Ratunku....zabkujemy!!!

[vincencik]

Wiem, ze to banalne ale mój synek cierpi...A ja z nim bo nie spalam pól nocy))Dziewczyny czy znacie moze jakies domowe sposoby na zabkowanie. Mam calgel ale tego nie mozna wsmarowywac bo Maly mi to zlizuje z palców. Daje mu takie wyziebione gryzaczki ale strasznie marzna mu lapki a sam gryzak niewiele mu daje. Nie chce mu dawac niczego przeciwbólowego ale jesli nie bedzie innego wyjscia...Prosze o porady. pozdrawiam

[vincencik]

Wiem, ze to banalne ale mój synek cierpi...A ja z nim bo nie spalam pól nocy))Dziewczyny czy znacie moze jakies domowe sposoby na zabkowanie. Mam calgel ale tego nie mozna wsmarowywac bo Maly mi to zlizuje z palców. Daje mu takie wyziebione gryzaczki ale strasznie marzna mu lapki a sam gryzak niewiele mu daje. Nie chce mu dawac niczego przeciwbólowego ale jesli nie bedzie innego wyjscia...Prosze o porady. pozdrawiam

[paula78]

faktycznie żele sa srednio przydatne bo dzieci je poprostu zjadaja ,zlizuja
gryzaki są dobre ,nawet nie trzeba ich mrozic (trzymanie zimego przedmiotu w malych łapkach jest niewygodne),moja córka gryzła drewniane łyżki kuchenne ,w nocy gryzienie smoczka przynosiło jej ulge a raz czy dwa podałam jej syrop przeciwbólowych wtedy przespalismy w miare spokojnie cała noc.
mielismy tez takie specjalne szczoteczki z gumowa końcówką ,córka w dzien je podryzała ,czasami masowałam jej dziąsła palcem ,są tez takie gumowe nakładki na palec.
pzdr.
paula

[paula78]

faktycznie żele sa srednio przydatne bo dzieci je poprostu zjadaja ,zlizuja
gryzaki są dobre ,nawet nie trzeba ich mrozic (trzymanie zimego przedmiotu w malych łapkach jest niewygodne),moja córka gryzła drewniane łyżki kuchenne ,w nocy gryzienie smoczka przynosiło jej ulge a raz czy dwa podałam jej syrop przeciwbólowych wtedy przespalismy w miare spokojnie cała noc.
mielismy tez takie specjalne szczoteczki z gumowa końcówką ,córka w dzien je podryzała ,czasami masowałam jej dziąsła palcem ,są tez takie gumowe nakładki na palec.
pzdr.
paula

[fi]

Ja dawałam małemu czopki homeopatyczne Vicurcol - działają uspokająco. Żele u nas nie działały, synek je zjadał, gryzaczki z wodą przegryzał - wolał ssać sobie szmatkę - dawałam mu czystą pieluchę.
ALe jak bardzo płakał z bólu dawałam mu już panadol.

[fi]

Ja dawałam małemu czopki homeopatyczne Vicurcol - działają uspokająco. Żele u nas nie działały, synek je zjadał, gryzaczki z wodą przegryzał - wolał ssać sobie szmatkę - dawałam mu czystą pieluchę.
ALe jak bardzo płakał z bólu dawałam mu już panadol.

[vincencik]

Dzieki bardzo - spróbuje z ta pielucha i drewniana lyzka tylko musze ja kupic chyba w jakims duzym rozmiarze...Wlasnie zdalam sobie sprawe ze moj "ofspring" konczy dzisiaj pól roczku!!!! Strasznie szybko przelecialo chociaz juz nie pamietam jak wygladalo moje zycie bez niego I nie chce pamietac bo On jest Fantastyczny!!!!Pozdrowio nka

[vincencik]

Dzieki bardzo - spróbuje z ta pielucha i drewniana lyzka tylko musze ja kupic chyba w jakims duzym rozmiarze...Wlasnie zdalam sobie sprawe ze moj "ofspring" konczy dzisiaj pól roczku!!!! Strasznie szybko przelecialo chociaz juz nie pamietam jak wygladalo moje zycie bez niego I nie chce pamietac bo On jest Fantastyczny!!!!Pozdrowio nka