Był półmetek jest 100-dniówka. A co potem? PORODÓWKA! Mamcie III-IV 2012 cz. 5

[gucia6]

Napisane przez Gizmiatko

u nas tak smao ;] nie mamy cichych dni wolimy sobie powiedziec co nam na watrobach siedzi i spokoj

my tez nie miewamy cichych dni... poklocilismy sie tylko jeden raz... wtedy tez myslelismy, ze juz bedzie koniec, ale sie dogadalismy i jest ok
i generalnie zawsze sobie wszystko wyjasniamy zawczasu (lub raczej omawiamy nasze poglady), zeby potem nie bylo nieporozumien


---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez karo_z

Tylko pamiętajcie żeby nie głaskać brzuszka za bardzo, bo to powoduje skurcze

to zalezy od brzuszka
moj moznaby zaglaskac i nic by nie bylo

ale fakt, jak ktoras ma sklonnosci do skurczy, to lepiej uwazac

[aalegna]

Napisane przez Capsta

Zariah ja też nie czuję ruchów zbyt często. Były 2-3 dni kiedy mała machała wściekle czym mogła tak, że gołym okiem widać było stukanie. Przeważnie jest jednak bardzo spokojna. Widziałam na usg ruchy, których ja nie czuję, więc sądzę, że na tym etapie to normalne. Jestem drobną osobą i wcześnie poczułam pierwsze subtelne bulgotnięcia, które z czasem przerodziły się w wyraźne ruchy (śniło mi się nawet, że to mała biała myszka ) Mam wrażenie (m.in. po usg) jakby dziecku było tam strasznie ciasno i czasem zastanawiam się czy siedząc z podkuloną nogą nie zgniatam jej...
Myślę jednak, że dobrze jest upewnić się, że wszystko gra niż zamartwiać. Przy moich wahaniach nastrojów (głównie negatywne odchylenia) ciągłe myślenie, że dzieje się coś złego mogłoby pogrążyć nas obie w głębokiej rozpaczy, a to nikomu nie służy.
2 tygodnie temu odwiedziłam izbę przyjęć, bo pociekło ze mnie tak, że zmoczyłam lekko spodnie. Zrobili test na wody płodowe, ale ostatecznie stwierdzili, że to nie to. Taka sytuacja zdarzyła mi się ogółem już 3 razy, ale lekarz twierdzi, że to normalna wydzielina. Czy któraś z Was miewa podobne sytuacje?
U mnie jest generalnie sucho, ale czasem zdarza się, że pocieknie większa ilość bardzo wodnistej wydzieliny (jak mocno rozcieńczone mleko).
Zaczynamy dziś 23 tydzień, moja waga: 5kg na plusie.

oj też mi się zdarza czasem taka bardziej wodnista wydzielina, jestem w 26 tc i od jaki 2-3 tyg właśnie taka bardziej wodnista wydzielina się pojawia, ostatnio nawet przy schylaniu czułam jak leci, nie powtórzyło się to póki co więc starałam się nie panikować bo tydzien temu na wizycie wszystko bylo w porządku

[nowaken]

Napisane przez koniakonia

I dobrze się noszą , ja mam z tesco dużo ciuszków z tych wlasnie wielopaków nie rozwlekają się , chociaż trafily mi się raz takie jakby ciensze troszkę i były troszke gorsze , ale to raz....dobre są tez te ciuszki z disneya , ale droższe , kupuje jak jest promocja

Ja przeszło 3 lata temu kupowałam ciuszki z firmy Pinokio albo z tup-tupa też były super i nic sie z tym nie działo ale ogólnie ceny mieli i maja trochę zawyżone

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Ale koleżanka mi apetytu na grochówkę zrobiła a jakąś zupę bym sobie zjadła

[iw32]

Napisane przez nowaken

Ja przeszło 3 lata temu kupowałam ciuszki z firmy Pinokio albo z tup-tupa też były super i nic sie z tym nie działo ale ogólnie ceny mieli i maja trochę zawyżone

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Ale koleżanka mi apetytu na grochówkę zrobiła a jakąś zupę bym sobie zjadła

Polecam krem z marchwi Pychotka

[Aguśkaa83]

agabi bralam tardyferon w tamtej ciazy. Nie pamietam dokladnie czy bardzo mi pomogl, ale wyniki mialam na poziomie ponad 11 caly czas cokolwiek bym brala wiec taka chyba uroda mojej hemoglobiny w ciazy.

