stare znajome z wątku Tżtówki 2009 :)

[*Catherrine*]

I muszę powiedzieć, że babeczki mi się nie udały i powstało z nich ciasto Z galaretką, bitą śmietaną, truskawkami i malinami A spód jest z pokruszonych kruchych babeczek TŻowi smakowało

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

I muszę powiedzieć, że babeczki mi się nie udały i powstało z nich ciasto Z galaretką, bitą śmietaną, truskawkami i malinami A spód jest z pokruszonych kruchych babeczek TŻowi smakowało

brzmi smakowicie

[*Catherrine*]

Napisane przez Promyk03

oj znam to
U mnie też współny weekend za szybko mija

Szczególnie, że my często śpimy przez sporą część wspólnego czasu..
TŻ przyjeżdża o 16 i np. idziemy na spacer/rower, później jakiś filmik oglądamy, później coś jemy i ok 22 zasypiamy i budzimy się o 2 i TŻ musi wracać..

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Promyk03

brzmi smakowicie

Wygląda też i smakuje też
Zapraszam na degustację

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

Szczególnie, że my często śpimy przez sporą część wspólnego czasu..
TŻ przyjeżdża o 16 i np. idziemy na spacer/rower, później jakiś filmik oglądamy, później coś jemy i ok 22 zasypiamy i budzimy się o 2 i TŻ musi wracać..

no to My nie śpimy razeem
widzimy się o 15 i około 22 TŻ mnie odwozi jak ja bym chciała już razem mieszkać

[*Catherrine*]

Napisane przez Promyk03

no to My nie śpimy razeem
widzimy się o 15 i około 22 TŻ mnie odwozi jak ja bym chciała już razem mieszkać

My też nie śpimy tak na całą noc.. i w ogóle też o 22 TŻ "powinien" odjechać, ale tak nam trudno się rozstać I po prostu jak sobie leżymy i się przytulamy to nam się zasypia

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

My też nie śpimy tak na całą noc.. i w ogóle też o 22 TŻ "powinien" odjechać, ale tak nam trudno się rozstać I po prostu jak sobie leżymy i się przytulamy to nam się zasypia

a dlaczego powinien odjeżdżać o 22? I czemu nie możecie przespać razem całej nocy?

[*Catherrine*]

A czemu Wy nie możecie?

U mnie powód: rodzice..

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

A czemu Wy nie możecie?

U mnie powód: rodzice..

U mnie dokładnie taki sam powód
ale nie na zasadzie że mają coś przeciwko bo to nie prawda ale ja nie mam warunków (pokój z bratem) po za tym TŻ by się krępował a u niego są niby warunki ale ja bym się krępowała

[*Catherrine*]

U mnie i u TŻa są warunki, bo mamy swoje pokoje. Ale u mnie TŻ by się krępował, bo moi rodzice.. Moi rodzice też by się krępowali.. I ja w tej sytuacji też No a u TŻa ja bym się krępowała, chociaż podobno Jego mama nie ma nic przeciwko. Zresztą u TŻa prawie nie bywam, bo to zawsze On przyjeżdża do mnie

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

U mnie i u TŻa są warunki, bo mamy swoje pokoje. Ale u mnie TŻ by się krępował, bo moi rodzice.. Moi rodzice też by się krępowali.. I ja w tej sytuacji też No a u TŻa ja bym się krępowała, chociaż podobno Jego mama nie ma nic przeciwko. Zresztą u TŻa prawie nie bywam, bo to zawsze On przyjeżdża do mnie

No czyli mamy taką samą sytuacje skrępowanie U mnie raczej się to nie zmieni więc będziemy spać razem na wyjazdach i jak zamieszkamy razem ja częściej jestem u TŻta ze względu na warunki ale u mnie też przebywamy

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez *Catherrine*

Hej dziewczyny z rana
Ja jeszcze w łóżku

Wczoraj był u mnie TŻ i dziś też będzie
Ale czas razem nam tak szybko mija że cały weekend przeija szybko jak sen..

Napisane przez Promyk03

oj znam to
U mnie też współny weekend za szybko mija

Smutna piona! U Nas też tak jest. Czekałam na wspólny piątkowy wieczór i całą sobotę Razem, a minęło o tak w 5 minut. Teraz nie wiem kiedy się spotkamy.

Wczoraj Teściowa kupiła mi fioletowe klapki do ogródka.

[*Catherrine*]

U mnie to samo - na wyjazdach i jak zamieszkamy razem
Ostatnio nawet wpadłam na pomysł, żebyśmy zamieszkali u mnie- mój tata wynajmuje mieszkania. Ale chyba jednak nie chciałabym mieszkać z TŻem przed ślubem.. Nie wiem, tak zostałam wychowana, takie mam przekonania. Niby bym chciała.. ale wolę abyśmy byli już wcześniej rodzinką

[candiess]

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez candiess

[*Catherrine*]

Hej candiess

Dziewczyny, macie jakiś fajny przepis na sałatkę z cukinią?

