Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-20, 12:12   #4531
Apsik13
Zakorzenienie
 
Avatar Apsik13
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 599
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Heloł

Cytat:
Napisane przez nafnaf Pokaż wiadomość
Apsiku
Ja od dłuższego czasu myślę trochę podobnie, tylko mi bardziej w głowie siedzi etap szkoły średniej - i zastanawiam się po jaką cholerę w ogóle szłam do LO? Nie czuję, żeby ono mi dało cokolwiek naprawdę wartościowego, w dodatku były to okropne trzy lata w strasznie stresującej atmosferze i z niezbyt przyjazną klasą Gdybym mogła wrócić do tamtego okresu, rozegrałabym to zupełnie inaczej, i pewnie postawiłabym bardziej na kształcenie typowo zawodowe, jakieś technikum itp. No ale cóż, jest jak jest, i pewnie nie ma co się oglądać za siebie, tylko... miło jest sobie czasem tak ponarzekać
Fakt, mieć po szkole średniej jakiś fach w ręku i papier na to - to jest bardzo wartościowe. Można potem się gdzieś załapać do pracy, zarobić sobie i uczyć się albo nie. Ale zawsze ma się COŚ. LO nam tego nie dało

U mnie sytuacja była taka, że po LO chciałam i musiałam się dalej uczyć - miałam rentę po zmarłym tacie i ten grosz (dosłownie) zawsze się przydał na bilety, książki, życie, same wiecie... Nie było czasu na dumanie co by się chciało robić w przyszłośći i jakie są moje marzenia. Złożyłam papiery na kierunek "praktyczny" i jak już się to zaczęło, należało to doprowadzić do końca.

Co do szkoły średniej...
Powiem szczerze, że podstaw i tak najlepiej nauczono mnie w podstawówce. Tam dostałam dobrą szkołę postaw moralnych i to w niezły sposób mnie ukształtowało.
Potem chciałam iść do plastyka, ale rodzice wybili mi to z głowy.
A po liceum ogólnokształcącym ogólnie nic nie wiedziałam
I z taką wiedzą poszłam w świat

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Chyba nie Wy jedne myślicie "wtedy wybrałabym inaczej". Ja po LO poszłam na polonistykę - bo wiedziałam, że chcę studiować, nie wiedziałam co, warunki w domu były, jakoś tak poszło. A po dwóch latach w domu się zawaliło, musiałam studia przerwać, szukać pracy - i włosy w głowy, bo co ja umiem robić?? I wtedy też miałam cichy żal do rodziny (której w sumie nie było) o to, że nie porozmawiali ze mną, nie doradzili etc. Polonistyka - studia ciekawe, zawodowo - całkiem nieprzydatne, jeśli nie chce się bachorów uczyć. Potem trochę się pałętałam, robiłam różne rzeczy, w końcu trafiłam na kurs z UP i potem studium rachunkowości. Może nie fascynujące, ale pracę już dało się znaleźć.

Generalnie - nie ma co narzekać i biadolić, tylko trzeba coś robić w takim punkcie, w jakim się jest. Nie mamy po 60 lat, żeby było za późno.

Też chciałam iść na polonistykę, ale gdybym miała pracować w szkole.....
Milka dobrze prawi

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Bardzo mądrze powiedziane. Ja wiem, ze sytuacja w PL. z praca nie jest różowa, ale ważne jest też nasze podeście - gotowość do zmian, otwartość na nowe wyzwania. Może jestem trochę naiwna, ale wciąż wierzę, że młoda, zdolna, kreatywna osoba sobie zawsze poradzi...
No to ja też jestem taka naiwna
__________________
SARCASM - only one of the services I offer
Apsik13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 12:19   #4532
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 506
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez Apsik13 Pokaż wiadomość




Też chciałam iść na polonistykę, ale gdybym miała pracować w szkole.....

