Diane 35 / Cyprest / OC 35 / Syndi 35 - wątek zbiorczy

[Nais]

Napisane przez madela8876

nais jednak krwawienie sie pojawilo (ulga)teraz juz jestem spokojna bo wiem ze w miare dobrze dzieje sie w moim organizmie ale pewnmiejsza bede przy kolejnej wizycie jak to specjalista na to wszystko zerknie i on ocenie

To dobrze Chociaż oczywiście warto wspomnieć o tym lekarzowi - a tak zapytam, kiedy wystąpiło krwawienie? (jeszcze w przerwie, czy już po rozpoczęciu nowego opakowania?).

[p4trycja]

hej, jestem tu nowa, diane biorę od ponad miesiąca ze względu na trądzik na twarzy i nieregularnej, ostatnimi czasy, miesiączce. Nie miałam specjalnie robionych badań, powiedziałam ginekologowi, że pogorszyła mi się cera i wystąpiły krostki na dekolcie od czasu gdy miałam nieregularny okres i że inne specyfiki od dermatologa nie działały za bardzo, więc mi przepisała. Pobrałam 1 op. i przypisała mi 3 następne.

Ale problem pojawił się wczoraj, mianowicie wróciłam w nocy po imprezie, wypiłam sporo, ale nie wzięłam tabletki przed piciem, tylko na drugi dzień z rana (w nocy zapomniałam). Rano też zauważyłam opuchnięte oczy (nie zmyłam makijażu akurat), porobiły mi się pryszcze czerwone, bolące, po południu doszedł jakby rumień na policzku pod okiem opuchnięty. Czy to może być przez te tabletki, jakaś reakcja z alkoholem? Sama nie wiem co robić, opuchlizna już zeszła, troche jeszcze czerwony policzek, ale biorę już miesiąc a tu takie niespodzianki w postaci pryszczy ( Załamka, ryk i brak chęci do wychodzenia z domu, wstyd się pokazać Ale nie chce w sumie tak od razu sie poddawać i odstawiać, myśle czy sie zgłosić do ginekologa albo do dermy?

[Frutti]

Napisane przez p4trycja

hej, jestem tu nowa, diane biorę od ponad miesiąca ze względu na trądzik na twarzy i nieregularnej, ostatnimi czasy, miesiączce. Nie miałam specjalnie robionych badań, powiedziałam ginekologowi, że pogorszyła mi się cera i wystąpiły krostki na dekolcie od czasu gdy miałam nieregularny okres i że inne specyfiki od dermatologa nie działały za bardzo, więc mi przepisała. Pobrałam 1 op. i przypisała mi 3 następne.

Ale problem pojawił się wczoraj, mianowicie wróciłam w nocy po imprezie, wypiłam sporo, ale nie wzięłam tabletki przed piciem, tylko na drugi dzień z rana (w nocy zapomniałam). Rano też zauważyłam opuchnięte oczy (nie zmyłam makijażu akurat), porobiły mi się pryszcze czerwone, bolące, po południu doszedł jakby rumień na policzku pod okiem opuchnięty. Czy to może być przez te tabletki, jakaś reakcja z alkoholem? Sama nie wiem co robić, opuchlizna już zeszła, troche jeszcze czerwony policzek, ale biorę już miesiąc a tu takie niespodzianki w postaci pryszczy ( Załamka, ryk i brak chęci do wychodzenia z domu, wstyd się pokazać Ale nie chce w sumie tak od razu sie poddawać i odstawiać, myśle czy sie zgłosić do ginekologa albo do dermy?

to może być jakaś reakcja alergiczna bądź faktycznie działanie tabletek Które to właściwie opakowanie? Bo na początku to normalne, mimo to jeżeli masz takie problemy z cerą, najlepiej najpierw się leczyć u dermatologa, tym bardziej że hormony nie leczą problemu ale go maskują... Powinnaś mieć zrobione wcześniej badania hormonalne, żeby lekarz mógł przepisać tabletki idealnie pod Ciebie.

