Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[ASIULEK_23]

Wyczaiłam czapkę do tej kolekcji 'lovely". Może bez szału ale już wiem na jakie kolory patrzeć ta by była chyba ok
http://www.modneubranka.pl/czapka-lo...o-p-17167.html

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

ta ma fajny fason ale chyba niezbyt ciepła
http://www.agito.pl/ubrania-dla-dzie...03,7744-499726

[Darusiaaaa]

mam nadzieje ze po tygodniu sie nie rozpiep....a jesli to oddam na gwarancje-trudno.

[sara 85]

Napisane przez Darusiaaaa

kocham takie przesądy ))!

laski ja wiem ze dla was to mega czas przeszly, ale miala ktoras laktator tt ale reczny?oplaca sie kupic czy to badziew?jakis musze kupic ,na piatek musialam przelozyc wizyte u fryzjera! a mialam isc wczorajcos do zarcia musze jej zostawic zeby jeszcze tezetowi sutkow nie poodgryzala, podobno jutro 90% szans na nasze wyjscie.

ja miałam, przez 2 miesiące odciągałam non stop, dla mnie super jest.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

ja miałam wszystko z tt, butelki, laktator i podgrzewacz.

Jedynie podgrzewacz się popsuł, ale przez ponad rok chodził non stop nawet na noc nie był wyłączany

[Darusiaaaa]

podgrzewacz to ja mam jakas krowe;p nawet nie wiem jaka to firma, przelaczniki to dydki:Psmieszna taka, ale dobry w miare jest, na poczatku mialam browna a pozniej tez tt wsio, bo malej na poczatku TT nie podchodzilo.

[izazula]

Hej

Napisane przez sara 85

dzięki za pomoc, ten koleś ma składać reklamacje. Chyba też będę kurierem zamawiała. My bardzo dużo kupujemy przez all i pierwszy raz takie coś się stało.

No i dobrze bo to nadawca powinien reklamację złozyć

Napisane przez Darusiaaaa

a ja od mikolaja dostalam conajmniej jeszcze jedna dobe w szpitalu...za☠☠☠iscie...n awet dziecka w mikolajki nie zobacze;(

Odpoczywaj zatem. Ja też bym tęskniła za dzieckiem i domem wogóle

Napisane przez ASIULEK_23

http://www.coccodrillo.pl/LOVELY,k,40646.html

tu jest ten komplet- kurtka i czarne spodnie na szelkach z rózowymi wykończeniami

Jak dla mnie osobiście to ja bym wybrała coś w kolorach tej wyściółki kaptura tylko takie bardziej wyraźne. Może być jednobarwna albo w kilku kolorach. Oczywiście to tylko moje zdanie.

Napisane przez madziwnia

oo własnie elent. róż ale z takich pasteli.. takie lubie...

dwie fotki z Szymkiem który w lutym skończy 3 latka i twierdzi że kocha Michasię

Fajne dzieciaki

Napisane przez madziwnia

Dziewczyny gdzie kupujecie albo gdzie widziałyście rekawiczki na 5 palców dla dziewczynki w naszych wieku
bo ja juz daawno po sieciówkach nie chodziłam ani nigdzie i nie mam pojecia.. a któras pisała że ma rekawiczki takie

Widziałam na bazarku

Napisane przez catro

Gadania forumowych dzieci nie zazdroszczę, sikania na nocnik też nie, zasypiania samodzielnego to już w ogóle - ale te włosy to mogłaby mieć

Napisane przez ASIULEK_23

Wyczaiłam czapkę do tej kolekcji 'lovely". Może bez szału ale już wiem na jakie kolory patrzeć ta by była chyba ok
http://www.modneubranka.pl/czapka-lo...o-p-17167.html

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

ta ma fajny fason ale chyba niezbyt ciepła
http://www.agito.pl/ubrania-dla-dzie...03,7744-499726

Ta druga to nawet jak dla mnie troszkę za lekka. Fajna ale na wczesną wiosnę. Podobają mi się takie czapeczki-bereciki

[blistex]

