|
|
#4861 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Koralowa :)
Wiadomości: 243
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
ANDO zobaczysz, że za 5 tygodni napiszesz to co ja, że już jesteś w 25 tygodniu
A za 10 tygodni to co Nadalka, że przekroczyłaś 30 tydzieńZobacz jak ten czas szybciutko leci, masz za soba 20 tygodni!!!!!!!!!!! A uwierz mi, że od teraz będzie leciało coraz szybciej IVONCIA co do porodu, to nie denerwuj się. Masz jeszcze troszkę czasu, a lęk i strach nie są dobrymi doradcami. Zobacz ile Nas tu jest i każdą to czeka Ja już rodziałam i powiem Ci że też się wcześniej nakręcałam - niepotrzebnie. Każdy poród jest inny i da się go przeżyćMoja przyjaciółka rodziła kilka miesięcy temu w listopadzie, panikowała od lipca jak dobrze pamiętam, że nie da rady, że pewnie będzie to trwało 20 godzin..................i td, itp...................... ............a urodziała w 45 minut od przyjazdu do szpitala
|
|
|
|
#4862 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4863 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
miałam akurat większy przypływ gotówki, i kupiłam co było potrzeba, żeby potem nie skrobać, bo ja jakoś nie umiem oszczędzać :/
Wózek kupiłam używany za 300zł a łóżeczko z pościelą kupili mi rodzice. maciejka te szpitalne szafki to jakaś porażka :/ Edytowane przez nadalka Czas edycji: 2012-04-11 o 12:59 |
|
|
|
#4864 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() będę miała całą rozmiarówkę praktycznie nienoszonych dzinsów Cytat:
|
|||
|
|
|
#4865 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
ja wogóle nic takiego nie oglądam , nie czytam ![]() wole pojechać i sama przekonać się jak to jest wkońcu każda inaczej to przechodzi i każda inaczej znosi ból ![]() dla jednej może to być nie do wytrzymania a dla drogiej calkiem znośnie ja mam nadzieje że jakos to przezyje , ze mała będzie zdrowa i nie będzie zbyt duzo plakala ![]() bo też przeraza mnie wizja nocnego wstawania ale pewnie do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic ja wogole mam takie wyobrazenie ze jak jest male dziecko to na nic kapletnie nie ma sie czasy a chyba nie do konca tak jest bo niektore z dziewczyn na tym watku maja juz maluchy a jakos maja czas posiedziec i popisac tu z nami ![]() pewnie nie ,,taki diabel straszny .. " jak ja sobie wyobrażam
__________________
,, Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam, kiedyś tam ... A dziś jesteś mały jak okruszek, Który Los rzucił nam... " Nasza Księżniczka ! |
|
|
|
|
#4866 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
My oboje mowimy, ze jestem gruba ![]() Juz w I trymestrze TZ jak mnie podniosl, wypalil "kochanie ale Ty przytylas" Ale my do tego wszystkiego podchodzimy z usmiechem
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa Nasze Drugie Dziecko ![]() |
|
|
|
|
#4868 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
kotlety z ziemniakami (tylko nie wiem czy zrobie normalnie czy frytki), surowka z kapusty pekinskiej
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa Nasze Drugie Dziecko ![]() |
|
|
|
#4869 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
![]() a powiedz mi jak to jest z maluchem ? jest inaczej niż sobie wyobrażałaś będąc w ciąży ? ja tak często siedzę i myslę czy będę umiała się dobrze zająć dzieckiem i wogóle
__________________
,, Kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam, kiedyś tam ... A dziś jesteś mały jak okruszek, Który Los rzucił nam... " Nasza Księżniczka ! |
|
|
|
|
#4870 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
kolejny stanik jest za mały...
kurcze w zyciu tak czesto nie kupowalam sobie bielizny ![]() musze sobie wypatrzyc cos wiekszego....
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
|
|
|
#4871 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Też tak robię.
