Salony Frank Provost

[ank@]

Dziewczyny, czy któraś była kiedys w salonie Frank Provost?
Mogłybyście się podzielić wrażeniami i opiniami?

Ostatnio co i raz natykam się na ich reklamy.
Ceny mają takie raczej komiczne, są droźsi niż np JLD. Obiecują "cuda", ale czy naprwdę tacy fantastyczni? Warto do nich iść?
Zapuszczam włoski i chce sobie zrobić fajną przejściową fryzurke, nie daj Boże, żeby mnie ktoś "wypitolił" bo się załamię http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

Pomożecie???

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif

[Camomile]

Cześć! http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Byłam baaardzo dawno w salonie Frank Provost (to było na Chmielnej, nawet nie wiem czy ten salon jeszcze tam jest), na radykalnej zmianie z długich włosów na krótkie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif. I byłam niesamowicie zadowolona. Wyszła super fryzurka, a przy tym moje włosy nie były ciągnięte i szarpane na wszystkie możliwe strony, a skóra głowy przypiekana suszarką, jak to się zdarzało u innych fryzjerów http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/baba.gif.
Tak więc, ja ze swojej strony polecam Franka Provosta, chociaż słyszałam, że ostatnio trochę się pogorszyli...

[ank@]

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
Serdeczne dzieki za opinię. http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon20.gif
Mieszkam w Krakowie, wiec na Chmielną się raczej nie wybiorę http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif , ale sieciówka ma tak chyba samo wyszkolonych fryzjerów w każdym zakładzie (przynajmniej tak powinno być).

Ktoś jeszcze korzystał z ich usług?
Chodzi mi o to, czy naprawde umieją dobrze doradzić i dobrać fryzurkę a potem"wyczarować" na głowie coś fantastycznego? http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

[Calypso*]

Ja byłam w tym salonie 2 razy, jest to salon tego typu, w którym fryzjer patrzy na Ciebie i już wie w czym Ci będzie dobrze, co ja akurat lubię
Ale piszesz, że zapuszczasz włoski i obawiam się, że od Franka możesz wyjść nie do końca zadowolona, Oni lubią dużo ciąć, cieniować i na suchych już włosach ciąć ząbkowanymi nożyczkami. Włosy są faktycznie lżejsze i szybciej się je suszy ale jest ich malutko...Przy zapuszczaniu chyba nie polecam tego salonu. Zresztą mam podobny problem, zpauszczam półtora roku i wciąż mam taką samą dłogość bo przy każdym balejażu co 3 miesiące ścinają mi wszystko co skrzętnie zapuściłam. Ostatnio chodzę do Janusza Szymańskiego, nie wiem czy jest w Krakowie? polecam też salony CE-CE. Od nich zawsze wychodzę zadowolona

[amor]

Olu mówisz salon Ce Ce? ja niedawno zobaczyłam go w moim mieście i własnie zastanawialam się czy wybrać się tam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Mam włosy prawie do pasa i też staram sie zapuscic dalej ale po balejazu mi własnie zawsze scinala fryzjerka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif ostatnio balejaz mialam pod koniec listopada to tak wypadaloby niedlugo znow sie wybrac bo mam balejaz blond i na ciemnych wlosach są odrosty już http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif Z uslug moijej fryzjerki nei bde korzystac bo ona robiac ten balejaz juz zostawila spore odrosty tak jakby byly farbowane 3-4 tygodnie wczesniej (u mojej mamy tak zrobila a ja niechcialabym by mi tak zrobila , bo teraz mam zlotawy blond to nie widac az tak odrostow a chce platynowy jak mama ) i mam pytanie myslicie czy da sie zrobic tak idealnie balejaz blond platyna n prawie czranych wlosach ale zeby nie bylo widac odrostów? I po jakimc zasie się jzu robią odrsoty?? Olu a powiedz ile tam kosztuje balejaż? z ilu kolorow? i ile kosztuje robienie odrostów?? pozdrawiam http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif
Ola napisał(a):
> Ja byłam w tym salonie 2 razy, jest to salon tego typu, w którym fryzjer patrzy na Ciebie i już wie w czym Ci będzie dobrze, co ja akurat lubię
> Ale piszesz, że zapuszczasz włoski i obawiam się, że od Franka możesz wyjść nie do końca zadowolona, Oni lubią dużo ciąć, cieniować i na suchych już włosach ciąć ząbkowanymi nożyczkami. Włosy są faktycznie lżejsze i szybciej się je suszy ale jest ich malutko...Przy zapuszczaniu chyba nie polecam tego salonu. Zresztą mam podobny problem, zpauszczam półtora roku i wciąż mam taką samą dłogość bo przy każdym balejażu co 3 miesiące ścinają mi wszystko co skrzętnie zapuściłam. Ostatnio chodzę do Janusza Szymańskiego, nie wiem czy jest w Krakowie? polecam też salony CE-CE. Od nich zawsze wychodzę zadowolona

