Rossmann - cz. XII

[zoila]

Napisane przez kami007

ja kupiłam w Arkadach

Będę tam jutro, może coś się uchowało

[jagaba]

Napisane przez dorka1980

Jest już lista nagrodzonych za rozwiązanie krzyzówki Skarb 2/2012

swoją drogą-tam się wysyła sms z rozwiązaniem a potem oni się kontaktują i proszą o dane?

dostajesz sms z powiadomieniem o wygranej i prośbą o dane

[kami007]

Napisane przez yoanes

koniecznie daj znać jak się sprawdził ten olejek na włosach i właśnie jak z myciem...
jestem bardzo ciekawa

co prawda nie do mnie pytanie ale powiem o swoich wrażeniach mam ten antycellulitowy olejek i zmywa się bez problemu każdym szamponem jaki używałam więc pewnie i z tym, o którym piszecie nie byłoby problemu

[jofka]

Napisane przez Alais87

Nie mam ale wiem, że nowa będzie od 21.03.

Ale długo
Czekam, bo ostatnie dwie mnie nie zachwyciły

[Alais87]

Napisane przez jofka

Ale długo
Czekam, bo ostatnie dwie mnie nie zachwyciły

Mnie wręcz przeciwnie, to znaczy zachwyciła mnie tylko ta obecna. Mam cichą nadzieję, że do końca marca nie będzie dużo fajnych promocji. Najbardziej rzucam się na kosmetyki do pielęgnacji, podkłady i kolorówki mnie nie intersują, do malowania używam tylko błyszczyków.

[Asiuchal]

Napisane przez Emocja20

Ja używam płynu dwufazowego z Ziaji. Cena ok.7zł. Radzi sobie nawet z żelową kredką z Avonu. Niestety, zostawia taką dziwną powłokę (...).

Dokładnie mam to samo odczucie. Skusiłam się na tego "dwufazowca" za namową kuzynki. Ona go sobie strasznie chwali, a tymczasem ja użyłam go dwa razy i mam bardzo nieprzyjemne wspomnienia. Nie potrafił zmyć do końca wodoodpornego tuszu marki L'Oreal - rozmazał go pod oczami i zostawił nieprzyjemną, tłustą warstwę wokół oka. Ciężko mi było powiekę otworzyć, bo zaraz zaczynało piec, więc po omacku znalazłam żel peelingujący i zmyłam to paskudztwo.

Napisane przez fifidorea

a uwierzycie, że nigdy nie miałam nic z alterry?

Właśnie dziewczyny tak zachwalają produkty tej firmy, ale ja mam pewne zastrzeżenia. Kurcze, obawiam się że tak niska cena kosmetyków (podejrzanie niska) odbija się na ich jakości - czyt. chemicznym składzie. Nie mieści mi się w głowie, jak dobre produkty mogą kosztować tak niewiele, np. peeling do ciała za ok. 5,50zł gdzie zazwyczaj płacę drugie tyle. Nie twierdzę, że te kosmetyki są złe, ale zwyczajnie sama cena sugeruje mi, że kosmetyk jest średniego gatunku. Może któraś z dziewczyn to zdementuje? Może źle to sobie w głowie układam i nie mam racji. Trudno, najwyżej dostanę od Was lanie. Nie raz zastanawiałam się nad kupnem czegoś z serii Alterry, ale zawsze odczuwam jakiś wewnętrzny opór.


W dniu dzisiejszym zaszalałam - moje zakupy w Rossie:
1) Dove - Żel pod prysznic z olejkami pielęgnacyjnymi/formuła NutriumMoisture (CreamOil) - cena promocyjna 4,19zł
2) Lirene - Żel antycellulitowy pod prysznic - cena promocyjna 5,59zł
3) Syoss - Suchy szampon Anti-Grease (Dry Szampoo) - cena promocyjna 10,69zł
4) True Spirit - Zestaw do manicure - przecena bodajże z 21zł na 5,99zł! W skład zestawu wchodzi eleganckie etui a'la wężowa skóra, pęseta, pilniczek metalowy, obcinacz do paznokci, nożyczki i patyczek do skórek. Super zestaw za rewelacyjną cenę. Mały, lekki i poręczny - idealny do każdej torebki.
5) For Your Beauty - Szczotka do włosów za całe 1,99zł
6) No i moje największe szaleństwo dzisiejszego dnia..... BioSilk - szampon zwiększający objętość (Volumizing Szampoo). W zasadzie mam 4-5 szamponów, które używam naprzemiennie i których nie zużyłam nawet w połowie, ale koło takiej promocji nie mogłam przejść obojętnie. W sumie od jakiegoś roku nosiłam się z zamiarem wypróbowania tego "jedwabnego cuda", które tak zachwala M.Kożuchowska. Wyobraźcie sobie, że w moim Rossie szampony 350ml zostały przecenione z blisko 40zł na 25zł! Kurcze, nie mogłam się oprzeć - za taką cenę musi być porządny kosmetyk (przynajmniej tak to sobie tłumaczę). Dziś go wypróbuję i zdam relację późnym wieczorem.