Ale wiecie co, nie można myśleć jednotorowo, że polonistyka = praca w szkole. Jasne, że nie są to tak perspektywiczne studia, jak np. automatyka i robotyka, ale możliwości są naprawę różne. Ja np. skończyłam polonistykę ze specjalizacją językoznawstwo, a później jeszcze "język polski jako obcy" i pracowałam jako korektor, redaktor, lektor polskiego dla cudzoziemców oraz tłumacz i byłam bardzo zadowolona. Szkoła po prawdzie też mnie nie ominęła, ale zawsze to jakieś doświadczenie, momentami dość ekstremalne, ale tłumaczę sobie, ze dzięki temu mam dziś większą siłę przebicia

Edytowane przez Rilla82
Czas edycji: 2011-09-20 o 12:21
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 12:25   #4533
Apsik13
Zakorzenienie
 
Avatar Apsik13
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 599
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Ale wiecie co, nie można myśleć jednotorowo, że polonistyka = praca w szkole. Jasne, że nie są to tak perspektywiczne studia, jak np. automatyka i robotyka, ale możliwości są naprawę różne. Ja np. skończyłam polonistykę ze specjalizacją językoznawstwo, a później jeszcze "język polski jako obcy" i pracowałam jako korektor, redaktor, lektor polskiego dla cudzoziemców oraz tłumacz i byłam bardzo zadowolona. Szkoła po prawdzie też mnie nie ominęła, ale zawsze to jakieś doświadczenie, momentami dość ekstremalne, ale tłumaczę sobie, ze dzięki temu mam dziś większą siłę przebicia
Ja od razu pomyślałam o szkole bo w moim mieście innych możliwości raczej brak... A jak widzę iks młodych ludzi z mojej rodziny, którzy po różnych kierunkach wylądowali właśnie w szkole... wiedziałabym gdzie najszybciej znalazłabym pracę
Więcej perspektyw daje rzecz jasna większe miasto, to nie ulega wątpliwości
__________________
SARCASM - only one of the services I offer
Apsik13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 12:47   #4534
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

To ja hmmm...
Zmienię leciutko temacik i się pochwalę moimi dzisiejszymi zdobyczami: Szwecja i Chorwacja Szwecja napisana po fińsku. Bez tłumacza się nie obędzie, chociaż już niektóre zwroty i wyrażenia rozpoznaję i wiem co znaczą. Także powoli, powoli do przodu ^^

Ja gdybym mogła teraz coś zmienić, poszłabym do technikum hotelarskiego, potem poszła właśnie w kierunku jakimś turystycznym, przewodniki, i takie tam, chociaż w sumie nic mi nie stoi na przeszkodzie, żeby iść na jakieś kursy, czyż nie?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg img238.jpg (158,7 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg img239.jpg (191,7 KB, 2 załadowań)
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 12:54   #4535
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Ja nie wiem, co bym zmieniła...jestem zadowolona z punktu, w którym jestem - a doprowadził do tego długotrwały splot okoliczności...I nie lubię myśleć "co by było gdyby" - bo od tego krótka droga na stryczek.

Myślałam o korekcie - ale życie się ułożyło jak ułożyło, nie skończyłam studiów, do pracy dziennikarskiej brak mi ciekawości - żeby szukać, drążyć, i fantazji, żeby wysmażyć stronę o niczym.

Kaaroo, trzymam kciuki, żeby zaczęło Ci się układać - nie chodzisz już do pracy?
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:01   #4536
Apsik13
Zakorzenienie
 
Avatar Apsik13
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 599
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Ja gdybym mogła teraz coś zmienić, poszłabym do technikum hotelarskiego, potem poszła właśnie w kierunku jakimś turystycznym, przewodniki, i takie tam, chociaż w sumie nic mi nie stoi na przeszkodzie, żeby iść na jakieś kursy, czyż nie?
Jasne, oby kursy były i obyś miała czas (i pieniądze, jeśli są płatne), to śmigaj
__________________
SARCASM - only one of the services I offer
Apsik13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:08   #4537
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Idę przez weekend
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:16   #4538
Apsik13
Zakorzenienie
 
Avatar Apsik13
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 599
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Idę przez weekend
I bardzo dobrze

Kaarooo, jakbyś chciała coś przetłumaczyć ze szwedzkiego albo na szwedzki, to na Wizażu jest wątek o nauce tego języka i tam dziewczyny na pewno pomogą jak coś
__________________
SARCASM - only one of the services I offer
Apsik13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:19   #4539
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 835
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

bry
melduje, ze ujoza pogodowa dotarla i do mnie
Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
ponoć tak ale ja czekam do października jak skończy mi się niemiecki i będę miała trochę wiecej czasu aby rozkoszować się Barneyem ale ostatnio wkręciłam się w Earla, jeśli nie widziałaś polecam, i z odcinka na odcinek robi się coraz lepszy
Earl z My Name is Earl?
tesh lubie, ciekawy z niego przypadek
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Lou - radziłabym nie szukać tylko po agencjach w Twoim mieście, ale rozsyłać oferty wszędzie - pracy zdalnej.
wiem, z tym ze nie chcialabym sie zamykac w domu, taka prace 'liznelam' i wiem, ze totalnie mi brakuje wtedy mobilizacji i checi, wszystko sie rozwleka...
w tej chwili wole cos nawet niezgodnego z zawodem byleby o okreslonych godzinach, pod jakimkolwiek 'napieciem'

