Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

[Almariel]

Hej

My na procesji nie byliśmy, bo nam się dzisiaj wstało o 10:30 a akurat tak się procesja zaczynała. Potem byliśmy na obiedzie u teściów, potem trochę nad jeziorem i tak zeszło.

[(kicia)]

Napisane przez morsmordre

Uwielbiam Twój sposób wypowiadania się o teściach :P

My właśnie skończyliśmy grillowanie

uuu ale bym sobie pogrilowała

my już po spotkaniu z zespołem... omówiliśmy najważniejsze rzeczy... tylko kurcze nie będziemy mieli tej wokalistki którą chcieliśmy no trudno ta druga też ładnie śpiewała więc będzie ok

rozwieźliśmy zaproszenia (zostały 3 sztuki) a ile winka się napiłam i przez to mam lenia i nei chce mi się nic robic

[agaaga89]

Napisane przez (kicia)

zakończyłam walkę z zabawami na wesele listą piosenek itp i padam

Musicie sami napisać całą listę piosenek i zabaw?? Czy po prostu naprowadzić orkiestrę na trop? Ja pamiętam, że gościu nam wymieniał jakieś muzyczne klimaty i orientował się sam co grać a co nie, a z zabawami powiedzieliśmy czego nie chcemy tylko i było okej

Napisane przez zaaaabcia

No wlasnije nie rodze
i sie narazie nie zapowiada

A może właśnie rodzisz?? Coś czuję, że Mąż sobie jutro rozpoczęcia euro nie obejrzy

Napisane przez dalenka8

Hej kochane! Zaraz jadę do chłopca na terapię, a ok 14 jedziemy do rodziny TŻta na urodziny obu jego braci. Już się cieszę .

Widzę ten entuzjazm, wow

Napisane przez sauatka

ojaaa, zazdraszam, zjedz coś za mnie
jak w końcu się doczekam grilla to będę wyglądać tak ->

Ja też chcę już grilla

[malutka155]

Wygoniłam TŻ a teraz myślę jak trafić do łóżka

[tusia_m]

Witam Was w nowym wątku!!

Jak tam? wypoczywacie?
Ja właśnie wróciłam z urodzin i postanowiłam do Was zajrzeć.
Co u mnie? dalej męczę pracę mgr kompletuję dokumentację do rozmowy kwalifikacyjnej....
Ostatnio mieliśmy "małą przygodę" z naszym zespołem. Postaram się ją Wam opisać za jakiś czas. W sumie i tak jestem z siebie dumna, że się tym nie przejęłam i się nie stresuję
Czas do ślubu ucieka jak szalony......

Jak skończy się nerwówka w pracy i na uczelni, to wtedy znów będę z Wami na bieżąco


Jutro mamy u TŻta "strefę kibica" tzn. znajomi przychodzą na grilla i na mecz. warunek wstępu do koszulka biało-czerwona w dodatku wszędzie będą flagi i będziemy się malować na biało-czerwono szykuje się niezła zabawa


Aaa, najważniejsze - witam wszystkie nowe PMki bo widzę, nowe "twarze" na wątku



Dobranoc

[(kicia)]

Napisane przez agaaga89

Musicie sami napisać całą listę piosenek i zabaw?? Czy po prostu naprowadzić orkiestrę na trop? Ja pamiętam, że gościu nam wymieniał jakieś muzyczne klimaty i orientował się sam co grać a co nie, a z zabawami powiedzieliśmy czego nie chcemy tylko i było okej

tylko właśnie żeby naprowadzić ich na trop a że mieszkają 40 km od nas to wybrałam 40 przykładowych piosenek niektóre zaznaczyłam że mają być obowiązkowo żeby potem już nie jeździć przed samym weselem tylko godziny podać kiedy mają być

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

A i od płaczu w czasie błogosławieństwa to chyba tylko cud mnie wybawi. Nie wiem czy u was też tak jest ale u nas się w domu PM gra pieśń serdeczna matko. I u nas ma grać to facet na saksofonie. Ja ogólnie uwielbiam melodie grane na tym instrumencie. Dziś nam dziewczyna z zespołu puściła jak on gra serdeczna matko siedząc tam aż mi się oczy zaszkliły tak pięknie gra.