[kubusewa]

Dziewczyny mam pytanie
Czy wy dużo kichacie ??
Ja mam problem
jak kicham czuje straszne kłucie w podbrzuszu ... bylam w zezlyn tygodniu na usg i wszystko bylo idealnie wręcz . ale się boję, że coś mi się oberwie .. a teraz im "dalej w las" tym zimniej i większe prawdopod. kasłania kichania ((
podzielcie się doświadczeniami ...
a swoją drogą to u mnie jest 140 kilka dni do rozwiazania :P także studniówka mnie w tym wątku ominie... :P tak jak kulagę :P

[Cytrynka_Wawa]

uprasowałam pieluchy tetrowe i padam na twarz, jutro czekaja mnie koszule TŻ

[gosica502]

Kubusewa ja (odpukac) na szczęście ani dużo nie kicham ani nie kaszlę Ale niestety jako że jeszcze nie przyzwyczaiłam się do powolnego wstawania i ogólnie do wolniejszych ruchów to czasami jak wstanę gwałtownie to mnie łapie takie kłucie ale szybko przechodzi na szczęście, muszę się zacząc bardziej kontrolowac, zresztą jeszcze troszkę mi brzucholek urośnie to mnie zmusi do wolniejszych ruchów bo nie dam rady wszystkiego tak energicznie robic chyba już

[gucia6]

Napisane przez kubusewa

Dziewczyny mam pytanie
Czy wy dużo kichacie ??
Ja mam problem
jak kicham czuje straszne kłucie w podbrzuszu ... bylam w zezlyn tygodniu na usg i wszystko bylo idealnie wręcz . ale się boję, że coś mi się oberwie .. a teraz im "dalej w las" tym zimniej i większe prawdopod. kasłania kichania ((
podzielcie się doświadczeniami ...
a swoją drogą to u mnie jest 140 kilka dni do rozwiazania :P także studniówka mnie w tym wątku ominie... :P tak jak kulagę :P

bole i ciagniecie w podbrzuszu to normalka w czasie ciazy ... wszystko przez to, ze sciegna sie rozciagaja

a jedyny sposob na "bezbolesne" kichanie, to zawczasu schylic sie i "podtrzymac" brzuch.

ja tak robilam w czasie pierwszej ciazy i zawsze pomagalo, no i tez nic mi sie nie urwalo

[ivonka7]

Napisane przez karo_z

To strasznie często masz te twardnienia... Ja miałam tak po 5-7 razy dziennie i lekarz ze szpitala mnie wypuścił dopiero jak było ich 2-3 razy dziennie.
Jakie leki bierzesz na to?

Lekarz twierdzi że to nie jest bardzo często, ponoć zupełnie w normie jest 10xdziennie i tak może być. Weź pod uwagę że twoja ciąża jest o 6 tygodni młodsza, i w twoim wypadku twardnienia nie są normą. Co innego po 25 tygodniu kiedy skurcze Braxtona hicksa dopiero zaczynają się rozkręcać :/
Ja biore no-spe forte, magnez, luteine.

[karolca]

Napisane przez gucia6

bole i ciagniecie w podbrzuszu to normalka w czasie ciazy ... wszystko przez to, ze sciegna sie rozciagaja

a jedyny sposob na "bezbolesne" kichanie, to zawczasu schylic sie i "podtrzymac" brzuch.

ja tak robilam w czasie pierwszej ciazy i zawsze pomagalo, no i tez nic mi sie nie urwalo

Też tak robię, inaczej boli jak cholera
Zwłaszcza jak leżę na plecach i nagle muszę zakaszleć/kichnąć. Jak czuję, że "idzie" podkulę lekko nogi i jest ok.

[Flowerbombka]

Napisane przez Zariah

dziewczny dziś jadę do szpitala.
bo moja mała jest mało ruchliwa i jak słyszę od Was jakie wasze maluchy są roztańczone to się stresuję. moja rusza się może w 3 seriach po kilak ruchów dziennie i tyle.

Trzymamy kciuki i czekamy na pzytywne wiadomości. Może taki maly leniuszek z Twjej córeczki jest.

