Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

[gochaa_p]

Napisane przez konspiracja

Gocha, a może Wojtuś ma po prostu za dużo tych przekąsek żeby być głodnym do normalnego obiadku? Jakbym zjadla banana przed, to też by mi się nie chciało jeść zupy...

sęk w tym że te przekąski dostaje dopiero jak nie zje obiadu :/

Rano dostaje najpierw jakąś kanapeczkę, jajecznice, które nie zawsze zjeda, potem mleczko 200 ml, o 12 ma drzemkę, po drzemce daję mu obiad, niestety nie chce ich jesć :/ i dopiero o 16 jak nie uda mi sie obiadu do tej pory mu podać zjada coś innego typu chrupki, banan, kanapka, plasterek szynki, kiwi :/ I na wieczór mleko 250 ml, i w nocy mleko 250 ml :/ Mnie sie wydaje że to mało Kiedyś jadł dużo więcej i jadł dosłownie wszystko. Do picia dostaje sok, max 250 ml i wode mineralną albo herbatkę

[karenina19]

Napisane przez Maria2008

karenina no noooo bomba te portfele

Napisane przez kachula27

TY ZDOLNIACHO!!!!!!!!!!!

PS. bardzo ładny kolorek masz na paznokciach

To ten nowy jesienny kolor...prawda, ze musialam go kupic...??

Napisane przez pietrusia

Własnie przed chwila zadzwonił Tz ze kumela vedac w 6 miesiacu zaczeła krwawic i pojechała na pogotowie Boje sie co by nic sie nie stało.

I jak wyglada sytuacja? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze...

Napisane przez elalank

a jaka to znacy mała?? bo ja mam taką, która właśnie jest strasznie ciężka i nie chce mi się jej wyciągać

Kiedys gdzies (ale konkretna jestem nie ma co...) widzialam taka fajna malutka...

Napisane przez elalank

ale fajny sen

Polemizowalabym... '

Napisane przez elalank

sama to zrobiłaś??? ależ zazdroszczam zdolności! fajowe

No sama sama...a ty nie przesadzaj - te twoje cudenka z filcu sa o trudniejsze i naprawde sliczne!

Napisane przez gochaa_p

Po pierwsze - śliczne te portfeliki!!!

Po drugie - podziwiam Cie normalnie, masz talent to pewne

Po trzecie - że też Ci się chce! i te pomysły! Ja bym niepodołała. Mój syn przy Andre to będzie miał nudne urodziny

Dziekuje slicznie , ale ale nie przesadzaj z tymi "nudnymi" urodzinami

Napisane przez gucia6

no nico

Napisane przez gucia6

taka standardowa do postawienia na stol
jak chcesz, to dokladnie ja poobmierzam i ci podam wymiary

Ok

Napisane przez gucia6

najlepsze jest to, ze w zlobku spi 1,5-2 godzin, ale wtedy tez wstaje o 7,w zlobku sa inne dzieci i o wiele wiecej aktywnosci, niz z nami

A to tak zawsze - jak przestawialam malego z dwoch drzemek na jedna to wlasnie oduczylam André krotkiej drzemki przed obiadem przez to, ze bylismy w Spielgruppe w czasie tej drzemki i tam zapominal o spaniu

Napisane przez zebra666

Karenina masz talent kobieto

Z palcem ok- lekarz się smiał, że moge się kaleczyć jak się tak rany na mnie goją. Naprawde jest ogromna poprawa od wczoraj... Szokująca wręcz

Dobrze, ze sie goi, ale jednak nie kalecz juz nic wiecej...

Napisane przez tarasia

Kareninko masz złote ręce!

Napisane przez jo@śka

Widziałam, że Karenina już startuje z zaproszeniami. Mnie już dziadkowie wypytują jaki prezent chcemy. Myślałam nad drewnianą kuchnią. Macie może jakieś sprawdzone?