[kami007]

Napisane przez zoila

Będę tam jutro, może coś się uchowało

wczoraj było ich na półce jeszcze sporo więc może uda Ci się jeszcze załapać

[Alais87]

Napisane przez Asiuchal

Właśnie dziewczyny tak zachwalają produkty tej firmy, ale ja mam pewne zastrzeżenia. Kurcze, obawiam się że tak niska cena kosmetyków (podejrzanie niska) odbija się na ich jakości - czyt. chemicznym składzie. Nie mieści mi się w głowie, jak dobre produkty mogą kosztować tak niewiele, np. peeling do ciała za ok. 5,50zł gdzie zazwyczaj płacę drugie tyle. Nie twierdzę, że te kosmetyki są złe, ale zwyczajnie sama cena sugeruje mi, że kosmetyk jest średniego gatunku. Może któraś z dziewczyn to zdementuje? Może źle to sobie w głowie układam i nie mam racji. Trudno, najwyżej dostanę od Was lanie.

Trudno powiedzieć, to zależy od skóry w jakiej się żyje. Mi np. nie bardzo służą kosmetyki dla dzieci które jakby nie patrzeć pwinny mieć przyjazny skład ale olejek Babydream który jest zachwalany wogóle nie nawilża mojej skóry lepiej sprawuje się balsam, że tak powiem ''napakowany'' chemią.

[Asiuchal]

Napisane przez Alais87

Trudno powiedzieć, to zależy od skóry w jakiej się żyje. Mi np. nie bardzo służą kosmetyki dla dzieci które jakby nie patrzeć pwinny mieć przyjazny skład ale olejek Babydream który jest zachwalany wogóle nie nawilża mojej skóry lepiej sprawuje się balsam, że tak powiem ''napakowany'' chemią.

W sumie masz rację, wszystko zależy od cery i jej skłonności. Jednej dziewczynie wystarczy kostka dobrego, porządniejszego mydełka + krem Nivea, aby mieć nawilżoną skórę, zaś druga będzie używała drogich żeli, kremów, peelingów, a mimo to będzie miała bardziej wysuszoną skórę aniżeli dziewczyna "namber łan". :d Nie istnieją uniwersalne kosmetyki, z których wszyscy byliby jednakowo zadowoleni. Co racja to racja.

[_cup of tea_]

Napisane przez yoanes

koniecznie daj znać jak się sprawdził ten olejek na włosach i właśnie jak z myciem...
jestem bardzo ciekawa

ok - napisze na pewno po weekendzie

[Emilia 25]

Dziś nabyłam:
- podkład Rimmel w żelu (wreszcie )
- puder Soft Compact (wróciłam do niego - dobry jest)
- tusz do rzęs zielony Wibo Growing Lashes
- żel do brwi Wibo (zobaczymy co to za cudo)
- chusteczki intymne Facelle
- pomadka do ust eveline
Wzięłam Skarba

I prawie osiem dyszek poszło, no żesz kurde no. A chciałam wejść tylko na chwilkę.

[jofka]

Napisane przez Alais87

Mnie wręcz przeciwnie, to znaczy zachwyciła mnie tylko ta obecna. Mam cichą nadzieję, że do końca marca nie będzie dużo fajnych promocji. Najbardziej rzucam się na kosmetyki do pielęgnacji, podkłady i kolorówki mnie nie intersują, do malowania używam tylko błyszczyków.

Niby zachwyciłam się promocją na szampony Alterry, ale później się okazało, że nie obejmuje ona figowego, na którym mi zależało
Może tym razem będzie coś z Alterry

[201604131205]

Napisane przez Asiuchal

Właśnie dziewczyny tak zachwalają produkty tej firmy, ale ja mam pewne zastrzeżenia. Kurcze, obawiam się że tak niska cena kosmetyków (podejrzanie niska) odbija się na ich jakości - czyt. chemicznym składzie. Nie mieści mi się w głowie, jak dobre produkty mogą kosztować tak niewiele, np. peeling do ciała za ok. 5,50zł gdzie zazwyczaj płacę drugie tyle. Nie twierdzę, że te kosmetyki są złe, ale zwyczajnie sama cena sugeruje mi, że kosmetyk jest średniego gatunku. Może któraś z dziewczyn to zdementuje? Może źle to sobie w głowie układam i nie mam racji. Trudno, najwyżej dostanę od Was lanie.

