|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 317
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Wiecie co dziewczyny, zarty zartami, rozumiem ze sytuacja opisana jest po prostu kuriozalna, ale tak na powaznie:
AUTORKO !!! Rzadko sie udzielam na forum. Ale jest to jeden z najbardziej szokujacych postow, jakie przeczytalam. Facet, z ktorym jestes, z ktorym mieszkasz i ktorego zapewne kochasz (moim zdaniem) : - nie kocha Cie -nie szanuje -nie zalezy mu na Tobie, Twoich uczuciach, zdrowiu, bezpieczenstwie, ogolnym "dobrostanie" -jest skrajnym egoista -postepuje wobec Ciebie okrutnie. Autorko, nie musisz tu odpowiadac, sluchac docinkow. Ale pomysl 10x i odpowiedz SOBIE szczerze na pytania : -czy kochasz go? takiego jakim jest naprawde, nie jakim kiedys byl lub chcesz go widziec -czy jestes szczesliwa? -czy chcesz z tym czlowiekiem tworzyc zwiazek? nie mysl o komplikacjach, ktore moglyby wyniknac z ewentualnego zerwania. Podejmij decyzje i jej sie trzymaj. To, co opisujesz, to gleboka patologia, nie zwiazek. Nie daj siee tak traktowac. Zaslugujesz na kogos, kto bedzie Cie kochal i szanowal, dbal o Ciebie, niezaleznie co Twoj TZ o tym sadzi. Zrob to dla SIEBIE i odejdz od niego. Wiem, ze jest Ci ciezko, ze nie wyobrazasz sobie zycia bez Niego, czujesz pewnie, ze skoro on tak Cie traktuje to nie zaslugujesz na nic innego. To blad. Jesli czujesz sie zbyt slaba, idz do psychologa. Podnies swoje poczucie wlasnej wartosci. Nie buduj go na tym, jak traktuje Cie Twoj (pozal sie Boze ) facet. Autorko, pogadaj z kims komu ufasz, opowiedz cala sytuacje. Pewnie z nikim nie rozmawialas, bo podswiadomie wiedzialas co powiedza, ze zapewne tak jak my wszystke beda w szoku, jakim cudem dajesz sie tak traktowac. POWODZENIA!!! |
|
|
|
|
#63 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
O kurczę, rzeczywiście, z tym sprzątaniem do tego.
Jak czytam ten wątek to w ogóle się nie dziwię rodzicom maksymalnie wtrącającym się w życie ich dzieci i chcącym kontrolować na maksa sytuację.Ale to ogólnie to nie wierzę, że to nie prowo, no nie wierzę i już.
|
|
|
|
|
#64 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
przeczytałam Wasze komentarze, dziękuje za rady bo kilka postów naprawdę było sensownych. Szczególnie post od mikolajkowej mi dał do myślenia:-* za resztę odpowiedzi też dziękuje mimo że większość nazywała mnie przygłupem... ja wiem jak to wygląda z boku, nie mam z kim o tym porozmawiać dlatego napisałam tu...
mieszkanie jest wynajęte, umowa na niego, płacili jego rodzice pierwszy czynsz a teraz mieliśmy po połowie tylko że on stwierdził że muszę mu jednak oddać połowę plus pieniądze za jedzenie. Jedzenie przywozilismy wspólnie ze swoich domów więc nie wydaliśmy dużo a do jedzenia się też dokładalam. |
|
|
|
|
#65 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#66 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
No właśnie jemu bo to pieniądze jego rodziców... gdybym ja dała więcej na początku to on by miał więcej na imprezy... tu jest jego problem
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
|
|
|
|
|
#68 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 798
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
tyle mam do powiedzenia... Chociaż... to raczej nie jest wielka, ogromna kwota. Spłać go, rozdziel finanse totalnie. Przynajmniej tyle dla siebie zrób na początku! A w dalszej perspektywie - po prostu zacznij przeglądać ogłoszenia i się wyprowadź
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
|
#69 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
A napiszesz nam, dlaczego w ogóle z nim jesteś jeszcze? Bo miłość to raczej nie, nie kocha się kogoś kto nas kopie z każdej strony...
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 346
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
W innym wątku opisałaś, co Ci Twój "misiaczek" powiedział:
Cytat:
Ale zanim bym odeszła, to narobiłabym mu wstydu przed rodzicami. Zaprosiłabym ich do nas herbatkę i przy "misiaczku" powiedziała, że bardzo przepraszam, ale czy w tym miesiącu moja rata spłaty u nich może być nieco niższa - bo "Zenuś" powiedział, że lepiej żebym nie robiła sobie zaległości w tych spłatach, ale jak przyjdzie 20 stopni mrozu, to nie będę miała w czym chodzić (zwłaszcza, że wszędzie muszę zasuwać na piechotę, bo na bilet nie mam) i dlatego ich zaprosiłam, żeby osobiście o to poprosić. Po czymś takim gwarantuje Ci, że mina "misiaczka" będzie bezcenna
__________________
Edytowane przez Lea_ny Czas edycji: 2011-11-06 o 16:18 |
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
tu nie chodzi o kilka stów tylko o prawie 2tys, rzekomo tyle na mnie wydał przez ten miesiąc(oczywiście mojego wkładu nie liczy) no i akurat tyle wynosi moja pensja i chce żebym mu całą oddała |
|
|
|
|
|
#72 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Powiedz mi, a dlaczego po prostu nie spakujesz się i nie poszukasz sobie czegoś innego , z dala od takiego głupka? Przecież opisany facet jest więcej niż koszmarny.
