|
Notka |
|
Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd. |
|
Narzędzia |
2012-01-05, 21:19 | #3061 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Nie mowimy tu o odzywaniu się, ale o darciu dziobka na wszystkie strony. I nie - wg mnie dobrze wychowane dziecko nie ma prawa tak sie zachowywac. Oczywiscie nie mam na mysli tu niemowlaków, ale juz taki 2-3 latek pewne zasady powinien znać. I tak, mi wrzask bachorów przeszkadza. Nie przeszkadzają mi natomiast dzieci - również głośniej się bawiące. Tylko na wszystko jest czas i miejsce, i również dziecko to powinno wiedzieć a rodzice uświadomić sobie, ze sasiada przy stoliku obok moze w pewnym momencie cos trafic. Pomijając juz totalnie, że jak ja wchodzę do knajpy z psami, to zawsze pytam osob obok ktorych chce usiąść, czy nie będą im psy przeszkadzac (choc sa dobrze wychowane i ww przeciwienstwie do większości dzieci wiedzą, co znaczy "cisza") - i jesli ktos psów nie lubi, to po prostu siadam dalej. Jakos nigdy nikt mnie nie pytał, czy nie będą mi przeszkadzały rozwydrzone bachory drace sie, przewracające krzesła itd itp.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2012-01-05 o 21:22 |
|
2012-01-06, 17:16 | #3062 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
nie cierpie jeździć nad morze w tym roku musielismy z TŻtem pojechać na 4 dni i trzeciego myslałam tylko o jednym: do domu! gdziekolwiek, byle nie tam!
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-06, 17:17 | #3063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
O nie Lubię morze, ale bez gór nie wyobrażam sobie życia
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2012-01-07, 15:05 | #3064 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Cytat:
I to samo tyczy się dzieciaków na szlaku - ja chcę posłuchać przyrody, odprężyć się i zrelaksować, w końcu po to się wychodzi na łono natury, a nie wrzasku niosącego się 5km dalej albo dzwonków z komórki bo się dzieciak nudzi Żeby już nie odchodzić od tematu wątku, to wrzucę parę zimowych fotek z grudnia - trasa z Andrzejówki do ruin Rogowca - piękna była tam zima w mieście nie ma tego uroku ( i śniegu) widoków nie mieliśmy, cały dzień w szarej chmurze. i nastał nowy rok, pomału pomału planuję wakacje. mam czas do połowy lutego. szukam kwatery w Zakopcu na Karłowicza , Brzozowskiego albo na Drodze Na Antałówkę. i tegoroczna majówka aż prosi się o jakiś wyjazd, 9 dni wolego jeśli dobrze pójdzie. Ciągnie mnie na Jurę z rowerem. Edytowane przez bemolka Czas edycji: 2012-01-07 o 15:06 |
||
2012-01-07, 15:34 | #3065 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Aj aj, ja chce taki snieg na fatrze tylko bez chmury prosze
Zawsze zazdroszczę tym, co mają w góry tak blisko, ze mogą jechac na weekend... ode mnie to masakra jakas - caly dzien w samochodzie Co do dzieci - zgadzam się w 100%. Co więcej - jakos nie kojarze sytuacji, by którys z moich psów szczekał na szlaku. Szczeknięcie, jedno - ok, ale po tym natychmiast słyszał stosowne polecenie i było cicho. A spróbuj tak z dzieckiem Co do Zakopanego - ja mam sprawdzone miejsce na krzeptówkach a drugie w poroninie, pierwszze śmiesznie tanie ale nie każdemu musi pasowac bo u sióstr zakonnych - choc nam to kompletnie nie przeszkadzało, siostrzyczki przemiłe i totalnie nie wtrącające sie Weekend majowy - ja ze względu na korzystny układ zajęć na studiach mam 11 dni I TŻ też chciał w Jurę - ale się wspinac. Na szczęście przekonałam go, ze musimy zwierzaki przed Rumunia trochę rozruszac
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-01-07, 15:50 | #3066 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Napiszę ogólnie
