Koty część II - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-05, 14:55   #4951
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Szczotke do czesania polecam takie typu Furmaster, bardzo dobrze wyczesuje futro,szybko i sprawnie a jak kotek polubi to sam sie bedzie podstawial pod szczotke ja mam w domu cztery rodzaje szczotek roznego typu i dopiero jak kupilam Perfect Care Furmaster (w Polsce na zooplus teraz sa w promocji) to kotki nie uciekaja przed czesaniem jeden to nawet sie pieknie podsawia do czesania,moze i nie jest tani ale oplaca sie.
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 15:19   #4952
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Dzieki Moniko za odpowiedz, ja moje wszystkie "znajdki" przygarnelam
Jakie śliczne!
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 15:26   #4953
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Szczotke do czesania polecam takie typu Furmaster, bardzo dobrze wyczesuje futro,szybko i sprawnie a jak kotek polubi to sam sie bedzie podstawial pod szczotke ja mam w domu cztery rodzaje szczotek roznego typu i dopiero jak kupilam Perfect Care Furmaster (w Polsce na zooplus teraz sa w promocji) to kotki nie uciekaja przed czesaniem jeden to nawet sie pieknie podsawia do czesania,moze i nie jest tani ale oplaca sie.
a te ostre końcówki nie podrażniają skóry?
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 15:37   #4954
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 454
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Trudno mi uwierzyć w to, że te 4 małe przyssawki są takie mocne
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 17:10   #4955
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
a te ostre końcówki nie podrażniają skóry?

Te ostre koncowki sa po to aby dobrze zbierac futerko, nie dotykaja bezposrednio skory kota, juz po pierwszym pociagnieciu Furmasterem zbierasz ,duzo martwego futra,oj nie mam zdjec zeby wrzucic,ale wejdz na strone www.zooplus.pl i tam w szczotkach poszukaj go sa zdjecia wrzucone.

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Jakie śliczne!
Dziekujemy za komplement
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 19:43   #4956
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość


Fajne, ale mało praktyczne .

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Moje koty jak na razie w porządku, wariują itd. Za niedługo ubiorę choinkę, ciekawe, czy będą zainteresowane
Hmm... Kupujecie coś kociakom na Mikołaja? Ja coś kupię, ale w następnym tygodniu

U nas choinki od 4 lat nie ma właśnie przez koty . Tzn choinka jest, ale bardzo mała, a nie taka jakie pamiętam z dzieciństwa...
Cztery lata temu kocur zaatakował choinkę, spadła na niego, bombki się potłukły, a on zaplątał się w światełka... Nigdy więcej .


---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Swietnie ze Milka po tej operacji bedzie lepiej chodzic i ze czuje sie dobrze super ciesze sie .


Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Ja moim koteczkom na Mikolaja kupilam snacki-przysmaki tak bardzo je lubia...
To można powiedzieć, że ja moim kupiłam na Mikołaja budki.
Na gwiazdkę Sonia dostanie Milkę, a Milka Sonię .

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
Witajcie
kwarantanna została wydłużona do 13 grudnia dopiero 14 możemy po niego pojechać
dziś po praktykach nie wytrzymywałam i pojechałam do schroniska gdzie to drugi koniec miasta żeby zobaczyć go chociaż, zobaczyć jak sie czuje to nawet przez drzwi nie mogłam popatrzeć
Jeszcze 9 dni.

Do czesania polecam rękawicę.
Furminator też mam, ale używam tylko po kilkanaście dni - dwa razy w roku, jak kotka się naprawdę ,,leni".

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
a te ostre końcówki nie podrażniają skóry?
Nie podrażniają . I naprawdę działa. U mnie efekt był dokładnie taki jak na zdjęciach i filmikach reklamujących.

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Cytat:
Napisane przez lady opium Pokaż wiadomość
Trudno mi uwierzyć w to, że te 4 małe przyssawki są takie mocne
Mnie również.
Sonia na tym legowisku by się nie zmieściła, przegryzłaby te linki i spadłaby z tym, bo jest na tyle ciężka, że te 4 przyssawki nie miałyby przy jej masie żadnych szans .

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Ale numer!

Wypuściłam Milkę na dwie godziny - zupełnie inny kot. Wiem, że już tu kiedyś pisałam, że po operacji był zupełnie inny kot, ale teraz naprawdę - inny kot. Nawet przez moment podejrzewałam, że ją podmienili .