[olap93]

Napisane przez p4trycja

hej, jestem tu nowa, diane biorę od ponad miesiąca ze względu na trądzik na twarzy i nieregularnej, ostatnimi czasy, miesiączce. Nie miałam specjalnie robionych badań, powiedziałam ginekologowi, że pogorszyła mi się cera i wystąpiły krostki na dekolcie od czasu gdy miałam nieregularny okres i że inne specyfiki od dermatologa nie działały za bardzo, więc mi przepisała. Pobrałam 1 op. i przypisała mi 3 następne.

Ale problem pojawił się wczoraj, mianowicie wróciłam w nocy po imprezie, wypiłam sporo, ale nie wzięłam tabletki przed piciem, tylko na drugi dzień z rana (w nocy zapomniałam). Rano też zauważyłam opuchnięte oczy (nie zmyłam makijażu akurat), porobiły mi się pryszcze czerwone, bolące, po południu doszedł jakby rumień na policzku pod okiem opuchnięty. Czy to może być przez te tabletki, jakaś reakcja z alkoholem? Sama nie wiem co robić, opuchlizna już zeszła, troche jeszcze czerwony policzek, ale biorę już miesiąc a tu takie niespodzianki w postaci pryszczy ( Załamka, ryk i brak chęci do wychodzenia z domu, wstyd się pokazać Ale nie chce w sumie tak od razu sie poddawać i odstawiać, myśle czy sie zgłosić do ginekologa albo do dermy?

Ja slyszalam ze efekty widać po ok. 3miesiacach. tzn ze po miesiacu nie ma co się spodziewac super buźki i zero krost
A co do tych objawów... ja alkohol piłam i takiej reakcji nie mialam. Tabletki nigdy nie zapomnialam ale raczej nie bylo by czegos takiego od razu.. Wiec mysle ze to nie jest wina tabletek... Oczywiście ja tylko dumam, nie znam sie na tym

[p4trycja]

Napisane przez Frutti

to może być jakaś reakcja alergiczna bądź faktycznie działanie tabletek Które to właściwie opakowanie? Bo na początku to normalne, mimo to jeżeli masz takie problemy z cerą, najlepiej najpierw się leczyć u dermatologa, tym bardziej że hormony nie leczą problemu ale go maskują... Powinnaś mieć zrobione wcześniej badania hormonalne, żeby lekarz mógł przepisać tabletki idealnie pod Ciebie.

zaczęłam od kilku dni brać drugie opakowanie, a u dermatologa niejednego leczyłam się róznymi specyfikami, które nie dawały widocznej poprawy ponad to dermatolog sama zaproponowała iść do ginekologa jak miałam te nieregularne miesiączki i że może na twarz też mi wypisze hormony; pytałam się w czasie wizyty u ginekologa czy jakieś badania hormonalne powinnam zrobić, ale stwierdziła, ze nie trzeba, bo by nic nie wykryło (owszem miałam robione w tamtym roku badania hormonalne, nie wiem dokładnie jakie, ale było ok);

ostatnio derma jednak coś tam kręciła nosem, że leki hormonalne to nie są podstawą do leczenia trądziku, ale już niech pobiorę; zastanawiam się ostatnio nad izotekiem, ale może warto poczekać aż skończe kuracje hormonalną i potem jak nic nie zadziała to przejść do ostrych działań.

[Frutti]

Napisane przez p4trycja

zaczęłam od kilku dni brać drugie opakowanie, a u dermatologa niejednego leczyłam się róznymi specyfikami, które nie dawały widocznej poprawy ponad to dermatolog sama zaproponowała iść do ginekologa jak miałam te nieregularne miesiączki i że może na twarz też mi wypisze hormony; pytałam się w czasie wizyty u ginekologa czy jakieś badania hormonalne powinnam zrobić, ale stwierdziła, ze nie trzeba, bo by nic nie wykryło (owszem miałam robione w tamtym roku badania hormonalne, nie wiem dokładnie jakie, ale było ok);

ostatnio derma jednak coś tam kręciła nosem, że leki hormonalne to nie są podstawą do leczenia trądziku, ale już niech pobiorę; zastanawiam się ostatnio nad izotekiem, ale może warto poczekać aż skończe kuracje hormonalną i potem jak nic nie zadziała to przejść do ostrych działań.

