Naturalne mydła i mydełka :)

[ultrafiolet88]

Napisane przez olasia

dokladnie, mi czasem nawet robily sie z ropka, ale odkad uzywam tego mydla to naprawde bardzo rzadko sie to zdarza, oczywiscie jak zaniedbam szorowanie to w koncu nastepuje powrot, bo takie kropeczki to juz taka uroda skory, nie da sie tego wyleczyc. no i olej arganowy tez dziala super na to, troche mi szkoda do calego ciala, ale na rece smaruje

ja mam zawsze bez ropki, ale za to wlasnie takie suche, ze az swedza

Napisane przez ewwwa

Na to mydełka naturalne są niezastąpione

super

Napisane przez ksenka

Ja tez mam ten problem na tylnej stronie ramion :/ ale alepii jeszcze nigdy nie probowalam

ja tez, na tej czesci od lokcia do ramienia z tylu

Napisane przez Kretka666

Też mam takie kropeczki, od dzieciństwa, ale u mnie to jest AZS W łagodnej formie, bo bez żadnych sączących się wykwitów, ran, itp. Tyle, że ja mam na ramionach (najwięcej), plecach, brzuchu, talii, udach i twarzy (policzki i szczęka)
A na to dobrze sprawdzają się po prostu natłuszczające kremy. A jeśli to rogowacenie okołomieszkowe, to polecam kremy z mocznikiem.

w sumie jak sie zastanowie to chyba mam odrobine na policzkach nad szczeka, zaraz kolo ucha, ale tam malutko, w ogole w zasadzie ich nie widac tak sobie, ale jak sie zapomne i podrapie mocno to mam potem troche czerwone w tym miejsciu. Ze tez nigdy nie zauwazylam zwiazku... a na lydkach takie drobne krosteczki to tez to? w sumie jak tak pomysle to to mam nie tylko na ramionach, jeszcze wlasnie na lydkach i na policzkach wlasnie myslalam, ze to od suchej bardzo skory bo wlasnie to jest taki suuche mega a to moze wlasnie to co mowicie ciekawa jestem tylko czy to te mieszki i czy azs?

[Mademoiselle_Pauline]

Dawno mnie tu nie było
Po dłuższym używaniu Rozmarynowego Twista moje włosy przestały go lubić - dużo szybciej się przetłuszczają. Miałam zamiar zamówić nowe mydło Trzy korzenie lub Skrzypiące Mydło, ale chyba wrócę do używania szamponu.

[Kretka666]

Napisane przez ultrafiolet88

w sumie jak sie zastanowie to chyba mam odrobine na policzkach nad szczeka, zaraz kolo ucha, ale tam malutko, w ogole w zasadzie ich nie widac tak sobie, ale jak sie zapomne i podrapie mocno to mam potem troche czerwone w tym miejsciu. Ze tez nigdy nie zauwazylam zwiazku... a na lydkach takie drobne krosteczki to tez to? w sumie jak tak pomysle to to mam nie tylko na ramionach, jeszcze wlasnie na lydkach i na policzkach wlasnie myslalam, ze to od suchej bardzo skory bo wlasnie to jest taki suuche mega a to moze wlasnie to co mowicie ciekawa jestem tylko czy to te mieszki i czy azs?

Na łydkach też może być zapalenie mieszków, bo w końcu jak się goli nogi, to mogą być podrażnione. Ja na łydkach akurat nie mam Za to teraz nasiliło mi się w talii i na plecach, po prostu tareczka Na ramionach to się przyzwyczaiłam, w końcu mam to od ponad 15 lat
A masz może jakąś alergię, astmę, coś takiego? Bo AZS często z tym występuje. Te kropki nie robią się od tak, bo sobie chcą przecież To skaza białkowa, reakcja alergiczna.

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Dawno mnie tu nie było
Po dłuższym używaniu Rozmarynowego Twista moje włosy przestały go lubić - dużo szybciej się przetłuszczają. Miałam zamiar zamówić nowe mydło Trzy korzenie lub Skrzypiące Mydło, ale chyba wrócę do używania szamponu.

Też wracasz do szamponu A czemu?

