co z welonem?

[2005]

Dziewczyny, doradzcie mi co zrobić z welonem. Mój jest długi i nie będzie mi wygodnie z nim tanczyc, czy wypada mi go zdjąc na początku przyjęcia weselnego, czy może dopiero po pierwszym tańcu?A może dopiero po oczepinach?

[2005]

Dziewczyny, doradzcie mi co zrobić z welonem. Mój jest długi i nie będzie mi wygodnie z nim tanczyc, czy wypada mi go zdjąc na początku przyjęcia weselnego, czy może dopiero po pierwszym tańcu?A może dopiero po oczepinach?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

koko napisał(a):
> Dziewczyny, doradzcie mi co zrobić z welonem. Mój jest długi i nie będzie mi wygodnie z nim tanczyc, czy wypada mi go zdjąc na początku przyjęcia weselnego, czy może dopiero po pierwszym tańcu?A może dopiero po oczepinach?
Jak juz to moze po pierwszym tancu. Ja mysle o kapeluszu ale jesli nie bedzie kapelusza to bedzie welon 2 warstwowy-jak na zdjeciu- i ten dluzszy odczepie na przyjeciu, na 2 grzebienie.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

koko napisał(a):
> Dziewczyny, doradzcie mi co zrobić z welonem. Mój jest długi i nie będzie mi wygodnie z nim tanczyc, czy wypada mi go zdjąc na początku przyjęcia weselnego, czy może dopiero po pierwszym tańcu?A może dopiero po oczepinach?
Jak juz to moze po pierwszym tancu. Ja mysle o kapeluszu ale jesli nie bedzie kapelusza to bedzie welon 2 warstwowy-jak na zdjeciu- i ten dluzszy odczepie na przyjeciu, na 2 grzebienie.

[Asika]

Byłam na weselu koleżanki, która welon odpięła na samym początku imprezy i w zamian wpięła we włosy taki fajny kwiatek sztuczny. Ale jak chcesz robić oczepiny to chyba właśnie dopiero wtedy możesz zdjąć welon, nie wcześniej.
Cmoki

[Asika]

Byłam na weselu koleżanki, która welon odpięła na samym początku imprezy i w zamian wpięła we włosy taki fajny kwiatek sztuczny. Ale jak chcesz robić oczepiny to chyba właśnie dopiero wtedy możesz zdjąć welon, nie wcześniej.
Cmoki

[lilu1980]

jesli wesele z oczepinami to mysle ze i jego zdjecie wtym samym czasie! a moze popros w salonie by Ci zrobily tak welon by mozna go bylo podpiac na wesele dodatkowo, by stracil na dlugosci, moze jakas zaczepka?

[lilu1980]

jesli wesele z oczepinami to mysle ze i jego zdjecie wtym samym czasie! a moze popros w salonie by Ci zrobily tak welon by mozna go bylo podpiac na wesele dodatkowo, by stracil na dlugosci, moze jakas zaczepka?

[2005]

Bardzo dziękuję za rady są super i przy okazji pragnę wyjaśnić nieporozumienie, chodzi o mój nick, nie jestem koko- stałą bywalczynią forum,ale nową koko.Przykro mi że tym uraziłam koko, ale rejestrując się nie zostałam powiadomiona że użytkownik o nicku koko już istnieje. Strasznie to zagmatwane ale stali bywalcy chyba wiedzą o co chodzi. buziaki
lilu1980 napisał(a):
> jesli wesele z oczepinami to mysle ze i jego zdjecie wtym samym czasie! a moze popros w salonie by Ci zrobily tak welon by mozna go bylo podpiac na wesele dodatkowo, by stracil na dlugosci, moze jakas zaczepka?

