"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[stygmatek]

Napisane przez justyna_dt

No a jak rozmawiacie? Tzn. po kumpelsku czy na chłodno, czy z podtekstem?

Hmm... jemu się zdarzyło kilka razy spytać "kiedy do mnie przyjedziesz?", jak odpowiedziałam że już o tym rozmawialiśmy i nie przyjadę, niby przyjął do wiadomości po czym spytał "co robisz 15? bo mógłbym przyjechać na 4-5 dni".
Powiedziałam, że już to przerabialiśmy, że nie chcę o tym rozmawiać, bo nie będę się z nim spotykać. Koniec to koniec i już. A nie koniec...ale przyjedź do mnie, nie. Dał dupy. Nie ma.

Także generalnie relacje trochę oziębłe- przynajmniej z mojej strony, a on powoli się uczy o czym ze mną nie rozmawiać i teraz już jak rozmawiamy to tak jak kumple.

Napisane przez Zuzik06

Stygmatku ja się trochę zgadzam z Gwizdakiem. Oczywiście nie chcę go skreślać, bo może być tak jak mówi Józia - że po prostu gośc jest super wartościowy i miał pecha. Jasne, zdarza się. Warto zawsze dać szansę. Ale bądź ostrożna dla samej siebie i jeśli coś miałoby być, to lepiej dłużej porandkować niż wskakiwać w wir szaleńczej miłości. Może pierniczę farmazony, ale jak sobie przypomnę ile razy się wplątałam w jakieś chamskie akcje z facetami, to potem przy TŻcie byłam bardzo ostrożna. I trochę dobrze wyszło, bo mój dystans sprawił tylko, że on zaczął szaleć jak wariat i jest miodnie Życzę Ci powodzenia

Nie pierniczysz. Ja mam sama wiele wątpliwości, bo zawsze uważam, że wina mimo wszystko leży po obu stronach.
Może to źle bo np. ja się z ex rozstałam mimo, że ja nie zrobiłam nic złego a on się "puścił", ale co innego związek ludzi, którzy mają po 20-kilka lat i pstro w głowie, a co innego rozwód.
Poza tym, sama nie wiem, czy chciałabym być z mężczyzną, który już czegoś takiego doświadczył.
Są plusy i minusy. Plus- jeśli mu będzie na mnie zależało, to będzie się starał zrobić tak, żebym nie odczuwała tego, że jest "po przejściach".
Minus- jeśli jest tak jak mówi, że to żona sobie kogoś znalazła- wątpię, żeby mi zaufał w takim stopniu, żebyśmy oboje się z tym dobrze czuli.

Już się spotykałam z facetem starszym o 11 lat (wyżej wspomniany R) i było fajnie, do czasu aż nie stwierdził, że bardzo mnie kocha, ale trzeba mu było seksu więc poszedł do swojej znajomej po to, po czym stwierdził, że to nic takiego "bo przecież jej nie kocha". Także dystans do starszych mężczyzn myślę, że też już mam.

I na razie, chyba mimo tego, że naprawdę odczuwam samotność, nie mam parcia na pchanie się w związek. Bez względu na to, ile lat ma potencjalny kandydat.

Napisane przez Zuzik06

jakie robicie ciasto naleśnikowe? Mnie wychodzi jakieś takie blade i mało plastyczne. A lubię takie z ciemnymi plamkami. Daję mąkę na oko, mleko na oko 1 jajo, mieszam, co jest źle>? Wiecej jajców?

Ja daję ok kubek mąki, kubek wody, 2 jajka i sporo oleju. Ale żeby były plamki, musi być mocno rozgrzana patelnia.