Moje wrażenie jest takie, że nam czasami w ogóle za dużo przeszkadza Powiem tak mnie tez przeszkadzają np. ludzie otwierający puszkę z piwem na szczycie, a potem kolejną.. ludzie którzy po szlaku idą z papierosem.. ludzie którzy idą za mną i rozmawiając używają słów niecenzuralnych jak przecinków, ale jakoś muszę z tym żyć... psy ani dzieci biegające czy krzyczące mi nie przeszkadzają. Mam wrażenie, że czasem należałoby w ogóle nie wychodzić z domu Oczywiście świetnie by było jakby wszyscy byli mili, uśmiechnięci, cisi i kulturalni ale tak nie jest cóż życie Bemolka super foty! Co do kwater ja znam a Zakopcu na Antałówce ale tej na Wierch
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2012-01-07, 16:52 | #3067 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
No nie wiem, mi szczerze mówiąc oprócz hałasu (mam tu na mysli nas szlaku, w lesie) chyba niewiele przeszkadza Jesli ktos ma ochote wypic piwo na szczycie - niech pije, tylko puszke/butelkę zabierze ze sobą. Ma ochotę zapalić - a niech pali, ja wyprzedzę, tylko niech nie rzuca niedopałka na ziemię. Ktos ma ochotę poprzeklinac - niech przeklina. Na wrzaski dzieci jestem mocno cięta i tu mnie trafia często i gęsto. Ale ja ogólnie dzieci nie lubię, więc moze temu choc jak mówiłam - na placu zabaw niech sobie drą dziobki do upadłego ale rodzice muszą dzieci uczyc o odpowiednim czasie i miejscu. To co mnie zastanawia to to, że ja chodze po górach od dziecka (Rysy po raz pierwszy zaliczyłam w wieku 8 lat ) i jakos nigdy takich jazd nie robiłam. Pamiętam jak raz na szlaku, gdy bylismy ze znajomymi moich rodziców i ich córkami, to z dziewczynami bawiłysmy się w cos, co wymagało pokrzykiwania. Ojciec w kilku, żołnierskich słowach wyjaśnił nam, że tak się nie robi i jakos nigdy więcej mi to do głowy nie przyszło... Ale cóz - jak rodzic nie reaguje, to nie ma co winic dziecka Poza tym... hm, ja chyba na jakies mało uczęszczane szlaki chodzę ale nie przypominam sobie, kiedy ostatnio ktoś za mną/przede mną szedł i ja słyszalam rozmowę (nie licząc ekipy, z którą jestem). Za to wrzaski slychać z daleka a w takim schronisku to juz zupełnie
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-07, 17:33 | #3068 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Jak ja się mówi - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Mnie piwo na szlaku i papieros przeszkadza zdecydowanie bardziej niż dziecko - ale nie rozwodzę się nad tym i nie używam słów przykrych adekwatnych do sytuacji, tak jak użytyw przez Was "bachor". Tzn, że wg Ciebie przeklinanie to nie jest brak kultury? A rozkrzyczane dziecko tak bo rodzice powinni wiedzieć co nalezy co nie i okiełznać dzieciaka..? Tak może to faktycznie wynika z tego, że nie lubisz dzieci A mnie to spotyka - mijam ludzi klną, siadam w schronie obok ktoś mówi tak, że trudno go nie słyszeć- klnie itp itd Może ja na to zwracam uwagę? Ale nie ukrywam że "oczekuję" więcej od dorosłego niż od dziecka...
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2012-01-07, 17:40 | #3069 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
edit: wlasnie skojarzyłam, czemu tego przeklinania nie rejestruję ostatnio nie bywam w polskich górach po prostu no i rzeczywiscie - po słowacku przeklenst nie znam
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ Edytowane przez klempaa Czas edycji: 2012-01-07 o 17:41 |
|
2012-01-07, 18:07 | #3070 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Jak dziecko krzyczy można wyjść Tak jak ja mogę wyminąć, bądź wyjść ze schronu gdy ktoś taki siedzi obok.. A to wszystko tłumaczy
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2012-01-07, 21:40 | #3071 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2012-01-07, 22:57 | #3072 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Aż sama mam ochotę pojechać teraz w góry i pochodzić. Może Tż. namówię.
