Zimą kilogramy spalamy bo o sylwetkę osy do wiosny dbamy!!

[Inspiracyjna]

Napisane przez rivana00

Jak patrze w lustro to widzę, że będzie ciężko tyle tłuszczu masakra

Lepiej ciężko, zapamiętasz na cale życie jaka to byla trudna walka


U mnie w weekend gościł fast food i pozostawił po sobie ślad w kg cholera że też musiałam to zjeść nawet mi nie smakowało

ale powracam do żywych i zdrowo odżywiających się... dzisiaj śniadanie: 3 grahamki z warzywami, II: granat, obiad: kapuśniaczek po którym nie wstanę chyba

wypite: herbatka ziołowa, woda i pluszzzz
i tu właśnie pytanie co sądzicie o pluszach? zdrowe to?

[Karolcia2401]

Napisane przez framebasics

Mam jednak problem, nie potrafie powstrzymac glodu wieczorem. Ostatni posilek jem ok 19, klade sie spac ok 23 i te 4 godziny sa dla mnie tragedia Z glodu nie zasne, jesc moge nawet po umyciu zebow. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Dodam, ze w ciagu dnia jem ok 5 posilkow, obiad wiekszy niz reszta, do tego duzo pije (woda i herbary).

witaj, przede wszystkim ostatni posiłek, jeśli jest węglowodanowy, powinno jeść się maksymalnie 3 godziny przed snem (a u ciebie są 4 godziny), a jeśli posiłek jest białkowy (a taki powinien być na redukcji) je się go około godziny, maks 2 godzin przed snem
spróbuj więc, zjeść białko ok 21-21.30, może się poprawi

u mnie wczoraj fajny dzień był dietkowy i dziś mam nadzieję, że będzie podobnie zaczynam uczyć się jeść nie tylko określone, "dietowe" produkty, ale po prostu jeść mniejsze ich porcje, a mimo to nie chodzę głodna

[Ayrine]

ale mi narobiłyście smaka na owsiankę wieki nie jadłam...

[framebasics]

Napisane przez Karolcia2401

witaj, przede wszystkim ostatni posiłek, jeśli jest węglowodanowy, powinno jeść się maksymalnie 3 godziny przed snem (a u ciebie są 4 godziny), a jeśli posiłek jest białkowy (a taki powinien być na redukcji) je się go około godziny, maks 2 godzin przed snem
spróbuj więc, zjeść białko ok 21-21.30, może się poprawi

u mnie wczoraj fajny dzień był dietkowy i dziś mam nadzieję, że będzie podobnie zaczynam uczyć się jeść nie tylko określone, "dietowe" produkty, ale po prostu jeść mniejsze ich porcje, a mimo to nie chodzę głodna

Hmmm u mnie to zalezy, najczesciej jest tomala kanapka z tunczykiem (wiec weglowodany i bialko), czasami jakis jogurt, owoc, lub twarozek. Sprobuje jesc wlasnie bialko ok 21 i zobaczymy...

Dzisiaj na sniadanie jogurt naturalny i wafel ryzowy, szkolny lunch to troche potrawki z kurczaka z makaronem, w domu kapusniak, a na deser (zastrzelcie mnie) kawalek ciasta francuskiego i czerwona herbata

[pannanika]

Napisane przez Inspiracyjna

wypite: herbatka ziołowa, woda i pluszzzz
i tu właśnie pytanie co sądzicie o pluszach? zdrowe to?

Nie są zdrowe bo zawierają aspartam. Tak jak większość produktów bez cukru (guma do żucia, cola zero, jogurty light). Wygugluj sobie aspartam i poczytaj jaka to trucizna...

W ogóle sztuczne witaminy nie są dobre, lepiej znaleźć odpowiednie ziółka, albo kupować prostrze tabletki z witaminami.

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Dziewczyny, któych nie ma w pierwszym poście!
Napiszcie mi tutaj taką formułkę jak jest na pierwszej stronie dla każdej. Nick, wzrost, waga, bmi itd. Będzie mi prościej dodać, a strasznie nie mam siły teraz szukać wszystkich danych...

[Lenka 91]

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

[pannanika]

Napisane przez Lenka 91

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

Mądry pomysł :P
Który raz zdajesz?