Już się nie potyka, chodzi powoli a pięknie wyprostowana, z tyłkiem do góry, ogonek jak antenka prosty i do góry, wygina się, łasi, ugniata (!), mruczy, biega, skacze na krzesła, na fotel, na łóżko, na stół (!), przewraca się, drapie dywan - cały czas z ogonkiem do góry, przy zachowaniu pełnej koordynacji i równowagi (do tej pory chodziła jak koci inwalida - biegała dobrze, ale z chodzeniem było gorzej; ogon miała podkulony i kicała, stąd jej przezwisko ,,królik" vel. ,,nietoperzokrólik").

Nie wiem co ten ortopeda jej zrobił, ale to jest niesamowite ! Absolutnie żaden wózek nie jest jej potrzebny! Tylna noga wcale nie wygląda na obciążoną (już nie stawia jej tak po środku, krzywo tylko tak jak powinna). Do tego ta przednia poskładana wygląda jeszcze lepiej. Jest idealna! Dziąsła są różowiutkie. Kot idealny .

Nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo można się cieszyć, że kotek wraca do zdrowia . Dwa miesiące czekałam na to, żebym wreszcie mogła to tu napisać: wszystko od teraz będzie już dobrze . Mam dwa zdrowe koty .
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-12-05 o 19:45
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 21:09   #4957
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość


Fajne, ale mało praktyczne .



U nas choinki od 4 lat nie ma właśnie przez koty . Tzn choinka jest, ale bardzo mała, a nie taka jakie pamiętam z dzieciństwa...
Cztery lata temu kocur zaatakował choinkę, spadła na niego, bombki się potłukły, a on zaplątał się w światełka... Nigdy więcej .


---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------






To można powiedzieć, że ja moim kupiłam na Mikołaja budki.
Na gwiazdkę Sonia dostanie Milkę, a Milka Sonię .

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------



Jeszcze 9 dni.

Do czesania polecam rękawicę.
Furminator też mam, ale używam tylko po kilkanaście dni - dwa razy w roku, jak kotka się naprawdę ,,leni".

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------



Nie podrażniają . I naprawdę działa. U mnie efekt był dokładnie taki jak na zdjęciach i filmikach reklamujących.

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------



Mnie również.
Sonia na tym legowisku by się nie zmieściła, przegryzłaby te linki i spadłaby z tym, bo jest na tyle ciężka, że te 4 przyssawki nie miałyby przy jej masie żadnych szans .

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Ale numer!

Wypuściłam Milkę na dwie godziny - zupełnie inny kot. Wiem, że już tu kiedyś pisałam, że po operacji był zupełnie inny kot, ale teraz naprawdę - inny kot. Nawet przez moment podejrzewałam, że ją podmienili .

Już się nie potyka, chodzi powoli a pięknie wyprostowana, z tyłkiem do góry, ogonek jak antenka prosty i do góry, wygina się, łasi, ugniata (!), mruczy, biega, skacze na krzesła, na fotel, na łóżko, na stół (!), przewraca się, drapie dywan - cały czas z ogonkiem do góry, przy zachowaniu pełnej koordynacji i równowagi (do tej pory chodziła jak koci inwalida - biegała dobrze, ale z chodzeniem było gorzej; ogon miała podkulony i kicała, stąd jej przezwisko ,,królik" vel. ,,nietoperzokrólik").

Nie wiem co ten ortopeda jej zrobił, ale to jest niesamowite ! Absolutnie żaden wózek nie jest jej potrzebny! Tylna noga wcale nie wygląda na obciążoną (już nie stawia jej tak po środku, krzywo tylko tak jak powinna). Do tego ta przednia poskładana wygląda jeszcze lepiej. Jest idealna! Dziąsła są różowiutkie. Kot idealny .

Nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo można się cieszyć, że kotek wraca do zdrowia . Dwa miesiące czekałam na to, żebym wreszcie mogła to tu napisać: wszystko od teraz będzie już dobrze . Mam dwa zdrowe koty .
Super ze Milka juz czuje sie na tyle dobrze ze chodzi i nie obciaza tej lapki zdrowej ze Moniko trafilas na naprawde dobrego ortopede ,ktory zna sie na rzeczy i uzdrowil koteczke jeszcze troche czasu na rechabilitacje i Milka bedzie w pelni sprawnym kotem.
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 21:23   #4958
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Super ze Milka juz czuje sie na tyle dobrze ze chodzi i nie obciaza tej lapki zdrowej ze Moniko trafilas na naprawde dobrego ortopede ,ktory zna sie na rzeczy i uzdrowil koteczke jeszcze troche czasu na rechabilitacje i Milka bedzie w pelni sprawnym kotem.
Milka już od dawna chodzi normalnie . Teraz potrzebna była tylko szybka poprawka poprzedniego zabiegu, która się naprawdę udała, rehabilitacja nie jest konieczna: kotka już jest w 100% sprawna . Nigdy dotąd nie była tak żywa i pełna energii.

Siedem tygodni po złowieniu kota i pięć operacji później mogę powiedzieć, że mam to, o co walczyłam .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 21:32   #4959
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Milka już od dawna chodzi normalnie . Teraz potrzebna była tylko szybka poprawka poprzedniego zabiegu, która się naprawdę udała, rehabilitacja nie jest konieczna: kotka już jest w 100% sprawna . Nigdy dotąd nie była tak żywa i pełna energii.

Siedem tygodni po złowieniu kota i pięć operacji później mogę powiedzieć, że mam to, o co walczyłam .

Sorki Moniko widocznie nie doczytalam ze Milka potrzebowala tylko korekty poprzedniego zabiegu, swietnie ze jest zywa i pelna energii super!!!
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 21:41   #4960
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Sorki Moniko widocznie nie doczytalam ze Milka potrzebowala tylko korekty poprzedniego zabiegu, swietnie ze jest zywa i pelna energii super!!!
Dziękujemy.
Jak tam koty, wygłaskane?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-05, 22:11   #4961
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Moje wyglaskane ,a Twoje kocie panienki ???
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 04:40   #4962
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość




Ale numer!

Wypuściłam Milkę na dwie godziny - zupełnie inny kot. Wiem, że już tu kiedyś pisałam, że po operacji był zupełnie inny kot, ale teraz naprawdę - inny kot. Nawet przez moment podejrzewałam, że ją podmienili .

Już się nie potyka, chodzi powoli a pięknie wyprostowana, z tyłkiem do góry, ogonek jak antenka prosty i do góry, wygina się, łasi, ugniata (!), mruczy, biega, skacze na krzesła, na fotel, na łóżko, na stół (!), przewraca się, drapie dywan - cały czas z ogonkiem do góry, przy zachowaniu pełnej koordynacji i równowagi (do tej pory chodziła jak koci inwalida - biegała dobrze, ale z chodzeniem było gorzej; ogon miała podkulony i kicała, stąd jej przezwisko ,,królik" vel. ,,nietoperzokrólik").

Nie wiem co ten ortopeda jej zrobił, ale to jest niesamowite ! Absolutnie żaden wózek nie jest jej potrzebny! Tylna noga wcale nie wygląda na obciążoną (już nie stawia jej tak po środku, krzywo tylko tak jak powinna). Do tego ta przednia poskładana wygląda jeszcze lepiej. Jest idealna! Dziąsła są różowiutkie. Kot idealny .

Nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo można się cieszyć, że kotek wraca do zdrowia . Dwa miesiące czekałam na to, żebym wreszcie mogła to tu napisać: wszystko od teraz będzie już dobrze . Mam dwa zdrowe koty .
To cudownie
Na pewno nie ma nic cudowniejszego niż widok uzdrowionego naszego maleństwa
Dzięki Tobie kicia otrzymała nowe życie
no to świętujemy
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 07:37   #4963
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
Moje wyglaskane ,a Twoje kocie panienki ???
Wydrapane i wygłaskane .




Sonia w nocy wymiotowała , żeby tylko jej się teraz coś nie działo...

Cytat:
Napisane przez popolka Pokaż wiadomość
To cudownie
Na pewno nie ma nic cudowniejszego niż widok uzdrowionego naszego maleństwa
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 08:30   #4964
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Ale numer!

Wypuściłam Milkę na dwie godziny - zupełnie inny kot. Wiem, że już tu kiedyś pisałam, że po operacji był zupełnie inny kot, ale teraz naprawdę - inny kot. Nawet przez moment podejrzewałam, że ją podmienili .