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!" https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png 01.02.2009r 04.08.2018r
|
|
2012-01-07, 23:50 | #3073 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
gorzej, jak robi to na szlaku, nie?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-01-08, 10:22 | #3074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Serio mówię nigdy nie spotkałam.. ale bo mam większą"tolerancję"na dziecięce wybryki
Raz widziałam płaczące.. bo ojciec ciągną na siłę na Świnicę a dzieciak nie chciał.. ale to ja się dziecku nie dziwię
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2012-01-08, 14:18 | #3075 | |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Chcą jarać, niech se staną z boku i smrodzą w jednym miejscu, a nie zatruwają wszystko wokoło. Wiem, czepialska jestem
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
|
2012-01-08, 14:40 | #3076 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2012-01-08, 15:13 | #3077 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
No tak jak mówię- ja nie pamiętam, kiedy się spotkałam z taka sytuacją, i tu o zagramanice raczej nie chodzi nie wiem, moze kwestia szlaków, na których się bywa... nie wiem, bo nie pamiętam, kiedy spotkałam kogos palącego fajki na szlaku
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-08, 16:19 | #3078 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
I dobrze! Oby jak najmniej palaczy na szlaku!
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2012-01-08, 20:08 | #3079 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Tu już nawet nie chodzi o trasy powyżej poziomu schronisk, ale o najzwyklejsze w świecie wracanie po dużej ilości godzin spędzonych gdzieś-tam-se (no tak, jaki głupek wychodziłby w czasie urlopu przed 7 rano, żeby uniknąć stonki i wrócić o ludzkiej porze do domu ) i ostatek sił włożony w przebycie (sic!) fascynującego asfaltu w Chochołowskiej tudzież gdzie indziej, kontemplując po drodze krzaczki drzewka, dzieląc się wrażeniami.... a tu smrodek. nie. smród i kupa dymu.
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
2012-01-08, 20:24 | #3080 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
jak mówię - mam wrażenie, że nie mam tego problemu, bo np. w Tatrach jak ostatnio byłam to zrobilismy Kościelec + Rysy + Orlą Perć, a jak z kazdego wracalismy, to juz było ciemno więc nie zauważam; w Rumunii tego nie było wcale (ale tam praktycznie ludzi wcale w górach nie ma ), na Słowacji też jakos mało uczęszczane miejsca odwiedzam... nie wiem, albo mam szczęście ewentualnie nie zauwazam
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-08, 20:36 | #3081 |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Już tak sobie nawet z Lubym marzyliśmy, że jeśli uda nam się zrobić ostatni odcinek Orlej w tym roku (choć podejrzewam że on nie odbierze sobie przyjemności zrobienia ostatniego odcinka Orlej, plus orlej w jednym-dwóch odcinkach w ramach przypomnienia, bo 366 dni to kupa czasu i zapomnieć można co nieco), to od przyszłego, wybywamy na Słowacką stronę, bo jakby nie było, wydaje mi się, że z roku na rok po naszej stronie jest coraz gorzej.
Plus to, że u mnie jest ten problem - o czym wspominałam dużo, dużo wcześniej na wątku i pod innym pseudonimem - iż na urlop mogę sobie pozwolić tylko w wyznaczonym terminie, w samym środku sezonu. :/
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
Edytowane przez Beczka Soli Czas edycji: 2012-01-08 o 20:38 |
2012-01-08, 21:13 | #3082 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Bo my robilismy od Kasprowego do Koziej przełęczy i w dół, potem na Kozią Przełęcz spowrotem i złazilismy Granatami Słowacka strona - super jesli chodzi o TANAP, to bardzo fajnie idzie się na Wysoką przez Polski Grzebien, miłe i krótkie podejście na Rysy (my w tym roku - w 2 strony 6h tempo było niesamowite, ale padał deszcz i piździło potwornie ), luzacki szlak, ale piękny na Wielkie Biale Pleso (niebieski, powrót częściowo żółtym z tego co pamietam), no i Czerwona Ławka - cos w stylu Orlej My teraz jedziemy na słowacką Małą Fatrę, jak wrócę to powiem jak tam jest
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-08, 22:39 | #3083 | |
Wredna Ruda Beczka Soli
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: To miejsce na mapie, gdzie kończy się papier
Wiadomości: 1 757
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Śmieję się, że specjalnie tak się dzieje, abyśmy mieli po co wracać. Ostatnim razem, kiedy mieliśmy zrobić Kozia Przełęcz - Kozi Wierch, zaczęły się kłębić chmury w kolorze pięknego granatu i grzmiało (zeszły sierpień był baaardzo burzowy) Zgadnij, co się stało, gdy doszliśmy do schroniska w Gąsienicowej... I w zasadzie ten malusi odcinek nam został... A teraz chcemy zrobić to porządnie - jak należy: Zawrat, a może i Świnica - Kozi Kozi-Krzyżne - tutaj bym musiała zerknąć na mapę jak to logicznie i logistycznie podzielić, żeby było dobrze (czy wliczać nocowanie w schronie itepe) Ooo... o Czerwonej Ławce dużo słyszałam Znajoma mojej rodzicielki zachwalała za to Słowacki Raj - na zdjęciach wygląda b. ciekawie Podejście na Rysy od Słowacji naprawdę jest takie banalne? Słyszałam legendy krążące na temat stopnia trudności podejścia, ale aż się wierzyć nie chce.
