Stepper II

[BlackAngel94]

toksyczna a masz go może jeszcze na gwarancji? Sama lepiej nie kombinuj, a oni powinni to naprawić. Nie wiem dokładnie o co chodzi bo nie mam zmiany ustawienia wysokości pedałów w swoim stepperze.

[noseknosek]

30 minut w przyszłym tygodniu podnoszę poprzeczkę do 35 minut

[toksyczna156]

BlackAngel, Brat mi naprawił. Miałam go na gwarancji, ale z tą gwarancjąjest róznie, wiesz... i czasem zbt długo trzymają ten stepper (zamowiłam z allegro) nawet miesiąc! a w rezultacie piszą że to nie obejmuje gwarancja i odsyłaja zepsuty.. Brat mi naprawił i mogę już śmigać

[rozkolyszswiat]

toksyczna zazdroszczę, bo ja nadal nie mam swojego wściekła jestem jak nie wiem. Nadal poszukuję tego teleskopu do wymiany, ale ciężko gdziekolwiek taki dostać.

[toksyczna156]

rozkolyszswiat, wiem co czujesz..
ja mam taki: http://p.alejka.pl/i2/p_new/21/51/st...hs-20s_0_b.jpg
to pokrętło mi jakoś wyskoczyło i wystarczyło przylutować.
O jaki teleskop chodzi?

[Greeniee]

noseknosek to ja razem z Toba podnosze poprzeczkę, chociaż nawet na 30 nie jest mi łatwo. Ile robisz króków? ćwiczysz codziennie?

[toksyczna156]

ja robię od 3 dni codziennie od 40-50 min Wcześniej robiłam od 30- 40. A stepperuję juz miesiąc. Efekty to napięta skora, z obwodu spadło mi z łydki, moze troche z uda ale niestety z bioder nic :< może to przez to, że nie mam konkretnej diety. Od września pewnie zacznę jakąś konkretną dietkę

[Greeniee]

Ja chodze od 2 tygodni codziennie , po 30 minut + 10minut rozciągania po. Co 2 dni masaz kawowy, a codziennie krem antycelulitowy z Soraya, i musze powiedziec że skóra na udach i pupie znacznie poprawiona, tzn duzo gładsza i jędrniejsza przede wszystkim! Uda mam takie napiete jak wychodze po schodach. Do tego staram sie mniejsze posiłki, nie jem nic! po 19/19:30, na kolacje nie jem chleba. Czyli wprowadziłam takie zdrowe zmiany, bo do tej pory jadłam 5 sporych posiłków i dojadałam. Jak juz to wszystko połaczyłam to może będą jakieś efekty ! postanowiłam wchodzic na wagę co 2 tygodnie, wiec jutro wielki dzien...<boi sie>

[BlackAngel94]

Greeniee trzymam kciuki!

toksyczna ciesz się, że z łydek-przynajmniej Ci się nie rozbudowały jak innym dziewczynom a z bioder jeszcze pójdzie, bądź cierpliwa

Ja stwierdziłam niedawno, że będę ćwiczyć co dwa dni, żeby nic mi się nie rozbudowało ale teraz wydaje mi się, że to jednak trochę za mało :/ jak myślicie?

[Greeniee]

Wydaje mi się że co 2 dni to za rzadko. Też boję się o te nieszczesne łydki, ale może bedzie dobrze.

[toksyczna156]

będzie dobrze!

[noseknosek]

Napisane przez Greeniee

noseknosek to ja razem z Toba podnosze poprzeczkę, chociaż nawet na 30 nie jest mi łatwo. Ile robisz króków? ćwiczysz codziennie?

super w 30 minut robię jakieś 1900 kroków, ostatnio 1926 ćwiczę co drugi dzień, w dni bez steppera robię np. ćwiczenia z Tamilee Webb albo Jilian Micheals

aha, mam stepper z Decathlona, taki niebieski, bez regulacji.