Tak jak pisałam wcześniej, nie kojarz w ogóle słowa kuracja z hormonami. To bardziej maskowanie problemu, a po odstawieniu wszystko może wrócić na twarz ze zdwojoną siłą. Nieregularne miesiaczki i problemy z cerą-na to warto zrobić najpierw badania hormonalne, które powinnaś dostać skierowanie od ginekologa, żeby na tej podstawie dał Ci odpowiednie hormony dla Twojego organizmu.

[p4trycja]

No ja właśnie teraz się zastanawiam nad tym wszystkim, może do innego ginekologa iść?

[Silwena]

Napisane przez Nais

Przerwa trwa 7 dni. Jej pierwszym dniem jest dzień, w którym nie brałaś tabletki - a więc czwartek. Siódmym dniem przerwy jest zatem środa, a co za tym idzie - zaczynasz nowe opakowanie w czwartek.
Jeśli sobie policzysz wstecz, to okaże się że to opakowanie rozpoczęłaś również w czwartek - a nowe opakowanie zawsze zaczynamy w ten sam dzień miesiąca (nawet gdybyś postanowiła połączyć opakowania tak ci wyjdzie).

Edit: oczywiście miałam napisać tygodnia, a nie miesiąca Mój błąd

Napisane przez Marika27

madela8876 skoro ostatnią tabletkę z opakowania wzięłaś w środę - robisz 7 dni przerwy - i pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania bierzesz w czwartek.

Napisane przez madela8876

dziekuje dziewczyny za odp wiec zaczne brac kolejne opakowanie w czwartek... chociaz 1 opakowanie zaczelam od srody ....ehh w ogole zaczelam brac diane aby wywolac miesiaczke zobaczymy czy sie pojawi e tej 7 dniowej przerwie...mam taka ndzieje

madela8876
w ulotce Diane35 "jak stosować lek Diane35"

"Kazde kolejne opakowanie należy rozpoczynać po 7 dniowej przerwie, (...) Oznacza to, że zawsze należy rozpoczynać każde następne opakowanie w tym samym dniu tygodnia..."


Rozpoczełas czwartek, skończyłaś w środę więc robisz przerwę 7 dni (czw, pt, sob, niedz, pon, wt, śr) po 7 dniach, czyli w czwartek bierzesz 1 tabletkę z kolejnego opakowania i tak za każdym razem

dziewczyny czytajcie ulotki

[madela8876]

nais krwawienie wystapilo w pierwszym dniu nowego opoakowania

[Nais]

Napisane przez madela8876

nais krwawienie wystapilo w pierwszym dniu nowego opoakowania

Ja przy Diane miałam zawsze krwawienie piątego dnia przerwy (każde inne tabletki - 3 dzień), czytałam też gdzieś jak się któraś dziewczyna wypowiadała, że jej też zawsze wypada w 5 dzień, więc to chyba nic dziwnego przy Diane, chociaż to oczywiście indywidualna kwestia

[201604280909]

Witajcie
Miesiąc temu zaczełam brać pierwsze w życiu tabletki antykoncepcyjne-Syndi35. Podczas brania tabletek ciagle bolaly mnie nogi, byly lekko napuchniete, zdażało sie ,że któraś kończyna zdrętwiała, czułam kłucie w sercu. Teraz mam 7dniowa przerwe, okres pojawil sie na 4 dzien, a objawy jak ręką odjął, nogi lekkie jak kiedyś. Ginekolog kazał odstawić na miesiąc, po tym czasie coś innego przepisze. Z tego wynika ze mam predyspozycje do zakrzepicy, czy to oznacza,że forma antykoncepcji czyli tabletki odpadają?? Przez okres brania Syndi jedyne pozytywne działanie to poprawa cery i mniej przetłuszczające się włosy. Czy istnieją tabletki, które nie podnoszą ryzyka zakrzepicy?? Jeśli nie ma co ja mam zrobić czy w moim przypadku zostaje gumka i globulki

[madela8876]

nais zobaczymy jak bedzie tym razem czy krawienie wystapi tak samo jak przy pierwszym opakowaniu ..diane biore leczniczo i mam nadzieje ze mi pomoze