[2005]

Bardzo dziękuję za rady są super i przy okazji pragnę wyjaśnić nieporozumienie, chodzi o mój nick, nie jestem koko- stałą bywalczynią forum,ale nową koko.Przykro mi że tym uraziłam koko, ale rejestrując się nie zostałam powiadomiona że użytkownik o nicku koko już istnieje. Strasznie to zagmatwane ale stali bywalcy chyba wiedzą o co chodzi. buziaki
lilu1980 napisał(a):
> jesli wesele z oczepinami to mysle ze i jego zdjecie wtym samym czasie! a moze popros w salonie by Ci zrobily tak welon by mozna go bylo podpiac na wesele dodatkowo, by stracil na dlugosci, moze jakas zaczepka?

[koko]

Cześc Koko.( głupio mi sie tak do Ciebie zwracać) Nie, nie uraziłaś mnie tym, że jesteś Koko, tylko po prostu wprowadza to zamęt.Jeśli dobrze myślę, możesz to zmienić(no chyba, że strasznie chcesz być Koko ).Nick składa się z dwóch części, jedną z nich można sobie zmieniać. Zdaję się , że właśnie tę , która u Ciebie brzmi "Koko".Wybacz, że tak się przy tym upieram, ale niezręcznie mi jest widzieć, że "wypowiadam się" na tematy ślubne, które mnie wogóle nie obchodzą. Gdyby mój chłopak wszedł teraz na wizaż i zobaczył, że zakładam wątek o welonie, to chyba by padł zemdlony... Sama rozumiesz.A chyba w poprzednim wątku pisałaś z innego profilu, jesli się nie mylę?

[koko]

Cześc Koko.( głupio mi sie tak do Ciebie zwracać) Nie, nie uraziłaś mnie tym, że jesteś Koko, tylko po prostu wprowadza to zamęt.Jeśli dobrze myślę, możesz to zmienić(no chyba, że strasznie chcesz być Koko ).Nick składa się z dwóch części, jedną z nich można sobie zmieniać. Zdaję się , że właśnie tę , która u Ciebie brzmi "Koko".Wybacz, że tak się przy tym upieram, ale niezręcznie mi jest widzieć, że "wypowiadam się" na tematy ślubne, które mnie wogóle nie obchodzą. Gdyby mój chłopak wszedł teraz na wizaż i zobaczył, że zakładam wątek o welonie, to chyba by padł zemdlony... Sama rozumiesz.A chyba w poprzednim wątku pisałaś z innego profilu, jesli się nie mylę?

[2005]

cześć Koko (to rzeczywiście dziwne) zmieniłam profil i mam nadzieje że Twój chłopak nie spojrzy na ten wątek i bedzie cały. Mam nadzieje że odróżni to nas troszkę od siebie.
Nie, w poprzednim wątku to nie byłam ja. pa pa

[2005]

cześć Koko (to rzeczywiście dziwne) zmieniłam profil i mam nadzieje że Twój chłopak nie spojrzy na ten wątek i bedzie cały. Mam nadzieje że odróżni to nas troszkę od siebie.
Nie, w poprzednim wątku to nie byłam ja. pa pa

[gorgulek]

a ja będę całkiem bez welonu i nie zamierzam rezygnować z tego powodu z oczepin
pozdrawiam

[gorgulek]

a ja będę całkiem bez welonu i nie zamierzam rezygnować z tego powodu z oczepin
pozdrawiam

[Asiatka2]

I TAK TRZYMAJ - JA TEŻ BĘDĘ BEZ WELONU - ZAMIAST NIEGO BUKIECIK TEŻ MOZE BYĆ , PRAWDA??

[Asiatka2]

I TAK TRZYMAJ - JA TEŻ BĘDĘ BEZ WELONU - ZAMIAST NIEGO BUKIECIK TEŻ MOZE BYĆ , PRAWDA??