Już się nie potyka, chodzi powoli a pięknie wyprostowana, z tyłkiem do góry, ogonek jak antenka prosty i do góry, wygina się, łasi, ugniata (!), mruczy, biega, skacze na krzesła, na fotel, na łóżko, na stół (!), przewraca się, drapie dywan - cały czas z ogonkiem do góry, przy zachowaniu pełnej koordynacji i równowagi (do tej pory chodziła jak koci inwalida - biegała dobrze, ale z chodzeniem było gorzej; ogon miała podkulony i kicała, stąd jej przezwisko ,,królik" vel. ,,nietoperzokrólik").

Nie wiem co ten ortopeda jej zrobił, ale to jest niesamowite ! Absolutnie żaden wózek nie jest jej potrzebny! Tylna noga wcale nie wygląda na obciążoną (już nie stawia jej tak po środku, krzywo tylko tak jak powinna). Do tego ta przednia poskładana wygląda jeszcze lepiej. Jest idealna! Dziąsła są różowiutkie. Kot idealny .

Nawet nie wyobrażacie sobie jak bardzo można się cieszyć, że kotek wraca do zdrowia . Dwa miesiące czekałam na to, żebym wreszcie mogła to tu napisać: wszystko od teraz będzie już dobrze . Mam dwa zdrowe koty .
Bardzo się cieszę z Waszego szczęścia. Jaką Milka przeszła przemianę Teraz będzie już tylko lepiej)

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Sonia w nocy wymiotowała , żeby tylko jej się teraz coś nie działo...
Może coś nie tak zjadła? Trzymam kciuki tym razem za Sonie, żeby wszystko było ok
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 15:40   #4965
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Dom tymczasowy to świetna sprawa. Tez się zastanawiałam nad tym,czy nie być takim domem tymczasowym, ale nie widziałam (przynajmniej na internecie) na takie domy w mojej okolicy
W Twojej okolicy preznie dziala na rzecz bezdomnych kotow pewna mloda dziewczyna, ma chyba z 16 lat, sterylizuje i szuka domow dla kociat w calej Polsce http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=122555
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 18:52   #4966
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
W Twojej okolicy preznie dziala na rzecz bezdomnych kotow pewna mloda dziewczyna, ma chyba z 16 lat, sterylizuje i szuka domow dla kociat w calej Polsce http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=122555

Dziękuję Już dziś ponownie porozmawiam z TŻ na temat domu tymczasowego.


---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny, dziewczyny- potrzebuje Waszej pomocy!
Czy dla ok.4 miesięcznej kotki można podawać mokrą karmę z puszki dla kotów dorosłych?
Potrzebuję pilnie odpowiedzi do godziny 21. Mam nadzieję, że któraś z Was tu zajrzy przed tą godzina
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 19:50   #4967
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Dziękuję Już dziś ponownie porozmawiam z TŻ na temat domu tymczasowego.


---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny, dziewczyny- potrzebuje Waszej pomocy!
Czy dla ok.4 miesięcznej kotki można podawać mokrą karmę z puszki dla kotów dorosłych?
Potrzebuję pilnie odpowiedzi do godziny 21. Mam nadzieję, że któraś z Was tu zajrzy przed tą godzina
można podać kilka razy, jeśli nie masz nic innego, ale nie polecam karmienia małej kotki karmą dla dorosłych cały czas.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 19:51   #4968
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Dziękuję Już dziś ponownie porozmawiam z TŻ na temat domu tymczasowego.


---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Dziewczyny, dziewczyny- potrzebuje Waszej pomocy!
Czy dla ok.4 miesięcznej kotki można podawać mokrą karmę z puszki dla kotów dorosłych?
Potrzebuję pilnie odpowiedzi do godziny 21. Mam nadzieję, że któraś z Was tu zajrzy przed tą godzina
nasz urwis jadl dla doroslych jak mial 4 miesiace, ale tylko takie ktore byly drobne i takie dosc mokrawe, oprocz tego dostawal suche dla kociat wiec nie bylo zmartwienia o brak witamin
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 19:55   #4969
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
nasz urwis jadl dla doroslych jak mial 4 miesiace, ale tylko takie ktore byly drobne i takie dosc mokrawe, oprocz tego dostawal suche dla kociat wiec nie bylo zmartwienia o brak witamin
Dziękuję kochana za odpowiedź. Dziś pierwszy raz odważyłam się kupić żarełko mokre w puszcze, ale zmyliło mnie to, że jest tam napisane, że to dla dorosłych kotów. Za niecałe pół godziny zapodam to dla Kitty.
Mamy też chrupeczki- w sensie suchą karmę- dla juniorów, więc jest w miarę ok
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 20:58   #4970
danutam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 362
Dot.: Koty część II

