Ostatnio testowałam - cz. III

[dzika truskawa]

Napisane przez aventino11

Powąchaj, powąchaj, szczerze odradzam kupować w ciemno bo to dosyć kosztowne ryzyko. Ja na początku również oszalałam na punkcie MR i mam sporą odlewkę ze wspólnych zakupów (leży biedna i się kurzy), dopiero po którymś użyciu zaczęło mnie odrzucać od tego zapachu, na szczęście nastąpiło to w porę bo już miałam zamiar kupować flaszkę i to 100ml! Podobieństwo do organzy nie jest bardzo oczywiste ale ja skojarzenie miałam natychmiastowe, myślę, że to przez cynamon obecny w składzie.

Co chcesz w zamian?

[GuerlainJedi]

Z perspektywy faceta:
Testowałem kilka klasyków unisex i niby męskich.
Między innymi:

CK One - Na początku słodki niemiłosiernie i nie do zniesienia jak na męską stronę unisexu. Potem puszcza fajne opary w których czuć jaśmin, fiołek trochę cytrusów i ananasa. Domyślam się, że to te nuty, bo czułem podobny zapach w mojej Escadzie Silver Light gdzie fiołka,jaśminu i nut owocowych użyto.
Jednak w CK One zapach jest intensywniejszy. Wd na niekorzyść CK.
Ogólnie znośny.

CK Be – Psik Psik. Niuch? Niuch?
Kto tam? Zapach bardzo mało intensywny ale świeży. Nic więcej za bardzo nie można o nim napisać. Bezpretensjonalny, świeży, ledwo wyczuwalny dopiero z bliska. Z nut zapachowych ciężko cokolwiek wychwycić. Kiedy już pachnie to pachnie czymś między niknącym mydłem a proszkiem do prania. Kolorystycznie i zawartościowo całkowicie inny od CK One.



A i jako, że to mój pierwszy post na forum , WITAM WSZYSTKICH!
Gdzie trzymacie facetów na wizażu? Nie mówcie...

[VI4]

Napisane przez GuerlainJedi

Z perspektywy faceta:
Testowałem kilka klasyków unisex i niby męskich.
Między innymi:

CK One - Na początku słodki niemiłosiernie i nie do zniesienia jak na męską stronę unisexu. Potem puszcza fajne opary w których czuć jaśmin, fiołek trochę cytrusów i ananasa. Domyślam się, że to te nuty, bo czułem podobny zapach w mojej Escadzie Silver Light gdzie fiołka,jaśminu i nut owocowych użyto.
Jednak w CK One zapach jest intensywniejszy. Wd na niekorzyść CK.
Ogólnie znośny.

CK Be – Psik Psik. Niuch? Niuch?
Kto tam? Zapach bardzo mało intensywny ale świeży. Nic więcej za bardzo nie można o nim napisać. Bezpretensjonalny, świeży, ledwo wyczuwalny dopiero z bliska. Z nut zapachowych ciężko cokolwiek wychwycić. Kiedy już pachnie to pachnie czymś między niknącym mydłem a proszkiem do prania. Kolorystycznie i zawartościowo całkowicie inny od CK One.



A i jako, że to mój pierwszy post na forum , WITAM WSZYSTKICH!
Gdzie trzymacie facetów na wizażu? Nie mówcie...

Drogi GuerlainJedi, jako że zawitałeś tu pierwszy raz, możesz nie wiedzieć - faceci na wstępie pokazują swoje zdjęcia w bokserkach (zwykłe kąpielówki dopuszczamy). No i trzymamy Was w klimatyzowanych, luksusowych kojcach

Rany, proszę mi nie dawać ostrzeżenia

[Pin up girl]

Napisane przez VI4

Drogi GuerlainJedi, jako że zawitałeś tu pierwszy raz, możesz nie wiedzieć - faceci na wstępie pokazują swoje zdjęcia w bokserkach (zwykłe kąpielówki dopuszczamy). No i trzymamy Was w klimatyzowanych, luksusowych kojcach

Rany, proszę mi nie dawać ostrzeżenia

Ambre Gris - mało trochę ambry... no, ale ważne, że jest. Przysypana przyprawami (najbardziej cuć cynamon), z dodatkiem kwiatów, nieco żywiczna. Co mnie zdziwiło - dość mocno perfumeryjna, jakby lekko mydlana
Podoba mi się.