Ja pamietam ta przesliczna z ToysRUs

Napisane przez konspiracja

Karenina - zaproszenia wyszly extrate portfeliki też - ale tu to już się dziwię że Ci się chciało w każdym razie

Hej

u nas dzisiaj od rana "przygody" - zauwazylam u André kleszcza za uchem wiec pojechalismy do lakarza i wyjal gnojka...malz malo nie zemdlal na krzesle jak lekarz poinformowal go o wszystkich mozliwych nastepstwach itp. i przy okazji oczywiscie stwierdzil, ze to moja wina i tak ogolnie musze chyba zaczac myslec o dosc sporej zmianie mojego zycia...

[suonko2]

Napisane przez karenina19

i tak ogolnie musze chyba zaczac myslec o dosc sporej zmianie mojego zycia...
[/COLOR]
[/SIZE][/FONT]

Ale o co kaman?

Hej,
Ja też robię jesienne porządki, wyczyściłam dywany od nas i chodniki z korytarza, dziś mam się wzią za okna, ale jak mi znowu muchy osrają to się wscieknę Jak myłam ostatnio to na drugi dzień już były osrane

[magdawikp]

Napisane przez karenina19

Oto moje male "dzielo"...

rewelacja - zazdroszczę takich talentów - mnie to się nawet nie chce, moja maszyna pewnie od kurzu to już nie będzie chodzić

kleszcz Twoja wina? - dziwne myslenie

Ja mamkuchnię gazową z elektrycznym piekarnikiem i jestem zadowolona

[Maria2008]

Witam mamusie

Musze się wziąść za okna jedno już mam z głowy.
Kinia mi zasneła taka przyszła zmęczona z placu zabaw, że szybko zupke zjadła i poszła spać. Dorwała chłopczyka z autkami i chyba tym się tak zmęczyła bo od miesiąca mi nie śpi w dzień

sounko no tak to już mamy z tymi muchami i innymi owadami

gocha a spróbuj go przegłodzić może w tedy zje obiad

Always może przestań jej dawać teraz soczki tylko daj jej herbatki i może zgłodnieje

karenina czemu ma to być Twoja wina z tym kleszczem nie rozumiem

pietrusia trzymam kciuki za koleżanke

dobra zmykam myć okna

[AlwaysPerfect]

czesc wam

oj okropna nocka...Olimpia mi sie budzila co rusz...w dodatku miala goraczke 38.2 ale nic jej nie dawalam bo ona zle znosi podawanie lekow....ale jak juz wstala to po goraczce...mysle sobie moze zabki? maja wasze dzieci juz 5tki?

i tak OFICJALNIE na wasza prosbe wypisalam sie z klubu podczytywaczy!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! wieczorem postaram sie wrzucic pare fotek malej

pozdrawiam was

[gochaa_p]

Napisane przez AlwaysPerfect

czesc wam

oj okropna nocka...Olimpia mi sie budzila co rusz...w dodatku miala goraczke 38.2 ale nic jej nie dawalam bo ona zle znosi podawanie lekow....ale jak juz wstala to po goraczce...mysle sobie moze zabki? maja wasze dzieci juz 5tki?

i tak OFICJALNIE na wasza prosbe wypisalam sie z klubu podczytywaczy!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! wieczorem postaram sie wrzucic pare fotek malej

pozdrawiam was

Wojtek nie ma jeszcze piątek, no to czekamy na fotki

Kareninko nie rozumiem twojego małża, to co niby Ty mu tego kleszcze wbiłaś ?!?!?

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

[kachula27]

Napisane przez gochaa_p

Wojtek nie ma jeszcze piątek, no to czekamy na fotki

Kareninko nie rozumiem twojego małża, to co niby Ty mu tego kleszcze wbiłaś ?!?!?

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

Usprawiedliwiona: ksiadz::diabele k:

Kareninko oczywiescie ze nie mogłaś nie kupic tego lakieru,naprawde ładny

A kleszcz?no cóz u nas tez co sie nie stanie moja wina bo ja siedze z dzieckiem(nie patrz na to ze tz caly tydzien nie mawiec wszystko moja wina)
Najwazniejsze ze juz wyciagniety

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Hej

u nas dzisiaj od rana "przygody" - zauwazylam u André kleszcza za uchem wiec pojechalismy do lakarza i wyjal gnojka...malz malo nie zemdlal na krzesle jak lekarz poinformowal go o wszystkich mozliwych nastepstwach itp. i przy okazji oczywiscie stwierdzil, ze to moja wina i tak ogolnie musze chyba zaczac myslec o dosc sporej zmianie mojego zycia...

zmiany, zmiany?