[BlackAngel94]

Okej poprawię się Dziś 30 min (2400 kroków).

[Greeniee]

noseknosek jejciu ja myślałam,że wolno robie, bo żeby dobic do 2000kroków schodzi mi tak 32minuty (270kcal) A wcześniej tam laski pisały że w 30minut robia 2500krokow, to strasznie duzo mi sie wydawało.Ale z czasem może uda sie wydreptac więcej

[noseknosek]

Napisane przez Greeniee

noseknosek jejciu ja myślałam,że wolno robie, bo żeby dobic do 2000kroków schodzi mi tak 32minuty (270kcal) A wcześniej tam laski pisały że w 30minut robia 2500krokow, to strasznie duzo mi sie wydawało.Ale z czasem może uda sie wydreptac więcej

To pewnie zależy od steppera, bo jak ma regulację i ustawione są lekkie biegi to wiadomo, że można zrobić więcej. Mój nie ma, przez pierwsze 10 min chodzi się dość ciężko a potem po rozgrzaniu się już trochę łatwiej.
W każdym razie nie chce sobie steppera obrzydzić i padać ze zmęczenia, po tych 1900-2000 kroków czuję się świetnie, nie mam zakwasów i naprawdę widzę efekty (jestem też na diecie).

[Greeniee]

To chyba mamy bardzo podobne, bo na początku też ciężko mi się rozpedzić . Też nie mam zakwasów ale zawsze jak schodzę ze steppera to się ze mnie leje po prostu. Masz jakąś specjalną dietę? Może coś poradzisz? Ja tylko (a może i aż jak dla mnie) wprowadzam zdrowe nawyki zywieniowe i mam nadzieję że to podziała

[rozkolyszswiat]

toksyczna teleskop czyli to, co powoduje opór w łopatkach steppera, jeden po prostu mi piknął i się wylał i jedna łopatka mi lata, zespawano mi go i wlali smaru, ale szybko i tak się to wylało i jest dalej to samo.
W moim stepperze te teleskopy są małe, (mam kilka chociażby od starej pralki, ale niestety nie pasują) cięzko gdzieś takie znaleźć.
Mam taki stepper
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...etrics=gemius.

[BlackAngel94]

30min zaliczone, dziś tylko 2300 kroków, jutro będzie 2500, pozdrawiam

[noseknosek]

35 minut zgodnie z planem

[olalola24]

ja "zajeździłam" dwa steppery skrętne (przyspawane miejsce po prostu się oderwało) i teraz zdecydowałam się na stepper rockandroll uważam ze jest o niebo lepszy, przede wszystkim nie skrzypi (co nabardziej wyprowadzało mnie z równowagi) jest stabilniejszy i bardziej mi odpowiada ten rodzaj ćwiczeń Ćwicze intensywnie od miesiąca i widać super efekty (dodatkowo robie a6w)

[noseknosek]

Napisane przez olalola24

ja "zajeździłam" dwa steppery skrętne (przyspawane miejsce po prostu się oderwało) i teraz zdecydowałam się na stepper rockandroll uważam ze jest o niebo lepszy, przede wszystkim nie skrzypi (co nabardziej wyprowadzało mnie z równowagi) jest stabilniejszy i bardziej mi odpowiada ten rodzaj ćwiczeń Ćwicze intensywnie od miesiąca i widać super efekty (dodatkowo robie a6w)

Oglądałam przed chwilą ten stepper na różnych stronach, wygląda super, nigdy o czymś takim nie słyszałam. A Ty gdzie kupiłaś swój? I za ile?

[Ania09121983]

dziewczynki zajezdziłam moj stepper;( poszła ta linka ktora przeciaga pedały ..nie wiem jak to wytłumaczyc, podobno ona jest stalowa i to niemozliwe ale jednak;( jestem załamana, miałam cudony sprzet dostałam go od siostry chodziłam na nim poł roku dzien w dzien...czasami az sie dymiło z niego..teraz lezy taki biedny zepsuty a ja czuje pustke;(
zdarzyło sie to ktorejs?? nie wiecie czy moge to gdzies naprawic?

