SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych

[snowhitee]

Napisane przez AnulaPPP

dlatego ja sobie kupiłam nożyczki w Naturze (Donegal) i mama mi podcina nimi tył na prosto, zawsze tyle co chcę, a przód sama sobie skracam (to u mnie łatwe, bo grzywka jest już długa, biorę do ręki i ciach centymetr czy dwa)




to chyba odgapię
a masz na niej jakąś nazwę albo coś?



dziękuję mój własny

naturalnych tzn?



bardzo ładne włosy i niepotrzebne cieniowanie. Ale z tego co widzę tego cieniowana nie ma kto wie ile, więc pozbedziesz się w miarę szybo chyba (przy założeniu stopniowego podcinania, bo wiadome że można i na raz, jak kto woli )



a skąd taki pomysł? jakoś nie bardzo rozumiem po co je podcinać...


piękne takie włosy zapuszczać to tylko przyjemność, nie myślec już o rownaniu itd...



OMG, zatkało mnie! są prześliczne, jedne z najładniejszych jakie widziałam! koniecznie koniecznie pochwal się pielęgnacją!

oj nazwy to nie mam ale mam zdj moja jest dodatkowo z igiełkami ale są tam też takie bez

[AnulaPPP]

Napisane przez izus_86

Po pewnym czasie też zaczynają się niszczyć, rozdwajać itp., mam bardzo dużo bejbików, które mają już po 10 cm, a nawet kilkanaście

aaa no tak
ale ja normalnie zostawiam je do rośnięcia, one się tam jakoś łączą ze starymi
tak samych babików osobno nie podcinałam nigdy

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez snowhitee

oj nazwy to nie mam ale mam zdj moja jest dodatkowo z igiełkami ale są tam też takie bez

dzięki
się zastanowię czy chcę z czy bez

[izus_86]

Napisane przez AnulaPPP

aaa no tak
ale ja normalnie zostawiam je do rośnięcia, one się tam jakoś łączą ze starymi
tak samych babików osobno nie podcinałam nigdy

No chyba że

Ja kupie sobie te nożyczki, bo wolę sama, albo jak mama mi podetnie, niż jak fryzjer, wtedy mogę częściej, ale mniej
A baby hairy zostawię na razie, w razie co jak mi się gdzieś rzuci w oczy, że się rozdwajają, to troszkę podetnę.

[aniaamelia]

Napisane przez pamfilia

moje też są w albumie

Piękne włosy

Napisane przez AnulaPPP

piękne takie włosy zapuszczać to tylko przyjemność, nie myślec już o rownaniu itd...

Dziękuję

Napisane przez Ainnel

Ale lśnią, wow!

Dziękuję

[Kileczka]

Napisane przez AnulaPPP

dlatego ja sobie kupiłam nożyczki w Naturze (Donegal) i mama mi podcina nimi tył na prosto, zawsze tyle co chcę, a przód sama sobie skracam (to u mnie łatwe, bo grzywka jest już długa, biorę do ręki i ciach centymetr czy dwa)

Ja kiedyś miałam jakieś nożyczki "niby fryzjerskie" i jak chciałam sobie podciąć końcówki to miałam potem tak strasznie postrzępione, że więcej tego nie zrobiłam. Chyba były bardzo tępe. Al będę chyba musiała zainwestować w coś lepszego. Albo znaleźć naprawdę dobrego fryzjera, który wie ile to 2cm Ale o takiego trudno.

Napisane przez snowhitee

oj nazwy to nie mam ale mam zdj moja jest dodatkowo z igiełkami ale są tam też takie bez

Ja mam właśnie taką z naturalnego włosia, przeplataną igłami. Ale jej nie używam, nawet nie wiem gdzie jest. Bardzo się kurzyła i musiałam ją bardzo często myć, co mnie bardzo denerwowało. Muszę ją znaleźć i może zacznę ją znów używać.