Cena składników użytych do produkcji kosmetyku to bardzo niewielki ułamek ceny gotowego produktu. Trzeba wliczyć wydatki na R&D (czyli stworzenie receptury i testy), reklame, opakowanie, marże dla kilku pośredników miedzy producentem a sklepem. A jak kupujesz kosmetyki wyprodukowane specjalnie dla rossmanna to raz ze eliminujesz wszystkich posrednikow i koszty marketingu, poza tym dochodzą do tego efekty skali - produkują to w mega ilościach do kilku krajów.... przy masowej produkcji koszty tez spadaja.
Gdybyś się np kiedyś bawila w tworzenie wlasnych kosmetykow to bys sie dowiedziala,ze koszty skladnikow , nawet w detalu, sa relatywnie niewielkie. Mi to bardzo otworzyło oczy na fakt ile my naprawde placimy za zawartosc opakowania a ile za reszte
Więc są one tanie bo rossmann unika albo minimalizuje wiekszosc kosztow dodatkowych, co nie znaczy ze ich jakość na tym cierpi .
Sorry za offtop

[Anusia3]

chusteczki intymne Facelle-lubię je!

[Madaaa]

Ja dzisiaj kupilam dwie rzeczy i sie mile zaskoczylam. Plyn do plukania jamy ustnej colgate mial kosztowac 15 zl, a pani zawolala 11 zl , kredka do oczu astor miala kosztowac 25 a zaplacilam 23 zl

[Emocja20]

Napisane przez Asiuchal

Właśnie dziewczyny tak zachwalają produkty tej firmy, ale ja mam pewne zastrzeżenia. Kurcze, obawiam się że tak niska cena kosmetyków (podejrzanie niska) odbija się na ich jakości - czyt. chemicznym składzie. Nie mieści mi się w głowie, jak dobre produkty mogą kosztować tak niewiele, np. peeling do ciała za ok. 5,50zł gdzie zazwyczaj płacę drugie tyle. Nie twierdzę, że te kosmetyki są złe, ale zwyczajnie sama cena sugeruje mi, że kosmetyk jest średniego gatunku. Może któraś z dziewczyn to zdementuje? Może źle to sobie w głowie układam i nie mam racji. Trudno, najwyżej dostanę od Was lanie. Nie raz zastanawiałam się nad kupnem czegoś z serii Alterry, ale zawsze odczuwam jakiś wewnętrzny opór.

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

[zoila]

Napisane przez Emocja20

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

Zgadzam się. Tusz Lancome Hypnose kosztuje 120 zł i jest koszmarem. Tusze L'oreal to wydatek rzędu 60 zł, a spisują się znacznie gorzej niż Essence za 12 zł czy Wibo za 10 zł.
Uważam, że wśród tanich kosmetyków można znaleźć perełki. Nie wszystko złoto, co się świeci- wiele drogich produktów to niewypały, dziękuję za taki luksus.

[Asiuchal]

Napisane przez Emocja20

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

Fakt, kupiłam go wczoraj i stwierdzam, że skóra po nim jest gładka i napięta.

Napisane przez astray

Cena składników użytych do produkcji kosmetyku to bardzo niewielki ułamek ceny gotowego produktu. Trzeba wliczyć wydatki na R&D (czyli stworzenie receptury i testy), reklame, opakowanie, marże dla kilku pośredników miedzy producentem a sklepem. A jak kupujesz kosmetyki wyprodukowane specjalnie dla rossmanna to raz ze eliminujesz wszystkich posrednikow i koszty marketingu, poza tym dochodzą do tego efekty skali - produkują to w mega ilościach do kilku krajów.... przy masowej produkcji koszty tez spadaja.
Gdybyś się np kiedyś bawila w tworzenie wlasnych kosmetykow to bys sie dowiedziala,ze koszty skladnikow , nawet w detalu, sa relatywnie niewielkie. Mi to bardzo otworzyło oczy na fakt ile my naprawde placimy za zawartosc opakowania a ile za reszte
Więc są one tanie bo rossmann unika albo minimalizuje wiekszosc kosztow dodatkowych, co nie znaczy ze ich jakość na tym cierpi .
Sorry za offtop

No to troszkę otworzyłyście mi oczy, może jednak zaryzykuję i kupię coś coś z tej firmy.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez astray