To super, że Milka ma się świetnie ja niestety nie mam dobrych wieści. Dzisiaj Charlie zdechł. W niedziele po południu nagle mu się pogorszyło i mimo pomocy weterynarza kroplówki i zastrzyków przegrał z chorobą. Tu kończy się moja przygoda z tym forum pozdrawiam wszystkie kocie mamy i dziękuje za cenne rady.
danutam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 22:13   #4971
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
To super, że Milka ma się świetnie ja niestety nie mam dobrych wieści. Dzisiaj Charlie zdechł. W niedziele po południu nagle mu się pogorszyło i mimo pomocy weterynarza kroplówki i zastrzyków przegrał z chorobą. Tu kończy się moja przygoda z tym forum pozdrawiam wszystkie kocie mamy i dziękuje za cenne rady.
Bardzo mi przykro .

Wiem co czujesz, niestety ten ból nigdy nie mija całkowicie...

Chcę wierzyć, że czarnulek Charlie biega teraz szczęśliwy z moim czarnym Feliksem za Tęczowym Mostem...



---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość

Dziewczyny, dziewczyny- potrzebuje Waszej pomocy!
Czy dla ok.4 miesięcznej kotki można podawać mokrą karmę z puszki dla kotów dorosłych?
Potrzebuję pilnie odpowiedzi do godziny 21. Mam nadzieję, że któraś z Was tu zajrzy przed tą godzina
Spóźniłam się .

Wydaje mi się, że jeżeli karma ma podział na adult i kitten, to dla 4-miesięcznego kociaka lepszy kitten, chyba że nie ma, to ,,lepszy rydz niż nic" .

Sonie odchowałam na karmie dla kociaków. Milka teraz je albo kitten albo karmy bez podziału na grupy wiekowe.

Jak tam reakcja kici na karmę mokrą?

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Może coś nie tak zjadła? Trzymam kciuki tym razem za Sonie, żeby wszystko było ok
Na razie jest dobrze . Wet powiedział, że jednorazowo nic się nie dzieje. Trzeba przyjechać do niego, gdyby objawy utrzymywały się dłużej niż dobę.

Nastraszyła mnie, bo już przechodziłyśmy problemy z niestrawnością. W wakacje były wymioty, biegunka i później ,,zatkanie" kota. Do tego były wtedy takie upały, że nie dojechałyśmy do naszego weta. Do naszego weta mamy ok. 40 min jazdy. Jest też wet 5 min. drogi ode mnie- i do niego się udałyśmy - skasował jak za woły i nic nie pomógł a Sonia wymiotowała dalej. Na drugi dzień o świcie pojechałyśmy do naszego weta... Dał zastrzyki i jak ręką odjął... Jej się nie zdarza często zwracać jedzenia, więc wpadłam w lekką panikę .

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Anitast Pokaż wiadomość
ja moje wszystkie "znajdki" przygarnelam i dzieki temu trzy bezdomne koty mniej pierwszy byl kocur syjamski teraz ma ponad 2 lata wziety z drogi jak mial 3 m-e,koteczka czarna (moje oczko w glowie) znalazlam porzucona w parku jak miala 1,5 m-ca teraz 1,5 roku i ostatni niebieski kocur w typie Kartuza przyszedl za moim TZ do domu mial ok.5 m-cy teraz tez prawie 1,5roku.Wiem ze nie mozemy uratowac wszystkich biednych koteczkow, a naprawde tutaj jest ich bardzo duzo we wloszech koty sa biedne,chore, zaniedbane, wyrzucane jak zabawki z domu jak sie zudza .Nie moge uratowac wszystkich ale dla tych mioch trzech zmienilam zycie na lepsze,i bardzo sie z tego ciesze
Dobrze, że tym trzem znajdkom jest u Ciebie dobrze .
Wszędzie jest masa bezdomnych kociaków, ale we Włoszech uderzyło mnie właśnie to, że na każdym kroku spotykałam zabiedzone rasowce
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2011-12-06 o 22:47
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 09:27   #4972
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Fajne, ale mało praktyczne .