Daria jeśli sie nie brzydzisz uzywanego laktatora, to ja mogę poszukac na strychu i ci tą sama końcówkę do ściągania przesłać, bo ona do każdej butelki TT pasuje, ja kilka razy ją użyłam i do kartonu wrzuciłam, bo wolałam Medele elektryczną

[izazula]

Bao i Aneczka zdrówka dla chłopaków

[madziwnia]

Napisane przez ASIULEK_23

http://allegro.pl/komplet-czapka-z-s...924880104.html

myślalam o takim zestawieniu kolorów. Bo te wykończenia to właśnie takie szaro-fioletowe. i buty mala też ma takie ciemno fioletowe... ale czy nie bedzie za pstrokato??

!! i ja tez lubie takie fasony

[Darusiaaaa]

drcronik dzieki wielkie, ale juz mi tz przywiozl, bo ostatnio razem ogladalsimy ten TT i wiedzial dokladnie o co chodzi wiec pojechal i przywiozl.

A mi na 20min dziecko przywiezli
juz zabrali, ale chociaz troche sie potluliłyśmy...

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

wczoraj kolezanka byla sie u poloznej pytac czy moze laktator pozyczyc bo ma nawal, to jej powiedzieli ze nie maja
ze byly 3 ale sie popsuly!;/dlatego szybko mi na opinii zalealo bo ja tez cycki jak kamienie juz mialam i bola, to szybko pojechal i kupil.

[mrowak]

Napisane przez Darusiaaaa

dzieki laski

MROWAK cholero! Nic nie piszesz o Gabrysi!!!
Prosze nam tu rozmowki zapodac!

Jako świeżo upieczonej mamie Tobie nie mogę odmówić Tylko problem w tym, że nie bardzo wiem co opisać, bo....Gabryśka nawija pełnymi zdaniami już.
Właśnie wyszła z TZ do sklepu i szykując się przyszła mi powiedzieć:
- Gabysia idzie z tatOM do sklepu, kupić rzeczy różne (przy czym ona nie wymawia R i K jeszcze)
Gdy nasza opiekunka wychodzi do domu to G. często mówi, że
- Pani Ola idzie do domk(T)u, do LeszTa (jej mąż), Cezara (jej pies) i do Aj(R)lety(jej córki).
Nap ytanie kiedy pani Ola ma do niej przyjść odpowiada: jutlo.
Ostatnio nie wiadomo dlaczego chodzi i powtarza "czydzieści pięć"-nie wiadomo o co chodzi, ale jej się spodobało widocznie.
Lubi brać terpometr elekt. i mierzyć wszystkim temperaturę obwieszczając przy tym jaki jest wynik i tak można się dowiedzieć, ze ma się stopni jeden albo siedem albo dziesięć.
Nasze okna jadalni wychodzą na budynek szkoły, więc G. często mówi np:
- dzieci idą do szToły, uczyć czytać i pisiać. Gabysia tes pisiać i czytać.
- Mama pisze liteJTi, co pisie?
Trudno mi napisać co ona jeszcze mówi, bo ona po prostu mówi i stało się to taką normalnością już.
Zdumieweająco szybko pojmuje jak odmieniać słowa i w większości przypadków stosuje odpowiednie formy w odpowiednich sytuacjach.
Jeździmy do ulubionego parku, w którym są różne zwierzątka. min.strusie. Kiedyś podczas naszej wizyty struś był uprzejmy zsikać się na trawę i od tej pory G. często opowiada np tak:
- StJuś siTu zJobił (śmiech) na tJawę, pieluchy nie ma (śmiech) dzieci mają, sTjusie nie.
I można by tak bez końca....