[Frutti]

Napisane przez Baby_Spice

Witajcie
Miesiąc temu zaczełam brać pierwsze w życiu tabletki antykoncepcyjne-Syndi35. Podczas brania tabletek ciagle bolaly mnie nogi, byly lekko napuchniete, zdażało sie ,że któraś kończyna zdrętwiała, czułam kłucie w sercu. Teraz mam 7dniowa przerwe, okres pojawil sie na 4 dzien, a objawy jak ręką odjął, nogi lekkie jak kiedyś. Ginekolog kazał odstawić na miesiąc, po tym czasie coś innego przepisze. Z tego wynika ze mam predyspozycje do zakrzepicy, czy to oznacza,że forma antykoncepcji czyli tabletki odpadają?? Przez okres brania Syndi jedyne pozytywne działanie to poprawa cery i mniej przetłuszczające się włosy. Czy istnieją tabletki, które nie podnoszą ryzyka zakrzepicy?? Jeśli nie ma co ja mam zrobić czy w moim przypadku zostaje gumka i globulki

każde pigułki zwiększają ryzyko zakrzepicy i są przeciwwskazane dla kobiet, ktore są objęte większym ryzykiem. Sydni to mocne pigułki, może twój lekarz wybierze coś słabszego i nie będziesz odczuwała takich skutków.

[cysiaa1991]

Witam Was biorę Diane ze względu na nieregularny okres, podejrzenie o PCOS i trądzik. Ginekolog zapisała mi 6 blistrów zostały mi jeszcze 2 i zastanawiam się czy jak pojadę do niej to czy zapisze mi kolejne opakowania?. Na forum jedna grupa pisze że Diane bierze się max rok a druga że można brać bez ograniczeń czasowych o ile zdrowie na to pozwala.
Boje się ze jak będę musiała Diane odstawić to wszystko wróci... trądzik... problemy z okresem:/

[madela8876]

cysia1991 mi lekarz pow ze jesli chodzi o PCOS to diane bierze soe od 6 do 9 misiecy

[201803111829]

nie więcej niż pół roku? Oho, ja swoje brałam 2 lata.. na cerę. świetna cera niestety libido zero ;/ wtedy faceta nie miałam, więc mi to nie przeszkadzało. może troszkę wzmożony apetyt, więc przytyłam (nie, nie dlatego, że woda, naprawdę więcej jadłam), no ale z 39 do 45 i już więcej nie. Cena też nawet ok.

[Nais]

Napisane przez cysiaa1991

Witam Was biorę Diane ze względu na nieregularny okres, podejrzenie o PCOS i trądzik. Ginekolog zapisała mi 6 blistrów zostały mi jeszcze 2 i zastanawiam się czy jak pojadę do niej to czy zapisze mi kolejne opakowania?. Na forum jedna grupa pisze że Diane bierze się max rok a druga że można brać bez ograniczeń czasowych o ile zdrowie na to pozwala.
Boje się ze jak będę musiała Diane odstawić to wszystko wróci... trądzik... problemy z okresem:/

Na ulotce Diane jest wyraźnie napisane, że bierze się je maksymalnie 9 miesięcy. Potem efekt podtrzymuje się za pomocą innych tabletek - niestety, przy PCOS najprawdopodobniej po zaprzestaniu kuracji hormonalnej objawy wrócą, takie to już choróbsko :/ Dlatego lekarz po kuracji Diane powinien przepisać inne, typowo już antykoncepcyjne pigułki; jest to wskazane, aby jajniki nie produkowały jak szalone kolejnych, niepękających pęcherzyków.

[maiia]

Witam, dostałam receptę na Diane 35 ale zastanawiam się czy naprawdę muszę brać aż tak silne leki hormonalne i czy nie wystarczyłoby przyjmowanie innych, lżejszych tabletek antykoncepcyjnych.

Mam podwyższony poziom testosteronu (norma do 6,0 u mnie wyszło 7,2) i w związku z tym problematyczną cerę (wypryski i nierówna struktura skóry, bardzo sporadycznie coś większego) oraz kilka niechcianych włosków tu i ówdzie (ale nie na tyle, by sprawiały jakiś ogromny problem). Diane 35 dostałam bez żadnych badań hormonalnych, poziom testosteronu zrobiłam prywatnie, ginekolog zrobił mi tylko USG.