[Ilsa Lund]

Napisane przez butterfly20

Ilsa już kilku lekarzy przestrzegalo mnie,że z mojąwadą wzroku będzie cc,ale słyszałam,że to nie zalezy tylko od tego.Bada się jeszcze ciśnienie w gałce i dopiero po tym widać,czy jest możliwość odczepienia się siatkówki.

mi mówiła moja pani że mam już cienką siatkówkę i mam uważać na odklejenie, tak więc cc

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez crozee

i w ogole, wiecie co mnie najbardziej irytuje? wszyscy są ciekawscy mojej ciazy- spoko, w koncu sensacja ale tzta bylego wspollokatora laska (ktorej oboje nie trawimy i na szczescie nie utrzymujemy z nimi kontaktu) pytała sie ostatnio mojej przyjaciolce na imprezie czy ja sie ciesze, ze bede miała dziecko :?: ze bedziemy żerować na rodzicach (jakby tz nie pracował...) i takie inne.. strasznie mnie to wkurzyło. nikt nie wie, co kogo spotka.a tym bardziej nie lubie takich ciekawskich, co kontaktu ze mna nie utrzymują, a sie wypytują innych na moj temat A laska jest najwiekszą załośnica jaka znam- zadna z was jej nie przebije! na kazdym weselu pierwsza wyrywa sie do łapania welonu, ciagle wymusza u swojego chlopaka, zeby sie jej oswiadczył (a sa dopiero ze sobą rok- on nie chce sie oswiadczac, nawet z nia mieszkac nie chce) i widac, ze ma takie cisnienie... mowi, ze dziecko chce za 2 lata, a do tego czasu jej tz MUSI sie jej oswiadczyc

i co, może masz oddać dziecko żeby jakaś idiotka nie stwierdziła że żerujesz ? Uczysz się pilnie, jesteście małżeństwem, może maleństwo pojawiło się jako niespodzianka ale nikt w Twojej rodzinie na pewno nie uważa że żerujesz

ta moja koleżanka w ciąży była w sobotę u lekarza i pokazała nam dzisiaj pierwsze USG, dziś jej się zaczął 8. tydzień i biło już serduszko, na razie "Cecylka" wygląda jak fasolka z jednym końcem większym a jednym mniejszym

[kasia0912]

hej. No niestety nie zdałam, I teraz jest w czarnej d*upie

[Ilsa Lund]

Napisane przez arrakis

zaliczylam na charakteryzacji postarzanie na 4, cwiczylismy makijaze fantazyjne farbkami, a nastepnym razem beda rany i blizny i krew

brawo miło wiedzieć że znajdujesz radość w swojej pracy, zwłaszcza na przekór tym którzy się dziwią, z czego zrezygnowałaś dla wizażu

a ja dostałam 4 z łaciny, nie wiem co się ze mną dzieje
i chyba druga koleżanka jest w ciąży też 2 tygodnie spóźnienia ma

[najfajniejsza]

Napisane przez kasia0912

hej. No niestety nie zdałam, I teraz jest w czarnej d*upie

jak to? co dalej? na pewno jest wyjście!

[stygmatek]

kasia i co teraz?

[kasia0912]

Naj trzymali mnie 1.30 h. Pytania zadawał tylko wykładowca z tego przedmiotu.
Coraz szczegółowiej. I powiedział,że nie zdaję.
- teraz muszę powtarzać II rok. Te dwa nie zaliczona przedmioty więc automatycznie nie mogę być na III i pisać pracy
- albo przenieść się na inną uczelnie i liczyć,że będę mogła studiować na III roku bo mam zaliczone większość przedmiotów oprócz tych dwóch.
a tak na prawdę muszę powtarzać rok przez jeden z nich.

nic nie wiem

[Ilsa Lund]

Napisane przez kasia0912

Naj trzymali mnie 1.30 h. Pytania zadawał tylko wykładowca z tego przedmiotu.
Coraz szczegółowiej. I powiedział,że nie zdaję.
- teraz muszę powtarzać II rok. Te dwa nie zaliczona przedmioty więc automatycznie nie mogę być na III i pisać pracy
- albo przenieść się na inną uczelnie i liczyć,że będę mogła studiować na III roku bo mam zaliczone większość przedmiotów oprócz tych dwóch.
a tak na prawdę muszę powtarzać rok przez jeden z nich.

nic nie wiem

a co wolisz zrobić ?

[peach_passion]

kasiu, masakra, współczuję

[elena_100]

cześć dziewczynki
lub jak nam tu taga zapodają - panny na wydaniu

[kasia0912]

Ilsa w tym momencie nie wiem. W tej szkole znam nauczycieli,ale czuję,że ona się na mnie uwziął ewidentnie.