A jush szczytem marzen jest dla mnie praca w gazecie
Tak btw ostatnio otrzymalam od jednej z nich odpowiedz, ze szukali kogos 1,5 roku temu :/
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Dziewczyny - nie marudzić, tylko się zastanowić, co można zmienić...gorzej byłoby, gdyby trzeba było dzieciaka wykarmić...
to sie nazywam moblizacja

aaa Milko, wczoraj mialam bliskie spotkanie trzeciego stopnia z calkiem milym sandalowcem Tam Dao, mnie on jakos specjalnie nie bierze, bo nie lubie sandalowca w takiej ilosci ale od razu pomyslalam o Tobie.
Polecam tez Padparadsche, jesli nie znasz...
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:25   #4540
nafnaf
Zadomowienie
 
Avatar nafnaf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 588
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Heloł
Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość


Sie narobilam, normalnie gorzelnie otworze niedlugo
A to jest całkiem niezły pomysł Nawet własną markę mogłabyć wykreować, i jej oprawę graficzną - dajmy na to, Nalewka LouLouchny albo coś w tym stylu
Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
Bry!
ponoć tak ale ja czekam do października jak skończy mi się niemiecki i będę miała trochę wiecej czasu aby rozkoszować się Barneyem ale ostatnio wkręciłam się w Earla, jeśli nie widziałaś polecam, i z odcinka na odcinek robi się coraz lepszy
Nie widziałam, ale sobie zerknę, dzięki za polecenie
Aktualnie rozpaczam nad tym, że moja ukochana Ekipa skończyła się po ośmiu sezonach Naprawdę bardzo wciagający serial, będzie mi go brakowało. Zwłaszcza niesamowitego Mr. Ariego Golda
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Chyba nie Wy jedne myślicie "wtedy wybrałabym inaczej". Ja po LO poszłam na polonistykę - bo wiedziałam, że chcę studiować, nie wiedziałam co, warunki w domu były, jakoś tak poszło. A po dwóch latach w domu się zawaliło, musiałam studia przerwać, szukać pracy - i włosy w głowy, bo co ja umiem robić?? I wtedy też miałam cichy żal do rodziny (której w sumie nie było) o to, że nie porozmawiali ze mną, nie doradzili etc. Polonistyka - studia ciekawe, zawodowo - całkiem nieprzydatne, jeśli nie chce się bachorów uczyć. Potem trochę się pałętałam, robiłam różne rzeczy, w końcu trafiłam na kurs z UP i potem studium rachunkowości. Może nie fascynujące, ale pracę już dało się znaleźć.
Miło sobie przeczytać taką historię z happy endem
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Generalnie - nie ma co narzekać i biadolić, tylko trzeba coś robić w takim punkcie, w jakim się jest. Nie mamy po 60 lat, żeby było za późno.
Milko, ja oczywiście wiem, że nie ma co siedzieć na tyłku i smęcić, tylko trzeba działać Akurat u mnie np. to kwękanie od czasu do czasu pełni funkcję takiego trochę zaworu bezpieczeństwa Miałam nie tak dawno temu przykład mojego znajomego - chłopak wszystkie stresy dusił w sobie, postępował wg tego amerykańskiego stylu, który, choćby się w życiu waliło i paliło, nakazuje mówić, że wszystko jest ok, great i w ogóle super No i po jakimś czasie po prostu nie wyrobił, wylądował w szpitalu w raczej kiepskim stanie, m. in. z wrzodami żołądka i problemami z sercem. Był młody (lekko po dwudziestce) i prowadził raczej zdrowy tryb życia, więc lekarze uznali, że głównym powodem takiej sytuacji było właśnie to duszenie stresów. Nie wiem, czy to stuprocentowa prawda, ale odtąd wolę nie ryzykować. Mam nawet taką bliską kumpelę, z którą całkiem świadomie umawiamy się na tzw. sesje narzekania Zazwyczaj kupujemy sobie coś, czym można się trochę zalkoholizować, izolujemy się tak, żeby nikt nas nie słyszał, i zaczynamy psioczyć na wszystko jak leci, prześcigając się w tym wzajemnie (w myśl Ale ja mam gorzej, niż Ty...) I w którymś momencie tego miauczenia następuje takie jakby odbicie się od dna - urasta to wszystko do jakichś groteskowych rozmiarów, nagle zaczynamy się całkiem nieźle bawić i sobie przypominamy, że właściwie to tak tragicznie wcale nie jest; prace mamy kiepskie, no ale i tak dobrze, że je w ogóle mamy, mamy gdzie mieszkać, posiadamy fajnych przyjaciół i rodziny, jesteśmy młode i zdrowe, ba, a nawet dysponujemy urodą, inteligencją i jakimś tam urokiem osobistym chyba też I ogólnie rzeczywistość prezentuje się jednak znośnie, a na pewno wkrótce będzie jeszcze lepiej Powiedziałabym, że to jest chyba coś na kształt wizyty u psychoterapeuty, jeśli idzie o efekty Chyba mnie nawet taka sesja czeka jeszcze w tym tyg. i już się cieszę na nią
Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
Bardzo mądrze powiedziane. Ja wiem, ze sytuacja w PL. z praca nie jest różowa, ale ważne jest też nasze podeście - gotowość do zmian, otwartość na nowe wyzwania. Może jestem trochę naiwna, ale wciąż wierzę, że młoda, zdolna, kreatywna osoba sobie zawsze poradzi...
Owszem, ale ja bym do tego dodała jeszcze jeden skadnik, taką iskrę zapalną Jakiś mały łut szczęścia, drobny zbieg okoliczności, to że jest się właściwą osobą we właściwym miejscu o właściwym czasie To też ma czasem spore znaczenie
__________________
Niekończąca się opowieść

