|
Notka |
|
Konkurs Sephora Napisz w swoim wątku, jakie kosmetyki są niezbędne w Twojej kosmetyczce i wygraj wspaniałe nagrody marki Sephora! |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Oj - odkrywała, odkrywała i ciągle odkrywa - przebiera, zmienia, aby wybrać, to, co dla niej najlepsze. Ale kilka skarbów już ma i jest im wierna
![]() Kiedyś wychodziłam z założenia, że wystarczy mi mydło w płynie ![]() ![]() ![]() No, ale latka lecą, ludzie się zmieniają (lwiepaszcze też!), więc dobry kosmetyk, to dobry kosmetyk - chętnie przedstawię kilku stałych i kilku powracających bywalców (których próbowałam zastąpić, ale zawsze była to chybiona decyzja - na szczęście mi wybaczają moją niewierność) mojej kosmetyczki ![]() ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ---------- OLEJ ARGANOWY KOSMETYCZNY 100%
To moje odkrycie z zeszłego roku i bezapelacyjne "must have" od tamtego czasu. Zasadniczo niezastąpiony, może dlatego, że sam zastępuje wiele preparatów do pielęgnacji. Uwielbiam go, przede wszystkim za moje kudełki - po każdym myciu wcieram w nie kroplę - olej doskonale się sprawdza w roli odżywki i "rozczesywacza", od czasu do czasu robi też za maskę - 2-3 krople na włosy, które zawijamy w ręcznik na pół godziny. Po roku stosowania zdecydowanie mogę powiedzieć: warto! A efekty widoczne są już mniej więcej po miesiącu: większy połysk i mniej wypadających "piórek". Często zdarza mi się, że muszę błyskawicznie się spakować i gdzieś wyjechać - wtedy również chętnie go zabieram. W zasadzie wówczas krem do twarzy, czy balsam do ciała są mi niepotrzebne. Poza wszystkim świetnie pielęgnuje paznokcie - moje da się teraz spokojnie pokazać ![]() ![]() ![]() Olej można dostać w różnych opakowaniach - moim ulubionym jest wersja w plastikowej buteleczce w sprayu o pojemności 30 ml. Wbrew pozorom starcza ona na bardzo długo, gdyż produkt jest niezwykle wydajny i niedrogi - ok. 15 zł ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
TUSZ DO RZĘS
Nie potrafię się bez niego obejść. Mam zawsze jeden stały i jeden zmienny ![]() Ten "niezbędny stały" to Lash Love od Mary Kay ![]() ![]() ![]() Te niezbędne "numery dwa" jak je określam, stale się zmieniają zaspokajając moją potrzebę smakowania nowych produktów do makijażu oczu. Na dzień dzisiejszy jest to My Secret Extra Lash - dobry nabytek za całe 10 zł ![]() ![]() Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-03-29 o 01:50 |
![]() ![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Na tym tuszem się ostatnio zastanawiałam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Szczerze polecam - i to nie tylko w wersji czarnej, która notabene, jest moją ulubioną, ale również w wersjach bardziej dynamicznych - jak np. zieleń, czy granat. Lash Love to jeden z niewielu znanych mi produktów, który, faktycznie, nadaje rzęsom obiecany kolor, a nie że tak się wyrażę "połysk pod lupą"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
BŁYSZCZYK/SZMINKA/MAZAK
Jak zwał, tak zwał - ust bladych nie lubię, niezależnie od panujących trendów ![]() Zimą wolę szminki (ale nie waham się ich używać również w innych porach roku ![]() ![]() Błyszczyki - też lubię, też miewam, też ciągle poszukuję...Najważniejsze , w moim przypadku, jest by się nie kleił, nie rolował na ustach, nie wysuszał ich (tak, na takie też trafiłam) i faktycznie nadawał kolor, a nie połysk. Kiedyś miałam przyjemność testować Bourjois Effet 3D, Action Baume, Volume & Shine Elixir Gloss - ten rzeczywiście spełniał sporą część oczekiwań, poza trwałością, ale jak wspominałam trwałość z suchością mi się kojarzy, więc ją sobie darowuję ![]() ![]() Kolor, który miałam, to ten środkowy - Framboise (Malina). Oprócz tego uwiebiam odcień magenta i fuksja, czyli poruszam się w barwach ciemnego różu ![]() Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-03-31 o 20:33 |
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Polecasz może jeszcze jakieś oleje, oprócz arganowego?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Do włosów niezły jest jeszcze migdałowy - też 100%
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- CIEŃ DO POWIEK/KREDKA DO OCZU Również jest mi za jedno które z nich, każdym dam radę coś na oku wyczarować. Jednak jakiś "podkreślnik powiek" jest mi niezbędny - chętnie miałabym ich więcej niż jeden, no ale mowa tu o niezbędnikach a nie moich zachciankach i gadżeciarstwie ![]() ![]() RÓŻ DO POLICZKÓW
To ostatni z moich niezbędnych "kosmetyczkowych" bywalców. Uważam, że odpowiednio nałożony, potrafi świetnie wymodelować twarz. Do mojego typu urody - niezastąpiony. Jak na razie wśród róży prym dla mnie wiedzie Bourjois w odcieniu Rose Frisson - w małym, poręcznym opakowaniu, w takiej formule, którą ciężko sobie zrobić krzywdę, ponieważ dość łatwo stapia się ze skórą - polecam! ![]() *** Niektórzy zapewne trzymają w swoich kosmetyczkach, a nawet kuferkach, takie produkty jak kremy, balsamy, żele pod prysznic, czy akcesoria do demakijażu - u mnie jednak kosmetyczka ma niewielkie wymiary i zamieszkują ją, przede wszystkim (chociaż nie tylko) produkty do makijażu - a w tym tych naprawdę niezbędnych kosmetyków jest, w sumie, pięć:
![]() Pozdrawiam wszystkie Uczestniczki Konkursu, Obserwatorów/Gości i Redakcję! |
![]() ![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 81
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
u mnie jest dokładnie tak samo
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 197
|
Dot.: Jak lwiapaszcza kosmetyczne niezbędniki odkrywała...
Z pewnością jest to bardziej praktyczne, bo przetrząsanie giga-kosmetyczki, a właściwie kufra w poszukiwaniu kremu, balsamu, czy płynu micelarnego - dzień w dzień - to byłaby niezła katorga, przynajmniej dla mnie
![]() Edytowane przez lwiapaszcza Czas edycji: 2012-04-02 o 20:16 Powód: Literówka |
![]() ![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:22.