Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[anulka4771]

Mnie dziecię naciska chyba gdzieś na jelita czy coś.Bo pokręci się trochę i powypina a ja musze iśc na kibel

[asiula_n]

Napisane przez agatka661

do osob wiedzacych cos o tekstylia ikea-
te materialy sa w kategorii firanki i zaslony,,,,
na allegro pisze, ze nadaja sie takze na szycie poscieli
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90119410/
prosze wy[powiedzcie sie ejsli wiecie cos o miekkosci tego materialu i cyz sie nadaja na posciel, bo jak tak to jutro rano mi kolezanka kupi te materialy../obecnie sa po 19.90 w promocji/
Takze wie ktos cos ??????????????

Ja bym kupowała
Myślę, że specjalnie się ta tkanina nie rózni od innych materiałów z Ikei, więc powinna być ok. Ja mam pościel dla synka i dla nas już dośc długo i jest super - nie spiera się, nie kurczy, nie traci kolorów, generalnie super

A ta promocja to tylko u was czy wszędzie w Ikea? Byłam w niedziele ale nie zaglądałam na tekstylia, no i teraz żałuję

[rozowa1987]

Napisane przez anulka4771

rozowa1987 śliczne
szalejecie dziewczynki a ja w lesie

dziekuje

[GaTTa]

Napisane przez niunia32

dzięki dziewczyny za kciuki!!!!

Obroniłam się !!!!!!!!!
pytania były ogólne, 2 mi siadły. jedno w ogóle, ale co tam! ZDAŁAM


teraz mogę zająć się sprzątaniem

Gratulacje



Jutro zamierzam napisać co potrzebujemy do wyprawki, bo zostały 2 miesiące do rozwiązania.... A my w lesie... Motywuję się od Was bo jak widzę ile macie już rzeczy kupionych to aż głupio się przyznać że u nas zero... Bo jak by nie Wy to bym pewnie jeszcze nie zaczęła... Dzięki Wam
Rano idę na badania.
U mnie dziś na kolację lasagne

[anulka4771]

Napisane przez 8ewus8

.


mój synek nie ma cichych dni, on codziennie tak wierzga, kopie, boksuje, ze nie sposób go nie zauważyć. Ostatnio w necie gdzieś wyczytałam, że w w 3 trymestrze dziecko niby śpi koło 15 godzin. Mój to nie wiem czy 2 godziny na dobę śpi, bo kiedy bym się w nocy nie obudziła to on zawsze na posterunku a w dzień to może znajdzie się jakieś 15 min kiedy go nie czuję, bo więcej to na pewno nie. chyba będzie cyborg- po mojej teściowej.

ja mam tak samo,jak się przekręcam w nocy to już mnie kopie i się rozpycha,jak ide siku to po cichaczu bo też zaraz kopie co mnie utrudnia zasypianie.Jak maszeruję to młody też kopie,w każdej pozycji i o każdej porze.

[rozowa1987]

wysłałąm na poczte zdjecia mojego brzuszka zwierzatka i siebie sprzed ciazy

[doris888]

Napisane przez Timii

oto moja wyparwka - tak jak pisalam chyba przesadzilam z iloscia bodziakow, za to ubranek wyjsciowych nie mam prawie wcale.

boskie, urzekł mnie ten trzypak pajaców czerwono-granatowo-białych

Napisane przez 8ewus8

Mnie się podoba 8 i 5 jeszcze

oj cieżko przekonać dzieciaki do dentysty. Swoją drogą teksty to Twój mały ma niesamowite.


Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale chyba nie chodziło czy prać razem z dziećięcymi ubrankami ubrania dorosłych tylko czy ubrania dorosłych też pierzecie w płynach dla dzieci.