[Calypso*]

W CE-CE w Warszawie balejaż 2kolorowy ( ja zawsze robię bardzo jasny blond i ciemnijszy brąz, zimne kolory ) kosztuje na moich półdługich włosach 160zł ze strzyżeniem i modelowaniem.
Balejaż robią bardzo fajny, chodzi tam również moja bratowa Nigdy nie mam zastrzeżeń, nigdy też nie mam od razu odrostów! A blond rzeczywiście robią taki fajny, zimny - nie żółty, myślę, że o taki Ci chodzi

[ank@]

Olu, dzięki serdecznie za poradę.
Ja także bardzo cenie fryzjerów, którzy popatrzą, ocenią i dobiorą właściwą fryzurkę.
Co prawda zapuszczam włosy, ale nie miałabym nic przciwko ich "pomniejszeniu" z objetości poszarpaniu i wyząbkowaniu - wręcz przeciwnie. Byleby tylko ogólnie długość zostawili.
Zastanowię się jeszcze i dozbieram kaski, bo najtańsi to oni nie są...
http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif

[lucja25]

Ja byłam rok temu i miesiąc temu (Nowy Świat). Strzygła mnie inna fryzjerka, ale jakość usług taka sama - super. Ja za każdym razem byłam bardzo zadowolona - miałam pomysł na obciecie i fryzjerka zrobiła dokładnie to co chciałam, bez tzw. cieniowania jak to teraz się robi tzn. fryzjer wkład na oślep nożyczki we włosy i wycina po trochu - okropność!!! a tylko u Franka Provosta tego mi nie zrobili (chociaż zawsze zaznaczam że nie chcę takiego cieniowania to i tak fryzjer najpierw powie że zrozumiał a potem i tak to robi - załamka). W tym salonie obcinanie trwa b. długo (trzeba się liczyć z -łącznie z myciem- conajmniej 3 godzinami)ale na prawdę warto. Cięcie jest bardzo (aż do przesady) dokładne, precyzyjne co do milimetra, nie ma szans na nierówności, fryzjerki się bardzo starają. Często same proponują fryzurkę albo jakiś element strzyżenia i zrobią dokładnie i tylko tyle na co wyrazisz zgodę. Są też domyślne np. ja mówię ze chcę taką grzywkę, ale nie zupełnie bo tylko taką cienką i delikatną, nie od czubka itp. a ona od razu skapowała - "zaznaczenie grzywki" - to co chciałam. POLECAM! Można iść bez ryzyka, juz sie przekonałam (mam długie włosy i zawsze boję się chodzić do fryzjera, jeszcze mi zechce "pocieniować"...brrr. .. ale w tym salonie jest na prawdę super (chyba że to kwestia fryzjerki, ale obinały mnie dwie i to w rocznym odstępie czasu, więc oceniam całość).

[lucja25]

tak jak pisałam wcześniej - ja tez ciągle zapuszczam, ale wyraźnie to mówię i określam jak ma byc obcięte i jak mówię 1 cm to nie 3 cm, oni robia 1 cm albo mniej a potem pytają czy wystarczy czy może jeszcze parę milimetrów.

[cheetah]

Ja bylam zaraz po przeprowadzeniu do w-wy w tym salonie, i wiecej tego bledu nie popelnie. Czlowiek, ktory mnie strzygl byl straszny, bez pomysly, bez polotu. Jak poszlam zaraz po tym do mojego obecnego fryzjera to sie zalalam, jak mozna bylo tak niedokladnie obciac wlosy. Roznica miedzy jedna czescia glowy a druga byla okolo 1 cm. Juz nie mowie o kolorze..