Cena składników użytych do produkcji kosmetyku to bardzo niewielki ułamek ceny gotowego produktu. Trzeba wliczyć wydatki na R&D (czyli stworzenie receptury i testy), reklame, opakowanie, marże dla kilku pośredników miedzy producentem a sklepem. A jak kupujesz kosmetyki wyprodukowane specjalnie dla rossmanna to raz ze eliminujesz wszystkich posrednikow i koszty marketingu, poza tym dochodzą do tego efekty skali - produkują to w mega ilościach do kilku krajów.... przy masowej produkcji koszty tez spadaja.
Gdybyś się np kiedyś bawila w tworzenie wlasnych kosmetykow to bys sie dowiedziala,ze koszty skladnikow , nawet w detalu, sa relatywnie niewielkie. Mi to bardzo otworzyło oczy na fakt ile my naprawde placimy za zawartosc opakowania a ile za reszte
Więc są one tanie bo rossmann unika albo minimalizuje wiekszosc kosztow dodatkowych, co nie znaczy ze ich jakość na tym cierpi .
Sorry za offtop

Dokładnie tak jak mówisz, zgadzam się w 100% Mi też otworzyło oczy kupowanie dobrych kosmetyków na Allegro (od sprawdzonych sprzedawców, oczywiście!) - np. podkłady Revlona za około 30 zł Brzmi co najmniej jak prima aprilis, a to przecież te same podkłady - tylko często ściągane z zagranicy, gdzie mogą być tańsze, a sprzedawcy nie ponoszą kosztów związanych z utrzymywaniem drogerii w sensie fizycznym - wynajem budynku, koszt pracowników, rachunki, koszty związane z prowadzeniem firmy itd itd. A kto pokrywa te koszty? No klient, oczywista sprawa. Także na ogół wszystko to, co się nie reklamuje zbytnio, działa sobie w ukryciu - jest tańsze. A jakie perełki można znaleźć to szok

Napisane przez Anusia3

chusteczki intymne Facelle-lubię je!

Ja też szczególnie te w opakowaniu mini - zawsze w mojej torebce, a prawie w ogóle nie zajmują miejsca.

Napisane przez Emocja20

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

No właśnie, a peeling z kawy? Wychodzi jeszcze taniej a jaki świetny Też jestem zdania, że często tańsze kosmetyki są dużo lepsze, ale to nie reguła - dlatego zawsze warto podczytywać czyjeś opinie i szukać sprawdzonych perełek Ale od czego jest nasze kochane KWC i blogosfera

Napisane przez yoanes

koniecznie daj znać jak się sprawdził ten olejek na włosach i właśnie jak z myciem...
jestem bardzo ciekawa

Pytanie nie do mnie, ale ja mam Olejek ten z granatem i awokado i moim zdaniem genialny - tak mi na drugi dzień włosy błyszczały że szok, a jakie były miękkie... Chyba po żadnym innym olejku tak się nie zachowały. Także zakupu jak najbardziej nie żałuję Ze zmywaniem nie miałam problemu, nie pamiętam już którego szamponu używałam bo na ogół biorę jeden z kilku, ale dwukrotne mycie i było ok. Tylko zapach mnie trochę drażni... Ale to już kwestia gustu

[Asiuchal]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;32906879]Ale od czego jest nasze kochane KWC i blogosfera [/QUOTE]
Kurcze, jestem świeżakiem na tym forum i nie bardzo wiem, o co chodzi.


[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;32906879]Pytanie nie do mnie, ale ja mam Olejek ten z granatem i awokado i moim zdaniem genialny - tak mi na drugi dzień włosy błyszczały że szok, a jakie były miękkie... Chyba po żadnym innym olejku tak się nie zachowały. Także zakupu jak najbardziej nie żałuję Ze zmywaniem nie miałam problemu, nie pamiętam już którego szamponu używałam bo na ogół biorę jeden z kilku, ale dwukrotne mycie i było ok. Tylko zapach mnie trochę drażni... Ale to już kwestia gustu [/QUOTE]
A mogłabyś coś więcej napisać o tym olejku? Ile kosztuje, może jakieś zdjątko produktu... Kurcze, chciałabym też tego wypróbować.