Ja będę prała nasze w zwykłym proszku, pościel naszą wypiorę w dziecięcym, bo potem jak będziemy brać małego do nas do łóżka to tak chyba lepiej będzie. Ale powiem Wam, ze znam taką małą, ma teraz 2 latka, która ma taką alergię, że jak tylko dotknie się do czyjegoś ubrania wypłukanego w płynie do płukania to zaraz ma wysypkę a wiadomo, że często wchodzi na kolana i się przytula. My jak idziemy do nich to 2 dni wcześniej piorę rzeczy w rękach w wodzie z mydłem.

wow, to nieźle.... mój Tż też ma alergie na wszystko chyba... mam nadzieję że dzidziuś tego nie odziedziczy trawy, pyłki, kurze, kosmetyki może tylko emolium itp, proszek dla dzieci- zero płynów do płukania i co tam jeszcze nie jestem w stanie wyliczyć...

a w ogóle przepraszam za off topic ale muszę się wyżalić, mam 14 letniego Owczarka N, urosło mu coś na kształt guza na tylnej łapie... na początku wyglądało jak strupek, takie szare chropowate miejsce na skórze bez sierści, teraz jest wielkości połówki cytryny, dziś Wet stwierdził że to rak, na 90% złośliwy (dodam że ocenił to na oko i po macaniu łapy) ... dał antybiotyk na 7dni i powiedział że jak się podgoi (bo jest też taka mała ranka, tak jakby skóra nie wytrzymała i pękła) to można myśleć o wycięciu ale pies w takim wieku może nie przezyć operacji.. normalnie serce mi dziś pękło jak to usłyszałam... myslicie że mógł dobrze ocenić sytuację bez żadnego prześwietlenia/badania? chodzę do tej samej przychodni z psami od zawsze/ a właściwie to zaczynali rodzice, zawsze byłam zadowolona z ich "usług"- wyleczyli nam jednego psa z nosówki , ale dziś mam mieszane uczucia...
no i nie potrafiłabym chyba podjąć decyzji czy wycinać czy nie... wyje pół dnia że mogłabym stracić psa...

[rozowa1987]

Napisane przez anulka4771

ja mam tak samo,jak się przekręcam w nocy to już mnie kopie i się rozpycha,jak ide siku to po cichaczu bo też zaraz kopie co mnie utrudnia zasypianie.Jak maszeruję to młody też kopie,w każdej pozycji i o każdej porze.

ja mnie kopie jak sie klade spac to jej spiewam albo mowie do niej zeby mi dala pospac i przestaje jakie posluszne dziecko

[Gaabbi]

a do obcinania pazurków kupujecie dla dziecia nożyczki, czy cążki?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez anulka4771

Mnie dziecię naciska chyba gdzieś na jelita czy coś.Bo pokręci się trochę i powypina a ja musze iśc na kibel

O matko, a ja myślałam, że tylko ja mam takie dziwne odczucie....
Bo to, że czasami siedzi na pęcherzu, to wiem, jak biegam z 2 kropelkami, ale tego się po nim nie spodziewałam

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez rozowa1987

wysłałąm na poczte zdjecia mojego brzuszka zwierzatka i siebie sprzed ciazy

To szynszylek? Słodki

[kaśka k]

Napisane przez Gaabbi

a do obcinania pazurków kupujecie dla dziecia nożyczki, czy cążki?

ja mam nożyczki, polecali w sr na początek. tylko nie kupuj tych z canpola moim zdaniem są do kitu

[rozowa1987]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32904884]O matko, a ja myślałam, że tylko ja mam takie dziwne odczucie....
Bo to, że czasami siedzi na pęcherzu, to wiem, jak biegam z 2 kropelkami, ale tego się po nim nie spodziewałam

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------



To szynszylek? Słodki [/QUOTE]
tak szynszylek szkodnik i gryzondaje popalic

[anulka4771]

Napisane przez doris888

boskie, urzekł mnie ten trzypak pajaców czerwono-granatowo-białych



wow, to nieźle.... mój Tż też ma alergie na wszystko chyba... mam nadzieję że dzidziuś tego nie odziedziczy trawy, pyłki, kurze, kosmetyki może tylko emolium itp, proszek dla dzieci- zero płynów do płukania i co tam jeszcze nie jestem w stanie wyliczyć...