[izus_86]

Oj widzę, że nikt się nie pali do wypisania swojej pielęgnacji, wiec może ja zacznę Zrobię rozpiskę całego tygodnia.

Poniedziałek:
-olej kokosowy Efavit na kilka godz, mycie BD, odżywka Garnier Fructis, Volume Restructure bez silikonów
Wtorek:
-mycie metodą OMO (Joanna Naturia z miodem lub Mrs. Potters z aloesem i jedwabiem), z tym, że pierwszym O myję również skórę głowy, spłukuję, zabezpieczam końcówki i myję sam skalp (BD lub Barwą)
Środa:
-olejek Dabur Amla na kilka godzin, mycie BD, odżywka Garnier Fructis (j.w)
Czwartek:
-OMO (j.w) z tym, ze drugie O to maska Biovax do włosów ciemnych (tak na godzinę)
Piątek:
-olejek Vatika kokosowa na kilka godzin, mycie BD, odżywka Garnier Fructis
Sobota:
- OMO
Niedziela:
-Nafta z czarną rzodkwią w skalp, czasami mieszam ją z żółtkiem i oliwą z oliwek i nakładam na całe włosy, mycie Barwą, maska Biovax (na godzinę)

Do tego codziennie wcieram wodę brzozową (rano i wieczorem), na końcówki nakładam najpierw olej kokosowy Efavit, na to jedwab CHI.
W dni kiedy myję metodą OMO, czasami przed myciem zmaczam włosy i nakładam na godzinę odżywkę Garnier z avocado i masłem karite, czasami tą odżywką zastępuję po myciu Garnier Fructis.

To jest taki mój harmonogram mniej więcej, bo zdarza mi się, że kiedy nigdzie nie wychodzę, to nakładam sobie częściej oleje. Czasami jest to też olejek BD lub oliwa z oliwek.

Dodam, że po umyciu czekam, aż włoski same wyschną i wtedy się kładę, rozczesuję je dopiero rano.

To tyle, teraz Wasza kolej, bo ja troszkę się rozpisałam

[Ainnel]

Ja bym chętnie coś opisała, ale nie mam regularności (na przykład: w poniedziałek olej kokosowy, w środę winogronowy), tylko robię to w zależności od humoru, musiałabym spisać jakiś przykładowy tydzień.

[izus_86]

Napisane przez Ainnel

Ja bym chętnie coś opisała, ale nie mam regularności (na przykład: w poniedziałek olej kokosowy, w środę winogronowy), tylko robię to w zależności od humoru, musiałabym spisać jakiś przykładowy tydzień.

Ja tez nie jestem do końca regularna, to znaczy oleje i naftę stosuję systematycznie, tylko te dni co oznaczyłam, że myję metodą OMO, czasami się zmieniają i dodaję moim włoskom coś w gratisie
A dzisiaj akurat zamiast samej Vatiki, dołożyłam jeszcze czysty olej kokosowy.

[miki223]

Ja też nie mam tak dokładnie wszystkiego opisanego ale może spróbuję
Olejuję włosy co dwa dni na kilka h przed spaniem, bo nie lubię rano być włosów. Mam do wyboru Amlę, Vatikę kokosową, Vatikę migdałową+rycyna w skalp, naturalny olej kokosowy, olejek BD fur Mama+rycyna w skalp. Wszystko zależy od dnia, staram się używać po kolei
Mycie - szampon pokrzywowy, z kofeiną bądź Lush.
Odżywka (tak samo jak z olejami ) - Garnier karite i avocado, aloe vera, Isana z babassu, Bingo masło shea i 5 alg, Ziaja codzienna pielęgnacja. Używam na zmianę
Od kilku dni powracam do płukanek z siemienia lnianego i kawy. Kilka dni temu skończyłam kurację Joanna rzepa, teraz wcieram wodę brzozową codziennie
Poza tym każdego dnia suplementy - olej z wiesiołka, cynk, drożdże, wykańczam Vitapil z biotyną i co 2-3 dni piję pokrzywę

Dzisiaj była maska z nafty, rycyny i żółtka. Kiedyś nie wyobrażałam sobie bez niej życia, a teraz chyba więcej do niej nie wrócę. Nie wiem jak kiedyś udawało mi się ją tak dokładnie wymywać teraz niby włoski piękne, ale mam jedno pasemko które się nie domyło.