Emigra śliczny brzuszek

Kulkaaga ale Ci się upiekło przez ten wicher

Aguśka

Napisane przez ivona84

Niki ja też późno zaczęłam ruchy czuć i też się martwię jak dziewczyny piszą, że ich dzieci strasznie kopią i że spać nie mogą, bo ja normalnie przesypiam noc, a muszę się na wznak najlepiej położyć, żeby Kuba zaczął fikać choć troszke. Ale pocieszam się tym, że jak ja byłam w brzuchu to mama musiała aż trząść swoim brzuchem, żebym dała znak, że żyję

Ja zaczęłam czuć prawie 2 tygodnie temu i też czuję właściwie jak leżę na plecach z samego rana i w nocy. Tez się trochę martwię bo strasznie delikatnie je czuję, ale wierzę że niedługo będą mocniejsze.

Napisane przez Cytrynka_Wawa

ja swojego ponad pol roku wychowywalam bo w domu rodzinnym TŻ nic kompletnie nie robil, tesciowa zeby nie patrzec na bałagan zamykała drzwi od jego pokoju wojny byly miedzy nami straszne znaczy sie miedzy mna a TŻ ale trochę go naprostowałam tylko za każdym razem muszę mówić co ma zrobić bo sam na to nie wpadnie

Mój umie wszystko sam zrobić, ale leniwy jest strasznie. Żeby sam z siebie zrobił jest ciężko, ale jak powiem co trzeba to nie ma problemu.

Kubusewa ja dużo nie kicham ale za to przez t chorobę od kilku dni kaszlę okropnie i często. Tez trochę się martwię, żeby coś tam z dzidzią źle nie było.
A co do kichania to tak jak Gucia pisze..schylam się i trzymam brzuch, bo wtedy tak nie kuje.

Napisane przez Cytrynka_Wawa

uprasowałam pieluchy tetrowe i padam na twarz, jutro czekaja mnie koszule TŻ

Nienawidzę prasowania męskich koszul.

[engela]

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

[karolca]

Napisane przez engela

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

Wizualnie wzięlabym Captivę

[koniakonia]

Napisane przez Flowerbombka

Trzymamy kciuki i czekamy na pzytywne wiadomości. Może taki maly leniuszek z Twjej córeczki jest.

Emigra śliczny brzuszek

Kulkaaga ale Ci się upiekło przez ten wicher

Aguśka




Ja zaczęłam czuć prawie 2 tygodnie temu i też czuję właściwie jak leżę na plecach z samego rana i w nocy. Tez się trochę martwię bo strasznie delikatnie je czuję, ale wierzę że niedługo będą mocniejsze.




Mój umie wszystko sam zrobić, ale leniwy jest strasznie. Żeby sam z siebie zrobił jest ciężko, ale jak powiem co trzeba to nie ma problemu.

Kubusewa ja dużo nie kicham ale za to przez t chorobę od kilku dni kaszlę okropnie i często. Tez trochę się martwię, żeby coś tam z dzidzią źle nie było.
A co do kichania to tak jak Gucia pisze..schylam się i trzymam brzuch, bo wtedy tak nie kuje.



Nienawidzę prasowania męskich koszul.

Ja prasuję tż koszulę rano, codziennie wstaję o 5.20 żeby mu prasnąć koszulę , On by chciał,żebym prasowała wieczorem albo sam chce prasować ( ale słabo mu idzie) , ale ja wstaje po to żeby mu było raźniej, bo ja mogę potem kimać do 9 a On biedny musi do roboty jechać . Jak chodziłam do pracy to On szykował śniadania ,żebym mogła dłużej pospać ....tak że sobie takie małe gesty miłości robimy

[Flowerbombka]

Engela ciezki wybór bo oba mi się podobają, ale chyba jednak Laret wygrywa.

Ja wczoraj wieczorem puszczałam brzuszkowi świąteczne melodie najczesciej moją ulubioną http://www.youtube.com/watch?v=DMOgNxLpJGY


Dziewczyny powiedzcie mi...jako że narazie mamy do dyspozycji 1 pokój i zaczynam kombinować jak tu poustawiać meble, to czy komputer może stać ok 2,5-3 metrów od łóżeczka dziecka?

[karolca]

Napisane przez Flowerbombka

Engela ciezki wybór bo oba mi się podobają, ale chyba jednak Laret wygrywa.