Ogólnie zaczął mnie łapać stres i myśle o wszystkim tylko nie o sesji. Z jednej strony chciała bym już ślub ale już widzę że te ostatnie tygodnie przyniosą trochę roboty zmartwień itp.

[alonka00]

Kicia u nas grać tego nie grają ale grali jakąś inną melodię i my klęczeliśmy i wszyscy błogosławili nas, mi to cały czas łzy leciały, cudem makijaż nie rozmazał się;P

Mój biedny TŻ dziś siedział nad pracą do 1.30 a o 5.45 już musiał wstać, tak mi go szkoda, mam nadzieję że nie będzie miał dziś przerąbane w pracy. W sumie ja też jakoś super nie wyspałam się bo 0 00.20 poszłam spać;/ Ale na szczęście skończył już pisać. Ja też już nie śpię, mam napisać jeszcze wstęp i zakończenie i koniec pracy! Ale coś za coś - nic kompletnie nie uczyłam się na uczelnie, a z tych rzeczy co tu pisałam to będę mieć tylko 2: projekt z drogi i projekt z energo;( zostanie mi mechanika i rysunki wszystkie do żelbetu w ogóle dowiedziałam się że projekt mam do poprawy i obrony nie zaliczyłam wtedy co na tygodniu do lublina pojechałam
miłego dnia życzę!

[alonka00]

Is anybody out there??

śpiochy

[wloszka8]

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

[(kicia)]

alonka dasz radę poprawisz wszystko


ja dziś siedze i się uczę na poniedziałkowy egzamin ponad 100 stron A4 masakra


i mysle w co się ubrać na wesele no totalnie nie mam w co

[malutka155]

Bry!

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

Witaj

Miałam się uczyć, ale dostałam @ i nie mam sił na nic

[hania207]

hej dziewczynki

ja oddałam teczki praktyk z obu przedmiotow i teraz bede musiala sie uczyc na egzamin czwartkowy, a potem na ustny tez z tego przedmiotu

[bluesky89]

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?
Tydzień temu wróciliśmy z Polski i znów wpadliśmy w wir pracy. Codziennie praca, ja jeszcze podłapałam sobie dodatkową pracę, parę godzin dziennie, tak z 4 - 5 dni w tygodniu. Praca w sklepie z alkoholem, ale ruchu nie ma, więc siedzę na tyłku 6 godzin. Ale kaska wpada, a teraz, przed weselem każdy grosz na wagę złota.
Podczas urlopu udało nam się załatwić wszystko, kupiliśmy niezbędne rzeczy, obrączki i całą resztę. Także teraz zostało nam czekać na potwierdzenia przybycia i na sierpień.
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam

[Almariel]

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

Witaj Opowiedz coś o sobie.

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?
Tydzień temu wróciliśmy z Polski i znów wpadliśmy w wir pracy. Codziennie praca, ja jeszcze podłapałam sobie dodatkową pracę, parę godzin dziennie, tak z 4 - 5 dni w tygodniu. Praca w sklepie z alkoholem, ale ruchu nie ma, więc siedzę na tyłku 6 godzin. Ale kaska wpada, a teraz, przed weselem każdy grosz na wagę złota.
Podczas urlopu udało nam się załatwić wszystko, kupiliśmy niezbędne rzeczy, obrączki i całą resztę. Także teraz zostało nam czekać na potwierdzenia przybycia i na sierpień.
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam

Witamy spowrotem.

Wróciłam niedawno z miasta, zrobiłam małe zakupy dla synka. Zjadłam obiadek, a za chwilę się położę na małą drzemkę bo pogoda jakaś taka niewyraźna, duszno...

[bluesky89]

Napisane przez Almariel

Witamy spowrotem.

Wróciłam niedawno z miasta, zrobiłam małe zakupy dla synka. Zjadłam obiadek, a za chwilę się położę na małą drzemkę bo pogoda jakaś taka niewyraźna, duszno...