A z kleszczem, to najwazniejsze, ze juz wyjety

Napisane przez AlwaysPerfect

czesc wam

oj okropna nocka...Olimpia mi sie budzila co rusz...w dodatku miala goraczke 38.2 ale nic jej nie dawalam bo ona zle znosi podawanie lekow....ale jak juz wstala to po goraczce...mysle sobie moze zabki? maja wasze dzieci juz 5tki?

i tak OFICJALNIE na wasza prosbe wypisalam sie z klubu podczytywaczy!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! wieczorem postaram sie wrzucic pare fotek malej

pozdrawiam was

Sandra tez jeszcze nie ma 5tek. Dopiero niedawno jej sie przebily ostatnie trojki (czworki miala wczesniej)

Napisane przez gochaa_p

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

A u nas spokojnie, tz wzial Sandre na przejazdzke, zebym mogla sobie troche odpoczac po duzych zakupach, praniu, sprzataniu i skladaniu lozka... i jestem pod wrazeniem, bo zamowilam je wczoraj w poludnie, a dzis w poludnie czekalo juz pod drzwiami

[pietrusia]

Witam

Dzieki za kciuki za kolezanke, nie wiem jak sie sprawa narazie ma bo nie chce do niej dzwonic i wypytywac bo to nie łądnie a jej mąż co pracuje z moim Tz to wziął opieke i tez sie nie widza wiec nie wiem jak tam u mniej ale tez mam nadzieje ze wszytsko jest dobrze, jak bede cos wiedziała to dam znac.

Ja wykonczona dzis Kamilka nie spała w dzien i teraz juz zaczyna strasznie marudzic wiec jeszcze chwile i pojdzie spac

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez gochaa_p

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

Nie wytrzymasz, napewno do nas zaglądniesz my przyciagamy jak magnez

Karenina dobrze ze juz kleszcz wyjęty

[suonko2]

Napisane przez AlwaysPerfect

czesc wam

oj okropna nocka...Olimpia mi sie budzila co rusz...w dodatku miala goraczke 38.2 ale nic jej nie dawalam bo ona zle znosi podawanie lekow....ale jak juz wstala to po goraczce...mysle sobie moze zabki? maja wasze dzieci juz 5tki?

i tak OFICJALNIE na wasza prosbe wypisalam sie z klubu podczytywaczy!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! wieczorem postaram sie wrzucic pare fotek malej

pozdrawiam was

Lena nie ma piątek jeszcze, ale nie wiem, czy nie idą, bo ręce mi niemal po łokieć pakuje do buzi, ale można to też tłumaczyć chyba przez nerwy, jak się denerwuje to wpycha te łapki do buzi. Piszesz, że Olimpia źle znosi podawanie leków- a co przez to rozumiesz? Nie chce pić czy jakieś reakcje alergiczne? Bo jeśli nie chce pić to zawsze czopek możesz dać i po sprawie

Napisane przez Maria2008

Witam mamusie

Musze się wziąść za okna jedno już mam z głowy.
Kinia mi zasneła taka przyszła zmęczona z placu zabaw, że szybko zupke zjadła i poszła spać. Dorwała chłopczyka z autkami i chyba tym się tak zmęczyła bo od miesiąca mi nie śpi w dzień

No chłopcy bywają męczący
Mi też udało się załatwić okna, nie wiem czego najadły się te muchy, że gówna nawet cifem nie schodziły

Napisane przez gochaa_p

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

Napisane przez gucia6

A u nas spokojnie, tz wzial Sandre na przejazdzke, zebym mogla sobie troche odpoczac po duzych zakupach, praniu, sprzataniu i skladaniu lozka... i jestem pod wrazeniem, bo zamowilam je wczoraj w poludnie, a dzis w poludnie czekalo juz pod drzwiami
[/FONT][/SIZE][/COLOR]

OOO!!! To faktycznie expres przesyłka

[pietrusia]