[madziwnia]

Napisane przez mrowak

Jako świeżo upieczonej mamie Tobie nie mogę odmówić Tylko problem w tym, że nie bardzo wiem co opisać, bo....Gabryśka nawija pełnymi zdaniami już.
Właśnie wyszła z TZ do sklepu i szykując się przyszła mi powiedzieć:
- Gabysia idzie z tatOM do sklepu, kupić rzeczy różne (przy czym ona nie wymawia R i K jeszcze)
Gdy nasza opiekunka wychodzi do domu to G. często mówi, że
- Pani Ola idzie do domk(T)u, do LeszTa (jej mąż), Cezara (jej pies) i do Aj(R)lety(jej córki).
Nap ytanie kiedy pani Ola ma do niej przyjść odpowiada: jutlo.
Ostatnio nie wiadomo dlaczego chodzi i powtarza "czydzieści pięć"-nie wiadomo o co chodzi, ale jej się spodobało widocznie.
Lubi brać terpometr elekt. i mierzyć wszystkim temperaturę obwieszczając przy tym jaki jest wynik i tak można się dowiedzieć, ze ma się stopni jeden albo siedem albo dziesięć.
Nasze okna jadalni wychodzą na budynek szkoły, więc G. często mówi np:
- dzieci idą do szToły, uczyć czytać i pisiać. Gabysia tes pisiać i czytać.
- Mama pisze liteJTi, co pisie?
Trudno mi napisać co ona jeszcze mówi, bo ona po prostu mówi i stało się to taką normalnością już.
Zdumieweająco szybko pojmuje jak odmieniać słowa i w większości przypadków stosuje odpowiednie formy w odpowiednich sytuacjach.
Jeździmy do ulubionego parku, w którym są różne zwierzątka. min.strusie. Kiedyś podczas naszej wizyty struś był uprzejmy zsikać się na trawę i od tej pory G. często opowiada np tak:
- StJuś siTu zJobił (śmiech) na tJawę, pieluchy nie ma (śmiech) dzieci mają, sTjusie nie.
I można by tak bez końca....

OMG!!!!!!!!!!!! ale wierze ci.. bo ja tez juz mówiłam pełnymi zdaniami ponoć w tym wieku

[anakazar]

Napisane przez mrowak

Jako świeżo upieczonej mamie Tobie nie mogę odmówić Tylko problem w tym, że nie bardzo wiem co opisać, bo....Gabryśka nawija pełnymi zdaniami już.
Właśnie wyszła z TZ do sklepu i szykując się przyszła mi powiedzieć:
- Gabysia idzie z tatOM do sklepu, kupić rzeczy różne (przy czym ona nie wymawia R i K jeszcze)
Gdy nasza opiekunka wychodzi do domu to G. często mówi, że
- Pani Ola idzie do domk(T)u, do LeszTa (jej mąż), Cezara (jej pies) i do Aj(R)lety(jej córki).
Nap ytanie kiedy pani Ola ma do niej przyjść odpowiada: jutlo.
Ostatnio nie wiadomo dlaczego chodzi i powtarza "czydzieści pięć"-nie wiadomo o co chodzi, ale jej się spodobało widocznie.
Lubi brać terpometr elekt. i mierzyć wszystkim temperaturę obwieszczając przy tym jaki jest wynik i tak można się dowiedzieć, ze ma się stopni jeden albo siedem albo dziesięć.
Nasze okna jadalni wychodzą na budynek szkoły, więc G. często mówi np:
- dzieci idą do szToły, uczyć czytać i pisiać. Gabysia tes pisiać i czytać.
- Mama pisze liteJTi, co pisie?
Trudno mi napisać co ona jeszcze mówi, bo ona po prostu mówi i stało się to taką normalnością już.
Zdumieweająco szybko pojmuje jak odmieniać słowa i w większości przypadków stosuje odpowiednie formy w odpowiednich sytuacjach.
Jeździmy do ulubionego parku, w którym są różne zwierzątka. min.strusie. Kiedyś podczas naszej wizyty struś był uprzejmy zsikać się na trawę i od tej pory G. często opowiada np tak:
- StJuś siTu zJobił (śmiech) na tJawę, pieluchy nie ma (śmiech) dzieci mają, sTjusie nie.
I można by tak bez końca....