Pokaż zakupy

[Almariel]

Napisane przez bluesky89

Pokaż zakupy

Pokazuję.

[alonka00]

Witam nową PM
Ja sobie płytę żelbetową w Autocdzie projektuje... Matko zapomniałam tych wszystkich skrótów i lispa mojego nie mogę znaleźć!!!!! opornie idzie mi to

[bluesky89]

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

Cudne

[morsmordre]

Napisane przez tusia_m

Witam Was w nowym wątku!!

Jak tam? wypoczywacie?
Ja właśnie wróciłam z urodzin i postanowiłam do Was zajrzeć.
Co u mnie? dalej męczę pracę mgr kompletuję dokumentację do rozmowy kwalifikacyjnej....
Ostatnio mieliśmy "małą przygodę" z naszym zespołem. Postaram się ją Wam opisać za jakiś czas. W sumie i tak jestem z siebie dumna, że się tym nie przejęłam i się nie stresuję
Czas do ślubu ucieka jak szalony......

Jak skończy się nerwówka w pracy i na uczelni, to wtedy znów będę z Wami na bieżąco


Jutro mamy u TŻta "strefę kibica" tzn. znajomi przychodzą na grilla i na mecz. warunek wstępu do koszulka biało-czerwona w dodatku wszędzie będą flagi i będziemy się malować na biało-czerwono szykuje się niezła zabawa


Aaa, najważniejsze - witam wszystkie nowe PMki bo widzę, nowe "twarze" na wątku



Dobranoc

Udanej zabawy
Wpadaj częściej!

Napisane przez (kicia)

A i od płaczu w czasie błogosławieństwa to chyba tylko cud mnie wybawi. Nie wiem czy u was też tak jest ale u nas się w domu PM gra pieśń serdeczna matko. I u nas ma grać to facet na saksofonie. Ja ogólnie uwielbiam melodie grane na tym instrumencie. Dziś nam dziewczyna z zespołu puściła jak on gra serdeczna matko siedząc tam aż mi się oczy zaszkliły tak pięknie gra.


Ogólnie zaczął mnie łapać stres i myśle o wszystkim tylko nie o sesji. Z jednej strony chciała bym już ślub ale już widzę że te ostatnie tygodnie przyniosą trochę roboty zmartwień itp.

U nas śpiewają "Ojcowski dom", nie wiem czy to znacie, ale jest okropnie płaczliwe :P

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?
Tydzień temu wróciliśmy z Polski i znów wpadliśmy w wir pracy. Codziennie praca, ja jeszcze podłapałam sobie dodatkową pracę, parę godzin dziennie, tak z 4 - 5 dni w tygodniu. Praca w sklepie z alkoholem, ale ruchu nie ma, więc siedzę na tyłku 6 godzin. Ale kaska wpada, a teraz, przed weselem każdy grosz na wagę złota.
Podczas urlopu udało nam się załatwić wszystko, kupiliśmy niezbędne rzeczy, obrączki i całą resztę. Także teraz zostało nam czekać na potwierdzenia przybycia i na sierpień.
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

Hej. My już po naszym romantycznym dniu, wróciliśmy szybko, bo muszę się uczyć :/ Ale było bardzo fajnie, TŻ mi kupił portfel i kolczyki, a ja sobie spodnie, tym razem nie za 300 zł :P

[Almariel]

Napisane przez bluesky89

Cudne

Napisane przez morsmordre

U nas śpiewają "Ojcowski dom", nie wiem czy to znacie, ale jest okropnie płaczliwe :P

Hej. My już po naszym romantycznym dniu, wróciliśmy szybko, bo muszę się uczyć :/ Ale było bardzo fajnie, TŻ mi kupił portfel i kolczyki, a ja sobie spodnie, tym razem nie za 300 zł :P

Fajnie, że wypad się udał.

U nas podczas błogosławieństwa nic się nie gra ani nie śpiewa. Ja byłam wzruszona przez moją mamę, której głos się łamał ze wzruszenia, jak nas błogosławiła. W ogóle piękne rzeczy nam rodzice wtedy powiedzieli i byłam wzruszona, ale nie beczałam.