[ultrafiolet88]

Napisane przez Kretka666

Na łydkach też może być zapalenie mieszków, bo w końcu jak się goli nogi, to mogą być podrażnione. Ja na łydkach akurat nie mam Za to teraz nasiliło mi się w talii i na plecach, po prostu tareczka Na ramionach to się przyzwyczaiłam, w końcu mam to od ponad 15 lat
A masz może jakąś alergię, astmę, coś takiego? Bo AZS często z tym występuje. Te kropki nie robią się od tak, bo sobie chcą przecież To skaza białkowa, reakcja alergiczna.

hmmm nic takiego nie mam, tylko mam uczulenie na metale , nikle jakies i cos takiego(kontaktowe). no i na osy/pszczoły ale to chyba bez zwiazku.
na lydkach nie zauwazylam zwiazku z goleniem (zdarza mi sie zimna golic rzadko bo mam zuplenie jasne wlosy i wolno odrastaja) i nie widze zadnej roznicy
sadze wiec, ze skoro to tylko takie same krostki, bez innych dolegliwosci, o ktorych wspomninasz, to chyba bedzie to zrogowacenie mieszkowe? bo zauwzyzlam, ze po porządnym pilingu i dooobrym nawilzeniu ciala jest tego duzo mniej

[Kretka666]

Napisane przez ultrafiolet88

hmmm nic takiego nie mam, tylko mam uczulenie na metale , nikle jakies i cos takiego(kontaktowe). no i na osy/pszczoły ale to chyba bez zwiazku.
na lydkach nie zauwazylam zwiazku z goleniem (zdarza mi sie zimna golic rzadko bo mam zuplenie jasne wlosy i wolno odrastaja) i nie widze zadnej roznicy
sadze wiec, ze skoro to tylko takie same krostki, bez innych dolegliwosci, o ktorych wspomninasz, to chyba bedzie to zrogowacenie mieszkowe? bo zauwzyzlam, ze po porządnym pilingu i dooobrym nawilzeniu ciala jest tego duzo mniej

To rogowacenie może być, najpewniej. Mi po peelingu nie schodzą, właśnie się podrażniają mocniej często. Ale nawilżane trochę mniej swędzą i nie drapią I latem mniej mi dokuczają te na ramionach, co zawsze są nasłoneczniane, bo na wierzchu. Znikają kropeczki i zostają tylko przebarwienia po nich (które nigdy już nie znikną, są takie ciemnobeżowe i je też mam od dzieciństwa). Na jesień znów pojawiają się kropki
Spróbuj kremu z mocznikiem używać, np. Pilarixu.

[ultrafiolet88]

Napisane przez Kretka666

To rogowacenie może być, najpewniej. Mi po peelingu nie schodzą, właśnie się podrażniają mocniej często. Ale nawilżane trochę mniej swędzą i nie drapią I latem mniej mi dokuczają te na ramionach, co zawsze są nasłoneczniane, bo na wierzchu. Znikają kropeczki i zostają tylko przebarwienia po nich (które nigdy już nie znikną, są takie ciemnobeżowe i je też mam od dzieciństwa). Na jesień znów pojawiają się kropki
Spróbuj kremu z mocznikiem używać, np. Pilarixu.

no to rozjasnilas mi, dziekuje
mam mocznik z mazidel i bede sobie dosypywac do balsamu z jakims naturalnym prostym skladem sloneczko pomaga na ramiona fakt, peeling tez

[ksenka]

Napisane przez ultrafiolet88

ja tez, na tej czesci od lokcia do ramienia z tylu

w sumie jak sie zastanowie to chyba mam odrobine na policzkach nad szczeka, zaraz kolo ucha, ale tam malutko, w ogole w zasadzie ich nie widac tak sobie, ale jak sie zapomne i podrapie mocno to mam potem troche czerwone w tym miejsciu. Ze tez nigdy nie zauwazylam zwiazku... a na lydkach takie drobne krosteczki to tez to? w sumie jak tak pomysle to to mam nie tylko na ramionach, jeszcze wlasnie na lydkach i na policzkach wlasnie myslalam, ze to od suchej bardzo skory bo wlasnie to jest taki suuche mega a to moze wlasnie to co mowicie ciekawa jestem tylko czy to te mieszki i czy azs?

Ja mam tez troche na policzkach, jak bylam na oczyszczaniu twarzy u kosmetczki w tamta zime to powiedziala mi ze mam zapalenie okolomieszkowe i to stad ta mala kaszka, ale to tak raz jest raz tego nie ma nie wiem od czego to zalezy, ale jakos nie zwracam na to uwagi za to na ramionach to mnie wkurzaja

Napisane przez Kretka666

To rogowacenie może być, najpewniej. Mi po peelingu nie schodzą, właśnie się podrażniają mocniej często. Ale nawilżane trochę mniej swędzą i nie drapią I latem mniej mi dokuczają te na ramionach, co zawsze są nasłoneczniane, bo na wierzchu. Znikają kropeczki i zostają tylko przebarwienia po nich (które nigdy już nie znikną, są takie ciemnobeżowe i je też mam od dzieciństwa). Na jesień znów pojawiają się kropki
Spróbuj kremu z mocznikiem używać, np. Pilarixu.