Napisane przez suonko2

Lena nie ma piątek jeszcze, ale nie wiem, czy nie idą, bo ręce mi niemal po łokieć pakuje do buzi, ale można to też tłumaczyć chyba przez nerwy, jak się denerwuje to wpycha te łapki do buzi. Piszesz, że Olimpia źle znosi podawanie leków- a co przez to rozumiesz? Nie chce pić czy jakieś reakcje alergiczne? Bo jeśli nie chce pić to zawsze czopek możesz dać i po sprawie

Moja tez tak wpycha rączki do buzi i tez myslałam ze moze 5 ida ale jak byłam z nia u lekarki z tydzien temu to nic tam nie widac co by jej szły, nie wiem od czego ona to tak pcha bez przerwy te pluchy

Aniulka kupiłaś kostium??

[kachula27]

Guciu to brawa za taki ekspres
Udanej pierwszej nocki dla Sandruli w nowym łóżeczku

[gucia6]

Napisane przez kachula27

Guciu to brawa za taki ekspres
Udanej pierwszej nocki dla Sandruli w nowym łóżeczku

dziekujemy...
no i w koncu zasnela, po godzinie marudzenia, wiercenia i czego tam jeszcze ... mam nadzieje, ze kolejne zasypiania beda lepsze, bo dzis momentami myslalam, ze wyjde z siebie i stane obok

[suonko2]

Napisane przez pietrusia

Moja tez tak wpycha rączki do buzi i tez myslałam ze moze 5 ida ale jak byłam z nia u lekarki z tydzien temu to nic tam nie widac co by jej szły, nie wiem od czego ona to tak pcha bez przerwy te pluchy

Jak to dlaczego? A nie próbowałaś jakie one pyszne są???

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez gucia6

dziekujemy...
no i w koncu zasnela, po godzinie marudzenia, wiercenia i czego tam jeszcze ... mam nadzieje, ze kolejne zasypiania beda lepsze, bo dzis momentami myslalam, ze wyjde z siebie i stane obok

Przejdzie jej, choć pewnie to potrwa

[pietrusia]

Napisane przez suonko2

Jak to dlaczego? A nie próbowałaś jakie one pyszne są??? [COLOR="Silver"]

Nie jakos mnie nie kręcą takie paluszki

Normalnie zrobiła mi sie afta w buzi mam ja juz chyba ze 2 tyg no tak mnie boli ze masakra smaruje juz czym tylko i nic nie pomaga i jeszcze dzis m sie zrobiła druga na języku z tyłu mormlnie sliny nie moge przełknąc

[gucia6]

Napisane przez pietrusia

Moja tez tak wpycha rączki do buzi i tez myslałam ze moze 5 ida ale jak byłam z nia u lekarki z tydzien temu to nic tam nie widac co by jej szły, nie wiem od czego ona to tak pcha bez przerwy te pluchy

a moze to taka faza...
Sandra tez co chwile pcha paluchy do buzi, a zeby jej tez nie ida...


---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez pietrusia

Nie jakos mnie nie kręcą takie paluszki

Normalnie zrobiła mi sie afta w buzi mam ja juz chyba ze 2 tyg no tak mnie boli ze masakra smaruje juz czym tylko i nic nie pomaga i jeszcze dzis m sie zrobiła druga na języku z tyłu mormlnie sliny nie moge przełknąc

mi na afty pomaga Tymsal, taki spray ziolowy w aptece mozna kupic.
Ja zawsze sobie wacik do uszu nim zwilzam i smaruje te miejsca. Co prawda troche szczypie, ale szybciutko schodzi

Napisane przez suonko2

J
Przejdzie jej, choć pewnie to potrwa

wiadomo, musi sie przyzwyczaic, ze teraz to lozko to jest jej, a to stare juz nie

[pietrusia]

Napisane przez gucia6

[/COLOR]
mi na afty pomaga Tymsal, taki spray ziolowy w aptece mozna kupic.
Ja zawsze sobie wacik do uszu nim zwilzam i smaruje te miejsca. Co prawda troche szczypie, ale szybciutko schodzi

Tego jeszcze nie miałam musze kupic i wypróbować, ale u mnie zazwyczaj to jest tak ze działa przez chwilke i koniec moze smarowac do upadłego a i tak nic nie da musi wybolec co swoje i przejdzie