Zaraz chyba sobie skoczę po jogurty, bo mi się pokończyły a ja bez nich życ nie mogę. A w ogóle to mnie dzisiaj zgaga męczy .

[siacha_ck]

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

Cześć

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

Ale fajniutkie

Napisane przez tusia_m

Jutro mamy u TŻta "strefę kibica" tzn. znajomi przychodzą na grilla i na mecz. warunek wstępu do koszulka biało-czerwona w dodatku wszędzie będą flagi i będziemy się malować na biało-czerwono szykuje się niezła zabawa

Udanej zabawy

Jednak nie dałam rady wczoraj zajrzeć, bo po powrocie Tż-et się dopadł do kompa. A, że dzisiaj poszedł na 14 do pracy i wróci jutro po 6 to mu nic nie mówiłam.

[alonka00]

Właśnie dowiedziałam się jak moja matka potrafi być wredną suką, normalnie wnerwiła mnie jak nigdy. Chyba myślała że mam zamknięty pokój na górze bo mówi do mojego brata: o I. kupiła M. jedno piwo tylko i powiedziała że ma mecz mu kupuje, na pewno jedno mu wystarczy już w to wierze i co znowu Caritas będzie i ode mnie będzie brał (ona 2 sobie kupiła). no fakt M. od niej brał ze 2 razy piwo ale raz na pewno jej oddał, drugim razem nie wiem, a najlepsze jest w tym wszystkim to, że zawsze mówi żeby jej nie oddawał i mówi żeby brał jak chce, JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DWULICOWYM CZŁOWIEKIEM???? ja piernicze dom wariatów nawet nie powiem togo TŻ bo i tak szkoda mi go, tyle chłopak orobi się jeszcze tak teściowa napiernicza na niego, mam nadzieję że w końcu w przyszłym roku szwagierka za mąż wyjdzie to do teściów przeprowadzimy się i p.....ę tę moją rodzinkę
a wczoraj do mnie napierniczała na brata że gówniarz zamiast iść do roboty to od niej kase woła;/

[monnilp]

Napisane przez tusia_m

Witam Was w nowym wątku!!

Jak tam? wypoczywacie?
Ja właśnie wróciłam z urodzin i postanowiłam do Was zajrzeć.
Co u mnie? dalej męczę pracę mgr kompletuję dokumentację do rozmowy kwalifikacyjnej....
Ostatnio mieliśmy "małą przygodę" z naszym zespołem. Postaram się ją Wam opisać za jakiś czas. W sumie i tak jestem z siebie dumna, że się tym nie przejęłam i się nie stresuję
Czas do ślubu ucieka jak szalony......

Jak skończy się nerwówka w pracy i na uczelni, to wtedy znów będę z Wami na bieżąco


Jutro mamy u TŻta "strefę kibica" tzn. znajomi przychodzą na grilla i na mecz. warunek wstępu do koszulka biało-czerwona w dodatku wszędzie będą flagi i będziemy się malować na biało-czerwono szykuje się niezła zabawa

heeej no to niezłą imprezkę macie

Napisane przez (kicia)

tylko właśnie żeby naprowadzić ich na trop a że mieszkają 40 km od nas to wybrałam 40 przykładowych piosenek niektóre zaznaczyłam że mają być obowiązkowo żeby potem już nie jeździć przed samym weselem tylko godziny podać kiedy mają być

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

A i od płaczu w czasie błogosławieństwa to chyba tylko cud mnie wybawi. Nie wiem czy u was też tak jest ale u nas się w domu PM gra pieśń serdeczna matko. I u nas ma grać to facet na saksofonie. Ja ogólnie uwielbiam melodie grane na tym instrumencie. Dziś nam dziewczyna z zespołu puściła jak on gra serdeczna matko siedząc tam aż mi się oczy zaszkliły tak pięknie gra.