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Zastanawia mnie skąd się biorą takie dziewczyny jak Ty
(a po ostatnich wątkach na fo widzę, ze coraz więcej podobnych problemów)Zero szacunku do samej siebie. Szok. Dziewczyny, nie wiem czy warto się produkować, autorka raczej nie wykazuje chęci odmiany swego losu.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
|
|
|
#74 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
To ty mu wystaw rachunek za sprzątanie, pranie i gotowanie. Bo rozumiem, że ty się tym zajmujesz w domu.
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#77 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30353319]A napiszesz nam, dlaczego w ogóle z nim jesteś jeszcze? Bo miłość to raczej nie, nie kocha się kogoś kto nas kopie z każdej strony...[/QUOTE]
Myślałam że będzie inaczej, od początku wiedział że nie mogę włożyć tyle w to mieszkanie co on i nie miał problemu. Przeniosłam się z nim bo w moim mieście nie można znaleźć pracy, tu gdzie mieszkam mam wkońcu wymarzoną pracę i to mnie głównie tu trzyma inaczej dawno już bym wróciła do domu |
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 798
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
jogurtowymuminek, to Ty zrób własne wyliczenia, uwzględniające Twój wkład.
Btw, z pensją 2 tys. stać Cię na własny pokój! Nawet w największych miastach to ok. 700-800 zł. Gwarantuję, że wyjdzie Cię taniej niż ON, pod każdym względem.
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
#79 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Chyba nie musisz od razu wracać do domu
Wyprowadź się, wynajmij coś. Zawsze to bedzie 400/500 zł, a nie cała wypłata. Weź się ogarnij, bo aż mnie boli jak to czytam. I na odchodne zrobiłabym mu przypał przed jego rodzicami.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
|
|
|
#80 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
Ale nie odpowiedziałaś na pytanie Dlaczego z nim jesteś?Bo trzyma cię praca - nie on. A co z nim? Nie widzisz kompletnego braku logiki? A, jeszcze jedno - w tym miesiącu wymyślił sobie, że dług wynosi 2 tysiące i masz mu pensję oddać. A co w przyszłym miesiącu? Dług za co będzie? Za usługi seksualne czy co? |
|
|
|
|
|
#81 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
2. dlaczego nie zrobisz zakupów, tylko się dokładasz? 3. dlaczego żyjesz z facetem, którego żadna z nas nie chciałaby mieć nawet za współlokatora? podoba mi się pomysł z zaproszeniem rodziców możesz też zadzwonić do "teściowej" i zapytać czy w tym miesiącu rata może być niższa, bo musisz sobie zimowe buty kupić jestem ciekawa jej reakcji...
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować
![]() |
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 450
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Prowo jak nic
+ 1 do oceny za włożenie trochę trudu, aby ten temat w połączeniu z Twoją wcześniejszą wypowiedzią w wątku słowa, które najbardziej Was zabolały (czy jakoś tak) stanowiło spójną całość i ciągłość. No muszę to powtórzyć, ale mój rozumik nie widzi innej opcji, niż P., bo dawno nie czytałam tak durnych tłumaczeń i nie widziałam takiego zamroczenia ![]() A tak na marginesie: Mam wrażenie, że my tu o niebie, a Ty o chlebie Edytowane przez Dzikun Czas edycji: 2011-11-06 o 16:40 |
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 016
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 346
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
Poza tym dla odmiany napisałam, żeby rodziców zaprosiła (a nie dzwoniła) i rozmowę odbyła przy nim. Ale wybacz, że podłapałam Twojego "Zenusia"
__________________
|
|
|
|
|
|
#85 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
no pewnie, że prowo, ''autorka'' reaguje co najwyżej po hasłach o prowokacji.
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Cytat:
W ogole dlaczego chcesz mieszkac z takim,,, burakiem? kurcze tez tak sadze...
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
|
#87 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;30353319]A napiszesz nam, dlaczego w ogóle z nim jesteś jeszcze? Bo miłość to raczej nie, nie kocha się kogoś kto nas kopie z każdej strony...[/QUOTE]
z milosci - nie. z powodu jego kasy - nie. z powodu potrzeby posiadania byle jakich meskich gaci - tak za taka kase jestes w stanie sama sie utrzymac, wynajmnujac pokoj
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#88 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Możecie uważać że to prowokacja, trudno... odpisuje powoli ponieważ nie siedzę ciągle przy komputerze.
Mimo wszystko dziękuje tym wizażankom którym mój los nie był obojętny i potrafiły doradzić mi coś konkretnego
|
|
|
|
|
#89 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13 420
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
Ja bym mu powiedziała co o nim sądzę i wyprowadziła się od niego.
Nic mu nie oddawaj. To Twoje ciężko zarobione pieniądze. Nie długo zacznie Ci wydzielać jedzenie, wodę, gaz i prąd. Skoro trzyma Cię w tym mieście dobra praca to zostań. Możesz wynająć sobie pokój i powiem Ci, że wyjdzie Ci to taniej niż mieszkanie z takim bucem. Twój partner Cię nie szanuje i jest egoistą. Skoro chce się bawić to niech się bawi za swoje pieniądze a nie Twoje. |
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Ja, on i pieniądze
po otrzymaniu paru dobrych rad... co zamierzasz zrobic?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:17.




A ze światła w łazience możesz korzystać, czy tylko np. do 10-ego..? 









(a po ostatnich wątkach na fo widzę, ze coraz więcej podobnych problemów)
możesz też zadzwonić do "teściowej" i zapytać czy w tym miesiącu rata może być niższa, bo musisz sobie zimowe buty kupić 