Wlasnie mialam kupic ten pilarix na stopy i zapomnialam :P czy jego mozna uzywac tez do ciala ?
Juz doczytalam myslalam ze on tylko jakis specjalny do stop

[Kretka666]

Napisane przez ksenka

Wlasnie mialam kupic ten pilarix na stopy i zapomnialam :P czy jego mozna uzywac tez do ciala ?
Juz doczytalam myslalam ze on tylko jakis specjalny do stop

Na wszystko jest Używałam też do rąk, do łokci jak miałam zmiany łuszczycowe, do stóp aktualnie.

[ultrafiolet88]

Napisane przez Kretka666

Na wszystko jest Używałam też do rąk, do łokci jak miałam zmiany łuszczycowe, do stóp aktualnie.

a czy to jest na recepte? i iile kosztuje tak mniej wiecej?

[Kretka666]

Napisane przez ultrafiolet88

a czy to jest na recepte? i iile kosztuje tak mniej wiecej?

Nie jest na receptę. Za moją tubkę 100 ml zapłaciłam około 15 zł w Aptece Stylowej, drogi nie jest. Żeby było śmieszniej, mała tubka,50 ml tego cuda kosztuje 13 zł z groszami (w tej samej aptece)

[ultrafiolet88]

Napisane przez Kretka666

Nie jest na receptę. Za moją tubkę 100 ml zapłaciłam około 15 zł w Aptece Stylowej, drogi nie jest. Żeby było śmieszniej, mała tubka,50 ml tego cuda kosztuje 13 zł z groszami (w tej samej aptece)

no to cena przyzwoita, pójdę do apteki przy okazji to sobie kupie, dzieki

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

Też wracasz do szamponu A czemu?

Moje włosy się szybciej przetłuszczają (kiedyś myłam co 3-4 dni, teraz myję co dwa).

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Moje włosy się szybciej przetłuszczają (kiedyś myłam co 3-4 dni, teraz myję co dwa).

Pamiętam, jak coś mówiłaś o tym na początku używania mydła do włosów. I nie minęło to przetłuszczanie jak widzę... A używałaś różnych mydeł?

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

Pamiętam, jak coś mówiłaś o tym na początku używania mydła do włosów. I nie minęło to przetłuszczanie jak widzę... A używałaś różnych mydeł?

Po kilku myciach włosy przestały się szybko przetłuszczać, ale po pewnym czasie przetłuszczanie wróciło
Używam tylko Rozmarynowego Twista.

[Kretka666]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Po kilku myciach włosy przestały się szybko przetłuszczać, ale po pewnym czasie przetłuszczanie wróciło
Używam tylko Rozmarynowego Twista.

Może wypróbuj jakieś inne? Zrób sobie przerwę i jak przejdzie uraz to wypróbuj kolejne. Co Ci szkodzi?

[Charlotta11]

Dziewczyny, znacie jakieś mydełko do twarzy, które nadawałoby się również do demakijażu oczu?
Też się czaję na jakiś twardy szampon do włosów ale z tego co czytam to mydła się raczej nie sprawdzają Chyba skończy się na Lushu w moim przypadku...

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Kretka666

Może wypróbuj jakieś inne? Zrób sobie przerwę i jak przejdzie uraz to wypróbuj kolejne. Co Ci szkodzi?

Chyba tak właśnie zrobię.

Napisane przez Charlotta11

Dziewczyny, znacie jakieś mydełko do twarzy, które nadawałoby się również do demakijażu oczu?
Też się czaję na jakiś twardy szampon do włosów ale z tego co czytam to mydła się raczej nie sprawdzają Chyba skończy się na Lushu w moim przypadku...

Nie znam mydła, które nadawałoby się do demakijażu - każde którego używałam szczypie, przy dostaniu się do oczu.

[Charlotta11]

Faktycznie, źle się wyraziłam. Chodzi mi o coś w formie mydła (czyli stałej, twardej), niekoniecznie składowo identycznego jak mydło. Zastanawiam się nad syndetami, ewentualnie czymś z Lusha.
Raczej już nie kupię żadnych żeli, płynów micelarnych czy tradycyjnych szamponów bo ostatnio uświadomiłam sobie ile śmieci produkuję przez te wszystkie plastikowe butelki...