Napełnijmy pustą miskę
19VI2011
And it all begins where it ends
24VII2012
Almost unreal

Edytowane przez nafnaf
Czas edycji: 2011-09-20 o 13:33
nafnaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:34   #4541
Apsik13
Zakorzenienie
 
Avatar Apsik13
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 599
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez nafnaf Pokaż wiadomość
Milko, ja oczywiście wiem, że nie ma co siedzieć na tyłku i smęcić, tylko trzeba działać Akurat u mnie np. to kwękanie od czasu do czasu pełni funkcję takiego trochę zaworu bezpieczeństwa Miałam nie tak dawno temu przykład mojego znajomego - chłopak wszystkie stresy dusił w sobie, postępował wg tego amerykańskiego stylu, który, choćby się w życiu waliło i paliło, nakazuje mówić, że wszystko jest ok, great i w ogóle super No i po jakimś czasie po prostu nie wyrobił, wylądował w szpitalu w raczej kiepskim stanie, m. in. z wrzodami żołądka i problemami z sercem. Był młody (lekko po dwudziestce) i prowadził raczej zdrowy tryb życia, więc lekarze uznali, że głównym powodem takiej sytuacji było właśnie to duszenie stresów. Nie wiem, czy to stuprocentowa prawda, ale odtąd wolę nie ryzykować. Mam nawet taką bliską kumpelę, z którą całkiem świadomie umawiamy się na tzw. sesje narzekania Zazwyczaj kupujemy sobie coś, czym można się trochę zalkoholizować, izolujemy się tak, żeby nikt nas nie słyszał, i zaczynamy psioczyć na wszystko jak leci I w którymś momencie tego miauczenia następuje takie jakby odbicie się od dna - urasta to wszystko do jakichś groteskowych rozmiarów, nagle zaczynamy się całkiem nieźle bawić i sobie przypominamy, że właściwie to tak tragicznie wcale nie jest; prace mamy kiepskie, no ale i tak dobrze, że je w ogóle mamy, mamy gdzie mieszkać, posiadamy fajnych przyjaciół i rodziny, jesteśmy młode i zdrowe, ba, a nawet dysponujemy urodą, inteligencją i jakimś tam urokiem osobistym chyba też I ogólnie rzeczywistość prezentuje się jednak znośnie, a na pewno wkrótce będzie jeszcze lepiej Powiedziałabym, że to jest chyba coś na kształt wizyty u psychoterapeuty, jeśli idzie o efekty Chyba mnie nawet taka sesja czeka jeszcze w tym tyg. i już się cieszę na nią
Super
Ja również lubię takie spotkania pt: ja mam doła, ty masz doła, spotkajmy się i podobijajmy się wzajemnie
Z dobijania się pozostaje tylko poprawiony humor i to, że się nie jest w tym samemu
I że zawsze może być lepiej
__________________
SARCASM - only one of the services I offer
Apsik13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:38   #4542
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