U nas choinki od 4 lat nie ma właśnie przez koty . Tzn choinka jest, ale bardzo mała, a nie taka jakie pamiętam z dzieciństwa...
Cztery lata temu kocur zaatakował choinkę, spadła na niego, bombki się potłukły, a on zaplątał się w światełka... Nigdy więcej .
Nadaje się na duże okna... Chociaż, jak wymienię u siebie, skusiłabym się na takie coś.

A nie masz możliwości przymocowania choinki? Bombki plastikowe.

Moje koty są obecne przy przystrajaniu, później się nie interesują.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 09:34   #4973
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty część II

Chamisko
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg k (1).jpg (45,7 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg k (2).jpg (51,2 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg k (4).jpg (44,1 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg k (3).jpg (80,5 KB, 14 załadowań)
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-07, 10:13   #4974
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość

A nie masz możliwości przymocowania choinki? Bombki plastikowe.
Mam, dlatego będzie mała choinka i zabezpieczona przed kotami z ozdobami bezpiecznymi dla kotów.

Święta bez choinki to nie święta, ale bez światełek, łańcuchów i pięknych bombek przeżyję, a nie przeżyję, gdyby któraś kotka zjadła włosy anielskie/zaplątała się albo coś jeszcze gorszego... Nie chcę się całe święta stresować .

Choinka będzie .

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość

Moje koty są obecne przy przystrajaniu, później się nie interesują.
Takiej to dobrze .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 11:28   #4975
Anitast
Zakorzenienie
 
Avatar Anitast
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 3 027
Dot.: Koty część II

Dzieki Moniko tu wlasnie jest duzo koteczkow rasowych badz mieszanych z rasowymi niekastrowanymi kocurami wypuszczanymi badz wyrzuconymi z domow.Pod moje okna podchodza piekne syjamy (w typie starego jak moj Fuffy ,sliczne czekoladowe -oczywiscie Mama koteczke europejska a Tatus syjam -bo Go czesto widuje), o to chodzi ze tu ludzie nie sterylizuja swoich kotow bo po co niech sie mnoza a potem chodza takie biedaczyska i szukaja jedzenia,jak gotuje cos dobrego lub mamy jakies miesko to zawsze zbiegaja sie jak tylko poczuja zapach, i jak tu nie dac.....

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
To super, że Milka ma się świetnie ja niestety nie mam dobrych wieści. Dzisiaj Charlie zdechł. W niedziele po południu nagle mu się pogorszyło i mimo pomocy weterynarza kroplówki i zastrzyków przegrał z chorobą. Tu kończy się moja przygoda z tym forum pozdrawiam wszystkie kocie mamy i dziękuje za cenne rady.
Mi rowniez jest przykro z powodu Charliego

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Jesli chodzi o Choinki Swiateczne to u nas ni bedzie ,po tym jak przyszedl Fuffy w jego pierwsze Swieta mielismy jak co roku mala choinke tak symbolicznie ,bo tu w Italii jakos nie czujemy tej magii Swiat co w Polsce,mamy za to na drzwi przystojone(wiencem switecznym) w domu na stole maly stoik, wracajac do tematu choinki. Tak sie spodobala koteczkowi ze ja przewrocil spadajac razem z nia na podloge i tarmosil jak zabawke bo spodobaly mu sie galazki tak wiec dla dobra jego i teraz dwoch pozostalych koteczkow nie kupujemy choinki tylko symbolicznie cos na stol

Edytowane przez Anitast
Czas edycji: 2011-12-07 o 10:59
Anitast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 11:34   #4976
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Koty część II

No u Nas będzie taka mała choinka, ale już się boję jak koteczka na nią zaaraguje. Bombki będę starała się brać też takie bardziej plastikowe.
Póki co kot się zainteresował stroikiem na stole, ale tylko dzień przy nim siedziała i kombinowała, teraz to nic ciekawego. Mam nadzieję, że będzie tak samo też z choinką.
morenica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 18:32   #4977
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
To super, że Milka ma się świetnie ja niestety nie mam dobrych wieści. Dzisiaj Charlie zdechł. W niedziele po południu nagle mu się pogorszyło i mimo pomocy weterynarza kroplówki i zastrzyków przegrał z chorobą. Tu kończy się moja przygoda z tym forum pozdrawiam wszystkie kocie mamy i dziękuje za cenne rady.
[COLOR="rgb(153, 50, 204)"]Bardzo mi przykro[/COLOR]

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że jeżeli karma ma podział na adult i kitten, to dla 4-miesięcznego kociaka lepszy kitten, chyba że nie ma, to ,,lepszy rydz niż nic" .