Ekhem...a ja dzisiaj byłam niezmiernie dumna,bo moje dziecko pięknie wyraznie powiedziało"babcia"(wcześ niej była baba)Po przeczytaniu powyższego jakoś mniej dumna jestem

Jestem zdumiona,że tak ta nasza forumowa 3 pięknie mówi,a srjuś bezwstydnik mnie rozwalił

[mrowak]

jest też opowieść o drewnianej rzeźbie z parku przedstawiającej twarz Chopina
- Buzia była, z dJewna, nos miała, ocy, uszy, włosy...uśmiecha się. W paJTu mieszTa, ze sTJusiem.
W rzeczonym parku jest też odratowany przez miast z rzeźni koń Frycek, który jest wiecznie karmiony przez G.chlebem
- FLyceT był, Gabysia TaJmiła chlebTiem. DobLy był, (tu często pada słowo przepychota, ale wymowa by Gabrysia wykracza poza moje umiejętności przelewania słów na papier-nie umiem tego zapisać.

[madziwnia]

któa jest tu nauczycielka klas poczatkowych.. mam ciezka parce do napisania i nie mam pojęcia skad i jakie materiały wymyslił sobie profersor ukrainiec.. praca tworcza.. z włąsnymi przemysleniami.. oparta o ksiazki inetrnet oraz doswiadczenie innych.. czyli cos gdzies usłyszałam itd..

[megi-megi]

Mrowak - idę się pociąć (zupełnie tracąc cierpliwość do niemówienia Igora)

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Mrowaczku - jeszcze bym zapomniała - bardzo często o Was myślę i mam nadzieję, że zobaczymy się na początku przyszłego roku, no chyba, że wpadniesz do nas wcześniej, bo już dwie kobitki (31l. i 2 m-ce) jadą do mnie na Święta

[anakazar]

Evitka pyszne te kabanosy z biedryNina jakby mogła to by całe opakowanie zjadła na raz

Sara a jakie macie klocki hk?

[Darusiaaaa]

10 stopni temperatury tez niezle,no wezcie nie mowcie ze nie?
nie mialyscie tylenigdy? ja to co drugi dzien mam 10 a co drugi 2 hehehehe
KOCHANA GABI!

sTjus nie ma pieluchy-moral ze spacerku
nie no, uśmiałam sie!!

no i jaki mnie zaszczyt kopnal,ze nie odmowilas ;D

[mrowak]

Napisane przez megi-megi

Mrowak - idę się pociąć (zupełnie tracąc cierpliwość do niemówienia Igora)

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Mrowaczku - jeszcze bym zapomniała - bardzo często o Was myślę i mam nadzieję, że zobaczymy się na początku przyszłego roku, no chyba, że wpadniesz do nas wcześniej, bo już dwie kobitki (31l. i 2 m-ce) jadą do mnie na Święta

Z Konina? To o niej pisałaś kiedyś czy mi się wydawało?

Napisane przez Darusiaaaa

10 stopni temperatury tez niezle,no wezcie nie mowcie ze nie?
nie mialyscie tylenigdy? ja to co drugi dzien mam 10 a co drugi 2 hehehehe
KOCHANA GABI!

sTjus nie ma pieluchy-moral ze spacerku
nie no, uśmiałam sie!!

no i jaki mnie zaszczyt kopnal,ze nie odmowilas ;D

Ciebie to niech lepiej już nic nie kopie, bo jeszcze niedawno Ktoś Cię po żebrach kopał to marudziłaś-to już lepiej nich Cię nic nie kopie

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Evitka pyszne te kabanosy z biedryNina jakby mogła to by całe opakowanie zjadła na raz

Sara a jakie macie klocki hk?

mamy te zwykłe w pudełku,nie kupowałam jej więcej bo nie chciała się bawić klockami. Ale po świetach zamówię jeszcze jakieś
http://allegro.pl/klocki-hello-kitty...953783914.html

mrowak- Gabrysia wymiata z tymi tekstami

[megi-megi]

Napisane przez mrowak

Z Konina? To o niej pisałaś kiedyś czy mi się wydawało?

Tak, niestety.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Dobra - pisałam do Was dużo z pracy, ale mi wcięło... kończyłam pytając, jak dać dziecku warzywa... Igor nie je ich w ogóle już w żadnej postaci... tylko owoce jeszcze je. HELP!