dzien doberek po poludniu

edukacyjne tematy

to ja chyba wylamie- nie zaluje ze poszlam do LO, bez niego pewnie nie wyladowalabym na studiach
znajomi (i rodzice ) w glowe sie pukali co ja za kierunek wybralam (trochu orzez przypadek)... owszem latwo nie bylo (student nie sznurek- wytrzyma wszystko ) ale sie uparlam, teraz z perspektywy czasu WIEM ZE WARTO BYLO

nie zamienilabym mojego zawodu na zadne inny (noo prawie )

Lou, jesli otwierasz gorzelenie to bede Twoijm stalym klientem

uciekam dziewczynki, bawcie sie dobrze
wracam w pt pozno wieczorem (chyba )
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:45   #4543
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość
bry
melduje, ze ujoza pogodowa dotarla i do mnie

wiem, z tym ze nie chcialabym sie zamykac w domu, taka prace 'liznelam' i wiem, ze totalnie mi brakuje wtedy mobilizacji i checi, wszystko sie rozwleka...
w tej chwili wole cos nawet niezgodnego z zawodem byleby o okreslonych godzinach, pod jakimkolwiek 'napieciem'

A jush szczytem marzen jest dla mnie praca w gazecie
Tak btw ostatnio otrzymalam od jednej z nich odpowiedz, ze szukali kogos 1,5 roku temu :/

to sie nazywam moblizacja

aaa Milko, wczoraj mialam bliskie spotkanie trzeciego stopnia z calkiem milym sandalowcem Tam Dao, mnie on jakos specjalnie nie bierze, bo nie lubie sandalowca w takiej ilosci ale od razu pomyslalam o Tobie.
Polecam tez Padparadsche, jesli nie znasz...
Pogoda przyszła od nas - a do nas przyszła za to jeszcze gorsza, bo od rana cały czas bździ taką mżaweczką.

W sumie rozumiem, że nie chcesz siedzieć w domu - ja mam o tyle lepszą sytuację, że nie siedzę sama - działamy razem, więc się razem motywujemy, bo z natury nie jestem pracusiem...

Do mnie dotarł demeter - i pierwszy niuch, na szybko - to nie jest to, czego się spodziewałam. Ale - może ja po prostu źle sobie wykoncypowałam, że to, co czuję w innych perfumach, to drzewo sandałowe...może to jakaś mieszanka, a sam sandał - drzewo i tyle. Potestuję jeszcze, ale nie jestem zachwycona - dobrze, że to grosze były - a może się ktoś skusi na wymiankę. A może - zwietrzało ciut, cholera wie, gdzie to laska trzymała.

Hmm, ja wcale nie jestem taka do przodu - i też narzekam, wiadomo. Ale staram się nie narzekać na coś, co można zmienić, tylko mi się nie chce. Jak płachta na byka działa na mnie np, jak laska marudzi bez ustanku, że chciałaby schudnąć - to ja mówię, żeby nie jadła słodyczy i się gimnastykowała. Na co ona, że za bardzo lubi jeść, a ruszać się to nie lubi. No i spoko - tylko po kiego marudzi, że chciałaby schudnąć, a nie może?

A w ogóle, lepiej wyrzucić, co komu leży na sercu, bo duszenie w sobie do zawału doprowadza...Ciocia Milka radziP
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 13:55   #4544
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 835
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

bo wazne jest zeby te plusy nie przyslonily nam minusow

a tak serio to zgadzam sie z naf, pojekiwanie ma moc uzdrwaiajaca i nie ma co tlumic, imo
nava, udanego wypadu
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 14:07   #4545
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 506
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość
bo wazne jest zeby te plusy nie przyslonily nam minusow