Ogólnie zaczął mnie łapać stres i myśle o wszystkim tylko nie o sesji. Z jednej strony chciała bym już ślub ale już widzę że te ostatnie tygodnie przyniosą trochę roboty zmartwień itp.

hehe ja też bym na pewno ryczała u nas na całe szczęście nic nie grają podczas błogosławieństwa, bo bym już na samym początku wysiadła :P

Napisane przez alonka00

Kicia u nas grać tego nie grają ale grali jakąś inną melodię i my klęczeliśmy i wszyscy błogosławili nas, mi to cały czas łzy leciały, cudem makijaż nie rozmazał się;P

Mój biedny TŻ dziś siedział nad pracą do 1.30 a o 5.45 już musiał wstać, tak mi go szkoda, mam nadzieję że nie będzie miał dziś przerąbane w pracy. W sumie ja też jakoś super nie wyspałam się bo 0 00.20 poszłam spać;/ Ale na szczęście skończył już pisać. Ja też już nie śpię, mam napisać jeszcze wstęp i zakończenie i koniec pracy! Ale coś za coś - nic kompletnie nie uczyłam się na uczelnie, a z tych rzeczy co tu pisałam to będę mieć tylko 2: projekt z drogi i projekt z energo;( zostanie mi mechanika i rysunki wszystkie do żelbetu w ogóle dowiedziałam się że projekt mam do poprawy i obrony nie zaliczyłam wtedy co na tygodniu do lublina pojechałam
miłego dnia życzę!

no to się nasiedzieliście.. ale przynajmniej troszkę pieniążków wpadnie. Pozaliczasz wszystko!

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

witamy

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?
Tydzień temu wróciliśmy z Polski i znów wpadliśmy w wir pracy. Codziennie praca, ja jeszcze podłapałam sobie dodatkową pracę, parę godzin dziennie, tak z 4 - 5 dni w tygodniu. Praca w sklepie z alkoholem, ale ruchu nie ma, więc siedzę na tyłku 6 godzin. Ale kaska wpada, a teraz, przed weselem każdy grosz na wagę złota.
Podczas urlopu udało nam się załatwić wszystko, kupiliśmy niezbędne rzeczy, obrączki i całą resztę. Także teraz zostało nam czekać na potwierdzenia przybycia i na sierpień.
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam

no witaj z powrotem

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

super zakupy!

Napisane przez alonka00

Właśnie dowiedziałam się jak moja matka potrafi być wredną suką, normalnie wnerwiła mnie jak nigdy. Chyba myślała że mam zamknięty pokój na górze bo mówi do mojego brata: o I. kupiła M. jedno piwo tylko i powiedziała że ma mecz mu kupuje, na pewno jedno mu wystarczy już w to wierze i co znowu Caritas będzie i ode mnie będzie brał (ona 2 sobie kupiła). no fakt M. od niej brał ze 2 razy piwo ale raz na pewno jej oddał, drugim razem nie wiem, a najlepsze jest w tym wszystkim to, że zawsze mówi żeby jej nie oddawał i mówi żeby brał jak chce, JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DWULICOWYM CZŁOWIEKIEM???? ja piernicze dom wariatów nawet nie powiem togo TŻ bo i tak szkoda mi go, tyle chłopak orobi się jeszcze tak teściowa napiernicza na niego, mam nadzieję że w końcu w przyszłym roku szwagierka za mąż wyjdzie to do teściów przeprowadzimy się i p.....ę tę moją rodzinkę
a wczoraj do mnie napierniczała na brata że gówniarz zamiast iść do roboty to od niej kase woła;/

ehhh mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz i się stamtąd jak najszybciej wyniesiecie.. to Wam wszystkim by dobrze zrobiło

[siacha_ck]

Alonka przepierdzielone masz naprawdę. A ta szwagierka ma jakieś konkretne plany co do ślubu?