[V88]

Napisane przez Lenka 91

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

Tym razem się uda
A u mnie dziś dzień pod znakiem kanapek z twarożkiem i pomidorem na śniadanie, na kolację... Uwielbiam to

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Lenka 91

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

trzymam kciuki

Napisane przez V88

Tym razem się uda
A u mnie dziś dzień pod znakiem kanapek z twarożkiem i pomidorem na śniadanie, na kolację... Uwielbiam to

też wcinałam twarożek z pomidorami na kolacje

jutro się zważę, żeby zorientować się jak idzie

[rivana00]

witajcie
u mnie dziś w miarę, pokusił mnie krokiet ale na szczęscie mi nie smakował i skończyło się na 2 gryzach uf strasznie jestem na siebie zła bo za namową koleżanki poszłam na rozciąganie zamiast na moje pbu i jestem strasznie zawiedziona albo te ćwiczenia były do niczego albo nie jest ze mną tak źle nic a nic się nie zmęczyłam dodam ze miał to być roziciąganie półna pół z intensywnymi ćw brzuch ble nigdy więcej tam nie pójde zero profesionalizmu. Skusiłam się jeszcze dziś na paróweczki cielęce chyba to były paróweczki albo kiełbaski mniejsza zjadłam dwie zaraz po przyjściu i z kolacją.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez Lenka 91

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

powodzenia bądź pewna siebie i na pewno Ci się uda

[Inspiracyjna]

Napisane przez pannanika

Nie są zdrowe bo zawierają aspartam. Tak jak większość produktów bez cukru (guma do żucia, cola zero, jogurty light). Wygugluj sobie aspartam i poczytaj jaka to trucizna...

W ogóle sztuczne witaminy nie są dobre, lepiej znaleźć odpowiednie ziółka, albo kupować prostrze tabletki z witaminami. ać, a strasznie nie mam siły teraz szukać wszystkich danych...

dziękuję Ci dobra kobieto zostawię w takim razie tabletki musujące dla gości

[pannanika]

Napisane przez Inspiracyjna

dziękuję Ci dobra kobieto zostawię w takim razie tabletki musujące dla gości

Polecam się ^^

[Karolcia2401]

Napisane przez Inspiracyjna

ale powracam do żywych i zdrowo odżywiających się... dzisiaj śniadanie: 3 grahamki z warzywami, II: granat, obiad: kapuśniaczek po którym nie wstanę chyba

Napisane przez framebasics

Dzisiaj na sniadanie jogurt naturalny i wafel ryzowy, szkolny lunch to troche potrawki z kurczaka z makaronem, w domu kapusniak, a na deser (zastrzelcie mnie) kawalek ciasta francuskiego i czerwona herbata

co z tym kapuśniakiem dzisiaj? U mnie też na obiad był

Napisane przez Lenka 91

ja jutro zdaje (kolejny raz :/) na prawko więc odpuszczam sobię dietę na dziś i jutro a jak zdam to pierwsze co zrobie to sie upije ze szczęścia xD

trzymamy kciuki! tym razem się uda

u mnie na wieczór niestety węglowodany, ale kolacja zjedzona jakieś 2 godziny temu, a spać pewnie pójdę za jakąś godzinkę jeszcze więc akurat teraz popijam wodę z cytryną

A właśnie, co myślicie o wodzie z cytryną? Pomaga? Czy można ją "przedawkować"? Bo ja ostatnio piję bardzo dużo i boję się, że mogę przesadzić - to jednak kwaśne jest

[pannanika]

Napisane przez Karolcia2401

co z tym kapuśniakiem dzisiaj? U mnie też na obiad był



trzymamy kciuki! tym razem się uda

u mnie na wieczór niestety węglowodany, ale kolacja zjedzona jakieś 2 godziny temu, a spać pewnie pójdę za jakąś godzinkę jeszcze więc akurat teraz popijam wodę z cytryną

A właśnie, co myślicie o wodzie z cytryną? Pomaga? Czy można ją "przedawkować"? Bo ja ostatnio piję bardzo dużo i boję się, że mogę przesadzić - to jednak kwaśne jest

Pomaga jak ją pijesz na czczo. I moim zdaniem nie przedawkujesz.

[Karolcia2401]

Dziękuję za odpowiedź
Niestety ja piję po posiłku, na czczo mi nie smakuje

[pannanika]

Napisane przez Karolcia2401

Dziękuję za odpowiedź
Niestety ja piję po posiłku, na czczo mi nie smakuje

To możesz pic bez cytryny.
Woda z cytryną pobudza metabolizm rano. Budzi twój żołądek. A tak, pita do jedzenia, to nawet nie oczyszcza moim zdaniem.
Szkoda cytryn.

[Karolcia2401]

nie uważam żeby szkoda było cytryn skoro taka mi smakuje

[framebasics]

Karolcia2401 A no tak wyszlo, ze dzis byl kapusniak
Jesli chodzi o wode, to ja raz pije z cytryna, a raz bez i to, co zauwazylam, to po wodzie z cytryna czesciej chodze do kibelka i przesuwa mi sie okres...