No i zmierzyłam cukier na czczo... 30 Szybko więc zjadłam płatki - takie z czekoladą i truskawkami i przeczytałam, żeby zmierzyć po 20 minutach, czy coś skoczyło, no i owszem skoczyło - do 38. Zadzwoniłam do gina (miły jest - oddzwania), dostanę dziś skierowanie na glukozę i jutro mnie wuja zawiezie do laba. Mam nadzieję, że z tym glukometrem jest coś nie tak - choć zawsze działał dobrze.Za to mała tak się wierci, że przez ciuchy nawet mocno widać. |
|
|
|
#4872 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
W sobotę zaczynamy "kurs rodzenia" hehe
Akurat w sobotę TŻta odwiedza jego przyjaciel z innego miasta, będzie u nas w sobotę rano, i TŻ powiedział mu, ze musi te 3 godzinki posiedzieć sam bo on idzie ze mną do szkoły rodzenia Dobry chłopak
|
|
|
|
#4873 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
ja na szczescie nie mam z tym problemu :P
|
|
|
|
#4875 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
|
|
|
|
#4876 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
![]() I dobrze sie czujesz? Nie mdlejesz?
__________________
Uwielbiam moje życie po zmianach. Przeszłości nie zmienię, ale muszę pracować na lepszą przyszłość Bardzo, bardzo, bardzo szczesliwa Nasze Drugie Dziecko ![]() |
|
|
|
|
#4877 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Blue może jakoś źle mierzysz ten cukier?
|
|
|
|
#4878 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
heja
Balbinka czyli jednak zdecydowałaś się na murę??? Fajna cena teraz na nią jest tam gdzie zamówiłaś , kurcze i teraz sama nie wiem co zrobić Ty też miałaś brać mutsy ![]() ciekawe jak nasz miminek się czuje nic nikomu od wczoraj nie pisała?
|
|
|
|
#4879 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
![]()
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4880 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Blue strasznie niski ten Twój cukier
|
|
|
|
#4881 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Schiedam (Zuid-Holland)
Wiadomości: 272
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
u mnie na obiad pomidorowka bo na drugie danie niemam jakos ochoty...chyba zaduzo goracej czekolady sie opilam...
to zaczeliscie o tych porodach...to powiem ze pare filmow sie naogladalam ale nienakrecam sie to raczej ciekawosc i obeznanie jak to niby wyglada "teoretycznie " zastanawiam sie jednak nad szkola rodzenia bo kilka poloznych ze szpitala co planuje rodzic ja prowadzi a to napewno mi pomoze lepiej sie czuc w trakcie samego porodu...przynajmniej twarze sie zna itd....chyba sie zdecyduje na kurs indywidualny 2dniowy z TZ jak bede po 30t...bo dopiero wtedy bedziemy w polsce..a wy chodzicie na szkolke? |
|
|
|
#4882 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
|
|
|
|
#4883 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
kathrinaaaaa, gratulacje!