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Wiecie co jakie jaja, Tż-et waśnie wraca domu. Dostali wolne z okazji rozpoczęcia Euro

[Almariel]

Napisane przez alonka00

Właśnie dowiedziałam się jak moja matka potrafi być wredną suką, normalnie wnerwiła mnie jak nigdy. Chyba myślała że mam zamknięty pokój na górze bo mówi do mojego brata: o I. kupiła M. jedno piwo tylko i powiedziała że ma mecz mu kupuje, na pewno jedno mu wystarczy już w to wierze i co znowu Caritas będzie i ode mnie będzie brał (ona 2 sobie kupiła). no fakt M. od niej brał ze 2 razy piwo ale raz na pewno jej oddał, drugim razem nie wiem, a najlepsze jest w tym wszystkim to, że zawsze mówi żeby jej nie oddawał i mówi żeby brał jak chce, JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DWULICOWYM CZŁOWIEKIEM???? ja piernicze dom wariatów nawet nie powiem togo TŻ bo i tak szkoda mi go, tyle chłopak orobi się jeszcze tak teściowa napiernicza na niego, mam nadzieję że w końcu w przyszłym roku szwagierka za mąż wyjdzie to do teściów przeprowadzimy się i p.....ę tę moją rodzinkę
a wczoraj do mnie napierniczała na brata że gówniarz zamiast iść do roboty to od niej kase woła;/

Przerąbane macie !

Napisane przez siacha_ck

Wiecie co jakie jaja, Tż-et waśnie wraca domu. Dostali wolne z okazji rozpoczęcia Euro

Super

[bluesky89]

Widzę, że wszyscy mecz oglądają Ja robię obiad, troszkę lukam na mecz i zajrzałam do Was, póki TŻa nie ma.
Alonka, współczuje Ci sytuacji z mamą. Bardzo nie fair się zachowuje.. A rozmawiałaś z nią o tym? Powiedziałaś jej, że wszystko słyszałaś?
Przykro mi bardzo i mam nadzieje, że szybko się stamtąd wyprowadzicie!
Siacha, super, że TŻ ma wolne dzięki Euro!!

[siacha_ck]

A ja prasuję i zerkam na mecz, bo i tak nic innego ciekawego nie ma w tv o tej godzinie.
Tylko teraz zrobiłam przerwę na karminie Wiki i przy okazji jeszcze zajrzałam do Was

[morsmordre]

Napisane przez alonka00

Właśnie dowiedziałam się jak moja matka potrafi być wredną suką, normalnie wnerwiła mnie jak nigdy. Chyba myślała że mam zamknięty pokój na górze bo mówi do mojego brata: o I. kupiła M. jedno piwo tylko i powiedziała że ma mecz mu kupuje, na pewno jedno mu wystarczy już w to wierze i co znowu Caritas będzie i ode mnie będzie brał (ona 2 sobie kupiła). no fakt M. od niej brał ze 2 razy piwo ale raz na pewno jej oddał, drugim razem nie wiem, a najlepsze jest w tym wszystkim to, że zawsze mówi żeby jej nie oddawał i mówi żeby brał jak chce, JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DWULICOWYM CZŁOWIEKIEM???? ja piernicze dom wariatów nawet nie powiem togo TŻ bo i tak szkoda mi go, tyle chłopak orobi się jeszcze tak teściowa napiernicza na niego, mam nadzieję że w końcu w przyszłym roku szwagierka za mąż wyjdzie to do teściów przeprowadzimy się i p.....ę tę moją rodzinkę
a wczoraj do mnie napierniczała na brata że gówniarz zamiast iść do roboty to od niej kase woła;/

a szwagierka jest zaręczona? Ma jakieś realne plany?

Napisane przez siacha_ck

Wiecie co jakie jaja, Tż-et waśnie wraca domu. Dostali wolne z okazji rozpoczęcia Euro

Suuuper!


My w końcu też obejrzeliśmy mecz :P

[agaaga89]

No i jak żeście kibicowały??? Wkurzyłam się tylko bo obstawiłam w zakładach 1:0 dla Polski, tyyyle kasiurki by wpadło a tu psikus

Napisane przez tusia_m

Ja właśnie wróciłam z urodzin i postanowiłam do Was zajrzeć.
Co u mnie? dalej męczę pracę mgr kompletuję dokumentację do rozmowy kwalifikacyjnej....
Ostatnio mieliśmy "małą przygodę" z naszym zespołem. Postaram się ją Wam opisać za jakiś czas. W sumie i tak jestem z siebie dumna, że się tym nie przejęłam i się nie stresuję
Czas do ślubu ucieka jak szalony......

