pisać, bo by mnie zjadły

[vadi]

Napisane przez nikka85

vadi a weź wyjdź normalnie, z tą swoją skromnością

to nie jest skromność, to jest prawda
nie chcę żebyście sobie wyrabiały fałszywy obraz mojej osoby, bo potem bedzie spotkanie na żywo i zonk

- Widział ktoś Vadi?
- Tu jestem...

[nietypowynick]

Matki sa bardziej nie do ogarnięcia niż dzieci, wiem co mówie. Na przykladzie przedszkola- bezpodstawne oskarzanie(w sumie jakby matka sie uparla to by mogla zglosic na policje itd tak byla przekonana o swoich racjach). Ale sa tez tak swietne matki. Ale do tej grupy z tego co zauwazylam zaliczaja sie matki starsze. Te wszytskie mlode to rozumy pozjadały.

[nikka85]

Napisane przez visionAM

teraz jest gadka o siusianiu na trawniki generalnie interesująca jest postawa tych matek, bo znajdą wytłumaczenie nawet na najbardziej absurdalne przykłady i bronią głupich zachowań jak lwice... ja tego nie rozumiem. Ale jak widać niektóre kobiety myślą, że bycie matką zwalnia je od logicznego myślenia i wszelkich zasad ale tego nie chcę tam pisać, bo by mnie zjadły

z tego samego powodu i ja tam się nie udzieliłam, a ich tłumaczenia typu "jak się nie podoba to nie patrz" powodują u mnie palpitację serca, więc wiesz ryzyko zawału i te sprawy u starej panny ale wątek czytam z ciekawością

Napisane przez vadi

to nie jest skromność, to jest prawda
nie chcę żebyście sobie wyrabiały fałszywy obraz mojej osoby, bo potem bedzie spotkanie na żywo i zonk

- Widział ktoś Vadi?
- Tu jestem...

powtarzam, weź wyjdź i zastanów się nad swoim zachowaniem

Napisane przez nietypowynick

Matki sa bardziej nie do ogarnięcia niż dzieci, wiem co mówie. Na przykladzie przedszkola- bezpodstawne oskarzanie(w sumie jakby matka sie uparla to by mogla zglosic na policje itd tak byla przekonana o swoich racjach). Ale sa tez tak swietne matki. Ale do tej grupy z tego co zauwazylam zaliczaja sie matki starsze. Te wszytskie mlode to rozumy pozjadały.

młode matki dokształcają się (nie ujmująć wizażowi) na różnego rodzaju forach gdzie tyle metod wychowawczych ile matek.... ale starej szkoły nikt nie powiela....

[vadi]

Napisane przez nietypowynick

Matki sa bardziej nie do ogarnięcia niż dzieci, wiem co mówie. Na przykladzie przedszkola- bezpodstawne oskarzanie(w sumie jakby matka sie uparla to by mogla zglosic na policje itd tak byla przekonana o swoich racjach). Ale sa tez tak swietne matki. Ale do tej grupy z tego co zauwazylam zaliczaja sie matki starsze. Te wszytskie mlode to rozumy pozjadały.

o, Jezu, tak, rodzice są w przeważającej większości nieznośni i nadęci, przyprowadzają dzieciaki z wyraźnymi problemami, a krytykują każdy przejaw podejścia, który różni się od ich przekonań/racji/whatever, nie mają żadnej kontroli nad dzieciakami i często im to wyraźnie lata koło
- oj proszę się nie czepiać, że X leje dzieciaki i niszczy materiały, on jest zmęczony (czy tylko ja tu widze brak logiki?) - tu następuje pobłażliwy śmiech rodzica.

długo mogłabym opowiadać, ale nie chce sie wściekać z rana
także nigdy więcej pracy z dziećmi

[pierniczek_]

Napisane przez visionAM

teraz jest gadka o siusianiu na trawniki generalnie interesująca jest postawa tych matek, bo znajdą wytłumaczenie nawet na najbardziej absurdalne przykłady i bronią głupich zachowań jak lwice... ja tego nie rozumiem. Ale jak widać niektóre kobiety myślą, że bycie matką zwalnia je od logicznego myślenia i wszelkich zasad ale tego nie chcę tam pisać, bo by mnie zjadły

A ja rozumiem tamte matki i dziwi mnie brak zrozumienia przez atakujące je osoby. Ale nie chcę sobie ciśnienia podnosić, więc już tam nie zaglądam.