[izus_86]

miki223 ten szampon z kofeiną, to jest ten dla mężczyzn z Lidla?
Czy ma on silikony i jakiś SLS ?

Aha i którą Vatikę wolisz, migdałową czy kokosową?

[miki223]

Napisane przez izus_86

miki223 ten szampon z kofeiną, to jest ten dla mężczyzn z Lidla?
Czy ma on silikony i jakiś SLS ?

Aha i którą Vatikę wolisz, migdałową czy kokosową?

Tak, właśnie ten ma i SleS i silikony. Co prawda rozpuszczalne w wodzie ale ma

Zdecydowanie kokosową
A ja się sprawuje u Ciebie maska Biovax? Mam niedaleko aptekę, w której są wszystkie maski, a moja Bingo się kończy. Ale jakoś tak nie jestem do Biovaxów przekonana...

[izus_86]

Napisane przez miki223

Tak, właśnie ten ma i SleS i silikony. Co prawda rozpuszczalne w wodzie ale ma

Zdecydowanie kokosową
A ja się sprawuje u Ciebie maska Biovax? Mam niedaleko aptekę, w której są wszystkie maski, a moja Bingo się kończy. Ale jakoś tak nie jestem do Biovaxów przekonana...

Na razie użyłam kilka razy i jestem zadowolona, włoski błyszczące, miękkie i bez obciążenia, mimo nakładania na skórę głowy i trzymania pod czapką przez godzinę Ja miałam w planach Waxa, ale Eloe mi doradziła tą, ze względu na lepszy skład. Nie wiem jak jest, bo się tak nie znam, ale jej zdanie ma dla mnie duże znaczenie, bardzo mi pomagała przy dobrze kosmetyków typowo do moich włosków
Aha i jak masz gdzieś niedaleko SP, to do 14 grudnia Biovaxy są w promocji za 12,99 zł, maski, szampony i spraye

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Ogólnie dzisiaj mi się skończył szampon BD i muszę kupić jakiś inny delikatny, bo ten ma w składzie rumianek i na dłuższą metę nie mogę go stosować ze względu na jaśniejsze refleksy, ale w swojej roli się sprawdzał.
Chyba zdecyduję się na Hippa

[miki223]

Napisane przez izus_86

Na razie użyłam kilka razy i jestem zadowolona, włoski błyszczące, miękkie i bez obciążenia, mimo nakładania na skórę głowy i trzymania pod czapką przez godzinę Ja miałam w planach Waxa, ale Eloe mi doradziła tą, ze względu na lepszy skład. Nie wiem jak jest, bo się tak nie znam, ale jej zdanie ma dla mnie duże znaczenie, bardzo mi pomagała przy dobrze kosmetyków typowo do moich włosków
Aha i jak masz gdzieś niedaleko SP, to do 14 grudnia Biovaxy są w promocji za 12,99 zł, maski, szampony i spraye

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Ogólnie dzisiaj mi się skończył szampon BD i muszę kupić jakiś inny delikatny, bo ten ma w składzie rumianek i na dłuższą metę nie mogę go stosować ze względu na jaśniejsze refleksy, ale w swojej roli się sprawdzał.
Chyba zdecyduję się na Hippa

Akurat z Biovaxów miałam spray ten brązowo-zielony, do włosów ze skłonnościami do wypadania. Nie zrobił z moimi zupełnie nic, może dlatego tak się zraziłam przemyślę to bo ostatnio jakoś nie chce mi się zamawiać kosmetyków przez internet.