a w ogóle przepraszam za off topic ale muszę się wyżalić, mam 14 letniego Owczarka N, urosło mu coś na kształt guza na tylnej łapie... na początku wyglądało jak strupek, takie szare chropowate miejsce na skórze bez sierści, teraz jest wielkości połówki cytryny, dziś Wet stwierdził że to rak, na 90% złośliwy (dodam że ocenił to na oko i po macaniu łapy) ... dał antybiotyk na 7dni i powiedział że jak się podgoi (bo jest też taka mała ranka, tak jakby skóra nie wytrzymała i pękła) to można myśleć o wycięciu ale pies w takim wieku może nie przezyć operacji.. normalnie serce mi dziś pękło jak to usłyszałam... myslicie że mógł dobrze ocenić sytuację bez żadnego prześwietlenia/badania? chodzę do tej samej przychodni z psami od zawsze/ a właściwie to zaczynali rodzice, zawsze byłam zadowolona z ich "usług"- wyleczyli nam jednego psa z nosówki , ale dziś mam mieszane uczucia...
no i nie potrafiłabym chyba podjąć decyzji czy wycinać czy nie... wyje pół dnia że mogłabym stracić psa...

Wiesz nie wiem jak to jest ze zwierzętami ale nikt na oko nie może ocenić czy to rak.Raka się stwierdza na podstawie badań histopatologicznych.można mieć przypuszczenia ale wycinając to dając pózniej do badań wtedy się stwierdza.Bo tak po obejrzeniu czegoś nie można mówić że to rak,tylko przypuszczenia.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32904884]O matko, a ja myślałam, że tylko ja mam takie dziwne odczucie....
Bo to, że czasami siedzi na pęcherzu, to wiem, jak biegam z 2 kropelkami, ale tego się po nim nie spodziewałam [/QUOTE]
Mi akurat to pomaga bo ja zawsze miałam problem z zaparciami a takim o to sposobem ...

[rozowa1987]

Napisane przez kaśka k

ja mam nożyczki, polecali w sr na początek. tylko nie kupuj tych z canpola moim zdaniem są do kitu

ja mam z canpola zobaczymy co z nich bedzie ale kolezanki mowia zeby najlepiej takie kupic jak dorosli uzywaja ze sa lepsze

[kaśka k]

Napisane przez rozowa1987

ja mam z canpola zobaczymy co z nich bedzie ale kolezanki mowia zeby najlepiej takie kupic jak dorosli uzywaja ze sa lepsze

ja też kupiłam canpol, ale już po wyjęciu z opakowania wydały mi się dziwne, ciężko jest nimi ciąć nawet cienki papier, wiec nie wyobrażam sobie jak pójdzie z paznokciami. Tydzień temu trafiłam na te nożyczki na KWC i opinie kiepściutkie, więc moje nie są felerne.

Kupiłam drugie z TT i wygląda, że będą ok, ale to już okaże się w praktyce

[kapukat]

Napisane przez doris888

a w ogóle przepraszam za off topic ale muszę się wyżalić, mam 14 letniego Owczarka N, urosło mu coś na kształt guza na tylnej łapie... na początku wyglądało jak strupek, takie szare chropowate miejsce na skórze bez sierści, teraz jest wielkości połówki cytryny, dziś Wet stwierdził że to rak, na 90% złośliwy (dodam że ocenił to na oko i po macaniu łapy) ... dał antybiotyk na 7dni i powiedział że jak się podgoi (bo jest też taka mała ranka, tak jakby skóra nie wytrzymała i pękła) to można myśleć o wycięciu ale pies w takim wieku może nie przezyć operacji.. normalnie serce mi dziś pękło jak to usłyszałam... myslicie że mógł dobrze ocenić sytuację bez żadnego prześwietlenia/badania? chodzę do tej samej przychodni z psami od zawsze/ a właściwie to zaczynali rodzice, zawsze byłam zadowolona z ich "usług"- wyleczyli nam jednego psa z nosówki , ale dziś mam mieszane uczucia...
no i nie potrafiłabym chyba podjąć decyzji czy wycinać czy nie... wyje pół dnia że mogłabym stracić psa...

rozumiem - ja wiem jak to stracić psa, szczególnie jak to Twój własny. Nie wiem jak można komuś postawić diagnozę po dotknięciu - ale może veterynarze tak potrafią. Może idź do innego i się zapytaj? co do wycinania - niestety tutaj lekarze się nie mylą takie "wiekowe" zwierzaki rzadko budzą się po operacji... współczuję

Napisane przez Gaabbi

a do obcinania pazurków kupujecie dla dziecia nożyczki, czy cążki?