a tak serio to zgadzam sie z naf, pojekiwanie ma moc uzdrwaiajaca i nie ma co tlumic, imo
nava, udanego wypadu
Też się zgodze, fajnie jest czasami pojojczyć, najlepiej grupowo, bo to zdecydowanie poprawia humor. Ważne tylko, żeby przez zbyt częste słuchanie i praktykowanie owego jojczenia nie popaść w marazm i czarnowidztwo. Tak, jak Milkę, denerwują mnie osoby, które wiecznie na coś narzekają, ale nie robią absolutnie nic, żeby swoją sytuację zmienić. Od onych trzymam się z daleka, bo to wampiry energetyczne są i przez kontakt z nimi mnie samiej się wszystkiego odechciewa, a ja przeca kobieta czynu jestem
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 14:27   #4546
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Poczytuję Was w wolnej chwili
Ale weny brak coby pisać cosik konstruktywnego- primo,
secudno- lap nadal umarty :|, tertio -pojawię się jak tylko będę bardziej zdatna do życia.
Miłego Laseczki
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 14:44   #4547
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Poczytuję Was w wolnej chwili
Ale weny brak coby pisać cosik konstruktywnego- primo,
secudno- lap nadal umarty :|, tertio -pojawię się jak tylko będę bardziej zdatna do życia.
Miłego Laseczki
To ja trzymam kciuki, żeby Ci się poukładało, bo Cię Cinduś brakuje...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 15:48   #4548
jiuna
Wtajemniczenie
 
Avatar jiuna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 286
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

dziś ojciec znowu mi poniósł ciśnienie ale nawet nie chce mi się o tym pisać
jedno jest wiadome że to świnia bez skrupułów i zrobi wszystko żeby mi zatruć życie

ogólnie coś mnie głowa zaczyna boleć i kiepsko się czuję
dziś pomagałam TŻowi w remoncie i rąk nie czuję
a jeszcze musze tam posprzątać... cycki opadają
__________________
Mój dzień na 100% będzie radosny KLIK
A Twój??
*Zaleca się oglądanie co rano oraz powtórzenie dawki gdy zaczynasz odczuwać smutek lub złość
jiuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 16:14   #4549
nafnaf
Zadomowienie
 
Avatar nafnaf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 588
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;29515500]
uciekam dziewczynki, bawcie sie dobrze
wracam w pt pozno wieczorem (chyba )[/QUOTE]
Miłego wypadu
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
A w ogóle, lepiej wyrzucić, co komu leży na sercu, bo duszenie w sobie do zawału doprowadza...Ciocia Milka radziP
Ciocia Milka ma rację
Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Poczytuję Was w wolnej chwili
Ale weny brak coby pisać cosik konstruktywnego- primo,
secudno- lap nadal umarty :|, tertio -pojawię się jak tylko będę bardziej zdatna do życia.
Miłego Laseczki
Cinduś, trzymaj się
Przepraszam ogromnie, że nie odpisałam na smsa, ale nie zauważyłam, że net w telefonie mi się uruchomił, i wyczyścił mi konto do zera No żesz by to Jak się odobrażę na własny telefon i go doładuję, to na pewno się jeszcze będę odzywać
Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
To ja trzymam kciuki, żeby Ci się poukładało, bo Cię Cinduś brakuje...

Cytat:
Napisane przez jiuna Pokaż wiadomość
dziś ojciec znowu mi poniósł ciśnienie ale nawet nie chce mi się o tym pisać
jedno jest wiadome że to świnia bez skrupułów i zrobi wszystko żeby mi zatruć życie

ogólnie coś mnie głowa zaczyna boleć i kiepsko się czuję
dziś pomagałam TŻowi w remoncie i rąk nie czuję
a jeszcze musze tam posprzątać... cycki opadają
Jiuna

Weszłam sobie na wątek o największych debilstwach widzianych w tv i teraz mam - muszę szczękę z podłogi pozbierać Nie wiedziałam, że TVP Kultura jest tak kulturalnym medium i pokazuje tak kulturalne przedsięwzięcia...
http://www.joemonster.org/filmy/4386/TVP_Kultura_WTF
Żeby nie było, ma to szoł ofkors swoje uzasadnienie
http://www.pardon.pl/artykul/1854/tv...od_pornografii
__________________
Niekończąca się opowieść

Napełnijmy pustą miskę
19VI2011
And it all begins where it ends
24VII2012
Almost unreal

Edytowane przez nafnaf
Czas edycji: 2011-09-20 o 16:23
nafnaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 18:13   #4550
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 586
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Ja żałuję, że nie poszłam na studia dziennie... tylko mi się pracy zachciało, w czasach bezrobocia. I żałuję, że wybrałam ciężkie lo z masą zawodowych przedmiotów, zamiast jakiegoś lajtowego... Wychodząc z lo nie miałam bladego pojęcia co chcę robić w życiu, dopiero ostatnio wpadłam na jakiś trop...
Lubię klub narzekania ale jeszcze bardziej spotkania z kreatywnymi, pozytywnymi osobami, które sprawiają, że na problemy patrzy się z zupełnie innej perspektywy...
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 18:31   #4551
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Jula, chyba niewiele osób po liceum wie, co chce robić...I jak można wymagać od nastolatka, żeby wybierał, czym się będzie zajmować. Albo - wybierają jakieś studia, a potem się okazuje, że to był do bani wybór...