[Tajusia]

Ja również nie chcę mieć welonu
I uważam, że oczepiny bez niego także mogą być udane, można rzucać bukietem, kwiatkeim z bukietu albo z włosków, wianuszkiem, czy też podwiązką ( słyszałam o tym i myślę że fajniutki pomysł;-) )

[Tajusia]

Ja również nie chcę mieć welonu
I uważam, że oczepiny bez niego także mogą być udane, można rzucać bukietem, kwiatkeim z bukietu albo z włosków, wianuszkiem, czy też podwiązką ( słyszałam o tym i myślę że fajniutki pomysł;-) )

[gorgulek]

ja też słyszałam, że można rzucać podwiązką i tak chyba zrobię

[gorgulek]

ja też słyszałam, że można rzucać podwiązką i tak chyba zrobię

[miaugosia]

Ja chyba założę welon tylko do koscioła, a zaraz po przypnę kwiatka. Nie przepadam za welonami i nie podobaja mi sie na zdjęciach, ale cóż... nie chcę kogoś urazić
A na oczepiny mozna chyba ten welon na chwilę założyć? Chyba że to znowu jakiś śmieszny przesąd, juz sie w tym gubię...

[miaugosia]

Ja chyba założę welon tylko do koscioła, a zaraz po przypnę kwiatka. Nie przepadam za welonami i nie podobaja mi sie na zdjęciach, ale cóż... nie chcę kogoś urazić
A na oczepiny mozna chyba ten welon na chwilę założyć? Chyba że to znowu jakiś śmieszny przesąd, juz sie w tym gubię...

[lumiaa]

Moja rada jest taka: możne spróbowac złapać welon z góry mniej więcej w połowie i podpiąć go "na szpilkę" -

[lumiaa]

Moja rada jest taka: możne spróbowac złapać welon z góry mniej więcej w połowie i podpiąć go "na szpilkę" -

[Asiatka2]

JA W OGÓLE ŹLE CZUŁABYM SIĘ W WELONIE I DLATEGO GO NIE CHCĘ- I NIE MA NAPEWNIO ŻADNEGO PRZESĄDU, JEŚLI KTÓRAŚ Z MŁODYCH NA SWOIM ŚLUBIE BĘDZIE MIAŁA CO INNEGO ZAMIAST WELONU. NIE WIEM CZEMU ALE JA W WELONIE CZUŁABYM SIĘ JAK STARA ROPUCHA (BEZ URAZY) I DLATEGO WOLĘ COŚ POGAŃSKIEGO- MOŻE WIANEK JAKIŚ SPECYFICZNY? ALBO KWIATUSZKA TAK , JAK MIAUGOSIA??? POZDRAWIAM

[Asiatka2]

JA W OGÓLE ŹLE CZUŁABYM SIĘ W WELONIE I DLATEGO GO NIE CHCĘ- I NIE MA NAPEWNIO ŻADNEGO PRZESĄDU, JEŚLI KTÓRAŚ Z MŁODYCH NA SWOIM ŚLUBIE BĘDZIE MIAŁA CO INNEGO ZAMIAST WELONU. NIE WIEM CZEMU ALE JA W WELONIE CZUŁABYM SIĘ JAK STARA ROPUCHA (BEZ URAZY) I DLATEGO WOLĘ COŚ POGAŃSKIEGO- MOŻE WIANEK JAKIŚ SPECYFICZNY? ALBO KWIATUSZKA TAK , JAK MIAUGOSIA??? POZDRAWIAM

[Zuza]

Ja też nie będę miała welonu,ale bukiet będzie w tym pierdołku z wodą w środku, więc raczej bukietem też rzucać nie wypada bo może komuś np. sukienkę pochlapać hihi, więc chyba faktycznie dziewuszkia mają rację, że zostaje podwiązka, bo co innego???

[Zuza]

Ja też nie będę miała welonu,ale bukiet będzie w tym pierdołku z wodą w środku, więc raczej bukietem też rzucać nie wypada bo może komuś np. sukienkę pochlapać hihi, więc chyba faktycznie dziewuszkia mają rację, że zostaje podwiązka, bo co innego???