[izus_86]

Napisane przez miki223

Akurat z Biovaxów miałam spray ten brązowo-zielony, do włosów ze skłonnościami do wypadania. Nie zrobił z moimi zupełnie nic, może dlatego tak się zraziłam przemyślę to bo ostatnio jakoś nie chce mi się zamawiać kosmetyków przez internet.

Ja ostatnio właśnie zamówiłam sobie maskę Glorię i czekam, aż przyjdzie

Ja właśnie nie wiem czemu, ale jakoś nie jestem przekonana do żadnych sprayów, zdecydowanie wolę maski i odżywki

[sylvi300]

u mnie na noc byłą Amla khadi, potem zmyłam ją szamponem Ziaji, potem płukanka octowa z malin z YR, nałożyłam maskę Biovax do włosów słabych i trzymałam z 2 godziny.. na końce jedwab CHI... jakie miękkie włosy miałam itakie mięsiste

[miki223]

Napisane przez izus_86

Ja ostatnio właśnie zamówiłam sobie maskę Glorię i czekam, aż przyjdzie

Ja właśnie nie wiem czemu, ale jakoś nie jestem przekonana do żadnych sprayów, zdecydowanie wolę maski i odżywki

Ja jestem nakręcona na tą klik już od jakiegoś czasu ale poczekam jednak do nowego roku z zakupami
Mam tak samo. Jakiś rok temu byłam zadowolona z jednego psikacza Glisskura. Ale teraz wiem, że to po prostu bomba silikonowa, która nic nie daje

[izus_86]

Napisane przez miki223

Ja jestem nakręcona na tą klik już od jakiegoś czasu ale poczekam jednak do nowego roku z zakupami
Mam tak samo. Jakiś rok temu byłam zadowolona z jednego psikacza Glisskura. Ale teraz wiem, że to po prostu bomba silikonowa, która nic nie daje

No właśnie to jest to, większość sprayów jest oparta na silikonach

Nawet ciekawa ta maska, gdzie ją można kupić?
Uwielbiam wszystko co kokosowe

[miki223]

Napisane przez izus_86

No właśnie to jest to, większość sprayów jest oparta na silikonach

Nawet ciekawa ta maska, gdzie ją można kupić?
Uwielbiam wszystko co kokosowe

Kiedyś widziałam ją u siebie w sklepie fryzjerskim ale go niestety zlikwidowali. Na allegro jest dostępna i naprawdę tania
Możemy założyć klub miłośniczek kokosów, kto dołącza?

[izus_86]

Napisane przez miki223

Kiedyś widziałam ją u siebie w sklepie fryzjerskim ale go niestety zlikwidowali. Na allegro jest dostępna i naprawdę tania
Możemy założyć klub miłośniczek kokosów, kto dołącza?

Ja na pewno Lubie wszystko co pachnie kokosem i wszystko co nim smakuje, a ciasto kokosowe mojej mamy

Właśnie patrzyłam czy sklep fryzjerski, który jest niedaleko mnie ma tą maskę, ale widzę, że nie mają kosmetyków tej marki

[Ainnel]

Hm, nie mogę spać, więc opiszę swoją obowiązkową pielęgnację, czasami dorzucam jakieś tam bonusy.
1. Przed każdym myciem na noc:
- wcieram macerat kawowy / olej rycynowy w skalp
- nakładam na resztę włosów olej lniany / winogronowy / kokosowy {dzisiaj wykończyłam słoiczek } / oliwę z oliwek / oliwkę Babydream, przy czym moje ulubione to BD i lniany.
2. Myję metodą OMO. Pierwsze O to zawsze Isana z olejkiem z babassu, nakładam ją również na skalp i lekko masuję, później na to szampon (ostatnio Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą, ale szampon nie jest dla mnie bardzo ważny), spłukanie i nałożenie odżywki/maski.
Moje ulubione to odżywki Alterry, maska Alterry, Kallos mleczny, Garnier awokado i karite i Treatment Wax do włosów ciemnych.
3. Wewnętrznie piję codziennie 1/3 kostki drożdży i pokrzywę z cytryną zaparzoną z dwóch torebek.
4. Po myciu w skalp wcieram Jantar (prawie skończył się a nigdzie nie mogę go dostać! ) i wodę brzozową.
5. Myję włosy we wtorki, czwartki, soboty i niedziele, nigdy ich nie suszą ani nie rozczesuję na mokro, śpię w związanych na czubku głowy.