Znalazlam na starym mejlu zdjecia moje sprzed roku i jestem zalamana. Jak ja moglam sie do takiego stanu dopuscic, no jak Mam teraz podwojna motywacje, zeby wygladac przynajmniej tak, jak wtedy... (64cm w talii)

[pannanika]

Powiedzcie mi lepiej czemu od poniedziałku waga stoi??

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez pannanika

Powiedzcie mi lepiej czemu od poniedziałku waga stoi??

może organizm się broni przed dalszym spadkiem?
ja miałam kiedyś zastój blisko dwa miesiące

a na wadze dziś 73,5kg
chciałabym 1.12 mieć 72,9kg

[Karolcia2401]

pannanika, myślę, że organizm broni się przed spadkami, bo z tego co kojarzę, na początku diety dość dużo ci spadło? spróbuj może trochę zmienić "menu", spróbuj jeść trochę więcej, wbrew pozorom to często pomaga, bo organizm przekonuje się, że nie chcesz go głodzić

[V88]

Napisane przez Karolcia2401

nie uważam żeby szkoda było cytryn skoro taka mi smakuje

Ja też lubię wodę z cytryną W lecie to piłam całymi litrami

Napisane przez framebasics

Karolcia2401 A no tak wyszlo, ze dzis byl kapusniak
Jesli chodzi o wode, to ja raz pije z cytryna, a raz bez i to, co zauwazylam, to po wodzie z cytryna czesciej chodze do kibelka i przesuwa mi sie okres...

Ja kapuśniak miałam w zeszłym tygodniu. Uwielbiam

Napisane przez pannanika

Powiedzcie mi lepiej czemu od poniedziałku waga stoi??

He he dziś na mojej wadze zobaczyłam rano 54.8 i pomyślałam WTF. "Zresetowałam" ją i niestety już pokazało się więcej(o 4 kg). Strasznie ciężko mi się wkręcić w dietę, z ćwiczeniami ubogo. Zawsze jakoś na wiosnę lepiej mi się motywowało do odchudzania. Ale oczywiście nie poddaję się

[Gloria23]

Napisane przez pannanika

Dziewczyny, któych nie ma w pierwszym poście!
Napiszcie mi tutaj taką formułkę jak jest na pierwszej stronie dla każdej. Nick, wzrost, waga, bmi itd. Będzie mi prościej dodać, a strasznie nie mam siły teraz szukać wszystkich danych...

Pannanika chciałabym się uzupełnić:
Gloria23 - 163cm, 73,6kg => 50kg BMI = 27,4 => 18,8

Ale Wy się rozpisujecie! Ja wczoraj miałam zabiegany dzień i niestety rano odpuściłam sobie fitness Co jest nie tak ostatnio ze mną, że ciągle jestem niewyspana?! Dzisiaj spałam prawie 10 godzin i gdyby nie telefon, spałabym jeszcze dłużej. A wcale nie jestem bardziej przepracowana niż wcześniej. Nie rozumiem siebie...

W każdym razie wczoraj wybrałam się na ambitne zakupy, kupiłam mleko sojowe (które smaczne nie jest, ale też nie jest najgorsze ), musli, płatki z pełnego ziarna i bułki pełnoziarniste. Zaczynam zdrowe odżywianie Ja też nie mam zamiaru się głodzić, tak jak Wy, więc cieszę się, że mamy zdrowe podejście. Denerwuje mnie zawsze strasznie jak "życzliwi znajomi" mówią mi, że tyle ile ja jem na 1 posiłek, oni jedzą przez cały dzień (jeszcze życzliwsi, że przez tydzień). Mimo że przy ludziach zawsze jem normalne posiłki - nigdy mi się nie wysypuje z talerza!

Nie powiem, że nie zdarza mi się objadać, bo niestety tak jest i głównie przez to tyję. Ale robię to w najgorszy możliwy sposób - późno wieczorem, kiedy nikt nie widzi... Nie wiem, jak nad tym zapanować, bo właśnie wtedy się robię głodna. Jakbym nastawiła jakiś alarm - 22:00 i zaczyna się. Ale pracuję nad sobą... Macie na to jakiś sposób, poza piciem dużych ilości wody (która później nie pozwala mi spać, bo budzę się non stop na siusiu ) lub chodzeniem wcześniej spać (nie umiem wcześnie zasypiać, tylko leżę i przerzucam się z boku na bok)???