[jessica855]

Napisane przez VI4

Drogi GuerlainJedi, jako że zawitałeś tu pierwszy raz, możesz nie wiedzieć - faceci na wstępie pokazują swoje zdjęcia w bokserkach (zwykłe kąpielówki dopuszczamy). No i trzymamy Was w klimatyzowanych, luksusowych kojcach

Rany, proszę mi nie dawać ostrzeżenia

w
bokserkach?
na forum perfumowym... w stroju pana Muglera (nie mogłam się powstrzymać, od razu fota M. mi się przypomniała)

[lexxi]

Napisane przez jessica855

w
bokserkach?
na forum perfumowym... w stroju pana Muglera (nie mogłam się powstrzymać, od razu fota M. mi się przypomniała)

[Asiuuuuula]

Napisane przez jessica855

w
bokserkach?
na forum perfumowym... w stroju pana Muglera (nie mogłam się powstrzymać, od razu fota M. mi się przypomniała)

Dokładnie, ino w klapkach

[skarbiatko]

Napisane przez Asiuuuuula

Dokładnie, ino w klapkach

kubotach

[aventino11]

Napisane przez dzika truskawa

Co chcesz w zamian?

Rozumiem, że chodzi o MR Chętnie go wymienię, na moje oko z 15 ml zostało ok 9, 10 bo baaaaardzo chciałam dać mu szansę.W zamian dziko pragnęłabym angela likierowego lub shalimara, masz na zbyciu? chyba zaśmiecam ten wątek...

[Corii]

Napisane przez skarbiatko

kubotach

Skarbiątko - padłam

[skarbiatko]

Napisane przez Corii

Skarbiątko - padłam

powstań Corii

[Corii]

Napisane przez skarbiatko

powstań Corii

Trochę ciężko, bo przyznam się, że wizja Muglera w klapkach kubotach dalej budzi we mnie odruch głupawki

Kurcze, jak dawno nie byłam u Was w baaarze

[skarbiatko]

Napisane przez Corii

Trochę ciężko, bo przyznam się, że wizja Muglera w klapkach kubotach dalej budzi we mnie odruch głupawki

Kurcze, jak dawno nie byłam u Was w baaarze

we mnie też ale staram się wyrzucić z musku ten obraz, bo minął mi wstręt do Angela boję się że wróci


nooo , dawno, wróóóóóóć, zajrzyj czasem

[Corii]

Napisane przez skarbiatko

we mnie też ale staram się wyrzucić z musku ten obraz, bo minął mi wstręt do Angela boję się że wróci


nooo , dawno, wróóóóóóć, zajrzyj czasem

A nawet taka wizja mi nie mąci miłości do Angela, a propo zapachu - zapałałam miłością wielką równiez i do edt, neistety wstretny małż kupić mi go nie kce a sama mam inne wydatki

A kurcze, wpadnę, bo ileż można się lenić Tylko nie wiem, czy ktoś jeszcze prócz Mai i Ciebie mnei tam pamięta

[skarbiatko]

Napisane przez Corii

A nawet taka wizja mi nie mąci miłości do Angela, a propo zapachu - zapałałam miłością wielką równiez i do edt, neistety wstretny małż kupić mi go nie kce a sama mam inne wydatki

A kurcze, wpadnę, bo ileż można się lenić Tylko nie wiem, czy ktoś jeszcze prócz Mai i Ciebie mnei tam pamięta

Nie poznałam edt Ale postanowiłam kupić sobie edp, na MIkołaja, przy okzji testnę edt, no a że koniec i poczatek roku obfituje w okazje do obdarowywania siebie prezentami to się pięknie złoży.
A czemuż to małż taki okrutny

Pamiętają , no jakże by nie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------







Daff.... Marcel doszedł ?

[Daffodilka]

Napisane przez skarbiatko

Daff.... Marcel doszedł ?

Napisałam wczoraj do sprzedającej, odpisała mi, że dawno wysłała i że wieczorem dostanę numer nadania. Oczywiście nie dostałam. Napisałam drugi raz i cisza.... Wynika z tego, że tych neutralach była święta prawda Ciśnienie zaczyna mi się coraz bardziej podnosić...

[skarbiatko]

Napisane przez Daffodilka

Napisałam wczoraj do sprzedającej, odpisała mi, że dawno wysłała i, że wieczorem dostanę numer nadania. Oczywiście nie dostałam. Napisałam drugi raz i cisza.... Wynika z tego, że tych neutralach była święta prawda Ciśnienie zaczyna mi się coraz bardziej podnosić...

to ona jest spiritus movens a na poczte chce zgonić
Spór, koniecznie, już tyle dni minęło, że nawet nei czekaj na łaskawe wyjaśnienia

[dzika truskawa]

Napisane przez aventino11

Rozumiem, że chodzi o MR Chętnie go wymienię, na moje oko z 15 ml zostało ok 9, 10 bo baaaaardzo chciałam dać mu szansę.W zamian dziko pragnęłabym angela likierowego lub shalimara, masz na zbyciu? chyba zaśmiecam ten wątek...