No, to chyba tyle z absolutnych rytuałów .

[miki223]

Napisane przez izus_86

Ja na pewno Lubie wszystko co pachnie kokosem i wszystko co nim smakuje, a ciasto kokosowe mojej mamy

Właśnie patrzyłam czy sklep fryzjerski, który jest niedaleko mnie ma tą maskę, ale widzę, że nie mają kosmetyków tej marki

Ja też, kokos działa na mnie cudownie wręcz

Napisane przez Ainnel

Hm, nie mogę spać, więc opiszę swoją obowiązkową pielęgnację, czasami dorzucam jakieś tam bonusy.
1. Przed każdym myciem na noc:
- wcieram macerat kawowy / olej rycynowy w skalp
- nakładam na resztę włosów olej lniany / winogronowy / kokosowy {dzisiaj wykończyłam słoiczek } / oliwę z oliwek / oliwkę Babydream, przy czym moje ulubione to BD i lniany.
2. Myję metodą OMO. Pierwsze O to zawsze Isana z olejkiem z babassu, nakładam ją również na skalp i lekko masuję, później na to szampon (ostatnio Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą, ale szampon nie jest dla mnie bardzo ważny), spłukanie i nałożenie odżywki/maski.
Moje ulubione to odżywki Alterry, maska Alterry, Kallos mleczny, Garnier awokado i karite i Treatment Wax do włosów ciemnych.
3. Wewnętrznie piję codziennie 1/3 kostki drożdży i pokrzywę z cytryną zaparzoną z dwóch torebek.
4. Po myciu w skalp wcieram Jantar (prawie skończył się a nigdzie nie mogę go dostać! ) i wodę brzozową.
5. Myję włosy we wtorki, czwartki, soboty i niedziele, nigdy ich nie suszą ani nie rozczesuję na mokro, śpię w związanych na czubku głowy.

No, to chyba tyle z absolutnych rytuałów .

A jak działa u Ciebie olej lniany? widziałam go na dozie, a jeszcze nie wybrałam prezentów pod choinkę

[Ainnel]

Napisane przez miki223

A jak działa u Ciebie olej lniany? widziałam go na dozie, a jeszcze nie wybrałam prezentów pod choinkę

Bardzo go lubię, mam po nim gładkie, mięsiste i błyszczące włosy, i takie lejące.

[pamfilia]

Dzięki jeszcze raz
Ja jutro wrzucę swoją pielęgnację, nie mam dziś już siły Idealna ona na pewno nie jest

[miki223]

Napisane przez Ainnel

Bardzo go lubię, mam po nim gładkie, mięsiste i błyszczące włosy, i takie lejące.

Pomogłaś mi wybrać jeden z prezentów pod choinkę, dziękuję

A teraz Kochane uciekam spać, niech każdy włos będzie z Wami

[Jigoku]

Napisane przez Meadow

u mnie widać ślad nawet jak zwiążę na chwilę, próbowałam przeróżnych gumek i ciągle to samo, chyba mam włosy strasznie podatne na takie odciskanie

U mnie niestety dokładnie to samo

Napisane przez izus_86

Ja od siebie polecam wodę brzozową, mi bardzo fajnie unosi włoski u nasady, a do tego mam mnóstwo baby hair i włosy są dłużej świeże