ja mam i to i to

Napisane przez rozowa1987

ja mam z canpola zobaczymy co z nich bedzie ale kolezanki mowia zeby najlepiej takie kupic jak dorosli uzywaja ze sa lepsze

sama zobaczysz - niektórym odpowiada jedno innym drugie. Nie wiem czy nożyczki dla dorosłych są dobre, bo łatwo jest dziecko skaleczyć ostrym czubkiem, a to na pewno nie jest przyjemne, dla takiego maleńkiego paluszka

dziewczyny - wiem że moje pytanie będzie głupie, ale mam dziecko pierwszy raz, na początku łóżeczko miałam na najwyższym poziomie, ale jak położyłam materac - to strasznie było blisko końca szczebelków, teraz poprosiłam R żeby je obniżył - i jest prawie w połowie łóżka....i nie wiem która pozycja była lepsza z mojego punktu widzenia, bezpieczniej jest po środku, ale z widoku mojego kręgosłupa ta wysoka mi się bardziej podobała Doświadczone mamusie a Wy jak miałyście ustawione łóżeczka?

[agatka661]

Napisane przez asiula_n

Ja bym kupowała
Myślę, że specjalnie się ta tkanina nie rózni od innych materiałów z Ikei, więc powinna być ok. Ja mam pościel dla synka i dla nas już dośc długo i jest super - nie spiera się, nie kurczy, nie traci kolorów, generalnie super

A ta promocja to tylko u was czy wszędzie w Ikea? Byłam w niedziele ale nie zaglądałam na tekstylia, no i teraz żałuję

Nie wiem, bo ja mam na facebooku ustawione ikea krakow, wiec tam napewno ejst ta promocja... a czy w innych ikeach to nie wiem )

Napisane przez doris888

a w ogóle przepraszam za off topic ale muszę się wyżalić, mam 14 letniego Owczarka N, urosło mu coś na kształt guza na tylnej łapie... na początku wyglądało jak strupek, takie szare chropowate miejsce na skórze bez sierści, teraz jest wielkości połówki cytryny, dziś Wet stwierdził że to rak, na 90% złośliwy (dodam że ocenił to na oko i po macaniu łapy) ... dał antybiotyk na 7dni i powiedział że jak się podgoi (bo jest też taka mała ranka, tak jakby skóra nie wytrzymała i pękła) to można myśleć o wycięciu ale pies w takim wieku może nie przezyć operacji.. normalnie serce mi dziś pękło jak to usłyszałam... myslicie że mógł dobrze ocenić sytuację bez żadnego prześwietlenia/badania? chodzę do tej samej przychodni z psami od zawsze/ a właściwie to zaczynali rodzice, zawsze byłam zadowolona z ich "usług"- wyleczyli nam jednego psa z nosówki , ale dziś mam mieszane uczucia...
no i nie potrafiłabym chyba podjąć decyzji czy wycinać czy nie... wyje pół dnia że mogłabym stracić psa...

mojego wujka pies 7 letni wlasnie mial cos miesiac temu na lapie.... wet powiedzial, ze to rak, ale ze zrobi przeswietlenie. z dnia na dzien to cos rosnie.... Pies ma co tydzien usg, nie wytna jej tego bo to jest wielki pies. No i jest toi rak... wujek jest zrozpaczony, narazie pies ,,jedzie,, na srodkach przeciwbolowych, ale nie dostyalo juz mu wiele dni....
najpierw zrob badania i przeswietlenia.
Mojego wujka pies to bullmastif. Dodam, ze wujka poprzednia bokserka tez zdechla na guzy i wiem, ze wujkowi bardzo ciezko, bo pies ma dopiero 7 lat i jest kochany.

[Pandzia_2010]

Napisane przez andzya

tak ale grupa krwi dziecka jest dziedziczona po którymś z rodziców, dlatego właśnie może być konfliktowa dla matki.



powodzenia! Obrona to banał, sama niedawno to przechodziłam więc jestem na bieżąco Nic się nie stresuj




no Pandzia jak nie? Nie macie z mężem takiej samej grupy krwi, więc dziecko zgodnie z krzyżówką genetyczną może mieć B Rh+ a to już jest konflikt.
Ja podkreślam cały czas, mam nadzieję, że doczytałaś, że nie chodzi tu o konflikt czynnika Rh tylko grupy krwi.
I właśnie dlatego masz wykryte przeciwciała.

no własnie juz Ci tłumacze

matka ma AB Rh+ a ojciec A RH+ konfliktu nie będzie. Co innego gdybym to ja miała A Rh+ a ojciec AB Rh+ wtedy dziecko mogłoby jak mówisz mieć grupę B Rh+ i wtedy jest konflikt. A ja mam dwie podgrupy A I B i jedną z nich ma mąż to jest takie porypane.