[mrowak]

Megi, tak mnie jakoś tknęło jak przeczytałam wtedy tego Twojego posta, że to o nią może chodzić...
A Ty będziesz tu na początku stycznia jakoś???? ja BYĆ MOŻE pojadę na święta właśnie do Wawy-do brata, ale to jeszcze nic pewnego

[megi-megi]

Nie, w styczniu jeszcze nie. Troszkę później.
A widzisz... dziewczyna wybrała fajfusa... , który zmienił zdanie, co do posiadania rodziny...

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

No i może znajdziesz czas, jeśli będziesz tu na Święta. A w jakiej dzielnicy mieszka Twój brat?
Wiecie, to durne pytania z tymi dzielnicami, ale do naszej Gmyrelki mam 20 km... w korkach itd. normalnie jakby na drugim końcu świata mieszkała.

[anakazar]

Napisane przez sara 85

mamy te zwykłe w pudełku,nie kupowałam jej więcej bo nie chciała się bawić klockami. Ale po świetach zamówię jeszcze jakieś
http://allegro.pl/klocki-hello-kitty...953783914.html

mrowak- Gabrysia wymiata z tymi tekstami

Też je mamy

Napisane przez megi-megi

Tak, niestety.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Dobra - pisałam do Was dużo z pracy, ale mi wcięło... kończyłam pytając, jak dać dziecku warzywa... Igor nie je ich w ogóle już w żadnej postaci... tylko owoce jeszcze je. HELP!

Nina bardzo lubi i w sumie codziennie wcina papryke pokrojoną w paseczki.Ogórka zielonego też pokrojonego w pałkiPomidor w kawałkach?
A może ogórek kiszony albo kapusta kiszona-Nina też to uwielbia

Może to czego nie lubi podaj jakoś inaczej niż zawsze.Dzieci są dziwne,bo jak Ninie dam duży kawał papryki to grymasi,a jak są cieńkie paprykowe paseczki to wygląda tak

[izazula]

Napisane przez mrowak

Jako świeżo upieczonej mamie Tobie nie mogę odmówić Tylko problem w tym, że nie bardzo wiem co opisać, bo....Gabryśka nawija pełnymi zdaniami już.
Właśnie wyszła z TZ do sklepu i szykując się przyszła mi powiedzieć:
- Gabysia idzie z tatOM do sklepu, kupić rzeczy różne (przy czym ona nie wymawia R i K jeszcze)
Gdy nasza opiekunka wychodzi do domu to G. często mówi, że
- Pani Ola idzie do domk(T)u, do LeszTa (jej mąż), Cezara (jej pies) i do Aj(R)lety(jej córki).
Nap ytanie kiedy pani Ola ma do niej przyjść odpowiada: jutlo.
Ostatnio nie wiadomo dlaczego chodzi i powtarza "czydzieści pięć"-nie wiadomo o co chodzi, ale jej się spodobało widocznie.
Lubi brać terpometr elekt. i mierzyć wszystkim temperaturę obwieszczając przy tym jaki jest wynik i tak można się dowiedzieć, ze ma się stopni jeden albo siedem albo dziesięć.
Nasze okna jadalni wychodzą na budynek szkoły, więc G. często mówi np:
- dzieci idą do szToły, uczyć czytać i pisiać. Gabysia tes pisiać i czytać.
- Mama pisze liteJTi, co pisie?
Trudno mi napisać co ona jeszcze mówi, bo ona po prostu mówi i stało się to taką normalnością już.
Zdumieweająco szybko pojmuje jak odmieniać słowa i w większości przypadków stosuje odpowiednie formy w odpowiednich sytuacjach.
Jeździmy do ulubionego parku, w którym są różne zwierzątka. min.strusie. Kiedyś podczas naszej wizyty struś był uprzejmy zsikać się na trawę i od tej pory G. często opowiada np tak:
- StJuś siTu zJobił (śmiech) na tJawę, pieluchy nie ma (śmiech) dzieci mają, sTjusie nie.
I można by tak bez końca....