Czekamy na Ciebie cały czas ! Opisz w wolnej chwili co to za nerwówka z zespołem była, popsioczymy sobie razem
Alonka jak sama napisałaś - c0ś za coś, ciężki kawałek chleba, ale pocieszaj się, że wpadnie kaska i jakoś to sobie wynagrodzicie jeszcze docenicie swoje poświęcenie.
A co do tej sytuacji z Mamą... faktycznie poracha Szkoda, że tak się zachowuje w stosunku do najbliższych... A jakie są szanse na ślub szwagierki?

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

Sie wie, witamy Możesz nam napisać coś o sobie/o was?

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?

Heloł gratuluję pracy, dorywcza czy nie, nieważne! Grunt, że jest Trzymaj się dzielnie

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

Boskie!!!

[dalenka8]

Napisane przez (kicia)

my już po spotkaniu z zespołem... omówiliśmy najważniejsze rzeczy... tylko kurcze nie będziemy mieli tej wokalistki którą chcieliśmy no trudno ta druga też ładnie śpiewała więc będzie ok

A czemu tamta wokalistka nie może?

Napisane przez tusia_m

Jutro mamy u TŻta "strefę kibica" tzn. znajomi przychodzą na grilla i na mecz. warunek wstępu do koszulka biało-czerwona w dodatku wszędzie będą flagi i będziemy się malować na biało-czerwono szykuje się niezła zabawa

Hej! Powodzenia z pisaniem- rozumiem Cię doskonale . Wpadaj po obronie ! Udanej imprezy!

Napisane przez (kicia)

A i od płaczu w czasie błogosławieństwa to chyba tylko cud mnie wybawi. Nie wiem czy u was też tak jest ale u nas się w domu PM gra pieśń serdeczna matko. I u nas ma grać to facet na saksofonie. Ja ogólnie uwielbiam melodie grane na tym instrumencie. Dziś nam dziewczyna z zespołu puściła jak on gra serdeczna matko siedząc tam aż mi się oczy zaszkliły tak pięknie gra.

U nas się nic nie gra, nie znam tego, ale wyobrażam sobie, że na saksie to musi być bardzo wzruszające . A w ogóle... chyba Wam nie mówiłam, bo mi głupio było, ale u nas nie było błogosławieństwa......... ........ Bo teściowa przed ślubem na to narzekała i ciągle mnie pytała, CZY TO KONIECZNIE MUSI BYĆ, więc się wku.rwiłam i powiedziałam, że nie, nie musi. I tak by się spóźnili... Więc nawet nas te gnoje nie pobłogosławiły, a przyjechali dopiero pod kościół jak reszta gości- bo TŻ przecież był już u nas, nawet tam się nie przygotowywał...

Napisane przez alonka00

Kicia u nas grać tego nie grają ale grali jakąś inną melodię i my klęczeliśmy i wszyscy błogosławili nas, mi to cały czas łzy leciały, cudem makijaż nie rozmazał się;P

Mój biedny TŻ dziś siedział nad pracą do 1.30 a o 5.45 już musiał wstać, tak mi go szkoda, mam nadzieję że nie będzie miał dziś przerąbane w pracy. W sumie ja też jakoś super nie wyspałam się bo 0 00.20 poszłam spać;/ Ale na szczęście skończył już pisać. Ja też już nie śpię, mam napisać jeszcze wstęp i zakończenie i koniec pracy! Ale coś za coś - nic kompletnie nie uczyłam się na uczelnie, a z tych rzeczy co tu pisałam to będę mieć tylko 2: projekt z drogi i projekt z energo;( zostanie mi mechanika i rysunki wszystkie do żelbetu w ogóle dowiedziałam się że projekt mam do poprawy i obrony nie zaliczyłam wtedy co na tygodniu do lublina pojechałam
miłego dnia życzę!

No to dobrze, że się nie rozmazałaś . Eh, ale pamiętaj, że Wam się wysiłek opłaci !

Napisane przez wloszka8

cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć?

Jasne, opowiedz coś o Was .