Przeczytałam mnóstwo wątków i z tego co wynika, to problem po odstawieniu Diany wraca i to ze zdwojoną siłą. Zastanawiam się czy jest sens brania akurat Diany, dodam, że mam 30 lat, nie rodziłam i nigdy nie brałam hormonów, ciąży nie planuję więc tabletki mogłabym przyjmować jakiś dłuższy czas. Czy któraś z Was zna jakieś tabletki, które mają mniejszą ilość hormonów ale mogą się sprawdzić przy moim problemie? Czy jednak powinnam łykać Dianę przy tak podwyższonym testosteronie (nie wiem czy to jest dużo) przez jakiś czas a potem ewentualnie przejść na inne? Jest szansa, że inne mogą się sprawdzić? Na przykład Regulon, Cilest albo Jeanine. Bardzo proszę o radę.

[ameliar]

Napisane przez maiia

Witam, dostałam receptę na Diane 35 ale zastanawiam się czy naprawdę muszę brać aż tak silne leki hormonalne i czy nie wystarczyłoby przyjmowanie innych, lżejszych tabletek antykoncepcyjnych.

Mam podwyższony poziom testosteronu (norma do 6,0 u mnie wyszło 7,2) i w związku z tym problematyczną cerę (wypryski i nierówna struktura skóry, bardzo sporadycznie coś większego) oraz kilka niechcianych włosków tu i ówdzie (ale nie na tyle, by sprawiały jakiś ogromny problem). Diane 35 dostałam bez żadnych badań hormonalnych, poziom testosteronu zrobiłam prywatnie, ginekolog zrobił mi tylko USG.

Przeczytałam mnóstwo wątków i z tego co wynika, to problem po odstawieniu Diany wraca i to ze zdwojoną siłą. Zastanawiam się czy jest sens brania akurat Diany, dodam, że mam 30 lat, nie rodziłam i nigdy nie brałam hormonów, ciąży nie planuję więc tabletki mogłabym przyjmować jakiś dłuższy czas. Czy któraś z Was zna jakieś tabletki, które mają mniejszą ilość hormonów ale mogą się sprawdzić przy moim problemie? Czy jednak powinnam łykać Dianę przy tak podwyższonym testosteronie (nie wiem czy to jest dużo) przez jakiś czas a potem ewentualnie przejść na inne? Jest szansa, że inne mogą się sprawdzić? Na przykład Regulon, Cilest albo Jeanine. Bardzo proszę o radę.

Najlepiej żebyś skonsultowała się z innym poważniejszym lekarzem. Bo nie dobrze, że nie robił Ci żadnych badań. Ja zamiast Diany mam przepisaną Naraye

[maiia]

Stwierdził, że jeżeli miesiączki są regularne to nie ma potrzeby. Zaraz poczytam o tych tabletkach, dziękuję

Po przeczytaniu postów zdecydowałabym się na Regulon, który "polecany jest dziewczętom cierpiącym na nadmierny trądzik. Ciągłość zastosowania preparatu wpływa również pozytywnie na polepszenie się cery. Łączy w sobie skuteczność antykoncepcyjną z efektywnym działanie antyandrogennym." Zawiera 0,03 mg etynylestradiolu i 0,15 mg dezogestrelu. Po jakimś czasie mogłabym przejść na jakieś słabsze na przykłąd Novynette, który też podobno pomaga na kłopoty z cerą i nadmiernym owłosieniem a zawiera te same składniki tylko etynylestradiolu jest mniej 0,02 mg. Co sądzicie?

[cysiaa1991]

Diane pomagają również przy trądziku (miałam także podwyższony testosteron) czy jeśli przerzucę na inne anty to trądzik wróci?:/ bo z tego co wiem to inne anty nie wpływają na wysoki testosteron...