A jak już sobie narzekamy - od kilku dni mnie łeb boli. Biorę prochy, niewiele pomaga, jakaś jestem rozpiżdżona...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 19:10   #4552
bridgeta
Zadomowienie
 
Avatar bridgeta
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 262
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Ja skończyłam fil polską i z jednej strony nie żałuję, bo studia bardzo si. Z drugiej strony wolałabym mieć ścisły umysł, studiować coś praktycznego, no ale yntelygencji nie zmienię
W zawodzie nigdy nie pracowałam, w sumie może trochę, bo tak ściślej mówiąc studiowałam fil pol z kulturoznawstwem.
W międzyczasie jednak całe szczęście postawiłam na języki i te umiejętności wykorzystuję w mojej obecnej pracy. Grunt, moim zdaniem, to nie spoczywać na laurach, cały czas się dokształcać i szukać nowej drogi życiowej jeżeli obecna nam nie pasuje.
__________________
la donna e mobile




Everyone I know is getting married or pregnant.
I'm just getting awesome.
bridgeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-20, 23:23   #4553
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 584
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Nafik zazdraszczam Ci takiej "narzekającej" koleżanki czasem też mam ochotę sobie pojęczeć jak to mi źle i tragicznie w życiu i że juz jestem za stary rupieć na jakiekolwiek pozytywne zmiany... a tu brak jakiejkolwiek sensownej osoby bo albo trafiam na wampira energetycznego, że po 15minutach mam ochotę podciąć sobie żyły albo na fanatyka pt "yes, you can!!!" a fajnie jest dotknąć dna egzystencjalnego i dostrzec absurd w narzekających jękach pijąc 2.winko, potem gwarantowany dobry humor przez następny miesiąc
chociaż ja ostatnio stękam na pojawiającą się i znikajacą genetyczną zmarszczkę pod lewym okiem także dno już blisko

Edytowane przez 201609062117
Czas edycji: 2011-09-20 o 23:24
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 00:24   #4554
nafnaf
Zadomowienie
 
Avatar nafnaf
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 588
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Jula, chyba niewiele osób po liceum wie, co chce robić...I jak można wymagać od nastolatka, żeby wybierał, czym się będzie zajmować. Albo - wybierają jakieś studia, a potem się okazuje, że to był do bani wybór...
Myślę, że szkoła średnia (zwłaszcza LO, które, jak sama nazwa wskazuje, kształcą ogólnie) powinna maksymalnie ułatwić wybór odpowiedniej drogi zawodowej temu potencjalnemu nastolatkowi Doradcy zawodowi, testy kompetencji, ćwiczenia, analizy (SWOT itp.), dyskusje... Sporo tego jest i warto z tego korzystać - fajnie, gdyby szkoła solidnie wspierała w tym uczniów U mnie np. to była tylko bodajże jedna wizyta w lokalnym Urzędzie Pracy, gdzie pozwolono nam przejrzeć segregatory z wypisanymi charakterystykami poszczególnych zawodów, a jak ktoś bardzo chciał, mógł sobie wypełnić test kompetencji
Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
Nafik zazdraszczam Ci takiej "narzekającej" koleżanki czasem też mam ochotę sobie pojęczeć jak to mi źle i tragicznie w życiu i że juz jestem za stary rupieć na jakiekolwiek pozytywne zmiany... a tu brak jakiejkolwiek sensownej osoby bo albo trafiam na wampira energetycznego, że po 15minutach mam ochotę podciąć sobie żyły albo na fanatyka pt "yes, you can!!!" a fajnie jest dotknąć dna egzystencjalnego i dostrzec absurd w narzekających jękach pijąc 2.winko, potem gwarantowany dobry humor przez następny miesiąc
chociaż ja ostatnio stękam na pojawiającą się i znikajacą genetyczną zmarszczkę pod lewym okiem także dno już blisko
Jak coś, to śmiało dawaj do mnie, współnarzekaczka ze mnie całkiem niezła - w końcu lata praktyki za mną Ale wampirem zdecydowanie nie jestem, już mi chyba bliżej do tego fanatyka No cóż, jak to śpiewają w piosence - A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój
No i tak właśnie jest, jak piszesz, po tym dnie egzystencjonalnym, osiągniętym w miłym towarzystwie i przy równie miłym winku, masz komfort psychiczny, spokój w duszy i uśmiech na twarzy na ładny kawałek czasu
A co do zmarszczek, to myślałam, że już się z nimi bezlitośnie rozprawiłaś za pomocą filtrów i retinolu To ta pojawiajaca się i znikająca zmarszczka to pewnie li i jedynie wytwór wyobraźni albo jakaś skaza na lustrze