[gucia6]

Napisane przez pietrusia

Tego jeszcze nie miałam musze kupic i wypróbować, ale u mnie zazwyczaj to jest tak ze działa przez chwilke i koniec moze smarowac do upadłego a i tak nic nie da musi wybolec co swoje i przejdzie

tez tak mialam z roznymi innymi specyfikami na afty, a dzialanie tego tymsalu odkrylam przez przypadek, bo w sumie jest to lek na stany zapalne gardla, ale tez i jamy ustnej

moze wiec i na ciebie dobrze podziala

[pietrusia]

Napisane przez gucia6

tez tak mialam z roznymi innymi specyfikami na afty, a dzialanie tego tymsalu odkrylam przez przypadek, bo w sumie jest to lek na stany zapalne gardla, ale tez i jamy ustnej

moze wiec i na ciebie dobrze podziala

Oby

[kachula27]

Napisane przez gucia6

dziekujemy...
no i w koncu zasnela, po godzinie marudzenia, wiercenia i czego tam jeszcze ... mam nadzieje, ze kolejne zasypiania beda lepsze, bo dzis momentami myslalam, ze wyjde z siebie i stane obok

Przyzwyczai sie

Napisane przez pietrusia

Nie jakos mnie nie kręcą takie paluszki

Normalnie zrobiła mi sie afta w buzi mam ja juz chyba ze 2 tyg no tak mnie boli ze masakra smaruje juz czym tylko i nic nie pomaga i jeszcze dzis m sie zrobiła druga na języku z tyłu mormlnie sliny nie moge przełknąc

oj współczuje bólu

[pietrusia]

Dień Doberek

A co tu taka cisza u nas dzis piekna pogoda i Kamilka z tatusiem od rana na polu buszuja a ja musze sie zabrac na sprzatanie ale weny brak

Miłego weekendu

[elalank]

heloł

miałam wczoraj wyjście z kumpelami na sushiale było fajnie się wyrwać z domu. Ala usnęła o 19 30 i o 6 30 obudziłam ją na karmienie, bo musiałam jechać do klientki paznokcie na ślub zrobić.

Napisane przez konspiracja

Jaką macie zmywarkę? 15 min? Od razu wpisuję ją na listę przyszłych zakupów. Moja mieli długo

bosch. Jest genialna

Napisane przez karenina19

u nas dzisiaj od rana "przygody" - zauwazylam u André kleszcza za uchem wiec pojechalismy do lakarza i wyjal gnojka...malz malo nie zemdlal na krzesle jak lekarz poinformowal go o wszystkich mozliwych nastepstwach itp. i przy okazji oczywiscie stwierdzil, ze to moja wina i tak ogolnie musze chyba zaczac myslec o dosc sporej zmianie mojego zycia...

aaa, nie lubię kleszczy. dobrze, że paskud wyjęty. I żadnej Twojej winy w tym nie widzę
A jakie zmiany??

Napisane przez gochaa_p

I dziewczęta, mój małż dziś przylatuje :P więc proszę o usprawiedliwienie ewentualnej nieobecności do 9-ego

ależ oczywiście czekamy na rezultaty

Napisane przez suonko2

Mi też udało się załatwić okna, nie wiem czego najadły się te muchy, że gówna nawet cifem nie schodziły

ja mam taki syf w domu, że wolę nie patrzeć. A lenia mam jak stąd do Azji

[AlwaysPerfect]

dzien dobry u mnie pogoda paskudna,,,tylko 11 stopni ma byc teraz jest 7 i wieje malo co glowy nie urwie

wiem obiecalalam fotki ale jakos nie mialam weny na przezucanie z apararu na kompa

dzisiaj nocka super...oczywscie kolo 5 rano byla butla mleczka

a wlasnie ile mleczka wasze maluchy pija? Olimpia kocha mleczko i mogla by pic i ponad litr dziennie a pije kolo 500-750 ml tak dwie czasem 3 butelki po 250 z tym ze ona pije jeszcze modyfikowane na noc a tak to juz ja przezucam na krowie

a jakie mleczko pije wasze dzieci chodzi mi czy mm czy juz krowie?