[DevilsTears]

pod kątem trądziku dermatolog poleciła mi syndi-35 albo yasminelle.

a z tego co słyszałam, to tabletki yaz mają chyba najmniejszą "dawkę" hormonów
znajoma zażywała i bardzo sobie chwaliła.

[ameliar]

Napisane przez maiia

Stwierdził, że jeżeli miesiączki są regularne to nie ma potrzeby. Zaraz poczytam o tych tabletkach, dziękuję

Po przeczytaniu postów zdecydowałabym się na Regulon, który "polecany jest dziewczętom cierpiącym na nadmierny trądzik. Ciągłość zastosowania preparatu wpływa również pozytywnie na polepszenie się cery. Łączy w sobie skuteczność antykoncepcyjną z efektywnym działanie antyandrogennym." Zawiera 0,03 mg etynylestradiolu i 0,15 mg dezogestrelu. Po jakimś czasie mogłabym przejść na jakieś słabsze na przykłąd Novynette, który też podobno pomaga na kłopoty z cerą i nadmiernym owłosieniem a zawiera te same składniki tylko etynylestradiolu jest mniej 0,02 mg. Co sądzicie?

Wybacz ale Ty nie masz sobie co planować jakie byś chciała gabinet lekarski to nie koncert życzeń Przede wszystkim najpierw badania hormonalne a potem wg tych badań lekarz dobierze Ci tabletki i będziesz testować które dla Ciebie najlepsze. Naprawdę nie warto samemu się diagnozwać. Ja jak sobie sama wybrałam tabletki żeby były tańsze- a moja ginekolożka nie patrząc na wypis ze szpitala przepisała mi takie cudo co chciałam- niestety nie miały działania androgennego jaki był zalecany w mojej terapii i okazało się, że 6 lat zażywania poszło na marne.
Także wyluzuj, zbadaj się i słuchaj lekarza

[maiia]

Yasminelle, Yaz i Yasmin to tabletki IV generacji, wolałabym ich unikać ze względu na zawartość drospirenonu, który podobno zwiększa ryzyko tworzenia się skrzepów krwi. Jeżeli znajoma ma więcej niż 35 lat i pali jeszcze nie daj Boże papierosy to lepiej niech przemyśli zmianę tabletek Ale faktycznie wypływają dobrze na cerę.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez ameliar

Wybacz ale Ty nie masz sobie co planować jakie byś chciała gabinet lekarski to nie koncert życzeń Przede wszystkim najpierw badania hormonalne a potem wg tych badań lekarz dobierze Ci tabletki i będziesz testować które dla Ciebie najlepsze. Naprawdę nie warto samemu się diagnozwać. Ja jak sobie sama wybrałam tabletki żeby były tańsze- a moja ginekolożka nie patrząc na wypis ze szpitala przepisała mi takie cudo co chciałam- niestety nie miały działania androgennego jaki był zalecany w mojej terapii i okazało się, że 6 lat zażywania poszło na marne.
Także wyluzuj, zbadaj się i słuchaj lekarza

Właśnie, gabinet lekarski to nie koncert życzeń, nie dostałam skierowania na badania hormonalne, ani razu. Lekarz JUŻ DOBRAŁ MI TABLETKI, na oko, to już zresztą trzecia wizyta u trzeciego ginekologa. Diane 35 przepisywana jest w "przypadku ciężkiego przebiegu trądziku", ja takiego nie mam. Za to mam wrażenie, że lekarze sugerują się tylko moją prośbą o tabletki, które pomogą na moje niedoskonałości. No i zapisują Dianę...Tylko czy jest konieczna?

[ameliar]

Napisane przez maiia

Yasminelle, Yaz i Yasmin to tabletki IV generacji, wolałabym ich unikać ze względu na zawartość drospirenonu, który podobno zwiększa ryzyko tworzenia się skrzepów krwi. Jeżeli znajoma ma więcej niż 35 lat i pali jeszcze nie daj Boże papierosy to lepiej niech przemyśli zmianę tabletek Ale faktycznie wypływają dobrze na cerę.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------