Wiem, że konflikt na grupach tez jest. Tak jak mi położna tłumaczyła nic nie zagraża życiu dziecka i to najważniejsze. Mam czas na wykonanie krzyżówki krwi. Na razie powtarzam badanie w innym labo

[andzya]

Napisane przez Pandzia_2010

no własnie juz Ci tłumacze

matka ma AB Rh+ a ojciec A RH+ konfliktu nie będzie. Co innego gdybym to ja miała A Rh+ a ojciec AB Rh+ wtedy dziecko mogłoby jak mówisz mieć grupę B Rh+ i wtedy jest konflikt. A ja mam dwie podgrupy A I B i jedną z nich ma mąż to jest takie porypane.

Wiem, że konflikt na grupach tez jest. Tak jak mi położna tłumaczyła nic nie zagraża życiu dziecka i to najważniejsze. Mam czas na wykonanie krzyżówki krwi. Na razie powtarzam badanie w innym labo

masz rację Przeczytałam na odwrót, że Ty masz A Rh+
No mówiłam, mój mąż jest po takim konflikcie, żyje i nawet sam niedługo będzie ojcem

[Pandzia_2010]

Napisane przez andzya

masz rację Przeczytałam na odwrót, że Ty masz A Rh+
No mówiłam, mój mąż jest po takim konflikcie, żyje i nawet sam niedługo będzie ojcem

to jest chore a juz na pewno nasz NFZ. Położna powiedziała że to nie jest konflikt serologiczny i dlatego nie dadzą mi skierowania na NFZ.

czekam jeśli w piątek potwierdzą się wyniki będę pisać do ministerstwa bo już mnie tak wkurzyli, że hej!! za co ja mam płacić skoro ciężarna w Polsce ma podobno wszystkie badania za darmo

[niunia32]

Timii, anulka4771, SzmaragdowyKotek, GaTTa dzięki

Napisane przez begie13

Nie wiem na jaki wzór się zdecydować, podoba mi się 1 i 8 ale wszystkie są takie słodkie, co sądzicie?
http://allegro.pl/arus-tkanina-posci...179278940.html

8

Napisane przez kapukat

wybaczę w końcu dzisiaj miałaś obronę

uff

rozowa1987, Timii fajne ciuszki

eh... poleciałam do tesco bo miałam ochotę na coś słodkiego
wyszłam z pepsi, lodami, białą czekoladę - prawie pół zjadłam w drodze do auta, i 4 princesami oraz prażynkami

[kapukat]

dobre podejście Pandzia... co to znaczy że nie dadzą, bo nie konflikt syrologiczny!!!! co to w ogóle za argument?

[anulka4771]

Napisane przez kapukat

rozumiem - ja wiem jak to stracić psa, szczególnie jak to Twój własny. Nie wiem jak można komuś postawić diagnozę po dotknięciu - ale może veterynarze tak potrafią. Może idź do innego i się zapytaj? co do wycinania - niestety tutaj lekarze się nie mylą takie "wiekowe" zwierzaki rzadko budzą się po operacji... współczuję



ja mam i to i to


sama zobaczysz - niektórym odpowiada jedno innym drugie. Nie wiem czy nożyczki dla dorosłych są dobre, bo łatwo jest dziecko skaleczyć ostrym czubkiem, a to na pewno nie jest przyjemne, dla takiego maleńkiego paluszka

dziewczyny - wiem że moje pytanie będzie głupie, ale mam dziecko pierwszy raz, na początku łóżeczko miałam na najwyższym poziomie, ale jak położyłam materac - to strasznie było blisko końca szczebelków, teraz poprosiłam R żeby je obniżył - i jest prawie w połowie łóżka....i nie wiem która pozycja była lepsza z mojego punktu widzenia, bezpieczniej jest po środku, ale z widoku mojego kręgosłupa ta wysoka mi się bardziej podobała Doświadczone mamusie a Wy jak miałyście ustawione łóżeczka?