Napisane przez bluesky89

Cześć dziewczyny.
Przyjmiecie mnie z powrotem?
Tydzień temu wróciliśmy z Polski i znów wpadliśmy w wir pracy. Codziennie praca, ja jeszcze podłapałam sobie dodatkową pracę, parę godzin dziennie, tak z 4 - 5 dni w tygodniu. Praca w sklepie z alkoholem, ale ruchu nie ma, więc siedzę na tyłku 6 godzin. Ale kaska wpada, a teraz, przed weselem każdy grosz na wagę złota.
Podczas urlopu udało nam się załatwić wszystko, kupiliśmy niezbędne rzeczy, obrączki i całą resztę. Także teraz zostało nam czekać na potwierdzenia przybycia i na sierpień.
Przepraszam, że tak Was zaniedbałam

Witaj znów . Każda praca się przyda .

Napisane przez Almariel

Pokazuję.

Cuda!

Napisane przez morsmordre

U nas śpiewają "Ojcowski dom", nie wiem czy to znacie, ale jest okropnie płaczliwe :P

Hej. My już po naszym romantycznym dniu, wróciliśmy szybko, bo muszę się uczyć :/ Ale było bardzo fajnie, TŻ mi kupił portfel i kolczyki, a ja sobie spodnie, tym razem nie za 300 zł :P

Ja tego nie znam :P.
To zakupy udane! Dobrze, że już nie kupiłaś takich drogich spodni .

Napisane przez alonka00

Właśnie dowiedziałam się jak moja matka potrafi być wredną suką, normalnie wnerwiła mnie jak nigdy. Chyba myślała że mam zamknięty pokój na górze bo mówi do mojego brata: o I. kupiła M. jedno piwo tylko i powiedziała że ma mecz mu kupuje, na pewno jedno mu wystarczy już w to wierze i co znowu Caritas będzie i ode mnie będzie brał (ona 2 sobie kupiła). no fakt M. od niej brał ze 2 razy piwo ale raz na pewno jej oddał, drugim razem nie wiem, a najlepsze jest w tym wszystkim to, że zawsze mówi żeby jej nie oddawał i mówi żeby brał jak chce, JAK MOŻNA BYĆ TAKIM DWULICOWYM CZŁOWIEKIEM???? ja piernicze dom wariatów nawet nie powiem togo TŻ bo i tak szkoda mi go, tyle chłopak orobi się jeszcze tak teściowa napiernicza na niego, mam nadzieję że w końcu w przyszłym roku szwagierka za mąż wyjdzie to do teściów przeprowadzimy się i p.....ę tę moją rodzinkę
a wczoraj do mnie napierniczała na brata że gówniarz zamiast iść do roboty to od niej kase woła;/

Ehhh... Moja teściowa też taka dwulicowa... Pogadaj z mamą- w końcu jest Twoją rodzicielką, chyba potrafi Cię wysłuchać? Mam nadzieję, że szybko się wyprowadzicie !

Napisane przez siacha_ck

Wiecie co jakie jaja, Tż-et waśnie wraca domu. Dostali wolne z okazji rozpoczęcia Euro

Ale czad! A mój zwolnił się 1,5 godz. wcześniej- odebrał nadgodziny. Ja byłam, jak już się mecz zaczął- z piwem dla męża . Robiłam pranie, przegapiłam gola , ale jak zobaczyłam tych kibiców, to prawie się poryczałam ze wzruszenia (Boże, jaka ja głupia jestem ), a potem już oglądałam z mężem i tak się darłam, że mam gardło zdarte :p.

A w pracy znów było fajnie. Dobrze mi teraz! Pracuję z bardzo fajną dziewczyną, okazało się, że... brałyśmy ślub tego samego dnia .

Wiadomość jest przeładowana grafiką

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez morsmordre

My w końcu też obejrzeliśmy mecz :P

A tak się zarzekałaś .

Napisane przez agaaga89

No i jak żeście kibicowały??? Wkurzyłam się tylko bo obstawiłam w zakładach 1:0 dla Polski, tyyyle kasiurki by wpadło a tu psikus

Trzeba było obstawiać realistycznie :P.