Właśnie, gabinet lekarski to nie koncert życzeń, nie dostałam skierowania na badania hormonalne, ani razu. Lekarz JUŻ DOBRAŁ MI TABLETKI, na oko, to już zresztą trzecia wizyta u trzeciego ginekologa. Diane 35 przepisywana jest w "przypadku ciężkiego przebiegu trądziku", ja takiego nie mam. Za to mam wrażenie, że lekarze sugerują się tylko moją prośbą o tabletki, które pomogą na moje niedoskonałości. No i zapisują Dianę...Tylko czy jest konieczna?

ja lekarzem nie jestem to Ci nie powiem spróbuj ta Diane, zawsze możesz pójść powiedzieć, że źle się czujesz i chcesz zmienić na inne.
Mi u mnie w miasteczku tez nie robiła badań, i dopiero jak pojechałam do większego miasta jakiś lekarz w końcu zabrał się za leczenie i badanie mnie. Niestety teraz ciężko o dobrego lekarza

[Frutti]

Dziewczęta, ja was proszę...
"Ja słyszałam to, a ja tamto."
Autoko, zmień lekarza, z Dianą daj sobie spokój, niech lekarz zleci Ci badania i na tej rkpodstawie dobierze Ci odpowiedni tabletki. Z tą dianą daj sobie spokój, nie bierz, nie kupuj, nie!
+Diane 35 to hormony typowo lecznicze i nie powinno brać się ich dłużej niż 9 m-cy (i jest to wyraźnie zaznaczone w ulotce z tego co wiem). Dłuższe stosowanie może sprawić krzywdę, a nawet doprowadzić do bezpłodności.

DevilsTears, guzik prawda, że Yaz ma najmniejszą zawartość hormonów, jest przecież Mercilon (odpowiednik Novynette) gdzie jest 0,02+0,15 z tego co pamiętam poza tym dla jednych jedne tabletki będą zbawienne i dobre na trądzik, a dla drugich jeszcze bardziej zaszkodzą. Kwestia indywidualna, więc nie należy rozpowiadać takich pierdół

[Frutti]

Napisane przez cysiaa1991

Diane pomagają również przy trądziku (miałam także podwyższony testosteron) czy jeśli przerzucę na inne anty to trądzik wróci?:/ bo z tego co wiem to inne anty nie wpływają na wysoki testosteron...

Niekoniecznie jeśli lekarz dobierze Ci odpowiednie pigułki to nie powinno być problemu

[michalina11]

Dla mnie dniana 35 była najlepsza wśród wszystkich tabletek antykoncepcyjnych, po odstawienu zaś nie czułam wzmożonych dolegliwości. Dla przykładu przy yasminelli strasznie bolał mnie brzuch przy miesiączce, a tych prawie nie było. Dodatkowo naisliły się bóle głowy. Poza tym cena między dianą a yasminellą jest kolosalna. Konsultacja z lekarzem jest obowiązkowa. Pamiętaj jednak, że każdy organizm reaguje inaczej

[maiia]

Michalina11, czy brałaś ją z tych samych powodów co ja? Przez jaki okres czasu? Czy kiedy minął zastąpiłaś ją innymi tabletkami? Z góry dziękuję za odpowiedzi

[Lia89]

Ja pitolę, no nie mogę. Serio? To są jakieś lepsze antyki na trądzik niż te czy tamte? A wiecie, że one praktycznie się niczym nie różnią poza dawką hormonów? Jedne są silniejsze, drugie słabsze. Skład mają podobny. Antyki to antyki, muszą mieć to samo, żeby chroniły przed ciążą, inaczej dochodzi do jajeczkowania.

Z hormonami jest tak, że NIGDY nie wiesz które przysłużą Ci lepiej. Jedne będą tolerowały 90% kobiet, a akurat Tobie nie podpasują, i co?

Twój lekarz to idiota, skoro przepisał Ci tabletki ot tak. Lepiej go zmień na lepszego. Usunięcie cyklu NIE ROZWIĄŻE problemu, bo TABLETKI ANTYKONCEPCYJNE NIE LECZĄ! Ile to można klepać, ja nie wiem.

PS. Dla ciekawskich dodam, że moja koleżanka dostała wewnętrznego krwotoku po Diane. Czy przez to te tabletki są gorsze? Może. Może to ona tak reagowała na hormony, może nie.