Stjusie mnie powaliły

[mrowak]

Napisane przez megi-megi

No i może znajdziesz czas, jeśli będziesz tu na Święta. A w jakiej dzielnicy mieszka Twój brat?
Wiecie, to durne pytania z tymi dzielnicami, ale do naszej Gmyrelki mam 20 km... w korkach itd. normalnie jakby na drugim końcu świata mieszkała.

yyy...muszę się dowiedzieć, bo się przeprowadził i już się pogubiłam, a jeszcze ich tam nie odwiedziliśmy

w tej chwili G. udaje, że gada przez telefon i słyszę taki tekst:
-Dzień dobLy LeszTu, jest spLawa, do widzenia, pa, LeszTu.
i tak obdzwoniła pół rodziny po czym poszła jeść kolację
p.s. słyszę właśnie rozmowy TZ i G. przy kolacji:
- mięsTo psybywaj (przybywaj)
- smacne, machewę samą dać
- psybywaj się klusia
- no klusie, no
- no klusecTi, dzie ty jestes?
Na zadane niedawno pytanie a jak mama ma na imię, G. odpowiada:
- mata (czyt.matka)
-a tata jak ma na imię?
-ojciec
G. bardzo lubi piosenkę if you're happy and you know it, ale potrafi zapamiętać tylko HAPPY TOE i tak sobie łazi i śpiewa happy toe, happy toe, happy toe
i tak można bez końca!

[Darusiaaaa]

Mrowak masz racje niech mnie juz nic NIE kopie

[aneczkkaa]

Gabi wymiata prześlicznie już mówi

[evitka21]

Napisane przez Baobabek

my już też mikołaja zaliczyliśmy w sobotę, a wczoraj jeszcze pudło z duplową farmą doszło, więc szał niezły dzisiaj teść dzwonił, że kupił małemu rowerek biegowy w lidlu zielony ehhh ten to tylko lidl i biedronka, wszystkich i we wszystko z tych sklepów by wyposażył
Kupiłam te plasterki aromactiv, nakleiłam z tyłu na bluzce i mały faktycznie nosek ma odetkany - ale działanie identyczne jak olbas oil, więc wolę olejek, bo na dłużej starcza, nosa nasivinem zakropić nie pozwolił (rano tylko raz, ale zaraz wyleciało z katarem), chociaż tyle, że zjadł normalnie, bułeczkę (środek) z pastą rybną, pół serka danio (zjadłby cały, ale za szybko po bułce mu ojciec dał), teraz zjadł cały talerz rosołku i poszedł spać - oby pospał ze 3 godziny.
Ja na 16.00 idę do okulisty wybrać sobie okulary i wyrobić, muszę trochę od soczewek odpocząć, bo raz, że oczy mi słabną coraz bardziej, a dwa, ze co pół roku kupuję i za każdym razem 10-20 zł drożej

fajnie, że rowerek kupił, przecież w lidlu czy biedrze często fajne rzeczy dobrej jakości są. Ja tam bym się bardzo ucieszyła.

Przykro mi, że kubulinek chory znów.
Znam ból w podawaniu leków....antybiotyk podawaliśmy ostatnio po jednej kropelce w policzek na siłe-tzrymając ją we dwójkę

Ja jakiś czas soczewek nie kupuję, bo moja szwagierka w salonie optycznym pracuje, to mnie zaopatruje, ale jak jeszcze kupowałam, to zawsze na all albo w sklepach netowych to z kolei za każdym razem tańsze parę złotych były. A ty jakie nosisz?

Napisane przez Darusiaaaa

ana moge wejsc ale nic milego patrzec na nia jak sie naswietla;/.

a ja z moją siedziałam przy naświetlaniu, bo już wedy sobie umiała okularki ściągać i musiałam pilnować

Napisane przez madziwnia

czy akumulatorki mogą sie "wyczerpać" tak juz na zawsze....
mam 2 kolplety i zrobie 2-3 zdjecia i aparat sie wyłacza bo słaba bateria?

mogłaś trafić na podróby-jak my kiedyś na energizery-było dokłądnie jak opisujesz lub nawet aparat tylko leżał i baterie się wyczerpywały