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez Charlotta11

Faktycznie, źle się wyraziłam. Chodzi mi o coś w formie mydła (czyli stałej, twardej), niekoniecznie składowo identycznego jak mydło. Zastanawiam się nad syndetami, ewentualnie czymś z Lusha.
Raczej już nie kupię żadnych żeli, płynów micelarnych czy tradycyjnych szamponów bo ostatnio uświadomiłam sobie ile śmieci produkuję przez te wszystkie plastikowe butelki...

Bardzo dobrze makijaż zmywają oleje, ja do demakijażu oczu używam oliwki babydream

[Modraszka]

Od września używam mydeł z LF i jestem zachwycona Świetnie sprawdzają się do mycia ciała (chociaż tu mi ich trochę szkoda), twarzy i rąk. Mam straszne problematyczną skórę dłoni - suchą, pękającą, bardzo wrażliwą, czasem kremy nie pomagają, ratuje mnie masło shea. To pierwsze mydła, które nie wysuszają ani nie podrażniają mojej skóry. Nie muszę nawet stosować regularnie kremu do rąk, a skóra i tak jest gładka i delikatna
Szczególnie przypadło mi do gustu Jogurtowe i Plaster Miodu, więc zamówiłam ponownie. Dorzuciłam jeszcze Pannę Dziewannę i Miodowy Rumianek gratis

[gayenka]

Naturalnych mydeł używam od dawna i jestem zachwycona Używałam już sporo z Tuli czy Lawendowej Farmy, czekam właśnie na kolejne zamówione w LF mydełka. Planuję wypróbować Aleppo i Marsylskie i kilka afrykańskich.
Teraz właśnie testuje afrykańskie mydło od przemiłej wizażanki i jest super

[ewwwa]

Napisane przez gayenka

Naturalnych mydeł używam od dawna i jestem zachwycona Używałam już sporo z Tuli czy Lawendowej Farmy, czekam właśnie na kolejne zamówione w LF mydełka. Planuję wypróbować Aleppo i Marsylskie i kilka afrykańskich.
Teraz właśnie testuje afrykańskie mydło od przemiłej wizażanki i jest super

Ja właśnie próbowałam tylko Alterry maslanej i LF.
Kuszą mnie te same mydełka co Ciebie Marsylskie i Alep Plus Tuli bo jeszcze nigdy ich nie próbowałam A czy Tuli tez jest takie dobre i tak naturalne jak te z LF?
Żadnych afrykańskich nie znam

[gayenka]

Napisane przez ewwwa

Ja właśnie próbowałam tylko Alterry maslanej i LF.
Kuszą mnie te same mydełka co Ciebie Marsylskie i Alep Plus Tuli bo jeszcze nigdy ich nie próbowałam A czy Tuli tez jest takie dobre i tak naturalne jak te z LF?
Żadnych afrykańskich nie znam

Ewusia, a ty jesteś pewna, że chcesz żebym Ci pokazała te mydełka? Tuli są dobre i naturalne jak z LF i można zamówić maluszki do spróbowania Moimi ulubionymi są kokosowe, jedwab- kokos do włosów, mleko z miodem (jest w kształcie kulki do powieszenia pod prysznicem na kokardce) i marchewkowe W zapasie mam mleczne, czeka na testy i kawałek oliwkowego od Kretki
Miałam sporo maluszków, wszystkie wspomniam dobrze, oprócz węglowego, które mnie zapchało... I mają cudowny balsam do Ciała!
A afrykańskie to np. czarne afrykańskie mydło albo dudu-osum, można kupić na allegro, albo w sklepach internetowych

[ewwwa]

Napisane przez gayenka

Ewusia, a ty jesteś pewna, że chcesz żebym Ci pokazała te mydełka? Tuli są dobre i naturalne jak z LF i można zamówić maluszki do spróbowania Moimi ulubionymi są kokosowe, jedwab- kokos do włosów, mleko z miodem (jest w kształcie kulki do powieszenia pod prysznicem na kokardce) i marchewkowe W zapasie mam mleczne, czeka na testy i kawałek oliwkowego od Kretki
Miałam sporo maluszków, wszystkie wspomniam dobrze, oprócz węglowego, które mnie zapchało... I mają cudowny balsam do Ciała!
A afrykańskie to np. czarne afrykańskie mydło albo dudu-osum, można kupić na allegro, albo w sklepach internetowych