Niestety ani jednego ani drugiego nie mam na zbyciu

Sugeruję przejście na PW

[Corii]

Napisane przez skarbiatko

Nie poznałam edt Ale postanowiłam kupić sobie edp, na MIkołaja, przy okzji testnę edt, no a że koniec i poczatek roku obfituje w okazje do obdarowywania siebie prezentami to się pięknie złoży.
A czemuż to małż taki okrutny

Pamiętają , no jakże by nie :cmok

Edt jest bardziej znośne dla tych, co nie trawili klasyka, bo nie ma w nim tej trupiej paczuli
Taka łagodniejsza wersja klasyka, ale równie fajna. Małz w niej wyczuwa ...kocimietkę

Może lubi się nade mna pastwić

[ROZ-ter-KA]

Desire Rochas edt femme - landynka, dokładnie landrynka, taka różowa z puszki

[kanirak]

Oriflame by Marcel-
Na mnie pachnie bardzo podobnie do Nu EDP. Początek przecudny kadzidlany a potem wysładza się na mnie do bólu. Niestety z Nu rozstałam się z hukiem, więc miłości i tu nie będzie

[ropuszka]

Angel Le Lys - pamietam, ze testowalam pare lat temu i naprawde czulam lilie. Niestety wczoraj tescik wygladal tak, ze na poczatku czulam pomyje z Angela, takie trupie i slodkie, a potem zdechle lodygi z wazonu Musze jeszcze raz jest poniucac, moze tescik globalny

Very irresistible L'intense kolejny przyklad, ze warto testowac globalnie. Jak psiknelam w perfumerii na lapke czulam piekna roze, paczka, konfiture i lukier. A jak globalnie to wylazlo klasyczne, duszace VI, ktorego jakos nie moge nosic - od rau glowa mi peka. Pamietam, ze podebralam je kiedys babci, na 1. roku studioow chyba i myslalam, ze padne na cwiczeniach z matematyki

[misianka]

Napisane przez kanirak

Oriflame by Marcel-
Na mnie pachnie bardzo podobnie do Nu EDP. Początek przecudny kadzidlany a potem wysładza się na mnie do bólu. Niestety z Nu rozstałam się z hukiem, więc miłości i tu nie będzie

A ja sobie właśnie zapodałam nadgarstkowo świeżo przypełzłego do mnie By Marcel Oriflame i ... jak dla mnie to Kokon z różą w zębach, na razie mi to bardzo odpowiada

[skarbiatko]

Napisane przez misianka

A ja sobie właśnie zapodałam nadgarstkowo świeżo przypełzłego do mnie By Marcel Oriflame i ... jak dla mnie to Kokon z różą w zębach, na razie mi to bardzo odpowiada

z różą

[misianka]

Napisane przez skarbiatko

z różą

a z różą, ale nienachalną, z tym, że ja różę lubię. I powiem (napiszę?), że lepiej na mnie się układa niż kokon yr - mniej stęchlizny, jest jej tyle ile trzeba

[kriss_de_valnor]

Napisane przez skarbiatko

z różą

no to już wiem, że on nie dla mnie

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez misianka

A ja sobie właśnie zapodałam nadgarstkowo świeżo przypełzłego do mnie By Marcel Oriflame i ... jak dla mnie to Kokon z różą w zębach, na razie mi to bardzo odpowiada

[skarbiatko]

Napisane przez misianka

a z różą, ale nienachalną, z tym, że ja różę lubię. I powiem (napiszę?), że lepiej na mnie się układa niż kokon yr - mniej stęchlizny, jest jej tyle ile trzeba

a gdzie jest zamsz

misiaaankooo

Napisane przez kriss_de_valnor

no to już wiem, że on nie dla mnie

co nie ?

że też ta róża muszę choć spróbować no...

[Asiuuuuula]

Napisane przez skarbiatko

a gdzie jest zamsz

Na płatku róży

Też jestem go ciekawa ale poczekam na więcej opinii

[misianka]

Napisane przez kriss_de_valnor

no to już wiem, że on nie dla mnie

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez skarbiatko

a gdzie jest zamsz

misiaaankooo



co nie ?

że też ta róża muszę choć spróbować no...

Napisane przez Asiuuuuula

Na płatku róży

Też jestem go ciekawa ale poczekam na więcej opinii

No to informuję drogie Panie, że teraz Marcel się ukokonił całkiem, ni ma róży, ot tak.
Co do zamszu, ja się nie wypowiadam, nie jestem ani biegła, ani się znam - dla mnie to jest lepsza (na mojej skórze) wersja kokona

EDIT - Asiulu - może chcesz sampla, hę?

[Asiuuuuula]

Napisane przez misianka

No to informuję drogie Panie, że teraz Marcel się ukokonił całkiem, ni ma róży, ot tak.
Co do zamszu, ja się nie wypowiadam, nie jestem ani biegła, ani się znam - dla mnie to jest lepsza (na mojej skórze) wersja kokona

EDIT - Asiulu - może chcesz sampla, hę?

O, jak się wykokonił to bardzo miło z jego strony

Dziękuję kochana ale pewnie go kliknę w listopadzie