Napisane przez madziwnia

dwie fotki z Szymkiem który w lutym skończy 3 latka i twierdzi że kocha Michasię

ale o na się zmienia i też blondyna coraz bardziej jak wercia asiowa

U nas rękawiczki palczaste wszędzie są

Napisane przez madziwnia

a w sklepach na szczescie sa juz rożne mozliwosci..
heh tylko ze ja nie kupuje w sklepach a w lumpkach albo na all i duzo dostaje od klezanki po jej córeczce i mamy duzo ciuszków z tej niemieckiej firmy...hmmmmmmm a topolino.. bardzo fajne gatunkowo

no ja też mam większą większość używek i teraz to ma tak, że wszystko z innej parafii-kurtka ruda, czapki większośći różowe ciemne i jasne, jedna kremowa i nrązowa uszatka. Jak szalik nosi golfik, a "normalne" szaliki też nie pasujące ma-różowy jasny i fioletowy. Rękawiczki w paseczki.
Taki typowy cyrkus

Asia, ja bym wzięła śnieżnobiałą czapę.
A w smyku sa teraz ładne polarkowe i dzianinowe czapy, i golfiki do kompletu, bardzo ładne kolory i taki np.ciemny filet jest.

Napisane przez aneczkkaa

No i mamy początek zapalenia oskrzeli młody dostał antybiotyk plus syropek i prebiotyk, jak dobrze że on nie protestuje przy ich piciu

przykro mi zdrówka maciusiowi

mrówcia, gabi boska jest

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez libra777

może , ale jak zobaczyłam moją sąsiadkę w tej fryzurze białe na górze czarne na dole to od razu skunks mi się nasunął na myśl

no bo masz w sumie rację, ale ja po prostu takie określenie borsucze słyszałam i tak się utarło

Napisane przez ania p

MOja znajoma co ma zakład fryzjerski się zbuntowała i powiedziała że takiego badziewia to robić nie będzie ,. i jak ktoś chce na takiego skunksa to go odsyła

i słusznie

[ania p]

Napisane przez izazula

Jeszcze troszkę i bedziecie w domku.
Jak Zosia się opalała to ja karmiłam normalnie. Nie kazali odstawiać i wystarczyła niecała doba opalnia.

.

Bo to podobno stara szkoła z tym karmieniem MM

Napisane przez Baobabek

my już też mikołaja zaliczyliśmy w sobotę, a wczoraj jeszcze pudło z duplową farmą doszło, więc szał niezły dzisiaj teść dzwonił, że kupił małemu rowerek biegowy w lidlu zielony ehhh ten to tylko lidl i biedronka, wszystkich i we wszystko z tych sklepów by wyposażył
Kupiłam te plasterki aromactiv, nakleiłam z tyłu na bluzce i mały faktycznie nosek ma odetkany - ale działanie identyczne jak olbas oil, więc wolę olejek, bo na dłużej starcza, nosa nasivinem zakropić nie pozwolił (rano tylko raz, ale zaraz wyleciało z katarem), chociaż tyle, że zjadł normalnie, bułeczkę (środek) z pastą rybną, pół serka danio (zjadłby cały, ale za szybko po bułce mu ojciec dał), teraz zjadł cały talerz rosołku i poszedł spać - oby pospał ze 3 godziny.
Ja na 16.00 idę do okulisty wybrać sobie okulary i wyrobić, muszę trochę od soczewek odpocząć, bo raz, że oczy mi słabną coraz bardziej, a dwa, ze co pół roku kupuję i za każdym razem 10-20 zł drożej

Nie wiem co masz do lidla ale dostałaś niemiecki rower .
A za ile miał kupić ? Bo rozumiem że 200 to mało na prezent ?

Napisane przez Baobabek

dam wam znać jak go dostanie Kubuś wieczorkiem chyba co to dla teścia 200 zł na rowerek

bez komentarza

Napisane przez ASIULEK_23

http://www.coccodrillo.pl/LOVELY,k,40646.html

tu jest ten komplet- kurtka i czarne spodnie na szelkach z rózowymi wykończeniami

To się tak świeci jak na fotach ?
Ja bym kupiła czarną czapkę , zreszta Ola ma jedną czarną

Napisane przez madziwnia

Chciałam spytac


czy akumulatorki mogą sie "wyczerpać" tak juz na zawsze....
mam 2 kolplety i zrobie 2-3 zdjecia i aparat sie wyłacza bo słaba bateria?