Cos strasznego, dzieki tej sieci salonow zniechecialm sie przy okazji do innych sieci salonow http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

Cheetah

[Calypso*]

na Nowym Świecie polecam Ci Panią Kasię, nie wiem czy już wróciła bo była na urlopie macierzyńskim ale słyszałam, że od lutego ma już być na 100%. Ceny u niej są wyższe o 20%, co jest dla mnie dziwnym zwyczajem ale warto zapłacić te 20% więcej bo Ona jest po prostu świetna!
Kiedy była na urlopie chodziłam do Pawła, też fajnie strzyże
polecam

[gajdek]

Napisane przez ank@

Dziewczyny, czy któraś była kiedys w salonie Frank Provost?
Mogłybyście się podzielić wrażeniami i opiniami?

Ostatnio co i raz natykam się na ich reklamy.
Ceny mają takie raczej komiczne, są droźsi niż np JLD. Obiecują "cuda", ale czy naprwdę tacy fantastyczni? Warto do nich iść?
Zapuszczam włoski i chce sobie zrobić fajną przejściową fryzurke, nie daj Boże, żeby mnie ktoś "wypitolił" bo się załamię http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

Pomożecie???

http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/1cmok.gif

Cześć właśnie wczoraj byłam umowiona na czesanie próbne w salonie Frank Provost,jestem potwornie zawiedziona!!!!!!Po pierwsze dzwoniąc do salonu pytałam o przedział cen w tym zakresie"czesanie ślubne"więc pani była miła i powiedziała od 70 do 150 zł max.Myśle że cena dość wygórowana,ale to jeden dzień w życiu i to salon firmowy.Poszłam na próbne 21maja 2009,pani odrazu się mną zajeła,ale zapytała czy mam jakieś pomysły.Miałam wydrukowane upięcia włosów.Myślałam,że to pomoże.To była szybka wymiana zdań,po chwili przyszła z karteczką i tam była cena 175zł.Bardzo się zdziwiłam,bo miało być nie więcej niż 150zł,więc pytam dlaczego taka cena.Pani Kasia na to(tak miała na imię fryzjerka)że ceny ustala kierowniczka.Poprosiłam grzecznie czy mogę z nią rozmawiać,ale p.Kasia gdzieś wyszła na zaplecze i po chwili wraca z ceną na 147zł.Zostałam na fotelu,bo pomyślałam że jednak salon firmowy i zeszła z ceny.Choć cena była ustalona na nie więcej niż 150zł.Dziewczyny umyły mi włosy nałożyły odżywkę i usiadłam spowrotem na fotel.Poczym p.Kasia przyszła i zaczeła się przymierzać do upięcia włosów.Nie miała drygu,nie miała pomysłu i cały czas ja albo moja mama mówiłyśmy do niej jak to powinno wyglądać,miała też fotografie.Nic nie zrobiła,pare wsuwek wpieła we włosy i mówi nie będzie lakierować bo musi wykonywać poprawki i tak lepiej.Więc skończyło się na tym,że wyjeła wsuwki i skasowała mnie 147zł i powiedziała w dniu ślubu polakieruje i lepiej zepnie żeby się trzymały.Szczerze,nie wiedziałam co powiedzieć,zapłaciłam i wyszłyśmy z salonu.Byłam załamana nic nie miałam na głowie i pewności też nie jak to będzie wyglądało w dniu ślubu.Poprostu dno,nie wiem czy p.Kasia miała jakiekolwiek pojęcie o czesaniu.Choć mówiła że ma starz 4 letni.NIE POLECAM TEGO SALONU !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[abarata]

Ja stanowczo odradzam ! Ceny niewspołmiernie wysokie do jakości usługi. W moim przypadku fryzjerka nie słuchała tego co ja chcę, tylko robiła coś wg własnego "widzimisę", co wg jej oceny miało być dla mnie najlepsze. Szczerze - nie byłam zadowolona. Nałożyła mi za ciemny i zbyt ciepły kolor niż chciałam. Następnie zaczęła mnie "przypiekać" suszarką, a kiedy zareagowałam że mnie parzy odparła, że włos trzeba potraktować takim gorącym powietrzem, aby go "wyciągnąć". Szkoda na to komentarza. Jedyny plus tego salonu to to, że nie trzeba się wcześniej zapisywać i można wejść "z marszu", jednakże moja noga więcej tam nie postała. Frajerów niech szukają pod innym adresem.

[Aramintha]

Czy ktoś był ostatnio i mógłby się podzielić wrażeniami? Zastanawiam się czy warto odwiedzić któryś z salonów FP, może jakaś dobra dusza poradzi