Dobrze mi się wydaje, że jutro już wraca nasza egipska piekność, Gip?
__________________
Niekończąca się opowieść

Napełnijmy pustą miskę
19VI2011
And it all begins where it ends
24VII2012
Almost unreal

Edytowane przez nafnaf
Czas edycji: 2011-09-21 o 00:55
nafnaf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 02:24   #4555
LouLou25
Zakorzenienie
 
Avatar LouLou25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 835
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II



Cytat:
Napisane przez nafnaf Pokaż wiadomość
Weszłam sobie na wątek o największych debilstwach widzianych w tv i teraz mam - muszę szczękę z podłogi pozbierać Nie wiedziałam, że TVP Kultura jest tak kulturalnym medium i pokazuje tak kulturalne przedsięwzięcia...
http://www.joemonster.org/filmy/4386/TVP_Kultura_WTF
Żeby nie było, ma to szoł ofkors swoje uzasadnienie
http://www.pardon.pl/artykul/1854/tv...od_pornografii
'czy moge sobie jeszcze cos dozyczyc'?
jako eksperyment byloby dobre, ale robic z tego program cykliczny to juz przegiecie toz to jest jawna promocja seksistowskich zachowan,
choc pewnie wszelkie Kazie walace po nocach gruche przed teleodbiornikiem sa w niebo wziete

Bylam na poczcie, naf dzieki za prezent, ale nie trzeba bylo
Kolorki odjazdowe, jush wiem czym pomaluje paznokcie na najblizsza imprezke

Fogle dzisiaj jakis dzien fantow, odebralam pikne odlewki od dziewczyn z ktorymi sie wymienialam, a pan u ktorego kupowalam Benefita dolozyl mi odzywke do paznokci free. Mikolaj jakis czy so?
__________________

sure. fine. whatever.


LouLou25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 09:22   #4556
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 615
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

D-dobry

Cytat:
Napisane przez LouLou25 Pokaż wiadomość


Bylam na poczcie, naf dzieki za prezent, ale nie trzeba bylo
Kolorki odjazdowe, jush wiem czym pomaluje paznokcie na najblizsza imprezke

Fogle dzisiaj jakis dzien fantow, odebralam pikne odlewki od dziewczyn z ktorymi sie wymienialam, a pan u ktorego kupowalam Benefita dolozyl mi odzywke do paznokci free. Mikolaj jakis czy so?
Dlaczego ja nic nie dostalam?
Tak, tak, wiem...niegrzeczna bylam

Ja czekam na swoje probki z all. Juz tydzien, a to list polecony
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 09:30   #4557
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Lou, Zania, Cindy - przejrzyjcie próbki z mojego podpisu, chętnie je puszczę w świat, niekoniecznie za to czego szukam. Szkoda żeby leżały, bo się wezmą i popsuja w końcu...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 09:42   #4558
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 615
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Milko, nie kojarze nic z twojego podpisu

A moje probki to cos tam pore refiner.
Slalam juz babie maila, czy wyslala czy moze znowu w drodze zaginely, cisza. Nie odezwala sie
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 09:48   #4559
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

w podpisie mam to, czego szukam, a po wejściu w "wymiana" - to, co mogę oddać...Przy czym - nie upieram się na tylko to, czego szukam w podpisie, bo o te zapachy wolne akurat ciężko - więc oddam za coś innego chętnie...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-21, 10:02   #4560
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
Dot.: Koło 30-stki a niemyślące o dzieciach cz. II

Jak to mówią "Najtrudniejszy pierwszy krok..."
I chyba go właśnie zrobiłam, albo będę robić! Albo w ten poniedziałek (26) albo za tydzień idę na prawko. Dlaczego tak? Bo nie wiem jaki mi da grafik na przyszły tydzień, a mam mozliwosc w dniu rozpoczecia sie jeszcze zapisać. a w pazdzierniku bede juz wolna niczym ptak I poszukam kursow, poki szkoly ruszyc nie mogę...
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.