[Zwies]

Napisane przez kasia0912

Ilsa w tym momencie nie wiem. W tej szkole znam nauczycieli,ale czuję,że ona się na mnie uwziął ewidentnie.

:/
Słuchaj a jakie masz inne uczelnie do wyboru?

[kasia0912]

Zwiesz wyższa szkoła mazowiecka- o, której są bardzo złe opinie plus fakt,że jest nie zarejestrowana i Almamer szkoła ekonomiczna,ale lepsza niż ta druga.

[najfajniejsza]

Kasiu, no nieciekawa sytuacja

[butterfly20]

A która lubi oglądać "przepis na życie"?

[Zwies]

Napisane przez kasia0912

Zwiesz wyższa szkoła mazowiecka- o, której są bardzo złe opinie plus fakt,że jest nie zarejestrowana i Almamer szkoła ekonomiczna,ale lepsza niż ta druga.

A wyjazd poza warszawę nie wchodzi w grę?

[kasia0912]

Zwies generalnie nie chcę opuszczać Warszawy. A będę zmuszona na magisterce.

[Zwies]

Kasia To biednie
Ale może warto spróbować?

Dziewczyny, czy wasi Tżci używają jakiś piżamek ? Polecacie jakąś firmę?

[kasia0912]

Zwies pewnie stanie na tym,że powtórzę rok. Czuję się beznadziejnie.

Mój śpi w majtkach

[Ilsa Lund]

aaaa i nie mówiłam wam, jak przyszedł do mnie TŻ i ja nabierałam sobie zupy a on już wszedł do pokoju to zapomniałam że nie schowałam majtek dla niego i zobaczył więc nie ma żadnej niespodzianki już ale bardzo mu się spodobały

[Zwies]

A nie możesz się już odwołać?

[_Maya_]

Napisane przez butterfly20

A która lubi oglądać "przepis na życie"?

jaaaaa

[aleksandrettaa]

Kasiu szkoda. Widocznie bardzo chciał cię uwalić skoro 1,5 godziny męczył. Cóż powtarzanie roku to przykre doświadczenie ale świat się nie zawali.

[kkasia007]

Napisane przez kasia0912

Zwies pewnie stanie na tym,że powtórzę rok. Czuję się beznadziejnie.

Kasieńko przykro mi. Już na prawdę nie ma innego wyjścia??
Np. powtarzanie tylko 1 przedmiotu, płacenie za punkty za ten przedmiot?

[karola991]

HEEEEJ pisze już z naszego mieszkania mamy neta
patrzcie teraz absolutny hit zastawa do kawy od mojej babci nie powiem babcia dała czadu kupila najładniejszą jaka widziałam

[Ilsa Lund]

Napisane przez karola991

HEEEEJ pisze już z naszego mieszkania mamy neta
patrzcie teraz absolutny hit zastawa do kawy od mojej babci nie powiem babcia dała czadu kupila najładniejszą jaka widziałam

bardzo ładna że ten detal jest taki pojedynczy

[najfajniejsza]

Napisane przez Zwies

Dziewczyny, czy wasi Tżci używają jakiś piżamek ? Polecacie jakąś firmę?

skąd Ty bierzesz takie pytania?
mój nie. ja też nie mam piżamy - jak mi zimno/mam okres, to śpię w spodniach dresowych/krótkich spodenkach/koszulce. poza tym nago
P. śpi w majtkach lub nago

Napisane przez karola991

HEEEEJ pisze już z naszego mieszkania mamy neta
patrzcie teraz absolutny hit zastawa do kawy od mojej babci nie powiem babcia dała czadu kupila najładniejszą jaka widziałam

ale cudna!
normalnie jaram się z Tobą

[kkasia007]

Napisane przez karola991

HEEEEJ pisze już z naszego mieszkania mamy neta
patrzcie teraz absolutny hit zastawa do kawy od mojej babci nie powiem babcia dała czadu kupila najładniejszą jaka widziałam

Śliczny, bardzo delikatny . Super że macie neta a nie jesteś odcięta od świata.

[peach_passion]

karola śliczna

[kasia0912]

Komis to jakby ostateczność. Cóż powtórzę,a teraz poszukam pracy.
szkoła mnie nie złamie.