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

U mnie to samo - na wyjazdach i jak zamieszkamy razem
Ostatnio nawet wpadłam na pomysł, żebyśmy zamieszkali u mnie- mój tata wynajmuje mieszkania. Ale chyba jednak nie chciałabym mieszkać z TŻem przed ślubem.. Nie wiem, tak zostałam wychowana, takie mam przekonania. Niby bym chciała.. ale wolę abyśmy byli już wcześniej rodzinką

Ja raczej na 100% zamieszkam z TŻ przed ślubem Oboje tak chcemy
Hej Candiess

[kawa_tylko_z_mlekiem]

My też chcemy zamieszkać Razem przed ślubem.

[*Catherrine*]

Napisane przez Promyk03

Ja raczej na 100% zamieszkam z TŻ przed ślubem Oboje tak chcemy
Hej Candiess

My może też, ale jak już będą plany ślubu itd

[Promyk03]

Kawa no właśnie wiadomo kiedy ślub??

[candiess]

Trzymam kciuki za wasze plany

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

Kawa no właśnie wiadomo kiedy ślub??

Na razie zostajemy przy październiku 2015 Ja bym chciała jesień 2014, ale do tego czasu raczej nie uzbieramy pieniędzy.

[Promyk03]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Na razie zostajemy przy październiku 2015 Ja bym chciała jesień 2014, ale do tego czasu raczej nie uzbieramy pieniędzy.

Mi się marzy 13 września 2014
ale jak wiadomo jeszzce narzeczoną nie jestem

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

Mi się marzy 13 września 2014
ale jak wiadomo jeszzce narzeczoną nie jestem

W zeszłym roku rozmawialiśmy sobie z TŻ i też chcieliśmy tą datę i nawet fajnego DJ znaleźliśmy, a TŻ mówi ,,to chodź już sobie go zamówimy" ale stwierdziłam, że nawet lokalu nie mamy zarezerwowanego, więc po co już. A facet super prowadzi wesela.

Ostatnio byliśmy na ślubie i weselu mojej koleżanki i z TŻ wszystkiemu się przyglądaliśmy, żeby wiedzieć co robimy u siebie na weselu, a co nie.

[Promyk03]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

W zeszłym roku rozmawialiśmy sobie z TŻ i też chcieliśmy tą datę i nawet fajnego DJ znaleźliśmy, a TŻ mówi ,,to chodź już sobie go zamówimy" ale stwierdziłam, że nawet lokalu nie mamy zarezerwowanego, więc po co już. A facet super prowadzi wesela.

Ostatnio byliśmy na ślubie i weselu mojej koleżanki i z TŻ wszystkiemu się przyglądaliśmy, żeby wiedzieć co robimy u siebie na weselu, a co nie.

ale fajnie zazdroszczę takich poważnych palnów i rozmów na ten temat

[*Catherrine*]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

W zeszłym roku rozmawialiśmy sobie z TŻ i też chcieliśmy tą datę i nawet fajnego DJ znaleźliśmy, a TŻ mówi ,,to chodź już sobie go zamówimy" ale stwierdziłam, że nawet lokalu nie mamy zarezerwowanego, więc po co już. A facet super prowadzi wesela.

Ostatnio byliśmy na ślubie i weselu mojej koleżanki i z TŻ wszystkiemu się przyglądaliśmy, żeby wiedzieć co robimy u siebie na weselu, a co nie.

też zazdroszczę planów ślubu
my to pewnie nigdy...


wstaję już, bo głoooodna jestem

[candiess]

Mi się marzy skromne przyjęcie... Mało osób, dobry obiad i lampka wina

[Promyk03]

Napisane przez *Catherrine*

też zazdroszczę planów ślubu
my to pewnie nigdy...


wstaję już, bo głoooodna jestem

to witaj w klubie

Napisane przez candiess

Mi się marzy skromne przyjęcie... Mało osób, dobry obiad i lampka wina

oo też fajna opcja

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez Promyk03

ale fajnie zazdroszczę takich poważnych palnów i rozmów na ten temat

Napisane przez *Catherrine*

też zazdroszczę planów ślubu
my to pewnie nigdy...


wstaję już, bo głoooodna jestem

Doczekacie się też.
My sobie tylko rozmawiamy, ale i tak na realizację tego sobie poczekamy dość długo. Jeszcze przede mną będziecie wychodzić za mąż.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez candiess

Mi się marzy skromne przyjęcie... Mało osób, dobry obiad i lampka wina

Nam po części też. W sensie, że max.30-40 osób. Na pewno nie jakiś festyn tak jak u koleżanki teraz był.

[candiess]

Ja nie czułabym się szczęśliwa mając takie typowe wesele

[Promyk03]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Doczekacie się też.
My sobie tylko rozmawiamy, ale i tak na realizację tego sobie poczekamy dość długo. Jeszcze przede mną będziecie wychodzić za mąż.

Ja wierzę że będzie super
narazie cieszę się tym co mam czyli moim TŻtem