Elu to ladnie Ala pospala!!!!!!!!!!!

a ktos mnie pytal co rozumiem ze Olimpia zle znosi podawanie lekow...nie lubi...musze jej podawac strzykawke do buzi a ona wtedy placze...a co do czopka to jest rozwiazanie ale akurat nie mialam ich w domu....po ostatnim zaziebieniu zapomnialam dokupic

[pietrusia]

Ela to Alunia ładnie pospała i wypad napewno był udany

Always moja pije tylko Bebiko i tak dziennie wypija 500 ml czasem sie zdarzy wiecej ale to mało kiedy.

Ja troszke popracowałam na działce bo pogoda dzis superowa oby tylko taka sie utrzymywała jak najdłużej a teraz musze pisc plan do pracy bo w środe mamy kontrol

[zebra666]

Ela,a le Ci się wypad udał

Always mm i krowie- krowie z płatkami np. Ale ilości rózne wypija... Codziennie jest inaczej.

Karenina oj ja już mam dość kaleczenia się
Nie rozumiem dlaczego Twoja wina? Ach tak już wiem! Pewnie sama szukasz kleszczy i kładziesz je na Andre:P

Gochaa oj będzie się działoWygłodzona samico:P

Pietrusiu współczuje aft! Zdarza mi się to draństwo i wiem co czujesz... tymsal poelcam również... Powinno wypalić dziadostwo. Sama też apthinem smarowałam, ale długo trwało zanim zeszło...

Piotruś usnął o 17.30, bo nie spał od rana, ale nie było mowy żeby do 19 chociaż wytrzymał. Ja go tylko połorzyłam na poduszce i odleciał.

W moim albumie są zdj dla chętnych

[pietrusia]

Napisane przez zebra666

W moim albumie są zdj dla chętnych

Ja chetna zdjęcia superowe, Piotrus jak zawsze uroczy

Gucia dzieki za rade, juz dzis nie wytzymałam tak mnie strasznie bolało ze śliny nie mogłam przełknąc i pojechałam do apteki i jak ręką odjął

[AlwaysPerfect]

Pietrusiu super ze juz mniej boli
Zebra to Piotrus juz do rana bedzie spal? jak tak to pewnie wstanie jakies mleczko wypic jak myslisz?

[gucia6]

Napisane przez AlwaysPerfect

a wlasnie ile mleczka wasze maluchy pija? Olimpia kocha mleczko i mogla by pic i ponad litr dziennie a pije kolo 500-750 ml tak dwie czasem 3 butelki po 250 z tym ze ona pije jeszcze modyfikowane na noc a tak to juz ja przezucam na krowie

a jakie mleczko pije wasze dzieci chodzi mi czy mm czy juz krowie?

Sandra pije juz tylko krowie i wypija 2 butelki, jedna przed snem, druga rano jak sie obudzi

A z podawaniem lekow to wspolczuje... na szczescie u nas sprawdzaja sie syropki, ktore podaje tylko i wylacznie strzykawka

Napisane przez pietrusia

Gucia dzieki za rade, juz dzis nie wytzymałam tak mnie strasznie bolało ze śliny nie mogłam przełknąc i pojechałam do apteki i jak ręką odjął

ciesze sie ze pomoglo

A u nas wczorajsza nocka byla spokojna, Sandra tylko raz zleciala z lozka ... ale bylismy na taka opcje przygotowani i przy lozku leza koce i inne miekkosci, zeby sie za mocno nie poobijala. Ale po tym, jakos tak sobie koldre porzeorganizowala, ze nie bylo rady, zeby znow poleciala... dzis jej ta koldre w podobny sposob zrobilismy i tez nie bylo najmniejszych problemow z zasnieciem.

I tak mi sie marzy, zeby to drugie tez bylo takie ... szybkie przyzwyczajanie sie, malo problemow, zadnych marudzen przy zabkowaniu...

aaa wlasnie, nie pochwalilam sie wam, ze Sandrze wyrosly juz ostatnie trojki... jak zwykle obie na raz i tez odbylo sie to bez najmniejszych powiklan

[tarasia]

kareninko jakie zmiany? najwazniejsze, że kleszcz w całości wyjęty!