[Arirania]

Hej! Witam wszystkich chciałabym dołączyć do tego wątku mam nadzieję, że mnie przygarniecie ogólnie ćwiczę od około 10 dni, tylko jak widzę, ja mam chyba powolne tempo bo w ciągu 45 min udaje mi się osiągnać 2300 i ogólnie mam pytanie czy aby cokolwiek spalić tłuszczyku np na udach to trzeba od 45 min wzwyż ćwiczyć, czy wystarczy np tak po 30 min? a odnośnie mojego steppera mam skrętny, kupiony w sklepie sportowym, jak narazie się trzyma tylko niekiedy piszczy ale to od 20 min

[Ania09121983]

ja 1000 krokow robiłam w ok 20 minut wiec chyba wszysdtko w normie, raz szybciej raz wolniej

[Greeniee]

Tymi krokami nie ma co się sugerowac. Każdy ma swoje tempo, lepszy albo gorszy dzień. Wiadome, że z czasem bedzie lepiej i uda się zrobic więcej kroków, ale do tego przede wszystkim trzeba "chodzic" systematycznie.
Arirania, ja chodze od 15dni 6-7 razy w tygodniu po 35min, wczesniej po 30, a po stepperze 5-10minut rozciągania,żeby wysmuklic nogi. I na prawde uda i pupa stały się dużo jedrniejsze. I wydaje mi sie że 30-35minut jest wystarczające.

[Ania09121983]

ja np robiłam 250 krokow pozniej 100skakanka szybkim tempem, znowu 250krokow tym razem na samych palcach z lekkim nachyleniem do przodu opieram sie o sciane - znowu 100szybkich skokow, 250 krokow, 100 skokos, 250 krokow 100 skokow...rozciaganie. i pot sie leje po dupie zajmuje mi to ok 25 minut

[olalola24]

Napisane przez noseknosek

Oglądałam przed chwilą ten stepper na różnych stronach, wygląda super, nigdy o czymś takim nie słyszałam. A Ty gdzie kupiłaś swój? I za ile?

Ja swój kupiłam na allegro chyba za 120zl już z przesyłką. W komplecie jest taki dywanik na którym się ćwiczy, żeby nie porysować podłogi. Mówię wam 100 razy lepszy niż standardowy stepper

[Ania09121983]

długo masz ten stepper??????????

[Arirania]

Dziękuję za odpowiedź czyli nie mam się o co martwić no ja dziś zaliczyłam 40 min no a co do efektów to jeszcze chyba nie mam zbytnio co się wypowiadać, bo za krótko ćwiczę chociaż, jak byłam na rowerku, to pod taką górkę nie umiałam wjechać a jak wjechałam z zadyszką wielką, to się wjechało tak jakby lżej :P no a jeszcze mam może głupie pytanie gdzie się najwięcej pocicie? bo ja tak myślałam jak nogi tu się ćwiczy to właśnie tam a tu ja mam czoło i plecy

[BlackAngel94]

Arirania ja tak samo jak Ty.
Wczoraj tak "biegłam" że zrobiłam 2000kroków w 20min : o potem byłam taka wykończona, że nie dałam rady więcej, to był ostatni raz
Dziewczyny a jak ćwiczycie? Bo ja do tej pory ćwiczyłam normalnie, zginałam kolana ale w ogóle nie czułam żadnych mięśni nóg ani tym bardziej bioder. No i dzisiaj tak spróbowałam z wyprostowanymi nogami (na stepperze skrętnym) i czułam jak pracują uda, pośladki i mięśnie skośne brzucha. Szybko się zmęczyłam i dziwnie to wyglądało ale myślę, że to da mi większe efekty. Nie wiem, oświećcie mnie