[asqua92]

Napisane przez Emocja20

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

Dokładnie

[yoanes]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;32906879]No właśnie, a peeling z kawy? Wychodzi jeszcze taniej a jaki świetny Też jestem zdania, że często tańsze kosmetyki są dużo lepsze, ale to nie reguła - dlatego zawsze warto podczytywać czyjeś opinie i szukać sprawdzonych perełek Ale od czego jest nasze kochane KWC i blogosfera

Pytanie nie do mnie, ale ja mam Olejek ten z granatem i awokado i moim zdaniem genialny - tak mi na drugi dzień włosy błyszczały że szok, a jakie były miękkie... Chyba po żadnym innym olejku tak się nie zachowały. Także zakupu jak najbardziej nie żałuję Ze zmywaniem nie miałam problemu, nie pamiętam już którego szamponu używałam bo na ogół biorę jeden z kilku, ale dwukrotne mycie i było ok. Tylko zapach mnie trochę drażni... Ale to już kwestia gustu [/QUOTE]

hm...to teraz nie wiem, który lepszy ten pomarańczowy czy granat awokado?

a możecie polecić jakiś dobry peeling do ciała i nie drogi?który dobrze "zdziera"...
tylko nie domowej roboty- bo nie chce mi się babrać

[asqua92]

Napisane przez yoanes

hm...to teraz nie wiem, który lepszy ten pomarańczowy czy granat awokado?

a możecie polecić jakiś dobry peeling do ciała i nie drogi?który dobrze "zdziera"...
tylko nie domowej roboty- bo nie chce mi się babrać

Ja polecam peeling z Joanny, w takim pojemniczku 100ml, zapachy ma ładne i fajnie zdziera i kosztuje coś około 5zł

[PPP90]

Napisane przez Emocja20

Ja już dawno zmieniłam myślenie o kosmetykach, które kosztują dużo. Kiedyś też myślałam, że jak płacę 90zł za tusz do rzęs to musi być super i w ogóle. Najczęściej sklejał rzęsy, albo jeszcze gorzej - zaczynały wypadać. Teraz testuję te tańsze kosmetyki i jestem bardzo zadowolona. Za drogimi kosmetykami czają się po prostu reklamy, opakowanie a niekiedy sama marka (L'Oreal jest marką "światową", więc ma prawo kosztować więcej i ma się poczucie jakiegoś tam luksusu z posiadania produktów tej marki). Dlatego trzeba spróbować i samemu ocenić. To, że peeling kosztuje 5,50zł wcale nie znaczy, że będzie zły. Po prostu nie trzeba było wydać pieniędzy na reklamę i drogie opakowania.

Napisane przez zoila

Zgadzam się. Tusz Lancome Hypnose kosztuje 120 zł i jest koszmarem. Tusze L'oreal to wydatek rzędu 60 zł, a spisują się znacznie gorzej niż Essence za 12 zł czy Wibo za 10 zł.
Uważam, że wśród tanich kosmetyków można znaleźć perełki. Nie wszystko złoto, co się świeci- wiele drogich produktów to niewypały, dziękuję za taki luksus.

nie wiedziałam, dzięki za uświadomienie

[yoanes]

Napisane przez asqua92

Ja polecam peeling z Joanny, w takim pojemniczku 100ml, zapachy ma ładne i fajnie zdziera i kosztuje coś około 5zł

o widzisz, dzięki na pewno wypróbuje

[noir_angele]

dziewczyny dostanę ten peeling perfecty w tubce w ross? czy tylko saszetki? jeśli tak to w jakiej cenie?

[As_kaa]

u mnie na pewno jest na najnizszej polce z kosmetykami anty-acne obok eveline

[jofka]

Napisane przez zoila

Zgadzam się. Tusz Lancome Hypnose kosztuje 120 zł i jest koszmarem. Tusze L'oreal to wydatek rzędu 60 zł, a spisują się znacznie gorzej niż Essence za 12 zł czy Wibo za 10 zł.
Uważam, że wśród tanich kosmetyków można znaleźć perełki. Nie wszystko złoto, co się świeci- wiele drogich produktów to niewypały, dziękuję za taki luksus.

Zgadzam się w 100%
Najbardziej mnie śmieszą zachwyty kulkami Guerlain za ponad 500 zł

[-Ulka-]

Napisane przez noir_angele

dziewczyny dostanę ten peeling perfecty w tubce w ross? czy tylko saszetki? jeśli tak to w jakiej cenie?

jest jest - a cena.. kurcze ne wiem chyba cos ponad 10 zl?

[tapetka22]

Napisane przez jofka

Zgadzam się w 100%
Najbardziej mnie śmieszą zachwyty kulkami Guerlain za ponad 500 zł

też popieram!
mam masę tanich kosmetyków i jestem zadowolona

nie wszystko złoto ,co się świeci..
nie wszystko ,co drogie znaczy rewelacyjne..