Ja wczoraj wieczorem puszczałam brzuszkowi świąteczne melodie najczesciej moją ulubioną http://www.youtube.com/watch?v=DMOgNxLpJGY


Dziewczyny powiedzcie mi...jako że narazie mamy do dyspozycji 1 pokój i zaczynam kombinować jak tu poustawiać meble, to czy komputer może stać ok 2,5-3 metrów od łóżeczka dziecka?

u mnie pokój ma szerokość 2,5 metra a długi jest na jakieś 4 więc choćbym na rzęsach stanęła to nie da się innych odległości zrobić (bo mamy w pokoju duże łóżko przez które nie wiem gdzie i jak ustawić łóżeczko).

W ogóle to już dwie osoby chcą nam dać łóżeczko Fajnie


Aguśka, miałabym do Ciebie prośbę. Możesz jeszcze raz wrzucić link do fotelika jaki masz dla Filipka? Mówiłam wczoraj o tym cudzie mężowi. Stwierdził, że drogo, ale jeśli inwestycja faktycznie na 10 lat a sam fotelik jest bezpieczny, to zaczął mówić, że chyba warto Chciałam mu pokazać, ale nie dość, że ciężko znaleźć w pamięci to i w poprzednim wątku.
Będę Ci wdzięczna

[koniakonia]

Napisane przez engela

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

Obydwa wózki są prawie identyczne, więc trudno doradzić,poszukaj opinii o nich w necie, jak jest z awaryjnością, ewentualnym serwisem ...
W x landerze nie ma możliwości montowania spacerówki przodem do rodzica , ja uważam że akurat jest to potrzebne przy maleńkim dziecku, szczególnie latem , gdzie mnóstwo owadów lata itd.

[Mravka]

Napisane przez koniakonia

Ja prasuję tż koszulę rano, codziennie wstaję o 5.20 żeby mu prasnąć koszulę , On by chciał,żebym prasowała wieczorem albo sam chce prasować ( ale słabo mu idzie) , ale ja wstaje po to żeby mu było raźniej, bo ja mogę potem kimać do 9 a On biedny musi do roboty jechać . Jak chodziłam do pracy to On szykował śniadania ,żebym mogła dłużej pospać ....tak że sobie takie małe gesty miłości robimy

Chyba jestes moim guru o ile wstanie o 5 20 no problem o tyle w celu wyprasowania koszuli...o nie .Prasowanie to jedna z moich najmniej ulubionych czynnosci, wrecz nie znosze tego robic. T juz sie nauczyl sam prasowac...a ja to robie jak juz musze wrecz

iw32 aaa nawet ogladalam te pajace w tesco ostatnio. Poki co robie rozeznanie,a zakupy w najblizszym czasie...jak juz sobie zrobie wolne od pracy. Teraz jezdze i wybieram co zamierzam kupic

[gosia261282]

Napisane przez engela

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

Podoba mi się ten pierwszy bardziej.Ale ten drugi też ładny.

[koniakonia]

Napisane przez Mravka

Chyba jestes moim guru o ile wstanie o 5 20 no problem o tyle w celu wyprasowania koszuli...o nie .Prasowanie to jedna z moich najmniej ulubionych czynnosci, wrecz nie znosze tego robic. T juz sie nauczyl sam prasowac...a ja to robie jak juz musze wrecz

iw32 aaa nawet ogladalam te pajace w tesco ostatnio. Poki co robie rozeznanie,a zakupy w najblizszym czasie...jak juz sobie zrobie wolne od pracy. Teraz jezdze i wybieram co zamierzam kupic

no ale ma to swoje zalety, nie prasuję 10 na raz , no i rano trochę niedowidzę to mnie jakieś malusie zagnioty nie wkurzają

[karolca]

Dzisiaj w rybnym dostałam ŚWIEŻY! filet z dorsza. Bez skóry, bez ości.
Ale będzie wyżera

[engela]

koniakonia właśnie gdyby nie fakt tej spacerówki jednostronnej w x-landerze i jeszcze braku możliwości rozłożenie oparcia na płasko to bym go brała... a tak to są to dla mnie sporo minusy...

co do pozostałych wózków to zarówno captiva jak i laret są stosunkowo nowe i nie ma za dużo opinii na ich temat tak jak np. o x-landerze...