Wcierasz ją w skalp po myciu?
Ja mam niestety skalp bardzo wrażliwy na wszystko i po myciu boję się czegokolwiek nakładać na niego

Napisane przez AnulaPPP

ja raczej na przyklap nie narzekałam nigdy, ale teraz jak myję czasami pottersem to właśnie mam ten problem a domywam dokładnie Z tym że po oleju zawsze, ale nie chciałabym z niego zrezygnować..
A Ty jak i czym myjesz? może OMO?
objętość mam po BD, alee jednak są trochę za bardzo spuszone. Znaczy byłoby ok ale po nim mi widać różnej długości włosy tak 10 cm od skalpu. To chyba rosnące babiki, bo są takie smieszne pokręcone.

OMO już stosuję z czego pierwsze O to zazwyczaj olej
Babydream mi nie posłużył, nie mogłam dojść z włosami do ładu i teraz wróciłam do SLS. Silikonów unikam albo stosuję bardzo oszczędnie na końcówki

[Fallen2000]

Moja pielęgnacja prawie nie istnieje kiedyś używałam ton kosmetyków które polecał wizaż ale to raczej cienkim włosom nie służy, przynajmniej moim
U mnie jest póki co tak:
- olej kokosowy tak 1-2 razy na tydzień
- Biovax do ciemnych raz na 10dni może
- do mycia szampon pokrzywowy
- Odżywka Garnier Masło Karite albo Garnier Orchidea

Teraz czekam jeszcze na zamówioną Amlę

Wcierek przerobiłam miliony i suplementacje również..pieniądze wyrzucone w błoto

[nicole89]

Mogę się dołączyć?

Jako dziecko miałam włosy idealnie proste, poźniej jako nastolatka, licealistka w zasadzie też, były długie, gęste i ciemne. Na studiach coś mi odbiło i zaczęło się rozjaśnianie, bardzo mocne cieniowanie... włosy się zniszczyły, zaczeły wywijać więc w ruch poszła prostownica... która towarzyszyła mi przez 2 lata.

W czerwcu tego roku doprowadziłam się do stanu, w którym miałam 3 pokruszone włosy na krzyż, popalone i wykręcające sie w każdą stronę. Od czerwca nie prostuję, nie rozjaśniam, doszły oleje i wizażowa pielęgnacja, ostatnio myję odżywką.

Mam nadzieje, że pewnego pięknego dnia uda mi sie powrócić do prostych, siegających do łokci włosów jakie miałam w liceum...

[AnulaPPP]

Napisane przez izus_86

Ja kupie sobie te nożyczki, bo wolę sama, albo jak mama mi podetnie, niż jak fryzjer, wtedy mogę częściej, ale mniej
A baby hairy zostawię na razie, w razie co jak mi się gdzieś rzuci w oczy, że się rozdwajają, to troszkę podetnę.

też wyszłam z tego załozenia nie lubię fryzjerów

Napisane przez Kileczka

Ja kiedyś miałam jakieś nożyczki "niby fryzjerskie" i jak chciałam sobie podciąć końcówki to miałam potem tak strasznie postrzępione, że więcej tego nie zrobiłam. Chyba były bardzo tępe. Al będę chyba musiała zainwestować w coś lepszego. Albo znaleźć naprawdę dobrego fryzjera, który wie ile to 2cm Ale o takiego trudno.

ja się własnie zastanawialam czy warto kupić takie nożyczki za kilkanaście zł. Pani w Naturze jak zwykle obeznana nie potrafila nic doradzić ryzyk fizyk, wzięłam.
Nie widzę żeby robiły coś złego, końce po podcięciu są super mama też mówi, że fajnie się nimi strzyże, są ostre i włosy nie uciekają spod nich. Ciekawa jestem tylko ile tak będzie
ale chyba zauważymy jak się stępią...