Bardzo słabo się czuję. Już wczoraj pisałam, że co wstanę, to kręci mi się w głowie. Nie mdleję, bo w zasadzie nic nie robię. Staram się leżeć na lewym boku. Mama do mnie zaraz przyjdzie. Specjalnie babcia do mnie wczoraj przyszła (cukrzyk) i wszystko mi pokazała. Dla pewności zrobiłam kilka pomiarów. Mam jednak nadzieję, ze faktycznie coś z tym glukometrem jest nie tak i jutro będzie dobrze. Tylko naprawdę ledwo żyję. To by się zgadzało, że dopiero tak kilka godzin po przebudzeniu, po jedzeniu jest ok i potem po posiłku z tż ok. 19... ---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- Miałam napisać wyżej co na obiad - mam buraczki, pierś z indyka od Świąt i pyzy. Edytowane przez blueberry88 Czas edycji: 2012-04-11 o 13:27 |
|
|
|
#4884 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
ja mam dzis na obiad bigos ze świąt
![]() przez pumcie mam dzis faze na kiwi, takie pyszne i slodkie jest |
|
|
|
#4885 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Hej hej hej Brzuchatki
Wróciłam z pracy i co tu widzę? Prawie kończycie gaduły kolejną część ![]() Na razie przeczytałam kilka ostatnich wiadomości i melduję, że na obiad mam zupę jarzynową - coś lżejszego mi się chciało po świątecznym obżarstwie. Do tego gotuję rosół dla mojego małża, bo się przeziębił. Ja jeszcze od niego nic nie złapałam i mam nadzieję, że tak zostanie. Do szkoły rodzenia się zapisaliśmy - zaczynamy od 20.04. Jest przy szpitalu w którym będę rodzić ![]() Idę troszkę ponadrabiać. |
|
|
|
#4886 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Koralowa :)
Wiadomości: 243
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
Teściowa zadzwoniła do mnie i powiedziała, że przyjedzie mi pomóc wykąpać go po raz pierwszy Na co ja odpowiedziałam, że nie potrzebuję pomocy, dam sobię radę sama |
|
|
|
|
#4887 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 644
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
kupilismy dodatkowo tylko parasolkę, a za jakiś czas jeszcze pewnie śpiworek do wózka ale już nie oryginalny tylko jakiś tam - zeby bylo taniej.W mutsy odstraszyly mnie opinie o slabej amortyzacji, pompowane koła na tyl trzeba by dokupić. Chociaż wizualnie to jest uważam piękny wózeczek ![]() Nie sugeruj się moją opinią. Dla mnie amortyzacja jest szczególnie ważna bo będziemy dużo po lesie śmigać.
__________________
Będę mamą w sumie to już jestem |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4888 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
zgłodniałam ale przypomnialo mi sie, ze w szafce czeka na mnie nutella, no i zrobilam sobie z chlebem, pycha
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png "Wędrówką jedną życie jest człowieka..." |
|
|
|
#4889 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
Cytat:
wiec spokojnie - a potem to juz idzie jakos.
|
|
|
|
|
#4890 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 763
|
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII
U mnie na obiad zupa krem z brokułów - właśnie pożarłam a na II ziemniaczki, mielone i ogórek kiszony.
Co do obawy o poród - boję się jak szlag. Próbuję rozmawiać z Mężem ale on jakoś tak nie łapie albo nie chce o tym mówić bo sam się boi (ma być ze mną...) Mnie generalnie przeraża wszystko - dla mnie jeszcze póki co dziecko to abstrakcja. Przez 5 lat byliśmy sami (choć Mąż ma córkę z poprzedniego związku - 18-latkę), to jednak robilismy co chcemy i kiedy chcemy a teraz się wszystko zmieni. Najbardziej się boję, że nie podołam i zawiodę... tak naprawdę samą siebie. Natomiast jeśli chodzi o tycie - to Mój Małż mówi do mnie pieszczotliwie - |Moja Bambaryłko. Pewnie też jak kto usłyszy to się przerazi ale to jest takie pieszczotliwe w jego ustach ![]() I chciałam się pochwalić, że właśnie kupiliśmy nową sofę do gościnnego żeby jak będzie dziecko jedno z nas mogło się swobodnie wyspać |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.



A za 10 tygodni to co Nadalka, że przekroczyłaś 30 tydzień
Ja już rodziałam i powiem Ci że też się wcześniej nakręcałam - niepotrzebnie. Każdy poród jest inny i da się go przeżyć




wiec nie piszmy na ten temat kto pierwszy itp. 




Szybko więc zjadłam płatki - takie z czekoladą i truskawkami i przeczytałam, żeby zmierzyć po 20 minutach, czy coś skoczyło, no i owszem skoczyło - do 38. Zadzwoniłam do gina (miły jest - oddzwania), dostanę dziś skierowanie na glukozę i jutro mnie wuja zawiezie do laba. Mam nadzieję, że z tym glukometrem jest coś nie tak - choć zawsze działał dobrze.


Ty też miałaś brać mutsy
nic nikomu od wczoraj nie pisała?
" 