Tak Kochana chcę
Właśnie przeglądam stronę Tuli i dokładnie te mydełka które wspominasz mi wpadły w oko od razu!
A jak wygląda cena przesyłki?
Afrykańskie mydła sobie na razie odpuszczę Na razie

[gayenka]

Napisane przez ewwwa

Tak Kochana chcę
Właśnie przeglądam stronę Tuli i dokładnie te mydełka które wspominasz mi wpadły w oko od razu!
A jak wygląda cena przesyłki?
Afrykańskie mydła sobie na razie odpuszczę Na razie

Ale potem nie będzie na mnie, że kusiłam? Tam się cena wysyłki ustala chyba w zależności od ilości, zerknęłam na swoje konto i tak za 6 maluszków i 1 duże mydło płaciłampolec. ekonomiczną za 9,20 ale przez naszą pocztę szła tydzień.. a za 5 dużych, 1 małe i balsam płaciłam poleconą priorytetową 11 zł. Wszystko przyszło w kartoniku, super zabezpieczone i zapakowane i za każdym razem dostawałam gratisy

[ewwwa]

Napisane przez gayenka

Ale potem nie będzie na mnie, że kusiłam? Tam się cena wysyłki ustala chyba w zależności od ilości, zerknęłam na swoje konto i tak za 6 maluszków i 1 duże mydło płaciłampolec. ekonomiczną za 9,20 ale przez naszą pocztę szła tydzień.. a za 5 dużych, 1 małe i balsam płaciłam poleconą priorytetową 11 zł. Wszystko przyszło w kartoniku, super zabezpieczone i zapakowane i za każdym razem dostawałam gratisy

Hehe nie! Na wizażu zawsze przezywam kuszenie niebywałe i stałe
Teraz mnie kuszą pudry mineralne Pixie
eeee to przesyłka nie taka zła Musze najpierw troszkę uszczuplić moje zapasy z LF a potem zamówię coś z Tuli .
Tuli ma mniejsze mydełka niż LF

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez ewwwa

Hehe nie! Na wizażu zawsze przezywam kuszenie niebywałe i stałe
Teraz mnie kuszą pudry mineralne Pixie
eeee to przesyłka nie taka zła Musze najpierw troszkę uszczuplić moje zapasy z LF a potem zamówię coś z Tuli .
Tuli ma mniejsze mydełka niż LF

Mam podkład z Pixie i polecam

[ewwwa]

Napisane przez Mademoiselle_Pauline

Mam podkład z Pixie i polecam

O! a Któr masz? Zastanawiam się nad Cover de Lux
Planuję kupić na allegro ich pedzel flat top bo do niego moge wybrać sobie dwie próbki podkładów-muszę jakoś dobrać odpowiedni kolor

[ksenka]

Ja mam flat topa pixie i mialam probki CDL i nawet fajne te ich podklady, ale strasznie drogie juz bym wolala prostsze opakowania jak meow czy edm a zeby byly tansze, teraz kusi mnie nowa formula ktora jest zachwalana ale kurde 89 zl kosztuje :/

Ja mam afrykanskie z CS kosztowalo mnie duuzo ale jest bardzo fajne i starczy na dlugoooo.
Ja chyba dzisiaj bede zamawiac te nowe mydelka z LF, a mydelka z tuli to mnie jakos tak nie wiem nie przekonaly...

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez ewwwa

O! a Któr masz? Zastanawiam się nad Cover de Lux
Planuję kupić na allegro ich pedzel flat top bo do niego moge wybrać sobie dwie próbki podkładów-muszę jakoś dobrać odpowiedni kolor

Napisane przez ksenka

Ja mam flat topa pixie i mialam probki CDL i nawet fajne te ich podklady, ale strasznie drogie juz bym wolala prostsze opakowania jak meow czy edm a zeby byly tansze, teraz kusi mnie nowa formula ktora jest zachwalana ale kurde 89 zl kosztuje :/

Ja mam afrykanskie z CS kosztowalo mnie duuzo ale jest bardzo fajne i starczy na dlugoooo.
Ja chyba dzisiaj bede zamawiac te nowe mydelka z LF, a mydelka z tuli to mnie jakos tak nie wiem nie przekonaly...

Mam Cover de luxe,jest bardzo wydajny, ale cena nowej formuły (która jest uboższa od poprzedniej) przeraża, ja swój kupiłam w promocji za 57 Wielkim plusem jest ogromny wybór odcieni, mam bardzo jasną cerę i Pari0 jest dla mnie idealny. Ale podejrzewam, że następny podkład mineralny zamówię z innej firmy.