[polny mak]

Cześć dziewczyny postanowiłam, że zwalczę jedzenie z nudów i zgubię w końcu raz a porządnie moje nadprogramowe 8 kg w sumei nei jest to aż tak bardzo dużo, ale biorąc pod uwagę, że BMI mieiści mi się w granicach normy może być ciężko - w każdym razie mam dość tego, ze nie mam w co się ubrać, że brzuch i boczki mi się wylewają zza paska spodni, że buzia jest napuchnięta .. tak więc do dzieła

mój plan to dużo ruchu i ograniczenie węglowodanów- nei chce mi się liczyć kalorii więc stawiam na chudy nabiał, chude mięsko, tłuste ryby, oliwę z oliwek, orzechy + warzywa w każdej możliwej ilości i od czasu do czasu w godzinnach rannych owoc

w razie nagłej chcicy na słodkie optuję za colą light ( wiem, że nie zdrowe, ale.. i wiem, że aspartam to trucizna) albo budyniem bez skrobi i cukru z lidla

liczę na wsparcie ( mam słomiany zapał) i rady jak dotrwać do celu i nie rzucić się na lodówkę ( jedzenie emocjonalne)

pozdrawiam

[framebasics]

[QUOTE=Gloria23 Witamy Widze, ze masz ten sam problem co ja, atak glodu po 22
I tutaj musze, wrecz MUSZE podziekowac Karolci24, ktora polecila mi, zebym ostatni posilek zjadla o 21, w dodatku bialkowy. Wczoraj to przetestowalam, zjadlam jajko i 1/4 puszki tunczyka i... Nie bylam glodna do 1 w nocy! Nie tknelam nic, dobrze mi sie spalo...
A teraz najlepsze. Moja waga rano pokazala 68,9kg Juz nie 69, tylko 68, wrocila mi wiara w to cale odchudzanie.

Dzisiejszy jadlospis to: jogurt naturalny z otrebami, na lunch makaron z tunczykiem, w domu ryz z warzywami, surowka i maly kawalek ugotowanej wieprzowiny (genialnie przyprawionej przez mojego tate). Teraz popijam czerwona herbatke i wcinam mandarynke, o 18 pojde biegac, potem kolacja i znow ostatni posilek o 21

[caaalajaa]

hej ;* jestem taka zabiegana że nie mam bardzo na nic czasu.. dietkowo ok ;*

[Lenka 91]

Napisane przez pannanika

Mądry pomysł :P
Który raz zdajesz?

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez V88

Tym razem się uda
A u mnie dziś dzień pod znakiem kanapek z twarożkiem i pomidorem na śniadanie, na kolację... Uwielbiam to

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

trzymam kciuki

też wcinałam twarożek z pomidorami na kolacje

jutro się zważę, żeby zorientować się jak idzie

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Karolcia2401

co z tym kapuśniakiem dzisiaj? U mnie też na obiad był



trzymamy kciuki! tym razem się uda

u mnie na wieczór niestety węglowodany, ale kolacja zjedzona jakieś 2 godziny temu, a spać pewnie pójdę za jakąś godzinkę jeszcze więc akurat teraz popijam wodę z cytryną

A właśnie, co myślicie o wodzie z cytryną? Pomaga? Czy można ją "przedawkować"? Bo ja ostatnio piję bardzo dużo i boję się, że mogę przesadzić - to jednak kwaśne jest

dzięki dziewczyny za wiarę pochwalę się i powiem ze zdałam!! (za 6 razem) ale zdałam :P teraz jest taka masakra tam że szok :/i nawet nie było wielkich grzeszków przez to a oblewam w weekend więc raczej na forum mnie nie znajdziecie

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Lenka 91

[COLOR=Silver]
dzięki dziewczyny za wiarę pochwalę się i powiem ze zdałam!! (za 6 razem) ale zdałam :P teraz jest taka masakra tam że szok :/i nawet nie było wielkich grzeszków przez to a oblewam w weekend więc raczej na forum mnie nie znajdziecie

gratulacje!
nie przejmuj się dietą tylko świętuj zwłaszcza po tylu trudach

ja dziś dietowo, teraz zjadłam twaróg na kolację

[Karolcia2401]