Napisane przez Jigoku

OMO już stosuję z czego pierwsze O to zazwyczaj olej
Babydream mi nie posłużył, nie mogłam dojść z włosami do ładu i teraz wróciłam do SLS. Silikonów unikam albo stosuję bardzo oszczędnie na końcówki

a to jak używasz SLS to dziwne że masz przyklap... znaczy dziwne dla mnie bo ja mam tylko po myciu odżywką ( zmywanie oleju na dodatek) do chodzenia nadaje się wtedy u mnie tylko dzień mycia i następny a po BD czy Barwie mogę chodzić dłużej


dziewczyny fajne pielęgnacje
ja swojej tygodniowej nie podam, bo myję tylko 2 -3 razy w tygodniu, a i ciągle coś zmieniam więc nie bardzo

ale to co używam jest tu: klik
z tym że od dwóch dni jako wcierka Saponics, zjadam CP, skrzyp już tylko sypany...
oleje przed każdym myciem, mokre delikatnie przeczesuję żeby zrobić przedziałek, ale nie szarpię ani nic, suszę naturalnie (czasem suszarka jak muszę) śpię w suchych, czasem rozpuszczonych ale głównie w lekko związanym kucyku na dole (chyba lepiej związane?) no i chyba tyle... końce zabezpieczam migdałem, albo joaśkami bs. Teraz w czasie swetrów itp staram się wiązać, żeby nie ocierały się zbytnio. Aa jeszcze muszę zmienić ręcznik na koszulkę, chociaż tylko chwilę odciskam włosy, nie trę.


Dziewczyny piszecie o wax'ach. Ile ich w końcu różnych jest, nigdy się nie mogę połapać. Wax, biovax? polskie, zagraniczne

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez nicole89

Mogę się dołączyć?

Jako dziecko miałam włosy idealnie proste, poźniej jako nastolatka, licealistka w zasadzie też, były długie, gęste i ciemne. Na studiach coś mi odbiło i zaczęło się rozjaśnianie, bardzo mocne cieniowanie... włosy się zniszczyły, zaczeły wywijać więc w ruch poszła prostownica... która towarzyszyła mi przez 2 lata.

W czerwcu tego roku doprowadziłam się do stanu, w którym miałam 3 pokruszone włosy na krzyż, popalone i wykręcające sie w każdą stronę. Od czerwca nie prostuję, nie rozjaśniam, doszły oleje i wizażowa pielęgnacja, ostatnio myję odżywką.

Mam nadzieje, że pewnego pięknego dnia uda mi sie powrócić do prostych, siegających do łokci włosów jakie miałam w liceum...

historia podobna do mojej
jaką masz długość teraz?

[astra85]

moja pielgnacja tak ogolnie:
-prawie przed kazdym myciem olejowanie chciaz na 2h, moje olejowe hity to olej lniany,winogronowy, Vatika kokosowa
- mycie : najpierw odzywka, potem szamponem koniecznie ziołowym np Fitomed, Farmona,Ziaja
-odzywka minimum 5minut na włosach ( Nivea Long Repait, Seboradin do zniszczonych, Eva czarna rzepa)
-maska 30minut pod folia i recznikiem ( Bioetika, Kallos, Loral Absolut Repair, Chantal nawilzajaca)
Czasami mieszam odzywke z kilkoma kropelkami oleju i taka mieszanke nakladam na umyte włosy,potem tylko spłukuje.
Od czasu do czasu maseczka z siemienia lnianego.
Spie w rozpuszczonych włosach, Rozczesuje wilgotne grzebieniem z szerokim rozstawem zebów. Koncowki zabezpieczam eliksirem Kerastase. Wewnetrznie Vitapil.

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Włosy schna mi naturalnie, suszarka susze moze raz na miesiac ,jak juz to tylko chłodnym nawiewem.

[pooolka]

Napisane przez pamfilia

moje też są w albumie

Nie bede oryginalna... wlosy masz genialne!