__________________
blog Beczki o fitstajlu, górach i dwóch pedałach Racja jest jak d*pa - każdy ma swoją J. Piłsudski
|
|
2012-01-08, 22:44 | #3084 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
My w tym roku bylismy wracając własnie na drugiej części - Kozi - Granaty; lał deszcz, masakra - to była jedna z większych głupot jakie zrobilismy.... na szczęście poza przemoczonymi ciuchami, butami w których chlupotała woda i porwanymi spodniami strat nie było... ale był hardkor A tak, fakt, ładne miejsce daaaawno tam byłam Powiem tak: banalne nie jest ale bez przesady; znacznie prostsze, krótsze i mniej męczące niż z polskiej strony, zresztą, chyba czas w jakim je zrobilismy mówi sam za siebie fakt, bez postojów (tzn nie liczę 30 sekund na łyk wody i kanapek na szczycie), ale nie było trudno, naprawdę... Dobrego czy złego? to troche hardkor
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-13, 12:27 | #3085 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Dziewczyny jako że nigdy nie byłam zimą w górach mam kilka pytań :
1. Jakie polecacie piesze trasy w Karkonoszach ? Planujemy wyjazd na początku marca. 2. Czy i gdzie znajdę jakieś komunikaty które szlaki są zamknięte ? Chodzi cały czas o Karkonosze. 3. Czy potrzebuję jakiegoś specjalnego sprzętu jeśli interesują mnie tylko piesze wycieczki? 4. Co zabrać w góry/co może się przydać ? Oprócz latarki, numeru tel. do GOPR
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-01-13, 14:05 | #3086 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
2. W regulaminie parku (w internecie jest), ale w Karkonoszach chyba nie zamykają szlaków. Ważniejsze są komunikaty lawinowe, które znajdziesz w informacji turystycznej w miejscu, w którym będziesz. 3. Ja zimą nie wychodzę na szlak bez raków.(rozumiem, że o odzież nie pytasz?) 4. Latarka (najlepiej czołówka), mapa, termos ze słodką herbatą (ale nie zeby cały czas pić, tylko na wszelki wypadek), kompas, my mamy zawsze 2 folie NRC; jak jest słońce - krem UV i okulary przeciwsłoneczne; twarz smaruję wazeliną... jak cos sobie jeszcze przypomnę, to napiszę
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2012-01-13, 18:40 | #3087 |
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Witajcie Ja mam pytanie odnośnie Bieszczad latem, czy warto ?
__________________
|
2012-01-13, 18:50 | #3088 | |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
2. Dziękuje bardzo - planuje jak zwykle Szklarską Porębe. 3. Odzież mam, ale o rakach nie pomyślałam. Zawsze wydawało mi się że to na poważniejsze wyprawy, ale poczytam-popatrze na ich temat. 4. Z tego co napisałaś oprócz folii miałam zaplanowane wszystko. Plus mega kaloryczny snickers albo coś w tym stylu. Dziękuje Ci bardzo za podpowiedzi Jasne, że warto. Gdyby nie fakt, że to drugi koniec Polski to byłabym tam co roku
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
|
2012-01-13, 18:50 | #3089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
No pewnie, i to jak
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-01-14, 08:20 | #3090 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
W okolicach Szklarskiej - to może nad wodospady? Kamieńczyka i Szklarki? Bardzo ładna trasa do Jagniątkowa? Może na Halę Szrenicką? Proponuję przejść sie pierwszego dnia i zobaczyc jak Ci się chodzi, a potem dopasowywac juz po prostu trasę Co do raków - ja wychodzę z założenia, ze w górach jak jest śnieg, to i najprawdopodobniej slisko. A wtedy podejścia czy zejścia bez raków... nie wiem, jak to zrobic Ja mam wszystkie góry na drugim końcu Polski
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.