Napisane przez V88

Ja kapuśniak miałam w zeszłym tygodniu. Uwielbiam

a ja nie lubię poza tym nie służy mi jedzenie kapusty

Napisane przez polny mak

Cześć dziewczyny postanowiłam, że zwalczę jedzenie z nudów i zgubię w końcu raz a porządnie moje nadprogramowe 8 kg w sumei nei jest to aż tak bardzo dużo, ale biorąc pod uwagę, że BMI mieiści mi się w granicach normy może być ciężko - w każdym razie mam dość tego, ze nie mam w co się ubrać, że brzuch i boczki mi się wylewają zza paska spodni, że buzia jest napuchnięta .. tak więc do dzieła

mój plan to dużo ruchu i ograniczenie węglowodanów- nei chce mi się liczyć kalorii więc stawiam na chudy nabiał, chude mięsko, tłuste ryby, oliwę z oliwek, orzechy + warzywa w każdej możliwej ilości i od czasu do czasu w godzinnach rannych owoc

w razie nagłej chcicy na słodkie optuję za colą light ( wiem, że nie zdrowe, ale.. i wiem, że aspartam to trucizna) albo budyniem bez skrobi i cukru z lidla

liczę na wsparcie ( mam słomiany zapał) i rady jak dotrwać do celu i nie rzucić się na lodówkę ( jedzenie emocjonalne)

pozdrawiam

rzeczywiście nie ma skrobi? jaki ma skład? kocham budyń, ale ograniczam bo średnio dietowy jest... ale jak takie cudo istnieje to wiecie...

Napisane przez framebasics

Gloria23 Witamy Widze, ze masz ten sam problem co ja, atak glodu po 22
I tutaj musze, wrecz MUSZE podziekowac Karolci24, ktora polecila mi, zebym ostatni posilek zjadla o 21, w dodatku bialkowy. Wczoraj to przetestowalam, zjadlam jajko i 1/4 puszki tunczyka i... Nie bylam glodna do 1 w nocy! Nie tknelam nic, dobrze mi sie spalo...
A teraz najlepsze. Moja waga rano pokazala 68,9kg Juz nie 69, tylko 68, wrocila mi wiara w to cale odchudzanie.

super! gratuluję i cieszę się, że moja rada pomogła, mnie też jedzenie białka ok 21 pomaga, też chodzę spać ok 23 tak jak ty

Napisane przez Lenka 91

dzięki dziewczyny za wiarę pochwalę się i powiem ze zdałam!! (za 6 razem) ale zdałam :P teraz jest taka masakra tam że szok :/i nawet nie było wielkich grzeszków przez to a oblewam w weekend więc raczej na forum mnie nie znajdziecie

gratulacje! olej dietę takie okazje nieczęsto się zdarzają w życiu

u mnie dziś:
śn: woda z cytryną, 3 ciastka z jabłkiem - zdecydowanie sycące na 3 godziny
II śn: 1 pomarańcza
ob: naleśnik z mąki pp z farszem: kiełbaska (wypieczona na maksa więc mało tłuszczu), papryka, cebulka, pieczarki, sos pomidorowy + sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy i marchewek
podwieczorek: kawka z mlekiem 0,5% i 1 pierniczek
kolacja będzie: twarożek chudy z mlekiem - lubię taką papkę sobie robić z twarożku

+ hektolitry zielonej herbaty i wody z cytryną

[Inspiracyjna]

Napisane przez polny mak

Cześć dziewczyny postanowiłam, że zwalczę jedzenie z nudów i zgubię w końcu raz a porządnie moje nadprogramowe 8 kg w sumei nei jest to aż tak bardzo dużo, ale biorąc pod uwagę, że BMI mieiści mi się w granicach normy może być ciężko - w każdym razie mam dość tego, ze nie mam w co się ubrać, że brzuch i boczki mi się wylewają zza paska spodni, że buzia jest napuchnięta .. tak więc do dzieła

mój plan to dużo ruchu i ograniczenie węglowodanów- nei chce mi się liczyć kalorii więc stawiam na chudy nabiał, chude mięsko, tłuste ryby, oliwę z oliwek, orzechy + warzywa w każdej możliwej ilości i od czasu do czasu w godzinnach rannych owoc

w razie nagłej chcicy na słodkie optuję za colą light ( wiem, że nie zdrowe, ale.. i wiem, że aspartam to trucizna) albo budyniem bez skrobi i cukru z lidla

liczę na wsparcie ( mam słomiany zapał) i rady jak dotrwać do celu i nie rzucić się na lodówkę ( jedzenie emocjonalne)

pozdrawiam

cześć!
powodzenia oczywiście życzę i zaglądaj tutaj jak najczęściej!
co do coli light to raz na jakiś czas mini literatka zamiast słodkiego.... tylko nie kupuj dużych butelek, najlepiej puszkę i miej na 2 razy wiem jaka cola jest uzależniająca, zwłaszcza z wielkim napisem ZERO czy LIGHT