MOgą mają swoją żywotność

Napisane przez madziwnia

ja lubię fiolet roż itd.. ale nie lubie własnie jak wszytsko co dziecko ma na sobie ba czasami nawet plecaczek jeszcze rózwe jest

a w sklepach na szczescie sa juz rożne mozliwosci..
heh tylko ze ja nie kupuje w sklepach a w lumpkach albo na all i duzo dostaje od klezanki po jej córeczce i mamy duzo ciuszków z tej niemieckiej firmy...hmmmmmmm a topolino.. bardzo fajne gatunkowo

też mam troszkę z tego topolino

Napisane przez madziwnia

własciwie tez tak mysle że ja bym chyba dobrała w zblizonym do kurteczki kolorze zcapke a zcarny szaliczek... coś znajdziesz na pewno



Dziewczyny gdzie kupujecie albo gdzie widziałyście rekawiczki na 5 palców dla dziewczynki w naszych wieku
bo ja juz daawno po sieciówkach nie chodziłam ani nigdzie i nie mam pojecia.. a któras pisała że ma rekawiczki takie

w HM a najwięcej na rynku znajdziesz , bo mamy w sklepie od chińców

Napisane przez ASIULEK_23

http://allegro.pl/komplet-czapka-z-s...924880104.html

myślalam o takim zestawieniu kolorów. Bo te wykończenia to właśnie takie szaro-fioletowe. i buty mala też ma takie ciemno fioletowe... ale czy nie bedzie za pstrokato??

Kupiłam taki komplet Oli za 18 zeta . bardzo dobry jakościowo jest

Napisane przez Darusiaaaa

catro nie chce bo nie wiem ile bede karmic i troche mi szkoda kasy na np medele a ten TT z butelka i pojemniczkami do przechowywania 100 kosztuje to nie jest zle.

Ja mam u siebie dwa elektryczne NUka , no ale i tak nie masz teraz czasu żeby wysyłać są po 99 zł .

U nas Ola dostała w przedszkolu prezent który ja musiałam jej tam przytargać , bo rodzice zdecydowali że sami kupujemy . SZymek dostał autko bmw z odgłosami i jeżdżące więc dzieciaki zadowlone . w obu przedszkolach był oczywiście mikołaj .
Ja na mikołajki nic nie dostałam , bo nie kupujemy sobie takich prezentów .

Mrowak Gabi super gada . Moja też sporo mówi dogadac się z nią nieźle można , a najbardziej mnie bawi jej nazewnictwo własne np bujawka to pijaja , a piesek to płaka . Nie wiem skąd ona to sobie wymyślA ALE takich swoich nazw to ma sporo i te w zdanie pakuje

[evitka21]

Napisane przez blistex

Evitka udało sie spakować? Jak nie, to niech któraś z was poda meila, ja wyslę jednej, a potem juz porozsyłacie sobie

no nie udało się. Widzę ze już sobie poradziłyście

Napisane przez Darusiaaaa

a ja od mikolaja dostalam conajmniej jeszcze jedna dobe w szpitalu...za☠☠☠iscie...n awet dziecka w mikolajki nie zobacze;(

jeszcze chwileczka, jeszcze momencik

Napisane przez anakazar

Evitka pyszne te kabanosy z biedryNina jakby mogła to by całe opakowanie zjadła na raz

no i super

Napisane przez megi-megi

Dobra - pisałam do Was dużo z pracy, ale mi wcięło... kończyłam pytając, jak dać dziecku warzywa... Igor nie je ich w ogóle już w żadnej postaci... tylko owoce jeszcze je. HELP!

u nas trochę bieda, bo generalnie lenka je warzywa w zasadzie tylko w zupach-kremach-ze-łyzka-stoi. Surowych nie ruszy. Ewentualnie ogór kiszony lub konserwowy