Ja miałam młodego w łóżku turystycznym a tam były tylko dwa poziomy ale chyba był na wysokości tego pierwszego w łóżeczku drewnianym.Na tym poziomie był chyba 2 może 3 m-ce,dla bezpieczeństwa obniżyłam na sam dół.

Napisane przez Pandzia_2010

no własnie juz Ci tłumacze

matka ma AB Rh+ a ojciec A RH+ konfliktu nie będzie. Co innego gdybym to ja miała A Rh+ a ojciec AB Rh+ wtedy dziecko mogłoby jak mówisz mieć grupę B Rh+ i wtedy jest konflikt. A ja mam dwie podgrupy A I B i jedną z nich ma mąż to jest takie porypane.

Wiem, że konflikt na grupach tez jest. Tak jak mi położna tłumaczyła nic nie zagraża życiu dziecka i to najważniejsze. Mam czas na wykonanie krzyżówki krwi. Na razie powtarzam badanie w innym labo

Ja sie na tym kompletnie nie znam.
Trzymam kciuki

[kapukat]

Napisane przez niunia32

eh... poleciałam do tesco bo miałam ochotę na coś słodkiego
wyszłam z pepsi, lodami, białą czekoladę - prawie pół zjadłam w drodze do auta, i 4 princesami oraz prażynkami

jak świętować to świętować

[stokroteczka777]

Wróciłam.


Farmetka ja piorę w płynie Dzidziuś. Moje białe rzeczy też dorzuciłam, bo nigdy nie umiem uzbierać pralki z białym praniem

rozowa1987 mnie nie przekonują te wałeczki, bo dziecko wydaje mi się między nimi takie uwięzione.

Gaabbi Za małe te klapki czyli trzeba zamówić rozmiar większe ? Ja kupię nożyczki. Myślę że bezpieczniejsze jak się nie ma wprawy

begie13 no i mamy kolejnego fajnego sprzedawcę, a ja już wybrałam pościel od kogo innego...ale nie zamówiłam jeszcze hehe. Mnie też podoba się nr 8


Dziewczynki dzięki za odp w sprawie materaca. A jak myślicie dobry będzie taki gryka-pianka-kokos? Czy może lepiej bez pianki?

[Pandzia_2010]

Napisane przez kapukat

dobre podejście Pandzia... co to znaczy że nie dadzą, bo nie konflikt syrologiczny!!!! co to w ogóle za argument?

to tak jak z moim synem ma podejrzenie astmy i tak beda podejrzewac, bo jak wydadza diagnoze to moge zechciec zasilek pielegnacyjny od Panstwa ;D

[stokroteczka777]

Napisane przez niunia32

[B]

eh... poleciałam do tesco bo miałam ochotę na coś słodkiego
wyszłam z pepsi, lodami, białą czekoladę - prawie pół zjadłam w drodze do auta, i 4 princesami oraz prażynkami

Zasłużyłaś smacznego jeszcze brakuje Piccolo

[kapukat]

Napisane przez stokroteczka777

Wróciłam.

Dziewczynki dzięki za odp w sprawie materaca. A jak myślicie dobry będzie taki gryka-pianka-kokos? Czy może lepiej bez pianki?

http://traumeland.pl/porady.htm poczytaj sobie na pewno przemyślisz który najbardziej Tobie odpowiada
ja mam sprężynowy, ale dlatego że łóżeczko kupiłam rosnące i materac ma starczyć na 4 lata

[Pandzia_2010]

Napisane przez anulka4771

Ja sie na tym kompletnie nie znam.
Trzymam kciuki

dzieki

[anulka4771]

Napisane przez Pandzia_2010

to jest chore a juz na pewno nasz NFZ. Położna powiedziała że to nie jest konflikt serologiczny i dlatego nie dadzą mi skierowania na NFZ.

czekam jeśli w piątek potwierdzą się wyniki będę pisać do ministerstwa bo już mnie tak wkurzyli, że hej!! za co ja mam płacić skoro ciężarna w Polsce ma podobno wszystkie badania za darmo

Masz racje walcz o swoje Pokaż im co to jest PandziaRules