Sonie odchowałam na karmie dla kociaków. Milka teraz je albo kitten albo karmy bez podziału na grupy wiekowe.

Jak tam reakcja kici na karmę mokrą?
[COLOR="rgb(153, 50, 204)"]Kupiłam jedzonko mokre w puszcze z kurczaczkiem i z indykiem. Napisane było, że to dla dorosłych kotów, ale Kitty wylizała miskę do czysta! Aż lśniła- to chyba znaczy, że jej smakowało
[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Chamisko
Śliczne Chamisko
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 19:13   #4978
popolka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 3 523
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez danutam Pokaż wiadomość
To super, że Milka ma się świetnie ja niestety nie mam dobrych wieści. Dzisiaj Charlie zdechł. W niedziele po południu nagle mu się pogorszyło i mimo pomocy weterynarza kroplówki i zastrzyków przegrał z chorobą. Tu kończy się moja przygoda z tym forum pozdrawiam wszystkie kocie mamy i dziękuje za cenne rady.
współczuje
popolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 20:11   #4979
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty część II

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
]Kupiłam jedzonko mokre w puszcze z kurczaczkiem i z indykiem. Napisane było, że to dla dorosłych kotów, ale Kitty wylizała miskę do czysta! Aż lśniła- to chyba znaczy, że jej smakowało
To super, że Kitty nie marudziła.
I co z tym domem tymczasowym, jest jakaś decyzja?




Za ok. 10 dni Milka będzie u mnie, a nie ruszyłam z przygotowaniami . Muszę wszystkie przeszkody/dziury usunąć, wstawić dodatkowe kuwety itp... Na początku będzie siedziała tylko w jednym pomieszczeniu, bo będzie ją łatwiej przypilnować (ale zawsze to lepsze niż klatka?).

Zamówiłam Milce schody pluszowe, będzie mogła sobie spokojnie wejść na łóżko . Jeszcze tylko z dwie kuwety i chyba będę miała dla niej cała wyprawkę... Mam mnóstwo zabawek, z których Sonia wyrosła (tor z kulką, uciekająca fretka, nakręcane myszki itp), będzie miała mała zajęcie. Nawet mamy masażer dla kota jak będzie się potrafiła nim obsłużyć (Sonia nie potrafi, kupiłam i siedział na strychu, teraz sobie o nim przypomniałam) to nie będę jej musiała co pięć minut drapać za tym uchem, za którym sama się nie ma jak podrapać... Oby się tylko kotki polubiły i nie robiły problemów... Sonia uwielbia obserwować i mam nadzieję znudzi się jej szybko syczenie na Milkę a zajmie się gapieniem na kociaka...
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 20:08   #4980
nikiii
Zadomowienie
 
Avatar nikiii
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 534
GG do nikiii
Dot.: Koty część II

Witajcie Postanowiłam napisać, ponieważ mam problem z kotkiem. Moja kocica ma już 9 lat, ale nie była sterylizowana. Od jakiegoś czasu zawzięcie lizała sobie cycuszka, konkretnie ciągle tego samego i poszłam z tym do weterynarza, ale pomacał, pomacał i nic nie stwierdził. Minęło jakieś kilka miesięcy i pewnego dnia wyczułam na cycuszku guzka Od razu poszłam do weta i okazało się, że kotka ma jakąś tam narośl czy coś i że ma to związek z tym, że być może gruczoły mleczne produkowały mleko czy jakoś tak. Generalnie guzek jest niegroźny, co potwierdziło zdjęcie rtg, kotka jest zdrowa, ale lekarz zaproponował sterylizację i usunięcie guzka. Przypominam, że kicia ma już 9 lat i martwię się, że może takiego zabiegu nie przeżyć Weterynarz powiedział, że natnie ją po prostu bardziej niż w przypadku samej sterylizacji i że operacja potrwa dwie godziny, pod narkozą. Bardzo się o nią martwię, więc liczę, że któraś z Was mi pomoże, coś doradzi
nikiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.