[nowaken]

Napisane przez karolca

Dzisiaj w rybnym dostałam ŚWIEŻY! filet z dorsza. Bez skóry, bez ości.
Ale będzie wyżera

Następna o jedzeniu a ja tu o głodzie siedzę w tej robocie

[koniakonia]

Napisane przez engela

koniakonia właśnie gdyby nie fakt tej spacerówki jednostronnej w x-landerze i jeszcze braku możliwości rozłożenie oparcia na płasko to bym go brała... a tak to są to dla mnie sporo minusy...

co do pozostałych wózków to zarówno captiva jak i laret są stosunkowo nowe i nie ma za dużo opinii na ich temat tak jak np. o x-landerze...

Ooo to nawet nie wiedziałam,że w x landerze nie można na płasko ...wydawało mi się ,że można, wiem że mechanizm rozkładania mają na jakiś sznurkach czy tasemkach i to dość zawodzi , ale ogólnie są bardzo mocno no ale wiadomo,że u Ciebie odpada , bo spacerówka jeden kierunek...
Weź ten , który Ci się bardziej podoba wizualnie, jeśli mają te same funkcje, podobną cenę to podejrzewam ,że wytrzymałościowo będą zbliżone

[tynka88]

Emigra ja tam tych rozstepow nie widze a brzuszek zgrabny i ma ladny ksztalt

a co do pytania jak ubiore malucha to sama nie wiem , ale pewnie kaftanik z dlugim rekawkiem, spioch czy pajac taki zapinany jak na szelki ii wezme na wszelki wypadek jakis cieplejszy kombinezon ale nie wiem czy moja teoria jest dobra

Aguska kochana nie denerwuj sie ja sobie powtarzam, ze aby tylko urodzic a pozniej pojdzie juz wszystko z górki.Tez czuje sie mocno ograniczona zwlaszcza fizycznie.A takie nerwy i placz , nie wiem ale mam wrazenie ze po sobotnich moich nerwach i placzu, a plakalam dobre 3-4 godziny tak mi bylo przykro i zle, wczoraj wlasnie rozbolal mnie brzuszek.

W ogole podjelam decyzje gdzie bede rodzic, szpital ktory sugerowal mi moj gin jest szpitalem tak jakby ogolnym w moim miescie i sa tam wszystkie mozliwe oddziały, przywoza tam pobitych pijaków i bedac tam przez 15 minut odnioslam zle wrazenie.
I wybiore szpital który jest nastawiony głównie na kobiety rodzace, jest nieduzy i przyjaznie sie w nim czuje.

Nasza dzidzia ma takie dni szalenstwa jak np wczoraj, czasami to az sie obawiam ze cos mu nie pasuje albo dolega tak sie wierci ,wczoraj bylo tak caly dzien i cala dzisiejsza noc. Dzis jest juz spokojniejszy i chodzac i robiac cos np gotujac czuje kopniaki ale mniej, dopiero jak sie poloze to jest aktywniejszy.Moja mama ostatnio mi mowila, ze jak byla zmoim bratem w ciazy to bardzo slabo ruchy czula, a z bratem wszystko w porzadku

Mój Tż zawsze uwazal ze jestem panikara i ze przesadzam i wymyslam, wiec jak mu wczoraj mowie ze mnie boli, to ok mowi ze jak chcemto jedziemy do lekarza, a dzisiaj mi zrobil wyklad ze nie cwicze, ze powinnam cwiczyc skłony i rozne takie a jesli chodzi o kwestie sprzatania to moj TZ jest mistrzem szybkiego mycia naczyn, okien przy niewielkim zużyciu srodków czystosci raczej to ja jestem bałaganiara

dziewczyny brzuszki super nie martwcie sie kilogramami, ja mam wrazenie z przytyłam 8 kg , a nadal mam talie

a tu wklejam linka ten sprzedawca ma np te body 7 sztuk za 27 zl i inne zerknijcie w tesco & sztuk kosztuje prawie 50 zl. http://allegro.pl/george-body-7pack-...936785095.html

nie wiem jak z jakoscia

Ja juz zaliczyłam maly spacer , choc myslalam ze mnie wiatr porwie
No i bigos sie powoli gotuje

A i wczoraj poruszylam z TZ kwestie lezaczka i doszlismy do wniosku ze kupimy ,ale jeszcze nie wiemy czy nowy czu uzywany

[Mała!]

Napisane przez kubusewa

Dziewczyny mam pytanie
Czy wy dużo kichacie ??
Ja mam problem
jak kicham czuje straszne kłucie w podbrzuszu ... bylam w zezlyn tygodniu na usg i wszystko bylo idealnie wręcz . ale się boję, że coś mi się oberwie .. a teraz im "dalej w las" tym zimniej i większe prawdopod. kasłania kichania ((
podzielcie się doświadczeniami ...
a swoją drogą to u mnie jest 140 kilka dni do rozwiazania :P także studniówka mnie w tym wątku ominie... :P tak jak kulagę :P

Napisane przez gucia6

bole i ciagniecie w podbrzuszu to normalka w czasie ciazy ... wszystko przez to, ze sciegna sie rozciagaja

a jedyny sposob na "bezbolesne" kichanie, to zawczasu schylic sie i "podtrzymac" brzuch.

ja tak robilam w czasie pierwszej ciazy i zawsze pomagalo, no i tez nic mi sie nie urwalo

Dokładnie to najlepszy sposób ja też tak robię

Napisane przez engela

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

X-lander urodziwy nie jest Captiva ładniejsza...ale X-l ... jest lepszy i my chyba właśnie postawimy na ten wózek...

[Mravka]

Napisane przez koniakonia

no ale ma to swoje zalety, nie prasuję 10 na raz , no i rano trochę niedowidzę to mnie jakieś malusie zagnioty nie wkurzają

Jest to jakas opcja, przestaje wkladac soczewki to mniej rzeczy bedzie mnie irytowac

Napisane przez engela

Hejo Dziewczynki!
My wczoraj mieliśmy cudowny dzień...
Byliśmy u znajomych co mają 6 miesięczną córeczkę i mieliśmy przyśpieszony kurs rodzicielski

Pomóżcie mi proszę waham się między tymi wózkami:

http://www.ceneo.pl/13067296

http://www.2o2.pl/produkt,22913,lekk...ako-laret.html

i rozważam jeszcze obrzydliwe (jak dla mnie) x-landery xa

hmm mi sie bardziej podoba Captiva

[engela]

koniakonia czytałam na internecie,że w x-landerze, ani nie można na płasko, ani na całkowicie siedząco ( nie sprawdziłam tego na żywo)

[Kulkaaga]

Napisane przez kubusewa

Dziewczyny mam pytanie
Czy wy dużo kichacie ??
Ja mam problem
jak kicham czuje straszne kłucie w podbrzuszu ... bylam w zezlyn tygodniu na usg i wszystko bylo idealnie wręcz . ale się boję, że coś mi się oberwie .. a teraz im "dalej w las" tym zimniej i większe prawdopod. kasłania kichania ((
podzielcie się doświadczeniami ...
a swoją drogą to u mnie jest 140 kilka dni do rozwiazania :P także studniówka mnie w tym wątku ominie... :P tak jak kulagę :P

Mam to samo jak kicham, zawsze się wtedy skulę i jest ok

Napisane przez gucia6

bole i ciagniecie w podbrzuszu to normalka w czasie ciazy ... wszystko przez to, ze sciegna sie rozciagaja

a jedyny sposob na "bezbolesne" kichanie, to zawczasu schylic sie i "podtrzymac" brzuch.

ja tak robilam w czasie pierwszej ciazy i zawsze pomagalo, no i tez nic mi sie nie urwalo

O, dokładnie tak robię

Napisane przez Flowerbombka

Kulkaaga ale Ci się upiekło przez ten wicher

mam cichą nadzieję, że albo nie naprawią do jutra albo że dzisiaj w nocy też trochę powieje

Napisane przez karolca

Dzisiaj w rybnym dostałam ŚWIEŻY! filet z dorsza. Bez skóry, bez ości.
Ale będzie wyżera

ja własnie doprawiam łososia - także tez wyżerka się szykuje

Napisane przez engela

koniakonia właśnie gdyby nie fakt tej spacerówki jednostronnej w x-landerze i jeszcze braku możliwości rozłożenie oparcia na płasko to bym go brała... a tak to są to dla mnie sporo minusy...

W x-landerze XQ można zamontować spacerówkę i tak i tak. Nie wiem dokładnie jeszcze jak jest z oparciem